Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[ryba91]

Napisane przez kyte

Mi narazie nogi nie puchną, ale wodę upijam zgrzewkami.W nocy wstaje pare razy do toalety, ale podobno jak się pije dużo wody to i nogi nie puchną i rozstępy tak nie wyłażą..

ja miałam zalecone picie wody i pije 4 litryi mam kostki jak balerony. i rozstępy też wyszły.. nie duzo ake jednak

Napisane przez lineczka1989

mi za tą wyprawkę którą Wam wrzucałam co sobie spisałam wyszło ok 900 zł bez wózka i łóżeczka na co mój TŻ stwierdził że dużo i na pewno z czegoś można zrezygnować bo nie wszystko się przyda

ja rozliczylam sobie tak - ciuszki osobno bo tego nie mam jak zliczyc- lumpki i dostane od siostry czaasem cos w pepco
kosmetyka +przewijak i rzeczy dla mnie 350-400
wóz 300 łóżeczko mama mi kupuje.

ciuszki do 200 zł na bank starczy- tak ja mówie mam sporo już a jeszcze siostra miprzywiezie i do tego jeszcze kupie cos wlumpku


taszanta- moja siostra powiedziała tak : na pewno musisz miec ubezpieczenie bo inaczej tak Cię policzą że nie wydolisz, jej koleżanka ciężarna płaciła ok 300 € za to ubezzpieczenie bo ciężarn mają drożej. Ogónie nie ma kolejek do lekarza ale mimo ubezpieczenia to dalej płacisz, np 6€ za wizyte u internisty, ale brak kolejek i porządnie Cię obsłużą a co do sal porodowych itd to zależy od miejsca Belgii moja isostra jest tak na wy☠☠☠☠owie troche :d i mówi ze tam porodówka nie taka zła, co prawda nie rodziła ale jej znajoma tam rodziła i nie narzeka,.. jeśli chodzi o rzeczy dziecięce to powiedziała ze tam taniej niż w Polsce niektóre rzeczy, ale np. że masz sobie z Polski wziąć podstawowe leki bo ibuprom tam kosztuje ok 20€ a w ciąży to i no spa sie przydaje i inne leki po za tym tam nie ma leku przeciwbólowego na głowe i zeba razem tylko jest wszystko osobno wiec te leki warto wziąć, chyba ze masz kase i nie jest Ci szkoda (wiadomo ze później to i tak sie bedzie trzeba tam zaopatrywać, ale na początku można wziąć stąd. )
i podobno mają bardzo dobry sprzęt do USG :Ehem: przyanjmniej tam u niej

[peppermint patty]

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny:!!!!!!!!!
KARIOTYP PRAWIDŁOWY
I BĘDZIE TO.......


DZIEWCZYNKA!!!!: jupi::j upi:


Proszę na pierwszą stronkę że to będzie córeczka))ale się cieszę

gratulacje

Napisane przez ryba91

MAMY, MAM pytanie za 100 punktów kto chce?

Jakiej długości wanienke powinnam kupić? 86 cm 102 czy jeszcze inna?

obstawialabym 102,czemu?nie wiem tak naprawde,nie zastanawialam sie nad wanienka jeszcze,no ale wieksza-wiecej luzu,na dluzej?tak bym sobie to tlumaczyla

Napisane przez Trele_Morele

Ja musze powiedziec ze teraz przy okazji wizyty rodzicow Tz znowu poruszylam ten temat .. Mama ma rh- Tata + . 4 dzieci kazdy odziedziczył po ojcu krew dodatnia. Ona mi opowiadala ze komplikacji zadnych nie miala I nikt specjalnie sie nad nia nierozczulal pod tym wzgledem .. Mowila ze przy pierwszej ciazy jeszcze na cos ja badali ale przy kolejnych trzech juz wcale ..

Swoja droga , dziewczyny wszystkie badalyscie grupe krwi ostatnio?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi grupe krwi zlecili w pakiecie z jakimis pierwszymi badaniami ciazowymi,ale wsumie mowilam,ze nie wiem dokladnie jaka mam,moze dlatego


[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41618541]Dziewczyny mam mini sondę

Wczoraj kazałam mężowi wreszcie zdecydować jak nazwiemy synka (bo ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia i pomysłu) i powstały 3 wersje. Jestem ciekawa która Wam się spodoba najbardziej

* Michał Woźniak (mąż miał być Michałem i ma tak na 2 imię)
* Wojciech Woźniak (hmm w sumie nie wiem dlaczego, podoba nam się
* Franciszek Woźniak (Franek mi się podoba, ale już Franciszek tak średnio... dziadek męża był Franciszkiem, no i mój ukochany śp. wujek, który zawsze powtarzał, że siłą człowieka jest rodzina i prosił żebym nie wyjeżdżała na studia do Warszawy. Zginął w wypadku i jego pogrzeb odbył się w dniu kiedy miałam mieć tam egzaminy wstępne... sięgnął po mocny argument... Chwilkę później u nas w mieście poznałam męża)[/QUOTE]

zdecydowanie jestem za Michalem

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

ja rozliczylam sobie tak - ciuszki osobno bo tego nie mam jak zliczyc- lumpki i dostane od siostry czaasem cos w pepco
kosmetyka +przewijak i rzeczy dla mnie 350-400
wóz 300 łóżeczko mama mi kupuje.

ciuszki do 200 zł na bank starczy- tak ja mówie mam sporo już a jeszcze siostra miprzywiezie i do tego jeszcze kupie cos wlumpku

no a mi kupno ciuszków odpada kompletnie, więc dlatego nie liczyłam

[Kociak85]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41615058]
Macie dziwne sny w ciąży?
[/QUOTE]

U mnie również się pojawiają ostatnio mi się śniły wampiry albo inne dziwne mało przyjemne rzeczy i sytuacje.

Co do wózka...
Olenka, ten wózek, który wkleiłam to właśnie Tako City Move

Mi się on podoba trochę bardziej niż Tako Alive - ma przede wszystkim większą gondolę i stelaż jest aluminiowy - więc powinien być trwalszy.
Któraś pisała o Mutsy - właśnie byłam teraz u kuzynki, która ma teraz ten wózek i pisała, że generalnie jest ok, ale gondola mała. Jej synek ma 4 miesiące i już z niej wyrasta, a on leży w samym bodziaku, więc co dopiero jakby miał na sobie kombinezon itd.

kyte, Ty pisałaś o Jedo Fyn - podobno gondola super, ale spacerówka do kitu. Czytałam o nim opinie na necie i praktycznie wszystkie mówią to samo właśnie. Mi się też on początkowo podobał, ale właśnie jak poczytałam o tej spacerówce to go skreśliłam z listy.

No i generalnie to wydaje mi się, że każdy wózek będzie miał jakieś wady i zalety i komuś może dany wózek nie pasować w ogóle a dla kogoś innego być tym najwspanialszym. Więc chyba nie ma na to sztywnej reguły.
nemosek, i kolor tego wózka jest właśnie taki intensywny jak na zdjęciu, dlatego mi się podoba

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny:!!!!!!!!!
KARIOTYP PRAWIDŁOWY
I BĘDZIE TO.......

Gratulacje!!! Bardzo się cieszę

weronisiek, jak dla mnie wygrywa Michał. Wojtek też mi się bardzo podoba, ale jakoś z nazwiskiem bardziej współgra Michał.

Ja właśnie wróciłam z miasta. Złożyłam wniosek o wyrobienie nowego prawa jazdy (po zmianie danych). Chciałam też wyrobić w NFZ kartę ubezpieczeniową na wyjazd na wakacje, ale jak przyszłam to limit numerków był już wyczerpany i muszę jechać jeszcze raz jutro.
W końcu się zdecydowaliśmy - jedziemy z mężem do Chorwacji pod namiot. A w drodze powrotnej zatrzymamy się i zwiedzimy Wiedeń.

[kyte]

Napisane przez lineczka1989

siedzę i patrzę na brzuch i się zachwycam jak mi podskakuje

Lineczka a który to tydzień?Bo ja u siebie jeszcze nie widze

[89Beatka]

czy basiaaaaaaaaaaaaaa odzywała się ostatnio ? czy coś przeoczyłam.

no i budowniczka

Wywołuję was

[kyte]

Napisane przez Kociak85

W końcu się zdecydowaliśmy - jedziemy z mężem do Chorwacji pod namiot. A w drodze powrotnej zatrzymamy się i zwiedzimy Wiedeń.

Zazdroszczę, bardzo marzy mi się Chorwacja..

[lineczka1989]

Napisane przez kyte

Lineczka a który to tydzień?Bo ja u siebie jeszcze nie widze

22 zaczelam wczoraj ostatnio czulam jak mi mała albo główką albo dupcią na brzuch się pchała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Olenka_24]

Napisane przez 89Beatka

czy basiaaaaaaaaaaaaaa odzywała się ostatnio ? czy coś przeoczyłam.

no i budowniczka

Wywołuję was

No właśnie się nie odzywają coś dziewczyny. Ciekawe co u Basi i jej bliźniaków bo już bardzo długo nic nie pisała

[basiula19]

Napisane przez nasturcja7667

Dziewczyny, miałyście robiony odczyn Coombsa? Muszę być do niego na czczo? Bo na chłopski rozum, wydaje mi się, że nie. Ale ja się nie znam

ja miałam robiony w I trymestrze teraz w II mam też zrobić.....

Napisane przez Taszanta

O matko, u nas tak jest a tego badania nie miałam dobrze ze jutro ide do lekarza to go zmolestuje. Ale dziewczyny to nie jest tak, że pierwsza ciąża jest bezpieczna i te przeciwciała mogą pojawić się dopiero przy kolejnej?
Coś takiego czytałam

niby tak ale zbadać musisz poprostu w pierwszej ciąży ryzyko tych przeciwciał jest małe w kolejnych wzrasta. Ja po pierwszym porodzie miałam podany zastrzyk z immunogobuliny ( jakoś tak to sie nazywa) i teraz w drugiej musze w każdym trymestrze już sprawdzać czy nie produkuje tych przeciwciał.......

Napisane przez peppermint patty

mi grupe krwi zlecili w pakiecie z jakimis pierwszymi badaniami ciazowymi,ale wsumie mowilam,ze nie wiem dokladnie jaka mam,moze dlatego

dziewczyny grupe krwi musicie miec zrobioną i mieć orginany dokument potwierdzający ją ( kartka z labolatorium, książeczka z CKiK, albo można taką karte sobie wyrobić) do porodu także każda musi to miec bo np w przypodku krwotoku niema czasu na badanie jaką grupe macie....

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

ryba91 prosze wpisz mi córeczka NIKOLA

[Taszanta]

Napisane przez ryba91

ja

taszanta- moja siostra powiedziała tak : na pewno musisz miec ubezpieczenie bo inaczej tak Cię policzą że nie wydolisz, jej koleżanka ciężarna płaciła ok 300 € za to ubezzpieczenie bo ciężarn mają drożej. Ogónie nie ma kolejek do lekarza ale mimo ubezpieczenia to dalej płacisz, np 6€ za wizyte u internisty, ale brak kolejek i porządnie Cię obsłużą a co do sal porodowych itd to zależy od miejsca Belgii moja isostra jest tak na wy☠☠☠☠owie troche :d i mówi ze tam porodówka nie taka zła, co prawda nie rodziła ale jej znajoma tam rodziła i nie narzeka,.. jeśli chodzi o rzeczy dziecięce to powiedziała ze tam taniej niż w Polsce niektóre rzeczy, ale np. że masz sobie z Polski wziąć podstawowe leki bo ibuprom tam kosztuje ok 20€ a w ciąży to i no spa sie przydaje i inne leki po za tym tam nie ma leku przeciwbólowego na głowe i zeba razem tylko jest wszystko osobno wiec te leki warto wziąć, chyba ze masz kase i nie jest Ci szkoda (wiadomo ze później to i tak sie bedzie trzeba tam zaopatrywać, ale na początku można wziąć stąd. )
i podobno mają bardzo dobry sprzęt do USG :Ehem: przyanjmniej tam u niej

O dzięki za takie obszerne info co do lekarstw to nawet nie wiedziałam i nie pomyślałam, więc się obkupię w takie podstawowe, na migreny ibuprom to jem garściami, to bym zbankrutowała

Co do ubezpieczenia, to ja mogę się z polskim ( no bo płacę na NFZ) podpiąć pod podstawowe belgijskie, no ale tam tak jak piszesz jest to współfinansowanie niby usługi na bardzo wysokim poziomie, ale dopłacić jakiś procent trzeba, tak samo za poród a w szpitalu to rozliczają podobno każdą podaną butelkę wody, dają jakieś rzeczy na czas połogu i dla dziecka na wyprawkę i nie można z tego zrezygnować, bo to wliczone w cenę porodu

U nas to idzie się do szpitala i martwi o swoje zdrowie, a nie ile to będzie kosztować. Ja już przestałam narzekać na NFZ od kiedy się interesuje, jak "wspaniale" jest z leczeniem za granicą

[kyte]

Lineczka powiedz mi jeszcze jakieś konkretne patrzysz te wózki baby design ?
Aaaa ok już wszystko widze

[Azealia]

Agnieszko GRATULUJĘ Strasznie się cieszę że jest ok i no i że córeczka wymarzona Będziecie mieć 2 parki teraz Po równo :P

My wanienkę kupimy pewnie na 82, mam zamiar przerzucić Dziecię do zwykłej wanny jak tylko zacznie siedzieć, mata antypoślizgowa i do wanny. Nie będę się kichać z wanienką za długo.

W sprawie tych wózków to jestem już ogłupiała.
Rybko to nie jest do końca tak że ja mam dzikie wertepy bo u mnie podwórko i dojazd do domu to kostka i asfalt, chodniki są wszędzie, ale my spędzamy czas na działkach u znajomych czy nad wodą i wtedy muszę mieć coś wytrzymałego. Nie muszą to być koła jak od tira, mogą być niewielkie, ale żeby mi się wózek w czerwcu po pół roku nie klekotał cały.
Czytałam że Jade Muum ma doskonałe opinie i wygląda całkiem całkiem

[lineczka1989]

Napisane przez kyte

Lineczka powiedz mi jeszcze jakieś konkretne patrzysz te wózki baby design ?
Aaaa ok już wszystko widze

na Baby Design nie patrzę, dałam tylko taki przykład w tym samym przedziale cenowym co Jedo ja zastanawiam się na Euro Cart- Passo i nad Tutek Grander- wychodzą ok 1300 zł i ewentualnie jeszcze nad Tutek Grander Deco tu akurat 3w1 kosztuje ok 1500 zł, btałam pod uwage x-lander x-a albo x-move ale tu cena mnie powaliła mimo rabtu jaki dostanę na wózek

[agnieszka255]

Napisane przez 89Beatka

twoja reakcja była bezcenna i bardzo dobrze ciesz się
będziesz miała 2 na 2 u mnie niestety było 3:1

heh wcale nie chcialam krzyknac ale jakos tak wyszlo, emocje musialy miec gdzies ujscie

[Anoula]

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny:!!!!!!!!!
KARIOTYP PRAWIDŁOWY
I BĘDZIE TO.......


DZIEWCZYNKA!!!!: jupi::j upi:


Proszę na pierwszą stronkę że to będzie córeczka))ale się cieszę

cudowne wiadomości, bardzo się cieszę Kochana że wszystko w porządku i zazdroszczę 100 % pewności co do płci

Napisane przez Asist22

Witam się w nowym wątku. Jesteście niemożliwe. Nie było mnie kilka dni a wy już nowy wątek zdążyłyście otworzyć. Jak tu za Wami nadążyć?
Przepraszam, że odzywam się jak ma jakieś pytania lub problem, ale od dwóch dni mam niepokojące swędzenie i ból całej P... Wizytę mam w poniedziałek więc już nie chcę gonić do lekarza. Czy znacie jakieś specyfiki, które uśmierzą moje cierpienie do poniedziałku?

Mam ten sam problem... pisałam dziś do mojego lekarza, kazał się wieczorem u siebie pokazać, jak da mi coś nie na receptę to Ci napiszę.

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41618541]Dziewczyny mam mini sondę

Wczoraj kazałam mężowi wreszcie zdecydować jak nazwiemy synka (bo ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia i pomysłu) i powstały 3 wersje. Jestem ciekawa która Wam się spodoba najbardziej

* Michał Woźniak (mąż miał być Michałem i ma tak na 2 imię)
* Wojciech Woźniak (hmm w sumie nie wiem dlaczego, podoba nam się
* Franciszek Woźniak (Franek mi się podoba, ale już Franciszek tak średnio... dziadek męża był Franciszkiem, no i mój ukochany śp. wujek, który zawsze powtarzał, że siłą człowieka jest rodzina i prosił żebym nie wyjeżdżała na studia do Warszawy. Zginął w wypadku i jego pogrzeb odbył się w dniu kiedy miałam mieć tam egzaminy wstępne... sięgnął po mocny argument... Chwilkę później u nas w mieście poznałam męża)[/QUOTE]

Najbardziej podoba mi się połączenie Michał Woźniak, ale ze względu na sentymenty i historię może jednak zdecydowałabym się na Franciszka, w Twoim przypadku jest problem odwrotny niż u mnie, wolisz zdobienie a na codzień i tak wszyscy będą mówili mu Franek

[anka_85]

Napisane przez kyte

Opinie ludzi miej w głebokiej Zazwyczaj Ci co komentują najbardziej są zawistni, najwięcej zazdroszczą i sie zwyczajnie nudzą!Niech pilnują swojego nosa i zajmą się swoim życiem.

na początku nie zwracałam na to uwagi. ale jak zaczeli rzucać aluzje do TŻ w stylu "to niemozliwe żeby był ojcem tego dziecka" to już zwyczajnie dostaliśmy szału. jak nie trudno się domyślić, w pracy tak gadają :/

Napisane przez De28

Co do wanienki-my dostalismy zwykla plastikowa w spadku. Kapalismy malego w niej dwa miesiace. A potem w zwyklej, w naszej. Jak sie przeprowadzilismy do wlasnego domu, to kapiemy od tej pory w brodziku od prysznica. Albo w duzej wannie. Nam wanienka w sumie nie byla potrzebna wogole. Czesto tez w jak ja sie kapalam, to maz mi dawal do wanny malego. Po 5-6 minutach mi go z wanny zabieral i przygotowywal do spania a ja moglam sie do konca wykapac.

anka-a o co sie czepiaja? Nie warto sie przejmowac. Jezeli to obcy ludzie. U mnie bliscy nie akceptuja mojego stylu zycia-jak ja moge pakowac sie w pieluchy zamiast zwiedzac itp (swoja droga podrozujemy dalej z dzieckiem nawet 1600km ).A odkad kupilismy dom to nie mam rodziny wogole.

czepiają się, bo jestem z anglikiem. to są obcy ludzie, bo ciężko nazwac ich bliskimi, jak widzi się ich tylko w pracy. tyle dobrze że jego rodzina traktuje mnie normalnie...

[niunia_20]

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny:!!!!!!!!!
KARIOTYP PRAWIDŁOWY
I BĘDZIE TO.......


DZIEWCZYNKA!!!!: jupi::j upi:


Proszę na pierwszą stronkę że to będzie córeczka))ale się cieszę

Agnieszko super wieści i bedzie kolejna dziewczynka


Gratuluje wszystkim udanych wizyt.

My sie zdecydujemy na wózek firmy Seka tylko jeszcze nie wiem na który model. Znajoma miała i sobie chwaliła.

[kyte]

Napisane przez anka_85

na początku nie zwracałam na to uwagi. ale jak zaczeli rzucać aluzje do TŻ w stylu "to niemozliwe żeby był ojcem tego dziecka" to już zwyczajnie dostaliśmy szału. jak nie trudno się domyślić, w pracy tak gadają :/


czepiają się, bo jestem z anglikiem. to są obcy ludzie, bo ciężko nazwac ich bliskimi, jak widzi się ich tylko w pracy. tyle dobrze że jego rodzina traktuje mnie normalnie...

EEE tam jak już napisałam obcych miej w poważaniu! Najwyraźniej nie zasługują na to abyś poświęcała dla nich swój cenny czas oraz nerwy.Po co. Najważniejsze że rodzina akceptuje.A jak zobaczą bejbusia to zobaczysz że zwariują jeszcze bardziej

[De28]

anka-eh nie przejmuj sie. Nie reaguj, przyzwyczaja sie Ja jestem z Niemcem i w Niemczech nikt nie robil uwag. Za to co ja sie w Polsce nasluchalam o nazistach i tym podobnych Na parkingu dwa razy zostalam wyzwana od dziwek, ktora to poleciala na pieniadze (bo Niemiec).A my jak sie 9 lat temu poznalismy to nie mielismy nic.Bylismy oboje po studiach, moj maz dopiero co znalazl prace,wynajmowal kawalerke i byl wiecznie na minusie.O takiego bogatego Niemca mialam

[ryba91]

Napisane przez Taszanta

O dzięki za takie obszerne info co do lekarstw to nawet nie wiedziałam i nie pomyślałam, więc się obkupię w takie podstawowe, na migreny ibuprom to jem garściami, to bym zbankrutowała

Co do ubezpieczenia, to ja mogę się z polskim ( no bo płacę na NFZ) podpiąć pod podstawowe belgijskie, no ale tam tak jak piszesz jest to współfinansowanie niby usługi na bardzo wysokim poziomie, ale dopłacić jakiś procent trzeba, tak samo za poród a w szpitalu to rozliczają podobno każdą podaną butelkę wody, dają jakieś rzeczy na czas połogu i dla dziecka na wyprawkę i nie można z tego zrezygnować, bo to wliczone w cenę porodu

U nas to idzie się do szpitala i martwi o swoje zdrowie, a nie ile to będzie kosztować. Ja już przestałam narzekać na NFZ od kiedy się interesuje, jak "wspaniale" jest z leczeniem za granicą

Wiem że moja siostra jak tam jeździłą tak na wakacje tylko to miała ta europejską kartę zdrowia i niby od jakiś tam nagłych ją chroniła, ale u nich chyba ciąża to zarobek, takie odnosze wrażenie... moja siostra składkę płaci 67€ a koleżanka w ciąży już 300€ i tam jest wprost powiedziane że to z powodu ciąży.. z jednej strony dobrze ze dbają o Ciebie jak jesteś w szpitalu ale pewnie nie jedna świeżo upieczona mamuśka czy tatuś jest zachwycona potem rachunkiem ze szpitala

Napisane przez Azealia

Agnieszko GRATULUJĘ Strasznie się cieszę że jest ok i no i że córeczka wymarzona Będziecie mieć 2 parki teraz Po równo :P

My wanienkę kupimy pewnie na 82, mam zamiar przerzucić Dziecię do zwykłej wanny jak tylko zacznie siedzieć, mata antypoślizgowa i do wanny. Nie będę się kichać z wanienką za długo.

W sprawie tych wózków to jestem już ogłupiała.
Rybko to nie jest do końca tak że ja mam dzikie wertepy bo u mnie podwórko i dojazd do domu to kostka i asfalt, chodniki są wszędzie, ale my spędzamy czas na działkach u znajomych czy nad wodą i wtedy muszę mieć coś wytrzymałego. Nie muszą to być koła jak od tira, mogą być niewielkie, ale żeby mi się wózek w czerwcu po pół roku nie klekotał cały.
Czytałam że Jade Muum ma doskonałe opinie i wygląda całkiem całkiem

wlaśnie też brałam to pod uwagę, że chciałabym aby mały kąpał sie w wanience jak będzie MAŁY ale jak już podrośnie to żeby w wannie bo będzie mi chyba wygodniej... poza tym chciałam żeby małego kąpał mąż ale on niestety może to robić tylko w weekendy bo pracuje od 13 do 22 :/ wiec w sumie nie wiem jak to zrobić.. muszę z mężem przedyskutować

Aaaa jutro dostalam wolne :P i jadę gdzieś na wy☠☠☠☠ów się odprężyć a tak poważnie to chyba podejdę do jakiegoś lumpka po tuniki bo jest taka masakryczna gorączka na dworze że nie wiem jak przetrwam.. i chce tkaie tuniki na ramiączkach sobie kupić

a jedna z dziewczyn tutaj z pasażu dzisiaj podeszłą do mnie i mówi : bedziesz miała dzidziusia?" haha, w koncu chyba ktoś zauważył!

[kyte]

Dziewczyny a czy zdecydowałybyście się kupić wózek powiedzmy xlandera ale używany?Bo już też tak myślałam..

[ryba91]

wiecie co.. przychodzi fajny gość do mnie do sklepu, ale na prawdę fajny... idzie kawałek dalej i nagle sie odwraca i co? spodnie w kroku, wygląda jakby nasrał sobie tam ....... jak mi sie to nie podoba!! jeszcze dresowe krótkie spodnie...

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez kyte

Dziewczyny a czy zdecydowałybyście się kupić wózek powiedzmy xlandera ale używany?Bo już też tak myślałam..

ja kupilam używany, jeżeli jest w dobrym stanie to czemu nie? wiadomo ze jajpierw trzeba sprawdzić technicznie go, a przecież można wyprać jeszcze wiec nie widze problemu

[anka_85]

Napisane przez kyte

EEE tam jak już napisałam obcych miej w poważaniu! Najwyraźniej nie zasługują na to abyś poświęcała dla nich swój cenny czas oraz nerwy.Po co. Najważniejsze że rodzina akceptuje.A jak zobaczą bejbusia to zobaczysz że zwariują jeszcze bardziej

najbardziej wkurza jak wypowiadają się o naszym nienarodzonym dziecku ale już olewam to, bo nie chce się stresować.
z miych rzeczy to najbardziej ciesze się, że sprawilam radość jego chorej mamie, która to myślała, że nie doczeka się za życia wnuka od swoich dzieci ciesze się że weszłam do tej rodziny tak szybko i tak miło

Napisane przez De28

anka-eh nie przejmuj sie. Nie reaguj, przyzwyczaja sie Ja jestem z Niemcem i w Niemczech nikt nie robil uwag. Za to co ja sie w Polsce nasluchalam o nazistach i tym podobnych Na parkingu dwa razy zostalam wyzwana od dziwek, ktora to poleciala na pieniadze (bo Niemiec).A my jak sie 9 lat temu poznalismy to nie mielismy nic.Bylismy oboje po studiach, moj maz dopiero co znalazl prace,wynajmowal kawalerke i byl wiecznie na minusie.O takiego bogatego Niemca mialam

no nie... widze że też się nasluchałaś od Polaków też co nieco mi wpadło do ucha, w stylu że "swoja" ze "swoim" powinna zycie układać...no i ta dziwna zazdrość. bez sensu. o nas można powiedzieć, że zaczynamy od zera - w końcu, bo ostatnimi czasy byliśmy na sporym minusie

[issia88]

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny:!!!!!!!!!
KARIOTYP PRAWIDŁOWY
I BĘDZIE TO.......


DZIEWCZYNKA!!!!


Proszę na pierwszą stronkę że to będzie córeczka))ale się cieszę

SUPER!!! A tak się zamartwiałaś - teraz to się to tak łatwo mówi ale widzisz, warto było czekać na te wyniki

Napisane przez kyte

Co do wózków Tako moja siostra cioteczna miała, i kategorycznie mi odradziła, powiedziała że bardzo szybko się zużywa, teraz jest w kolejnej zaawansowanej ciąży i powiedziała że nie da się namówić na te wózki, więc ja już też odpuściłam.Mi z kolei przypadły do gustu jedo fyn na forum jest bardzo dużo pozytywnych opinii, zresztą mam okazję kupić ten wózek praktycznie nieużywany za połowę ceny

Wróciłam właśnie z miasta miałam zrobić "lumpkowy obchód"i tak się też nastawiłam, ale niestety ta gorączka na dworze mnie zniechęciła i sobie odpuściłam. Po drodze kupiłam czereśnie zjadłam je wszystkie, a w drodze powrotnej zaszłam do teściowej, zjadłam u niej gofra z bitą śmietaną dżemem truskawkowym polany czekoladą a 5 minut później bigosmniam!

Napisane przez lineczka1989

fyn ma do bani spacerówkę

dodałam sobie wasze posty do ulubionych żeby mieć zapisane nazwy wózków, ale teraz to już zwątpiłam Ja chyba po prostu pojadę do paru sklepów, popytam, powiem, że chce wózek ze stali bo mieszkam na wsi i my tu asfaltu koło domu nie mamy tylko kamole, u teściowej też tak jest, wiec wózek musi być bardzo odporny i wytrzymały i potem będę wybierać spośród kilku typów

Napisane przez Trele_Morele

Ja musze powiedziec ze teraz przy okazji wizyty rodzicow Tz znowu poruszylam ten temat .. Mama ma rh- Tata + . 4 dzieci kazdy odziedziczył po ojcu krew dodatnia. Ona mi opowiadala ze komplikacji zadnych nie miala I nikt specjalnie sie nad nia nierozczulal pod tym wzgledem .. Mowila ze przy pierwszej ciazy jeszcze na cos ja badali ale przy kolejnych trzech juz wcale ..

Swoja droga , dziewczyny wszystkie badalyscie grupe krwi ostatnio?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja od razu miałam zlecone badanie krwi przez ginke jak robiłam cala sterte wszystkich badan ale wstyd się przyznać, ale nawet nie wiem jaka gr krwi ma mój mąż, nie wspomnę, że on sam nie wie

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41618541]Dziewczyny mam mini sondę

Wczoraj kazałam mężowi wreszcie zdecydować jak nazwiemy synka (bo ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia i pomysłu) i powstały 3 wersje. Jestem ciekawa która Wam się spodoba najbardziej

* Michał Woźniak (mąż miał być Michałem i ma tak na 2 imię)
* Wojciech Woźniak (hmm w sumie nie wiem dlaczego, podoba nam się
* Franciszek Woźniak (Franek mi się podoba, ale już Franciszek tak średnio... dziadek męża był Franciszkiem, no i mój ukochany śp. wujek, który zawsze powtarzał, że siłą człowieka jest rodzina i prosił żebym nie wyjeżdżała na studia do Warszawy. Zginął w wypadku i jego pogrzeb odbył się w dniu kiedy miałam mieć tam egzaminy wstępne... sięgnął po mocny argument... Chwilkę później u nas w mieście poznałam męża)[/QUOTE]

Najbardziej przypadło mi do gustu Michał Woźniak

[Azealia]

Ja bym kupiła używany bez problemu gdyby był w fajnym stanie. No ale u Nas wózek to brocha moich rodziców, którzy czekają na pierwszego wnuka, więc im palma bije i MUSI być nowy no bo jakże pierwszy wnuk i nie będzie mieć nowego

[basiula19]

Napisane przez kyte

Dziewczyny a czy zdecydowałybyście się kupić wózek powiedzmy xlandera ale używany?Bo już też tak myślałam..

ja tez kupowałam dla synka używke bo: mieszkam na wsi to jakoś niebardzo zimą jest jak spacerować i tak sie nasłuchałam, że umrorze dziecko no bo tak jak to w zimie z niemowlakiem chodzić dopiero na wiosne z domu wypuścić i to najwczesniej w maju.........a ja miałam to głęboko w i jak mały miał 2 tygodnie to najpierw sie werandowaliśmy na balkonie a potem spacery na rękach po podwórku i troszke w wózku po drodze.......na wiosne-lato dzieć juz nie chce leżeć bo ciekawy to trzeba go posadzić to na co taką kope wielką pchać jak można lekką spacerówke.......a że mi nie przeszkadzało, że używka to zaoszczędziliśmy trochę kasy.....teraz z tego wózka korzysta moja sis a w listopadzie znowu ja go przejmuje heheheheh

[Taszanta]

Napisane przez basiula19

ja miałam robiony w I trymestrze teraz w II mam też zrobić.....



niby tak ale zbadać musisz poprostu w pierwszej ciąży ryzyko tych przeciwciał jest małe w kolejnych wzrasta. Ja po pierwszym porodzie miałam podany zastrzyk z immunogobuliny ( jakoś tak to sie nazywa) i teraz w drugiej musze w każdym trymestrze już sprawdzać czy nie produkuje tych przeciwciał.......

dzięki za info

Napisane przez ryba91

Wiem że moja siostra jak tam jeździłą tak na wakacje tylko to miała ta europejską kartę zdrowia i niby od jakiś tam nagłych ją chroniła, ale u nich chyba ciąża to zarobek, takie odnosze wrażenie... moja siostra składkę płaci 67€ a koleżanka w ciąży już 300€ i tam jest wprost powiedziane że to z powodu ciąży.. z jednej strony dobrze ze dbają o Ciebie jak jesteś w szpitalu ale pewnie nie jedna świeżo upieczona mamuśka czy tatuś jest zachwycona potem rachunkiem ze szpitala

No nie załamuj mnie, muszę się dowiedzieć - ale z tego co wiem ta skladke 67 się placi chyba raz na rok, i ja nie wiem czy NFZ tego nie przejmie, no jak u nich bylam się dowiadywać to mówili ze wszystko ładnie, pięknie refundują, a na forum czytam, że za jakąś kobietą z belgijskiej ubezpieczalni już 4 lata chodzą, bo NFZ nie chce im oddać kasy za poród

to 300 to może takie dodatkowe ubezpieczenie jak się chce luksusy typu pokoj jednoosobowy itp., tylko to trzeba wykupić zanim się zajdzie w ciążę kurcze no już sama nie wiem

Generalnie masakra, u nas każdy narzeka, ale jest wybór - można mieć wszystko za darmo, albo sobie korzystać prywatnie, a tam takie zdzierstwo

[Anoula]

Napisane przez Azealia

Ja bym kupiła używany bez problemu gdyby był w fajnym stanie. No ale u Nas wózek to brocha moich rodziców, którzy czekają na pierwszego wnuka, więc im palma bije i MUSI być nowy no bo jakże pierwszy wnuk i nie będzie mieć nowego

To samo dzisiaj moja teściowa stwierdziła. Był w Nowym targu wózek, ktoś chciał za darmo oddać, to powiedziała ze co to za dziadowanie, że nowego wózka dziecko nie będzie miało haha.

[kyte]

Napisane przez anka_85

najbardziej wkurza jak wypowiadają się o naszym nienarodzonym dziecku ale już olewam to, bo nie chce się stresować.
z miych rzeczy to najbardziej ciesze się, że sprawilam radość jego chorej mamie, która to myślała, że nie doczeka się za życia wnuka od swoich dzieci ciesze się że weszłam do tej rodziny tak szybko i tak miło

I to najważniejsze!!A przecież z obcymi życia sobie układać nie będziesz..