Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[Ewik86]

Dziękuję kochane w imieniu Dominisi za gratulacje

I za pierwsze marchewki

Ja Domci dałam wczoraj odrobinę truskawki do siateczki - strasznie się krzywiła, ale trochę jej zjadła

aaaa i gratulacje dla siostry TŻBokeha Cieszę się ogromnie, że mały jest zdrowy swoją drogą coś go nie widać na pasku

[pstryczek84]

Napisane przez nancykenator

ale się dziewczyny wściekłam normalnie jestem pełen zbulwers.
Dzwoni dziś moja szanowna t. do tż i oznajmia mu, że ona w lato do nas przyjedzie zająć się Małym, żebyśmy UWAGA my z tż mogli pobyć trochę sami. A wiecie co jest najgorsze, że tż jest jak najbardziej za. Normalnie mam ochotę rozszarpać tylko nie wiem kogo najpierw...

przepraszam

Napisane przez ninagg

Pstryniu dziękuję. No niestety my mamy fotelik z prawdopodobieństwem wady. Jutro dzwonię do Maksi cosi niech nową klamrę wysyłają.

Napisane przez marsi11

dziewczny mieliśmy dziś okropne przeżycie, jaka ja głupia jestem

płakaliśmy oboje bo mały był przerażony

dobrze ze w pore wrocilas i nic powazniejszego mu sie nie stalo.

moj tez tak sie przemieszcza do tylu. jak go poloze u nas na naszym lozku na srodku to moze z minuta i zaraz mu nogi zwisaja na krawedzi tak zapitala do tylu. a mata to juz w ogole oblozona poduszkami bo sie boje zeby nie zaryl lepetynka o gola podloge

Napisane przez Lubcia

Jutro idziemy do neurolog mam nadzieję że przepisze nam kolejną serię rehabilitacyjną dla Wojtusia i będziemy mogli ją kontynuować bo po tych zabiegach widać dużą poprawę
Pozdrawiam was wszystkie całuski dla waszych kochanych pociech gratuluje skończonych miesięcy udanych wizyt lekarskich oraz nowych umiejętności trzymam za pozytywne zdanie egzaminów i obron oraz wszystkie inne rzeczy które kciuków zaciśniętych wymagają
Jak tylko będę miała możliwość będę zaglądać do Was

Napisane przez Delicjanka

Lasencje, trzymajcie za mnie jutro kciuki, ostatni egzamin w tej beznadziejnej, zdewociałej i zidiociałej sesji. Jak nie zalicze to znowu za tydzien hahaha a juz bym chciala sie uczyc do sesji (glupiej i beznadziejniej :P )

buziaki

powodzenia!

Napisane przez mala_19kw

Dziękuje kochane za kciuki-chyba mocno trzymałyście bo dobrze mu poszło.
Dziś była teoria (SZKLANKA-KIERUNEK SPEDYTOR) jutro praktyka więc jeszcze jutro was proszę o kciukasy

Napisane przez sarah67

31 ale chcialabym 3,4 lata roznicy a wtedy to juz chyba za pozno na dziecko
co myslcie dziewczyny>>

eeeee, czemu? mam kolezanki ciut starsze ode mnie (ja mam tera 29) i one w ogole nie mysla o dzieciach narazie.... przeciez duzo starsze kobitki rodza dzieci i jest ok....

Napisane przez meneq

Jestesmy po pierwszym etapie podrozy, Yae nawet sie nie zajaknela. Ach te wizazowe kciuki!!

Przedluzyli mi wize na 3 lata!! Hurra!!
Juz TYLKO bilans i droga powrotna...


Do tej pory szlo jak z platka...
Wpadlam na chwile do domu odpoczac a tam niespodziewajka: przeglad windy. 5pietro - wspolczuje dziewczynom bez wind!!

Dla styczniowo-lutowych mam i ich pociech relacjonowal meneq ;-)

dziekujemy za relacje! dla Was!
edit - i kolejne pyt... a co by bylo gdyby nie przedluzyli Ci wizy? musialabyc wracac do Polski???

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Dziewczyny - ile czasu, teraz w wieku 5-6 mcy spędzają Wasze dzieci w bujaczkach/huśtawkach?
Bo ja moją wcześniej dawałam tylko na chwilę (pół godziny dziennie może się zbierało), a teraz ona coraz mniej lubi na płasko leżeć, chyba, że ma zajęcie, np na macie. Ale nie chcę jej za długo w tym trzymać, bo jednak kręgosłupek.. jak jest u Was?



Bokeh: a w czym trzymasz żywność, w pojemnikach? wędlina, żółty ser? Albo rzeczy z zamrażalnika?

Moja tylko rano jak jem śniadanie, później jak jem obiad ( chyba, że śpi to nie) a no i jak karmię ze słoiczka. Więc nie wiem może dziennie max. 2 h, ale to i tak nie zawsze)


Co do no frosta, to wedlina czy ser zolty normalnie w tym co w sklepie pakuja warzywa, owoce jest taki pojemnik w mojej lodówce specjalny do tego i wtedy one nie wysychaja tak szybko. W zamrażarce mam albo w woreczkach albo w pojemnikach.

[YellowSheep]

Hej

Napisane przez LadyWhisper

Maly zasypia z nami i spi caluska noc, w ogole nie podejmuje nawet proby odkladania go do jego lozeczka:P jak jest kryzysowa noc ze Maly wstaje co godzine to wywalam dwa cyce na wierzch i on sie tylko dosysa co chwilestandardowo robi pobudki co godz, poltorej maks dwie. Wiec w sumie nawet nie ma opcji zebym co chwile wstawala bo jeszcze by sie jakas krzywda wstala taka jestem w nocy nieprzytomna.

Meneq, grtaulacje wizy!!!!!!!!!

Zawiazujemy sie w kangurka na biodrze (tak tak, chwale sie!!! kieszonka juz nam sie znudzila....) I smigamy na biedre ~ mam ogromna ochote na moja salatke znowu dzisiaj chica sie zapowiada, znowu chyba odpuscimy spacer......

Nadrobie was potem lecem, buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Aha, jestem w trakcie klotni z mezem, ehhh teraz wchodzimy w okres mega wielkiej nerwowki przed przeprowadzka a ze oboje wszystko w sobie tlumimy przez dluzszy czas to potem wybuchamy niech to sie skonczy juz.....wspolczuje ludziom, ktorzy przez dluzszy czas sie buduja, przeciez to z nerwow idzie sie wykonczyc.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A fotka w kangurku?

Już niedługo będzie po przeprowadzcce i będzie znów ok

Napisane przez marsi11

dzień dobry

mój Leonard kończy dziś pół roczku Boże kiedy to minęło aż się łezka w oku kręci

niedobry w nocy był, nie spal w nocy pierwszy raz w życiu, ani na plekach ani na brzuszku- uskutecznial fiflaki jak to moja siostra mówi wyginał się, przewracał, robił sie gumowy heheh
w końcu pusciły mi nerwy mowie o nie gówniarzu, wyłączyłam lampkę, zdziwil się,że ciemno jak w dupie i zasnął

teraz chłopak odsypia- druga godzina drzemki



a ja dzisiaj trenowałam podwójnego x bo tez mam dość kieszonki i on już chyba za duży na nią
na biodrze jeszcze nie umiem wiązać ale bardzo mi się podoba to wiązanie

Gratulacje! Już pół roczku

Napisane przez Ewik86

Oj tak, szybko rosną te nasze dzieciaczki.

Moja Domcia kończy dziś 5 miesięcy - wstrzeliła się między Was

Napisane przez nancykenator

jeszcze co do ubierania w nocy... ubieramy Kubusia w długi rękaw i półśpiochy bo tż uważa, że go zawieje w nocy. Wiele razy mówiłam mu, że jest mu gorąco i że sam śpi w krótkich gaciach ale on ma już taką wodę z mózgu zrobioną, że w ogóle nie liczy się z tym co ja mówię. Twierdzi, że w nocy się ochładza i że się zaziębi także ja już nie mam siły do tego wszystkiego. Bo według mnie spokojnie można założyc bodziaka z krótkim ale ja się przecież nie znam

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------


dla Domci i

Nie wiem jak macie w mieszkaniu, ale my przy upałach mamy teraz bardzo ciepło, czuję że mały dziś w samej pieluszce będzie spać.. Pilnuj żeby go nie przegrzać, bo to gorsze niż niby wychłodzenie, dla tż!

Napisane przez ninagg

Udało się wreszcie nadrobić. No za wyjątkiem klubu A tam pewnie też tysiąc stron .
Ja niestety ostatnio mam dużo na głowie i forum to jest ostatnia rzecz w kolejce i czasem po prostu nie mam siły żeby tu zajrzeć. Ubolewam nad tym ,bo brakuje mi tej odskoczni. W miarę możliwości jestem na bieżąco ewentualnie jak dużo napiszecie to przelatuję pobieżnie.
Z ciekawostek to w czwartek złożyliśmy dokumenty do banku o kredyt na zakup mieszkania. A wczoraj już trafiły do pierwszego zespołu analityków. Teraz proszę kciuki, żeby szybko wszystko i pomyślnie poszło.

A co u Oli. Ostatnio jest strasznie nieznośna. Jest nie odkładalnaa, każe się nosić, jak tylko chcę ją położyć to drze się jak poparzona. Sama pobawi się chwilę i na tym koniec i muszę się z nią bawić. I takim sposobem nie mogę nic zrobić w domu mam bałagan jakich nigdy nie było zaległości w nauce pytań do obrony.
Dobrze, że z uczelnią się trochę obrobiłam odebrałam kartę ocen, zrobiłam obiegówkę i napisałam pracę.

Ojoj, oby szybko ten etap minął!

[pstryczek84]

Napisane przez BlackSanctum

Hej laski.
My o 10:00 idziemy na szczepienie. Całą noc się stresowałam, bo ostatnim razem dział się koszmar u nas. Ale teraz już wiem, że po jakichś 2h dam małej czopek, żeby znów mi nie zaczęła krzyczeć (dosłownie) z bólu.. No i mam dla niej majteczki, to jej założę, żeby pieluszka nie uciskała nóżek (wkleję podpaskę w nie ).

Powodzenia. daj znac jak bylo...

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Dzis idziemy na szczepienie, prosze o kciuki bo jade busem i boje sie,ze bedzie ludzi napierdzielone. mysle ze zaczniemy teraz rozszerzac diete Buziaki dziewczyny

Powodzenia!

Napisane przez meneq

Jedziemy w droge powrotna.
Z Yae wszystko w porzadku, jedyne zastrzezenie do bioderek: mamy pilnowac i nosic w pionie z nozkami szeroko owinietymi wokol pasa.
Wazy 6040g i mierzy 64,2cm.
Nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca, ale od rana nawet nie zakwilila. Lubi wyzwania, mala podrozniczka.
Polozna dopiero mi uswiadomila, ze Yae dzis konczy 4 miesiace.

Napisane przez sylwietta1988

tez musze zabawek poszukac bo te co ma olewa całkowiecie wczoraj w akcie dseracji dałam mu półkoliową kawe prime- nie było dziecia przez pół godz siedział w bujaku i tłukł łapką po tym opakowniu a ono mu szelesciło

he he, u nas podobnie. jak juz byl marud pod koniec kaszki wieczorem to maz polecial po nowa, jeszcze nie otwarta i byl szal!!! a ja gupia pol dnia wybieralam zabawki na all

Napisane przez Ewik86

A ja bym postawiła na swoim i ubrała Kubusia po swojemu. Zawieje w nocy? Ciekawe skąd wiatr się weźmie Ja akurat Domci nie zakładam body z krótkim, bo i mi w ręce chłodno, ale nogi ma gołe

nigdy nic nie wiadomo. zawsze cosik moze sie wymsknac

Napisane przez hope01

cześć
Wczoraj Młody zasnął sam

ja probowalam ale tym razem nam nie poszlo

Napisane przez misia1505

Pamiętacie o nas?

Zdrówka dla Twojego Słoneczka!

Napisane przez marsi11

acha moje dziecko chyba powoli zaczyna raczkować bo w leżeniu na brzuszku przechodzi na kolanka , potrafi też unieść pupę do gory i przesuwa się do tyłu

smiesznie to wyglada nie? dup.sko do gory, lewa prawa lewa prawa i juz pare centymetrow do tylu.
moj Kuba jak tak robi to mi gąsieniczke przypomina

Napisane przez antoinette

dziewczyny, niedawno pisałyście mi o kaszkach (kukurydzianych chyba) co myślałam, że chodziło o gluten jak je podajecie? ze swoim mlekiem?... ups, nie kaszkę, o kleik chodziło

ja podaje kleik z mm bo ja nie odciagam swojego, chyba bym szybciej osiwiala niz odciagnela cokolwiek tym moim laktatorem skonczy mi sie opakowanie i bede podawac tylko kaszke

[e_vel]

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

[meneq]

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, na dworze jest TAK GORĄCO, że jak wracałam z Biedronki to prawie zasłabłam - nogi jak sto kilo, czarno przed oczami, ostatkiem świadomości sięgnęłam po fantę (ostatnio ciągle żłopię tylko fantę i wodę potem dziwota, że tyję ) i jakoś się odratowałam, ale masakra, nie wiem, co mi się dzieje, tylko słońce przygrzeje i albo prawie mdleję, albo mam takie bóle głowy że się pozbierać nie potrafię i chodzę po ścianach z bólu - chyba będę musiała jakoś chronić łeb przed słońcem, ale jak? Chustkę na głowę?

idę robić sałatkę, a potem jeszcze kremówki na przeprosiny dla męża

To objawy przegrzania. Uzupelniaj elektrolity, mozna kupic w aptece, ale mozna tez latwiej - litr wody i do tego stolowa lyzka cukru i soli. Smacznego. Paskudne, ale pomaga, mnie wczoraj postawilo na nogi. Dodatkowo kupilam sobie cukierki z... sola. Nie dam sie upalom

[Wisienka_0809]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

Idze Ty, po prostu Cię nie poznałam, no.

[sarah67]

moje serduszko wlasnie wszamalo winogrona

obralam, wyjelam pestki i zmiksowalam

[LadyWhisper]

Bokeh, super wiadomość!!!

pichcę i pichcę, robię sobie właśnie przerwę, kurka, słabo mi dzisiaj strasznie


Debrah, no frost już chyba wszystkie lodówki mają czy się może mylę?
Pietraszko całe dnie spędza na puzzlach piankowych na ziemi - i to głównie na brzuszku. Do leżaczka go kładę jak coś planuję porobić dłużej w kuchni a on ma akurat dzień maruda czyli bardzo rzadko, ostatnio go kładłam 2tygodnie temu. Ale karmić się będziemy właśnie na leżaczku :ehem;

Kija, myślisz? w wakacje na urlopie sobie można tak chodzić, ale w mieście? swoją drogą, ciekawy byłby widok, długa kiecka, dziecko w chuście i jeszcze kapelusz na głowie dość....ekscentrycznie

[pstryczek84]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

[YellowSheep]

Gratulacje dla siostry tż bokeh!

My dziś byliśmy na USG bioderek i wszystko ok już nie musimy iść. Jak wyszliśmy z gabinetu to na przewijaku leżała dziewczynka, ja położyłam małego obok (miała na oko 4-5 miesięcy) no i oni wzrok po sobie, ona zaczęła małego po buźce smyrać rączką, a Oliś się popatrzył i się za rączki chwycili rany, jakie to było słodkie, a on na nią tak poważnie patrzył byliśmy w Tuli, 8 rano, 29 stopni w cieniu dopiero chyba wieczorem wyjdziemy...

Tak w ogóle to się zastanawiam, bo niedaleko mnie jest basen odkryty i właśnie go otwarli, co myślicie żeby wziąć tam małego i w cieniu posiedzieć (oczywiście nie teraz jak jest taki upał ) wiadomo kąpać się niet, ale stópki zamoczyć na chwilę... W zeszłym roku widziałam tam rodziców z dzieciaczkami dużo mniejszymi niż mój.

[Ewik86]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

ooooo świetnie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez YellowSheep

Gratulacje dla siostry tż bokeh!

My dziś byliśmy na USG bioderek i wszystko ok już nie musimy iść. Jak wyszliśmy z gabinetu to na przewijaku leżała dziewczynka, ja położyłam małego obok (miała na oko 4-5 miesięcy) no i oni wzrok po sobie, ona zaczęła małego po buźce smyrać rączką, a Oliś się popatrzył i się za rączki chwycili rany, jakie to było słodkie, a on na nią tak poważnie patrzył byliśmy w Tuli, 8 rano, 29 stopni w cieniu dopiero chyba wieczorem wyjdziemy...

Tak w ogóle to się zastanawiam, bo niedaleko mnie jest basen odkryty i właśnie go otwarli, co myślicie żeby wziąć tam małego i w cieniu posiedzieć (oczywiście nie teraz jak jest taki upał ) wiadomo kąpać się niet, ale stópki zamoczyć na chwilę... W zeszłym roku widziałam tam rodziców z dzieciaczkami dużo mniejszymi niż mój.

gratulacje za bioderka a reakcja dzieciaczków urocza

[BlackSanctum]

Heeeeej, dziękuję Wam za kciuki , my już po, rzecz jasna.

Nie było tak źle, ciężko było małą uspokoić, ale jak już się udało, to od razu usnęła, no i obudziła się gdzieś po 30-40 minutach z dobrym humorem. Od tamtej pory jest wszystko okej. Może zapomniała. W każdym razie - mój kloc waży 7100g , mierzy 67cm i dostała pochwałę za próby siadania. No i lekarz powiedział też, że jest bardzo silna. Także wszystko okej.

A co do kataru, to powiedział, że jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że odziedziczyła to po mnie.

[Wisienka_0809]

Uzupełniam - w ogóle na początku walnęłam wózkiem Polciowym w wózek sklepowy w którym siedziała Karinka, przeprosiłam i poszłam dalej.

[sarah67]

Napisane przez Wisienka_0809

Idze Ty, po prostu Cię nie poznałam, no.

jak ja bym chciala ktoras z Was spotkac

gratlucja dla siostry TzBokeh, duzo zdrowka dlaGrzesia

ja niuni juz od dawna np w kuchni daje paczke makaronu do zabawy a w pokoju paczke chusteczek do pupci

ostatnio machala moim fonem

ponawiam pytanie ile dac ksiedzu jak sam nie powie


niunka moja ostatnio strasznie mnie szczypie malpa jedna

[nafiyqa]

Napisane przez Wisienka_0809

Idze Ty, po prostu Cię nie poznałam, no.

Tak sie zarzekalas, ze spotkanie dopiero po slubie i masz

Kurde, swoja droga rzeczywiscie swiat jest maly (szczegolnie tam na poludniu ) - nie lubie tego sztampowego okreslenia, ale to prawda jak widac...

[nancykenator]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

super

Napisane przez BlackSanctum

Heeeeej, dziękuję Wam za kciuki , my już po, rzecz jasna.

Nie było tak źle, ciężko było małą uspokoić, ale jak już się udało, to od razu usnęła, no i obudziła się gdzieś po 30-40 minutach z dobrym humorem. Od tamtej pory jest wszystko okej. Może zapomniała. W każdym razie - mój kloc waży 7100g , mierzy 67cm i dostała pochwałę za próby siadania. No i lekarz powiedział też, że jest bardzo silna. Także wszystko okej.

A co do kataru, to powiedział, że jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że odziedziczyła to po mnie.

dla dużej pannicy

Napisane przez sarah67

jak ja bym chciala ktoras z Was spotkac

gratlucja dla siostry TzBokeh, duzo zdrowka dlaGrzesia

ja niuni juz od dawna np w kuchni daje paczke makaronu do zabawy a w pokoju paczke chusteczek do pupci

ostatnio machala moim fonem

ponawiam pytanie ile dac ksiedzu jak sam nie powie


niunka moja ostatnio strasznie mnie szczypie malpa jedna

100zl?

[nafiyqa]

Kurde, jak nie ma TZ w domu, to o 11 potrafimy wyjsc na dwor, a teraz jak jest to i prawie o 12:30 w rozsypce jestesmy...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

gratulacje dla siostry tzbokeh!

jeloł, super widok na pewno

[pstryczek84]

Napisane przez YellowSheep

Gratulacje dla siostry tż bokeh!

My dziś byliśmy na USG bioderek i wszystko ok

Napisane przez sarah67

j

ponawiam pytanie ile dac ksiedzu jak sam nie powie

jak samemu ksiedzu to mysle max 100zl

[e_vel]

Napisane przez Wisienka_0809

Uzupełniam - w ogóle na początku walnęłam wózkiem Polciowym w wózek sklepowy w którym siedziała Karinka, przeprosiłam i poszłam dalej.

gdyby nie to to bym nie zwróciła uwagi ale to ja na środku przejścia ją zostawiłam, bo zawsze się boję, żeby mi z półki wszystkiego nie zrzuciła

[pstryczek84]

Mam pytanie do mam ktore kapia dzieci w prawdziwnej wannie? co robicie z dzieciem po kapieli? lecicie z nim do pokoju czy ogarniacie go w lazience na podlodze?

[ninagg]

Któraś kiedyś pytała o łączenie rodzicielskiego z pracą na pół etatu. Proszę odpowiedź:

Czy będzie można łączyć pobieranie zasiłku macierzyńskiego z pracą na pół etatu? Na jakich zasadach?

Projekt przewiduje, że pracownik uprawniony do dodatkowego urlopu macierzyńskiego może łączyć korzystanie z tego urlopu z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzielającego urlopu w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy; w takim przypadku dodatkowego urlopu macierzyńskiego udziela się na pozostałą część dobowego wymiaru czasu pracy. Podjęcie pracy będzie następować na pisemny wniosek pracownika, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem wykonywania pracy, w którym pracownik będzie wskazywał wymiar czasu pracy oraz okres, przez który zamierza łączyć korzystanie z dodatkowego urlopu macierzyńskiego z wykonywaniem pracy; pracodawca będzie obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.

[Wisienka_0809]

Pstryk, ja młodą zawsze opatulam ręcznikiem (głowa i plecki przede wszystkim) i idę z nią do pokoju na łóżko.

[bokeh]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

O ale fajnie!

Napisane przez YellowSheep

Gratulacje dla siostry tż bokeh!

My dziś byliśmy na USG bioderek i wszystko ok już nie musimy iść. Jak wyszliśmy z gabinetu to na przewijaku leżała dziewczynka, ja położyłam małego obok (miała na oko 4-5 miesięcy) no i oni wzrok po sobie, ona zaczęła małego po buźce smyrać rączką, a Oliś się popatrzył i się za rączki chwycili rany, jakie to było słodkie, a on na nią tak poważnie patrzył byliśmy w Tuli, 8 rano, 29 stopni w cieniu dopiero chyba wieczorem wyjdziemy...

Tak w ogóle to się zastanawiam, bo niedaleko mnie jest basen odkryty i właśnie go otwarli, co myślicie żeby wziąć tam małego i w cieniu posiedzieć (oczywiście nie teraz jak jest taki upał ) wiadomo kąpać się niet, ale stópki zamoczyć na chwilę... W zeszłym roku widziałam tam rodziców z dzieciaczkami dużo mniejszymi niż mój.

a gdzie? Bugla? Ja też chceeee

Napisane przez Wisienka_0809

Uzupełniam - w ogóle na początku walnęłam wózkiem Polciowym w wózek sklepowy w którym siedziała Karinka, przeprosiłam i poszłam dalej.

Napisane przez sarah67

jak ja bym chciala ktoras z Was spotkac

gratlucja dla siostry TzBokeh, duzo zdrowka dlaGrzesia

ja niuni juz od dawna np w kuchni daje paczke makaronu do zabawy a w pokoju paczke chusteczek do pupci

ostatnio machala moim fonem

ponawiam pytanie ile dac ksiedzu jak sam nie powie


niunka moja ostatnio strasznie mnie szczypie malpa jedna

ja dałam200 ale to na wsi

Napisane przez nafiyqa

Kurde, jak nie ma TZ w domu, to o 11 potrafimy wyjsc na dwor, a teraz jak jest to i prawie o 12:30 w rozsypce jestesmy...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

gratulacje dla siostry tzbokeh!

jeloł, super widok na pewno

My tak samo jak tz jest

[Debrah]

Napisane przez e_vel

Halo

zaraz postaram się coś poczytać Was, ale najpierw się chwalę - przez przypadek spotkałam w sklepie Wisienkę z Polusią i nawet mała śliczna dama obdarzyła mnie słodkim uśmiechem Wisienka chyba troszkę zdezorientowana najpierw co to za baba coś od niej chce i od jej dziecka

wow. Ale fajnie

Sarah: też myślę że 100zl jest ok.
Mimo że to obcy temat dla mnie ale z dziewczynami porównuje

My po marchewce. Zdjęcie zaraz będzie tylko teraz dzieć dojada cyckiem i zasypia. Jeśli da się odłożyć wrzuce fote.

Oczywiście mała przebrana. Plula, wkladala rączki bo buzi i miała minę ' wtf a co ty mi tu dajesz' ale na focie nawet jest uśmiech. A co się nagadala przy tym jedzeniu...
Chociaż w sumie to chyba więcej na niej tej marchewki było niż w buzi..

Nancy: zachodzę w głowę jak to możliwe że twoja t. myśli że z nią pod jednym dachem będziecie bardziej sami niż bez niej:d
Uwaga: rzucam hasło: sobota/niedziela. Kiedy i gdzie?>>

Napisane przez LadyWhisper

Bokeh, super wiadomość!!!

pichcę i pichcę, robię sobie właśnie przerwę, kurka, słabo mi dzisiaj strasznie


Debrah, no frost już chyba wszystkie lodówki mają

Nie wiem? Może ja miałam jakiegos gniota i zacofana jestem?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bokeh]

Mały Grzes mam nadzieję ze jak tylko będzie mogła będzie karmić piersią

[bokeh]

Debrah a wy nie chrzcicie tak?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ewik86]

Napisane przez bokeh

Mały Grzes mam nadzieję ze jak tylko będzie mogła będzie karmić piersią

jaka kruszynka

[meneq]

Napisane przez sarah67

gratulacje



gratulacje


swietny bilans chcialabym zeby tak bylo u nas, ciekawe kiedy nasze panstwo zacznie byc prorodzinne
i za 4 miesiace


dzieki za odp.
ale ja tak nie chce byc znowu w ciazy, to znaczy te ostatnie miesiace i strach znowu przed porodem i ten strach o zdrowie dziecka maskara
pokaze w klubie


a Ty myslisz o drugim?







gratulacje za 5msc
i duuuuuuzo zdrowka



gratulacje dla Wiktorka


od 19-go





marsi
dla Leo specjalne klask i: za pół roczku




Kurcze muszę isć do ksiedza sama, ja pitole moze wezme siostrę bedzie raźniej, muszę zaklepać termin, i jak nie powie ile mam zapłacic to ile mam mu dac???
a i jeszcze chrzestny nie ma biezmowania dopiero za rok bedzie mial bo jeszcze sie uczy

myslicie ze zgodzi sie ksiadz??

Ksiadz chyba sie nie zgodzi, bierzmowanie to chyba warunek konieczny do spelnienia.

Tak, i to nie o jednym, a o dwojce