plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[Couver de Neige]

Dziekuj za pomoc.Przepraszam malijko byłam trochę neisprawiedliwa ale to ze zdenerwowania wybacz
mr.Kebabo <hahaha> swietne naprawde xD
hejasz jesteś nareszciee !!

[Blue_Lady]

Witam panie piękny i słoneczny dzień nam nastał a ja już sie troszeczkę zdenerwowałam (ten wczorajszy wątek :P) szkoda gadać/pisać głupota przeraża... ale mniejsza z tym co tam u was :P ?

[nirshya.dwbh]

U mnie nic ciekawego. A pogoda to naprawdę przepiękna. Chyba dziś na jakiś dłuuugi spacerek się wybiorę.
A co do wątków to chyba do tego samego zajrzałam. Głupoty nie będę komentować bo i po co, ale jeśli chodzi o ten odkurzacz to przyznam, ze nieco mnie to rozbawiło.

[Twinkle_]

malijka ah, rozumiem w takim razie tym bardziej liczy sie dla nich Twoje cieplo i pogodne nastawienie
i jak Ci poszlo?

no, ale moze mr.kebabo mysli ze nie lubisz zarostu i dlatego nie ma, daj mu znak jakis albo cos i na pewno zapusci xD



ja zaraz jade na to spotkanie...

[malijka]

Napisane przez thougful-girl

Dzień dobry, jest tu kto ?

Malijko zamiast cał czas mówić Mr.Kebabo , lepiej by było poznać jego imię

Couver niestety ma tylko Deutch Aktuell, czy jakoś tak.

Sol moje gratulacje!

Hejasz witam, też cię nie widziałam tu ostatnio

Thougful a Ty myślisz że to takie prooooste :P

Napisane przez Couver de Neige

Dziekuj za pomoc.Przepraszam malijko byłam trochę neisprawiedliwa ale to ze zdenerwowania wybacz
mr.Kebabo <hahaha> swietne naprawde xD
hejasz jesteś nareszciee !!

Nie szkodzi ... tez jestem nerwowa i zmęczona ... muszę dokończyć badania w świetlicach i napisać do następnergo czwartku do końca cała pracę a wew troek prowadzę lekcję kk uuuughhh. Także coś czuje że przez najbliższe 1,5 tygodnia to mnie tak często nie będzie

Napisane przez Twinkle_

malijka ah, rozumiem w takim razie tym bardziej liczy sie dla nich Twoje cieplo i pogodne nastawienie
i jak Ci poszlo?

no, ale moze mr.kebabo mysli ze nie lubisz zarostu i dlatego nie ma, daj mu znak jakis albo cos i na pewno zapusci xD



ja zaraz jade na to spotkanie...

No i już jestem po ... było ok oczywiście baba metodyk przyczepiła się że za dużo mówię "NO" ehh wiem muszę się pozbyć tego nawyku (ahh właśnie popatrzyłam na poczatek tego zdania) ale kurcze żeby za to mi chcieć dać 4+?? Moje dziewczyny się wykłóciły i jest 5-.
No a tak poza tym to jestem śpiąca 5 rano w sobotę to nie moja godzina.

A jak przechodziłam koło Kebabu to się nie popatrzyłam ot co :P ... włączyłam ignora póki co.

[kamilcia_w]

witam moje panie w słoneczną sobotę...troszkę tworzę więc nie mogę z wami poplotkować ale żebyście nie myślały ze o Was nie myślę weszłam żeby sie przywitać...

malijko jak tam spacerek z pieskiem...
Blue....1...2...3...4...5.... 6.........10...spokój...
hejasz tylko nie szalej z tym sprzątaniem...
elia one są grzeczne dziąchy wiec spokojnie możesz odpoczywać u rodziców...
t-girl...kobieto ty spać nie możesz?

[malijka]

Spacerki z pieskiem są cudowne ... ale dzisiaj po Chorzowie to jestem tak padnięta... umówiłam się z moimi przyjaciółkami na soczek/piwko wybiorę to pierwsze bo drugim to w takim stanie to ja się ululam że hej

[Blue_Lady]

Malijko może gdy wybierzesz to drugie nabierzesz śmiałości i zagadasz do Mr.Kebabo hehe
Kamilciu Ja jestem spokojna...

[malijka]

Blue co jak co, ale zataczać się przed nim nie będę :P

[kamilcia_w]

malijko ale nikt Ci nie karze beczki pić...i nie unikaj go tylko nie pozwól mu o sobie zapomnieć...

Blue...grzeczna dziewczynka

[malijka]

Dzisiaj koleżanka mi powiedziała, że gdybym mu się nie podobała, to nie zerkałby zza rolety ... może coś w tym jest.

A co do tej beczki ... dzisiaj 0,33 by mi starczyło właśnie kawę piję, żeby po Chorzowie i wczesnej (5 rano) pobudce doprowadzić się do stanu używalności .

[Blue_Lady]

Malijko "stanu używalności" ... ja miałam na myśli łyczek na odwagę a nie beczkę hehe
Kamilciu a jak () a co tam u Ciebie

[nirshya.dwbh]

kamilciu ciekawa jestem co tam tworzysz

[malijka]

Napisane przez Blue_Lady

Malijko "stanu używalności" ... ja miałam na myśli łyczek na odwagę a nie beczkę hehe
Kamilciu a jak () a co tam u Ciebie

Noo tak oczy mam jak zapałki taka senna jestem. Kawa mi nie pomaga ... ehh
Łyczek na odwagę heh ... no od razu buteleczka taka malutka

[Blue_Lady]

Haha no taka maciupeńka
EDIT :
Mykam na obiad

[malijka]

Są takie o pojemności nieco wiekszej niż sam kieliszek ;P

Zaraz idę się szykować na spotkanko pewnie jak będę szła to spotkam Mr. Kebabo ehhh. Wzięłabym go ze sobą

[Blue_Lady]

Malijko - no to rób się na bóstwo

[thougful-girl]

Malijko ja wiem, że nie takie proste, ale trzeba spróbować
Kamilciu rodzina mnie obudziła rano, więc przyszłam na wizaż

[nirshya.dwbh]

Dziewczyny, mam do was pytanie. Który z bezpłatnych serwisów aukcyjnych jest największy? Jestem na allegro, ale jakoś za dużo mi to kasy zjada, szczególnie jak powystawiałam trochę drobiazgu. Cóż, człowiek uczy się na błędach.

[Twinkle_]

malijka zakazany owoc smakuje najlepiej im wiekszego ignora pokazesz (ale bez przesady :P ), tym bardziej goscia rozkochasz



juz jestem po randce

[Couver de Neige]

Twinkle i jaak?

[Twinkle_]

lypa, bo nie widzielismy sie 9 miesiecy, a mial tylko 1,5h... i jeszcze jego kolega byl :/ ale przezylam, w sumie sie nim nie przejmowalismy poszlismy do mojej ukochanej herbaciarni, wypilismy "aksamitny pocalunek" no i wiadomo jak sie spotkanie skonczylo... :P zreszta to bylo wiadome od momentu, gdy sie poznalismy i na tych wakacjach malo juz braklo...


no, a teraz wyszlam na taka, co pisze "oo nie dam sie przed slubem, szukam idealu", a jak przyszlo co do czego, to mam to gdzies... ale tak nie jest! jakbysmy mogli, to fajnie byloby byc razem... ale 560km (w lini prostej ) to duzo jednak... nie wiem zreszta sama juz... ale nie puszczam sie! spokojnie! to tylko... no tylko tak wyszlo jakos

[tysia_15]

hej babeczki widzę że tu nadal tematy sercowe fajnie
Malijko ignor ok, tylko nie za bardzo bo straci nadzieję
Couver koleżanka już sobie poradziła?
Twinkle_ hihi, jak sie skończyłoooo? bo ja nie wiem
Nirshya nie znam sie niestety...
t-girl ja rano sama wstaję i na wizaż mnie ciągnie
Kamilciu pokaż co tworzysz, pokaż :-P
Blue ja mam koleżanki z poprzebijanymi pępkami, nosami i językami samodzielnie więc...

a ja mam huk roboty. chemia, fizyka, prace pisemne, "doświadczenia" itd, itd...

[Blue_Lady]

Skoro sie zdublowało to wkleję tu kilka linków:
http://drfaiza.multiply.com/photos?&...=&page_start=0
http://melenaspb.multiply.com/video
http://melenaspb.multiply.com/photos
http://acmira.multiply.com/photos
http://acmira.multiply.com/video
http://pinockio.multiply.com/photos

[Blue_Lady]

Podziwiam osoby które same sobie umią przebić język... nie robiąc sobie przy tym krzywdy ale i tak uważam ze od tego są specjaliści
Ps: Nie rozumie czemu kierujecie te słowa do mnie... nie tylko ja uważam, że to głupota...ehhh... whatever

[Twinkle_]

Napisane przez tysia_15

(...)
Twinkle_ hihi, jak sie skończyłoooo? bo ja nie wiem
(...)

no jakto jak? aksamitnym pocalunkiem

[Couver de Neige]

tylko?
heeh

[hejasz]

No i z plotkowego zrobił się romansowy wątek. Cieszę się, że jesteście normalne młode dziewczyny i przeżywacie wspaniałe, romantyczne chwile. Jednak najfajniej jest potem trafić na tego swojego, nawet gdyby troche dłużej czekać, to warto. No a trzymać "czystośc dla tego jedynego, też warto.
Mówi to ta, która czekała do 38 roku życia. Warto było!

[Twinkle_]

Couver de Neige tylko? :P
wiesz przeciez ze nic wiecej w sumie nie jestem w stanie mu dac


hejasz ja wiem, czekam do slubu tez


szkoda ze on tak daleko mieszka... pewna jestem ze bylibysmy razem, gdyby nie te 560km...

[malijka]

Napisane przez Blue_Lady

Malijko - no to rób się na bóstwo

Zrobiłam się na bóstwo

Napisane przez thougful-girl

Malijko ja wiem, że nie takie proste, ale trzeba spróbować
Kamilciu rodzina mnie obudziła rano, więc przyszłam na wizaż

Ohh gdyby był jeszcze w tym kebabie to teraz wcale bym nie protestowała :F

Napisane przez Twinkle_

malijka zakazany owoc smakuje najlepiej im wiekszego ignora pokazesz (ale bez przesady :P ), tym bardziej goscia rozkochasz



juz jestem po randce

Noo i do dzisiaj wydawało mi isę że on jest zakazanym owocem

Napisane przez Twinkle_

lypa, bo nie widzielismy sie 9 miesiecy, a mial tylko 1,5h... i jeszcze jego kolega byl :/ ale przezylam, w sumie sie nim nie przejmowalismy poszlismy do mojej ukochanej herbaciarni, wypilismy "aksamitny pocalunek" no i wiadomo jak sie spotkanie skonczylo... :P zreszta to bylo wiadome od momentu, gdy sie poznalismy i na tych wakacjach malo juz braklo...


no, a teraz wyszlam na taka, co pisze "oo nie dam sie przed slubem, szukam idealu", a jak przyszlo co do czego, to mam to gdzies... ale tak nie jest! jakbysmy mogli, to fajnie byloby byc razem... ale 560km (w lini prostej ) to duzo jednak... nie wiem zreszta sama juz... ale nie puszczam sie! spokojnie! to tylko... no tylko tak wyszlo jakos

Wiesz czasami życie poazuje że jesteśmy zdolni do pewnych czynów ... całowanie wcale nie jest niczym tragicznym

Napisane przez tysia_15

hej babeczki widzę że tu nadal tematy sercowe fajnie
Malijko ignor ok, tylko nie za bardzo bo straci nadzieję
Couver koleżanka już sobie poradziła?
Twinkle_ hihi, jak sie skończyłoooo? bo ja nie wiem
Nirshya nie znam sie niestety...
t-girl ja rano sama wstaję i na wizaż mnie ciągnie
Kamilciu pokaż co tworzysz, pokaż :-P
Blue ja mam koleżanki z poprzebijanymi pępkami, nosami i językami samodzielnie więc...

a ja mam huk roboty. chemia, fizyka, prace pisemne, "doświadczenia" itd, itd...

Spoko zobaczył mnie w takim stanie, że chyba zapamięta na zawsze


A więc .... oczy brąz jasny i ciemny kredka tusz ... usta lekko brązowy odcień włosy spięte z tyłu spinką i krótkie włosy spuszczone z przodu
spodnie i marynarka zielone bluzka brazowa
wyglądałam chyba super bo: w autobusie starszy nieco podpity facet kłócił się z kolesiem że jesteśmy super ładne (ten drugi powiedział że my małolaty jesteśmy nie żebym płakała z tego powodu) potem poszliśmy do jednego klubu gdzie był wieczorek kawalerki jeden koleś całkiem fajny uśmiechał się do mnie a drugi podszedł patrzy i usiadł, trzeci pyta: koleżanki macie ognia? Oczywiście wyttłumaczyć że my niepalące było trudno ale dotarło.

Potem poszliśmy do Jazzu. Rockotecka
drink piwo ... jakiś koleś się patrzył, a ja lubię nieco prowokująco tańczyć (w sensie wyrażać siebie) no i 2 typków się patrzyło, ochroniarz do nas zagadał, jakiś starszy facet pytał o wieczorek jazzowy i pytał: pani piękna studiuje pracuje ja mówię że studiuję.

Normalnie morale tak mi wzrosło..... a teraz jakby nie patrzeć jestem wstawiona. ehh miał być soczek i nie wyszło