Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[lineczka1989]

Napisane przez aaby

No my też mieliśmy kupować coś co m-c właśnie ze względu na rozłożenie kosztów. I te wszystkie pierdółki kosmetyczno-butelkowe zaplanowane były na lipiec, ale wyszła naprawa samochodu (2 tys. ) i musimy przełożyć to na wrzesień (bo w lipcu planowana jest ikea).

No wiesz! Koniecznie post przed glukozą!

my też pewnie część za wózek byśmy zapłacili ale w samochód władowaliśmy prawie tysiaka a jeszcze reflektory musimy kupić bo przeglądu nam nie przejdzie więc kolejne 500 stówek pójdzie co ja bym za to nie miała

Napisane przez domii29

No piękne zakupki a powiedz mi czy ta szczotka do włosków ma normalne włoski ? bo zazwyczaj trafiam na takie które wyglądają bardzo sztucznie

wiesz co wydają się normalne, bo powiem Ci szczerze że nie odpakowywałam jej i nie sprawdzałam :P

Napisane przez kyte

Noo Lineczka super zakupy
A ja dziś mam wizyte u gin ale dopiero na 19...

dzięki
trzymam za wizytę

Napisane przez ryba91

hahaha, mój pojechał wczoraj do mamy i musiał pomóc jej sprzątać, robić ciasto i drylować wiśnie ( a zaprosiła go na obiad )

jaki podobny rozkład dnia ja to wiśni muszę sobie jeszcze załatwić bo a kompoty mi już zabrakło

moje dziecię też leniwe ostatnio, raz kopnie i przestaje

[kyte]

Napisane przez tunieczka

Cześć!
Można jeszcze dołączyć? Podczytuje Was od dłuższego czasu i dowiedziałam się od Was mnóstwa przydatnych i ciekawych rzeczy.
Dzisiaj mija 15ty1d wg USG, wg OM 15ty4d i nie wiem który wynik jest prawidłowy. Termin jeden mam na 26.12 a drugi na 29.12, więc jestem praktycznie ostatnia z wątku ale lubie was podczytywać bo jesteście sporo do przodu i wiem co mnie czeka już niedługo i o co podpytywać na wizytach.

Witaj

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez tunieczka

Cześć!
Można jeszcze dołączyć? Podczytuje Was od dłuższego czasu i dowiedziałam się od Was mnóstwa przydatnych i ciekawych rzeczy.
Dzisiaj mija 15ty1d wg USG, wg OM 15ty4d i nie wiem który wynik jest prawidłowy. Termin jeden mam na 26.12 a drugi na 29.12, więc jestem praktycznie ostatnia z wątku ale lubie was podczytywać bo jesteście sporo do przodu i wiem co mnie czeka już niedługo i o co podpytywać na wizytach.

Witamyy

Napisane przez domii29

Pewnie że tak My za jakieś 2-3 lata mamy w planach kościelny ale to strasznie drogi interes
Co do testów, też niby robiłam wcześniej jakieś ale zawsze wychodziła jedna kreska poza tym pani doktor wmawiała mi że jestem bezpłodna więc choć niby szans na dziecko nie było cały czas miałam nadzieje że a może jednak się myli i się uda
Mój TŻ starszy ode mnie tylko o miesiąc, więc jesteśmy w tym samym wieku Tylko że mój TŻ to serio przerośnięty dzieciak

Mój teeeż.. więc możemy sobie razem ponarzekać

[domii29]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Witamyy



Mój teeeż.. więc możemy sobie razem ponarzekać

No to możemy sobie ręce podać
Ale myślę że nasi faceci wydorośleją jak pojawią się maleństwa, życie ich zmusi do tego mam taką cichą nadzieję że właśnie tak będzie

[niunia_20]

Napisane przez tunieczka

Cześć!
Można jeszcze dołączyć? Podczytuje Was od dłuższego czasu i dowiedziałam się od Was mnóstwa przydatnych i ciekawych rzeczy.
Dzisiaj mija 15ty1d wg USG, wg OM 15ty4d i nie wiem który wynik jest prawidłowy. Termin jeden mam na 26.12 a drugi na 29.12, więc jestem praktycznie ostatnia z wątku ale lubie was podczytywać bo jesteście sporo do przodu i wiem co mnie czeka już niedługo i o co podpytywać na wizytach.

Rybko prosze wpisz mi wizytę na 29 lipca godz 16+usg

[domii29]

Naszła mnie ochota na frytki
Zaraz zabieram się za robienie, aż mi ślinka cieknie na samą myśl
Mamcia zrobiła szczawiową ale to jednak nie mój smak

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez domii29

No to możemy sobie ręce podać
Ale myślę że nasi faceci wydorośleją jak pojawią się maleństwa, życie ich zmusi do tego mam taką cichą nadzieję że właśnie tak będzie

Ja tak samo.. No nie ma co się oszukiwać, 20 lat to mało.. czasem 30-letni mężczyźni miewają problemy w takich sytuacjach, więc nie możemy też przesadzać po prostu będziemy miały dwójkę dzieciaczków do wychowania

Moja mama wczoraj wieczorem zabiła mnie swoim tekstem..
- Co ty masz taki duży ten brzuch?!
- No nie wiem, rośnie
- A może to faktycznie są bliźniaki?
-

Umarłam. Ale zaczęłam się nad tym zastanawiać Czy po tylu badaniach i USG możliwe jest, żeby nie wykryć ciąży bliźniaczej?

[kyte]

Napisane przez domii29

naszła mnie ochota na frytki
Zaraz zabieram się za robienie, aż mi ślinka cieknie na samą myśl :d
mamcia zrobiła szczawiową ale to jednak nie mój smak

królestwo za szczawiową!!!

[nasturcja7667]

Zapomniałabym!
Zgłaszam nazwę dla nowego wątku [bo jak nie mogłam spać, to mnie naszły ]

"Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Witam nową Mamusię!!

[Anoula]

Napisane przez nasturcja7667

Zapomniałabym!
Zgłaszam nazwę dla nowego wątku [bo jak nie mogłam spać, to mnie naszły ]

"Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Witam nową Mamusię!!

Tytuł fajny, ale niektóre z nas będą rodziły zimą

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez nasturcja7667

Zapomniałabym!
Zgłaszam nazwę dla nowego wątku [bo jak nie mogłam spać, to mnie naszły ]

"Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Witam nową Mamusię!!

LUBIĘ TO

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez kyte

No to faktycznie się pomęczyłaś...a kiedy to Ci przeszło?Bo chyba się nie męczyłaś z tym bólem aż do porodu?

Oczywiście, że nie Mąż zawiózł mnie do szpitala, tam dostałam leki na "odetkanie" tej nerki- w sumie głównie typu Urinal czy coś takiego, ale też jakieś takie zastrzyki w brzuch...

Poleżałam tam tydzień pod kroplówką, wyszłam i już nie było z nerkami do końca problemów- ale miałam nakaz spania na lewym boku.

[aaby]

Napisane przez Anoula

Tytuł fajny, ale niektóre z nas będą rodziły zimą

Chyba nawet większość

[nasturcja7667]

Napisane przez Anoula

Tytuł fajny, ale niektóre z nas będą rodziły zimą

To jako alternatywa:
"Końcem roku wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

[domii29]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Ja tak samo.. No nie ma co się oszukiwać, 20 lat to mało.. czasem 30-letni mężczyźni miewają problemy w takich sytuacjach, więc nie możemy też przesadzać po prostu będziemy miały dwójkę dzieciaczków do wychowania

Moja mama wczoraj wieczorem zabiła mnie swoim tekstem..
- Co ty masz taki duży ten brzuch?!
- No nie wiem, rośnie
- A może to faktycznie są bliźniaki?
-

Umarłam. Ale zaczęłam się nad tym zastanawiać Czy po tylu badaniach i USG możliwe jest, żeby nie wykryć ciąży bliźniaczej?

Jakoś damy radę innego wyjścia raczej nie mamy
Ty weź nie strasz bo też mam duży brzuch i raz czuję kopniaki z jednej strony raz z drugiej .
Myślę że do tej pory to by Ci się już raczej drugi dzieciaczek ujawnił

Napisane przez kyte

królestwo za szczawiową!!!

W takim razie zapraszam do siebie

[Anoula]

Napisane przez nasturcja7667

To jako alternatywa:
"Końcem roku wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Teraz myślę, że idealnie

[domii29]

Napisane przez nasturcja7667

To jako alternatywa:
"Końcem roku wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

szkoda że nie ma tutaj opcji lubię to bo bym zaznaczyła

[Lilith890502]

Napisane przez zwariowane-serduszko

I jescze dorzucę zdjęcia śliczności, które wczoraj nakupowaliśmy TŻ był tak tym wszystkm pochłonięty, aż nie mogłam uwierzyć biegał i szukał skarpetek, bo chciał koniecznie kupić dla Leo

ale śliczności

Napisane przez domii29

Mój TŻ ostatnio jak do tesco wpadł to też chodził między tymi maleńkimi ciuszkami i musiał wszystkiego dotknąć, oczywiście maciupeńkie buciki podobały się mu najbardziej . Od kąd dowiedział się że syna będzie miał jakoś inaczej na to wszystko patrzy, wcześniej mi mówił że nie ma co kupować, oglądać itd bo jeszcze będzie na to czas a teraz jaka zmiana

mój też tak miał, że jak się dowiedział, że będzie synek to nagle mu się coś uruchomiło i mówi 'to co kupimy synusiowi' moja mina bezcenna

[nasturcja7667]

Napisane przez aaby

Chyba nawet większość

W kalendarzową zimą rodzi tylko Rinco :P
16 mam rodzi w grudniu, więc możemy je wszystkie uznać za zimowe. Wrzesień/październik/ listopad jako jesień daje 54 mamy :P
Ja mam termin na 25.11 i liczę, że to będzie jeszcze jesień

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

W kalendarzową zimą rodzi tylko Rinco :P
16 mam rodzi w grudniu, więc możemy je wszystkie uznać za zimowe. Wrzesień/październik/ listopad jako jesień daje 54 mamy :P
Ja mam termin na 25.11 i liczę, że to będzie jeszcze jesień

Ja mam około 21.11 - 24.11 i też liczę na jesień

[aaby]

Napisane przez nasturcja7667

W kalendarzową zimą rodzi tylko Rinco :P
16 mam rodzi w grudniu, więc możemy je wszystkie uznać za zimowe. Wrzesień/październik/ listopad jako jesień daje 54 mamy :P
Ja mam termin na 25.11 i liczę, że to będzie jeszcze jesień

Oj tam kalendarzowa... Toć pi.z.ga już od września

[Anoula]

Napisane przez nasturcja7667

W kalendarzową zimą rodzi tylko Rinco :P
16 mam rodzi w grudniu, więc możemy je wszystkie uznać za zimowe. Wrzesień/październik/ listopad jako jesień daje 54 mamy :P
Ja mam termin na 25.11 i liczę, że to będzie jeszcze jesień

Ja jakoś nigdy się nie przejmowałam tymi kalendarzowymi porami roku, dla nie grudzień to zawsze była zima

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez domii29

Jakoś damy radę innego wyjścia raczej nie mamy
Ty weź nie strasz bo też mam duży brzuch i raz czuję kopniaki z jednej strony raz z drugiej .
Myślę że do tej pory to by Ci się już raczej drugi dzieciaczek ujawnił

mnie też kopie raz tu, raz tu w małym odstępie czasowym
haha, ale to już chyba raczej niemożliwe żeby były dwa dzidziusie

Napisane przez Anoula

Teraz myślę, że idealnie

Napisane przez domii29

szkoda że nie ma tutaj opcji lubię to bo bym zaznaczyła

ja tak samo

[NEWTREND]

Napisane przez nasturcja7667

W kalendarzową zimą rodzi tylko Rinco :P
16 mam rodzi w grudniu, więc możemy je wszystkie uznać za zimowe. Wrzesień/październik/ listopad jako jesień daje 54 mamy :P
Ja mam termin na 25.11 i liczę, że to będzie jeszcze jesień

rodziłam pierwszego synka 10 lat temu 20 listopada i jak wychodziliśmy ze szpitala było śniegu nawalone jak w zimie.

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez NEWTREND

rodziłam pierwszego synka 10 lat temu 20 listopada i jak wychodziliśmy ze szpitala było śniegu nawalone jak w zimie.

Ja urodziłam się 30 marca i mamuśka opowiadała, że śniegu po jaja było więc róóżnie z tym bywa

[NEWTREND]

A w ogóle to witajcie w piękny poniedziałek ja dopiero co wstałam i popijam kawusie /a raczej mleczko o smaku kawki/. Chłopcy dostali od 8 rana pozwolenie na komputer i dali mi spokój aż do 10. Ale mam fajnie z nimi starszy zrobił sobie i młodszemu śniadanko -płatki z mleczkiem, kuchnia z leksza zasypana i zalana ale najważniejsze że mama szczęśliwa bo pospała.
Wczoraj mąż zaprosił mnie do kina i maleństwo szalało na prawo i lewo od początku jak się głośno zrobiło. Coś tam musiało słyszeć. Objadłam się nachosami na maxa. A już chyba z pól roku w kinie nie byliśmy.
Jutro moja siostra wychodzi za mąż i czeka mnie 2 dni wesela nie wiem jak to wytrzymam.

Gratuluję pięknych zakupów ja jeszcze nie mam kompletnie nic, mąż obiecał że jak poznamy płeć to będę mogła poszaleć.
A i witam nowe mamusie na forum.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez domii29

Naszła mnie ochota na frytki
Zaraz zabieram się za robienie, aż mi ślinka cieknie na samą myśl
Mamcia zrobiła szczawiową ale to jednak nie mój smak

Frytki!!! mniam uwielbiam!!!. Mój mąż ostatnio nakopał pierwszy raz młodych ziemniaczków na obiad wieczorkiem ale niestety nie dotrwały do rana bo o 10 w nocy musiał je przerobić na frytki.

[nasturcja7667]

Napisane przez NEWTREND

A w ogóle to witajcie w piękny poniedziałek ja dopiero co wstałam i popijam kawusie /a raczej mleczko o smaku kawki/. Chłopcy dostali od 8 rana pozwolenie na komputer i dali mi spokój aż do 10. Ale mam fajnie z nimi starszy zrobił sobie i młodszemu śniadanko -płatki z mleczkiem, kuchnia z leksza zasypana i zalana ale najważniejsze że mama szczęśliwa bo pospała.
Wczoraj mąż zaprosił mnie do kina i maleństwo szalało na prawo i lewo od początku jak się głośno zrobiło. Coś tam musiało słyszeć. Objadłam się nachosami na maxa. A już chyba z pól roku w kinie nie byliśmy.
Jutro moja siostra wychodzi za mąż i czeka mnie 2 dni wesela nie wiem jak to wytrzymam.

Gratuluję pięknych zakupów ja jeszcze nie mam kompletnie nic, mąż obiecał że jak poznamy płeć to będę mogła poszaleć.
A i witam nowe mamusie na forum.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------




Frytki!!! mniam uwielbiam!!!. Mój mąż ostatnio nakopał pierwszy raz młodych ziemniaczków na obiad wieczorkiem ale niestety nie dotrwały do rana bo o 10 w nocy musiał je przerobić na frytki.

Wesele we wtorek? Fajnie Ja też chciałam w tygodniu, ale nikt nie popierał mojego pomysłu. Najbardziej przeciw był TŻ.

[Olenka_24]

Dzień dobry Mamusie !

Napisane przez nasturcja7667

Witam Was!
Standardowo nie spałam między 2 a 6. I nie wiem dlaczego Bejbziol niby kopał i uciskał, ale tym razem nie było to szczególnie bolesne. Czułam się bardzo wyspana, po czym o 6 z hakiem mnie nagle zmogło i padłam jak much Teraz oczywiście, jestem niedospana
Jak tak dalej pójdzie, to podczas ślubu będę jak zombi wyglądać

Nasturcja doskonale Cię rozumiem z tym spaniem- mam tak samo dziś nie spałam od 3 do 7 rano, a później padłam jak kawka i spałam prawie do 10. Wcale się nie czuję wypoczęta

Napisane przez tunieczka

Cześć!
Można jeszcze dołączyć? Podczytuje Was od dłuższego czasu i dowiedziałam się od Was mnóstwa przydatnych i ciekawych rzeczy.
Dzisiaj mija 15ty1d wg USG, wg OM 15ty4d i nie wiem który wynik jest prawidłowy. Termin jeden mam na 26.12 a drugi na 29.12, więc jestem praktycznie ostatnia z wątku ale lubie was podczytywać bo jesteście sporo do przodu i wiem co mnie czeka już niedługo i o co podpytywać na wizytach.

Witamy

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Wesele we wtorek? Fajnie Ja też chciałam w tygodniu, ale nikt nie popierał mojego pomysłu. Najbardziej przeciw był TŻ.

Ja zauważyłam że teraz coraz więcej par decyduje się na wesela w tygodniu. Nasi znajomi też tak biorą teraz ślub. Czasami się zastanawiam czy to nie jest po prostu związane z tym że tak ciężko jakiś termin sali zaklepać.

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez nasturcja7667

Wesele we wtorek? Fajnie Ja też chciałam w tygodniu, ale nikt nie popierał mojego pomysłu. Najbardziej przeciw był TŻ.

Byłam na weselu w czwartek i nikt nie narzekał 4 dniowa impreza się zrobiła

[NEWTREND]

Napisane przez nasturcja7667

Wesele we wtorek? Fajnie Ja też chciałam w tygodniu, ale nikt nie popierał mojego pomysłu. Najbardziej przeciw był TŻ.

A najlepsze jest to ze oni mieli salę zarezerwowaną 2 lata wcześniej i nie było miejsca na sobotę, jakby chcieli wesele w sobotę to by było dopiero za rok. Oni już ze sobą chodzą od gimnazjum siostra ma w tym roku 24 latka i mówi ze już im się znudziło randkowanie. Ona jest 10 lat młodsza odemnie. Mam nadzieję że będzie im się dobrze razem żyło bo są niezwykle zgodną parą i bardzo pasują do siebie.