Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[ButterBear]

Mala, fajny wózek, podobają mi się takie vintage
Chociaż ja bym pewnie kupiła na 3 kołach, jakiś mega zwrotny, bo pewnie czasem na spacer z dzieckiem chciałabym psisko zabierać...

Stokrotko, fajnie, wszystko przygotowane!! Bardzo ładnie.

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

Dzien dobry
czuje sie skolowana i wczesniej nawet sie nie odzywalam, bo byloby slychac tylko warczenie
generalnie jestem niewyspana, od soboty jestem sama z dziewczynkami, wczoraj bylysmy u znajomych na grillu, w domu o 20.30, dzieciaczki w lozkach o 21.30... nawet nie dalam rady ogarnac... a w nocy Rita co rusz sie budzila... nie wiem co jest, ale ma brzydki kaszel od paru dni, Sandra tez zaczela kaszlec, wiec dzis idziemy od lekarza...
wybaczcie mi, ze tak wszystko chaotycznie, ale wlasnie tak sie dzis czuje... do tego w pracy lajtowo tez nie jest, wiec mam metlik jak masakra, a to dopiero poniedzialek ...
do tego jestem zla na... hmmm... meza, jego pracodawce, jego klienta... sama nie wiem... rzecz w tym, ze praktycznie od soboty nie pogadalismy, bo tam gdzie jest nie potrafia zapewnic dobrego odbioru dla telefonow... nosz kuz.wa ... nie dosc, ze musi tam jezdzic ostatnio praktycznie co miesiac na tydzien, to jeszcze nie zapewnia mu warunkow, zeby mial kontakt z rodzina

Napisane przez stokrotka24

Po wczorajszych wojażach i dzisiejszym upale jestem tak zmęczona że nawet mi się pisać nie chce. Poszłam tylko do biedry bo była wyprzedaż art. przemysłowych i oczywiście nic już nie było o 11 i tak się zmęczyłam, że ledwo żyję. Pranie wstawiłam tylko, prawie cały obiad mam tylko ziemniaki i fasolkę dogotuję i chyba nic więcej nie robię.

Sliczny pokoik

Napisane przez metkaa

udało nam sie zarezerwowac wyjazd nad morze, chcielismy jechac pod koniec sierpnia ale normalnie nic nie bylo albo jak bylo to cena z kosmosu, wiec ruszamy w ta sobote, mam nadzieje ze jakos przezyje podroz

super

Napisane przez gochaa_p

podobało i to bardzo, ale nie mieliśmy planów na zostanie tam, tzn budowaliśmy sie w PL i chcialismy zawsze mieszkac tutaj , ale teraz po latach...troche żałuję. Zreszta mój S to juz pół Europy odwiedził, taka praca, ale tylko Skandynawia budzi w nas sentyment i tylko tam moglibyśmy kiedyś zamieszkać. choć kto wie - moze nam sie z Kanadą uda ale ciiii - to plany zreszta dalekosiężne

wiesz nigdy niewiadomo jakby to było gdybyscie jednak zdecydowali sie tam zostac
Trzymam kciuki za plany, to widze ze juz cos zaczeliscie w tym kierunku?

Napisane przez malamaluczka87

Poniżej zdjęcia wózka w wersji z fotelikiem...martwi mnie tylko jedno - wpinanie fotelika nie idzie mi zbyt sprawnie...fakt faktem, że wózek jest nówka nieśmigana, nie wersja wystawowa i wszystkie mechanizmy jeszcze nie są rozruszane. Ale nie wyobrażam sobie, że tak mam dzieckiem trzepać nakładając fotelik na bazę...A zakładam, że z auta będę wyciągać fotelik z dzieckiem w środku;P

A mam do was pytanie: kochane, prałyście wózek? Jak, jakie części?

wprawisz sie
Ja pralam wszystko co dalo sie sciagnac(to co sie nie dalo, przetarlam szmatka w celu odswiezenia), ale mialam uzywke wiec wolałam to zrobic, nowego chyba bym nie prała

Mała co do wozka, najwazniejsze by Wam słuzył...ja znowu sobie nie wyobrazam prowadzic wózka bez skretnych kółek

Napisane przez metkaa

jedziemy do Jastarni na 5-6 dni,

zazdroszcze

Napisane przez ButterBear

Mala, fajny wózek, podobają mi się takie vintage
Chociaż ja bym pewnie kupiła na 3 kołach, jakiś mega zwrotny, bo pewnie czasem na spacer z dzieckiem chciałabym psisko zabierać...

mi 3 kolowce sie srednio podobaja

Bylismy po obiedzie na podworkuJa z Tz wypilismy piwko a Seba wybiegałPiekna pogode mamy
A teraz Seba po kapieli zasypia...sam chciał isc do domku i spactroche wczesnie i obawiam sie o wczesna pobudke jutro

[Ana***]

Napisane przez metkaa

a Wy gdzie jedziecie?

Malenstfo no 2 gondolki wniesc i zniesc to jednak spory wysiłek,

my do Mielna

Napisane przez malamaluczka87

Ana ciężko rzec o co chodziło, ale napisałam w klubie, bo nie chcę tutaj o takich rzeczach...

A co do specjalizacji, to mój tż jest technikiem hotelarzem, jedyne co to pracował też w jednej firmie jako operator maszyn i jeździł też busami po Europie. Pół roku temu była okazja tanio zrobić sobie kurs na wózki widłowe, a że widzieliśmy dużo ogłoszeń w tym kierunku to się zdecydował. Sukces polega na nieustannym wysyłaniu CV aż coć fajnego chwyci. Chodzić na rozmowy kwalifikacyjne nikt nie zabroni. A lepiej szukać jeszcze jak się pracę ma. Powodzenia!;-)

zaraz zerknę w k.

Nieustanne wysyłanie cv powiadasz... a wysyłaliście tylko tam gdzie się ogłaszali, że jest wolny etat czy do wszystkich firm, które Was zainteresowały?

[gucia6]

Napisane przez aaby

Ależ Ci się nawarstwiło
I jak po wizycie u lekarza? Coś poważnego?
I jeszcze kurczę brak kontaktu z mężem Niech wraca szybko i Cię ratuje! Tymczasem ja tulę mocno i energii trochę ślę

u lekarza nie dowiedzialam sie nic nowego... tzn dziewczynki maja tylko kaszel, dostaly syropy wykrztusne i tyle....

generalnie powaznie zastanawiam sie nad zmiana lekarza, bo kurka ten ani nic nie wyjasni skad ten kaszel (tzn wyjasnil mi, ze cos wisi w powietrzu )... jak go zapytalam o odrobaczanie dzieci, to stwierdzil, ze jak nie widac robakow w kale to sie nie odrobacza... a jak mu powiedzialam, ze Rita ma codziennie kontakt z kotami, to stwierdzil, ze przeciez zwierzeta sa odrobaczane przez wlascicieli (a skad ja to do choinki mam wiedziec, czy to robia )... a na to, ze mamy ogrod i dziewczynki praktycznie non stop grzebia w piasku/ziemi, to mi mowi, ze teraz profilaktyki sie nie stosuje

a maz na szczescie wraca w srode


A tak na oslodzenie dnia moja rozmowa z Sandra
S. A dlaczego dinozaury byly duze?
ja Bo takie byly?
S. No ale dlaczego?
ja A dlaczego ty jestes mala?
S. Bo ja jestem dziewczynka
ja Ale chlopcy tez sa mali.
S. mmmmm.... (i tu nastapila subtelna zmiana tematu ... cwaniara)

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Ana***

my do Mielna



zaraz zerknę w k.

Nieustanne wysyłanie cv powiadasz... a wysyłaliście tylko tam gdzie się ogłaszali, że jest wolny etat czy do wszystkich firm, które Was zainteresowały?

ja jak wysylalam cv to i na ogloszenia i bez ogloszen do firm ktore mnie interesowaly

[asiuk]

Z racji zaszczytu, jakim jest zaproszenie do Waszego klubu, wrzucam od razu mojego fejsa w nowej fryzurze

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

u lekarza nie dowiedzialam sie nic nowego... tzn dziewczynki maja tylko kaszel, dostaly syropy wykrztusne i tyle....

generalnie powaznie zastanawiam sie nad zmiana lekarza, bo kurka ten ani nic nie wyjasni skad ten kaszel (tzn wyjasnil mi, ze cos wisi w powietrzu )... jak go zapytalam o odrobaczanie dzieci, to stwierdzil, ze jak nie widac robakow w kale to sie nie odrobacza... a jak mu powiedzialam, ze Rita ma codziennie kontakt z kotami, to stwierdzil, ze przeciez zwierzeta sa odrobaczane przez wlascicieli (a skad ja to do choinki mam wiedziec, czy to robia )... a na to, ze mamy ogrod i dziewczynki praktycznie non stop grzebia w piasku/ziemi, to mi mowi, ze teraz profilaktyki sie nie stosuje

a maz na szczescie wraca w srode


A tak na oslodzenie dnia moja rozmowa z Sandra
S. A dlaczego dinozaury byly duze?
ja Bo takie byly?
S. No ale dlaczego?
ja A dlaczego ty jestes mala?
S. Bo ja jestem dziewczynka
ja Ale chlopcy tez sa mali.
S. mmmmm.... (i tu nastapila subtelna zmiana tematu ... cwaniara)

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------


ja jak wysylalam cv to i na ogloszenia i bez ogloszen do firm ktore mnie interesowaly

zdrowka

Napisane przez asiuk

Z racji zaszczytu, jakim jest zaproszenie do Waszego klubu, wrzucam od razu mojego fejsa w nowej fryzurze

witaj

[Debrah]

Khe khem, co trzeba zrobić by zaproszenie do klubu dostać? chyba, że wciąz za mało mnie tu..

Stokrotko : pokoik śliczny

[stokrotka24]

Dziękuję wam bardzo za komplementy odnośnie pokoju jest niestety bardzo ciasny, pewnie podusimy się w nocy w nim w trójkę ale co zrobić. Ciekawe jak w nocy się będzie wstawało do małego. Ten pokój i tak był jeszcze mniejszy, nie było miejsca na łóżeczko, my zburzyliśmy ścianę i postawiliśmy ją tak aby to łóżeczko weszło.

Poprasowałam trochę a teraz odpoczywam. Może coś zaraz obejrzymy i lulu

[malamaluczka87]

Butter- z moim huskim ciężko będzie z wózkiem, nawet jakby był bardziej zwrotny;P Z psem tylkowe dwójkę.

Blonde - dzięki za rady kochana, zatem wózek sobie odpuszczę prócz plastikowych elementów, a materac i tak będę miała wyściełany

Ana - na ogół na te, które wystawiają ogłoszenia, ale zdarzało mi się również wysyłam do większych firm bez naboru. Dowolność, nikt wam przecież za to głowy nie urwie, a sama praca się nie znajdzie;-)

Jeśli chodzi o mnie, to jest kilka cech, po których ja dyskwalifikuję CV na ważniejsze stanowiska w firmie, w której pracuję, a do której prowadzę rekrutację:
1) Nie wysyłamy z jakiegoś "niepoważnego maila" - takiego z ksywką bądź z portali typu wp. Warto założyć sobie taką skrzynkę choćby na gmailu z imieniem i nazwiskiem, bądź nazwiskiem -żeby się prezentowało.

2) CV wysyłamy w takim formacie, który będzie się otwierał na każdym kompi, bez możliwości edycji (.doc, .docx odpada,rozjeżdżania tekstu (to, że u nas na monitorze tak wygląda, to nie znaczy, że na innym też tak będzie). Najbardziej wskazany format to .pdf

3) Warto stworzyć sobie kilka dobrych listów motywacyjnych pod daną branżę

Debrah - to pytanie do władzy ;-) Kochana, a gdzie ty ściągnęłaś aplikację wizażu by podglądać na bieżąco nowinki?;-)

Stokrotko - po twoim poście sama poszłam prasować;-)
Ciekawe jak Żabcia i mam nadzieję, że u Madzi ok...

[ButterBear]

Napisane przez malamaluczka87

Butter- z moim huskim ciężko będzie z wózkiem, nawet jakby był bardziej zwrotny;P Z psem tylkowe dwójkę.

Mala, mój pies jest bardzo zdziczały (z resztą widziałaś pewnie niejedno zdjęcie ), ale pomyślałam, że bardziej by się przekonał do malucha ( ) jakby z czymś przyjemnym mu się kojarzył...czyli np. ze spacerkami wspólnymi, a nie że poszedłby w odstawkę. Ale to melodia przyszłości - o ile w ogóle...


Dziewczyny!!! Błagam...czy któraś zna jakis sposób, żeby komary tak potwornie nie kąsały? Jestem cała w bąblach

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny!!! Błagam...czy któraś zna jakis sposób, żeby komary tak potwornie nie kąsały? Jestem cała w bąblach

wiedziałam, że coś miałam poszukać...jutro może znajdę,..
Podobno kocimiętka jest chyba bardzo skuteczna...

[onyks]

Hej
Wpadłam Wam chociaż życzyć dobrej nocy bo mało mnie tu ostatnio...

Butter mnie też tak gryzą. A Off u Ciebie nie działa?

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Hej
Wpadłam Wam chociaż życzyć dobrej nocy bo mało mnie tu ostatnio...

Butter mnie też tak gryzą. A Off u Ciebie nie działa?

Onyks pytałam się ciebie o coś...

[onyks]

Napisane przez Malensstfo

Mala pierścionek śliczny!

Onyks ratuj! Prałaś ten leżaczek już? W pralce czy ręcznie???

Oj często piorę Normalnie w pralce, zdejmuję ten pokrowiec, to siedzisko sztywne zostaje z "konstrukcją", a pokrowiec ma to usztywnienie pod plecki, to piorę razem z tym. Na metce jest chyba napisane, żeby prać w chłodnej wodzie, ja piorę w 30 lub 40 stopniach.

Napisane przez aaby

Joolz Day

Mała, gratulacje!!:roz a:

Ana, brawa za obronę, gratuluję

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Maleństwo, a wirowanie ustawiam na najniższy poziom. Pierwszy raz prałam chyba bez wirowania

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

wiedziałam, że coś miałam poszukać...jutro może znajdę,..
Podobno kocimiętka jest chyba bardzo skuteczna...

Kocimiętka mówisz...muszę wypróbować...

Napisane przez onyks

Hej
Wpadłam Wam chociaż życzyć dobrej nocy bo mało mnie tu ostatnio...

Butter mnie też tak gryzą. A Off u Ciebie nie działa?

Onyks, nie. Ani off ani cała reszta specyfików, mam chyba 4 różne i nic

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Oj często piorę Normalnie w pralce, zdejmuję ten pokrowiec, to siedzisko sztywne zostaje z "konstrukcją", a pokrowiec ma to usztywnienie pod plecki, to piorę razem z tym. Na metce jest chyba napisane, żeby prać w chłodnej wodzie, ja piorę w 30 lub 40 stopniach.



[/COLOR]A wirowanie ustawiam na najniższy poziom. Pierwszy raz prałam chyba bez wirowania

Dzięki!

To mogę iść spać A jutro upiorę leżaczki

[onyks]

Napisane przez Ana***

Ale i tak Ci zazdroszczę, że po pracy możesz się tam przejść i pobyć jak się tam żyje i jest cały rok to nadal wyjście nad morze jest tak fajne? ja tam kocham nasze polskie morze i jak wyjeżdżamy to często ryczę

A ja nie lubię morza

Napisane przez malamaluczka87

Pytanie do Aaby: czy innej jakiejś doświadczonej kręgosłupem
Kochana, w którym odcinku kręgosłupa dokładnie cię teraz łapie najbardziej? Bo ja mam taki problem z kręgosłupem, że co wstaję albo mam się zgiąć to aż mnie paraliżuje i płakać mi się chce...Ale to ta kość bardzo nisko usytuowana w okolicach "pupy" i tylko prawa strona. Rozumiem obciążenie kręgosłupa, ale to mnie łapie jak postrzał. I chyba już mi się miednica poszzerza bo wszystko mnie tam boli już też ok. 2 tyg;P

Rwa kulszowa?

Napisane przez gochaa_p

ja mam trzy komplety


dziewczyny jak to jest z tym glutenem? od dwoch tyg podaje jej kaszke manne, tzn dodaje do mleka, najpierw pół, teraz całą łyżeczkę. ale jak długo się tak podaje?
i kiedy mam przesjść na mleko 2 ? 10ego - tak jak skończy pół roku? Kurde KP było prostsze :/

Ja kupiłam kaszkę z glutenem z serii "zdrowy brzuszek" i daję po łyżeczce do mleka wieczornego. No chyba, że słoiczek z glutenem je w ciągu dnia to wtedy nie dosypuję. Z tego co pamiętam to chyba 2 miesiące się tyle daje, a potem więcej...jakoś tak, do końca nie wiem...

A co do mleka 2 to alergolog mi mówiła, że po skonczonym 5 miesiącu mogę już jej dawać 2 na noc. A jak mała miała 5,5 miesiąca to nasz pediatra mi powiedział że spokojnie na 2 możemy przejść, więc od jakiegoś czasu jesteśmy na 2.

Napisane przez Malensstfo

Ja tak samo...chociaż za pierwszym razem było ok, za drugim mnie tak zemdliło...

Gocha no ja podobnie zrobię..kupiłam dziś 2..1 jeszcze mam...i kilka słoiczków z mięskiem..a w ogóle to zgarnęłam dzisiaj jakieś małe poradniki z Bobovity, były w markecie...i tam było napisane, że np. banana już można dawać...no zgłupieć można I nawet nie wiedziałam, że to już chyba trzeba zaczynać tą ekspozycję na gluten

I niestety dzień się źle skończył

Ja daję banana od skończonego 5 miesiąca. Niby jest banan już po 4m-cu ale bałam się ze względu na alergię małej.
Powiem Wam, że ja się trochę opuściłam z trzymaniem się zasad wprowadzania. Tzn powprowadzałam pokarmy, a teraz daję codziennie coś innego, bez trzymania się konkretnych zasad. Muszę odświeżyć poradnik...

Narazie zauważyłam, że cielęcina Nataszce nie służy bo straszne gazy ma po niej

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez ButterBear

Kocimiętka mówisz...muszę wypróbować...



Onyks, nie. Ani off ani cała reszta specyfików, mam chyba 4 różne i nic

Uuu, współczuję

Napisane przez Malensstfo

Dzięki!

To mogę iść spać A jutro upiorę leżaczki

Na początku bałam się wepchnąć do pralki ten leżaczek z tym sztywnym wypełnieniem, ale ono się zgina i nic się z tym w praniu nie dzieje

[Debrah]

Napisane przez malamaluczka87

Butter- z moim huskim ciężko będzie z wózkiem, nawet jakby był bardziej zwrotny;P Z psem tylkowe dwójkę.

Blonde - dzięki za rady kochana, zatem wózek sobie odpuszczę prócz plastikowych elementów, a materac i tak będę miała wyściełany

Ana - na ogół na te, które wystawiają ogłoszenia, ale zdarzało mi się również wysyłam do większych firm bez naboru. Dowolność, nikt wam przecież za to głowy nie urwie, a sama praca się nie znajdzie;-)

Jeśli chodzi o mnie, to jest kilka cech, po których ja dyskwalifikuję CV na ważniejsze stanowiska w firmie, w której pracuję, a do której prowadzę rekrutację:
1) Nie wysyłamy z jakiegoś "niepoważnego maila" - takiego z ksywką bądź z portali typu wp. Warto założyć sobie taką skrzynkę choćby na gmailu z imieniem i nazwiskiem, bądź nazwiskiem -żeby się prezentowało.

2) CV wysyłamy w takim formacie, który będzie się otwierał na każdym kompi, bez możliwości edycji (.doc, .docx odpada,rozjeżdżania tekstu (to, że u nas na monitorze tak wygląda, to nie znaczy, że na innym też tak będzie). Najbardziej wskazany format to .pdf

3) Warto stworzyć sobie kilka dobrych listów motywacyjnych pod daną branżę

Debrah - to pytanie do władzy ;-) Kochana, a gdzie ty ściągnęłaś aplikację wizażu by podglądać na bieżąco nowinki?;-)

Stokrotko - po twoim poście sama poszłam prasować;-)
Ciekawe jak Żabcia i mam nadzieję, że u Madzi ok...

A kto jest władzą? i wszystkie na pewno macie coś do powiedzenia w temacie, bo piszecie tam intymne rzeczy zapewne, to się nie chcę wcinać.

A aplikacja wizaż jest normalnie dostępna na telefony z androidem


[QUOTE=ButterBear;41696452]Mala, mój pies jest bardzo zdziczały (z resztą widziałaś pewnie niejedno zdjęcie ), ale pomyślałam, że bardziej by się przekonał do malucha ( ) jakby z czymś przyjemnym mu się kojarzył...czyli np. ze spacerkami wspólnymi, a nie że poszedłby w odstawkę. Ale to melodia przyszłości - o ile w ogóle...
[\QUOTE]
żadne tam " o ile w ogóle" - zaklinamy rzeczywistośc - będzie i już! bardzo ci kibicuję kochana!

co do komarów - mam ten sam problem..i jeszcze dziecko chcą mi zjeśc.

[ButterBear]

Napisane przez onyks

A ja nie lubię morza

Uuu, współczuję

Szok, jak można nie lubić morza?!
No jest czego, moje nogi to ogromne rozdrapane bąble

Napisane przez Debrah

A kto jest władzą? i wszystkie na pewno macie coś do powiedzenia w temacie, bo piszecie tam intymne rzeczy zapewne, to się nie chcę wcinać.

żadne tam " o ile w ogóle" - zaklinamy rzeczywistośc - będzie i już! bardzo ci kibicuję kochana!

co do komarów - mam ten sam problem..i jeszcze dziecko chcą mi zjeśc.

Debrah, Kochana...władza jest w rękach ludu... spokojnie

Zaklinaj Gucia zaklina...ale póki Aaby mi nie wyśni, to nic z tego

No właśnie, to jakiś horror okropny z tymi komarami, plaga! Ja już nie wiem, co robić. Chciałam pograć dziś w badmintona - nie dało się, obgryzały mnie w ruchu, potem poszłam psa przewietrzyć - to samo

A taki Maluszek to już w ogóle beznadzieja

[onyks]

Napisane przez Debrah

A aplikacja wizaż jest normalnie dostępna na telefony z androidem

A ja nie mogę poszukać gdzie ją pobrać

[Debrah]

jak wchodzisz w android market czy tam googleplay czy google store - wszystko jedno:P - to wyszukaj sobie po słowie "wizaz" - pobierz i zainstaluj i wsio

albo telefon sam ci zaproponuje aplikację jak wejdziesz na stronę wizażu przez komórkę.

[malamaluczka87]

Halo Kochane;-)
Ranny ptaszek się wita, tż do pracy z kanapeczkami i po jajecznicy posłany;-)

Butter - a tu masz rację z tym psiakiem. Sama kombinuję jak moją zazdrośnicę ujarzmić;-) Wózek już obczaja, poświęcam jej sporo czasu i różne cechy nabyte w ciąży już jej minęły;-) Ponoć trzeba piesiowi dać pieluchę zurzytą i ciuszki powąchać, a potem po mału oswajać. Coś pomyślę. I za to: "jeżeli wogóle" to lejty będą;-) Ja patentu na komary nie mam absolutnie żadnego;P

Debrah-doczekasz się kochana;-) Nie jestem jeszcze najlepsza w ściąganiu aplikacji, ale poćwiczę;-) Dziękuję;-)

Onyks- tak, najwyraźniej rwa;-) Jak u ciebie kochana?

[kaska87]

ale miałam noc mały tak wariował cały dzień a w nocy to samo już się wystraszyłam, że coś jest nie tak, że trzeba na IP ale później już było ok i teraz też
a z rana mnie obudził cudny skurcz łydki- a biorę magnez 2x dziennie

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Chociaż ja bym pewnie kupiła na 3 kołach, jakiś mega zwrotny, bo pewnie czasem na spacer z dzieckiem chciałabym psisko zabierać...

Kochana, o trójkołowcach słyszałam, że są nie tylko zwrotne, ale przede wszystkim wywrotne - i zwłaszcza z racji silnego psa raczej niepolecane

Napisane przez gucia6

u lekarza nie dowiedzialam sie nic nowego... tzn dziewczynki maja tylko kaszel, dostaly syropy wykrztusne i tyle....

generalnie powaznie zastanawiam sie nad zmiana lekarza, bo kurka ten ani nic nie wyjasni skad ten kaszel (tzn wyjasnil mi, ze cos wisi w powietrzu )... jak go zapytalam o odrobaczanie dzieci, to stwierdzil, ze jak nie widac robakow w kale to sie nie odrobacza... a jak mu powiedzialam, ze Rita ma codziennie kontakt z kotami, to stwierdzil, ze przeciez zwierzeta sa odrobaczane przez wlascicieli (a skad ja to do choinki mam wiedziec, czy to robia )... a na to, ze mamy ogrod i dziewczynki praktycznie non stop grzebia w piasku/ziemi, to mi mowi, ze teraz profilaktyki sie nie stosuje

A tak na oslodzenie dnia moja rozmowa z Sandra
S. A dlaczego dinozaury byly duze?
ja Bo takie byly?
S. No ale dlaczego?
ja A dlaczego ty jestes mala?
S. Bo ja jestem dziewczynka
ja Ale chlopcy tez sa mali.
S. mmmmm.... (i tu nastapila subtelna zmiana tematu ... cwaniara)

Oby ten kaszel im przeszedł

O kurcze, to dzieci się odrobacza? Widać, ile jeszcze nauki przede mną
Ale lekarz pojechał, jasne, profilaktycznie nie, lepiej potem się męczyć, jak już dziecku coś się stanie

Sandra jest dobra

Napisane przez malamaluczka87

Jeśli chodzi o mnie, to jest kilka cech, po których ja dyskwalifikuję CV na ważniejsze stanowiska w firmie, w której pracuję, a do której prowadzę rekrutację:
1) Nie wysyłamy z jakiegoś "niepoważnego maila" - takiego z ksywką bądź z portali typu wp. Warto założyć sobie taką skrzynkę choćby na gmailu z imieniem i nazwiskiem, bądź nazwiskiem -żeby się prezentowało.

Dokładnie! Jak np. przychodzi CV z adresu w stylu "majkello315@buziaczek.pl "

Napisane przez ButterBear

Zaklinaj Gucia zaklina...ale póki Aaby mi nie wyśni, to nic z tego

No właśnie, to jakiś horror okropny z tymi komarami, plaga! Ja już nie wiem, co robić. Chciałam pograć dziś w badmintona - nie dało się, obgryzały mnie w ruchu, potem poszłam psa przewietrzyć - to samo

aaby coś ostatnio nie śni. Tzn. śni, ale same głupoty

Na komary słyszałam o lawendzie (w sensie np. w oknie postawić, podobno odstrasza komary) i olejku waniliowym.

Napisane przez kaska87

ale miałam noc mały tak wariował cały dzień a w nocy to samo już się wystraszyłam, że coś jest nie tak, że trzeba na IP ale później już było ok i teraz też
a z rana mnie obudził cudny skurcz łydki- a biorę magnez 2x dziennie

Z dwojga złego chyba lepiej, że szalał, niż miałby siedzieć cichutko

[kaska87]

obudził się i znowu atakuje co za gość

[malamaluczka87]

Kasia - dzieci tak niekiedy mają, że wojują,a teraz też po prostu bardziej go czujesz
Mnie niestety też łapią nieustanne skurcze w nocy...codziennie o 3:00 jak w zegarku;P

Co sądzicie o tych kocykach?:
1) Mikrofibra - 23zł http://allegro.pl/koc-kocyk-z-mikrof...372780227.html

2) Puchate z mikrofibry 26zł http://allegro.pl/bobas-mikrofibra-p...337243690.html

3) Akrylowy (mnie się podoba ten z kubusiem puchatkiem) 45zł http://allegro.pl/koc-akryl-disney-8...365222559.html

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

I ten jest strasznie słodziutki, a akrylowy za 30zł : http://allegro.pl/kocyk-dla-dziecka-...383772369.html

Jaki wogóle materiał preferujecie na kocyk?

[Malensstfo]

Dobry

Nocka trochę nieprzespana

Mala juz gdzieś pisałam chyba..ja mam ten drugi, puchaty i jestem z niego bardzo zadowolona

I mam jeszcze dwa małe polarowe, do szpitala były potrzebne i teraz też korzystam...

[kaska87]

Napisane przez malamaluczka87

Kasia - dzieci tak niekiedy mają, że wojują,a teraz też po prostu bardziej go czujesz

ja już miałam głupie lęki, łącznie z tymi z pępowiną, że się zaplątał bo się tak wiercił czy coś

Napisane przez malamaluczka87

Co sądzicie o tych kocykach?:
1) Mikrofibra - 23zł http://allegro.pl/koc-kocyk-z-mikrof...372780227.html

2) Puchate z mikrofibry 26zł http://allegro.pl/bobas-mikrofibra-p...337243690.html

3) Akrylowy (mnie się podoba ten z kubusiem puchatkiem) 45zł http://allegro.pl/koc-akryl-disney-8...365222559.html

wszystkie mi się podobają

[aaby]

Napisane przez malamaluczka87

Co sądzicie o tych kocykach?:
1) Mikrofibra - 23zł http://allegro.pl/koc-kocyk-z-mikrof...372780227.html

2) Puchate z mikrofibry 26zł http://allegro.pl/bobas-mikrofibra-p...337243690.html

3) Akrylowy (mnie się podoba ten z kubusiem puchatkiem) 45zł http://allegro.pl/koc-akryl-disney-8...365222559.html

I ten jest strasznie słodziutki, a akrylowy za 30zł : http://allegro.pl/kocyk-dla-dziecka-...383772369.html

Jaki wogóle materiał preferujecie na kocyk?

Podobają mi się 3 pierwsze. Czwarty za słodki i za mdły
W kwestii materiału nie pomogę - sama będę "testować". Na razie mam jeden z mikrofibry - przemilusi! I jeden cienki bawełniany z F&F - taki bardziej do narzucenia, jak Nina zaśnie, a będzie ciepło...
Dokupię jeszcze ten Torva z Ikei - on jest bardziej taki jak sweter w dotyku I na pewno jakiś gruby - i tu mam dylemat jaki...

[malamaluczka87]

Napisane przez Malensstfo

Dobry

Nocka trochę nieprzespana

Mala juz gdzieś pisałam chyba..ja mam ten drugi, puchaty i jestem z niego bardzo zadowolona

I mam jeszcze dwa małe polarowe, do szpitala były potrzebne i teraz też korzystam...

wiem Maleństwo, pisałaś mi w k. na mamach;-) pamiętam i doceniam;-* chcę kupić dwa. Jeden właśnie z mikrofibry do wózka i do domku, ale nie wiem właśnie czy na szpital się nada, a polar średnio lubię;P

Napisane przez kaska87

ja już miałam głupie lęki, łącznie z tymi z pępowiną, że się zaplątał bo się tak wiercił czy coś


wszystkie mi się podobają

Kacha, żadna pępowina,spokojnie;-) mój też momentami jest aktywniejszy, ale moim zdaniem wynika to z tego, że jest większy i czuję już nie tylko kopniaki, ale i każdy jego ruch. Teraz mnie rozbraja, że potrafię rozpoznać kiedy wypina tyłeczek, łokieć, a kiedy stópkę i zauważyłam, że jak się lenię, a to na drugi dzień jest właśnie taki pobudzony, a jak jestem aktywna, to w tedy dużo odsypia;P a w nocy jest mu najlepiej bo jak leżysz to ma więcej miejsca i dużo pola do popisu;-)

A z kocykami nie pomogłaś

Napisane przez aaby

Podobają mi się 3 pierwsze. Czwarty za słodki i za mdły
W kwestii materiału nie pomogę - sama będę "testować". Na razie mam jeden z mikrofibry - przemilusi! I jeden cienki bawełniany z F&F - taki bardziej do narzucenia, jak Nina zaśnie, a będzie ciepło...
Dokupię jeszcze ten Torva z Ikei - on jest bardziej taki jak sweter w dotyku I na pewno jakiś gruby - i tu mam dylemat jaki...

dzięki Aaby - ty dorwałaś śliczny kocyk z pościelą;-)