Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[meduzza]

Jupijajej nadrobiłam

Napisane przez sarah67

smutno mi niby diwe kuzynki u mnie sa teraz ale maz daleko na chrzciny przyjedzie tylko na 3 dni i wraca pracuje teraz od rana do 21,22 wiem, ze zmeczony, zyczenia mi przyslal, a teraz zadzwonil zeby my klamke do auta kupic bo sie zepsula, i do mnie czemu zla jestem ja mowie ze nie zla tylko zemczona a On czym
ale mnie wkurzyl ja ze caly dzien z dzieckiem, a on do mie chcesz sie zamienic

aaa do d..... z takim zyciem, nie chce tak zyc,

Kochana biedna jesteś Całuski dla małej za pół roku. A tort na pewno sama pięknie ozbobisz

Napisane przez szklanka19

Koło mnie jest jeden, nie, żeby jakiś super, ale zawsze targ

Meduzza my byliśmy na razie dwa razy na USG bioderek, a między 7 a 8 miesiącem idziemy trzeci.

Debrah kamień z serca z tymi studiami! Nie mogłam przestać o tym myśleć, cieszę się i ciągle trzymam kciuki!

Insolito ja bym poczekała do tej sierpniowej wizyty. Na tej pierwszej było wszystko w porządku?

E_vel cieszę się, że Karinka się nie dała chorobie

Eff moja się budzi szybko jak uśnie, mniej więcej do 40 minut, potem śpi "dłużej" (ok. 1,5h)

Dzięki za odp. Kurde my tylko raz;/ Ta moja pediatra do jest. Zmieniam.

Napisane przez nafiyqa

W szoku jestem - wizyta u alergologa na nfz.
Dzis na 13

Nieźle!

Napisane przez Kija80

Dziś nam Grześ urządził pobudkę o 9.07. Niby jest postęp bo 9 minut później niż wczoraj ale nadal z godzinę za wcześnie i dalej chce mi się spać a to dopiero początek wakacji. Muszę mu chyba zmienić rolety w sypialni z kremowych na czarne

Kija litości. Chociaż nie narzekam My wstajemy 7:45, nie jest źle

Napisane przez BlackSanctum

Widzę, że nikt się nie odniósł - więc już nie trzeba, kupiłam Dentinox.

My mamy Calmgel czy coś takiego ale nie powiem Ci czy działa Chyba nie...

Napisane przez ILLUSION

dziewczyny patrzcie jak mała pływa


https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater

Nieźle. Też bym chciała żeby moja J. tak w wodzie dawała
Buziaki dla Igusia za pół roku!!

Napisane przez Debrah

Dziewczyny!! Dostałam odroczenie terminu płatności przez kanclerza uczelni! Mogę odebrać kartę i podejść do sesji!

Super!!!

Napisane przez Kija80

Czy którejś z Was podobał się może Dom nad rozlewiskiem? Kupiłam sobie kiedyś wszystkie trzy tomy i nie mogę przebrnąć, strasznie mi te książki nie leżą. Nie chce mi się bawić z wystawianiem na all, jeśli jest tu jakaś fanka tego całego rozlewiska to oddam w dobre ręce za free bo te książki są grube i mi dużo miejsca na półce zajmują

Ojej nie znam książek ale serial to porażka, bez obrazy dla nikogo

Napisane przez nafiyqa

Jednak AZS

Napisane przez YellowSheep

Hej dziewczyny, melduję że jestem, nawet na bieżąco... na razie to tyle

Charlizz-Tak, zapytałam o ślub. Nie ma kasy. Perspektywa: za jakieś 2 lata
Silver-wczasuj się wczasuj, postaram się zrobić streszczonko dla Ciebie choć ostatnio nie ogarniam w ogóle forum
Blogerko-dzięki Ja coś zamulam z ćwiczeniami. Od tygodnia nic

Ale te dni jakieś takie... wszystkie takie same

[laurka23]

Napisane przez Kija80

A my dziś mamy 8 rocznicę ślubu, kto da więcej?

Gratulacje

Napisane przez sarah67

Kochany Tata dla Niego



smutno mi niby diwe kuzynki u mnie sa teraz ale maz daleko na chrzciny przyjedzie tylko na 3 dni i wraca pracuje teraz od rana do 21,22 wiem, ze zmeczony, zyczenia mi przyslal, a teraz zadzwonil zeby my klamke do auta kupic bo sie zepsula, i do mnie czemu zla jestem ja mowie ze nie zla tylko zemczona a On czym
ale mnie wkurzyl ja ze caly dzien z dzieckiem, a on do mie chcesz sie zamienic

aaa do d..... z takim zyciem, nie chce tak zyc,


i jeszcze dzis korzystajac z okazji ze ma kto zostac z dzidzi pojechalam poszukac torta na chrzest i co dupa blada albo z oplatkiem na wierzchy albo ta masa zelowa byl jeden na wierzchu ta modelina jadalna taki gladki ale kwiatki jak kupa nie widac co to a buki jakbu im nie wyszly
co za dziura zakichana
i pomyslalam ze wezme bialy tort taki tylko oblany ta biala jadalna modelina i kupie na allegro buciki i takie rozowe stokrotki i sama ozdobie

Tulam mocno

Napisane przez sarah67

wszystkiego najlepszego

my dzis 2 rocznica slubu
a razem jestesmy 16 lat


tylko ja juz przestaje widziec sens tego zwiazku,

Może w końcu się poukłada

Napisane przez fewcia

Meneq a to ciekawe ciasto,deser właściwie. poszukasz jakiegoś przepisu?

Blanka nie śpi od 4.30. Już nie miałam pomysłu jak ją uśpić więc suszarka poszła w ruch. Jak na razie z marnym skutkiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wy to macie noce

Napisane przez nafiyqa

W szoku jestem - wizyta u alergologa na nfz.
Dzis na 13

szok

Napisane przez Kija80

Dziś nam Grześ urządził pobudkę o 9.07. Niby jest postęp bo 9 minut później niż wczoraj ale nadal z godzinę za wcześnie i dalej chce mi się spać a to dopiero początek wakacji. Muszę mu chyba zmienić rolety w sypialni z kremowych na czarne

W dupkę chcesz?

Napisane przez ilkas

nooo to zaszalałaś

A czy Wasze dzieciaczki wszystkie piją? Bo Milcia nie chce pić w ogóle Ani woda jej nie wchodzi ani soczki. Najgorzej to się boję właśnie w upały..że mi się odwodni czy coś.

A co do wagi to Milka ciągle jest na 10 centylu. Od początku tak było.

Mój pije, wodę przegotowaną, lekko zaparzony rumianek i koper włoski. Zaczęłam dawać mimo że on tylko na cycu, bo brał furaginę i lekarka powiedziała że musi dużo pić.

Napisane przez ILLUSION

dziewczyny patrzcie jak mała pływa


https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater

Niezła

Napisane przez nafiyqa

Jednak AZS

Oj

Moja siosra po chrzcinach zostaje tylko na obiad i jedzie bo ma jakieś załatwienia. Biedny ten mój Miś, miał mieć ok 16 gości a będą tylko moi rodzice, my i moja kuzynka z mężem. Jest mi strasznie smutno

[ILLUSION]

Napisane przez laurka23

Moja siosra po chrzcinach zostaje tylko na obiad i jedzie bo ma jakieś załatwienia. Biedny ten mój Miś, miał mieć ok 16 gości a będą tylko moi rodzice, my i moja kuzynka z mężem. Jest mi strasznie smutno

To teściowa nabuntowała wszystkich z rodziny męża żeby nie przychodzili czy nie zapraszaliście?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Aaaa i jeszcze...cały dzień miałam napisać i zapominam:

BUZIAKI z okazji skończenia PÓŁ ROKU dla Bartusia Sylwietty i Nailah djerby!!!!

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez meduzza

Buziaki dla Igusia za pół roku!!

[litllesweetangel]

Napisane przez laurka23

Gratulacje



Tulam mocno



Może w końcu się poukłada





Wy to macie noce



szok



W dupkę chcesz?



Mój pije, wodę przegotowaną, lekko zaparzony rumianek i koper włoski. Zaczęłam dawać mimo że on tylko na cycu, bo brał furaginę i lekarka powiedziała że musi dużo pić.



Niezła



Oj

Moja siosra po chrzcinach zostaje tylko na obiad i jedzie bo ma jakieś załatwienia. Biedny ten mój Miś, miał mieć ok 16 gości a będą tylko moi rodzice, my i moja kuzynka z mężem. Jest mi strasznie smutno

Ale dlaczego Ci smutno? Po co mu tyle gosci? Chyba lepiej, ze beda ci najblizsi niz duze dzieci ktore maja go brzydko mowiac w dupie. Niepotrzebni mu przeciez tacy goscie na pokaz nie?
U nas beda tylko chrzestni, jesli w ogole dojdzie do tego chrztu bo sie nie zapowiada



Jeczydlo jeczy 2 dzien juz, na zabki sie nie zapowiada bo dziaselka twarde... Koszmarna jest.





Debrah klusce chyba sie spodobala grzywa Amelki na zdjeciu z fejsa, bo jak je wlaczylam to zaczela gadac wgapiona w monitor

[fewcia]

Meduza pytałam ale pewnie nie zauważyłas Czy spacerowka rozkłada się na płasko ?

Już pół roku mają niektóre dzieciaczki,a dopiero były czerwone newsy

Buziaki dla Bartusia i Nailah

Ja się pytam-gdzie jest Cała ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[s i l v e r]

Nie wiem co się u Was dzieje

Wrzuciłam do klubu tylko fotki z dzisiejszego opalanka na basenie... chyba macie już dosyć moich fotek więc postaram się już nie wrzucać

Zaraz będziemy kąpać Darię bo już marudera jest okropna.

Aha. No i wszystko ładnie, pięknie ale przez plagę komarów NIE DA SIĘ ŻYĆ!!! MASAKRA jakaś. Nawet off na komary nie pomaga. A ja mam chyba jakieś uczulenie na komary bo wyskakują mi wielgachne bąble które bolą. Nigdy tak nie miałam

[fewcia]

Yellow jak tam sprawy się mają? Mam nadzieję że lepiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Szaja jak rehabilitacja?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marsi11]

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

[ilkas]

Napisane przez fewcia

Blanka nauczyła się dzisiaj piszczeć,nie muszę Wam pisać jaka jest Jej ulubioną zabawa dzisiaj? Moje uszy

ałłła. wiem co czujesz. Milcia mi piszczy od kilku dni

Nawijko tulam mocno!!

No właśnie..gdzie jest Cała ?

Przyszła mi tula Aleee fajna Tylko kurczę...chyba muszę jeszcze trochę poczekać...bo Milcia nie waży jeszcze 7 kg

[charlizz]

Caaaaaaaaaaaaała!!! gdzie Ty się podziewasz?

[Lenova]

Heeej

Napiszę co u nas i uciekam nadrabiać

Napisze tak cichutko żeby Blanka nie słyszała-chyba mija jej depresja Dowodem na to jest że dzisiaj zdążyłam makijąz rano zrobić,płakała tylko jak była głodna i śpiąca i co najważniejsze spała w dzień 2,5 godz . W końcu odżyłam trochę.
To były dobre wieści.
Teraz gorsze;
wczoraj zaniosłam jej mocz do analizy dzisiaj dzwoni do mnie pani pielęgniarka i mówi ze wyniki są złe i że dostałam skierowanie na cito i żeby jutro powtórzyć, z tym że Blanka musi nasikać wprost do pojemnika,nie wiem jak ja to zrobię a czas mam do 10 rano bo wtedy zamykają laboratorium.
Byliśmy też u gastrologa,prywatnie bo termin na NFZ najbliższy to kwiecień Wydałam ostatnie 120 zł i żałuję. Bo powiedział mi tyle co sama wiem.
Powiedział, że mam do każdego mleka Blance zagęszczać kleikiem ryżowym to ja mu mówie że od ryżu Blanka ma zaparcia to on że niemożliwe,ja mówi że jednak możliwe i czy może byc kaszka jaglana bezcukrowa ktora pije raz dziennie od miesiaca to on się ze mną kłóci że to ma gluten,w końcu go przekonałam że nie ma .No to ogólnie wyszło że mam dawać mniejsze porcje ale gęste i karmić łyżeczką to wtedy mniej powietrza się nabiera. I do picia mam dawac wode z glukozą...chyba go pogięło. Blanka nie należy do dzieci które maja problem z przybieraniem na wadzę wiec raczej nie widze potrzeby ,poza tym we wszystkich produktach staram sie wyeliminowac cukier a tu nagle bym glukoze do picia dawała? No i powiedział że na rynku nie ma preparatów na ulewanie dla dzieci, a jak są to jakieś szkodliwe i on woli tego uniknąć. A Wy pisałyście że coś stosujecie, także nie wiem jak to jest
No i ogólnie takie postanowienie że ma jeśc same gęste rzeczy łyżeczką i przepajać dopiero 20 min po posiłku.
Boje się tyko że Blanka się zaklei od tego gęstego jedzenia i że się spasie jak świnka i będzie miała zaparcia. No i już sama nie wiem ..


Aaaa mam pytanie do jakiej wagi można chuste elastyczną??

Lecę poczytać co tam u Was

[marsi11]

popłakałam się jak przeczytałam ten artykuł
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,tit...wiadomosc.html
jaka bezsilność co? no i co ta matka przeżywa

[ilkas]

Marsi hahaha, chciałabym zobaczyć miny tych babć

[eff8]

Napisane przez Kija80

A my dziś mamy 8 rocznicę ślubu, kto da więcej?

najlepszego

Napisane przez sarah67

wszystkiego najlepszego

my dzis 2 rocznica slubu
a razem jestesmy 16 lat


tylko ja juz przestaje widziec sens tego zwiazku,

rowniez najlepszego moze minie ten kryzys

Napisane przez szklanka19

Koło mnie jest jeden, nie, żeby jakiś super, ale zawsze targ

Eff moja się budzi szybko jak uśnie, mniej więcej do 40 minut, potem śpi "dłużej" (ok. 1,5h)

aha czyli powiedzmy ze to taki etap

Napisane przez elllmi

młody przesikał pieluchę i udało mi się zmienić mu pampera, body i prześcieradło w łóżeczku na śpiocha
idę spać, bo obsikaniec pewnie się przebudzi na jedzonko niedługo, bo ostatnio odwidziało mu się spanie całą noc

to z Niego niezly spioch moj by sie 1000 razy wybudzil

Napisane przez nafiyqa

Co za noc
To, ze Kuba budzil sie po 1,5h od zasniecia to norma. Zawsze jadl na spiocha i tyle.
Ale dzis za kazdym razem musialam go przez kilkadziesiat minut usypiac!!!
Obecnie nie spi od 4 i udaje wielce wyspanego.
A i tak po 6 musimy wstac, zeby wyszykowac sie na wizyte. Takze nie jestem czy jest sens jeszcze zasypiac.

Chyba nie musze mowic jak wygladam?


A mialam dzis pisac licencjat

fewciu, jak Ty masz tak przez wiekszosc nocy to podziwiam Cie jak jestes w stanie zachowac dobry humor!!

wspolczuje
u Nas niestety takie nocki czeste ;/ moze nasze dzieci sie teraz wymienily bo ostatnie 2 nocki byly spokojne

Napisane przez nafiyqa

W szoku jestem - wizyta u alergologa na nfz.
Dzis na 13

wow predziutko
i jak ? moze juz pisalas bo nienadrobilam wszystkiego ale zaraz to zrobie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41614976]Pstryczku, ważenie tak często mija się z celem, czasem dziecko ma skok wzrostowy i w tydzień 30dag przybierze, a potem cisza. Najczęściej co 2 tygodnie waż.

Tak, wasza budowa jest tu istotna, sprawdzałam Agatrka na rok miała 7,7kg i 77cm, ja niska, mąż szczuplaczek. ALe młody skończył pół roku, to zrób mu morfo (chyba, że robiłaś? ) i mocz, po 6mcach się sprawdza, tak mi w poradni powiedzieli. Jeśli wsio ok, to ... ok nawet lekka anemia będzie prawidłowa, bo dziecku skończyły się zapasy z ciąży jeszcze.

ok, spadam na reh [/QUOTE]

Szajus a powiedz mi jak moje dziecie w ostatni miesiac przytyl tylko 200g ale zadnych butelek nie chce, probowalam kaszki blee mleko blee tylko cyc a i wydaje mi sie ze przez zeby mniej jadl ogolnie... teraz juz zaczelam mu zupki wprowadzac i to jedynie jeszcze zje.. Myslisz ze to duzo za malo ?? ogolnie na 5 miesiecy wazyl 7100g

Napisane przez fewcia

moja odrzuciła pierś(


Tak, ja odstawiłam całkiem, wszystko, nawet jajka. Zeszło po prawie miesiącu. są jeszcze jakieś pozostałości, ale to już resztki.
Zgadzam się z Szaja, myślę, że częściowe odstawienie nic nie da. Zobaczymy jeszcze co Ci powie dermatolog.

buuuu

[Lenova]

Napisane przez marsi11

popłakałam się jak przeczytałam ten artykuł
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,tit...wiadomosc.html
jaka bezsilność co? no i co ta matka przeżywa

Ja pier.ole

Napisane przez marsi11

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

Bo mu uszy zamoczyłaś to się nie dziw że marudny joke

Napisane przez ILLUSION

BUZIAKI z okazji skończenia PÓŁ ROKU dla Bartusia Sylwietty i Nailah djerby!!!!

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Dołączam się do życzeń !

Napisane przez nafiyqa

My mamy lagodna postac AZS. Te zmiany to po prostu zaczerwieniona szyjka, zgiecia lokci i kolanek. Przy stawach skokowych ma sucha skore...
Nie jest tragicznie...

To Blanka tak miała właśnie. Kąpałam w Balneum i smarowałam oliwką Hippa lub Lipikarem i przeszło, teraz ją kąpie w zwykłym żelu i balsamuje hippem.

Napisane przez nafiyqa

Po dokladnym wywiadzie (co jem, od kiedy zmiany, co stosujemy, itp) i obejrzeniu Kuby stwierdzila, ze to jednak AZS.
Teraz rzecz rozbija sie o to czy mamy "tylko" AZS czy AZS ze skaza.
Na szczescie podobno zmiany sa lagodne jak na AZS.

Powiedziala, ze narazie mam sie wstrzymac z eliminowaniem mleka i przetworow (tzn nie objadac sie), ale tez nie unikac.
Jej zdaniem te zmiany raczej nie sa skazowe, bo:
1) Kubus dostaje mm od narodzin wlasciwie i przez 3 msce nic sie nie dzialo,
2) ja jem nabial od poczatku i tez sie wczesniej nic nie dzialo.

Zalecila narazie mleko HA.

Mam eliminowac ze swojej diety owoce sezonowe (truskawy, maliny, czeresnie, itp), bo te nasze zmiany pojawily sie w maju i moze sie to zbiec wlasnie z owocami.

Co jeszcze? Mamy Kuby nie przegrzewac (tu moje znaczace spojrzenie na TZ...), ubierac w jasne, bawelniane ubranka, zeby mi sie nie gotowal, czesto wietrzyc mieszkanie...

Zmiany na szczescie nie sa swedzace (i to ja zastanawia, bo czesto sa). Albo moze Kuba nie potrafi sie jeszcze podrapac...

Do pielegnacji: masc robiona w aptece, masc przeciwgrzybiczna, kremy do skory atopowej i jak zmiany sa duze to masc ze sterydem.
Mamy przyjsc za miesiac na kontrole.

To dokładnie tak jak u nas było, tylko my od razu na pepti przeszlismy potem nutramigem i emolienty przez jakiś czas.
Mam nadzieję że szybko mu to minie

Napisane przez YellowSheep

Hej dziewczyny, melduję że jestem, nawet na bieżąco... na razie to tyle

Tulę

[eff8]

Napisane przez Debrah

Dziewczyny!! Dostałam odroczenie terminu płatności przez kanclerza uczelni! Mogę odebrać kartę i podejść do sesji!
na biało oczywiście problem dalej istnieje, ale już chociaż nie mam aż tak mało czasu i mogę do sesji podejść!

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

super wiadomosc strasznie sie ciesze

Napisane przez nafiyqa

Jednak AZS

juz doczytalam

Napisane przez s i l v e r

Nie wiem co się u Was dzieje

Wrzuciłam do klubu tylko fotki z dzisiejszego opalanka na basenie... chyba macie już dosyć moich fotek więc postaram się już nie wrzucać

Zaraz będziemy kąpać Darię bo już marudera jest okropna.

Aha. No i wszystko ładnie, pięknie ale przez plagę komarów NIE DA SIĘ ŻYĆ!!! MASAKRA jakaś. Nawet off na komary nie pomaga. A ja mam chyba jakieś uczulenie na komary bo wyskakują mi wielgachne bąble które bolą. Nigdy tak nie miałam

nigdy nie mamy dosc zdjec takze wrzucaj ile sie da
a probowalas olejku waniliowego do ciasta - posmarowac sie przeciw komarom?? u Nas dziala

Napisane przez ilkas

Marsi hahaha, chciałabym zobaczyć miny tych babć

ja tez

[badziabadzia]

Oj dupa tam! Nadrobilam, pocytowalam, poodpisywalam.. i mi sie przegadarka zawiesila! Brrrr..

[litllesweetangel]

Napisane przez Lenova

Heeej

Napiszę co u nas i uciekam nadrabiać

Napisze tak cichutko żeby Blanka nie słyszała-chyba mija jej depresja Dowodem na to jest że dzisiaj zdążyłam makijąz rano zrobić,płakała tylko jak była głodna i śpiąca i co najważniejsze spała w dzień 2,5 godz . W końcu odżyłam trochę.
To były dobre wieści.
Teraz gorsze;
wczoraj zaniosłam jej mocz do analizy dzisiaj dzwoni do mnie pani pielęgniarka i mówi ze wyniki są złe i że dostałam skierowanie na cito i żeby jutro powtórzyć, z tym że Blanka musi nasikać wprost do pojemnika,nie wiem jak ja to zrobię a czas mam do 10 rano bo wtedy zamykają laboratorium.
Byliśmy też u gastrologa,prywatnie bo termin na NFZ najbliższy to kwiecień Wydałam ostatnie 120 zł i żałuję. Bo powiedział mi tyle co sama wiem.
Powiedział, że mam do każdego mleka Blance zagęszczać kleikiem ryżowym to ja mu mówie że od ryżu Blanka ma zaparcia to on że niemożliwe,ja mówi że jednak możliwe i czy może byc kaszka jaglana bezcukrowa ktora pije raz dziennie od miesiaca to on się ze mną kłóci że to ma gluten,w końcu go przekonałam że nie ma .No to ogólnie wyszło że mam dawać mniejsze porcje ale gęste i karmić łyżeczką to wtedy mniej powietrza się nabiera. I do picia mam dawac wode z glukozą...chyba go pogięło. Blanka nie należy do dzieci które maja problem z przybieraniem na wadzę wiec raczej nie widze potrzeby ,poza tym we wszystkich produktach staram sie wyeliminowac cukier a tu nagle bym glukoze do picia dawała? No i powiedział że na rynku nie ma preparatów na ulewanie dla dzieci, a jak są to jakieś szkodliwe i on woli tego uniknąć. A Wy pisałyście że coś stosujecie, także nie wiem jak to jest
No i ogólnie takie postanowienie że ma jeśc same gęste rzeczy łyżeczką i przepajać dopiero 20 min po posiłku.
Boje się tyko że Blanka się zaklei od tego gęstego jedzenia i że się spasie jak świnka i będzie miała zaparcia. No i już sama nie wiem ..


Aaaa mam pytanie do jakiej wagi można chuste elastyczną??

Lecę poczytać co tam u Was

Co za popier.dolony lekarz... Wiesz, tak sie kiedys robilo, dopajalo dzieci woda z glukoza... Chyba nawet TZ wyjechal mi na poczatku z takim tekstem i matka moja. W herbatkach pierwsze w skladzie tez glukoza.
Co do zageszczania to Blogerka chyba stosuje Nutriton? Jakos tak.
Jak dla mnie lekarz konkretnie pogrzany, starej daty chyba co? Rzeczywiscie kasa stracona...

[BlackSanctum]

Mała, nasz pies nie jest w zamknięciu i nigdy nie był, rozważamy jedynie budowę płotu, który oddzieli jedną część podwórka od drugiej - będzie tak jakby przedzielone na pół.

Nawijko, przytulam. Mam nadzieję, że to niegroźna odmiana AZS.

Lenova, dziwny jakiś ten lekarz... Faktycznie szkoda kasy. No i mam nadzieję, że jutro wyniki wyjdą dobre jednak.

[bokeh]

Napisane przez meneq

Na tylnej kanapie sie zmieszcza. Zwlaszcza, ze foteliki obowiazkowe do 6. roku zycia

a czy w pytaniu jest zaznaczone że dzieci mją powyej 6 lat ?:P bo jeśli nie, to muszą być foteliki czyli dwa z tylu jeden z przodu czyli 3 dzieci.... głupie te pytnia

Napisane przez nafiyqa

Juz pisze kochane.

Po dokladnym wywiadzie (co jem, od kiedy zmiany, co stosujemy, itp) i obejrzeniu Kuby stwierdzila, ze to jednak AZS.
Teraz rzecz rozbija sie o to czy mamy "tylko" AZS czy AZS ze skaza.
Na szczescie podobno zmiany sa lagodne jak na AZS.

Powiedziala, ze narazie mam sie wstrzymac z eliminowaniem mleka i przetworow (tzn nie objadac sie), ale tez nie unikac.
Jej zdaniem te zmiany raczej nie sa skazowe, bo:
1) Kubus dostaje mm od narodzin wlasciwie i przez 3 msce nic sie nie dzialo,
2) ja jem nabial od poczatku i tez sie wczesniej nic nie dzialo.

Zalecila narazie mleko HA.

Mam eliminowac ze swojej diety owoce sezonowe (truskawy, maliny, czeresnie, itp), bo te nasze zmiany pojawily sie w maju i moze sie to zbiec wlasnie z owocami.

Co jeszcze? Mamy Kuby nie przegrzewac (tu moje znaczace spojrzenie na TZ...), ubierac w jasne, bawelniane ubranka, zeby mi sie nie gotowal, czesto wietrzyc mieszkanie...

Zmiany na szczescie nie sa swedzace (i to ja zastanawia, bo czesto sa). Albo moze Kuba nie potrafi sie jeszcze podrapac...

Do pielegnacji: masc robiona w aptece, masc przeciwgrzybiczna, kremy do skory atopowej i jak zmiany sa duze to masc ze sterydem.
Mamy przyjsc za miesiac na kontrole.

kurce aż się boje o naszą wizytę...... buiaki dla Kubusia

Napisane przez marsi11

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

hahaha dobre zasiałyście zgorszenie


Ja dłuuuugo usypiłam Hanie na noc w końcu się wkurzyłam i wzięłam ją w tule i wyszłam na dwór ledwo co wysłam dzieć spał zrobiłam rundkę dookoła bloku i do domu no i śpi

Ogólnie dziś cały dzień na dworze


Buiaki dla półroczkowych dzieci


nie wiem co pisać jakoś nie umiem się wbić

[BlackSanctum]

Marsi, ojej... Masakra... Nie wyobrażam sobie tego, co muszą czuć ci rodzice... Rozprawa była wczoraj, ciekawe, czy wiadomo już coś na ten temat - czy oddadzą im dziecko. Muszą!

[sylwietta1988]

czesc cioteczki tak mi net zamula, że tylko sie powiesic ale mam ambicje nadrobienia wczorajszej i dzisiejszej nieobecnosci

wczoraj nie było mnie z braku netu a dzis cały dzien prace okołodomowe- wykorzystałam ładną pogode (czike znaczy sie) i wolny dzien meża i tak: skosilismy trawe, posprzatalismy w garazu, i w takiej przybudówce na opał, troche podziałał małżon mięsniowo przy drzwewie a ja taczki i harat- pierwsze zapasy na zimę poczynione przydają sie mięsnie wycwiczone przez noszenie Bartula

Bartulo z tesciową bujali sie pod brzozami, dziec szczęsliwy, karmiony butelczyną z matczynym mlekiem, powiem Wam- mimo harówki odpoczęłam psychicznie od nianczenia i zabawiania bobasa

a mój kochany konczy dzis pół roczku, już widziałam, że pamiętałyscie mój mały człowieczek czemu to tak zapitala.... dla Igusia za wczoraj buziaki

[charlizz]

Napisane przez mala_19kw

Dziewczyny fatalnie się dziś czuje. Już jak tylko wstałam... Mąż zrobił mi śniadanie zanim pojechał do pracy ale po ugryzieniu kanapki mnie odrzuciło. Teraz zrobiłam sobie śniadanie i kawę-wmusiłam kanapkę ale mam ochotę ją zwrócić. Kawę pije bo pije. Jest mi słabo i nie mam na nic sił.
Ostatnimi czasy jem tylko dwa posiłki dziennie bo nie mam apetytu... I w tej sytuacji pomyślałabym o ciąży ale przecież biorę tabletki więc jak?

W dodatku humor taki że bez kija nie podchodź-oby Oskarek okazał się dziś dla mnie łaskawy.

pierwsza moja myśl, to ciąża, no ale jak mówisz, że nie

Napisane przez fewcia

Mazowszanki może zorganizujemy jakieś spotkanie...?

o tak tak taaaak

Napisane przez pstryczek84

ja sie ciesze ze chociaz z cyca sie napije bo tak to rzeczywiscie kiepsciuchno by bylo


ehh, u mnie z Wawa bedzie ciezko, raz ze troche daleko na dziecia, szczegolnie jak taka czika a dwa ze nie bardzo mam jak dotrzec

no co Ty pstryczkowa gadasz, musisz być

Napisane przez BlackSanctum

Debrah, to super!

Mała, ja mam ostatnio podobnie, ale u mnie to na pewno jest kwestia nerwów i stresu, no bo sama po sobie widzę, zresztą dużo mam go ostatnio - wiadomo, ślub. Ciąża też odpada, bo biorę tabletki i nie zdarzyło mi się wziąć nawet o innej porze, a co dopiero pominąć jakąś... Także nie martwiłabym się na Twoim miejscu. Jest ciężka pogoda, dzieci dają się we znaki, to i organizm odmawia trochę posłuszeństwa...

aaaa tu Cię mam, mówiłaś, że się nie stresujesz

Napisane przez Lenova

Heeej

Napiszę co u nas i uciekam nadrabiać

Napisze tak cichutko żeby Blanka nie słyszała-chyba mija jej depresja Dowodem na to jest że dzisiaj zdążyłam makijąz rano zrobić,płakała tylko jak była głodna i śpiąca i co najważniejsze spała w dzień 2,5 godz . W końcu odżyłam trochę.
To były dobre wieści.
Teraz gorsze;
wczoraj zaniosłam jej mocz do analizy dzisiaj dzwoni do mnie pani pielęgniarka i mówi ze wyniki są złe i że dostałam skierowanie na cito i żeby jutro powtórzyć, z tym że Blanka musi nasikać wprost do pojemnika,nie wiem jak ja to zrobię a czas mam do 10 rano bo wtedy zamykają laboratorium.
Byliśmy też u gastrologa,prywatnie bo termin na NFZ najbliższy to kwiecień Wydałam ostatnie 120 zł i żałuję. Bo powiedział mi tyle co sama wiem.
Powiedział, że mam do każdego mleka Blance zagęszczać kleikiem ryżowym to ja mu mówie że od ryżu Blanka ma zaparcia to on że niemożliwe,ja mówi że jednak możliwe i czy może byc kaszka jaglana bezcukrowa ktora pije raz dziennie od miesiaca to on się ze mną kłóci że to ma gluten,w końcu go przekonałam że nie ma .No to ogólnie wyszło że mam dawać mniejsze porcje ale gęste i karmić łyżeczką to wtedy mniej powietrza się nabiera. I do picia mam dawac wode z glukozą...chyba go pogięło. Blanka nie należy do dzieci które maja problem z przybieraniem na wadzę wiec raczej nie widze potrzeby ,poza tym we wszystkich produktach staram sie wyeliminowac cukier a tu nagle bym glukoze do picia dawała? No i powiedział że na rynku nie ma preparatów na ulewanie dla dzieci, a jak są to jakieś szkodliwe i on woli tego uniknąć. A Wy pisałyście że coś stosujecie, także nie wiem jak to jest
No i ogólnie takie postanowienie że ma jeśc same gęste rzeczy łyżeczką i przepajać dopiero 20 min po posiłku.
Boje się tyko że Blanka się zaklei od tego gęstego jedzenia i że się spasie jak świnka i będzie miała zaparcia. No i już sama nie wiem ..


Aaaa mam pytanie do jakiej wagi można chuste elastyczną??

Lecę poczytać co tam u Was

super się czyta dobre wieści i widzę,że Tobie od razu humor bardziej dopisuje

kochana, uwazam,że ten gastro to gamoń i 120zł wyrzucone w błoto. A jaki z tego morał? nie chodźmy do lekarza, wszystkiego się z wizażu najlepiej dowiemy

[nafiyqa]

Dziekuje Wam dziewczyny za wszystkie slowa pocieszenia

Napisane przez Lenova

To Blanka tak miała właśnie. Kąpałam w Balneum i smarowałam oliwką Hippa lub Lipikarem i przeszło, teraz ją kąpie w zwykłym żelu i balsamuje hippem.


To dokładnie tak jak u nas było, tylko my od razu na pepti przeszlismy potem nutramigem i emolienty przez jakiś czas.
Mam nadzieję że szybko mu to minie

Tak szybko Wam to przeszlo? Ale super!!!
A Blanka miala stwierdzone AZS?


A gastrolog chyba rzeczywiscie starej daty... Co za glupoty gada

Napisane przez bokeh

kurce aż się boje o naszą wizytę...... buiaki dla Kubusia

Bedzie dobrze
A Tula dobra na wszystko


Debrah, super, ze chociaz tyle sie udalo

sylwia, zyczenia "urodzinowe" dla Bartusia

Kilka dni temu znajoma moja i TZ urodzila blizniaki - 2 chlopczykow.
37tc, malenstwa doslownie - jeden 2000g, drugi 1900g.
Mame po 3 dniach wypisali do domu, a dzieciaczki w inkubatorach...
Dziwnie tak, nie?
Jedzie sie do szpitala z mysla o tym, ze maluchy juz zawsze beda z nami, a wychodzi sie "z niczym"...


Ide sie pakowac. Jutro wieczorem jedziemy (s*am po gaciach), a pakowanie jeszcze nierozpoczete...

[mikakrolikowa]

Brawa dla wszystkich połroczniaków ale ten czas leci klask i:

Napisane przez marsi11

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

Napewno babcie mocno zszokowane wyszły z basenu temat beda miały do gadania

Mozesz mi napisac jak Leo je jak idziesz do pracy znaczy co i w jakich porach jakie odstepy bo my dzis mielismy kryzys jedzeniowy chyba przez upał ale naszczescie wrociłam juz o 12 do domu

Napisane przez Lenova

Heeej

Napiszę co u nas i uciekam nadrabiać

Napisze tak cichutko żeby Blanka nie słyszała-chyba mija jej depresja Dowodem na to jest że dzisiaj zdążyłam makijąz rano zrobić,płakała tylko jak była głodna i śpiąca i co najważniejsze spała w dzień 2,5 godz . W końcu odżyłam trochę.
To były dobre wieści.
Teraz gorsze;
wczoraj zaniosłam jej mocz do analizy dzisiaj dzwoni do mnie pani pielęgniarka i mówi ze wyniki są złe i że dostałam skierowanie na cito i żeby jutro powtórzyć, z tym że Blanka musi nasikać wprost do pojemnika,nie wiem jak ja to zrobię a czas mam do 10 rano bo wtedy zamykają laboratorium.
Byliśmy też u gastrologa,prywatnie bo termin na NFZ najbliższy to kwiecień Wydałam ostatnie 120 zł i żałuję. Bo powiedział mi tyle co sama wiem.
Powiedział, że mam do każdego mleka Blance zagęszczać kleikiem ryżowym to ja mu mówie że od ryżu Blanka ma zaparcia to on że niemożliwe,ja mówi że jednak możliwe i czy może byc kaszka jaglana bezcukrowa ktora pije raz dziennie od miesiaca to on się ze mną kłóci że to ma gluten,w końcu go przekonałam że nie ma .No to ogólnie wyszło że mam dawać mniejsze porcje ale gęste i karmić łyżeczką to wtedy mniej powietrza się nabiera. I do picia mam dawac wode z glukozą...chyba go pogięło. Blanka nie należy do dzieci które maja problem z przybieraniem na wadzę wiec raczej nie widze potrzeby ,poza tym we wszystkich produktach staram sie wyeliminowac cukier a tu nagle bym glukoze do picia dawała? No i powiedział że na rynku nie ma preparatów na ulewanie dla dzieci, a jak są to jakieś szkodliwe i on woli tego uniknąć. A Wy pisałyście że coś stosujecie, także nie wiem jak to jest
No i ogólnie takie postanowienie że ma jeśc same gęste rzeczy łyżeczką i przepajać dopiero 20 min po posiłku.
Boje się tyko że Blanka się zaklei od tego gęstego jedzenia i że się spasie jak świnka i będzie miała zaparcia. No i już sama nie wiem ..


Aaaa mam pytanie do jakiej wagi można chuste elastyczną??

Lecę poczytać co tam u Was

Trzymam kciuki za wyniki napewno beda dobre
Na moim elastyku pisze ze do 12 kg

[laurka23]

Napisane przez ILLUSION

To teściowa nabuntowała wszystkich z rodziny męża żeby nie przychodzili czy nie zapraszaliście?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Aaaa i jeszcze...cały dzień miałam napisać i zapominam:

BUZIAKI z okazji skończenia PÓŁ ROKU dla Bartusia Sylwietty i Nailah djerby!!!!

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Wiesz, do braciszka męża wcale nie da się dodzwonić, jego żona też telefonu nie odbiera więc daliśmy sobie spokój z dzwonieniem i olaliśmy. Jak oni tak nas traktują to mam ich głęboko w du.pie. Pewnie oczekują że przyjedziemy i będziemy ich prosić na kolanach żeby przyszli. Trudno. Teściowa wiadomo, pisałam, Robuś przez nas brzydko potraktowany więc ona nie przyjdze. Ciotka męża przeprosiła, ale będzie się głupio czuła bo nikogo nie zna. I tyle. Co to biedne dzieciątko im zrobiło

Napisane przez litllesweetangel

Ale dlaczego Ci smutno? Po co mu tyle gosci? Chyba lepiej, ze beda ci najblizsi niz duze dzieci ktore maja go brzydko mowiac w dupie. Niepotrzebni mu przeciez tacy goscie na pokaz nie?
U nas beda tylko chrzestni, jesli w ogole dojdzie do tego chrztu bo sie nie zapowiada



Jeczydlo jeczy 2 dzien juz, na zabki sie nie zapowiada bo dziaselka twarde... Koszmarna jest.





Debrah klusce chyba sie spodobala grzywa Amelki na zdjeciu z fejsa, bo jak je wlaczylam to zaczela gadac wgapiona w monitor

Masz rację, ale chyba nie umiem sobie tego poukładać w głowie. Bardzo to przykre. No ale Miś ma kochających rodziców i dziadków z jednej strony. Damy radę

Napisane przez marsi11

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

Dobre babcie

Napisane przez marsi11

popłakałam się jak przeczytałam ten artykuł
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,tit...wiadomosc.html
jaka bezsilność co? no i co ta matka przeżywa

Nawet nie chcę sobie wyobrażać co to matka czuje! Nie wiem czy bym to przeżyła

[blogerka]

Napisane przez fewcia

Blanka nauczyła się dzisiaj piszczeć,nie muszę Wam pisać jaka jest Jej ulubioną zabawa dzisiaj? Moje uszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Haha, ja wiem cos o tym, Boys juz nie tylko piszczy ale wrecz przerazliwie krzyczy . wydziera sie. Mnie to tam nie przeszkadza bo cieszy sie przy tym, ale nie musze mowic jaka czasem bywa reakcja ludzi jak jestesmy gdzies na kawie czy w sklepie

[marsi11]

Napisane przez mikakrolikowa

Mozesz mi napisac jak Leo je jak idziesz do pracy znaczy co i w jakich porach jakie odstepy bo my dzis mielismy kryzys jedzeniowy chyba przez upał ale naszczescie wrociłam juz o 12 do domu

rano cycuś
potem kaszka albo sama albo z owocem-trzyma 3 godziny,zdarza się,że zje całęgo banana rozgniecionego widelcem, też z ponad 2 h go trzyma
potem jest obiadek a po obiadku jestem już z cycusiem
jak jest ze mną to daje mu resztę deserku co zostało z kaszki ze śniadania

Lenova,trzymam kciuki za badania moczu, my mieliśmy niezłą gimnasykę jak łapaliśmy siuśki do kubeczka ale daliśmy radę
Nafijka, wspolczuje atopowego zapalenia, kurde nic przyjemniego,sama ostatnio przechodziłąm ale u mnie na szczescie przeszło,balneum pomogło,tylko,że u mnie było na tle nerwowym


p.s dziś dałam małemu łososia, robiłam sobie grillowanego bez tłuszczu i dałam mu ze środeczka takie mięciutkie mięsko (przyprawiałam tylko swieżymi ziołam,troszkę na wierzch pieprzu ale jemu oczuywiście bez), rekacja była niesamowita, zjadł bardzo dużo, aż musiałam ograniczyć bo bałam się,że za dużo jak na jeden raz
dawałam mu kawałeczki rybki a on sobie ciumkał, widzę,że podoba mu się jak dostaje coś innego niż papkę

[blogerka]

Napisane przez marsi11

hej dziewczyny,
muszę Wam coś powiedzieć zabawnego
umówiłam się dziś z koleżanką i z dziećmi na basen, teraz w wakacje jak kurs się skończył, raz w tyg chodziy zeby dzieci nie zapomniały, do jesieni, jak rozpocznie się drugi stopień nauki pływania

wchodzimy a okazuje się,że miejsc wolnych nie ma bo jacyś seniorzy czy coś mają gimnastykę
na szczescie pani w recepcji byla taka kochana,że przekonala trenera żebysmy weszly sobie z maluszkami i w kaciku poplywaly

nasze maluchy zachwycone, zabawa na całego, dajemy nura pod wodę a te babcie :to szczenki zbieraly pod wodą
po czym zaczęły podpływać,że jak my możemy takie maluszki,że one przecież piszczą bo jest im źle, kiedy one właśnie ze szczęścia no i że uszy zamoczą i to jakiś skandal hehhe niezła polewka

Leo jak nigdy miał dziś dzień marudy bo bidulek coś nie mógł pospac, za to padł o 19.30 jak nigdy

Debrah wow ale super
Yellow dziewczyno,ściskam Cie z całego serca

piszcza bo im zle
hahahahaha, rozbawila mnie ta sytuacja

[mikakrolikowa]

Dziewczyny które chodza na rehabilitacje mozecie mi opisac jak to u was wyglaa bo wczoraj zadzwonili ze mamy dzis sie zgłosic a nie 11,07 jak mialismy termin no i pojechalismy było badanie wg Voity a od jutra cwiczenia ale nie podoba mi sie wyszukali mu nowych nieprawidłowosci ktore lekarz ykluczyłi Julek po badaniu jak go za nogi do góry nogami trzymali tak płakał ze nie dał si e uspokoic omało go nie wyrwałam i nie uciekłam stamtąd zobaczymy co bedzie jutro i tak ma to trwac 3-4 tygodnie