Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

mój maz tez jest jednym z trzech synów, brat tesciowej tez ma 3 synów

[Kamel]

Napisane przez ButterBear

No faktycznie, trudno powiedzieć. Ale akurat szansa na powodzenie była 50% - więc to średnio miarodajne raczej
Nie skupiałabym się na rozkminianiu tego - ale to ja...bo mi płeć obojętna. Czy chłopiec czy dziewczynka, będę kochać tak samo...
Ja nie wiem, co tak z tą płcią takie akcje...to tak samo, jakby sobie ktoś próbował zaplanować, że dziecko ma mieć koniecznie blond włosy, albo koniecznie zielone oczy...
No ale, tak jak mówię, to moje zdanie...

Nie używałam nigdy żadnego mikroskopu.

A masz już dziecko? Ja przy pierwszym absolutnie nic nie planowałam, modliłam się aby było zdrowe, dziwiłam się też znajomej jak była zawiedziona , że urodziła chłopca a nie dziewczynkę, przy pierwszym to zupełnie obojętne, ale jak mogę coś zrobić to raz spróbowaliśmy, w razie następnego razu powiedziałam sobie, że nic nie będę liczyć i ustawiać))

[kaska87]

Napisane przez blonde_hair

mój maz tez jest jednym z trzech synów, brat tesciowej tez ma 3 synów

o matulu

[(t)asia]

Napisane przez kaska87

o matulu

Teraz to jeszcze pół biedy, bo przynajmnije ubranka po sobie noszą =_) Ale weź pomyśl co będzie jak dorosną. 4 dorosłych chłopów, weź to nakarm! Chociaż z drugiej strony przy 3 córkach wcale nie jest lepiej- weź wyrób na wszystkie ciuchy i kosmetyki... Tak źle i tak niedobrze =) Dzieci to jednak drogi biznes

Ale za to ile radości

[ButterBear]

Napisane przez Kamel

A masz już dziecko? Ja przy pierwszym absolutnie nic nie planowałam, modliłam się aby było zdrowe, dziwiłam się też znajomej jak była zawiedziona , że urodziła chłopca a nie dziewczynkę, przy pierwszym to zupełnie obojętne, ale jak mogę coś zrobić to raz spróbowaliśmy, w razie następnego razu powiedziałam sobie, że nic nie będę liczyć i ustawiać))

Nie, nie mam dziecka. Ale myślę, że skoro przy pierwszym jest mi obojętne, to przy drugim, trzecim i każdym następnym też by było.

[Kamel]

Napisane przez ButterBear

Nie, nie mam dziecka. Ale myślę, że skoro przy pierwszym jest mi obojętne, to przy drugim, trzecim i każdym następnym też by było.

ok

A są teraz dzieweczyny które czekają na efekty działań?
U mnie się okaże 10 lipca.

[malamaluczka87]

aaa, przeklinam tem ch.olerny komputer- znów mi całą odp usunęło!

[ButterBear]

Napisane przez malamaluczka87

aaa, przeklinam tem ch.olerny komputer- znów mi całą odp usunęło!

Może jakąś głupotę napisałaś?

Sorki, durny żart, już mi bije na dekiel

[onyks]

Dziewczyny, obiecana sukienka

[ButterBear]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

Łożesz, Onyks...ale z Ciebie szprycha!!!!!! Nie dziwię się mężowi

[mysia1986]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

opadła mi szczęka na biurko. Ależ masz figurę!!

[kaska87]

na jaką okazję ta sukienka? jak dla mnie zbyt wyzywająca

[onyks]

Ojej, miło mi strasznie, że tak mówicie Dziękuję

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

o matulu

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

wowPieknie wygldasz i ta figura

[onyks]

Napisane przez kaska87

na jaką okazję ta sukienka? jak dla mnie zbyt wyzywająca

Urodziny znajomego, takie w małym wynajętym lokalu, z tańcami, swoje grono

[(t)asia]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

O żesz ty!!!!!!!!!!!!

Ale tak jak pisze kaśka nie na każdą okazję wypada ją założyć.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez onyks

Urodziny znajomego, takie w małym wynajętym lokalu, z tańcami, swoje grono

Oj mąż się nie pobawi na tej imprezie. Nie będzie cie spuszczał z oczu

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

wowPieknie wygldasz i ta figura

Dziękuję Wy to umiecie człowieka podbudować

Chociaż faktycznie czuję się tak troszkę "goło". Ale co tam impreza w końcu!

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez (t)asia

O żesz ty!!!!!!!!!!!!

Ale tak jak pisze kaśka nie na każdą okazję wypada ją założyć.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------


Oj mąż się nie pobawi na tej imprezie. Nie będzie cie spuszczał z oczu

Dzięki Tasiu

Ale może faktycznie trochę przesadziłam, czy myślicie że na taką okazję może być?

[kaska87]

ja bym w takiej z domu nie wyszła bo bym się czuła goła

[stokrotka24]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

wow ale laska z Ciebie

[Gucia0987]

Napisane przez gucia6

chce juz stad isc... grrrr...

rozumiem Cię.
Jak ja Cie rozumiem!

Napisane przez malamaluczka87

A ja się witam w 8 miesiącu;-) Wczoraj byłam u lekarza...Znów mam zapalenie pęcherza i jestem na lekach przez 2 tyg....Szyjka dalej zamknięta, a Adaś dalej główką w dół i napiera. Mój smok ma już 2kg;-) Główki nie da się już zmierzyć dobrze bo ponoć za dobrze wstawiona w dół i jest to nieobiektywny pomiar. Zobaczymy co będzie. Kolejna wizyta dopiero 25.07;-) Buziaki

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Wieści od Tomalinki - dalej morduje się ze skurczami - w nocy były już regularne co 5-8min, a jak pojechała na IP to straciły regularność i miała dopiero 1,5 cm rozwarcia i wróciła do domku. Biedactwo nasze męczy się, a przyspieszyć jej nie chcą, bo przed terminem. Trzymamy kciuki za naszą myszę!

ósmy miesiąc - pięknie!
Cieszę się, że Adaś dobrze ułożony, szkoda, że Ty się musisz jeszcze z jakimiś bakteriami użerać!

Dzięki za wieści o Tomalinki

Tomalinko mocno trzymam za Ciebie kciuki!
Szybkiego porodu! czekamy na Hanię!

Napisane przez stokrotka24

D
hej w końcu jesteś pracowita widzę jak zawsze


dzisiaj się nie wyspałam bo mąż bardzo późno wrócił z pracy bo o 1,30 a ja co najmniej do 3,30 nie mogłam zasnąć. Zawsze jak gdzieś idzie lub w pracy jest długo to martwię się i choćbym chciała spać to zdrzemnę się na chwilę a potem oczy na zapałki i nie da rady spać. On przyjdzie, szybko zaśnie a ja dalej się męczę.

ja też tak mam, że średnio sypiam jak nie ma męża.

Napisane przez gochaa_p

Wojtuś oficjanie dziś zakończył rok szkolny Widać było z daleka ze nie chodził od 2 miesięcy bo nie umiał ani tańczyć, ani śpiewać, nie mówił żadnego wierszyka No cóż - trudno się mówi.

ślicznie się prezentował!
Duży chłopak z niego!

Napisane przez kaska87

to ja jeszcze do niedawna miałam co wizytę nadzieję, że powie, że dziołcha i od razu bym się przestawiła

kasia jakoś mi tak dziwnie się czyta Twoje posty.
Jakbyś każdej dziewczynie zazdrościła córki.
A jakby synek miał być gorszy czy coś?

nie wiem. Przepraszam. Ale sama sobie robisz kuku. Po co?

Napisane przez metkaa

Gucia no witaj


ja tez sie nie wyspalam bo tz mnie wczoraj wkurzyl az sie poryczalam, wstalam to ledwo na oczy widzialam,

hej

co to się stało?
Mam nadzieje, że dojdziecie do porozumienia!

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

zupełnie nie w moim stylu, ale to nie ważne!
Ty wyglądasz w niej genialnie!
Świetnie się prezentujesz!!!

Blonde, Tasia a ja bym tam mogła mieć 3 synów. Jacka, Jerzego, Jana - pięknie!
A córy też niech będą Dobrochna, Alicja, Daria (choć z imionami dla dziewczynek nie jestem taka pewna)


Weekend!!!!
za chwilę spadam do domu!

[ButterBear]

Napisane przez onyks

Ale może faktycznie trochę przesadziłam, czy myślicie że na taką okazję może być?

Onyks, jesli lubisz takie ciuchy i dobrze się w niej czujesz, to ja nie widzę problemu. To impreza!!! Kiedy będziesz w takich sukienkach chodzić? Jak będziesz po 60?
Figurę masz jak ta lala, w sukience wyglądasz lepiej niż modelka..

[kaska87]

gucia ale to nie tajemnica przecież, że chciałam córkę nie potrafię sobie wyobrazić do końca jak to jest mieć syna i tyle, pisałam o tym

[Gucia0987]

Napisane przez kaska87

gucia ale to nie tajemnica przecież, że chciałam córkę nie potrafię sobie wyobrazić do końca jak to jest mieć syna i tyle, pisałam o tym

wiem że chciałaś córkę i to rozumiem.
Ale jakoś tak dziwnie.

Kochana, a wyobrażasz sobie jak mieć córkę?
Bo wydaje mi się, że i na tym polu i na tym nie masz doświadczenia, więc to chyba bez różnicy?
Tyle, że będziesz mu ubierać spodnie, a nie sukienki

[Kamel]

Napisane przez kaska87

gucia ale to nie tajemnica przecież, że chciałam córkę nie potrafię sobie wyobrazić do końca jak to jest mieć syna i tyle, pisałam o tym

Jak to pierwsze, to masz jeszcze szansę następnym razem
Ja też mam synusia

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

gucia ale to nie tajemnica przecież, że chciałam córkę nie potrafię sobie wyobrazić do końca jak to jest mieć syna i tyle, pisałam o tym

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

[Gucia0987]

Napisane przez ButterBear

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

[Kamel]

Napisane przez ButterBear

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

Nie przesadzajcie po porodzie od razu pokacha małego

[kaska87]

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

[Kamel]

Napisane przez kaska87

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

Mój mały lata cały czas za ojcem a ma 2 latka))
Zawsze po pewnym czasie możesz się starać jak ja o córcie

[blonde_hair]

Napisane przez onyks

Ale może faktycznie trochę przesadziłam, czy myślicie że na taką okazję może być?

idz smiało

Napisane przez Gucia0987

kasia jakoś mi tak dziwnie się czyta Twoje posty.
Jakbyś każdej dziewczynie zazdrościła córki.
A jakby synek miał być gorszy czy coś?

nie wiem. Przepraszam. Ale sama sobie robisz kuku. Po co?




Blonde, Tasia a ja bym tam mogła mieć 3 synów. Jacka, Jerzego, Jana - pięknie!
A córy też niech będą Dobrochna, Alicja, Daria (choć z imionami dla dziewczynek nie jestem taka pewna)


Weekend!!!!
za chwilę spadam do domu!

tez mam takie odczucie i juz nawet nie komentuje.

Moj maz to Jacek

Napisane przez ButterBear

Onyks, jesli lubisz takie ciuchy i dobrze się w niej czujesz, to ja nie widzę problemu. To impreza!!! Kiedy będziesz w takich sukienkach chodzić? Jak będziesz po 60?
Figurę masz jak ta lala, w sukience wyglądasz lepiej niż modelka..

dokładnie

Napisane przez ButterBear

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

Napisane przez Kamel

Nie przesadzajcie po porodzie od razu pokacha małego

ale nikt nie pisze ze nie, tylko wg. mnie juz wystarczajaco czasu upłynelo by sie z tym pogodzic i cieszyc a nie nadal ,,rozpaczac,,