Ukraść kotkę do sterylizacji. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-17, 18:17   #1
Velho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12

Ukraść kotkę do sterylizacji.


Witam wszystkich, jestem nowa, choć od bardzo dawna przeglądam wizooz

Mam problem i to dość duży. Otóż 2 lata temu przygarnelam kociaka, ktorego sąsiedzi wyrzucili, booo.. bo im kotka urodziła i nie mieli co z nim zrobić? Nie wiem jakie kierowały nimi intencje. Kotka została wysterylizowana i dobrze sie czuje. Ale nie o nią chodzi, chodzi o jej matkę. Kotke sąsiadów, która jest wypuszczana i ciąży w roku ma tyle.. ile może. Właśnie widziałam, jak 5 kocurów się za nią uganiało, a kilka tygodni temu widziałam ją z brzuchem.. Bardzo mi jej szkoda, to naprawdę fajna kotka.
Myślę o niecnym planie..

Jako, że sąsiedzi o sterylizacji nie chcą myśleć, bo to przecież krzywda dla zwierzaka, o tabletkach też nie, najlepiej zostawić to jak jest <- tak sądzą.

Mam ochotę po prostu ją ukraść, wysterlizować, potrzymać w domu na czas aż dojdzie do siebie i wypuścić spowrotem.

Tylko nie wiem czy to dobry pomysł, co na ten temat sądzicie?
Velho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 18:20   #2
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Jakbym miała odpowiedzieć poważnie - to nie wolno kraść zwierząt i je kroić bez zgody właściciela. Co, jak kotka nie przeżyje narkozy, co powiesz?

A nieoficjalnie - nieźle kombinujesz z kradzieżą, ale przemyśl to lepiej i może jednak porozmawiaj z właścicielami, bo w dobrej wierze narobisz sobie problemów.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 18:22   #3
Velho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Właśnie w tym sęk, że już rozmawiałam. Dwukrotnie.

Najlepsze jest to, że o nią dbają. Śpi w domu, obroże przeciwpchelną nosi. Widać że jeść też dobrze dostaje, bo futerko bardzo ładne, jak na domowego, nie podwórkowego kota.

A kociaki małe.. nie wiem co z nimi robią. Ale nie chce nawet o tym myśleć, skoro są.. a później ich nie ma.
Velho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 18:28   #4
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Ciemnogrodu nie zmienisz, jak są niereformowalni to nic nie zrobisz. Możesz podesłać jakieś artykuły, statystyki, ale poza tym to nie Twój problem tylko ich. Powiedz, że z każdą rujką jest większe prawdopodobieństwo, że kotka nie dożyje starości, nie wiem no, przerysuj trochę sytuacje, może to ich ruszy?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 18:46   #5
Velho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Polezę jeszcze raz. Mówią - do trzech razy sztuka. I mam nadzieje, ze sie uda. Nie wiem co oni sobie myślą, poszłam zaproponowałam wszystkie badania + sterylka, ze swojej kieszeni. Ale oni nie bedą krzywdy jej robić. "Bo przecież ją to będzie boleć".

Możliwe, że jeśli dbają to jak rozrysuję im sytuację nieco inaczej.. To może inaczej popatrzą, wezmę jeszcze ich córkę 12 letnią do rozmowy, ona kocha tego kota, ciekawe jak się zachowa jak powiem "że może nie dożyć starości".
Velho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-17, 20:13   #6
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Odp: Ukraść kotkę do sterylizacji.

może rozmowa z weterynarzem by pomogła? Zawsze to ktoś bezstronny, najlepiej znający się na zwierzętach więc może on przemówi im do rozsądku (o ile macie w pobliżu jakiegoś fajnego weta, któru zgodzi się na taką rozmowę). Jak Twoja próba dogadania się z nimi nie przyniesie efektu to zawsze możesz jej zrobić zastrzyk z hormonami, kwestia kilku złotuch u weta. Wiem że to nie wpływa dobrze na organizm, ale na pewno lepsze to niż kolejny poród.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez inga21
Czas edycji: 2013-06-17 o 20:15
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 09:50   #7
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Odp: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Poszukaj w necie dobrych materiałów na temat sterylizacji kotów. Na kocim wątku, któraś dziewczyna pisała m.in. o bólu, jaki kotka odczuwa podczas stosunku .
Możesz napomknąć, że zwierzęta nie robią tego dla przyjemności, tylko z potrzeby/ przymusu.

Znajdź zalety sterylki:
- koty nie szwendają się za poszukiwaniem partnerów co również ogranicza takie rzeczy jak wypadki, pogryzienia, zarażanie się chorobami
- kotka nie będzie znaczyć terenu


itd. , w necie tego pełno. Tylko szukaj na DOBRYCH STRONACH, bo to ważne. Możesz poprosić dziewczyny na , KOCIM WĄTKU żeby Ci wymieniły zalety, ona mają to w małym palcu


Ja mam np. 2 kocury wykastrowane, niewychodzące.

Może w tym m-cu uda się wykastrować kocura babci (babcia od końca kwietnia jeździła po szpitalu i nie było jak) , który jest wychodzący.

Monika ma rację. Kotce pewnie na dobre by to wyszło, ale możesz sobie narobić kłopotów.
A gdyby się to wydało, byłabyś pierwszą podejrzaną, bo przecież sama to proponowałaś.

Ja parę lat temu proponowałam sąsiadce sterylizację suki. Już się zgodziła, ale jakaś 'życzliwa' kobita odwiodła ją od tego pomysłu wmawiając, że suka jej zdechnie

Efektem tego są męczarnie suki uciekającej przed psami i np. mój pies, Melman- syn tejże suki, którego wykopałam 30. 06. 2005 r spod ... mojego okna
Mąż tej pani zakopał szczeniaka żywcem, bo był głuchy i nie słyszał, że pies żyje
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-18, 16:02   #8
wild_horse
Zakorzenienie
 
Avatar wild_horse
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Ja sama miałam podobny plan - pod nieobecność rodziców chciałam zawieźć swoją suczkę na sterylkę, niestety nie zdążyłam.

Raczej nie polecam Ci dziesiątek rozmów z właścicielami - sama widzę, jak na to patrzą moi rodzice. Z tym że oni nie mówią NIE dlatego że może ją boleć, tylko mówili NIE dlatego, że chodziło im o kasę. Też przytaczałam im różne statystyki, badania, wypowiedzi naukowców, weterynarzy, kynologów - jak grochem o ścianę. Bo przecież kto by kiedyś pomyślał żeby takie coś robić, a psy od wieków żyją z ludźmi .

Zastanawia mnie tylko jeden fakt - jak sprawisz, żeby kotka była u Ciebie przez te co najmniej kilka dni?
__________________
love
wild_horse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 16:29   #9
Velho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Na weekend pójdę zrobić im wykład. Przedtem, były rozmowy. Muszę poprzeć to faktami.

Wiem, że byłabym jedyną podejrzaną.

Jak sprawiłabym że była by u mnie kilka dni? Czasami siedzi u mnie całymi dniami na ogrodzie, oni ją nie wołają do domu, nie szukają jej, ona sama przychodzi. Dla mnie już wypuszczanie kotki o którą się dba w środku miasta jest głupotą.

Wiem, że to jest złe. Chociaż.. powiem Wam szczerze, że nawet nie potrafie się w ich sytuacji postawić, jeśli bym ją "pożyczyła".
Velho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 14:03   #10
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

co do tego "pożyczenia" to uważaj. ostatnio na plotkowym był wątek o tym, jak jakaś starsza pani "pożyczyła" sobie psa i go oddala w jednym kawałku. nie znasz dnia ani godziny, kiedy wpadną na genialny pomysł (przebłysk geniuszu nawet można powiedzieć) i będą szukali kotki.

skoro proźby i argumenty nie działają, to trzeba się uciec do argumentów kasowych. weź się zorientuj ile mniej więcej kosztuje leczenie kotki, która nie była poddana sterylizacji. zmyśl historyjkę, że na osiedlu grasuje jakaś ciotka Klotka od kotów i zgłasza "nielegalne" hodowle do urzędu skarbowego czy do animalsów. po co im problemy z tego tytułu.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 22:01   #11
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Oj to chyba nie jest najlepszy pomysł... Sterylizacja to ryzyko, kotka może nie przeżyć narkozy, później trzeba jechać na zdjęcie szwów (po 10 dniach), więc musiałaby byc u Ciebie co najmniej 10 dni, a poza tym ranę widać, jest brzuszek wygolony, sierść szybko nie odrasta, a blizna zostaje... Później trzeba dbać, żeby kotka nie dostała przepukliny pooperacyjnej. Poza tym w każdej chwili mogą jechać do weterynarza, jeśli zdecydują się na zabieg to wet ją rozkroi (jakby nie zobaczył blizny, chociaż to nie jest prawie możliwe), a tu co? Nie ma macicy ani jajników, szok :P W każdym razie to bardzo zły pomysł. Wiem, że serce Ci pęka jak widzisz tą biedną kocicę w coraz to kolejnej ciąży, ale niestety ma właścicieli... Moim zdaniem masz dwa wyjścia... 1. Jednak przemówisz im do rozsądku jakimś cudem, 2. Możesz zgłosić sprawę do TOZ'u, że kocica rodzi, a później kocięta znikają, żeby zbadali sprawę...
__________________
Work, but don't forget to live.
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 22:05   #12
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Sterylizacja może być bez szwów i golenia.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 22:16   #13
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Sterylizacja może być bez szwów i golenia.
W każdym razie i tak uważam, że to byłoby nieodpowiedzialne i prędzej czy później by wyszło...
Bez szwów i golenia może i tak, ale nie bez opieki pooperacyjnej, której moim zdaniem zwierzę wymaga mimo wszystko
__________________
Work, but don't forget to live.
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 12:14   #14
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez Ondiine Pokaż wiadomość
W każdym razie i tak uważam, że to byłoby nieodpowiedzialne i prędzej czy później by wyszło...
Bez szwów i golenia może i tak, ale nie bez opieki pooperacyjnej, której moim zdaniem zwierzę wymaga mimo wszystko
dobrze zrobiony zabieg wymaga owszem opieki ale przez pierwsze dni po nim

wiadomo ze domowe koty to maja inaczej i ja z moja kotka pojechalam na kontrole 3 dniach od zabiegu ale samo ciecie miala malutkie (ok 4cm) i tylko bezposrednio po przywiezieniu do domu chciala byc sama i zeby bron boze nie dotykac ranki, od nastepnego dnia wszystko wrocilo do normy

ja ewentualnie rozwazylabym trzymanie kotki u kogos innego
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 12:23   #15
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez Velho Pokaż wiadomość
Myślę o niecnym planie..

Jako, że sąsiedzi o sterylizacji nie chcą myśleć, bo to przecież krzywda dla zwierzaka, o tabletkach też nie, najlepiej zostawić to jak jest <- tak sądzą.

Mam ochotę po prostu ją ukraść, wysterlizować, potrzymać w domu na czas aż dojdzie do siebie i wypuścić spowrotem.

Tylko nie wiem czy to dobry pomysł, co na ten temat sądzicie?
jeśli masz środki finansowe, to ja trzymam za Ciebie kciuki a po fakcie sasiadom możesz powiedzieć, że znalazłaś kotkę chorą/ ranną /cokolwiek, zabrałaś ją do weterynarza, a tam stwierdzili, że trzeba jej zrobić operację, w trakcie której usunęli jej to i owo. I voila!
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 12:37   #16
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
jeśli masz środki finansowe, to ja trzymam za Ciebie kciuki a po fakcie sasiadom możesz powiedzieć, że znalazłaś kotkę chorą/ ranną /cokolwiek, zabrałaś ją do weterynarza, a tam stwierdzili, że trzeba jej zrobić operację, w trakcie której usunęli jej to i owo. I voila!
mistrzowskie
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 14:45   #17
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Odp: Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
jeśli masz środki finansowe, to ja trzymam za Ciebie kciuki a po fakcie sasiadom możesz powiedzieć, że znalazłaś kotkę chorą/ ranną /cokolwiek, zabrałaś ją do weterynarza, a tam stwierdzili, że trzeba jej zrobić operację, w trakcie której usunęli jej to i owo. I voila!
Pomysł ok, ale nikt nie uwzględnia tutaj opcji że może jej coś być po sterylizacji. Dobrze przeprowadzony zabieg swoją drogą, ale reakcja organizmu kotki na narkoze? Większość sterylek przebiega bezproblemowo, ale czasami nie jest tak kolorowo.
Autorko jeśli jesteś w stanie to przekonaj właścicieli, jeśli nie i zdecydujesz się żeby kotkę wysterylizować 'samodzielnie' dokładnie wszystko przemyśl i powodzenia
Jestem zwolenniczką sterylki ale chyba sama bałabym się tak zrobić. Już bardziej zdecydowałabym się zrobić jej zastrzyk hormonalny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 22:52   #18
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
dobrze zrobiony zabieg wymaga owszem opieki ale przez pierwsze dni po nim
Nie zgodzę się. Po zabiegu zawsze istnieje ryzyko przepukliny pooperacyjnej. Może po prostu nie wszyscy weterynarze informują o tym, bo zdarza się nieczęsto, ale się zdarza. Trzeba pamiętać, że to nie jest tylko rana zewnętrzna, ale ingerencja wewnątrz, sterylizacja może być przeprowadzona zewnętrznie "estetycznie", ale efekt jest ten sam, usunięcie macicy i jajników, a to niestety skutkuje pewnymi zmianami w organizmie i dopóki wnętrze się nie wygoi to zwierzę wymaga opieki ..... Może nie non stop, ale należy zwracać szczególną uwagę na niepokojące objawy, a niektórzy właściciele nawet nie obserwują swoich zwierząt lub bagatelizują sprawę...
__________________
Work, but don't forget to live.

Edytowane przez Ondiine
Czas edycji: 2013-06-20 o 22:54
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 22:55   #19
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Teraz inne czasy, robią sterylizacje boczne bez szwów i śladu nie ma.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:03   #20
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
a po fakcie sasiadom możesz powiedzieć, że znalazłaś kotkę chorą/ ranną /cokolwiek, zabrałaś ją do weterynarza, a tam stwierdzili, że trzeba jej zrobić operację, w trakcie której usunęli jej to i owo. I voila!
A co z dokumentacją? Każdy weterynarz (przynajmniej powinien) prowadzić historię chorób, myślicie, że któryś się na to da namówić i wpisze, że kotka była chora/ranna i w wyniku tego trzeba było przeprowadzić sterylizację? Co mogło jej być powodem do sterylizacji? Rak lub ropomacicze... Właściciele mogą pójść i zasięgnąć informacji u weterynarza... A na pewno będą chcieli uzyskać informacji u jakiego weta byłaś z ich "chorą/ranną" kotką, a autorka co wtedy zrobi? "Nie powiem"?
__________________
Work, but don't forget to live.
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:05   #21
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

No! Czyli rada dla Autorki jest taka - nie rób nic, bo Cię skrytykują, nawet na wizażu.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:05   #22
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Teraz inne czasy, robią sterylizacje boczne bez szwów i śladu nie ma.
Nie wiem czy to było do mnie, ale ja o szwach teraz już nie wspomniałam tylko ogólnie o ingerencji w organizm
A Ty uważasz Monika, że to dobry pomysł? Bo mam wrażenie, że większość z Was nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji
__________________
Work, but don't forget to live.
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:06   #23
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez Ondiine Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się. Po zabiegu zawsze istnieje ryzyko przepukliny pooperacyjnej. Może po prostu nie wszyscy weterynarze informują o tym, bo zdarza się nieczęsto, ale się zdarza. Trzeba pamiętać, że to nie jest tylko rana zewnętrzna, ale ingerencja wewnątrz, sterylizacja może być przeprowadzona zewnętrznie "estetycznie", ale efekt jest ten sam, usunięcie macicy i jajników, a to niestety skutkuje pewnymi zmianami w organizmie i dopóki wnętrze się nie wygoi to zwierzę wymaga opieki ..... Może nie non stop, ale należy zwracać szczególną uwagę na niepokojące objawy, a niektórzy właściciele nawet nie obserwują swoich zwierząt lub bagatelizują sprawę...
czytaj ze zrozumieniem, napisalam dobrze przeprowadzony zabieg czyli przez veta z doswiadczeniem i powolaniem zeby kazdy zabieg byl zrobiony perfekcyjnie, byle jaki vet pewnie nie informuje i nawet oddaje nadal uspionego kota

ja akurat ma wspanialych vetow ktorzy uratowali zycie dwom z moich 3 kotow, doslownie uratowali i informuja mnie o wszystkim za i przeciw

a koteczke wysterylizowali bez problemow, i choc ciagle ja obserwowalam po zabiegu to nie potrzebowala mojej opieki, sama sie soba zajela, wrecz denerwowalo ja moja nadmierne zainteresowanie, ale ona jest bardz madra kotka i wiedziala ze skakac nie moze ani lizac rany

a powiklania sa rzadkie jak vet ma doswiadczenie i wprawe, ale jak wyjasni to mozna sie przygotowac na taka ewentualnosc

co do przepukliny to znam jeden przypadek - vet konowal, prawie kazdej kotce fundowal przepukline po sterylce, chyba wykonuje nadal zawod, dla niego kotom ponizej 7 roku zycia nie robi sie badan krwi nawet jak sa chore..... tak, wtedy to ja nawet nie rozwazalabym oddania kota na zabieg, ale jak ktos ma dobrego veta to jak najbardziej
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:20   #24
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez Ondiine Pokaż wiadomość
A Ty uważasz Monika, że to dobry pomysł? Bo mam wrażenie, że większość z Was nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji
Myślę, że Autorka zdaje sobie sprawę z tego, że to poważna sprawa i wie co ryzykuje, więc nie ma sensu ją straszyć, bo pewnie nic nie będzie złego, a właściciele jak są tacy nieoświeceni to na 100% nawet nie zauważą, że kotka jest trochę lżejsza .

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
co do przepukliny to znam jeden przypadek - vet konowal, prawie kazdej kotce fundowal przepukline po sterylce, chyba wykonuje nadal zawod, dla niego kotom ponizej 7 roku zycia nie robi sie badan krwi nawet jak sa chore..... tak, wtedy to ja nawet nie rozwazalabym oddania kota na zabieg, ale jak ktos ma dobrego veta to jak najbardziej
O! O moim byłym wecie piszesz .
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2013-06-20 o 23:19
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-20, 23:31   #25
Ondiine
Wtajemniczenie
 
Avatar Ondiine
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 588
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Monika, nikt tu nikogo nie krytykuje, bo krytykuje to się za czyny ewentualnie, a nie za pomysły
Po prostu wydaje mi się, że dorosły człowiek nie powinien takich rzeczy robić - kraść zwierzaka sąsiadowi i poddawać go operacji, przed którą podpisuje własnoręcznie zgodę i godzi się na ryzyko biorąc na siebie zdrowie i życie nieswojego zwierzaka. Z tym, że nieoświeceni to się zgodzę, ale gdybyś znała podejście 90% osób z mojego miasteczka ... To dopiero byś powiedziała, że są nieoświeceni, czasami to ręce można załamać jak się słucha i patrzy na podejście w stylu "to tylko kot, to tylko pies" jak rzecz... Mam nadzieję, że ludzie kiedyś zmienią nastawienie do zwierząt...

Rybiorek, czytam ze zrozumieniem i to, co napisałaś jest nieprzekonywujące... No i to, że Twoja kotka sobie świetnie poradziła po zabiegu, nie oznacza, że wszystkie zwierzęta tak cudownie przechodzą zabieg i kontynuację. Powikłania są rzadkie, ALE SIĘ ZDARZAJĄ. A Ty bierzesz na siebie całą odpowiedzialność. Inna sprawa, gdy zwierzak jest Twój, a inna gdy jest czyjś.

Moim zdaniem jedyne co można w tej sytuacji zrobić to namówić właścicieli, a nie poddawać operacji nieswojego kota. Skoro np. to, że jest dokumentacja to według Was nic to bez sensu kombinować "jak to zrobić" tylko po prostu wziąć zwierzaka, zoperować, a potem pójść do sąsiadów i powiedzieć "dzień dobry, wysterylizowałam Waszą kotkę", bo to prędzej czy później i tak to wyjdzie na jaw
Pomysł dobry i w słusznej sprawie, mi też żal i gdyby to była kotka bez właścicieli, dopingowałabym pierwsza, ale nie w tej sytuacji. Autorka sama zdecyduje i weźmie na siebie odpowiedzialność.

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
dla niego kotom ponizej 7 roku zycia nie robi sie badan krwi nawet jak sa chore..... tak, wtedy to ja nawet nie rozwazalabym oddania kota na zabieg, ale jak ktos ma dobrego veta to jak najbardziej
Ja znam takiego, który nawet chyba nie wie, że zwierzętom robi się badanie krwi Zabił kotkę mojej przyjaciółki, a suczka sąsiada prawie straciła przez niego łapkę. Ale to było kiedyś, ja mieszkam w takiej okolicy, że parę lat temu oprócz niego nie było żadnego weta.
__________________
Work, but don't forget to live.

Edytowane przez Ondiine
Czas edycji: 2013-06-20 o 23:27
Ondiine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-24, 12:25   #26
marcjannak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Co do samego zabiegu:
- można założyć szwy śródskórne, wtedy samego szwu nie widać, ale
- nie słyszałam o zabiegu sterylizacji (czy kastracji -zwał, jak zwał) czy to z cięcia w linii białej, czy z cięcia bocznego, które by się wykonywało bez ogolenia miejsca cięcia. To jest sprzeczne z aseptyką zabiegu.

Co do udawania, że to lekarz zalecił zabieg, a Ty tylko zaniosłaś chorego kota do weta - kłamstwo ma krótkie nogi. Jak będą chcieli, to się dowiedzą, że to Ty byłas u weta, bo wet musi mieć dokumentacje medyczną, gdzie oprócz danych pacjenta są tez dane właściciela - no, chyba że nie podasz swoich danych a np. jakieś zmyślone. Jeśli wet bierze zgodę na zabieg na papierze, to musisz się pod nim podpisać, więc jeśli zmyślisz swoje dane, to jak ktoś się uprze może Ci prawnie nie odpuścić za podawanie fałszywych danych, a tu juz prokurator... Jesli podasz swoje dane, to z pewnością dojdą do tego, z czym rzeczywiście przyszłaś z kotka do weta. I raczej nie licz na wspólny spisek z wetem w tej sprawie, bo pomimo, że chcesz dobrze, jest coś takiego jak etyka zawodowa. Lekarz nie może kłamać w takiej sprawie, to niezgodne z prawem.

Tak, jak ktoś powiedział - z ciemnogrodem nie wygrasz. Zastanawiałabym się raczej nad tknięciem problemu, co się dzieje z tymi małymi kociakami. Może TOZ?

Albo... choć to jest bardzo śliska sprawa i naprawdę może sie prawnie źle dla Ciebie skończyć... zabrać kotkę, wysterylizować w innym mieście, zmienić dane, przetrzymać kotkę u siebie te 7-10 dni po zabiegu i wypuścić do nich z powrotem. A jak będą sąsiadów pytać, czy ktos wie, dlaczego kotka ma wystrzyżoną sierść (bo w tak krótkim czasie nie odrośnie), to udajesz głupią. Nic nie wiesz, nic nie słyszałaś.

Lub jeszcze jeden pomysł, tez nie do końca uczciwy, ale bardziej "prawdopodobny". Jeśli w Twoim mieście Urząd Gminy organizuje sterylki bezdomnych kotów, dać znać ludziom, którzy takie kotki odławiają, pogadać, że kotka ma dom, ale się szwenda (bo przecież nie wpuszczają kocurów do domu,tylko kotka wychodzi, więc można uznać ją za bezdomną, skoro się włóczy)... i wysterylizować na koszt miasta.

Jednakowoż - żadna droga tak naprawdę nie jest uczciwa, bo to nie Twoj kot. I teraz pytanie - chcesz się narażać na ewentualny konflikt z prawem z powodu jednej kotki i głupoty sąsiadów?
marcjannak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-26, 13:29   #27
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

tak ? a jakby ktoś ukradł Ci dziecko i po kryjomu usunął mu migdałki, bo widział jak chodziło ochrypnięte? to jednak bardzo głupi pomysł
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-26, 16:47   #28
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Nie ma to jak nabijac posty nic nie wnoszace do dyskusji, zeby tylko sie reklamowac gdzie popadnie.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-26, 18:37   #29
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Reklamę mam od dziś, a jak możesz zaobserwować - trochę postów już napisałam od 2010 roku i chyba mam prawo dalej pisać, prawda?
Reklama na wizażu jest płatna i mogę wstawić cokolwiek w ramach podpisu, nie robię tego chamsko w postach, ani w 100 tematach tak więc nie wiem o co Ci chodzi.
Robię to legalnie i jeżeli Ci przeszkadza to możesz sobie wyłączyć reklamy na wizażu - to jest również płatne. Każdy ma prawo wyłączyć reklamy i nie czytać.

Zresztą ten wątek nie jest o reklamie, a wizażanka pyta o to czy będzie fair gdy wysterylizuje po kryjomu kota sąsiadów, więc odpowiadam, że moim zdaniem nie. Tak więc monika_sonia nie spamuj swoimi uwagami i nie łam tym regulaminu.

Edytowane przez Katarzyncia23
Czas edycji: 2013-06-26 o 18:39
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-28, 07:29   #30
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 243
GG do aga_tka_2
Dot.: Ukraść kotkę do sterylizacji.

Cytat:
Napisane przez marcjannak Pokaż wiadomość
Lub jeszcze jeden pomysł, tez nie do końca uczciwy, ale bardziej "prawdopodobny". Jeśli w Twoim mieście Urząd Gminy organizuje sterylki bezdomnych kotów, dać znać ludziom, którzy takie kotki odławiają, pogadać, że kotka ma dom, ale się szwenda (bo przecież nie wpuszczają kocurów do domu,tylko kotka wychodzi, więc można uznać ją za bezdomną, skoro się włóczy)... i wysterylizować na koszt miasta.
Myślę, że to najlepszy pomysł. Nie wiadomo tylko czy w mieście autorki są darmowe sterylizacje dla kotów bezdomnych?
Ja osobiście - jest to tylko moje zdanie - ukradłabym kotkę i wysterylizowała.
Co do samego zabiegu sterylizacji: zawsze istnieje ryzyko związane z podaniem narkozy i ingerencją w organizm. Czy to sterylizacja,kastracja czy jakikolwiek inny zabieg, ale jeśli tylko i wyłącznie brałoby się to pod uwagę to nikt nie kastrowałby i nie sterylizował, bo kot może się nie wybudzić z narkozy lub mieć powikłania po zabiegu.
Ostatnio sterylizowałam 5 bezdomnych kotek i też byłam w strachu, bo po zabiegu kotki były przetrzymywane w lecznicy 2 dni, a na 3 dzień trzeba było je odebrać. I odebrałam. Wypuszczałam w miejscu skąd zostały zabrane i było OK.
Słyszałam jednak też o kotach, którym szwy się rozeszły i potrzebna była kolejna ingerencja. Ryzyko zawsze jest, a decyzja należy do nas.
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.