W świetnej formie: ćwicz z Mel B

[kingaa2407]

Często miałam tak, że jak zrobiłam sobie jeden dzień przerwy, to potem jakoś średnio chciało mi się ćwiczyć.. Wczoraj zrobiłam sobie wolne, bo miałam mega zabiegany dzień, ale dzisiaj od samego rana, pół godziny po obudzeniu się już zaczynałam rozgrzewkę z Mel

Stwierdziłam, że nie ma dzisiaj aż tak ciepło, więc nie włączę sobie wiatraka... Tak, jasne...
Nie pamiętam kiedy ostatnio się ze mnie tak lało, chyba nigdy. Gdy po ćwiczeniach na nogi zaczęłam robić ćwiczenia na pośladki, pot z twarzy cały czas mi kapał na kocyk (niestety, nie mam maty). W trakcie - uczucie mało komfortowe, ale za to jak po ćwiczeniach sobie uświadomiłam, że przez to spaliłam jeszcze więcej to pomyślałam, że chyba wiatraczek pójdzie w odstawkę.

[xHannahx]

Mam takie pytanko.. Kupiłam tabletki CLA z zieloną herbatą i L-karnityną. Na opakowaniu jest napisane żeby brać 1-2 kapsułki 2 razy dziennie po śniadaniu i na około 30 min przed aktywnością fizyczną. A jeżeli ja ćwiczę rano , zaraz po śniadaniu to jak powinnam je brać? ;/ Sama nie wiem

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Albo będę brała rano przed śniadaniem (i przed ćwiczeniami) 2 tabletki i później jeszcze przed kolacją

[kingaa2407]

Napisane przez xHannahx

Mam takie pytanko.. Kupiłam tabletki CLA z zieloną herbatą i L-karnityną. Na opakowaniu jest napisane żeby brać 1-2 kapsułki 2 razy dziennie po śniadaniu i na około 30 min przed aktywnością fizyczną. A jeżeli ja ćwiczę rano , zaraz po śniadaniu to jak powinnam je brać? ;/ Sama nie wiem

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Albo będę brała rano przed śniadaniem (i przed ćwiczeniami) 2 tabletki i później jeszcze przed kolacją

Przyznam się, że nigdy nie stosowałam takich tabletek i nie mam pojęcia jak one działają i jak je powinno się brać, jednak zastanawiałam się nad tym.
Znasz kogoś kto brał takie tabletki? I jakie efekty one dają?

[xHannahx]

Napisane przez kingaa2407

Przyznam się, że nigdy nie stosowałam takich tabletek i nie mam pojęcia jak one działają i jak je powinno się brać, jednak zastanawiałam się nad tym.
Znasz kogoś kto brał takie tabletki? I jakie efekty one dają?

Niestety nie znam. Jedyne co, to naczytałam się trochę o nich w internecie
Potrzeba dwóch opakowań na miesiąc. Jak skończę to jedno i będą jakiekolwiek efekty to się Wam pochwalę i kupię nowe ;p
Tylko co z tym braniem zrobić.. hmm

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

albo będę brała rano te dwie przed ćwiczeniami, a wieczorem jedną, żeby w nocy się lepiej sadełko paliło ;p

[mamtrzynogi]

Witajcie zaczynam przygodę z Mel B i może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym jak mówiła w pierwszym odcinku na onecie że powinno się zacząć od 4 x 30 min ćwiczeń na tydzień a później 4 x 60 min na tydzień...chodzi mi o to co mają zawierać te ćwiczenia? bo w tych 60 min to zmieszczą się jej wszystkie ćwiczenia tak zastanawiałam się o co jej dokładnie chodziło.

a co do mnie to moja żałosna kondycja nie pozwoliła mi na wykonanie wszystkich ćwiczeń i uznałam że jednego dnia będę robić : rozgrzewka, nogi, pupa, rozluźniające a na drugi dzień: rozgrzewka, brzuch/abs, ramiona, rozluźniające ale nie wiem czy to dobre zestawy ba, nawet nie wykonałam całych 10 min brzucha bo myślałam że umrę ;p ale będzie lepiej, musi być

pozdrawiam

[kingaa2407]

Napisane przez mamtrzynogi

Witajcie zaczynam przygodę z Mel B i może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym jak mówiła w pierwszym odcinku na onecie że powinno się zacząć od 4 x 30 min ćwiczeń na tydzień a później 4 x 60 min na tydzień...chodzi mi o to co mają zawierać te ćwiczenia? bo w tych 60 min to zmieszczą się jej wszystkie ćwiczenia tak zastanawiałam się o co jej dokładnie chodziło.

a co do mnie to moja żałosna kondycja nie pozwoliła mi na wykonanie wszystkich ćwiczeń i uznałam że jednego dnia będę robić : rozgrzewka, nogi, pupa, rozluźniające a na drugi dzień: rozgrzewka, brzuch/abs, ramiona, rozluźniające ale nie wiem czy to dobre zestawy ba, nawet nie wykonałam całych 10 min brzucha bo myślałam że umrę ;p ale będzie lepiej, musi być

pozdrawiam

Grunt, by robić cokolwiek. Z czasem, dojdziesz do wprawy i będziesz coraz silniejsza i poprawi Ci się kondycja.

Dla mnie np od początku ćwiczenia Mel na brzuch były tak w sam raz, nie męczyłąm sie zbytnio, bo ćwiczyłam wcześniej szóstkę Weidera.

Grunt, żebyś się nie poddała i nie zniechęciła. Jak nie będziez miała ochoty ćwiczyć, napisz tutaj albo przeczytaj posty dziewczyn. Naprawdę motywuje! Powodzenia życzę!

[iguuana]

Dziewczyny, dołączam jeśli mogę. Potrzebuje pomocy, motywacji, porad.... Co jakiś czas zaczynam ćwiczyć, biorę się za siebie i ... rezygnuję po jakimś tygodniu :/
Nie mam silnej woli, chociaż uwielbiam ćwiczyć, ostatnio nawet zrobiłam kurs fitness (Bokwa®Fitness Instructor), chcę prowadzić zajęcia, ale najpierw muszę zgubić kilogramy...
Może jak będę tu z Wami i będę czytać wasze zmagania i sukcesy, to sama się zmotywuję
Trzymam za Was kciuki i za siebie również, mam nadzieję, że będzie mi raźniej.

[susie_and_me]

coś z motywacji:
Moje spadki od 15 lutego na dzień dzisiejszy
łydka nisko - 1
łydka w najszerszym miejscu - 3
udo 7 cm nad kolanem - 7,5
udo 21 cm nad kolanem -9
udo na samej górze - 9
pupa - 8
biodra -8
pępek - 12
talia - 7,5
biust -2 buuuu
biceps - 4

[kingaa2407]

Napisane przez susie_and_me

coś z motywacji:
Moje spadki od 15 lutego na dzień dzisiejszy
łydka nisko - 1
łydka w najszerszym miejscu - 3
udo 7 cm nad kolanem - 7,5
udo 21 cm nad kolanem -9
udo na samej górze - 9
pupa - 8
biodra -8
pępek - 12
talia - 7,5
biust -2 buuuu
biceps - 4

Świetne osiągnięcia! Co ćwiczyłaś i jak jadłaś?
A tak poza tym, jak tam z wagą? Ile spadło?
Zdecydowanie jesteś motywacją! : )

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez iguuana

Dziewczyny, dołączam jeśli mogę. Potrzebuje pomocy, motywacji, porad.... Co jakiś czas zaczynam ćwiczyć, biorę się za siebie i ... rezygnuję po jakimś tygodniu :/
Nie mam silnej woli, chociaż uwielbiam ćwiczyć, ostatnio nawet zrobiłam kurs fitness (BokwaŸFitness Instructor), chcę prowadzić zajęcia, ale najpierw muszę zgubić kilogramy...
Może jak będę tu z Wami i będę czytać wasze zmagania i sukcesy, to sama się zmotywuję
Trzymam za Was kciuki i za siebie również, mam nadzieję, że będzie mi raźniej.

Witamy witamy! : )))
Miałam dokładnie to samo.. Tydzień i koniec, u mnie dzisiaj mija tydzień, a obudziłam się z myślą: tak, muszę za chwilę poćwiczyć, tylko jeszcze zobaczę co dziewczyny na forum napisały.

Dobrze, że tu dołączyłaś, wspólnie łatwiej przezwyciężać kryzysy

[kiiicik]

Napisane przez susie_and_me

coś z motywacji:
Moje spadki od 15 lutego na dzień dzisiejszy
łydka nisko - 1
łydka w najszerszym miejscu - 3
udo 7 cm nad kolanem - 7,5
udo 21 cm nad kolanem -9
udo na samej górze - 9
pupa - 8
biodra -8
pępek - 12
talia - 7,5
biust -2 buuuu
biceps - 4

Niesamowite, ale zrzuciłaś!!
Ja zaczynałam właśnie 15 lutego, ale takimi cm nie mogę się pochwalić, chyba przez to, że wszystko jem

Wczoraj zrobiłam sobie standardowo Tiff boczki, całe ciało, bikini, cardio, z Mel cardio, nogi i pupę z Tone it up i jeszcze shred z Jillian
Dziś mam strasznego lenia, ale weszłam tutaj, poczytałam Was i od razu zachciało mi się wziąć za siebie

[xHannahx]

Napisane przez susie_and_me

coś z motywacji:
Moje spadki od 15 lutego na dzień dzisiejszy
łydka nisko - 1
łydka w najszerszym miejscu - 3
udo 7 cm nad kolanem - 7,5
udo 21 cm nad kolanem -9
udo na samej górze - 9
pupa - 8
biodra -8
pępek - 12
talia - 7,5
biust -2 buuuu
biceps - 4

Wow! Gratulacje! To wszystko w 4 miesiące, tak? Jej..chciałabym tyle wytrwać. U mnie niedługo minie miesiąc. Zaczęłam od 1 czerwca. Od dzisiaj biorę tabsy CLA , miałam dwa dni przerwy (lenistwo, miał być tylko jeden dzień, dlatego nie lubię robić przerw, bo się wybijam z rytmu), ale dzisiaj dałam sobie popalić:

Mel B:
-rozgrzewka
-cardio
-abs
-pośladki
-ramiona
-nogi
-brzuch
-biust i klatka piersiowa
-rozluźniające
Tiffany :
-całe ciało
-nogi i pośladki

[Ewusia1981]

Ja niestety wczoraj nie ćwiczyłam jak weszłam do domu to była 21 i mialam dość ale dzisiaj w pełej gotowości na sto % będę ćwiczyć

[Kasienka1231]

Należy się mi cały tydzień nie ćwiczyłam. Przez te upały nic mi się nie chciało . Ale zaraz biorę się za siebie!

[avava]

ja dzisiaj mel b cardio, nogi i pośladki /czekam na zagojenie sie ranki zeby abs i brzuch robic ale nie jest tragicznie .../ dodatkowo od tygodnia jestem na diecie... od 2 kwietnia widze efekty na sobie. rozmiar 38 góra i dół, mniejsze uda, biodra, brzuch jedynie łydki nie chca mi zejsc to moj najwiekszy mankament...

[kingaa2407]

Napisane przez xHannahx

Wow! Gratulacje! To wszystko w 4 miesiące, tak? Jej..chciałabym tyle wytrwać. U mnie niedługo minie miesiąc. Zaczęłam od 1 czerwca. Od dzisiaj biorę tabsy CLA , miałam dwa dni przerwy (lenistwo, miał być tylko jeden dzień, dlatego nie lubię robić przerw, bo się wybijam z rytmu), ale dzisiaj dałam sobie popalić:

Mel B:
-rozgrzewka
-cardio
-abs
-pośladki
-ramiona
-nogi
-brzuch
-biust i klatka piersiowa
-rozluźniające
Tiffany :
-całe ciało
-nogi i pośladki

Wow, naprawdę niezły trening.
Ja w sumie tez jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz w życiu tyle sama od siebie ćwiczyłam - 1h 15min

Mam tylko jeden problem... ćwiczę i się nie poddaję, ale mam problem z jedzeniem, czasami jak widzę cos slodkiego to nie umiem się powtrzymać.. :/

[susie_and_me]

Napisane przez kingaa2407

Świetne osiągnięcia! Co ćwiczyłaś i jak jadłaś?
A tak poza tym, jak tam z wagą? Ile spadło?
Zdecydowanie jesteś motywacją! : )

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

na poprzedniej stronie opisałam, co robię, ale pozwolę sobie wkleić mój post jeszcze raz

Napisane przez susie_and_me

dziękuję Wam bardzo

od lutego ćwiczę na orbitreku (albo godzinkę dziennie przez 5-6 dni w tygodniu albo interwały - wtedy wiadomo krócej, najczęściej robię zamiennie), na początku ćwiczyłam z Chodakowską, ale krótko i przerzuciłam się na Mel B, z nią ćwiczę i jestem zadowolona, do tego jakaś tam swoja gimnastyka typu przysiady, wymachy nóg, kręcenie z kijem od mopa (twister mi się zepsuł) , ściskanie piłki męża od siatki między nogami podczas oglądania TV, spacery z prawie trzyletnim synkiem (zaznaczyłam wiek, żeby była jasność, że trzeba się ulatać za takim brzdącem hehe) i tyle....
co do odżywiania - to nie opycham się po prostu jedzeniem, wcale w zasadzie słodyczy nie jem (jakoś przywykłam i zupełnie mnie już nie ciągnie do słodkości), jem dużo jabłek, grapefruitów, warzywa na maxa, drób, chude mięso wieprzowe i wołowe, królika, dużo ryb, nie jem białego pieczywa, małe porcje brązowego ryżu, makaronu razowego lub durum, kaszy gryczanej, zdarza mi się jeść tuczące rzeczy, ale wtedy małe porcje wcinam i po takim czasie zdrowszego odżywiania w zupełności mi już wystarcza... piję wodę, herbatę zieloną i czerwoną, kawę z imbirem, cynamonem, szczyptą chilli, goździkiem, gałką muszkatołową (tylko jedną dziennie przed ćwiczeniami na orbitreku), łykam witaminki, przez jakiś czas wspomagałam się spalaczem tłuszczu (Machine Man) , ale przestałam, bo przechodziły mnie po nim dreszcze niby przyjemne ale niepokojące w tym przypadku hehehe...
przyznam, że trafiają mi się grzeszki żywieniowe - czasami wypadnie jakiś grill, wtedy albo robię sobie szaszłyczki z piersi kurczaka i warzyw, grilluję skrzydełka, rybkę albo po prostu zjadam to co jest (kiełbaska ale mocno grillowana, to samo karkówka itd.) ale wtedy mniejsze porcje, jeżeli natomiast jest syta imprezka i nie da się pohamować żądzy, to absolutnie nie panikuję po tym fakcie tylko trenuję, poza tym uważam, że raz na jakiś czas nic się nie stanie pogrzeszyć w tym temacie...
jeżeli chodzi o alkohol to wiadomo, że trafia się jakiś zimny browarek w te upalne dni i jak widać tragedii nie ma, a efekty są i to niemałe... i to chyba na tyle

poza tym w kg to schudłam ok 14 kg
....
aaa zapomniałam napisać, że ja bardzo rzadko te śmieciowe gotowce wędlinowe jem ze sklepu, przeważnie sama sobie robię -albo w piekarniku, albo w wodzie, albo na parze...

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez kingaa2407

czasami jak widzę cos slodkiego to nie umiem się powtrzymać.. :/

ja naprawdę odzwyczaiłam się od słodkiego, ewentualnie nachodzi mnie ochota na lody , ale wcześniej pozwalałam sobie raz w tygodniu na zjedzenie dużej ilości, czasami aż mnie zemdliło i basta, potem robiłam tak, że jak miałam nagłą ochotę brałam snickersa i dzieliłam na połowę i delektowałam się tym kawałkiem - u mnie to wszystko się sprawdzało...
mam jeszcze przed sobą z 8 kg hehehe i nie wiem może za rok do tego dojdę, bo zaczynam mieć zastoje ostatnimi dniami

[kingaa2407]

Napisane przez susie_and_me

ja naprawdę odzwyczaiłam się od słodkiego, ewentualnie nachodzi mnie ochota na lody , ale wcześniej pozwalałam sobie raz w tygodniu na zjedzenie dużej ilości, czasami aż mnie zemdliło i basta, potem robiłam tak, że jak miałam nagłą ochotę brałam snickersa i dzieliłam na połowę i delektowałam się tym kawałkiem - u mnie to wszystko się sprawdzało...
mam jeszcze przed sobą z 8 kg hehehe i nie wiem może za rok do tego dojdę, bo zaczynam mieć zastoje ostatnimi dniami

Widocznie musialo mi umknąć to co robiłaś, ale juz przeczytalam no i jestem pod wrażeniem...

Połowa snickersa.. Ciekawe czy umiałabym zostawić drugą połowę i jej nie zjeść.

Eee tam, szybciej spalisz te 8kg niż w rok. Ja tylko mam nadzieję, że nie poddam się po 2, 3 tygodniach, ale to już zobaczymy

[mamtrzynogi]

Wow to widze macie piękne efekty ! właśnie z tą dietą i odchudzaniem tak bywa że tydzień człowiek się pomęczy a potem nagle weekend ciasto...no. ale jestem zdania że wszystko jest dla ludzi i z umiarem można sobie zjeść bo niestety nie jestem w stanie zrezygnować ze słodyczy bądź innych dań, po prostu nie można się tym obżerać ;p i umieć powiedzieć sobie STOP

ja dzisiaj ćwiczę brzuch i ramiona mam nadzieje ze wykonam wszystkie ćwiczenia, tylko z tym brzuchem mam problemy bo mnie starsznie szyja boli przy wykonywaniu tych ćwiczeń ;/

pozdrawiam

[scarlett_]

Witam, zaczelam cwiczyc z Mel B i rozpoczelam w niedziele trzeci tydzien cwiczen

Zawsze chcialam schudnac (mam 170cm i okolo 65kg - nie wazylam sie jednak 2 miesiace! ), zawsze moje cialo wygladalo jakby bylo odrobine za duzo. Moj typ budowy to jablko, wiec ramiona i biodra zawsze mialam waskie. Natomiast oponka na brzuchu i BOCZKI! Nieszczesne! Masakra...

Ponad dwa tygodnie temu uznalam, ze juz nie interesuje mnie chudniecie, diety itp, a chcialabym wzmocnic swoje cialoi lepiej sie poczuc. Mialam zamiar trenowac z Ewka, ale na szczescie znalazlam sobie sprzymierzenca w cwiczeniach w mojej przyjaciolce, ktora bardziej niz z Ewka wolala zaczac Mel B (ktoras z jej kolezanek cwiczla Mel b 3 miesiace i schudla okolo 10kg wiec uznalysmy ze nie ma mocnych - uda sie nam).

A teraz wrazenia: dieta ktora prowadze jest umiarkowana - w tygodniu zdrowe jedzenie i brak obzarstwa, a w weekendy czasem wyjdzie sie gdzies zjesc na miescie i wypije sie jakies piwko.
Juz po dwoch tygodniach zauwazylam ze miesnie brzucha sie jakos sciagnely, jest bardziej plaski. Reszta ciala - jeszcze lepiej. Nogi i tylek takie napiete, choc jeszcze nie jakos widocznie wyrzezbione.
Ogolnie jestem bardzo zadowolona. Co tydzien robie sobie zdjecie zeby potem wszystko ulozyc w jakis kolaz

Cwicze okolo 50 min dziennie, w tym codziennie abs, tum albo oba, potem dodaje do tego - jednego dnia nogi, jednego posladki i plecy, staram sie tez kilka razy w tyg trening zaczac od full body workout.

Juz nie moge doczekac sie, zeby zauwazyc roznice w "oponce" w dole mojego brzucha.

[kingaa2407]

Napisane przez mamtrzynogi

Wow to widze macie piękne efekty ! właśnie z tą dietą i odchudzaniem tak bywa że tydzień człowiek się pomęczy a potem nagle weekend ciasto...no. ale jestem zdania że wszystko jest dla ludzi i z umiarem można sobie zjeść bo niestety nie jestem w stanie zrezygnować ze słodyczy bądź innych dań, po prostu nie można się tym obżerać ;p i umieć powiedzieć sobie STOP

ja dzisiaj ćwiczę brzuch i ramiona mam nadzieje ze wykonam wszystkie ćwiczenia, tylko z tym brzuchem mam problemy bo mnie starsznie szyja boli przy wykonywaniu tych ćwiczeń ;/

pozdrawiam

Może nie kładź zawsze głowy na ziemi? Tylko minimalnie nad ziemią i właśnie staraj sie trzymać wszystko mięsniami brzucha.
Jak chcesz całkiem położyć głowę to puszczasz ją pewnie bezwładnie i potem ciągniesz ją do góry, żeby cała się podnieść. Lepiej chyba właśnie będzie na początku nie kłaść jej całkiem.. Przynajmniej tak mi się wydaje.. Ja też miałam ten problem z szyją, kiedy robiłam A6W, dopóki nie wzmocniłam sobie brzucha i nim nie zaczęłam pracować.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez scarlett_

Witam, zaczelam cwiczyc z Mel B i rozpoczelam w niedziele trzeci tydzien cwiczen

Zawsze chcialam schudnac (mam 170cm i okolo 65kg - nie wazylam sie jednak 2 miesiace! ), zawsze moje cialo wygladalo jakby bylo odrobine za duzo. Moj typ budowy to jablko, wiec ramiona i biodra zawsze mialam waskie. Natomiast oponka na brzuchu i BOCZKI! Nieszczesne! Masakra...

Ponad dwa tygodnie temu uznalam, ze juz nie interesuje mnie chudniecie, diety itp, a chcialabym wzmocnic swoje cialoi lepiej sie poczuc. Mialam zamiar trenowac z Ewka, ale na szczescie znalazlam sobie sprzymierzenca w cwiczeniach w mojej przyjaciolce, ktora bardziej niz z Ewka wolala zaczac Mel B (ktoras z jej kolezanek cwiczla Mel b 3 miesiace i schudla okolo 10kg wiec uznalysmy ze nie ma mocnych - uda sie nam).

A teraz wrazenia: dieta ktora prowadze jest umiarkowana - w tygodniu zdrowe jedzenie i brak obzarstwa, a w weekendy czasem wyjdzie sie gdzies zjesc na miescie i wypije sie jakies piwko.
Juz po dwoch tygodniach zauwazylam ze miesnie brzucha sie jakos sciagnely, jest bardziej plaski. Reszta ciala - jeszcze lepiej. Nogi i tylek takie napiete, choc jeszcze nie jakos widocznie wyrzezbione.
Ogolnie jestem bardzo zadowolona. Co tydzien robie sobie zdjecie zeby potem wszystko ulozyc w jakis kolaz

Cwicze okolo 50 min dziennie, w tym codziennie abs, tum albo oba, potem dodaje do tego - jednego dnia nogi, jednego posladki i plecy, staram sie tez kilka razy w tyg trening zaczac od full body workout.

Juz nie moge doczekac sie, zeby zauwazyc roznice w "oponce" w dole mojego brzucha.

Z tego co widzę, co dużo osób woli ćwiczyć z Mel zamiast z Ewką
U mnie jak na razie waga stoi, ale widzę, że ciało mi się ładnie napina.

Miło, że pojawiła się tutaj kolejna osoba, która ćwiczy z Mel i cieszy się efektami. Powodzenia w dalszych ćwiczeniach!

[whoa]

40 min z mel (full body 20minutowe, brzuch i posladki) do tego 20 z tiffany za mną

[scarlett_]

Czas jakos szybciej leci z Mel B. Zrobilam raz Skalpel Ewki i byl w sumie troszke trudniejszy, ale tez jakos mniej "wesoly" - Ci co cwicza z Mel beda wiedzieli o co mi chodzi

I nie mam zamiaru sie wazyc! Sprawdze sobie czy schudlam na ciut za ciasnych spodniach jakie raz kupilam Jak wejde w nie to znaczy ze jest ogien

[mamtrzynogi]

no właśnie mam słabe mięśnie brzucha więc ciężko się podnieść z ziemi ;p ale wypróbuje dzisiaj poćwiczyć tak jak mówisz i zobaczę co z tego będzie

chyba nie do końca ogarniam cytowanie na forum i całego obsługiwania forum też

czas na ćwiczenia!

[kingaa2407]

Napisane przez scarlett_

Czas jakos szybciej leci z Mel B. Zrobilam raz Skalpel Ewki i byl w sumie troszke trudniejszy, ale tez jakos mniej "wesoly" - Ci co cwicza z Mel beda wiedzieli o co mi chodzi

I nie mam zamiaru sie wazyc! Sprawdze sobie czy schudlam na ciut za ciasnych spodniach jakie raz kupilam Jak wejde w nie to znaczy ze jest ogien

Ja zrobilam 3 skalpele i strasznie długo mi się to ciągnęło.. No włąsnie, Mel jest bardzo pozytywna. Szczególnie podczas ćwiczeń pośladków

[scarlett_]

Napisane przez mamtrzynogi

no właśnie mam słabe mięśnie brzucha więc ciężko się podnieść z ziemi ;p ale wypróbuje dzisiaj poćwiczyć tak jak mówisz i zobaczę co z tego będzie

chyba nie do końca ogarniam cytowanie na forum i całego obsługiwania forum też

czas na ćwiczenia!

tez mnie jeszcze troche szyja boli... mysle ze to wlasnie dlatego, ze nie podnosimy sie za pomoca miesni brzucha trzeba sie bardziej "scisnac", choc wtedy cwiczenia okazuja sie znacznie ciezsze. Mysle jednak ze warto sie starac, aby wykonywac je jak najpoprawniej jak sie da

[mamtrzynogi]

Napisane przez scarlett_

tez mnie jeszcze troche szyja boli... mysle ze to wlasnie dlatego, ze nie podnosimy sie za pomoca miesni brzucha trzeba sie bardziej "scisnac", choc wtedy cwiczenia okazuja sie znacznie ciezsze. Mysle jednak ze warto sie starac, aby wykonywac je jak najpoprawniej jak sie da

próbowałam ! miałam dobre chęci ale fakt zrobiło się ciężko ale o to chodzi! na dodatek przy niektórych ćwiczeniach bolał mnie dół pleców, mój brzuch nie jest wstanie podnieść tylu kg ;p niestety nie udało mi się zrobić wszystkich ćwiczeń ale może uda się następnym razem, najważniejsze to się nie zrażać

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez scarlett_

Czas jakos szybciej leci z Mel B. Zrobilam raz Skalpel Ewki i byl w sumie troszke trudniejszy, ale tez jakos mniej "wesoly" - Ci co cwicza z Mel beda wiedzieli o co mi chodzi

I nie mam zamiaru sie wazyc! Sprawdze sobie czy schudlam na ciut za ciasnych spodniach jakie raz kupilam Jak wejde w nie to znaczy ze jest ogien

dobry sposób ;p ja to chyba schowam wage Mel ma dużo powera i przyjemnie się z nią ćwiczy mimo że boli ;p a Ewka, nie wiem, wydaje się chłodniejsza chociaż wiem ze jej ćwiczenia pomagają to jakoś nie mogę z nią wytrzymać

[Kociak_mrauu]

A u mnie przerwa w ćwiczeniach.. Przeziębiłam się i okropnie się czuję, więc w tym tygodniu pewnie daruję sobie ćwiczenie :/

[kaczkadziwaczkaa]

cześć dziewczyny dzisiaj postanowiłam w końcu wziąć się za ćwiczenia
pierwsze zrobiłam rozgrzewkę, abs, pośladki, nogi i brzuch z mel b, oczwyście nie wszystkie ćwiczenia dałam rade zrobić, ale i tak jestem zadowolona. Godzinkę temu skończyłam skalpel Ewy. Jednak widzę, ze Mel bardziej będzie mi odpowiadać przez tą energię dodam, że mam około 170 cm wzrostu i ważę 58kg, chodzi mi głównie o wymodelowanie brzucha i zrzucenie boczków bo są masakryczne może jakieś rady?

[magda*M]

Dziewczyny jeśli boli szyja po ćwiczeniach to właśnie oznacza, że ćwiczenia są wykonywane nieprawidłowo, bo ciągniecie szyją a nie mięśniami brzucha. No na tym niestety te ćwiczenia polegają, żeby wykonywać je siłą mięśni brzucha (a wierzcie mi, że będą szybsze efekty). To samo się tyczy bólu kręgosłupa w odcinku lędźwiowym po ćwiczeniach (sama to przerabiałam), jeśli ktoś ma problemy z kręgosłupem to powinien darować sobie ćwiczenia, gdzie trzeba odrywać od podłoża właśnie tą część kręgosłupa. Takie ćwiczenia są właśnie przy ćwiczeniach na brzuch Mel B ale za to spokojnie możecie ćwiczyć ABS Mel B bo tam takich ćwiczeń nie ma (i ja właśnie również ćwiczę tylko ABS na mięśnie brzcha).

kaczkadziwaczkaa proponuję zapoznać się jeszcze z ćwiczeniami Tiffany Rothe, głównie na boczki ale fajne ma również cardio.

[xHannahx]

Ja dzisiaj skromnie, ale to dlatego, że się spieszę, może wieczorem jeszcze coś dołożę
Mel b :
-rozgrzewka,
-cardio,
-abs,
-ramiona,
-pośladki,
-rozluźniające
Tiffany:
-postawa i wzmocnienie pleców,
-abs płaski brzuch