Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[yevele]

no właśnie, gdzie ten deszcz i burze?

[ona8686]

Napisane przez jakierka

Dzien dobry, kochane brzusie i nasze maluszki

Mam nadzieje, ze spalyscie dobrze

Ja niestety mialam nie najlepsza noc, wieczorem zaczal mnie mocno pobolewac brzuch i musialam zazyc nospe, do tego czeste wstawanie na siusiu
Oby dzis wszystko bylo dobrze

Za chwile zaczne wcinac sniadanko i lece Was przeleciec

Jest sobota i mam nadzieje, ze kazda z Was ma fajne plany na dzis

chyba musisz zacząć więcej odpoczywać, a Ty jeszcze pracujesz..

[surka]

[QUOTE=d0tkaaa;41436524]Przyszlam sie przywitac w 38tyg...!kiedy to zlec/QUOTE]

Napisane przez idzia111

Wózeczek naszego Michasia A no i fotelik

Napisane przez misiaczka555

Dzien dobry Majeczka wita sie w 33 tygodniu

Napisane przez Kathe

w ogole noc prawie nieprzespana... na 12 mam egzamin boje sie :P

Napisane przez elaine-blath

a i witam się chyba już w 39 tygodniu

I dzisiaj w nocy wstawałam tylko raz do toalety

[ona8686]

Napisane przez yevele

no właśnie, gdzie ten deszcz i burze?

wczoraj były, błyskało sie strasznie i grzmiało, a ja na łóżku z zasłoniętymi roletami a dziś nawet przyjemnie, wieje wiaterek i da się wytrzymać, choć nie wiem jak jest na słońcu

[magolina]

Napisane przez idzia111

sammi idziesz bez ubranka na cysie o nie, ja nie dalabym rady, nie umiem wyjsc z domu bez biustonosza

Też bym nie wyszła bez cyckonosza

Napisane przez elaine-blath

magolinka: hm.. wlasnie nie wiem.. na imprezie jedzenia dobrego nie było.. a dla mnie to już w ogóle... opiłam się colą (i tak zresztą od kilku dni:P)

Oj to szkoda że nie pojadłaś ja to lubie takie imprezy bo zazwyczaj dobre żarcie jest kurde kiedy ja cole piłam chyba ostatni raz przed szpitalem czyli w 25 tc......w ogóle mnie nie ciągnie....

Napisane przez surka

Cześć Słoneczka

U mnie dzisiaj pochmurno

Może się jeszcze wypogodzi

[iwona335]

czytam i nadrabiam ale nie mam weny...

Margoś jestes naszym królikiem doswiadczalnym i od Ciebie wszystkie bedziemy brac przykład.


Upieklam 3 blaszki ciasta na jutro, mam nadzieje ze coś z tego zjem zanim trafie na porodówke

[lachryma]

dzien dobry
informuje, ze skrupulatnie nadrobilam zaleglosci

Margos, opis porodu baardzo pozytywny, oby wszystkie takie byly.
u nas dzisiaj nawet chlodniej, nie ma takiego ukropu. wczoraj bylismy na nocy kupaly i bylo magicznie, niesamowity widok tysiecy lampionow.
na dzis planow zero

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kiss12550]

Co nadrobiłam z poprzedniego wątku

Neni1984 – na ostatnim usg gin długo próbował poznać płeć ale jak stwierdził maluch nie chce nam się chyba ujawnic, po jakimś czasie powiedział ze mu „ chyba mignęlo” ze to dziewczynka , ale ręki sobie uciać nie da myślałam ze na wczorajszej wizycie będę miałą usg to mnie troche upewni ,ale usg będzie dopiero na następnej wizycie, ciekawe czy wtedy się dowiem czy dalej nie wstępnie nastawiłam się na dziewczynke ,ale wszyscy wokół łacznie z Totem stawiają na chłopca

Marionette18, madi82 , fiazo, kallisto89– Dziękuje za kciuki, na wizycie wszystko ok. wiec przydały się

cynamon_owa – oj wstydliwie wstydliwe , tylko się zastanawialiśmy z Totem po kim

magolina – na początku lipca napisze do nich w sprawie tego łóżeczka i mam nadzieje ze jednak coś da się wykombinowac z tym motywem


madi82 – widzieliśmy w hurtowni artykułów dziecięcych łóżeczko bardzo podobne i nam od razu się spodobało tyle ze w tej hurtowni kosztowało ponad 400 zł , a na all 300 wiec jest różnica

Oliath – marzę o takim błyskawicznym porodzie

Agrafka86 – nadal nie wiemy ale ja nastawiam się na dziewczynke , koniec kropka

Teso- spóźnione najlepsze życzenia niech Ci poród lekkim będzie


Przyznaje się bez bicia ze nie nadrobiłam wszystkich stron ale Cholerka no nie da się!

Z wczorajszej wizyty u gina i położnej : ciaża rozwija się prawidłowo, dzidzia ułożona jak trzeba wiec o ile nic się nie zmieni (nie ma prawa!) czeka mnie poród sn.
Położna badała tętno maluszka i słyszeliśmy serduszko na koniec położna dostała jeszcze kopa od maleństwa (chyba za długo trwało to badanie )
Kolejna wizyta u gina 9 lipca i będzie usg

[surka]

Napisane przez Margosia__

C
Jedno jedyne co mi przeszkadza to wiecznie lejące się mleko
Czy stoję, leżę, siedzę, karmię czy pisze na wizażu ono ciągle leci

Napisane przez kiss12550

Z wczorajszej wizyty u gina i położnej : ciaża rozwija się prawidłowo, dzidzia ułożona jak trzeba wiec o ile nic się nie zmieni (nie ma prawa!) czeka mnie poród sn.
Położna badała tętno maluszka i słyszeliśmy serduszko na koniec położna dostała jeszcze kopa od maleństwa (chyba za długo trwało to badanie )
Kolejna wizyta u gina 9 lipca i będzie usg

[d0tkaaa]

ale mam kijowy humor wszystko mnie wkurza wlacznie z tymi upałami!!!!!!!!!

Zjem sniadanie i pojde sie wykompac skocze do ch do orange(innego niz ostatnio) moze oni beda umieli wlaczyc ten pakiet netu eh pewnie mam zablokowana transmisje danych- a niech mi ktoś tam powie ze nie umie tego zrobic czy coś to normalnie zatłuke

[enlevee]

hej

Witamy się z Tomusiem po pierwszej od wielu nocy całkowicie PRZESPANEJ
Wiatrak w sypialni zdziałał cuda i już nie musiałam się męczyć i co najlepsze nie obudziłam się cała zlana potem

Margosia- fajny opis porodu.. ale z tymi porządkami w szpitalnej łazience to już grubo przesadziłaś

Malinka- trzymam kciuki zeby się Wam udało z malutką złapać rytm karmienia i żeby było coraz łatwiej!

Fiazo- dziękuję za statystyki

Kathe- śniło mi się, że dzisiaj urodziłaś

[iwona335]

Napisane przez kiss12550

Co nadrobiłam z poprzedniego wątku

Neni1984 – na ostatnim usg gin długo próbował poznać płeć ale jak stwierdził maluch nie chce nam się chyba ujawnic, po jakimś czasie powiedział ze mu „ chyba mignęlo” ze to dziewczynka , ale ręki sobie uciać nie da myślałam ze na wczorajszej wizycie będę miałą usg to mnie troche upewni ,ale usg będzie dopiero na następnej wizycie, ciekawe czy wtedy się dowiem czy dalej nie wstępnie nastawiłam się na dziewczynke ,ale wszyscy wokół łacznie z Totem stawiają na chłopca

Marionette18, madi82 , fiazo, kallisto89– Dziękuje za kciuki, na wizycie wszystko ok. wiec przydały się

cynamon_owa – oj wstydliwie wstydliwe , tylko się zastanawialiśmy z Totem po kim

magolina – na początku lipca napisze do nich w sprawie tego łóżeczka i mam nadzieje ze jednak coś da się wykombinowac z tym motywem


madi82 – widzieliśmy w hurtowni artykułów dziecięcych łóżeczko bardzo podobne i nam od razu się spodobało tyle ze w tej hurtowni kosztowało ponad 400 zł , a na all 300 wiec jest różnica

Oliath – marzę o takim błyskawicznym porodzie

Agrafka86 – nadal nie wiemy ale ja nastawiam się na dziewczynke , koniec kropka

Teso- spóźnione najlepsze życzenia niech Ci poród lekkim będzie


Przyznaje się bez bicia ze nie nadrobiłam wszystkich stron ale Cholerka no nie da się!

Z wczorajszej wizyty u gina i położnej : ciaża rozwija się prawidłowo, dzidzia ułożona jak trzeba wiec o ile nic się nie zmieni (nie ma prawa!) czeka mnie poród sn.
Położna badała tętno maluszka i słyszeliśmy serduszko na koniec położna dostała jeszcze kopa od maleństwa (chyba za długo trwało to badanie )
Kolejna wizyta u gina 9 lipca i będzie usg

gratuluje wizyty i dobrych wiadomosci- ale radosć po wizycie co??

mama mnei straszy ze faktycznie do jutra urodze, bo ma plamy na buzi ?? a ja nic nie widze ...

[idzia111]

Napisane przez skylie

To schowaj go do torebki

Margosia jak obczaisz ktore wkladki laktacyjne daja rade to pisz koniecznie

[Anulka_p]

Dzień dobry.

Margoś- Dziękuję za opis porodu. Czuję się dzięki niemu jakaś uspokojona psychicznie.

[ona8686]

Napisane przez kiss12550

Z wczorajszej wizyty u gina i położnej : ciaża rozwija się prawidłowo, dzidzia ułożona jak trzeba wiec o ile nic się nie zmieni (nie ma prawa!) czeka mnie poród sn.
Położna badała tętno maluszka i słyszeliśmy serduszko na koniec położna dostała jeszcze kopa od maleństwa (chyba za długo trwało to badanie )
Kolejna wizyta u gina 9 lipca i będzie usg

Napisane przez enlevee

hej

Witamy się z Tomusiem po pierwszej od wielu nocy całkowicie PRZESPANEJ
Wiatrak w sypialni zdziałał cuda i już nie musiałam się męczyć i co najlepsze nie obudziłam się cała zlana potem

za nocke

Napisane przez iwona335

gratuluje wizyty i dobrych wiadomosci- ale radosć po wizycie co??

mama mnei straszy ze faktycznie do jutra urodze, bo ma plamy na buzi ?? a ja nic nie widze ...

tzw. przebarwienia??

[d0tkaaa]

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

[kiss12550]

iwona335 – oj tak , do tego usłyszeć ze wszystko w porządku i bicie serduszka maleństwa…bezcenne

ona8686 , surka

d0tkaaa – to chyba wszystko jest na jak najlepszej drodze do porodu 3mam kciuki żeby coś się ruszyło, by chyba już byś chciała

Margosia- fajny ten Twój opis, zamawiam taki poród !


ide troszke posprzątać , ale będę tu zaglądać co by mnie znów jakiś poród nie ominął

[d0tkaaa]

Napisane przez kiss12550

d0tkaaa – to chyba wszystko jest na jak najlepszej drodze do porodu 3mam kciuki żeby coś się ruszyło, by chyba już byś chciała

oby szybko bo juz bym chciala miec ja po drugiej stronie brzucha ileż mozna byc w ciazy a jak przepowiednia mojego gin sie sprawdzi ze do 10 dni urodze to chyba mu dam łapówke albo coś mu kupie czy coś lol.

(czas mam do poniedziałku.. :P)

[idzia111]

Skoro nauczylam sie juz wstawiac zdjecia to jedziemy dalej


Moje paznokcie, wiem, że nie sa idealne. Sama sobie nie robiłam już może z rok, w ciazy tylko na jeden kolor, a w ubieglym roku od wisony do konca lata bylam krolikiem doswiadczalnym u kolezanki. Robila mi zelowe, zeby sie podszkolic Jednak skoro juz je zrobilam, to wrzucam

A no i zdjecie brzuszka, a własciwie brzuchola wieeelkiego.


P.S> doschną dobrze paznokcie to biore się za fryzurę Jakos trzeba wygladac jak czlowiek na tym slubie, szczegolnie ze tz w garniturze to ja jak kopciuch przy nim z tym bebechem.

[ona8686]

Napisane przez d0tkaaa

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

Tż bardzo nieładnie sie zachował
Widocznie coś sie szykuje w sumie mnie męczy od wczoraj to samo.

[eveewe]

Napisane przez iwona335

mama mnei straszy ze faktycznie do jutra urodze, bo ma plamy na buzi ?? a ja nic nie widze ...

ja mam plamy na buzi od okolo 2 tygodni i nic, choc teraz z kazdym dniem jest ich coraz wiecej, dobrze ze po porodzie schodza

Wlasnie zlapalam nerwa na TZ i mu chyba do doopy na kope. Prosze zeby dopompowal basen dzieciom i wlal wody, bo musialam spuscic wode, ale nie .... bo on cos tam robi.

[ona8686]

Napisane przez idzia111

Skoro nauczylam sie juz wstawiac zdjecia to jedziemy dalej


Moje paznokcie, wiem, że nie sa idealne. Sama sobie nie robiłam już może z rok, w ciazy tylko na jeden kolor, a w ubieglym roku od wisony do konca lata bylam krolikiem doswiadczalnym u kolezanki. Robila mi zelowe, zeby sie podszkolic

A no i zdjecie brzuszka, a własciwie brzuchola wieeelkiego.

bardzo ladne i brzusio tez, nawet pępuszek widac

[d0tkaaa]

Napisane przez idzia111

Skoro nauczylam sie juz wstawiac zdjecia to jedziemy dalej


Moje paznokcie, wiem, że nie sa idealne. Sama sobie nie robiłam już może z rok, w ciazy tylko na jeden kolor, a w ubieglym roku od wisony do konca lata bylam krolikiem doswiadczalnym u kolezanki. Robila mi zelowe, zeby sie podszkolic

A no i zdjecie brzuszka, a własciwie brzuchola wieeelkiego.

ooo kiedys robilam paznokcie,ale pozniej jak zaczelam pracowac w centrum handlowym to juz mi sie odechcialo..:P ja bym je spiłowala po boku troche zeby byly szczuplejsze :P

Napisane przez ona8686

Tż bardzo nieładnie sie zachował
Widocznie coś sie szykuje w sumie mnie męczy od wczoraj to samo.

a wybaczam mu wsumie bo tez haruje i od czasu do czasu wyjdzie tylko do kolegow- jakby co to zaplacił by za taxi lol. no to moze co sie wykluje..

[idzia111]

Napisane przez ona8686

bardzo ladne i brzusio tez, nawet pępuszek widac

żeby to chociaz pepuszek był, hehe, moge odbierac radio zet

tż mówi, że on z bliska wyglada jak nosek jakiegos zwiarzatka


dotka juz je pilowalam i potem wlasnie tak sie przyjrzalam, że tez jeszcze trzeba, ale juz polozylam warstwe i przyznam szczerze ze mi sie nie chcialo. To tylko takie zeby jakies wrazenie bylo, ze cos na tych paznokciach jest. Aż balam sie wstawiac, bo np. elaine to w ogole robi piekne, wiec moje to takie lopaty. No ale tak jak pisalam zeby jako takie wrazenie bylo na tym slubie, a i tak nikt mi foto dloni nie bedzie robil, to panstwo mlodzi obraczki zakladaja (na szczescie).

Ale i tak jakos sie ciesze i kobieco bardziej sie czuje z tymi paznokciami, bo ostatnio nic nie malowałam.


Wyschły, wiec czas na fryz tez wstawie fote jak zrobie.

[magolina]

w łazience mam całkiem chłodno a umyłam tylko kibelek porządnie i padam musze odpocząć przed wanną, prysznicem i umywalką. Będę tak sprzatać na raty

Napisane przez kiss12550

Z wczorajszej wizyty u gina i położnej : ciaża rozwija się prawidłowo, dzidzia ułożona jak trzeba wiec o ile nic się nie zmieni (nie ma prawa!) czeka mnie poród sn.
Położna badała tętno maluszka i słyszeliśmy serduszko na koniec położna dostała jeszcze kopa od maleństwa (chyba za długo trwało to badanie )
Kolejna wizyta u gina 9 lipca i będzie usg

Napisane przez iwona335

mama mnei straszy ze faktycznie do jutra urodze, bo ma plamy na buzi ?? a ja nic nie widze ...

Oby, oby

Napisane przez d0tkaaa

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

no i będzie kolejny porodzik
Trzymam kciuki żeby się rozkręciło

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez d0tkaaa

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

nooo z opisu wygląda że coś się szykuje
i lepiej uprzedź Tz-a żeby się ogarnął i od dzisiaj do porodu nie ma picia..

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez idzia111

Skoro nauczylam sie juz wstawiac zdjecia to jedziemy dalej


Moje paznokcie, wiem, że nie sa idealne. Sama sobie nie robiłam już może z rok, w ciazy tylko na jeden kolor, a w ubieglym roku od wisony do konca lata bylam krolikiem doswiadczalnym u kolezanki. Robila mi zelowe, zeby sie podszkolic Jednak skoro juz je zrobilam, to wrzucam

A no i zdjecie brzuszka, a własciwie brzuchola wieeelkiego.


P.S> doschną dobrze paznokcie to biore się za fryzurę Jakos trzeba wygladac jak czlowiek na tym slubie, szczegolnie ze tz w garniturze to ja jak kopciuch przy nim z tym bebechem.

brzuszek super, paznokcie też

[elaine-blath]

surka: woow tylko raz? to nieźle)

dotkaa: ladnie Cie już przepowiadacze męcza dobrze dobrze

kiss: brawa za wizytę

lachryma: brawo za nadrobienie nie jest to proste

magolina: no jakos mało jedzenia było - z takich bezmięsnych to jedynie pomidora polanego śmietanką zjadłam.. sałatka grecka nie wyglądala zachęcająco, ziemniaki z grilla mniam.. a pstrąg z grilla strasznie słaby, więc nawet całego nie zjadłam. Poza tym nie znalazłam niczego bez mięcha....na colę miałam ostatnio właśnie ochotę, tzn na pepsi (bo ja z tej strony mocy:P).
Sporo fanty też było i sobie z Envl skojarzyłam))

[d0tkaaa]

wczoraj go poniosło wsumie ale tak to tak jak wyzej pisalam nie piję wiec o to sie nie musze martwić

[skylie]

Dotka- to teraz Ciebie będziemy dopingować

Idzia- fajne i brzuszek i paznokcie

[elaine-blath]

idzia: bardzo ładny brzuszek)

wczoraj zauważyłam, że wreszcie mam w miarę normalny pępek - a nie głęboką studnię