Kiedy zrobić test ciążowy? - wątek zbiorczy

[greeneyes88]

Witaj ale miło, że napisałaś A to podczas gdy byłaś w ciąży nie miałaś miesiączki?? Ja miałam pierwszą miesiączkę bardzo słabą i kilka objawów, które świadczyły o tym, że to dzidziuś nawet jedna lekarka potwierdziła moją tezę, zaś kolejny lekarz wykluczył mi ciąze. Robiłam testy, ale nic a nic mialam robić badanie z krwi, ale juz to brzydko mówiąc olałam teraz mam drugi dzień okresu i leci ze mnie jak z rynny( przepraszam za obrazowość) więc to nie dzidzia a szkoda,,,,w sumie jestem jeszcze młodziutka i czas na dzidzie przyjdzie, ale ten moment w którym myślałam, że jestem w ciąży i czułam przy sobie kogoś bliskiego było najcudowniejszym momentem w moim życiu ... Pozdrawiam cieplutko

[adatka]

Napisane przez fufi

Witam dziewczyny. Od kilku dni czytam Wasze forum i dzis wpadłam na ten temat. Chciałam Wam cos napisac z własnego doswiadczenia, bo miałyście strasznie duzo dylematów. Jestem mamą 9- letniej Kingii. Zawsze miałam problemy z hormonami i okresy średnio co 3 miesiące. W maju, 10 lat temu zaszłam w ciążę. Ale bezobjawowo. Kompletnie nic. Zero mdłości, zadnego bólu, nic....

To w związku z pytaniami o objawy.

W końcu, pod koniec sierpnia zaczęłam coś podejrzewac, ale tylko dlatego, ze juz tyłam, dużo jadłam i zaczeły mi rosnąc piersi. Zrobiłam sobie w sobotę test, taki z apteki. Wynik NEGATYWNY. Ale w poniedziałek poszłam do lekarza i okazało się, ze jestem juz w 16- tym tyg ciązy. CZWARTY MIESIĄC !!!!!!!!!

Więc testy mogą byc niezbyt wiarygodne, jeśli nie wykazały 16- tygodniowej ciazy....

Potem już poszło, zaraz zaczęłam czuc ruchy dziecka, tyłam, choc niedużo itp. Fakt, ze ciazy nie utrzymałam do końca, bo urodziłam wczesniaka, ale ogólnie wszystko było ok. Dzieki temu, ze nie wiedziałam iz jestem w ciązy, jezdziłam przez całe wakacje po Europie. A tak to nie wiadomo co byłoby.

Mamy super córcie, teraz będzie miała komunie. Bardzo za nią tęsknię, gdyż Ona jest w Polsce, a my z mężem mieszkamy we Włoszech. Ale juz ostatnie miesiące. W czerwcu zabieramy ja tutaj. Ona bardzo chciałaby miec rodzeństwo, ale po tamtej ciazy lekarz powiedział, ze to będzie cud jak zajde, przez te moje hormony. Faktycznie kiedys próbowalismy troche i nic. A teraz mam zabronione, bo mam troche problemów onkologicznych ( i tez przez te hormony) i ciaż mogłaby mi uaktywnic złośliwośc. Ale marzymy jeszcze o drugim dziecku, może kiedyś................... ...

Przepraszam, ze tak Wam tu sie wcięłam i tyle napisałam, ale chciałam cos dac z praktyki.

Zyczę wszystkim czekajacym Mamusiom szybkiego poczęcia. I dziewczyny, zbadajcie sobie hormony, poproscie lekarza.

Czesc
fajnie ze do nas napisalas- i napewno sie w nic nie wcinasz - mozesz pisac tu ile chcesz i co chcesz
ale dobrze ze to napisalas teraz wiem ze testy kłamią i teraz odrazu jak by co pojade na bete nie bede wydawac kasy niepotrzebnie , w tym miesiacu to chyba rekord pobilam...
teraz wrzucam na luz choc calkiem zapomniec i nie myslec sie nie da bo musze brac leki ale to nic zobaczymy co bedzie w tym miesiacu - jak teraz sie nie uda to klinika bezplodnosci mnie czeka to bedzie juz 10- cykl staran
Hormony mialam robione -wiec wiem na czym stoje mam podwyszszone FSH i teraz dala mi leki- na ostatnim USG ginka powiedziala ze mam bardzo małe endometrium - i na to tez mam leki - oh troszke mi sie tego nazbierało - teraz biore CLO na wywołanie jajeczkowania-wszystko takie pogmatwane
Co ja bym dała zeby miec tak jak ty fufi - bez żadnych dolegliwosci i mdłosci - ale co bedzie to bedzie zeby tylko udało sie zafasolkowac i zeby dzidzia była zdrowa miesiac szybko zleci i zas bede sie stresowac i nerwowka mnie łapnie


pozdrawiam



greeneyses - przyjdzie kiedys na nas pora i bedziemy szczesliwymi mamusiami
-życze ci żebys szybciutko zafasolkowała bez zadnych stresów.
u mnie niedługo rok minie

[greeneyes88]

HEj Adatko A nio Tobie też tego życzę.....EHh....Mam mały kryzys z Michałem i starsznie się z tym czuję ;( w takich chwilach kiedy nie mogę liczyć na jego zrozumienie odechciewa mi sie dzidzi z nim Czasami naprawde miewam dość jego humorków Sciskam cieplutko

[Kjane]

Witam
Mam pytanko - od ponad tygodnia jakos dziwnie sie czuję - miewam zmiany nastroju - częste, nie mogę prawie nic jeść bo zaraz odczuwam dziwny ból w brzuchu - nudności. Powiedzcie mi czy to mogą być obiway ciazy i po jakim czasie od stosunku moga być odczuwalne - czy po tygodniu to już możliwe?
czy czekac jeszcze dwa tygodnie do okresu czy robić test teraz - a moze poczekac jak nie bedzie okresu????????
pomóżcie

[adatka]

Napisane przez Kjane

Witam
Mam pytanko - od ponad tygodnia jakos dziwnie sie czuję - miewam zmiany nastroju - częste, nie mogę prawie nic jeść bo zaraz odczuwam dziwny ból w brzuchu - nudności. Powiedzcie mi czy to mogą być obiway ciazy i po jakim czasie od stosunku moga być odczuwalne - czy po tygodniu to już możliwe?
czy czekac jeszcze dwa tygodnie do okresu czy robić test teraz - a moze poczekac jak nie bedzie okresu????????
pomóżcie

Witam .
Teraz to chyba za wczas na obiawy,ale z tym to roznie bywa...
a test najlepiej zrobic w dniu spodziewanej @ albo jak juz sie spoznia ok. 3 dni, wtedy jest najbardziej wiarygodny -mimo ze na opakowaniu jest napisane ze wykrywa juz 6-dniowa ciaze- moim znaniem to bzdura.
pozdrawiam

[jaga_2001]

Napisane przez adatka

Witam .
Teraz to chyba za wczas na obiawy,ale z tym to roznie bywa...
a test najlepiej zrobic w dniu spodziewanej @ albo jak juz sie spoznia ok. 3 dni, wtedy jest najbardziej wiarygodny -mimo ze na opakowaniu jest napisane ze wykrywa juz 6-dniowa ciaze- moim znaniem to bzdura.
pozdrawiam

ale 6-dniowa ciaza to mniej wiecej dzien spodziewanej miesiaczki

[ewka]

cześc wszystkim mam pytanie. czy jest sens robic test ciążowy gdy dostałam miesiączke?? tzn nie misiaczke lecz krwawienie z powodu odstawienia tbletek ??odstawilam je po 10 tabletce bo sie balam ze moge byc w ciazy i po 2 dniach (nie zawsze jak od 2 lat po 4) zaczelam krwawic .zastanawiam sie czy jutro rano zrobic test (jezeli od domniemanego zapolodnienia minie jutro 8 dzien).

[jaga_2001]

Napisane przez ewka

cześc wszystkim mam pytanie. czy jest sens robic test ciążowy gdy dostałam miesiączke?? tzn nie misiaczke lecz krwawienie z powodu odstawienia tbletek ??odstawilam je po 10 tabletce bo sie balam ze moge byc w ciazy i po 2 dniach (nie zawsze jak od 2 lat po 4) zaczelam krwawic .zastanawiam sie czy jutro rano zrobic test (jezeli od domniemanego zapolodnienia minie jutro 8 dzien).

uwazam, ze za wczesnie jest robic jutro test. Ja bym poczekala do 14 dnia

[ewka]

ale wiec czy i tak jest mozliwosc ze jestem w ciazy??te plamienia mam dosyc obfite no i baaardzo boli mnie brzuch.

[greeneyes88]

Wiesz...ja bym powiedziała, że nie jesteś w ciąży.....ale nie będę się mądrzyć bo ludzki organizm jest zagadką i nigdy nie wiadomo jak Twój sie zachowa....Ja nie biorę tabletek... W dni płodne kochałam sie z Michałem....byłam pewna że jestem w ciąży i razem z Adatką szukałysmy w sobie objawów robiłysmy testy , co prawda Adatka 7 a ja 2 plus 2 wizyty u lekarzy. to bylby 2 miesiac ale niestety zbyt szybko przyzwyczaiłam sie do mysli, ze pod serduszkiem bije drugie zycie ...Nioooo trzeba czekac na kolejny czas....Juz nie bede sie tak cieszyć za wczasu bo potem jest mi bardzo przykro Pozdrawiam cieplutko...

A tak apropo okresu ja dostalam okres niby okres bo to były raczej plamienia ktore w 4 dniu sie skonczyly...za to teraz mam silne krwawienie...., ktore wyklucza ciąże w 100% nioo Moim zdaniem nie masz się co martwić .

[adatka]

Napisane przez ewka

ale wiec czy i tak jest mozliwosc ze jestem w ciazy??te plamienia mam dosyc obfite no i baaardzo boli mnie brzuch.

tez ostatnio mialam plamienia i brzuch bardzo bolal poszlam do ginki i powiedziala ze to normalny okres jest ,zeby sie nic nie martwic.

[istotka]

Hej dziewczyny ja mam problem nieco innej natury.
Jak to jest kiedy okres sie spoznia, tzn. owulacja przypada 14 dni przed miesiaczka, wiec tak jak u mnie jest to 18-20 dzien. Teraz okresu nie widac a juz czas, w sumie ostatni dzien dzis zeby w normie wystapil, ale nie mam zadnych objawow tzn. powiekszonych piersi i pobolewia brzucha ;(
Zastanawialam sie czy jak okres sie spoznia to czy wyliczone dni owulacji tez sie przesuwaja, czy mozliwe jest zeby tylko ta czesc cyklu po owulacji sie przeciagnela? nie wiem czy wiecie o co mi chodzi??

[jaga_2001]

Napisane przez istotka

Hej dziewczyny ja mam problem nieco innej natury.
Jak to jest kiedy okres sie spoznia, tzn. owulacja przypada 14 dni przed miesiaczka, wiec tak jak u mnie jest to 18-20 dzien. Teraz okresu nie widac a juz czas, w sumie ostatni dzien dzis zeby w normie wystapil, ale nie mam zadnych objawow tzn. powiekszonych piersi i pobolewia brzucha ;(
Zastanawialam sie czy jak okres sie spoznia to czy wyliczone dni owulacji tez sie przesuwaja, czy mozliwe jest zeby tylko ta czesc cyklu po owulacji sie przeciagnela? nie wiem czy wiecie o co mi chodzi??

Przesuwaja Ci sie dni przed owulacja. Tak wiec jesli spoznia Ci sie okres np. o 10 dni to znaczy, ze owulacja nastapila 10 dni pozniej niz miala byc pierwotnie

[cZaRnA_KiCiA]

mogę o coś zapytać..? bo w sumie tak się zastanawiam.. Biorę od 10 m-cy tabletki (Novynette). Nie zapomniałam nigdy o żadnej i zawsze biorę o tej samej porze. Nie stosuję antybiotyków ani ziół które mogłyby zmniejszyć wchłanianie. W czwartek biorę ostatnią z opakowania i zacznie się ta 7 dniowa przerwa. Zawsze 3-go dnia dostaję plamienie z odstawienia (to przypada w niedzielę). Jakiś tydzień przed tą przerwą troszkę pobolewają mnie piersi. No i teraz też mnie bolą ale mocniej i jakoś tak to się dłuży... Nie wiem czy to nie jest jakiś niepokojący objaw.. Muszę poczekać na to plamienie w niedzielę ale te 5 dni czekania to wieczność a i tak to plamienie wcale nie daje gwarancji że się nie zaszło. Nie wiem co mysleć. Może sobie coś wkręcam, ale naprawde bolą mnie jakoś bardziej. Raz czytałam na forum (chyba jaga to pisała) że organizm się przyzwyczaja do długo stosowanych tabletek anty i one już nie działają tak jak mają (tzn że słabiej działają). To prawda? dopiero 10 m-cy biorę Co myślicie o tych bolesnych piersiach?

[greeneyes88]

jesli mogę...to moim zdaniem...nie masz się co martwić, bo tabletki anty to przeca hormony i one władają naszym ciałem...10mcy dla jednych to długo dla innych krótko znam osoby ktore od kilku lat np 2 albo od roku biora te same tabletki i jest ok.. poza tym takei tabletki maja wysoką skuteczność w zapobieganiu ciąży....a z własnego doświdczenia wiem, ze o dzidzie nie tak łatwo... Jesli bierzesz regularnie tabletki....nie musisz się obawiać. Klimat się zmeinił ostatnio...jest bardzo ciepło....to wszystko ma także na to wpływ najwyżej jak nie dostaniesz okresu zrób sobie test cena ok 11zł i będziesz miała spokój ( choć testy tez niby wielka wiarygodność a się mmylą) nioo to życzę szybkiego rozwiązania wątpliwości Pozdrawiam

[cZaRnA_KiCiA]

Dziękuję greeneyes88

[cZaRnA_KiCiA]

Hej fufi ! Też mam nie duże piersiątka, ale takie są fajne Z reszta każde są fajne gdy się je akceptuje Już mnie dziś tak nie bolą Być może rzeczywiście pobolewały jakoś intensywniej, w końcu jutro biorę ost. tabl. z opakowania i od piątku tydzień przerwy. A w niedz. będę wyczekiwać plamienia. Chyba dostanę coooo?
Pozdrowionka

[greeneyes88]

Napewno dostaniesz nie masz się co martwić a moje piersi tez nie sa wielkie :P ale podobno co małe jest piękne hihi nio nie? Pozdrawiam

[cZaRnA_KiCiA]

malutkie jest śliczniutkie! i wszędzie się zmieści

[adatka]

Napisane przez greeneyes88

Napewno dostaniesz nie masz się co martwić a moje piersi tez nie sa wielkie :P ale podobno co małe jest piękne hihi nio nie? Pozdrawiam

Napisane przez cZaRnA_KiCiA

malutkie jest śliczniutkie! i wszędzie się zmieści

zgadzam sie - ja tez mam malutkie i jest super

[istotka]

Jedna rzecz mnie zastanawia dziewczyny. Zrobilam wczoraj test wyszedl negatywnie, ale nie w tym rzecz.
Test opisany jest nastepujaco: jedna linia w polu kontrolnym- brak ciaży
Dwie linie, jedna w polu kontrolnym, druga w polu testowym- ciąża
Brak jakiejkolwiek linii- test nierozstrzygajacy.

Napisalam w skroce, nie tak jak na opakowaniu Jednoczesnie rysunki pokazuja ad 1) brak ciązy- niebieska linie w polu kontrolnym
ad2) ciąza- niebieska w polu kontrolnym i czerwona w polu testowym,
ad3) nierostrzygajacy- czerwona w polu test (przy czym w tekscie pisza, ze nie pojawia sie zadna).

Nic wiecej nie ma podane odnoscie wynikow.
Moja kreseczka wyszla czerwono- fioletowa w polu kontrolnym ( brak ciązy)

Teraz nie wiem czy tak powinno byc, a na opakowaniu narysowali inne kolory dla ulatwienia, czy test z jakis przyczyn nie zmienil koloru.

Zdaje sobie sprawe,ze kazdy test jest inny, to moj pierwszy kontatkt z testem. Jednak zastanawia mnie to, może któraś z was mi wyjasni jak to jest.

Zamierzam za kilka dni powtorzyc test, bo okresu wciaz brak :|

no

[greeneyes88]

hej Wiesz...może to jakiś dziwny test :P Najlepiej powtórz test znowu Ale poczekaj na opinie bardziej doświadczonych dziewczyn , bo ja jeszcze nie miałam okazji spotkać się z podobną sytuacją do Twojej Pozdrawiam serdecznie

[adatka]

istotka - co to za test robilas jesli moge zapytac ???

[kinia23]

Dziewczyny,ja zwariuję. Robiłam test 3 dni przed spodziewaną @, negatywny; dostałam @ w terminie,ale dla pewności 3 dnia trwania test też zrobiłam, wyszedł negatywny; jak Adatka poradziła po tygodniu ( czyli byłby to 17y najwcześniej, 23ci najpóźniej dzień po ewentualnym zapłodnieniu ), w tę sobotę co była, wynik negatywny. Ale niestety zaczęły niepokoić mnie objawy. Ból pleców ( co mogę zwalić na problemy z kręgosłupem,które mam,ale odnowiły się właśnie w tym czasie ), bóle brzucha i podbrzusza różnego rodzaju ( mam problemy z żołądkiem to fakt, ale tu też jajnik boli, drugi czasem, przyznam znowu,że wcześniej czasem bolał i jakoś nie zwracałam na to uwagi, wiem wiem,nie wolno nic zostawiać bez konsultacji z lekarzem,moja wina ).
mam wrażenie,że czuję pępek...Ale piersi,jak mówi Adatka, flaki. Nie czy objawy mogą być chorobowe, może te moje zostawione samopas jajniki teraz się odzywają? Ale ten bolący brzuch...
Jutro idę zrobić test z krwi. Przypomnę,że nawet się nie kochałam z chłopakiem. Ocieraliśmy się tylko,ale sperma była w okolicy wejścia do pochwy.

[istotka]

Napisane przez adatka

istotka - co to za test robilas jesli moge zapytac ???

eee..to znaczy, ze niebieski pasek powinien byc niebieski?? No mam zamiar powtorzyc test.

W sumie w aptece zapytalam o jakis dobry test, babka powiedziala, ze ten wlasnie jest dobry. Na opakowaniu pisalo 99% skuteznosci ( ale kto tam wie czy to prawda).
Nie wiem jaki producent, zapomnialam sprawdzic.
Na opakowaniu pisalo " Test z dzidzusiem"

[adatka]

Napisane przez kinia23

Dziewczyny,ja zwariuję. Robiłam test 3 dni przed spodziewaną @, negatywny; dostałam @ w terminie,ale dla pewności 3 dnia trwania test też zrobiłam, wyszedł negatywny; jak Adatka poradziła po tygodniu ( czyli byłby to 17y najwcześniej, 23ci najpóźniej dzień po ewentualnym zapłodnieniu ), w tę sobotę co była, wynik negatywny. Ale niestety zaczęły niepokoić mnie objawy. Ból pleców ( co mogę zwalić na problemy z kręgosłupem,które mam,ale odnowiły się właśnie w tym czasie ), bóle brzucha i podbrzusza różnego rodzaju ( mam problemy z żołądkiem to fakt, ale tu też jajnik boli, drugi czasem, przyznam znowu,że wcześniej czasem bolał i jakoś nie zwracałam na to uwagi, wiem wiem,nie wolno nic zostawiać bez konsultacji z lekarzem,moja wina ).
mam wrażenie,że czuję pępek...Ale piersi,jak mówi Adatka, flaki. Nie czy objawy mogą być chorobowe, może te moje zostawione samopas jajniki teraz się odzywają? Ale ten bolący brzuch...
Jutro idę zrobić test z krwi. Przypomnę,że nawet się nie kochałam z chłopakiem. Ocieraliśmy się tylko,ale sperma była w okolicy wejścia do pochwy.

kiniu - jesli test nic nie wyklazal to raczej to nie ciaza, najlepiej zrobisz jak pojdziesz do lekarza, wtedy bedziesz miala 100% pewnosci a ze zdrowiem nie ma żartów...
z tymi bolami brzucha to tez jest roznie , jak w psychice siedzi mysl ze mozesz byc w ciazy to wszystko potrafi sie zrobic zebys sie tak czula, a jak juz sie dowiesz ze to nie ciaza to nagle wszystkie obiawy mijają - i tak moze byc u ciebie
wiem po sobie co psychika moze zrobic z czlowiekiem - miewałam juz wszystkie objawy ciazy nawed brak okresu i co... ciagle to samo wielkie buuuuuuuuu

Jesli chcesz zrob sobie test z krwi dla swietego spokoju
i czekam na wiadomosc co ci wyszło
Bedzie dobrze nic sie nie martw





istotka
prawie na wszystkich testach pisze ze wynik na 99% jest wiarygodny .
nie wiem jak to jest z tym twoim testem ,
chyba tylko na opakowaniu jest pokazane jak to ma mniej wiecej wygladac , bo jesli chodzi o kolor kreski to zazwyczaj wychodza rozowe lub cos pod fiolet - a nie spotkalam sie nigdy zeby jedna kreska byla czerwona a druga niebieska faktycznie moze sa takie testy ale nie mialam nigdy z takim stycznosci chociaz juz chyba wyprobowalam wszystkie jakie sa w aptekach w cenie do 20 zł.
Powtorz test i napisz co wyszło - tylko najlepiej kup inny np. Quick viu (czy jakos tak ) albo Pre-test - chyba one sa najlepsze



pozdrawiam

[nail-creative]

Ja robiłam test wczoraj i mi wyszła jedna kreska fioletowa ;-)

istotka jak już mówiłam ci na priv nie sugeruj się rysunkiem na okładce wszystko będzie dobrze, ja też czekam na okres trzymam kciuki za ciebie i za mnie

[greeneyes88]

HEj dziewczynki Adatka ma racje Kiniu, Ja razem z Adatką nawte w tym samym czasie spodziewałysmy się dzidziusia...obie się dopingowałyśmy,,,ja sobie wmówiłam, ze jestem w ciąży i moja mama i chłopak, ktory tylko czekał na tą wieść....już czułam się jak przyszła mama widziałam u siebei wsyztko mdłości, zmeinione piersi i inne...A kiedy się okazało, ze dzidzi nie będzie buło tak jak u Adatki wielkie BUUU ale co tam czasu jeszcze dużo dzidziuś napewno bedzie i U mnei i u Adatki

Istotko nio i tu Adatka znwou ma racje ja kupowałam pre test i bobo test . Ale zawsze pisze ze sa skuteczne a jak tu czytam neiraz na forum to czesto testy się mylą, albo zostają źle wykonane i to też ma wpływ.

Pozdrawiam serdecznie

Adatko--- cio tam Kochana u Ciebie ??

[adatka]

witam greeneyes
co tam u mnie ,narazie nic ciekawego ,czekam do poniedzialaku z niecierpliwoascia bo mam USG i sie okaze czy mam jajeczka jakies - mam nadzieje ze są
a tak ogolnie to biore leki i ciagle mi niedobrze strasznie mnie mdli od nich - ale to norma po hormonach - ilez sie nacierpialam jak musialam brac anty. yasmin -bllleee musialam pic je dwa miesiace i musialam to zcierpiec jakos -dalam rade to tydzien czasu tez dam , musze brac te leki bo mam za male endometrium no i fasolinka nie bedzie sie miala gdzie zagnieździc Ten miesiac jest jakis wyjatkowy - czuje ze bedzie dobrze
Trzymaj mocno kciuki


W poniedzialek mam na 20:00 do ginki wiec pewno dopiero ok. 22 :00 napisze co i jak



pozdrawiam
pa
buziaczki

[jaga_2001]

Adatka, a czy mozesz powiedziec dlaczego lekarz przepisal Ci Yasmin?