Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Kamel]

ale nikt nie pisze ze nie, tylko wg. mnie juz wystarczajaco czasu upłynelo by sie z tym pogodzic i cieszyc a nie nadal ,,rozpaczac,,[/QUOTE]

w sumie nie znam za bardzo sytuacji więc nie wypowiadam się, jestem tu dopiero od dziś

[Gucia0987]

Napisane przez kaska87

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

Kasiu, ale wiesz, że to zależy tylko od CIebie?

Wychowanie dziewczynki i chłopca na pewno różni się od siebie, ale tak czy siak potrzeba tu mądrości. I w jednym i w drugim przypadku.

Ale jeśli jesteś z dzieckiem blisko, to to zostaje i zaowocuje.
na kosza może z Tobą chodzić nie będzie, ok! Ale biegać już z Tobą może
Nie będziecie sobie nawzajem czesać włosów i plotkować i łazić na zakupy - ok. ale znajdziesz dużo ciekawszych rzeczy, które będziesz mogła z nim zrobić! Troszkę wyobraźni


Ja jestem dziewczyną, a kontakt mam taki sam i z mamą i z tatą. Da się! na prawdę! Trzeba się tylko otworzyć

[stokrotka24]

ja tez z początku chciała córkę i jak się dowiedziałam, że syn to przez godzinę byłam zawiedziona, ale potem przyzwyczaiłam się do myśli, ze synek będzie i teraz nie chciałabym aby zamienił się w dziewczynkę. Zresztą dla mnie liczy się aby zdrowe było

[Kamel]

Napisane przez Gucia0987

Kasiu, ale wiesz, że to zależy tylko od CIebie?

Wychowanie dziewczynki i chłopca na pewno różni się od siebie, ale tak czy siak potrzeba tu mądrości. I w jednym i w drugim przypadku.

Ale jeśli jesteś z dzieckiem blisko, to to zostaje i zaowocuje.
na kosza może z Tobą chodzić nie będzie, ok! Ale biegać już z Tobą może
Nie będziecie sobie nawzajem czesać włosów i plotkować i łazić na zakupy - ok. ale znajdziesz dużo ciekawszych rzeczy, które będziesz mogła z nim zrobić! Troszkę wyobraźni

Ja jestem dziewczyną, a kontakt mam taki sam i z mamą i z tatą. Da się! na prawdę! Trzeba się tylko otworzyć

U mnie mały biega za tatą bo ze mną jest 24h w domu a tata w pracy, po prostu tęskni, dziś go nie chciał puścić Ale to ja kupiłam synkowi pierwszy jeździk samochodzik i rowerek i uwielbiam mu kupować samochodziki i modne ubranka)) To ze mną chodzi na spacerki itd

[Malensstfo]

Onyks wyglądasz w tej sukience rewelacyjnie! Ale dla mnie niestety też zbyt wyzywająco...nie powiem co mi się skojarzyło...ale laska z Ciebie niezła!

[blonde_hair]

Napisane przez Gucia0987

Kasiu, ale wiesz, że to zależy tylko od CIebie?

Wychowanie dziewczynki i chłopca na pewno różni się od siebie, ale tak czy siak potrzeba tu mądrości. I w jednym i w drugim przypadku.

Ale jeśli jesteś z dzieckiem blisko, to to zostaje i zaowocuje.
na kosza może z Tobą chodzić nie będzie, ok! Ale biegać już z Tobą może
Nie będziecie sobie nawzajem czesać włosów i plotkować i łazić na zakupy - ok. ale znajdziesz dużo ciekawszych rzeczy, które będziesz mogła z nim zrobić! Troszkę wyobraźni


Ja jestem dziewczyną, a kontakt mam taki sam i z mamą i z tatą. Da się! na prawdę! Trzeba się tylko otworzyć

Guciu zgadzam sie

Napisane przez Kamel

U mnie mały biega za tatą bo ze mną jest 24h w domu a tata w pracy, po prostu tęskni, dziś go nie chciał puścić Ale to ja kupiłam synkowi pierwszy jeździk samochodzik i rowerek i uwielbiam mu kupować samochodziki i modne ubranka)) To ze mną chodzi na spacerki itd

ale jest jeszcze malutki

[Kamel]

Napisane przez Malensstfo

Onyks wyglądasz w tej sukience rewelacyjnie! Ale dla mnie niestety też zbyt wyzywająco...nie powiem co mi się skojarzyło...ale laska z Ciebie niezła!

Sukienka też nie w moim stylu, troszkę "bieliźniana" i kolor biały z tym nie gra, ale każdy przecież ma swój styl. Nie bierz tego do siebie, nie chcę Cię urazić. Za to nogi ładne))

[Malensstfo]

Napisane przez Kamel

Sukienka też nie w moim stylu, troszkę "bieliźniana" i kolor biały z tym nie gra, ale każdy przecież ma swój styl. Nie bierz tego do siebie, nie chcę Cię urazić. Za to nogi ładne))

To chyba nie do mnie...

[Kamel]

Napisane przez blonde_hair

Guciu zgadzam sie


ale jest jeszcze malutki

Nie jest już taki malutki

[stokrotka24]

Napisane przez Kamel

Nie jest już taki malutki

ale ładny chłopiec i jak fajnie ubrany
a tak w ogóle to witaj z nami

[Kamel]

Napisane przez stokrotka24

ale ładny chłopiec i jak fajnie ubrany
a tak w ogóle to witaj z nami

Witaj
Dziękuję
Ma już 23 miesiące a ja za 10 dni oczekuję braku @ może wreszcie będzie miał towarzystwo bo chyba jest troszkę samotny i brakuje mu dzieci))

Pozwoliłam sobie wkleić zdjęcie synusia żeby pokazać, że i mama marząca o strojeniu dziewczynki też może mieć radość z synka Zresztą nie tylko ubrania, samochody i chłopięce zabawy też są ok)) a i fajnie jak widzisz, że tata dziecka dobrze się dogaduje z chłopcem. Z pierwszą dziewczynką może tacie byłoby ciężej niż matce

[stokrotka24]

Napisane przez Kamel

Witaj
Dziękuję
Ma już 23 miesiące a ja za 10 dni oczekuję braku @ może wreszcie będzie miał towarzystwo bo chyba jest troszkę samotny i brakuje mu dzieci))

to trzymam kciuki aby @ nie przyszła

Gucia0987 jak chcesz mieć trójkę to powoli trzeba było by się do działania zabrać coś myślicie już o staraniach czy jeszcze nie chcecie?

[gochaa_p]

Napisane przez ButterBear

Ja od siebie napiszę tylko, że nie wierzę w to, że można sobie zaplanować płeć dziecka... ale to moje zdanie...

ja też w to nie wierze

[blonde_hair]

Napisane przez Kamel

Nie jest już taki malutki

dla mnie 2 latek to ciagle malutkie dziecko
A piszemy o pozniejszych wieziach z rodzicami

Sliczny chlopiec

[gochaa_p]

Napisane przez Kamel

A masz już dziecko? Ja przy pierwszym absolutnie nic nie planowałam, modliłam się aby było zdrowe, dziwiłam się też znajomej jak była zawiedziona , że urodziła chłopca a nie dziewczynkę, przy pierwszym to zupełnie obojętne, ale jak mogę coś zrobić to raz spróbowaliśmy, w razie następnego razu powiedziałam sobie, że nic nie będę liczyć i ustawiać))

dla mnie ani za pierwszym ani za drugim razem płeć nie miała znaczenia. zreszta starając sie też nigdy nie liczyłam dni itp, po prostu sie nie zabezpieczaliśmy

[Kamel]

Napisane przez gochaa_p

ja też w to nie wierze

Ja uważam, że jak jest cykl bardzo regularny to można próbować, nic nie zaszkodzi. Ja mam zawsze co 27 dni jak w zegarku-może z 2 razy miałam dzień przed lub po a mam już 32l, a na mikroskopie owulacji widać kiedy jest owulacja. Wierzę w sposoby typu odległość od owulacji, zmianę odczynu śluzu po orgazmie kobiety i to, że takie środowisko wolą plemniki z chromosomem Y. Nie wierzę w diety i takie tam.
Ale to moje zdanie.

[Ana***]

Witam i pędzę zameldować w k. bo to co mnie dzisiaj spotkało przerosło moje najmilsze nawet oczekiwania

[gochaa_p]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

ale z Ciebie lacha !!!!!!! aż mi głupio, ja nadal wyglądam tak jak po wyjściu z porodówki
sukienka b. łądna

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez (t)asia

Teraz to jeszcze pół biedy, bo przynajmnije ubranka po sobie noszą =_) Ale weź pomyśl co będzie jak dorosną. 4 dorosłych chłopów, weź to nakarm! Chociaż z drugiej strony przy 3 córkach wcale nie jest lepiej- weź wyrób na wszystkie ciuchy i kosmetyki... Tak źle i tak niedobrze =) Dzieci to jednak drogi biznes

Ale za to ile radości

i ile zszarganych nerwów :P na szczescie wraz z radościa sie to dobrze bilansuje :P

Wojtek właśnie szaleje na dworze z dziadkiem ( betonują) i za nic nie idzie go do domu zaciągnąć, jutro pewnie przyjdzie mi znó o pteke zachaczyć :/ wrrrrr

[Ana***]

Onyks sukienka super i Ty śliczna
aaa i chciałam zapytać jak to zrobiłaś, że nie masz brzuszka po ciąży?

[gochaa_p]

Napisane przez Ana***

Onyks sukienka super i Ty śliczna
aaa i chciałam zapytać jak to zrobiłaś, że nie masz brzuszka po ciąży?

dobre pytanie

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

Kasiu, przeczytaj sobie to co napisałaś! Przepraszam, ale to głupota...Kochana, wszystkie to tu mowimy dla Twojego dobra.
Relacje mamy z dzieckiem nie zależą od jego płci. Zależą od mamy przede wszystkim. Ty dałaś z mężem życie nowemu człowiekowi, wychowując go będziesz dążyć do tego, zeby się usamodzielnił, stał dobrym, mądrym człowiekiem, a nie maskotce, którą do końca zycia będziesz mieć przy sobie.
Jeśli od początku Wasze relację będą dobre, to zawsze będziesz dla niego najważniejszą kobietą, będzie Cię kochał i liczył się z Twoim zdaniem. Aż do momentu, kiedy stwierdzisz, że warto to miejsce oddać innej kobiecie. I on będzie Ci za to wdzięczny. I będzie Cię szanował i na bazie kontaktów z Tobą będzie szukał kobiety dla siebie..na bazie kontaktów pozytywnych - będzie szukał kogoś kto da mu to ciepło i miłość...
Nie mówię o negatywnych, bo nie wierzę, że takie mogłyby być w Twoim przypadku.

Poza tym Twój mąż, którego kochasz i szanujesz...też kiedyś był czyimś małym synkiem...A teraz nie wątpię jest dla Ciebie wspaniałym mężczyzną...
On go nauczy wszystkich ważnych męskich rzeczy..ale to głównie relacje z matką, bez wzgledu na płeć dziecka, rzutują na całe jego dalsze życie...

Napisane przez Kamel

Mój mały lata cały czas za ojcem a ma 2 latka))
Zawsze po pewnym czasie możesz się starać jak ja o córcie

A co jak znowu się nie uda?

Napisane przez Malensstfo

To chyba nie do mnie...

Ale Ty też masz ładne nogi

Napisane przez gochaa_p

ale z Ciebie lacha !!!!!!! aż mi głupio, ja nadal wyglądam tak jak po wyjściu z porodówki
sukienka b. łądna

Ja też Chociaż nigdy tam nie byłam

Kamel, ślicznego masz synka

[kaska87]

Butter

[asiuk]

Tasia, u mnie średnio, ale działam, żeby poukładać sobie wszystko. Dziękuję za pamięć. Czeka mnie długa droga.

Tomalinko, trzymam kciuki.

Kamel, witaj. Ja nie używam mikroskopu, zresztą generalnie działam spontanicznie.
Odnośnie płci - jest mi wszystko jedno, zwłaszcza teraz, jak mam córkę, w dodatku urodzoną z 3 punktami Apgar.
I z tym wybuchem miłości od razu po urodzeniu mocno bym polemizowała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gochaa_p]

Napisane przez ButterBear

Kasiu, przeczytaj sobie to co napisałaś! Przepraszam, ale to głupota...Kochana, wszystkie to tu mowimy dla Twojego dobra.
Relacje mamy z dzieckiem nie zależą od jego płci. Zależą od mamy przede wszystkim. Ty dałaś z mężem życie nowemu człowiekowi, wychowując go będziesz dążyć do tego, zeby się usamodzielnił, stał dobrym, mądrym człowiekiem, a nie maskotce, którą do końca zycia będziesz mieć przy sobie.
Jeśli od początku Wasze relację będą dobre, to zawsze będziesz dla niego najważniejszą kobietą, będzie Cię kochał i liczył się z Twoim zdaniem. Aż do momentu, kiedy stwierdzisz, że warto to miejsce oddać innej kobiecie. I on będzie Ci za to wdzięczny. I będzie Cię szanował i na bazie kontaktów z Tobą będzie szukał kobiety dla siebie..na bazie kontaktów pozytywnych - będzie szukał kogoś kto da mu to ciepło i miłość...
Nie mówię o negatywnych, bo nie wierzę, że takie mogłyby być w Twoim przypadku.

Poza tym Twój mąż, którego kochasz i szanujesz...też kiedyś był czyimś małym synkiem...A teraz nie wątpię jest dla Ciebie wspaniałym mężczyzną...
On go nauczy wszystkich ważnych męskich rzeczy..ale to głównie relacje z matką, bez wzgledu na płeć dziecka, rzutują na całe jego dalsze życie...

[Madzialenka12344321]

Cześć.

Chyba nie nadrobię... kto mi streści?

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

Ale Ty też masz ładne nogi

Ochh jak miło

Dziewczyny śpią...i nigdzie nie mogłam w sklepach znaleźć dyni...wrr...jutro muszę szukać w innych

[malamaluczka87]

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

[kaska87]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

gratulacje! ale super już ma dzidzie przy sobie

[Malensstfo]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

O qrcze!!! Gratulacje!!!!! klask i:

[stokrotka24]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

Tomalinko kochan gratulacje ogromne dla Ciebie i męża witamy małą ślicznotkę na świecie ale emocje