![]() |
#2131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Joanno, wiem,że to dużo kasy, ale czy warto sobie tym zatrówać życie? Przysłowie mówi, że" pieniądze to rzecz nabyta".Dziś są, jutro coś się stanie i już ich nie ma.Wiem, wiem, to boli,ale "nie ma rady na układy". W życiu tak bywa, że" raz się jest na wozie, a raz pod wozem"- to też przysłowie.Podobno przysłowia są mądrością narodu.Musisz przeboleć to, przemyśleć. Czy warto sobie nawzajem zatruwać nerwy? Przecież nie można nic poradzić na to ,że są złodzieje.W Szwecji ucinano kiedyś rękę złodziejowi i u nich było nie pomyślenia, żeby komuś coś ukraść. Niestety teraz jest coraz więcej złodziei.nie raz człowiek nie pomyśli ,że może być okradziony.Bądż dobrej myśli ,czasem los wyrówna straty.Myśl tyko o sobie i myśl pozytywnie.Wierz mi mam ogrom problrmów i powinnam być całkowicie załamana, ale jakoś staram się nie załamywać.Zawsze myślę- inni mają może gorzej i sobie radzą.Usiłuję patrzeć na świat w innych kolorach niż tych które mnie otaczają.Przesyłam ci duża dawkę optymizmu, takiego jaki miałas i jeszcze większego.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2132 | |
Zadomowienie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
To tylko chwilowe rozczarowanie..... Nie rozumie tylko jak mozna sie nawzajem okradac i to jeszcze miedzy kolegami,w pracy...... Juz mi troche przechodzi....znowu pomalu rozmawiamy....ale zal jest i pozostanie............ Zal nie pieniedzy,naprawde,bo to rzecz nabyta.....ale..... Ach...sama nie wiem jak to ujac..co powiedziec,napisac..... Chwilami mysle sobie,a moze te pieniadze byly komus bardziej potrzebne jak nam....to wtedy lzej na duszy ![]() Jutro nowy dzien..inne mysli..obowiazki...jakos bedzie ![]() Zycie sie na tym nie konczy,i tak jak pisalas inni maja wieksze problemy... ![]() Tak tylko napisalam o tym bo musialam sie przed kims wygadac,wydusic ten moj zal z siebie,a wiedzialam,ze tutaj zostane wysluchana....i moze jakies madre,cieple slowa uslysze..takie jak twoje...ktore pozwola mi sie znowu odnalezc.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2133 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() (w moim przypadku sprawdziło się w wielu sprawach - przyjaciele, faceci itp, z pieniędzmi co prawda gorzej mi to wychodzi, ale może akurat u Ciebie...) ![]() Westalko, wiem, wiem, tylko że ostatnio musiałabym sklonować Poziomkę, żeby zdążyła być wszędzie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2134 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2135 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Johanno przykro mi z powodu straty,którą ponieśliście z mężem.Rozumiem też waszą złość,rozgoryczenie i żal bo sama się wściekam,gdy słyszę o takich świństwach.Nie rozumiem mentalności ludzkiej pozwalającej wyciągać rękę po cudze bo jak dla mnie jest to nie do pojęcia.Chyba zeżarło by mnie sumienie więc wole nie ryzykować
![]() Chociaż pamiętam ,że jak byłam dzieckiem to ukradłam pierścionek z odpustu ![]() ![]() Kochane,ale to już było tak dawno i teraz po cudze łapek nie wyciągam ![]() Johanno głowa do góry mąż się trochę powścieka i też mu przejdzie.Męższczyźni takie rzeczy traktują jak plamę na swoim honorze i stąd te nerwy.No bo jak mogłem pozwolić dać się okraść! |
![]() ![]() |
![]() |
#2136 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Lukreti rozśmieszyłaś mnie od rana.Zobaczcie jakie to musiało być przeżycie jeśli mały odpustowy pierścioneczek za pare groszy został w pamięci na całe życie.Ja niestety też mam takie wspomnienie.Byłam bardzo biednym (pod wzgledem materialnym) 7-letnim dzieckiem.Próbowałam ukraść w sklepie cukierek.Włożyłam rękę z boku za szybkę,serce tłukło się jak szalone.I pani sprzedawczyni złapala mnie za tą rękę.O Boże,jak mi było wstyd.Jak bałam się żeby nie powiedziała Mamie.Skrzyczała mnie bardzo ,a potem dała mi -malej,chudziutkiej,zapłak anej dziewczynce-ten cukierek.Mamie nie powiedziała chociaz sklepik był w sąsiedztwie domu.Dostałam nauczkę na cale zycie.
Nie przypuszczam Johanno aby "Wasz" złodziej miał wyrzuty sumienia dłuzej niż kilka chwil.A tak naprawdę wcale ich nie miał.Do wyjścia z pracy bal się,czy ktoś nie widział i się nie wyda a potem fruuu po zakupy. Cytat:
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2137 |
Zadomowienie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Witam was moje kochane starsza pani,lukreti,poziomko,wes tfalko,robotko i wszystkie przezemnie nie wymienione
![]() ![]() Wczoraj z mezem siedzielismy,gadalismy,i cala zlosc przelalismy na ZLODZIEJA ![]() Jak by tak w nasze lapy wpadl to.... ![]() Macie racje,nie ma sie co klocic,obrazac....to byly tylko te pierwsze chwile-godziny....na kogos te cala zlosc przelac..no i to,ze bylismy tylko my dwoje w domu..to sie zgrzytnelismy ![]() Dzisiaj juz na to calkiem inaczej patrze,trudno stalo sie. Pogoda piekna,lepiej na spacer wyjsc... Ps.starsza pani pytalas jaka to czesc srednich poborow?a wiec powiem ci dla mojego meza byla to 1/4 wyplaty tak srednio mowiac,bo raz jest wiecej raz nie,sami wiecie jak jest. Pozdrawiam i ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#2138 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Widzisz starsza pani u jednych takie drobne złodziejskie przygody pozostają w pamięci na całe życie i dają nauczkę na przyszłość,ale inni kradną co popadnie przez całe życie i nawet są z tego dumni.
![]() starsza pani cieszę się,że wprawiłam cię w dobry humor obyś dotrwała w nim aż do wieczora ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Luba napisałam cały elaborat powitalny i fiuuuu,poszlo w kosmos.Spróbuję innym razem bo dziś jestem w podłym nastroju.Podczas spaceru spotkałam koleżanke z pracy,która nie wiedząc nic o mych smutkach opowiedziała o swej siostrze ,która zmarła właśnie na raka jelita grubego. No i siedzę teraz w emocjonalnym kącie i trzęsę się ze strachu oczekując na diagnoze.O Boże,zeby to nie był nowotwór zlośliwy.A GDZIE MYŚLENIE POZYTYWNE?--NIE BĘDZIE, NA PEWNO NIE BĘDZIE.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Bo i nie bedzie,Danusia,jezeli takimi myslami bedziesz sie zatruwala,to dosataniesz nerwicy do kwadratu.Kazdy gdzies na tym swiecie cos mioal/ma/dostanie-ale Tobie nie wolno myslec,ani tym bardziej sie stresowac,ze Ty tez mozesz dostac!Sa rozne przyczyny!jestes jak moja Mama,przestan natychmiast sama siebie katowac!Sa setki przyczyn, co to moze byc,zwyczajna infekcja moze tez byc.Moja kolezanka miala cos w piersi,okazala sie ropna infekcja,dostala masci antybiotykowe i poszlo!
Prosze,wlacz sobie jakas komedie,posluchaj wesolej,optymistycznej muzyki,ciesz sie piekna pogoda,wiosna,skrop sie ukochanymi perfumami,wysciskaj i wycaluj meza,ot tak sobie,bez powodu,pomaluj usta czerwona szminka i na sekunde poczj sie jak Marilyn Monroe,wypij wielka szklanice mrozonej kawy z fura bitej smietany,gwizdzac na kalorie,zrob same mile dla Ciebie rzeczy!!! Wieczorem przytul sie w lozku do ramienia meza i zasnij zakochana jak niegdys,i nie mysl o niczym innym. Jutro powtorz to cwiczenie.I pojutrze,zrob z tego trening,a jak pogoda sie zmieni,to wiedz,ze nie ma zlej pogody,jest tylko nieodpowiednie do niej podejscie.Bo jakze mialybysmy sie cieszyc pelnia wiosny i lata,gdyby deszcz nie podlal roslinek? No wlasnie. Szpiegu,ten tekst to tez dla Ciebie. Johanno,znam z autosji to,co stalo sie Tobie. Kiedys,juz dawno,ukradziono mi (tu) w autobusie torebke.Musialam sie naganiac,aby zrobic nowe dokumenty,a pieniadze stracilam,nie bylo tego wiele,ale bylam biedna jak mysz koscielna,i kazdy grosz sie liczyl. Jedno wiem z cala pewnoscia,obserwowalam to juz setki razy-co rozdajesz,predzej czy pozniej wraca z powrotem,moze nie w tej samej formie,ale wraca ZAWSZE.Czyli-mowiac konkretnie-Wy macie strate-ale ten zlodziej tez straci cos bardzo waznego dla niego,ponieaz we wszechswiecie panuje zasada rownowagi.Ja tego nie wymyslilam,ktos dawno juz zwrocil mi na to uwage,i stwierdzila,ze tak jest.Nie ma w tym dobra czy zla,kary czy nagrody,po prostu wszystko musi miec swoja przeciwwage,bo wyleci z kolein.Wiec moze nie dowiecie sie nigdy,co temu zlodziejowi sie stalo,ale badz pewna-trafi go tak,ze siadzie.Klade reke w ogien za to. Toogra,Zabko,jak zdrowko???? Zaczelas Pilates?Wiecie,jak mi to splaszczylo brzuch????Niech zyje Pilates!!!!!!
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#2141 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 801
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Danusiu -żadne tam ćwiczenia tylko tegie lanie Ci sie nalezy za wypowiadanie takich bzdur . Nie wiem jak wygladasz, ale napewno nie chudniesz drastycznie itd , apetyt dopisuje bo interesujesz sie zywo przepisami kulinarnymi ,a nawet prosisz o emotikony z kucharzem -do tego dobry humor / no nie zawsze / ,ale to znak ,ze wszysko jest w porzadku .Badania ,które wykonałas to standart -tez powinnam je wykonac , w zasadzie kazda kobieta po 45 roku zycia . Nie przypuszczałam jednak ,ze jestes az taką neurotyczka , zbyt szybko popadasz w popłoch i panike .Zaczekaj na oficjalna diagnoze -jestem pewna ,że bedzie optymistyczna .Jutro koniecznie wybierz sie na dłuzszy spacer -zapowiadaja piekna , sloneczna pogode -hihi -będe złosliwa za to co napisałas -nasłonecznienie dobrze wplywa na psychike .
__________________
Drzewo nie smagane deszczem i wichrem nie rośnie silne i zdrowe . /Seneka/ |
![]() ![]() |
![]() |
#2142 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Witam i wiosennie wszystkie pozdrawiam.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Witam serdecznie,,,tesknie za bywaniem tu na wizazu.
babygiamyslalam ,ze moje oczy juz oki,,,ale dzis bylam kolejny raz w szpitalu,,,nowe leki,,,juz nie wspomne,,ile kasy poszło w bloto,,a oczy zaropiałe,,,i opuchnięte,,,,ledwo widzę co tu klikam. St.paninasza kochana,,nie zadręczaj się,,kazdy przypadek jest inny ,,więc dlaczego twoj przypadek ma byc akurat taki straszny,,,, MY MYSLMY<<TU WSZYSCY <ZE NIE MA INNEJ OPCJI JAK TAKA,,, ZE MUSI BYC JAKIES WYJSCIE!!!!!i odzyskasz zdrowko pozdrawiam wszytskie kolezanki i te nowe i stare w wątku |
![]() ![]() |
![]() |
#2144 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
O kawie mrozonej, dobrej komedii, szmince, czy moze ramieniu męża?
Ja po wzieciu lekow do 18 jestem nie do uzycia. Dopiero po 18 zaczynam sie faktycznie dobrze czuć. Źle nie jest.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2145 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
ja pewno niedlugo tez zostane wlaczona do klubu konsumentow chemii powalajacej z nog,troche sie boje,ale z drugiej strony ciesze sie,ze mam ta szanse. Teraz jest po 19,wiec jakos lepiej Ci idzie,zobacz,jest prawie lato w kwietniu,az sie zyc chce...
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Toogra,biedactwo,tak Co dowalilo,pewnie stress tak Ci powalil odpornosc...Nie daj sie,mnie sie tez robi dziwnie,gdy mysle,ze jutro musze do pracy-od 6 do 16,ale lepiej jak sie ten job i pieniadze ma,niz odwrotnie.Jak idzie Synkowi????
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#2147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Oj Babygia to pracujemy mniej wiecej o tej samych godzinach.
Syn no cuz,,,mam z nim czasami niezłe jazdy,,,wszystko jest na NIE lub odpowiada dobrze mamo i nic nie robi,,,,bierze mnie psychologicznie......ale nie mam siły narazie zbytnio z tym walczyc...ale kiedys poleje się "krew" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Iza,tylko nie grzmoc dziecka!
![]() Nastolatki tak maja,taka ich "uroda",myslisz co ja sie nauzeralam z moja dwojka???Przejdzie mu,my tez nie bylysmy lepsze(przynajmniej ja-jakbym miala takiego diabelca,jakim sama bylam toby chyba...No nie wiem,mialo byc o niegrzmoceniu niewiniatek. A z praca-to nie musze Ci przynajmniej tlumaczyc.Wychodze z firmy uharowana jak osiol,ledwo sile mam na troche gimnystyki,bo naprawde na kregoslup i nawet bole menstruacyjne pomaga,ale pozniej prysznic i nawet nie mam sily na czytanie-ksiazke biore do kolejki i czytam w pracy na przerwie.Ot,zycie.I czekam na co drugi weekend na mojego Jörga,ktory przyjezdza z Holandii.Slomiana wdowa jestem.Nie podoba mi sie to,ale co zrobic?Taki ma zawid,ale brakuje mo go. Kotka wczoraj wskoczyla na kuchenke dopiero co wylaczona i sparzyka sobie stopke,biedactwo,musialam trzymac jej lapke pod zimna woda,a ona tak wody nie lubi...Ale pomoglo,bolalo ja mniej i nie miala pecherzy. Straumatyzowalam dzis papuge,szorujac jej klatke wielka szczota.Kolabala sie na szczycie drzewka przymocowanego do klatki i narzekala,ale musze szorowac,bo sie roztocza moga zalegnac. teraz ma blysk.
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#2149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Przeczytałam Wasze posty, uśmiałam się przy Babygii opisie czyszczenia klatki
![]() Totez całą niedzielę miałam na relaks, który bardzo sie przydał- zeszły tydzień strasznie miałam intensywny w pracy. A dziś jestem nasycona słońcem, widokiem błyszczącego, gładkiego morza, drobnych falek na brzegu, ciemnobłękitnego nieba, spokojem... Mam nadzieję i pewne widoki, że jutro rozpocznie się spokojniejszy tydzień w robocie. Tego też Wam życzę ![]() Tym, które mieszkaja na wsi zazdroszczę często- jestem mieszczuchem, ale przez kilka lat mieszkałam na wsi- nie na gospodarstwie, ale miałam do czynienia z pracą w ogrodzie, którą strasznie lubiłam, i w ogóle możliwość wyjścia na kawałek swojej łąki lub rozłożenia sie pod swoim drzewem jest piękna. Mieszkałam też w kilku innych miastach w Polsce, toteż mam porównanie. W Trójmieście kocham najbardziej to, że przyroda tutaj jest na wyciągnięcie ręki- morze, las. Z okna obserwuję np gniazdowanie gołębi grzywaczy... Trza iść spać. Jutro pobudka 5.30 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2150 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() ![]() Co do poparzonej łapki, to my mamy kuchnie kaflową, w której cały zimny sezon buzuje ogienek. Zawsze drżę na myśl, że któremuś z kotów wpadnie do łepetyny sobie wskoczyć na górę, ale to jednak chyba zmyślne bestie są. Dziewczyny, współczuję... ![]() Starsza Pani, gdzie jesteś, nie ma Cię ani tu, ani u mnie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2151 |
Zadomowienie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Witam wszystkie kochane panie
![]() Pozdrawiam w ten piekny,sloneczny dzien z nebiesciutenkim niebem.... Aco u Was ?Jak tam spedzony weekend?Ja bylam na komuni wczoraj u mojego chrzesniaka...ale pojadlam...pogoda dopisala...dzieciaczki wygladaly przeslicznie... ![]() No to pedze dalej...pa pa |
![]() ![]() |
![]() |
#2152 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Witaj, myślę, że po takim weekendzie żadna nie może się uskarżać. Nareszcie chyba wiosna zaczyna krążyć w żyłach i poczułam jakieś ożywnienie. Wczoraj wieczorem po raz pierwszy odezwały się słowiki.
Jeden za domem, dwa w sadzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2153 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() Cytat:
![]() starsza pani odezwij sie i powiedz nam,że wszystko jest w porządku ![]() |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2154 | |
Zadomowienie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() Wierze,ze komunia twojej corci tez bedzie najpiekniejsza...i bedziesz ten dzien cale zycie w swoim sercu jako pamiatke nosila...Zycze Tobie i Twojej corce tego z calego serca.... Niestety mam tylko jedno dziecko...bo chetnie bym przezyla taki dzien jeszcze raz.. ![]() Pozdrawiam i ![]() ![]() No wlasnie starsza pani...odezwij sie...martwimy sie...i tesknimy.... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2155 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Dla mnie samej jest to nowe doświadczenie i chciałabym żeby nie tylko sprawy ziemskie przysłoniły wielkość tej chwili ,ale sam fakt przyjęcia sakramentu zapadł głęboko w serce mojego dziecka i procentował na przyszłe życie. Johanno dziękuję,że zechciałaś podzielić się ze mną swoimi doznaniami i za Twoje życzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Powiedzcie mi- ja nie w temacie- dlaczego I Komunia jest takim wielkim stresem? Czy wynika to może ze sposobu przygotowań do niej? Nie mam dzieci, tak że nie jestem na bieżąco, ale moja- (kiedyż ona była swoją drogą...
![]() Ale trzy lata temu pewna znajoma opowiadała o tak rozbudowanych przygotowaniach do pierwszej Komunii córki, że nie mieściło mi się to w głowie. Córka , ale i oni- rodzice- byli bardzo zaabsorbowani i zestresowani. Ciągnace się godzinami próby... Jak to teraz wygląda? Mam teraz trochę oddechu w pracy- bardzo czekałam już na taki moment. Co prawda, miałam dziś swoją chwię grozy ![]() Moment grozy był jednak straszny.... No tradycyjnie, w poniedziałek często sie zdarza cóś takiego... ![]() Pozdrawiam wszystkie Was |
![]() ![]() |
![]() |
#2157 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Widzisz Kota w moim przypadku to jest tak,że wszystko co się wiąże z tą uroczystością jest dla mnie nowością,gdyż nie występuję teraz w roli dziecka tylko matki.Tu nie chodzi zupełnie o jakieś tam próby,przygotowania czy inne takie sprawy,ale o sam fakt przyjęcia przez moje dziecko tego ważnego sakramentu.
Moja córcia jest dzieckiem nieśmiałym więc dla niej źródłem lęku była np. próbna spowiedź,a nawet taka błaha sprawa jak roznoszenie zaproszeń. Po za tym miesiąc przed komunią zmienił się ksiądz prowadzący i dzieci są trochę zdezorientowane bo jak do tej pory nie miały możliwości poznania nowego.To wszystko niby drobnostki,ale zbierają się na całość. No i jeszcze samo przyjęcie każda z nas przecież chce wypaść jak najlepiej bez żadnych wpadek i potknięć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2158 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Ale tak myślę sobie bardziej ogólnie- na podstawie informacji i sygnałów docierających do mnie od różnych znajomych, że chyba w Polsce jest jakiś duży nacisk właśnie na ceremonie, wiadomości, przygotowanie takie bardziej formalne, za mało sie podkreśla że to - wg wiary- spotkanie z Kimś kochającym. Może "wina" leży po stronie katechetów przygotowujących. Nie wiem. Nie mówiąc już o tym, że obce sie wydaje zupełnie istocie Komunii lansowane przez jakąś (sporą) część- podejście merkantylno- imprezowe. Dlatego chciałam się Ciebie zapytać, bo z twoich wypowiedzi wynika, że istotę tego dnia widzisz w Sakramencie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2159 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Na moje pytanie:
- synku kim zostaniesz jak dorośniesz? Mój 6 letni syn odpowiada. - księdzem Ale dlaczego chcesz zostać akurat księdzem? pytam -bo ksiądz nie musi się żenić! Ja w jego wieku nie miałam jeszcze tak dalekosiężnych i sprecyzowanych planów ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2160 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Młodzież teraz szybciej dojrzewa. Mój syn w wieku lat ośmiu zaplanował już całe swoje życie. I moje przy okazji.
Ja zostanę jego żoną, bo kiedy on dorośnie, to tata juz przecież będzie stary. Ale, oczywiście, zaopiekujemy się nim... Oboje... ![]() Wytłumaczyłam mu, że ze ślubu raczej nici. Wówczas zaczął kombinować nad swą ewentualną przyszłą narzeczoną. Wyszło na to, że wszystko będzie miała takie jak ja, aż po jednorazową reklamówkę ze sklepu. Normalnie wzruszyłam się. ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.