Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[calawdeszczu]

Napisane przez LadyWhisper

Laski, sasiad chyba sie skapnal, ze korzystamy z jego neta i zalozyl haslo wiec lipa, mam tylko net komorkowy byle do poniedzialku!!!!!!!!!!

Podrzucam wam kaszkowego Pietraszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Coś ta kaszka chyba średnio smakowała?

a co sie dziwisz jak żeś mu transfer wizażem muliła
wiecie co tutaj u mnie któryś z sąsiadów ma taką nazwe łącza:
ssij łosiowi w piekle zastanawiam sie jakie moze byc hasło: jestem łosiowa zrobie ci loda w piekle czy w niebie nie chce życ bez ciebie ha!

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

Laski, sasiad chyba sie skapnal, ze korzystamy z jego neta i zalozyl haslo wiec lipa, mam tylko net komorkowy byle do poniedzialku!!!!!!!!!!

Podrzucam wam kaszkowego Pietraszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O rany, ale biedulek!
Jakie Holle zamówiłaś, Lady? Na swoim mleczku robisz?
Ja jeszcze nie podałam, chyba w poniedziałek spróbuje na spokojnie.

Bookeh: obejrzałam flmik z Hanią - moja zasypia tak samo, tylko bez smoczna więc troszkę sobie stęka ( nie płacze). Kiedy widzę, że nie może zasnąć a oczka trze już niemożliwie to ją zabieram i tulę albo przystawiam, pociumka i śpi. A ty zostawiasz Hanię szalejącą w łóżeczku aż zaśnie?
Zastanawiam się czy potrzebnie podnoszę Amelkę.

[sylwietta1988]

Napisane przez calawdeszczu

bo Twoje dużo redbula łoją i dlatego latają

Napisane przez charlizz

a no i mi wyjaśniały okrutnie!

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------





cała, Ty jak pierdykniesz to jak pijany w nocnik

kobity kochane, dilera zmieńcie, albo chociaz prochy ide dzięki wam lulu w bardzo dobrym humorze

Napisane przez marsi11

nizoral mi bardzo pomaga przy mega swędzeniu
zresztą kiedyś czytałam w necie jakąś pracę naukową,że w nizoralu jest jakiś składnik, ktory pomaga na wypadanie włosow
a teraz przerzuciłam się na ziołowy szampon wzmacniający radical


no te dwie jak się spotkają (charliz i cała) to kino
ja zawsze leje z Waszych wieczornych postów i zastanawiam się te dwie się nadzgały czy co?

zmykam kochane, starszty syn ma dziś nocleg u babci więc bedzie się u nas działo iiiiiiiichaaaaaaa
tym bardziej,że TZ jutro wyjeżdza

tylko nie zajedz męża bo jeszcze Ci sie przyda nieraz


LADY- Pietraszko przystojniak, tylko ta kaszka chyba przypalona

[sarah67]

Napisane przez marsi11

hej kochane,
stęsknilam się za Wami podczytywałam troszkę w ciągu dnia ale potem miałam gości i nie miałam jak pisać

chciałam Wam powiedzieć co mnie dziś miłego spotkało
ostatnio z moim starszym synem troszkę koty drzemy, wchodzi w taki głupi wiek i nie ukrywam,że jego zachowanie bardzo mnie irytuje, nie potrafię się z nim ostatnio dogadać, ciągle mam do niego o coś pretensje ale upominam go w taki głupi sposob- ciocho bo Groszka obudzisz, nie rob tego nie rob tamtego, ech...
koło godziny 10 postanowilam,że Leo zostanie z tatusiem, wzieliśmy z Samkiem rowery i pojechaliśmy do miasta na zakupy, fajnie bo mamy kawałek drogi do osiedla więc po drodze powygłupialiśmy się, potem rodzieliliśmy zakupy, ja warzywniak, on biedra, wychodzę ze sklepu a moj syn stoi pod sklepem z wielką, piękną czerowną różą dla mnie normalnie tak się wzruszyłam,nie potrafię tego opisać
obiecałam sobie,że będę się starać dla Samka być lepsza bo przecież nie możemy robić wszystko tylko pod Groszka, w końcu mam DWÓCH synów

kochany synus
ja tez ostatnio mam problemy z siostra ona tez 12 lat

Napisane przez calawdeszczu

a pijany w nocnik jak pierdyka? : hahaha: też nie bardzo bo mu sik lata jak po redbulu

Napisane przez calawdeszczu

marsi. Ty nie szalej na saxach az tak, bo nie zdążysz durexów na moją wiztę z całego domu pozbierać

a my z charliz, to ciągniemy to samo zioło od jednego dilera i to dlatego

dajcie tego zioła troche
bo ja juz dawno sie tak beztrosko nie smialam

[charlizz]

Napisane przez calawdeszczu

a pijany w nocnik jak pierdyka? : hahaha: też nie bardzo bo mu sik lata jak po redbulu

no właśnie nie pierdyka, w sensie że taki nietrafiony szczoch

Napisane przez marsi11

nizoral mi bardzo pomaga przy mega swędzeniu
zresztą kiedyś czytałam w necie jakąś pracę naukową,że w nizoralu jest jakiś składnik, ktory pomaga na wypadanie włosow
a teraz przerzuciłam się na ziołowy szampon wzmacniający radical


no te dwie jak się spotkają (charliz i cała) to kino
ja zawsze leje z Waszych wieczornych postów i zastanawiam się te dwie się nadzgały czy co?

zmykam kochane, starszty syn ma dziś nocleg u babci więc bedzie się u nas działo iiiiiiiichaaaaaaa
tym bardziej,że TZ jutro wyjeżdza

ooo to spórbuję, tylko kurde, po tych przeciwłupiezowych mam niezłe siajno na czerepie, a przy zapaleniu nie używam odzywki, bo mi kiedyś dermatolog tak powiedziala.



o kurka, ale będzie się dzialo

Napisane przez LadyWhisper

Laski, sasiad chyba sie skapnal, ze korzystamy z jego neta i zalozyl haslo wiec lipa, mam tylko net komorkowy byle do poniedzialku!!!!!!!!!!

Podrzucam wam kaszkowego Pietraszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pietraszko <3
zrób sąsiadowi aferę, co on se myśli

Napisane przez calawdeszczu

Coś ta kaszka chyba średnio smakowała?

a co sie dziwisz jak żeś mu transfer wizażem muliła
wiecie co tutaj u mnie któryś z sąsiadów ma taką nazwe łącza:
ssij łosiowi w piekle zastanawiam sie jakie moze byc hasło: jestem łosiowa zrobie ci loda w piekle czy w niebie nie chce życ bez ciebie ha!

oj babo

[sarah67]

aj tam marsi szalej ile sie da raz sie zyje

a cala pomoże Ci te durexy zbierac

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

ja obejrzalam sex w wielkim miescie 2
pierwszt film od momentu yrodzenia

[calawdeszczu]

Napisane przez sarah67

aj tam marsi szalej ile sie da raz sie zyje

a cala pomoże Ci te durexy zbierac

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

ja obejrzalam sex w wielkim miescie 2
pierwszt film od momentu yrodzenia

Tyyyy. jak zioła nie niuchne to jej nie pomogę :brzyda l:

[charlizz]

Napisane przez calawdeszczu

Tyyyy. jak zioła nie niuchne to jej nie pomogę :brzyda l:

chyba wszystkie żeśta się upalily, bo przeca Marsi nie uzywa durexów, oni na zywioł

[calawdeszczu]

Napisane przez charlizz

chyba wszystkie żeśta się upalily, bo przeca Marsi nie uzywa durexów, oni na zywioł

O kobieto, a jak jeszcze ten wiatrak odpalą i tżtowi dynda na lewo i prawo to prawie jak nazwa u mojego sąsiada tylko nie w piekle a w niebie :brzyda l:

dobranocka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ILLUSION

Noc przeżyłam bo jak TŻ wrócił o 23:30 to mu kazałam śmieci wynieść A jeszcze Wam coś napiszę, bo TŻ był wczoraj a piwie bo zjechał jego kolega który wozi samochody lawetą po europie i w domu jest kilka dni raz w miesiącu no i TŻ wrócił, ja się obudziłam i a on mówi do mnie taki napiwkowany "znalazłem po drodze dla Ciebie prezent"(piechotą wracał od tego kolegi bo to blisko). Ja rano wstałam jak młody się obudził i mi się przypomniało z tym prezentem...ja patrzę a ten przytachał dwie łubianki takie po truskawkach tylko że plastikowe a nie drewniane O losie...ale prezent

posikałam się

Napisane przez scotasia

Hej hej
Wisienko dużo szczescia i miłości na każdy dzień Waszej wspolnej drogi zycia

tak mi sie przypomniało, jak moj tż miał takie spotkanie z kolegą. Po wszystkim poszedł go odprowadzić, bo był w lepszym stanie niż tamten (a musiał przejść przez dość ruchliwą ulicę). No i ten kolega też wpadł na genialny pomysł prezentu dla żony. Zbierał po drodze.... takie plakaty wyborcze na sztywnej tekturze i zatachał wszystkie do domu


A ja mam dziś dzień z serii: zła matka ze mnie byłam na spacerze z fotelikiem na stelażu. I jakaś matka "dobra rada" raczyła mnie uświadomić, jaką to krzywdę robię dziecku. Że później rehabilitacje itd... to ja jej mowie, że moj mały nie toleruje spania w pozycji leżącej w gondoli. A ona zdziwiona: w łózeczku też nie chce spać?? Aż się poryczałam w domu. Szybko wrocilam z tego spaceru i co dziwne, na spiocha wyciągnełam małego z fotelika i spi do tej pory na brzuchu

Bylismy tez na szczepieniu (młody waży 6750g) i pediatra powiedziała, że powinnam unikać chustowania, że ten fotelik dla dziecka lepszy. Że to fatalny wpływ na postawę dziecka, na kregoslup

Niech to moje dziecko już siądzie, bedzie się wozić spacerówką i po problemie,bo ja już nie moge tych dobrych rad słuchać.

A nocka u nas fatalna, jak kilka ostatnich. Pobudki co godzinę a od 4 do 6 nie było spania.

Wczoraj byłam tak padnięta po całym dniu, że powiedziałam tż, że ma uśpić po południu małego na drzemkę, bo ja nie mam juz siły. W ciągu dnia usypiałam go chyba z godz na rękach a spał pół godz. No i tak się usypiali, że od tej drzemki ze mną do 14.00 nie spał wcale aż do nocnego snu o 19.00. A wyglądał strasznie: oczka czerwone podpuchnięte. Dopiero ja go uspilam na noc. Ehh... maruda moj mały kochany

też cudnie

Olej babę, a co do lekarki to sama wiesz,że głupio gada

Napisane przez bokeh

http://www.youtube.com/watch?v=ctwH_...ature=youtu.be

Hania zasypia to co prawda poranna drzemka ale wieczorne wygląda podobnie

a w klubie dodam pare zdjęć, kurcze chyba Was nie nadgonie.... jade za niedługo do ikei popatrzeć na łóżka, bo chyba chce wymienić naszą wersalkę 1,30m bo powoli się nie mieścimy

Także jakby coś do potem

Ciekawe jak tam Wisienka nasza

Dorka identycznie cała chodzi, jak na rękach to nogami kopie...

Napisane przez Kija80

Lady czytnik nie świeci I nadaje się tylko do czytania. Czytniki są robione w takiej dziwnej technologii, zamiast szklanego podświetlonego ekranu jest e-papier. Po odpaleniu ebooka widok jest prawie taki jak w normalnej książce. Nie odbija się od niego światło, można na nim czytać na plaży w samo południe jak normalną książkę. A jak się ściemnia to trzeba wlączyć światło bo nic nie widać. Dzięki temu oczy się nie męczą, można czytać godzinami. Główna wada to cena, powinno to to być o połowę tańsze, ja dałam 600 zł i to na promocji. Tablet jest bardziej funkcjonalny, na czytniku możesz tylko czytać, w dodatku widok jest tylko czarno-biały. Ale dla miłośników książek, takich co to pół dnia mogą czytać, tylko czytnik ze względu na ten efekt papieru. Ja mój czytnik uwielbiam miłością bezgraniczną. I ładuje się go raz na parę tygodni, przy przeciętnym używaniu chyba z miesiąc wytrzymuje. Bardzo długo w każdym razie, w międzyczasie można zapomnieć gdzie się położyło ładowarkę

A powiedz mi jeszcze, czyli w takim razie odpada czytanie w nocy przy karmieniu?

Napisane przez laurka23

Dziewczyny nadrobię jutro, dziś wieczór wybieram się na koncert Stinga

Teściowie mnie wkur...ili na maksa Mąż pojechał pod jakimś pretekstem tam, a t do niego, że oni idą na chrzciny tylko ze względu na dziecki No zrobiliśmy im straszną krzywdę że nie dostosowaliśmy się do grafika brata męża Mąż jej krzyknął TO NIE IDŹCIE i wyszedł. Wybiegła za nim, teść w ogródku był i mówi mu co Ł powiedział. To ten do niego wróć się! Bo pożałujesz i nie przyjdziemy na chrzciny i NIKT nie przyjdzie

Mam ich dość

Ale masz fajnie! lubię Stinga
Teściowie - szok!

Napisane przez Kija80

Całe życie tak myślałam, że szelest, zapach świeżo wydrukowanego papieru itp. Ale potem zrozumiałam że w domu mam ograniczoną ilość miejsca, jak nie chcę mieć książek po sypialniach tylko w biblioteko-gabinecie to na regałach mieści mi się góra 3, może 4 tysiące książek a na czytniku mogę mieć choćby i kilkadziesiąt tysięcy, w tym różne "śmieci" typu babskie czytadła na które mi szkoda miejsca na półkach No i dlatego kupiłam czytnik

to samo, w pokoju dziewczynek mamy podwójny regał, gdzie ułożone książki w 2 rzędach (ledwo się mieszczą), osobny regał 4 półkowy na ich książeczki, w naszym pokoju też regał i też prawie pełen, a drugie tyle stoi u mojej mamy.

[gojka24]

przeczytałam ostatnie2 strony...
Wisienko witamy w swiecie żon,,
noga nadam boli... oby jutro bylo ok..
kolorowych snów...

[Kija80]

Szaja na czytniku po ciemku nic nie zobaczysz, tak jak w książce. Musisz mieć włączoną jakąś lampkę. Są nawet specjalne lampeczki montowane do czytnika ale nie posiadam, podczas karmienia nocnego włączam sobie lampkę na stole. Ekran w czytniku w ogóle nie świeci, nie da się go podświetlić. Trudno to opisać, sama nie umiałam sobie wyobrazić jak to działa zanim zobaczyłam na własne oczy. Człowiek jest przyzwyczajony do takich ekranów jak w tablecie, telefonie, komputerze, a e-papier to coś zupełnie innego. Jest taki jakby... matowy? Nie błyszczy się, nie świeci, jest tylko biała strona z czarnym tekstem i ewentualnie czarno-białe zdjęcia czy rysunki. Różnicę między tabletem a czytnikiem dobrze widać w pełnym słońcu, im bardziej świeci tym mniej widać na tablecue i tym lepszy kontrast na czytniku. W nocy odwrotnie...

Jutro urządzam imieniny mężowi, dobranoc

[YellowSheep]

Siedzę po nocy i Was czytam zamiast spać.

Wisienko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

Little na to wygląda, że już sobie odpuścił. Albo gada na przekór żeby mi pokazać jaki to on twardy jest, zobaczymy jak będzie jak przyjdzie do konkretów.

sarah no na pewno jakoś tam rodzina będzie mnie wspierać.

e__vel właśnie też wychodzę z założenia, że nie ma sensu się męczyć, zobaczymy..
a książeczkę polecam, jest rewelacyjna, Oli często ją czyta

nawijko ja mam nadzieję że to się jakoś wszystko wyprostuje ale zaczęło się robić poważnie niestety... dzięki

Silver

Illusion padłam prezent rewelacja

Cała

Laurko masakra z teściami...

Szklanko

Marsi
a zachowanie Sammiego super dla takich chwil fajnie być mamą..
co do włosów, to moje wypadają już jakby mniej, a na czole mam taką mini-grzywkę z nowych włosków zakola też mam :/

iffonka czyżby Wisienka tak się bawiła że u Ciebie też słychać

Lady Pietraszko jaki skwaszony


Jesteście wszystkie kochane i mam nadzieję że jakoś się to wszystko poukłada, w końcu wizażowe kciuki potrafią zdziałać cuda.. A jeśli nie to trudno. Jak dobrze że jesteście! trochę mi lepiej, w szczególności Cała i Charlizz szybko potrafią humor poprawić
lecę spać, dobranoc

[LadyWhisper]

Charlizz i cala z rana jak smietana ja pierdziu, jestescie niemozliwe!!!

Debrah, holle mleczna kupilam, nie robie na swoim mleku bo nie dalabym rady tyle sciagnac, zreszta, marnowaloby sie...... No nic, bedziemy probowac do skutku, ale nie powiem, przybilo mnie to fest

Kija, nie kus!!!!!!!!!!!!! Maz by mnie zjadl jakbym mu zaczela marudzic o ebooku..... A nie powiem, zaczyna mi sie to coraz bardziej podobac :P
Ebooki maja rozne wielkosci? I na czym polega roznica w takim za 100 a takim za 600zl?

Pietraszko nauczyl sie grryzc. Mam tak pogryzione sutki, ze az mi krew leci co najlepsze, Maly nie ma jeszcze zabkow

Yellow, a jaki jest w ogole stosunek tz do Oliego? Bo pisalas, ze Oli za nim szaleje, a w druga strone??? Przytulam mocno

[ILLUSION]

gości mamy dzisiaj więc nie będzie mnie bo przyjeżdża teściowa zabrać młodego na spacer a ja w tym czasie z mężem będziemy żarełko szykować.

Wczoraj też teściowa była u nas i zgrzała mnie trochę. Karmiłam młodego zupką a on wiadomo wiercił się trochę, trochę wypluwał a ta siadła przed leżaczkiem i go zabawia, tłucze jakąś grzechotką, ćwiergoli coś. No to jej powiedziałam co o tym myślę, że on ma się skupić na jedzeniu a tak to dławi się i połyka bezmyślnie jak ona odwraca jego uwagę. I że nie chodzi o to żeby on zjadł bezmyślnie jak najwięcej tylko żeby nauczył się ładnie i świadomie jeść. Dacie wiarę że przyznała mi rację i powiedziała ze nie będzie tak więcej robiła? No ale przy okazji opowiedziała historie jak to w dzieciństwie karmiła mojego męża i w konsekwencji był małym pulpetem...otóż teść przyprowadzał z podwórka żywego psa co się pałętał przed blokiem, no i dzieciak wpatrzony w zwierzaka a ona ładowała w dziecko jedzenie bez opamiętania

[meneq]

Czesc!
Tz pojechal i zobaczymy sie w polowie sierpnia. Do tego czasu nie wiadomo, czy sie w ogole uda. U tesciowej zle mi nie bedzie, ale juz mi jest smutno i tesknie za nim.
Tylko Yae nic sobie z tego nie robi...

[marsi11]

nocka u nas spokojna i bez płaczu
wstałam wcześniej i już ciasto się pieczę przy niedzieli
zaraz zapach obudzi mojego TZ spiocha

Napisane przez calawdeszczu

a co sie dziwisz jak żeś mu transfer wizażem muliła
wiecie co tutaj u mnie któryś z sąsiadów ma taką nazwe łącza:
ssij łosiowi w piekle zastanawiam sie jakie moze byc hasło: jestem łosiowa zrobie ci loda w piekle czy w niebie nie chce życ bez ciebie ha!

nie wiem co ty bierzesz ale ja chce tego kilo

Napisane przez sarah67

a obejrzalam sex w wielkim miescie 2
pierwszt film od momentu yrodzenia

hehe to nie jesteś sama bo ja przed wcoraj obejżałam pierwszy film ( ne licząc kina) bo TZ dopiero telewizja w domu podłączył a ideaa miała być taka,że TV w domu wcale nie bedzie- cwaniak przyniosl sobie do konsoli, a co za tym idzie nie mozna się do tv dopchac
no ale wracając do filmu, oglądałam horror "szepty",TZ wymiękł a ja zostałam sama bylo bosko

Napisane przez charlizz

chyba wszystkie żeśta się upalily, bo przeca Marsi nie uzywa durexów, oni na zywioł

aaaa i tutaj nowość od wczoraj w superpharm była promocja na durexy i zakupiłam duże pudełko gumiserwisu


meneq wspolczuje rozlaki, ja tak mialam przy pierwszym synu, TZ był na kontrakcie w stolicy, było mi ciężko ,tylko wtedy nikt mi nie pomagał,masakra

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Kija80

Szaja na czytniku po ciemku nic nie zobaczysz, tak jak w książce. Musisz mieć włączoną jakąś lampkę. Są nawet specjalne lampeczki montowane do czytnika ale nie posiadam, podczas karmienia nocnego włączam sobie lampkę na stole. Ekran w czytniku w ogóle nie świeci, nie da się go podświetlić. Trudno to opisać, sama nie umiałam sobie wyobrazić jak to działa zanim zobaczyłam na własne oczy. Człowiek jest przyzwyczajony do takich ekranów jak w tablecie, telefonie, komputerze, a e-papier to coś zupełnie innego. Jest taki jakby... matowy? Nie błyszczy się, nie świeci, jest tylko biała strona z czarnym tekstem i ewentualnie czarno-białe zdjęcia czy rysunki. Różnicę między tabletem a czytnikiem dobrze widać w pełnym słońcu, im bardziej świeci tym mniej widać na tablecue i tym lepszy kontrast na czytniku. W nocy odwrotnie...

Jutro urządzam imieniny mężowi, dobranoc

tzn ja wiem, jak to wygląda bo widziałam u przyjaciółki, ale jakoś nigdy mnie nie zastanowiło jak z tym nocnym czytaniem

Napisane przez meneq

Czesc!
Tz pojechal i zobaczymy sie w polowie sierpnia. Do tego czasu nie wiadomo, czy sie w ogole uda. U tesciowej zle mi nie bedzie, ale juz mi jest smutno i tesknie za nim.
Tylko Yae nic sobie z tego nie robi...

ojjj

------------------
Z rana wyskoczyłam z butów = na fejsie chyba nowa moda będzie, wrzucanie nekrologów dzieci :/ aż na plotkowym wątek dałam, bo nie ogarniam

[s i l v e r]

Hej
U nas nocka spoko dziś jestem wyspana. Tż wybył do pracy. Dziś ostatni dzień i ma 2 tyg urlopu

Napisane przez szklanka19

U mnie sajgon lekki, tż chory, leży z gorączką, a Ewcia marudzi okropnie przez ząbki. Nie może spać, nawet ciumuś nie pomaga Ehh umęczą się te dzieciaczki nasze, jak nie brzuszek to ząbki.

Napisane przez marsi11

chciałam Wam powiedzieć co mnie dziś miłego spotkało
ostatnio z moim starszym synem troszkę koty drzemy, wchodzi w taki głupi wiek i nie ukrywam,że jego zachowanie bardzo mnie irytuje, nie potrafię się z nim ostatnio dogadać, ciągle mam do niego o coś pretensje ale upominam go w taki głupi sposob- ciocho bo Groszka obudzisz, nie rob tego nie rob tamtego, ech...
koło godziny 10 postanowilam,że Leo zostanie z tatusiem, wzieliśmy z Samkiem rowery i pojechaliśmy do miasta na zakupy, fajnie bo mamy kawałek drogi do osiedla więc po drodze powygłupialiśmy się, potem rodzieliliśmy zakupy, ja warzywniak, on biedra, wychodzę ze sklepu a moj syn stoi pod sklepem z wielką, piękną czerowną różą dla mnie normalnie tak się wzruszyłam,nie potrafię tego opisać
obiecałam sobie,że będę się starać dla Samka być lepsza bo przecież nie możemy robić wszystko tylko pod Groszka, w końcu mam DWÓCH synów


acha, chciałam Wam powiedzieć,że jak dobrze pódzie to w poniedziałek będę mieć miłego gościa Caławdeszczu z Julaskiem mają do nas wpaść

dla Samiego. Ja się wzruszyłam jak to czytałam to nie wyobrażam sobie jak Ty się musiałaś wzruszyć Pięknie!

Fajnie że znów z całą się spotkacie

Napisane przez marsi11

Silver jak wygląda Twoja sytuacja na głowie? przestały Ci włosy wychodzić?

Tak Już znacznie mniej ich wypada Niedawno to zauważyłam. Nagle z dnia na dzień mniej ich na szczotce zostało Także wiesz, jest nadzieja
Trzymam kciuki aby Twoje też przestały wypadać

Napisane przez marsi11

zmykam kochane, starszty syn ma dziś nocleg u babci więc bedzie się u nas działo iiiiiiiichaaaaaaa
tym bardziej,że TZ jutro wyjeżdza

i co? działo się??

Napisane przez LadyWhisper

Podrzucam wam kaszkowego Pietraszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Uuuu chyba nie smakowało

[meneq]

Dzieki marsi.
Musialo Ci byc bardzo ciezko. Jak sobie radzilas wtedy?
Tym bardziej ja powinnam dac rade, bo mam stala pomoc, a jeszcze moment i moja mama do nas dolaczy.
Juz zapomnialam, jak to jest zyc z dala od siebie, a kiedys przez dlugie lata jakos sobie z tz rade dawalismy...

[marsi11]

Napisane przez meneq

Dzieki marsi.
Musialo Ci byc bardzo ciezko. Jak sobie radzilas wtedy?
Tym bardziej ja powinnam dac rade, bo mam stala pomoc, a jeszcze moment i moja mama do nas dolaczy.
Juz zapomnialam, jak to jest zyc z dala od siebie, a kiedys przez dlugie lata jakos sobie z tz rade dawalismy...

mieszkałam wtedy na blokowisku i rzuciłam się w wir życia towrzyskiego z innymi mamami, może to śmieszne brzmi ale ja wtedy byłam bardzo młoda (19 lat) i tamte mamuśki był dla mnie wielkim wsparciem i przede wszystkim zajmowały mój czas
wychodziliśmy z Samkiem z rana z domu i wracaliśmy tylko żeby zjęśc i wieczorkiem na spanie
do tej pory jak przejeżdzam przez osiedle to mi się łezka w oku kręci

natomiast TZ w tym wszystkim był najbardziej biedny
bo ja byłam z Samim a on zupełnie sam

[s i l v e r]

Napisane przez calawdeszczu

a co sie dziwisz jak żeś mu transfer wizażem muliła
wiecie co tutaj u mnie któryś z sąsiadów ma taką nazwe łącza:
ssij łosiowi w piekle zastanawiam sie jakie moze byc hasło: jestem łosiowa zrobie ci loda w piekle czy w niebie nie chce życ bez ciebie ha!

no i humor poprawiony

Napisane przez YellowSheep

Siedzę po nocy i Was czytam zamiast spać.

3.30 w nocy a Ty nadrabiasz wizaz zamiast spać???

Napisane przez ILLUSION

Wczoraj też teściowa była u nas i zgrzała mnie trochę. Karmiłam młodego zupką a on wiadomo wiercił się trochę, trochę wypluwał a ta siadła przed leżaczkiem i go zabawia, tłucze jakąś grzechotką, ćwiergoli coś. No to jej powiedziałam co o tym myślę, że on ma się skupić na jedzeniu a tak to dławi się i połyka bezmyślnie jak ona odwraca jego uwagę. I że nie chodzi o to żeby on zjadł bezmyślnie jak najwięcej tylko żeby nauczył się ładnie i świadomie jeść. Dacie wiarę że przyznała mi rację i powiedziała ze nie będzie tak więcej robiła? No ale przy okazji opowiedziała historie jak to w dzieciństwie karmiła mojego męża i w konsekwencji był małym pulpetem...otóż teść przyprowadzał z podwórka żywego psa co się pałętał przed blokiem, no i dzieciak wpatrzony w zwierzaka a ona ładowała w dziecko jedzenie bez opamiętania

Nie wierze!!

Napisane przez meneq

Czesc!
Tz pojechal i zobaczymy sie w polowie sierpnia. Do tego czasu nie wiadomo, czy sie w ogole uda. U tesciowej zle mi nie bedzie, ale juz mi jest smutno i tesknie za nim.
Tylko Yae nic sobie z tego nie robi...

współczuję strasznie

Napisane przez marsi11

no ale wracając do filmu, oglądałam horror "szepty",TZ wymiękł a ja zostałam sama bylo bosko

Też ostatnio oglądałam,ale z Tż. Sama horrorów nie oglądam

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41565638]
Z rana wyskoczyłam z butów = na fejsie chyba nowa moda będzie, wrzucanie nekrologów dzieci :/ aż na plotkowym wątek dałam, bo nie ogarniam [/QUOTE]

że jak??? ale po co , na co??

[meneq]

Napisane przez marsi11

mieszkałam wtedy na blokowisku i rzuciłam się w wir życia towrzyskiego z innymi mamami, może to śmieszne brzmi ale ja wtedy byłam bardzo młoda (19 lat) i tamte mamuśki był dla mnie wielkim wsparciem i przede wszystkim zajmowały mój czas
wychodziliśmy z Samkiem z rana z domu i wracaliśmy tylko żeby zjęśc i wieczorkiem na spanie
do tej pory jak przejeżdzam przez osiedle to mi się łezka w oku kręci

natomiast TZ w tym wszystkim był najbardziej biedny
bo ja byłam z Samim a on zupełnie sam

To jest pewien pomysl, bo w okolicy mieszka bardzo duzo rodzin z malymi dziecmi. Dodatkowo jeszcze krewni tz.
Tz nawet nie bedzie mial chwili, zeby zatesknic, tak bedzie praca oblozony. A na pewno duzo komfortu daje mu mysl, ze ktos sie nami podczas jego nieobecnosci zajmie.

[Kija80]

Lady większość ma 6 cali czyli ciut mniej od tableta. Są większe, 9 czy 10 cali, nie pamiętam dokładnie, ale tych jest mniejszy wybór i są dużo droższe. I chyba mniej wygodne w użyciu, ja jak leżałam w ciąży to nieraz czytałam po parę godzin z rzędu, taki mały to mogłam bez problemu trzymać i obsługiwać jedną ręką, myślę że większy trzeba by jednak trzymać dwoma rękami. Chociaż nie używałam to nie wiem na pewno... I mały wszędzie się mieści, do torebki, do kieszeni szlafroka... A czym się różnią tanie od drogich? Takich po 100 to chyba nie ma, są tańsze niż te firmowe ale one są kiepskie jakościowo i zwykle mają problem z czytaniem większości formatów. Albo czytają ebooki kupione w tej księgarni która wyprodukowała czytnik, tak było bodajże z czytnikiem empikowskim, przynajmniej coś mi się tak kojarzy, może coś potem poprawili. Najlepsze są czytniki Kindle z Amazona, można na all kupić wersję z reklamami za mniej niż 500 zł z tego co kojarzę. Są świetne jakościowo i mają super warunki gwarancji. Ja wzięłam ten mój onyx bo chciałam żeby do mnie pisało na ekranie po polsku a nie po angielsku. I onyx ma wgraną Ivonę, taki głos który przeczyta ci każdy ebook, po polsku albo po angielsku, trochę śmiesznie to brzmi bo wszystko jest czytane takim beznamiętnym głosem ale w awaryjnych sytuacjach czasem się przydaje. I można się nieźle uśmiać włączając Ivonkę czytającą hrabiego Fredrę, oczywiście nie myślę o Zemście tylko np. Trzynastej księdze Pana Tadeusza albo królewnie ☠☠☠☠olonie, programik nawet nieźle sobie z tym radzi

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Jak leżałam na patologii na trójce to wszystkie trzy miałyśmy czytniki, śmiesznie to wyglądało jak leżałyśmy rządkiem z czytnikami w łapkach

Meneq współczuję...

Szaja masakra z tymi nekrologami, co za idiocyzm...

Ciekawe jak Wisienka po nocy poślubnej

Idę te małżowe imieniny szykować bo jestem w lesie...

[charlizz]

Napisane przez gojka24

przeczytałam ostatnie2 strony...
Wisienko witamy w swiecie żon,,
noga nadam boli... oby jutro bylo ok..
kolorowych snów...

oby

Napisane przez Kija80

Jutro urządzam imieniny mężowi, dobranoc

a co dobrego szykujesz??

Napisane przez YellowSheep

Siedzę po nocy i Was czytam zamiast spać.

Wisienko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

Little na to wygląda, że już sobie odpuścił. Albo gada na przekór żeby mi pokazać jaki to on twardy jest, zobaczymy jak będzie jak przyjdzie do konkretów.

sarah no na pewno jakoś tam rodzina będzie mnie wspierać.

e__vel właśnie też wychodzę z założenia, że nie ma sensu się męczyć, zobaczymy..
a książeczkę polecam, jest rewelacyjna, Oli często ją czyta

nawijko ja mam nadzieję że to się jakoś wszystko wyprostuje ale zaczęło się robić poważnie niestety... dzięki

Silver

Illusion padłam prezent rewelacja

Cała

Laurko masakra z teściami...

Szklanko

Marsi
a zachowanie Sammiego super dla takich chwil fajnie być mamą..
co do włosów, to moje wypadają już jakby mniej, a na czole mam taką mini-grzywkę z nowych włosków zakola też mam :/

iffonka czyżby Wisienka tak się bawiła że u Ciebie też słychać

Lady Pietraszko jaki skwaszony


Jesteście wszystkie kochane i mam nadzieję że jakoś się to wszystko poukłada, w końcu wizażowe kciuki potrafią zdziałać cuda.. A jeśli nie to trudno. Jak dobrze że jesteście! trochę mi lepiej, w szczególności Cała i Charlizz szybko potrafią humor poprawić
lecę spać, dobranoc

Kurka, tak mi przykro mam nadzieję,że się wyprostuje, nie ogarniam o co Wam poszlo, ale jak się kochacie, to będziecie razem

[ezzo]

Dzien dobry
Jestem na biezaca i gotowa na ponowne wbicie.
Ciezki to byl tydzen, oj ciezki, te szczepienia to jakas masakra, dobrze, ze juz tylko jedno zostalo.
W ogole to na kolejne szczepienie zaproponowali mi termin na 3 dni przed weselem, ale od razu przekladalam, bo gdzie tu do wesela z rozhisteryzowanym synalkiem.

Wisienko mam nadzieje, ze wczirajszy dzien byl takim jaki sobie wymarzyliscie, albo jeszcze lepszy. Duzo szczescia dla Was i wyrozumialosci.

Napisane przez LadyWhisper

Laski, sasiad chyba sie skapnal, ze korzystamy z jego neta i zalozyl haslo wiec lipa, mam tylko net komorkowy byle do poniedzialku!!!!!!!!!!

Podrzucam wam kaszkowego Pietraszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Haha kaszka chyba za slona byla

Wczoraj bylismy na urodzinach u mojego brata, tata mi jak zwykle spij tz ale jestem mega zdziwiona, bo do tej pory po takich imprezach moj mezulek dogorywal caly dzien, a dzisiaj z samego rana do mnie, ze on bierze malego a ja mam odpoczywac i sie glowie czy faktycznie kaca nie ma czy tak dobrze udaje

Pogodnej niedzieli

[charlizz]

Napisane przez LadyWhisper

Charlizz i cala z rana jak smietana ja pierdziu, jestescie niemozliwe!!!

Debrah, holle mleczna kupilam, nie robie na swoim mleku bo nie dalabym rady tyle sciagnac, zreszta, marnowaloby sie...... No nic, bedziemy probowac do skutku, ale nie powiem, przybilo mnie to fest

Kija, nie kus!!!!!!!!!!!!! Maz by mnie zjadl jakbym mu zaczela marudzic o ebooku..... A nie powiem, zaczyna mi sie to coraz bardziej podobac :P
Ebooki maja rozne wielkosci? I na czym polega roznica w takim za 100 a takim za 600zl?

Pietraszko nauczyl sie grryzc. Mam tak pogryzione sutki, ze az mi krew leci co najlepsze, Maly nie ma jeszcze zabkow

Yellow, a jaki jest w ogole stosunek tz do Oliego? Bo pisalas, ze Oli za nim szaleje, a w druga strone??? Przytulam mocno

Lady, mąż Ci kuuuupi przeca

Napisane przez ILLUSION

gości mamy dzisiaj więc nie będzie mnie bo przyjeżdża teściowa zabrać młodego na spacer a ja w tym czasie z mężem będziemy żarełko szykować.

Wczoraj też teściowa była u nas i zgrzała mnie trochę. Karmiłam młodego zupką a on wiadomo wiercił się trochę, trochę wypluwał a ta siadła przed leżaczkiem i go zabawia, tłucze jakąś grzechotką, ćwiergoli coś. No to jej powiedziałam co o tym myślę, że on ma się skupić na jedzeniu a tak to dławi się i połyka bezmyślnie jak ona odwraca jego uwagę. I że nie chodzi o to żeby on zjadł bezmyślnie jak najwięcej tylko żeby nauczył się ładnie i świadomie jeść. Dacie wiarę że przyznała mi rację i powiedziała ze nie będzie tak więcej robiła? No ale przy okazji opowiedziała historie jak to w dzieciństwie karmiła mojego męża i w konsekwencji był małym pulpetem...otóż teść przyprowadzał z podwórka żywego psa co się pałętał przed blokiem, no i dzieciak wpatrzony w zwierzaka a ona ładowała w dziecko jedzenie bez opamiętania

nie wierzę

Napisane przez meneq

Czesc!
Tz pojechal i zobaczymy sie w polowie sierpnia. Do tego czasu nie wiadomo, czy sie w ogole uda. U tesciowej zle mi nie bedzie, ale juz mi jest smutno i tesknie za nim.
Tylko Yae nic sobie z tego nie robi...

strasznie dużo czasu, a jak się w sierpniu zobaczycie, to mam nadzieję,że na dłużej trochę??

Napisane przez marsi11

nocka u nas spokojna i bez płaczu
wstałam wcześniej i już ciasto się pieczę przy niedzieli
zaraz zapach obudzi mojego TZ spiocha


nie wiem co ty bierzesz ale ja chce tego kilo


hehe to nie jesteś sama bo ja przed wcoraj obejżałam pierwszy film ( ne licząc kina) bo TZ dopiero telewizja w domu podłączył a ideaa miała być taka,że TV w domu wcale nie bedzie- cwaniak przyniosl sobie do konsoli, a co za tym idzie nie mozna się do tv dopchac
no ale wracając do filmu, oglądałam horror "szepty",TZ wymiękł a ja zostałam sama bylo bosko

aaaa i tutaj nowość od wczoraj w superpharm była promocja na durexy i zakupiłam duże pudełko gumiserwisu


meneq wspolczuje rozlaki, ja tak mialam przy pierwszym synu, TZ był na kontrakcie w stolicy, było mi ciężko ,tylko wtedy nikt mi nie pomagał,masakra

Marsi, taką żonkę mieć jak Ty...
wstaję rano oa tu ciasto, no no, muszę się tam do Was jednak wybrać do tego Wrocławia, Całej kurnik zwiedzić, Twojego ciasta pojęść i Blogerki Borysa przystojniaka obejrzeć bna żywo z każdej strony
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41565638]tzn ja wiem, jak to wygląda bo widziałam u przyjaciółki, ale jakoś nigdy mnie nie zastanowiło jak z tym nocnym czytaniem



ojjj

------------------
Z rana wyskoczyłam z butów = na fejsie chyba nowa moda będzie, wrzucanie nekrologów dzieci :/ aż na plotkowym wątek dałam, bo nie ogarniam [/QUOTE]
że co?


Wisienka pewnie śpi a potem od nowa balanga

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No poważnie:

https://www.facebook.com/photo.php?f...&type=1&ref=nf

nie ogarniam

[s i l v e r]

Słyszałyście że złapali tego faceta od fałszywych alarmów bombowych w Katowicach?? Jakiś 26 latek

http://www.wprost.pl/ar/406141/Falsz...ekach-policji/

[calawdeszczu]

Napisane przez marsi11

nie wiem co ty bierzesz ale ja chce tego kilo

dobra, przywioze Ci jutro w wiadrze

charlizz, patrz, ogumienie kupiła i juz nie jadą na żywca coś Ty nie w temacie była



czołem!!