Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[sarna405]

ja dziś poszłam po 24 spać i az dziw ze w nocy nie wstawałam na siusiu za to o 8 nie mogłam wstać z łuzka tak parło na pęcherz...co macie na obiad? Ja dziś nie mam ochoty nic robić nie mam sił-mam sos od wczoraj i myślę zeby zamówić sobie gyrosa z frytkami czy coś innegodawno nie jadłam czegoś takiego...

[stokrotka24]

Napisane przez Rockyyy

Pisałam z Karolajn.Nie wie kiedy wyjdą bo mała ma dalej żóltaczke....
ogólnie tak fajnie mi napisała ze przepadli oboje i są Hanią zaczarowani az mi ciepło na serduchu i jeszcze bardziej sie nie moge Laury doczekac

ale słodko

Napisane przez Margosia__

Poszłam wczoraj na spacer z Sierścią a on został z Młodym i jak wróciłam to Ojciec pokazywał Pierworodnemu świat i opowiadał mu co robią, co będą robić jak Maluch będzie większy i w ogóle o życiu
Nie znałam Tż od tej strony

dla tz

Napisane przez Ewusia709

Dzień dobry !!!

Witam się z rana, cały czas czytam co tam u Was

My się dziś witamy podobnie jak Rocky z Laurą w 40 tygodniu

Dziś pochmurno mokro, na dworze ok 10stopni i niestety boli mnie znów głowa od tej pogody i mam zawroty

Ja mam tak, że mam skierowanie od gina do szpitala i mam iść w dniu kiedy on ma dyżur, rano i powiedział, że CC to mi zrobi ok 5 dni przed terminem porodu i że książkowo robią w 39tc1d i na taki dzień ustalają termin.
Ja nie mam ścisłego terminu i godziny cc tylko tyle że gin powiedział że ma dyżur w niedzielę 30.06 i on będzie sie starał z ordynatorem załatwić salę do cięcia i jeśli wszystko będzie dobrze to wtedy czeka mnie zabieg. Mówił tez że muszę z 3 dni poleżeć najpierw na patologii aby mieli czas na wykonanie wszystkich badań kontrolnych i dodatkowo załatwić zaświadczenie od neurologa, że nie mogę rodzić sn.


Dziś ostatni dzień moich wakacji domowych, jutro muszę rano się meldowac w szpitalu. Targają mną bardzo różne emocje bo z jednej strony się boję tego szpitala i bardzo nie chcę tam leżeć, a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że to nieuniknione i muszę, no i oczywiście cieszę się, że wrócimy do domku już z Tymusiem Tylko mam całą masę zmartwień nawiedzającą moją głowę ze względu na mój kiepski stan zdrowia i krążą mi myśli typu: jak to będzie, czy dam sobie radę? czy będę się czuła na siłach aby wstawać i opiekować się Tymoteuszkiem, jak to będzie po tym CC czy znów nie dostanę jakiegoś zapalenia pęcherza po tym cholernym cewniku. Ostatnio leczyłam 2 miesiące leukocyty furalginą, a później uroseptem No i ogólnie się boję czy dam radę bo ja nigdy nie miałam do czynienia z noworodkiem i czuję się taka jakaś nieprzygotowana... Mimo tych wszystkich zmartwień to jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że moje zawroty głowy odejdą precz i naturalnie przyjdzie mi umiejętność opieki nad Tymusiem, że będzie zdrowy, powalczymy z karmieniem i nas wypuszczą szybko do domku

Dziś mam ambitne plany na ostatni dzień w domku:
- prasowanie wczorajszego prania Tymusia i przebranie mu łóżeczka na świeże bo już chyba się wywietrzył materacyk
- kserowanie karty ciąży i wyników badań
- dopakowanie torby do szpitala, przejrzenie toreb które juz spakowałam na po porodzie i kontrolę czy wszystko mam i jak ja to popakowałam, aby wiedzieć co gdzie powciskałam
- kąpiel i względne ogarnięcie mojego wyglądu, może nawet pomaluję sobie paznokcie u stóp. U rąk nie maluję bo podobno w szpitalu potrzebują mieć dostęp do płytki i jakos kontrolują w ten sposób krążenie.

Ale ze mnie gapa... miałam liczyć ruchy, zaczęłam pisać post i zapomniałlam

brawo za 40 tc, dasz radę kochana, jesteś otoczona dobrymi ludźmi, którzy Ci pomogą z Tymusiem

Napisane przez madi82

Dziewczynki ....wychodze dzisiaj!!!!
Wyniki ok,po powrocie do fenoterolu brzuch nie boli...wiec z drzacym serduchem,ale wracam do domku

W pt moj gin,zobaczy co i jak i mam nadz.ze nie bedzie juz takich akcji.

super, że wychodzisz

Napisane przez Neni1984

Znalazł się kot mój!!
Szukałam go na klatce i koło bloku, a ten się zainteresował, że wyszłam z domu i czekał na mnie pod drzwiami jak wróciłam

no widzisz, daleko sobie nie poszedł

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41502427]Czekamy do 14 na wyniki i jak będą ok to idziemy do domku

[/QUOTE]
to trzymam kciuki, byle do 14

Napisane przez aremalgos

dzień dobry

byłam w labku, chata lśni, pranie wstawione, popijam koktajl truskawka banan
Miałam wczoraj wizytę, odebrałam tez morfo i mocz, mocz mi wyszedł syfiasty, tzn wszystko w nim było, wiec gin kazał dziś zrobic posiew i dzwonić jak będę miała wyniki.
Mój Fifi ma dużą główke i po wczorajszym badaniu gin stwierdził że powinien byc główką niżej i być może moge mieć problemy w wstawieniem do kanału rodnego i może być cc, bo mam wąską miednicę czy jakoś tak. Na następnej wizycie, bliżej tp, powie mi konkretniej, bo teraz nie chciał za bardzo nic mówić. Kurcze a tak chciałam urodzić sn, wiem że jeszcze nic nie jest przesądzone ale mam przeczucie że będzie to cc.

lece nadrabiać bo tyle naprodukowałyście
szalone...

za wizytę, nie martw się jak będzie cc to trudno, ważne, żeby dzidzia wyszła z brzuszka cała i zdrowa

Napisane przez cynamon_owa

Ha- mój mąż wymyślił pomysł na biznes- skaner do oceny długości i rozwarcia szyjki macicy Że niby sobie w zaciszu domowym skanujesz tamte okolice i wiesz, że nie musisz 4 raz (oby się Młody zdecydował za 4 razem wyjść) na marne do szpitala jechać

niezły biznes, na pewno zbijecie majatek

Napisane przez Anulka_p

Idę wstawić pranie i ogarnąć kuchnię.
Ja chyba dziś nie gotuję. Mam z wczoraj zupę chrzanową i ruskie pierogi. Wyjemy resztki i nam wystarczy.

zupa chrzanowa? jak to się robi, nigdy takiej nie jadłam

poprasowałam jedną cześć i zbieram siły na dalsze prasowanie. Obiadu nie robię, mam z wczoraj zupę i może naleśników dosmażę

[czarownica1]

Njussss:
9 lipca nastąpi eksmisja Lokatorka

[madi82]

Napisane przez sammi24

No powiedziała, ze główkę czuje, jest nisko ale cyt. "nie porażająco" nisko jak byłam w szpitalu w 25tc to inna lekarka przy badaniu do wypisu też mi mówiła, że główkę czuje i balotuje nad ujściem wewnętrznym szyjki
Ja akurat teraz w tych tygodniach ciąży wg prognozy mojej gin miałam iść do szpitala, żeby mi F. podali. Ale póki co czułam i czuję się lepiej więc mnie to ominęło. Tylko po tym wczorajszym badaniu była tragedia...mam nadzieję, że to się wygłuszy szybko

A Ty Madi długo to świństwo F. będziesz musiała znowu brać??

Sarna daj znać jak się czujesz po nospie i leżeniu. I jesli nie pomoże, to faktycznie, może paracetamol..?

Zobacze co mi przy wypisie powiedza..jak dlugo...jeszcze leze...
Ciekawe czy obiad mi sie jeszcze bedzie nalezal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cynamon_owa]

Napisane przez lachryma

bardzo praktyczny gadżet, podstawowe wyposażenie każdej ciężarnej

Napisane przez sammi24

Cynamonowa mąż ma dobry pomysł ale obawiam się, że wystarczy kupić sobie USG dopochwowe

Ale to ma być małe i poręczne i tanie. Może byśmy to do sklepu "wszystko po 4 zł" wrzucili

Napisane przez kiss12550

jest i ona !
biedny dzieciaczek oj tam ale to spryciarz to sobie poradzi
wiesz co ... marzę o takiej sąsiadce na sali poporodowej gdzie będziesz rodzic ??

Biedny to on był w 34tc jak pierwszy raz trafiliśmy na porodówkę Teraz to on się cwany i zbyt pewny siebie zrobił
Ja rodzę w UK- jak chcesz to możemy się w połowie drogi spotkać- może w Holandii urodzimy? Na jakimś polu z tulipanami, chcesz?

Napisane przez malaczarnakejt

Wy mu powinniście z pierwszego kieszonkowego potrącić za benzynę :P
Ja mojemu zapowiedziałam już na początku, że jak mi zrobi rozstępy, to mi płaci za laserowe usuwanie, na razie mamusi się słucha Oby w miesiąc nic mi nie wywaliło :P

kejt- za same parkingi przed szpitalem płacimy tyle, że nie wiem - Adaś się z kopert ślubnych za to nie wypłaci
O rozstępach nic nie mówię- wczoraj w szpitalu powiedziały mi 2 położne, że super się trzyma mój brzuch jak na taki rozmiar mamy już 112cm a zaczynaliśmy z 68 więc obstawiam, że jak mnie sypnie rozstępami to się i dzieci Adasia będą musiały na laser dla mnie zrzucać

Napisane przez kiss12550

kochana wyślę Ci kilka gołębiem pocztowym , upss to chyba nie doońca jednak dobry pomysł

No trochę niefortunne połączenie słowne

Napisane przez czarownica1

usiadłam na chwilę cosik podjeść. Boli mnie podbrzusze, rwa nadaje, plecy bola... ehhh cięzkie jest życie ciężąrnej

Biedna jesteś...

[malaczarnakejt]

Napisane przez Agrafka86

Aaaaa zaczęłam się stresować. Zadzwoniła do mnie oddziałowa ze szpitala w którym mam rodzić, że zapraszają mnie na oddział 4.08. Bo mój neurolog jest na urlopie od 10.08, a chcą żeby był przy cc. I się wystraszyłam, bo oddziałowa powiedziała, że maksymalnie do 10 dni będę miała cc, aaaaa! Boję się strasznie.

ja w piątek chyba się czegoś wstępnie dowiem... też się boję cc

[sammi24]

Napisane przez fiazo

Dzień dobry
Rano nie miałam neta więc wybrałam się najpierw do gina, a potem na zakupy i u teściowej chwilę posiedziałam, żeby rozeznać temat z wyjazdem na wieś. Mam same pozytywne wiadomości.

Wyniki w normie czyli nie mam cholestazy tylko teraz muszę rozgryźć co mi szkodzi, że tak mnie ciało swędzi-balsamy odstawiłam

Druga pozytywna wiadomość - najprawdopodobniej uda nam się wykręcić z wyjazdu na wieś

A trzecia pozytywna wiadomość, wchodzę do mieszkania i dzwoni domofon-kurier z przesyłką dzieciową mam już wszystko co mi trzeba

Teraz pędzę robić kalafior z serem na obiad i zaraz będę Was nadrabiać

Super wieści

Napisane przez madi82

Ja to Ci powiem tak...powinnas napisac jakis dziennik czy cos...coby syn wiedzial co z matka wyprawia i co przezywaliscie i mu wreczyc w prezencie na np.18

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cynamonku Madi ma super pomysł i dołączyć do dziennika fv za paliwo, jak proponowała Kejt

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

Dzień dobry
Rano nie miałam neta więc wybrałam się najpierw do gina, a potem na zakupy i u teściowej chwilę posiedziałam, żeby rozeznać temat z wyjazdem na wieś. Mam same pozytywne wiadomości.

Wyniki w normie czyli nie mam cholestazy tylko teraz muszę rozgryźć co mi szkodzi, że tak mnie ciało swędzi-balsamy odstawiłam

Druga pozytywna wiadomość - najprawdopodobniej uda nam się wykręcić z wyjazdu na wieś

A trzecia pozytywna wiadomość, wchodzę do mieszkania i dzwoni domofon-kurier z przesyłką dzieciową mam już wszystko co mi trzeba

Teraz pędzę robić kalafior z serem na obiad i zaraz będę Was nadrabiać

No to oklaski x 3

Ja zmykam, bo i tak jestem z doskoku

[madi82]

[QUOTE=Agrafka86;41504019]Aaaaa zaczęłam się stresować. Zadzwoniła do mnie oddziałowa ze szpitala w którym mam rodzić, że zapraszają mnie na oddział 4.08. Bo mój neurolog jest na urlopie od 10.08, a chcą żeby był przy cc. I się wystraszyłam, bo oddziałowa powiedziała, że maksymaln..../QUOTE]

Nie stresuj sie bedzie oki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica1]

o jesuuuu jestem w szoku
dzwonił lekarz i mam cc na 9 lipca. 2 lipca jedziemy na wizyte. 8 klade sie w szpitalu a 9 cc....
boszeeeeee.... ale mam stracha

[sammi24]

Napisane przez cynamon_owa

Ale to ma być małe i poręczne i tanie. Może byśmy to do sklepu "wszystko po 4 zł" wrzucili

o to ja się piszę na taki zakup

[surka]

Napisane przez Agrafka86

Aaaaa zaczęłam się stresować. Zadzwoniła do mnie oddziałowa ze szpitala w którym mam rodzić, że zapraszają mnie na oddział 4.08. Bo mój neurolog jest na urlopie od 10.08, a chcą żeby był przy cc. I się wystraszyłam, bo oddziałowa powiedziała, że maksymalnie do 10 dni będę miała cc, aaaaa! Boję się strasznie.
[B]

Nie ma się czym stresować

Napisane przez sarna405

jco macie na obiad?

Młode ziemniaczki i kotlety sojowe

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca eksmisja nastąpi eksmisja Lokatorka

Wow

A teraz idę rozpakować pakę od r_p77

[iwona335]

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca eksmisja nastąpi eksmisja Lokatorka

to data cc??

[idzia111]

dotarło do mnie łóżeczko, jak zwerbuje tż do składania to obcykam i wstawie fotki


Ja póki co nie mam strasznych rozstepów, pojawiły sie piewrwsze na piersiach, ale tak od dołu, było to coś ok 17-20 tc, juz sama nie pamietam. Wiem ze Wam pisałam o tym, a teraz sa takie jaśniutkie, w kolorze skóry, prawie nie widoczne Więcej nigdzie nie mam, na szczescie, obym tego w złą godzinę nie wypowiedziała Podobnie też nie zauważyłam cellilitisu większego. Mam na udach jak ścisnę, ale tez nie jakoś strasznie duży. Tak to nic nie widać, nawet brałam noge na noge i tz oblookał i mówi, ze nie widać. Wasze chłopy nie raz nie wiedza co to sa rozstepy ani celluitis, no a mój wie, ale skąd To on wylookał te pierwsze na piersiach i z troską mnie o nich poinformował

[sammi24]

Napisane przez czarownica1

o jesuuuu jestem w szoku
dzwonił lekarz i mam cc na 9 lipca. 2 lipca jedziemy na wizyte. 8 klade sie w szpitalu a 9 cc....
boszeeeeee.... ale mam stracha

fajnie, że wiesz co, kiedy i jak

Agrafka Ty też "ustalona terminowo" będziesz

[stokrotka24]

Napisane przez kiss12550

ja przez rozstepy mam straszne piersi...a ostatnio zauwazyłam ze to dzidostwo wyskoczyło mi nawet na pupie

ja też mam pełno rozstępów, na piersiach, udach od zewnętrznej i wewnętrznej stronie i na pośladkach

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca eksmisja nastąpi eksmisja Lokatorka

cc będziesz mieć?

Agrafka dasz radę, jeszcze masz trochę aby się psychicznie przygotować

[Neni1984]

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca eksmisja nastąpi eksmisja Lokatorka

No to super, że termin ustalony

Ewusia gratuluję 40 tygodnia!!

Cynamonowa - jesteś miszczem nadrabiania

[madi82]

Napisane przez czarownica1

o jesuuuu jestem w szoku
dzwonił lekarz i mam cc na 9 lipca. 2 lipca jedziemy na wizyte. 8 klade sie w szpitalu a 9 cc....
boszeeeeee.... ale mam stracha

Czarciaaaaaa bedzie porodziiiik!!!!
Nie panikuj tylko sie ciesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

Napisane przez cynamon_owa

Ale to ma być małe i poręczne i tanie. Może byśmy to do sklepu "wszystko po 4 zł" wrzucili

i taki rozmiar, żeby do kopertówki wszedł

[iwona335]

Sarna ja mam na obiad makaron z mielonym w sosie (chyba pomidorowym) i sałate ze smietana, na sąłate juz mi cieknie slinka aż do piet
a na deser bedzie budyn- bo mi Neni zrobiła smaka

[Agrafka86]

Teraz to Tż już musi rozłożyć łóżeczko.
Czarownica widzę, że dzisiaj dowiadujemy się już kiedy zamierzają wyciągać nasze Bobsonki

[lachryma]

Napisane przez czarownica1

o jesuuuu jestem w szoku
dzwonił lekarz i mam cc na 9 lipca. 2 lipca jedziemy na wizyte. 8 klade sie w szpitalu a 9 cc....
boszeeeeee.... ale mam stracha

o jaaa, już niedługo

Napisane przez surka

Młode ziemniaczki i kotlety sojowe

wczoraj miałam

[idzia111]

to prawda, cynamonek jest mistrzem nadrabiania

czarownico super, już nie długo Lokatorek będzie z Wami Nie bój się, ja tez bedę miała cc - zdasz mi relacje co i jak było, bo to taka cc z planu.

[Anulka_p]

Napisane przez Agrafka86

Aaaaa zaczęłam się stresować. Zadzwoniła do mnie oddziałowa ze szpitala w którym mam rodzić, że zapraszają mnie na oddział 4.08. Bo mój neurolog jest na urlopie od 10.08, a chcą żeby był przy cc. I się wystraszyłam, bo oddziałowa powiedziała, że maksymalnie do 10 dni będę miała cc, aaaaa! Boję się strasznie.

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca nastąpi eksmisja Lokatorka

Będzie dobrze dziewczyny

Stokrotka- zupka chrzanowa- super prosta sprawa. Gotuję warzywa (por, pietruszkę, seler) z zielem, liściem laurowym, po jakiś 30 minutach dodaję ziemniaczki (z dwa średnie) pokrojone w kostkę. Gotuję wszystkie warzywa do miękkości. Wyławiam liścia i ziele. Masakruję zupę blenderem. Dodaję chrzan (starty korzeń lub ze słoiczka- jakieś 4 łyżki. zależy od ostrości. Próbuję i dodaję ) oraz śmietankę. Przyprawiam- sól, pieprz, majeranek czasem troszkę cukru, jeszcze raz blenderuję, zagotowuję i gotowe. Podaję z grzankami, albo z jajkiem na twardo. Można też podać z podsmażoną kiełbasą lub boczkiem.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez iwona335

a na deser bedzie budyn- bo mi Neni zrobiła smaka

U mnie chyba też Też przez Neni nabrałam ochoty.

[magolina]

Napisane przez czarownica1

Njussss:
9 lipca nastąpi eksmisja Lokatorka

Toż to za niecałe 2 tygodnie
Nic się nie bój, będziemy trzymać kciuki i wsio będzie gites

[Agrafka86]

Czarownica Lokatorek będzie z Tobą jak ja będę obchodzić rocznicę ślubu

[stokrotka24]

Napisane przez Anulka_p

Będzie dobrze dziewczyny

Stokrotka- zupka chrzanowa- super prosta sprawa. Gotuję warzywa (por, pietruszkę, seler) z zielem, liściem laurowym, po jakiś 30 minutach dodaję ziemniaczki (z dwa średnie) pokrojone w kostkę. Gotuję wszystkie warzywa do miękkości. Wyławiam liścia i ziele. Masakruję zupę blenderem. Dodaję chrzan (starty korzeń lub ze słoiczka- jakieś 4 łyżki. zależy od ostrości. Próbuję i dodaję ) oraz śmietankę. Przyprawiam- sól, pieprz, majeranek czasem troszkę cukru, jeszcze raz blenderuję, zagotowuję i gotowe. Podaję z grzankami, albo z jajkiem na twardo. Można też podać z podsmażoną kiełbasą lub boczkiem.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------



U mnie chyba też Też przez Neni nabrałam ochoty.

dzięki, fajny przepis, muszę spróbować zrobić

Napisane przez czarownica1

o jesuuuu jestem w szoku
dzwonił lekarz i mam cc na 9 lipca. 2 lipca jedziemy na wizyte. 8 klade sie w szpitalu a 9 cc....
boszeeeeee.... ale mam stracha

super, już niedługo będziesz mieć lokatorka przy sobie a juz wszystko gotowe? ciuszki poprane i poprasowane?

[cynamon_owa]

Napisane przez iwona335

a wiec to byłą Twoja sprawka że też chciałam Twoich surczy akurat nie przemyślałam skutków ubocznych

Jeszcze raz przepraszam

Napisane przez madi82

Daj bon do smyka niech kupia co potrzebuja

Też jakiś pomysł

Napisane przez Myszolka91

wyskoczyly mi rozstepy a najgorsze ze sa one na lydce! od dzis musze nawet lydki oliwka smarowac. dol mam teraz masakryczny

Uuu... a może to jednak nie rozstęp?
Poza tym na łydce to nikt nie pomyśli, że masz rozstępy - będzie ok

Napisane przez elaine-blath

Cynamonkowa: ja też sie nie mogę zabrać... póki co rozkminiam bloga...:P chodził mi po głowie już od dłuższego czasu i jakoś wczoraj magolinka mnie zmobilizowała..zobaczymy co z tego wyjdzie...

Myśl, myśl- a jak coś wypłodzisz to się pochwal koniecznie

Napisane przez madi82

Ja to Ci powiem tak...powinnas napisac jakis dziennik czy cos...coby syn wiedzial co z matka wyprawia i co przezywaliscie i mu wreczyc w prezencie na np.18

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A wiesz, że mąż mnie ostatnio do tego usilnie namawia...

magolina- mnie też wszystko swędzi ale oczywiście zapomniałam o to zapytać w szpitalu Jutro jedziemy znowu więc spróbuję podpytać o co chodzi

fiazo- super, że to nie cholestaza
Co do wyjazdu na wieś to ja mogę za Ciebie jechać
I super, że kurier przyjechał

kiss- z tymi rozstępami to jest tak- jedni się starają zapobiegać i nic z tego nie wychodzi, inni nie przykładają uwagi i nie mają

Agrafka- a ja Ci zazdroszczę, że mniej więcej spodziewasz się kiedy Maleństwo się urodzi

czarownica- ale Wy go będziecie eksmitować czy cc?
Edit- już doczytałam. Ale nie wróżę Ci, że dotrzymasz do 9 lipca

idzia- za łóżeczko

Neni, idzia- mówcie mi tak jeszcze - może mnie Wasze komplementy tak podjarają, że urodzę

lachryma- przekażę mężowi Wasze uwagi dotyczące specyfikacji skanera szyjkowego

Anulka- aż sobie spiszę ten Twój przepis bo ciekawa jestem smaku tej zupy


Dobra, uciekam wstawić chociaż wywar na zupę

[surka]

Napisane przez idzia111

dotarło do mnie łóżeczko, jak zwerbuje tż do składania to obcykam i wstawie fotki

[d0tkaaa]

Bylam w pepco i kupilam dwa jakze seksowne staniczki) ale sa ok.wlozy sie wkladke i beda idealne.wzielam bialy i cielisty bo czarny mam z gatty awsumie i tak czarnego nie bylo..
lece je przeprac,i akirat dopiore 3rzeczy co jeszcze mam kocyk itp..i pozniej dopakuje torbe do szpitala tzn wezme jakies ciuszki dla malej (a mialam nie brac )wypilam koktajl truskawkowy i mala dostala korby lol.

fajnie ze macie.ustalone cc prxynajmniej wiecie kiedy heeee