O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Hej Kochane witam się z kawką i rozbrykanym Synem w leżaczku
Pogoda zamula jak nie wiem,niby jest prawie20st ale niebo zachmurzone i wygląda jakby była była jesień.Wstaliśmy dzisiaj po7mej więc przed9tą Synka już zamulało więc się położyłam z nim na swoim łóżku i zasnęliśmy na godzinkę Lubię tak z nim leżeć i widzieć jak na mnie patrzy gdy zasypia,do tego jeszcze trzyma mnie za palec lub głaszcze po ręku żeby mieć pewność że na pewno jestem jak mu się oczy przymykają Wczoraj śmiał się w głoś do mojej młodszej siostry i zaczęłam nagrywać go na telefon,patrzyłam na niego i płakałam z radości.Może pomyślicie że jestem jakaś walnięta ale ja czasem jak na niego patrzę to nie mogę uwierzyć że on jest mój i że byłam na tyle silna żeby przezwyciężyć ten strach i ból i go urodzić.Jestem zakochana najprawdziwszą miłością i nie przeszkadza mi to że czasem cały dzień siedzę w domu i tylko zmieniam pampersy,wyciągam cycek na wierzch,noszę go gdy marudzi,wącham jego zabójcze bączki,wycieram z siebie i z niego ulane mleko-wystarczy mi jeden uśmiech Kostusia i czuję się najszczęśliwszą osobą na świecie Jeju ale się rozpisałam-przepraszam za moje wywody

To jest właśnie miłość mamy

Napisane przez agabiwro

kiedy następne usg? kiedy będzie wiadomo co mamy? cały czas czuje chłopaka


Co jest na pełnym usg. Rozmiary dziecka i obserwacje gina?

Następną wizyte mam w przyszły poniedziałek 24.06.Ale nie wiem czy będzie usg bo mówił że po 12 tygodniu usg będzie co 2 wizyte.Co do płci to tż dziś pytał i lekarz powiedział że poznamy ok 16 tygodnia.Sama nie wiem nie mam żadnych przeczuć.Tż mówi że będzie dziewczynka bo mocno wywaliło mi brzuch i jest okrągły,a poza tym robi mi się pełno syfów na buzi.Dwa razy śniło mi się że dziewczynka,ale tak szczerze to płeć jest mi obojętna

[RudaEwcia25]

Agabiwro miło mi ze lubisz moje posty a co do pełnego usg to lekarz spr wszystko,łącznie z narządami wewnętrznymi maluszka-wiesz wątróbka,serduszko,spr rozmiary główki,długość rączek,nóżek-przynajmniej ja tak miałam.Powinien też powiedzieć jak długi jest Bobas i ile waży.

Izka teraz już tylko z górki i coraz większy brzuszek

Kluseczko za chwilę Ty odetchniesz z ulga więc się nie martw.

A ja próbowałam utulić mojego Pierdasa,nosiłam,śpiewała m,Mały zasnął no to ja rachu ciachu do kompa i na forum a tu co?? "u,e,a,mmmy,aghi" moj Syn już się naspał,po co spać w łóżeczku jak u mamy na cycu wygodniej ach...

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

nie do końca wiem, bo ciążowego nie miałam
sądzę, że pełne wymiary wszystkiego - pęcherza ciążowego, płodu, rytm serca, pewnie coś o łożysku. ja miałam tylko usg przy wizytach, mam po jednym zdjęciu, na pierwszym rozmiar pęcherzyka a na drugim rozmiar zarodka.
a poza tym doktor pokazał serducho, powiedział, że jest ok i tyle.

w sumie i tak mam więcej niż dziewczyny z UK, gdzie pierwsze usg w 13 tygodniu

Kluska bo na tych pierwszych usg lekarz nie mierzy akcji sercaSprawdza tylko czy jest.Mi dziś pierwszy raz badał serduszko jest 167 uderzeń na minute czyli idealnie

Na usg ciążowym lekarz głownie sprawdza wielkość dziecka,potem już nie ma sensu mierzyć pęcharza.Na moich wydrukach z usg nie ma nic o kosmówce/łożysku

[RudaEwcia25]

Izka jak tylko dasz radę wrzuć fotkę tego cudnego brzusia:pro si:

[agabiwro]

muszę trochę popracować. Znowu rano byłam nieprzytomna i telefon zostałw domu. Tż już pewnie się martwi, że coś mi się stało że nie odbieram. Przed wczoraj rozmawialismy o jego bracie, bo zachował się chamsko w stosunku do rodziców. Tż stwierdził, że chyba go zaczęło wszystko przytłaczać, dwójka dzieci kiepska pensja, zastanawiał się nawet czy brat był gotów na drugie dziecko. Starali się dwa lata bez skutku aż nagle niespodzianka (jak zwykle). Skoro się starali, to chyba wiedzieli jak to będzie. Zapytałam mojego czy jest świadomy tego jak to będzie i czy da sobie radę z dwójką dzieci jako ojciec, bo przecież ta jego eks to się nie nadaje do niczego i wszystko on załatwia. Powiedział mi, tak śmiesznie i takim poważnym tonem:" Słuchaj, ja wiem co robie." Tak mi się śmiać chciało, bo on taki pocieszny jest. Powiem Wam, że tracę już nadzieję że nam się uda. Zaczynam przyzwczajać się do myśli że będziemy tylko we dwoje

[iza243]

Napisane przez agabiwro

Powiem Wam, że tracę już nadzieję że nam się uda. Zaczynam przyzwczajać się do myśli że będziemy tylko we dwoje

Kochana nigdy ale to nigdy nie trać nadzieiJestem pewna że będziesz wspaniałą mamąZasługujesz na to

Ruda fotke wrzuce po południu jak tż mi zrobi.Na razie śpi a ja nie lubie robić fotek przed lustrem.

[_Kluska_]

melduję szybciutko, że jadę do gin - udało mi się wyrwać czyjąś odwołaną wizytę i mam zamiar spałować doktora o dopisek 'cito' na skierowaniu na USG by sprawdzić mięśniaka.
kurka - nie będę płacić a nie będę też czekać 3 tyg bo chyba zwariuję!

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

melduję szybciutko, że jadę do gin - udało mi się wyrwać czyjąś odwołaną wizytę i mam zamiar spałować doktora o dopisek 'cito' na skierowaniu na USG by sprawdzić mięśniaka.
kurka - nie będę płacić a nie będę też czekać 3 tyg bo chyba zwariuję!

dawaj, dawaj.

mam mdłości i zawroty głowy, wszystko przez dzisiejsza wizytę, tak się denerwuje

[_Kluska_]

a Agabi chyba już po wizycie?

kiedy wraca Arletka?

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

a Agabi chyba już po wizycie?

kiedy wraca Arletka?

jeszcze się psychicznie nastawiam, wizyta o 19.00

[_Kluska_]

no to ja już po wizycie. i ręce mi opadajà- jak nie urok to sraczka
obyło się bez skierowania bo miał usg- mięśniak jest i rzeczywiście trochę rośnie, ale jest niegroźny dla fasolki.
za to ciąża jest troszkę za nisko i może grozić przodującym łożyskiem. ale na razie mam się nie przejmować bo to się może samo naprawić jak fasola rosnąc pójdzie w górę.
a weź i się nie przejmuj.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

ach, a Pan/Pani Kropek ma 35mm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

no to ja już po wizycie. i ręce mi opadajà- jak nie urok to sraczka
obyło się bez skierowania bo miał usg- mięśniak jest i rzeczywiście trochę rośnie, ale jest niegroźny dla fasolki.
za to ciąża jest troszkę za nisko i może grozić przodującym łożyskiem. ale na razie mam się nie przejmować bo to się może samo naprawić jak fasola rosnąc pójdzie w górę.
a weź i się nie przejmuj.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

ach, a Pan/Pani Kropek ma 35mm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

najlepiej jest powiedzieć żeby się nie przejmować

35mm no to już kropa

[RudaEwcia25]

Kluseczko wspaniale że Kropek już taki duży

Agabiwro czekamy na wieści

A ja wykąpałam Synka,nie chciał jeść,grzałam wodę na mycie w kuchni i gaz mi się skończył ale już mnie tata poratował co tu tak cisza dzisiaj?

[agabiwro]

jestem.

ginka rewelacyjna. Powiedziała, że wcale nie powiedziane że mam owulację mogę ją mieć raz na pół roku. Na usg okazało się że wygląda na to, że jednak owulacja była tylko nie wiadomo teraz kiedy. Endometrium 13mm i mówi że jest ślad na jajniku jakby coś było i macica też inaczej wygląda jak owulacji nie ma. Kazała zrobić badania w 1-3 dc: FSH, LH, prolaktyne, estradiol i przeciwciała różyczki. Około 10dc mam przyjść na monitorowanie owulacji, jak się okaże że wszystko ok to super a jak nie to clo. W jajnikach małe jajeczka, fajnie że są takie małe czarne kropeczki. Wszystko mi dokładnie pokazała, macice, jajniki i endometrium. Czuję się profesjonalnie obsłużona. Gabinet super, mówiła żebyśmy jeszcze odpuścili badanie nasienia na dwa miesiące. Teraz czekam na @. Fajnie jakby przyszła za tydzień, to monitorowanie nie będzie kolidowało mi z wakacjami, bo powiedziała że co piątek będę musiała przychodzić na usg do momentu kiedy nie wyłapie owu. Jak przyjdzie później to będę monitorować sięw sierpiniu i tyle.
Po tej wizycie jestem spokojniejsza, bo wreszcie coś się ruszyło i ktoś się mną zajmie Jeżeli wszystko zawiedzie, to klinika niepłodności w której przyjmuje, i tam zastrzyki. Powiedziała że nic nie wiadomo i może na tym cyklu się zakończy :0
Mój Tż skompiradło już przeżywa wydatki, wściekły jest że nie można tego zrobić z nfzt-u, próbowałam dwa razy i dupa a teraz nie mam zamiaru zmieniać lekarki.

[_Kluska_]

Agabi super!
Kompetentna babka, ze zrozumieniem dla pacjenta. Mój tż też bardzo przeżywał płatne wizyty. Trudno, szczęściu trzeba czasem pomóc a jeśli ma to kosztować? Warto

RudaEwcia, właśnie aż echo dziś niesie, co? daj fotkę Kostka

[RudaEwcia25]

Agabiwro jak Ty jesteś zadowolona to ja teżsuper że ginka powiedziała co i jak,od razu wiadomo na czym się stoi a TŻ to tylko facet więc nie zrozumie że chcesz chodzić prywatnie

Kluseczko zapraszam na mój profil tam są zdjęcia w albumie

[RudaEwcia25]

Kostuś

[RudaEwcia25]

A oto jedno z najnowszych zdjęć Kostusia specialnie dla Was

[_Kluska_]

Napisane przez RudaEwcia25

Kostuś

wiesz, niesamowite jest jak patrzę najpierw z lewej na Twój avatar a potem na ślicznego pulchnego bobasa. To właśnie jest cud
Śliczny jest i taki pogodny

Popytałam wujka googla o to przodujące łożysko i, co nieczęste, wujaszek mówi to amo co doktor czyli, że mam się nie martwić na razie bo to na teraz jeszcze nic nie świadczy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Niby dopiero 3 miesiące ma a już takie mądre spojrzenie będzie kradł niewieście serca, to pewne

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

wiesz, niesamowite jest jak patrzę najpierw z lewej na Twój avatar a potem na ślicznego pulchnego bobasa. To właśnie jest cud
Śliczny jest i taki pogodny

Popytałam wujka googla o to przodujące łożysko i, co nieczęste, wujaszek mówi to amo co doktor czyli, że mam się nie martwić na razie bo to na teraz jeszcze nic nie świadczy

Pięknie to napisałaś
No widzisz-nie ma się czym martwić,ciesz się że masz w sobie kochane35mm a za kilka miesięcy będziesz miała w domku taki mały "cud" ach wzruszam się na samą myśl o tym

[hania207]

Napisane przez RudaEwcia25

A oto jedno z najnowszych zdjęć Kostusia specialnie dla Was

ale ma piękne niebieskie oczka

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Agabi super!
Kompetentna babka, ze zrozumieniem dla pacjenta. Mój tż też bardzo przeżywał płatne wizyty. Trudno, szczęściu trzeba czasem pomóc a jeśli ma to kosztować? Warto

RudaEwcia, właśnie aż echo dziś niesie, co? daj fotkę Kostka

bo oni nie rozumieją co my czujemy. On tylko strzeli i na tym się jego robota kończy a u nas tyle procesów, że szok. Wszystkie moje koleżanki chodza prywatnie, jedna jedyna chodziła na nfz ale jest pracownikiem przychodni więc wiadomo że inaczej ją potraktują i traktowali.

Napisane przez RudaEwcia25

Agabiwro jak Ty jesteś zadowolona to ja teżsuper że ginka powiedziała co i jak,od razu wiadomo na czym się stoi a TŻ to tylko facet więc nie zrozumie że chcesz chodzić prywatnie

Kluseczko zapraszam na mój profil tam są zdjęcia w albumie

Rudzia, bo on cały czas uważa że jest nam to nie potrzebne. Ja się właśnie chcę dowiedzieć, czy jest konieczna pomoc czy zwyczajnie mamy się starać i już. Muszę mieć dziewczynę dla Kostella i już

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

A oto jedno z najnowszych zdjęć Kostusia specialnie dla Was

a ożenisz się ze mną ? teskst z Samych Swoich żeby nie było że jakaś zboczona jestem

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

Rudzia, bo on cały czas uważa że jest nam to nie potrzebne. Ja się właśnie chcę dowiedzieć, czy jest konieczna pomoc czy zwyczajnie mamy się starać i już. Muszę mieć dziewczynę dla Kostella i już

Agabi, to jest dokładnie moja historia. a ile się nasłuchałam i natłumaczyłam to moje. a jak już poczułam się bezpiecznie i że ktoś o nas zadba i ciąża prędzej czy później będzie - to co się stało? to @ nie przyszła

Ewcia, mi chyba hormony szaleją bo się zbeczałam na Twoim albumie

[RudaEwcia25]

Ach Dziewczyny bo jako mama Kostella się zaczerwnienię

Agabiwro nie pogardziłabym taką fajną synową jak Ty przypominasz mi...mnie oj jakbyśmy się spotkały to by wióry szły

Kluseczko powiem Ci tak-rób sobie od początku ciąży jak najwięcej zdjęć,piękna pamiątka no i Dzidzia później zobaczy jak mama w ciąży wyglądała no i przyznam Ci się że ja jak oglądam swoje zdjęcia to też się wzruszam,najpierw mały brzuszek,później coraz większy,później Dzidziuś-cudne.Ja mam nawet zdjęcie z porodówki ale tu nie wrzucę to trochę za dużo widać no i zbyt osobiste jest w każdym razie Kostek ma zdjęcie już w pierwszej minucie życia na świecie

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Dziewczynki nie obraziłabym się (i reszta dziewczyn pewnie też nie) gdybyście też się pokazałyi wrzuciły swoje fociszki


Izka miało być zdjęcie brzuszka

Zmykam do wyrka Kochane,do jutra.Dobranoc

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

wiesz, niesamowite jest jak patrzę najpierw z lewej na Twój avatar a potem na ślicznego pulchnego bobasa. To właśnie jest cud
Śliczny jest i taki pogodny

Popytałam wujka googla o to przodujące łożysko i, co nieczęste, wujaszek mówi to amo co doktor czyli, że mam się nie martwić na razie bo to na teraz jeszcze nic nie świadczy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Niby dopiero 3 miesiące ma a już takie mądre spojrzenie będzie kradł niewieście serca, to pewne

bo to tak właśnie z nami babkami jest. Nie uspokoimy się jeśli nie będziemy miały potwierdzenia z kilku źrodeł

Napisane przez RudaEwcia25

Ach Dziewczyny bo jako mama Kostella się zaczerwnienię

Agabiwro nie pogardziłabym taką fajną synową jak Ty przypominasz mi...mnie oj jakbyśmy się spotkały to by wióry szły

Kluseczko powiem Ci tak-rób sobie od początku ciąży jak najwięcej zdjęć,piękna pamiątka no i Dzidzia później zobaczy jak mama w ciąży wyglądała no i przyznam Ci się że ja jak oglądam swoje zdjęcia to też się wzruszam,najpierw mały brzuszek,później coraz większy,później Dzidziuś-cudne.Ja mam nawet zdjęcie z porodówki ale tu nie wrzucę to trochę za dużo widać no i zbyt osobiste jest w każdym razie Kostek ma zdjęcie już w pierwszej minucie życia na świecie

nie mów, że Kostello ma fotkę jak wychodzi? Ty to jesteś harcorowa Za 30 lat wybieram się na sexturystykę do Egiptu, jedziesz ze mną?

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez _Kluska_

Agabi, to jest dokładnie moja historia. a ile się nasłuchałam i natłumaczyłam to moje. a jak już poczułam się bezpiecznie i że ktoś o nas zadba i ciąża prędzej czy później będzie - to co się stało? to @ nie przyszła

Ewcia, mi chyba hormony szaleją bo się zbeczałam na Twoim albumie

To mnie kochana pocieszyłaś, myślałam że mój tylko takie skąpiradło. W samochodzie to myślałam że zaraz w lampe wjedzie jak mu opowiadałam. Też mu tłumaczę że to też dla mojego spokoju psychicznego i że ja już czuję że inaczej funkcjonuje. Chyba się nieco zreflektował w domu, bo mówi że każdy mi powie że dobrze zrobiliśmy i że tak jest a on taki materialista jest i przelicza ile można by za to kupić. Jego ojciec jest dokładnie taki sam i jego mama wszystkie wydatki przed nim ukrywa, wywaliłam Tż w twarz że mam nadzieję że u nas do tego nie dojdzie. Przytkało kakao

[iza243]

Witam

Napisane przez _Kluska_

no to ja już po wizycie. i ręce mi opadajà- jak nie urok to sraczka
obyło się bez skierowania bo miał usg- mięśniak jest i rzeczywiście trochę rośnie, ale jest niegroźny dla fasolki.
za to ciąża jest troszkę za nisko i może grozić przodującym łożyskiem. ale na razie mam się nie przejmować bo to się może samo naprawić jak fasola rosnąc pójdzie w górę.
a weź i się nie przejmuj.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

ach, a Pan/Pani Kropek ma 35mm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Spokojnie nic się nie martw to jeszcze o niczym nie świadczy

Napisane przez agabiwro

jestem.

ginka rewelacyjna. Powiedziała, że wcale nie powiedziane że mam owulację mogę ją mieć raz na pół roku. Na usg okazało się że wygląda na to, że jednak owulacja była tylko nie wiadomo teraz kiedy. Endometrium 13mm i mówi że jest ślad na jajniku jakby coś było i macica też inaczej wygląda jak owulacji nie ma. Kazała zrobić badania w 1-3 dc: FSH, LH, prolaktyne, estradiol i przeciwciała różyczki. Około 10dc mam przyjść na monitorowanie owulacji, jak się okaże że wszystko ok to super a jak nie to clo. W jajnikach małe jajeczka, fajnie że są takie małe czarne kropeczki. Wszystko mi dokładnie pokazała, macice, jajniki i endometrium. Czuję się profesjonalnie obsłużona. Gabinet super, mówiła żebyśmy jeszcze odpuścili badanie nasienia na dwa miesiące. Teraz czekam na @. Fajnie jakby przyszła za tydzień, to monitorowanie nie będzie kolidowało mi z wakacjami, bo powiedziała że co piątek będę musiała przychodzić na usg do momentu kiedy nie wyłapie owu. Jak przyjdzie później to będę monitorować sięw sierpiniu i tyle.
Po tej wizycie jestem spokojniejsza, bo wreszcie coś się ruszyło i ktoś się mną zajmie Jeżeli wszystko zawiedzie, to klinika niepłodności w której przyjmuje, i tam zastrzyki. Powiedziała że nic nie wiadomo i może na tym cyklu się zakończy :0
Mój Tż skompiradło już przeżywa wydatki, wściekły jest że nie można tego zrobić z nfzt-u, próbowałam dwa razy i dupa a teraz nie mam zamiaru zmieniać lekarki.

Ale super,widać z opisu że babka kompetenta i zna się na rzeczyW końcu jesteś w dobrych rękach

Napisane przez RudaEwcia25

Kostuś

Napisane przez RudaEwcia25

A oto jedno z najnowszych zdjęć Kostusia specialnie dla Was

Jaki kochany

Napisane przez agabiwro

To mnie kochana pocieszyłaś, myślałam że mój tylko takie skąpiradło. W samochodzie to myślałam że zaraz w lampe wjedzie jak mu opowiadałam. Też mu tłumaczę że to też dla mojego spokoju psychicznego i że ja już czuję że inaczej funkcjonuje. Chyba się nieco zreflektował w domu, bo mówi że każdy mi powie że dobrze zrobiliśmy i że tak jest a on taki materialista jest i przelicza ile można by za to kupić. Jego ojciec jest dokładnie taki sam i jego mama wszystkie wydatki przed nim ukrywa, wywaliłam Tż w twarz że mam nadzieję że u nas do tego nie dojdzie. Przytkało kakao

Faceci chyba tak mają.Mój tż jest taki sam


Wrzucam fotke brzuszka.Na żywo jest większyDziś zaczynamy 13 tydzień

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Witam

Spokojnie nic się nie martw to jeszcze o niczym nie świadczy

Ale super,widać z opisu że babka kompetenta i zna się na rzeczyW końcu jesteś w dobrych rękach



Jaki kochany

Faceci chyba tak mają.Mój tż jest taki sam


Wrzucam fotke brzuszka.Na żywo jest większyDziś zaczynamy 13 tydzień

słodki brzunio, ja nie wiem ale jak patrze to dalej czuje pisiorka

czyli z moim Tż wszystko jednak ok

[Kamildiana]

Iza cudny brzuszek ja też już na taki czekam
Ruda zakochałam sie w Twoim Kostusiu

dziewczyny chyba mnie coś łapie bo od wczoraj boli mnie gardło i zaczynam kichać. Byłam wczoraj na badaniach ogólnych w piątek powinnam mieć wizyte u gina ale nie chcą mi dać w pracy urlopu i będę musiała odłożyc na za tydzień dobrze że mi się 26 już kończy staż, wkońcu odpoczne i będę mogła dbać o mnie i maleństwo.
Tak was tu podczytuje i powiem wam że wasze problemy z TZami wydają mi się obce(chyba nawet ja jestem bardziej sknerą). Mój Tż sam mnie prywatnie chce wysyłać bo mówi że lepsza opieka choć ja i tak do tego samego chodze więc wole na fundusz. i ogólnie stał sie taki opiekuńczy i troskliwy momentami to go nie poznaje

[iza243]

Napisane przez Kamildiana

Iza cudny brzuszek ja też już na taki czekam

Który to tydzień u ciebie?

[Kamildiana]

Napisane przez iza243

Który to tydzień u ciebie?

7t6dz