Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[ILLUSION]

Napisane przez laurka23

Dziękujemy Opuściłam Michałowi oparcie, ale ten łobuz się podciągnął do siadu i sobie siedział

Igorek właśnie też tak robi, dźwiga się co chwilę jak go karmię albo chwyta się tej tacki i siedzi.

Napisane przez Ewik86

Dziewczyny, ale się cieszę Zarezerwowaliśmy z TŻ weekend nad morzem Jedziemy za dwa tygodnie. Co prawda tylko dwa dni, ale zawsze się oderwiemy od codzienności Może i między nami coś dzięki temu się ruszy Tylko martwię się jak dam sobie radę z małym dzieckiem, ale skoro Wy sobie dajecie to i ja chyba dam

Oooo super, co do pogrubionego to i na pewno dasz sobie radę

[pstryczek84]

Napisane przez laurka23

Miś już śpi, matka je serniczek na zimno z brzoskwiniami A dupa rośnie. Mąż mnie dziś namawiał na zakupy w lumpku, oczywiście dałam się namówić, kupiłam Michasiowi trochę ciuszków i zarąbisty śpiworek bawełniany na lato

tosz taki maz to prawdziwy Skarb!

Napisane przez Ewik86

Jaką kaszę manną podajesz? Taką zwykłą błyskawiczną? I po prostu wrzucasz ją do mm?


Dziewczyny, ale się cieszę Zarezerwowaliśmy z TŻ weekend nad morzem Jedziemy za dwa tygodnie. Co prawda tylko dwa dni, ale zawsze się oderwiemy od codzienności Może i między nami coś dzięki temu się ruszy Tylko martwię się jak dam sobie radę z małym dzieckiem, ale skoro Wy sobie dajecie to i ja chyba dam

tak, zwykla blyskawiczna z bobovity.

ale super! gdzie ruszacie?

[ILLUSION]

Laurko co kupiłaś Misiowi w lumpie?

[Ewik86]

Napisane przez pstryczek84

tosz taki maz to prawdziwy Skarb!

tak, zwykla blyskawiczna z bobovity.

ale super! gdzie ruszacie?

aaa z bobovity, i jej nie trzeba gotować? wrzucasz tylko łyżeczkę do mm i już?

Do Krynicy Morskiej

Napisane przez ILLUSION

Igorek właśnie też tak robi, dźwiga się co chwilę jak go karmię albo chwyta się tej tacki i siedzi.

Oooo super, co do pogrubionego to i na pewno dasz sobie radę

dzięki

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

Przyzwyczajaj sie. bedzie tylko gorzej

Nie pocieszasz :P

Napisane przez meneq

Pudlo. To byloby dla mnie normalne. przeciez zawsze rodzice sa najwazniejsi zaraz po mlodych.
Tesciowie siedza na szarym koncu. Doslownie!

Młodzi pokazują od początku gdzie ich miejsce

Napisane przez calawdeszczu

bns%4f67\
1 0vg1vg| 4648 0
volp,.



julka bardzo usilnie chciała Wam to przekazac

jeśli Jula jeszcze nie śpi, to powiedz Jej od cioci sadf hgnbcvr etrhfb

Napisane przez izyda30

Niedosypianie i bóle głowy to minusy macierzyństwa ale na szczęście plusy przeważają. Takie są uroki bycia mamą Przez pierwszy rok nie przespałam nawet jednej nocy, marzyłam żeby się wyspać i przeżyłam , potem doszło zmęczenie i bóle głowy i też dałam radę.

ale ja się nie skarżę

[fewcia]

Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa! Tak dobrze, że Was mam

Ellmi ja też uważam, że lepiej wynająć i niech kredyt się spłaca.

Nina mnóstwo buziaków dla Oli

Authentic moje gratulacje jeszcze raz!

Black u nas ślub był na 17, wesele trwało do 7 rano, a miało być do czwartej Już dzisiaj życzę Ci wszystkiego co najlepsze! Dużo miłości i zrozumienia! Obyście całe życie byli tak szczęśliwi jak teraz!

Bokeh zgadzam się z Tobą co do "zimnego chowu". Jak mnie wkurza jak słyszę,że przyzwyczajam Małą do noszenia na rękach, w tuli, do spania z nami. Że poświęcam jej za dużo czasu. Ale nawet nie wiecie jak ja lubię gdy Ona z nami śpi. Czasem odkładam ją do łóżeczka, ale mam wtedy taki smutek w sobie, że ona leży tam sama. Głupie co?
IIiiii.. Kocham IKEE miłością bezgraniczną! i nia ma H&M Online, na moje szczęście, a właściwie mojego portfela

Iffonka dużo zdrówka dla Maluszka

Nawijko Kuba czekał z kupą aż Mu się więcej nazbiera Co się będzie rozdrabniał Rozwiązało się coś? Jedziecie do ciepłych krajów?

Illusion, lekarz jest super! Na prawdę. Ufam Mu w całej rozciągłości. Powiedział, że gdybyśmy zdjęli teraz, niedoleczając bioderka, to jak Mała zacznie chodzić mógłby być jeszcze większy problem.
Igorek pięknie się prezentuje w krzesełku

Debrah bardzo mocno trzymam kciuki za sesję

Ania ja też kiedyś trafiłam 5 w totka. To było chyba z 10 lat temu Ale byłam zła, że ta jedna cyfra się nie sprawdziła A mój teściu kiedyś chciał się podlizać i powiedział, że TŻ już nie trafi szóstkę, bo to się tylko raz w życiu zdarza Że niby ja jestem tą "szóstką w totka"

Marsi co za przygoda! Masakra jakaś! Jak dobrze, że nic Ci się nie stało. Bóg nad Tobą czuwa jak nic! I ucałuj Leosia od Blaneczki

Cała jak tam u teściów? Twoja Jula jest wyjątkowym wygibasem

Wisienko jaka radość z huśtawki na buzi! Ale pięknie już siedzi
I śliczne zdjęcia ślubne

Insolito jesteś bezduszna Syn Ci tego nigdy nie wybaczy

Pstryczku ja już milion razy powtarzałam mężowi, że się z Nim rozwiodę i jeszcze raz zorganizujemy wesele

Ewik jak super, że razem wyjedziecie! Myślę, że to dobrze Wam zrobi.

Uffff... Nadrobiłam dzisiejszy dzień. Dziewczyny, może któraś zechce mi na maila wysyłać relację z całego dnia

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

przegrali

[Aga8484]

Black udanego weselicha jutro ekstra pogody, świetnego humoru i uśmiechu od ucha do ucha
Oraz szcześcia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia przez całe życie

[laurka23]

Napisane przez ILLUSION

Laurko co kupiłaś Misiowi w lumpie?

A co mi tam pochwalę się, tylko brzydkie zdjęcia w sztucznym świetle.

Napisane przez Ewik86

Jaką kaszę manną podajesz? Taką zwykłą błyskawiczną? I po prostu wrzucasz ją do mm?


Dziewczyny, ale się cieszę Zarezerwowaliśmy z TŻ weekend nad morzem Jedziemy za dwa tygodnie. Co prawda tylko dwa dni, ale zawsze się oderwiemy od codzienności Może i między nami coś dzięki temu się ruszy Tylko martwię się jak dam sobie radę z małym dzieckiem, ale skoro Wy sobie dajecie to i ja chyba dam

Ale super! Muszę też się za czymś rozglądnąć, bo mąż się urlopuje od 12 sierpnia

[Aga8484]

Napisane przez ILLUSION

T Wczoraj mieliśmy debiut flipsowy, kupiłam te długie okrągłe - tygryski się to nazywało i szamał aż miło, piszczało więcej ale tylko 2 dałam Wsadziłam go do krzesełka, dałam flipsiora a sama robiłam obiad. Normalnie jakby dziecka nie było. Poniżej dowód

.

Super ujęcie

[eff8]

Czesc

Napisane przez meduzza

No niby nic nie mówi ale już ja ją znam. Dlatego wybiorę się do ortopedy w przyszłym tyg, będzie spokój
Aha miałam dawno pisać. Miko ma przepiękne oczy!!! Ciekawe jaki z niego przystojniak wyrośnie, chyba taki lowelas, co?
.

Dzieki No zapowiada sie na lovelasa bo do wszystkich kobitek sie usmiecha

Napisane przez onaella

i ja przedwczoraj ugotowałam pierwszą zupkę. Poszło mi sprawnie, zajęło jakieś 10 minut a Wiktorkowi smakowała jak nie wiem

fajnie tak, bo można tak naprawdę wrzucić warzywko jakie się ma w domu

no wlasnie zastanawialam sie czy tylko ja gotuje sama zupki,
gptuje ktoras jeszcze???
nie zajmuje to wcale duzo czasu a Miko wcina az mu sie uszy trzesa

Napisane przez ninagg

A i zapomniałam, ale Ola dziś skończyła 7 miesięcy Boże kiedy to zleciało

gratki

Napisane przez treselle0

dziewczyny śpiące z dzieciaczkami, do kiedy zamierzacie tak spać?? i czy w dzień maluchy śpią 'normalnie' same?

hmm nie wiem, wlasnie zastanawiam sie jak to zrobic corka o 6 miesiacu zaczela sama spac ale synek wydaje mi sie trudniejszy, w dzien musze go usypiac za kazdym razem tylko w nocy usypia sam ale ze mna w lozku...

Napisane przez ania13.03

Jak karmie jednym cycem to z drugiego cieknie ciurkiem

a mi od dawna juz nic nie cieknie

Napisane przez bokeh

Mam do Was prośbę, bo kupiłam ostatnio na szybko sukienke no i do jutra mam czas ją zwrócić bo tylko 3 dni na zwrot, no i nie wiem sama.... myślałam iść w niej na wesele koleżanki tylko że pewnie ubiorę ją raz i koniec....(czyli standrd w mojej szafie) a dwa nie wiem czy dobrze w niej wyglądam tż to oczywiście tak doradza choby wcale tzn jemu średnio się podoba.... mi się strasznie podoba wzór <3 ale ja w niej? sama nie wiem.... kosztowała 100 zł więc niby dużo no ale jak na sukienke to też nie jakoś strasznie dużo pewnie jak będe miała kupić inną to też tyle wydam no i nie wiem

sukienka bardzo ladna i Tobie w niej tez ladnie, naddaje sia na duzo innych okazji moze nawet takich mniej oficjalnych

Napisane przez BlackSanctum

Dziękuję Wam, dziewczyny, za dobre słówka. Jestem dobrej myśli, pogoda też ma być okej - oby.

kciuki za jutrzejszy dzien bedziesz wygladac przepieknie

[karusia_2007]

Black wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Żeby jutro pogoda Wam dopisała, goście wspaniale się bawili i żeby to był Wasz najpiękniejszy dzień w życiu a kolejne dni, miesiące i lata były u Was pełne miłości, radości,szczęścia, zgody i zrozumienia.

[insolito]

Napisane przez laurka23

Miś już śpi, matka je serniczek na zimno z brzoskwiniami A dupa rośnie. Mąż mnie dziś namawiał na zakupy w lumpku, oczywiście dałam się namówić, kupiłam Michasiowi trochę ciuszków i zarąbisty śpiworek bawełniany na lato

Miałam pisać, żebyś pokazała co kupiłaś, ale widziałam, że zdjęcia już są Bardzo ładne zdobycze

Napisane przez Ewik86

Jaką kaszę manną podajesz? Taką zwykłą błyskawiczną? I po prostu wrzucasz ją do mm?


Dziewczyny, ale się cieszę Zarezerwowaliśmy z TŻ weekend nad morzem Jedziemy za dwa tygodnie. Co prawda tylko dwa dni, ale zawsze się oderwiemy od codzienności Może i między nami coś dzięki temu się ruszy Tylko martwię się jak dam sobie radę z małym dzieckiem, ale skoro Wy sobie dajecie to i ja chyba dam

Super z tymi wczasami udanego pobytu

Napisane przez fewcia

Dziewczynki spróbuję Was troszkę poczytać, ale jakoś nie mogę się wbić Mąż wrócił, usypia Malutką, a ja oglądam mecz i poczytam co tam u Was, bo mnie skręca ze złości, że nie wiem

A mąż będzie miała już urlop ?

[karusia_2007]

Napisane przez laurka23

A co mi tam pochwalę się, tylko brzydkie zdjęcia w sztucznym świetle.



Ale super! Muszę też się za czymś rozglądnąć, bo mąż się urlopuje od 12 sierpnia

Fajne łowy

Napisane przez eff8

Czesc



Dzieki No zapowiada sie na lovelasa bo do wszystkich kobitek sie usmiecha



no wlasnie zastanawialam sie czy tylko ja gotuje sama zupki,
gptuje ktoras jeszcze???
nie zajmuje to wcale duzo czasu a Miko wcina az mu sie uszy trzesa



gratki



hmm nie wiem, wlasnie zastanawiam sie jak to zrobic corka o 6 miesiacu zaczela sama spac ale synek wydaje mi sie trudniejszy, w dzien musze go usypiac za kazdym razem tylko w nocy usypia sam ale ze mna w lozku...



a mi od dawna juz nic nie cieknie



sukienka bardzo ladna i Tobie w niej tez ladnie, naddaje sia na duzo innych okazji moze nawet takich mniej oficjalnych



kciuki za jutrzejszy dzien bedziesz wygladac przepieknie

Ja też gotuję sama zupki, zresztą deserki w większości też robię sama.

Napisane przez nafiyqa

Debrah, jakby lepiej z TZ... Teraz to juz w ogole bedzie kochany, bo tesknil bedzie dobrze nam to zrobi.

Eee szef zaraz kolo mlodych?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rozłąka robi swoje miłość rozkwita na nowo a właśnie ciekawe co tam u Djerby?

Napisane przez Wisienka_0809

Zapraszam chętnych na spam do klubu.

a może tutaj zarzucisz jakąś fotkę, bo też bym chętnie zobaczyła a nie mam dostępu do klubu

Napisane przez marsi11

kurde dochodzę do siebie powoli
widzę,że Leo też lepiej jak mame ma przy sobie

Ninagg buziaki dla malej za skończone 7 miesięcy, kurde u nas zaraz też stuknie

chciałam Wam powiedzieć,że moj dziedzić sam usiadł ze 3 razy, do tego raczkuje jak szalony i próbuje wstawać
kolejny fizyczny dzieć- to po mamie

Ale z Leo silny chłopak Matko dobrze że nic Ci się nie stało.

Napisane przez pstryczek84

http://pudelekx.pl/prawdziwa-masakra...ku-90-ran-8318

co za ku.r.wa!!!!

:mur :

[eff8]

Napisane przez karusia_2007

Fajne łowy


Ja też gotuję sama zupki, zresztą deserki w większości też robię sama.


rozłąka robi swoje miłość rozkwita na nowo a właśnie ciekawe co tam u Djerby?

a może tutaj zarzucisz jakąś fotkę, bo też bym chętnie zobaczyła a nie mam dostępu do klubu


Ale z Leo silny chłopak Matko dobrze że nic Ci się nie stało.


:mur :

a jakie te deserki robisz??

ja poki co jabluszko mu tarlam na tarce a banana rozgniatalam widelcem i tak wcinal

[nafiyqa]

W koncu dorwalam sie do kompa i widze foty!!

Illusion, ale Igi sie zmienia!!! I jakie wloski ma blondziaste.
Cudaczek do przytulania

Pola jaki zaciesz na hustawce Widac, ze sie podoba!

bokeh, jak dla mnie kieca na wesele odpada... Ale wlasnie na spacer akurat

Misio slodki wsrod swoich klamotow

Julas calej jak zwykle boski!!

[karusia_2007]

Napisane przez eff8

a jakie te deserki robisz??

ja poki co jabluszko mu tarlam na tarce a banana rozgniatalam widelcem i tak wcinal

Jabłko, banan, jabłko- banan, ostatnio jabłko-banan-brzoskwinia, jagody, niekiedy wkruszam w to biszkopta np. jabłko-banan-biszkopt.
Jabłko skrobie łyżeczką, wszystko inne traktuję blenderem. do siateczki też mu czasami daje jakis owoc i tak sobie wcina. A i truskawki też już próbował ale nie dawałam mu za dużo. W niedługim czasie wybieram się do ciotki tż po malinki

[neti1]

Hej dziewczynki..ja dziś cały dzień u teściów..bo mąż w domu zdychal..39 stopni....teraz ja z małym w domku a mąż za sciana u teściów... Wczoraj coś się zaczynało a dziś wzięło go na maxa...zapalenie górnych dróg...jakiś wirus i taaaka gorączka..lecę was nadrobić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

hej mamusie
nadrobiłam ale nie mam siły na nic, trochę pocytowałam ale nie za dużo także jakbym do czegoś ważnego się nie odniosła to przepraszam, z tż znowu przeboje, nie mam siły

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41751800]a nie wiem
powiem tak - Agatka spała sama do ok 1,5 roku, noce były koszmarne a ja miałam głowę naładowaną "nie śpij z dzieckiem, bo się nauczy"
zaczęła spać z nami - poprawiło się BARDZO
a w sumie w maj 3 lata skończyła, i nadal potrzebuje spania z kimś
mam wrażenie, że odrabia stracony czas



a co prowadzicie?
ty budżetówka, prawda? no tam niestety marniuchno



pisałam wam? pierwsze pytanie obu rehabilitantek, neurolożka też o to pytała: gdzie pani trzyma dziecko?
od razu podkreślenie, że podłoga najlepsza

a z własnego podwórka - koleżanka ma córę, obecnie 2latkę, ale młoda ciągle była na rękach lub w łóżeczku, miała 9mcy i ani nie siadała sama (nawet prób nie było), ani nie raczkowała, ogólnie ruchowo b. słabo (tyle, co obroty były). Dopiero po moim ględzeniu zaczęła ją na podlogę puszczać i młoda zaczęła się ruszać.[/QUOTE]
odnośnie zabaw na podłodze, jak się z takim małym dzieciem bawić? Ja go turlam, przekręcam, jak on leży to mu czytam, mówię do niego on się bawi zabawkami. Co jeszcze mogę zrobić, żeby pomóc mu się rozwijać?

Napisane przez bokeh

tzn mają w środku taka restauracje, ale niektore produkty można też kupić w takim sklepiku szwedzkim. Ale brdzo dobre mają jedzenie i tanie dość np zupy dnia za 1 zł są też droższe rzeczy ale jak chcesz taniej to też się najesz

Authentic ! gratuluje dacie rade poniekąd ciut zazdroszczę że już będziesz mić dwoje odchownych a może tym razem chłopczyk ? na kiedy termin???


Fewciu, to tylko 6 tyg zleci szybko zobaczysz ! jesteś strasznie silna i Blaneczka też !


Mam do Was prośbę, bo kupiłam ostatnio na szybko sukienke no i do jutra mam czas ją zwrócić bo tylko 3 dni na zwrot, no i nie wiem sama.... myślałam iść w niej na wesele koleżanki tylko że pewnie ubiorę ją raz i koniec....(czyli standrd w mojej szafie) a dwa nie wiem czy dobrze w niej wyglądam tż to oczywiście tak doradza choby wcale tzn jemu średnio się podoba.... mi się strasznie podoba wzór <3 ale ja w niej? sama nie wiem.... kosztowała 100 zł więc niby dużo no ale jak na sukienke to też nie jakoś strasznie dużo pewnie jak będe miała kupić inną to też tyle wydam no i nie wiem

sukienka mi się podoba (Ty w niej super wyglądasz)ale na wesele chyba nie za bardzo...

Napisane przez pstryczek84

Z tego wszystkiego zapomniala sie "pochwalic". zapisalam wczoraj mlodego do naurologa na UWAGA!!!! 18 lipca! tak, tak lipca juz sr.am po gaciach!

super, że tak szybko termin. Trzymam już dzisiaj kciuki

Napisane przez szklanka19

Szaja bo ja ich bardzo lubię, uważam, że to taki niedoceniony zespół i się ucieszyłam, że może zaczynają się wybijać na świat

Nina brawo dla Oleńki

Nawijko przykro mi, że się gmatwa z wyjazdem

Authentic ogromne gratulacje! Dużo siły dla Was i trzymam kciuki za bezproblemową ciążę i lekki poród



Po co taki rodzic siedzi z dzieckiem w szpitalu?

Na biało, wrażliwe niech nie czytają. Jak pracowałam w szpitalu to przywieźli mi małą dziewczynkę na badania, miała 14 miesięcy, sama, bez rodziców, ja się dziwiłam czemu, bo tam właściwie nikt nie był sam, a ona siedziała w tym łóżeczku swoim, bez ruchu i tylko oczkami patrzyła na wszystko. Ja zaczęłam się do niej uśmiechać, gadać i ona nic, zero reakcji. Potem dopiero na skierowaniu zauważyłam, że ona była bita przez rodziców i dlatego się tak zachowywała A chwilkę wcześniej była moja koleżanka z córeczką i to taki kontrast był, jedna taka kochana, jak powinno być dziecko, a druga...ehhh szkoda gadać



Ty to masz pomysły

Bokeh jak dla mnie wszystko ok z sukienką nie zwracałabym.


Kurde, ja po tej chorobie jestem głucha jak pień na jedno ucho Idę w poniedziałek do lekarza bo to dziwne jest póki co mam stresa, że nie usłyszę listonosza, a czekam na przesyłkę i miałam iść na spacer długi dziś i do biedronki przy okazji, ale pogoda beznadziejna. I zaś dylemat jak wyjść, jak nas deszcz chyci po drodze, ale chleba nie ma i pieluchy się kończą...

ojejku biedna mała...

[nancykenator]

Napisane przez bokeh

mi się to podoba http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...365427778.html


a będziecie kupować dzieciom tak huśtawkę do framugi? ja chyba tak bo miałam taką u dziadków i strasznie ja lubiłam, tylko od kiedy dzieci mogą się tak husiać? chyba jak już będą siedzieć nie?
Bo jak Hanie Huśtam na nogach to ona się tak cieszy

ja będę na pewno, taka huśtawka mi się z dzieciństwem kojarzy

Napisane przez Debrah

Późno bo najpierw mieli dzienni i sobie wymyślili, że nie zmieścimy się razem..;/



Mój tata miał gorzej. Trafił "5", a 6sta liczba to było 42, zamiast 43.
A zawsze skreślał te same liczby, tego dnia się pomylił i skreślił 42....
To było z 10 lat temu - ale pamiętamy wszyscy do dziś.
Sprawdzał liczby sobie sam rutynowo w samochodzie.. jak doszedł że już jest 5tka to ostatnią liczbę zasłonił. Pojechał do sklepu- kupił wódkę - łyknął siedząc w aucie pod blokiem..i odsłaniał palcem po kawałku z walącym sercem. Zobaczył początek "4..".. no to już zostało tylko 10 możliwości..no ale 42 zamiast 43,,,

Bokeh: dzięki za opcję, ale muszę pomyśleć bo krucho z kasą bardzo.
A co to za materiał jest, mnie się to to?

ale historia

Napisane przez marsi11

hello kochane

serdecznie dziękuję za życzenia

wczoraj zrobiłam 1200 km nie mogłam zabrać ze sobą Leo,
miałam przygodę po drodzę jak zwykle, tir próbował mnie zrzucić z drogi, dziękować Bogu,że był pas zieleni i tam wylądowaliśmy przy wyprzedzaniu bo gdyby był rów to by mnie tu dziś z Wami nie było
od razu zadzwoniliśmy po policje ale ja wiem czy go zatrzymali? !

jestem strasznie zmęczona bo spałam tylko kilka godziny ale jak odpocznę to wracam do Was
nafiqa wieczorkiem odpiszę Ci

p.s Leosiowi z jęzora wszystko zeszło- na gardło teraz nie wiadomo co to, dostał lek ale nie antybiotyk i zobaczymy, w przyszłym tyg kontrola
biedaczek boli go gardełko

jejku , dobrze że Ci się nic nie stało ciekawe, czy go złapali...powinni d razu zabrać mu prawko

Napisane przez laurka23

Czytaj spokojni i miłego weekendu



100 lat Oleńko!



Straszne to. Jak my z Misiem leżeliśmy to nie widziałam za wiele, bo sale 2 osobowe a i na korytarz z nim nie wychodziłam, bo bałam się że jeszcze coś innego złapiemy To jakiś koszmar, ale po tym co na ulicy wdzę to niestety wiem że to raczej norma



Kurczę, ale siedzieć samo posadzone do siadu chyba(oczywiście bez obkładania poduszkami) bo nie sądzę że trzeba by było czekać aż usiądzie samo z czworaków.



Trzymajcie się cieplutko



No ja mam netto rzut beretem więc tam się zaopatrzę



Oby krzesełko było dobre i nieużywane. Nam wczoraj przywieźli, Michał już wypróbował




Teoretycznie, ale na prawdę trzeba często karmić nawet nocą żeby ta niepłodność była i niestety nie na każdy organizm to działa.

Misio w krzesełku, błagam nie zwracajcie uwagi na burdelos za nim

super Misio z superowym krzesełku w ślicznym mieszkaniu

Napisane przez marsi11

kurde dochodzę do siebie powoli
widzę,że Leo też lepiej jak mame ma przy sobie

Ninagg buziaki dla malej za skończone 7 miesięcy, kurde u nas zaraz też stuknie

chciałam Wam powiedzieć,że moj dziedzić sam usiadł ze 3 razy, do tego raczkuje jak szalony i próbuje wstawać
kolejny fizyczny dzieć- to po mamie

dla Leosia

Napisane przez pstryczek84

http://pudelekx.pl/prawdziwa-masakra...ku-90-ran-8318

co za ku.r.wa!!!!

zabić to mało

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

nie wiem, czy będę jutro, dlatego już dzisiaj chciałam złożyć Black najserdeczniejsze życzenia, radości i zrozumienia na nowej drodze życia

a fewciu dla Was spokojnej i szczęśliwej podróży, wracaj do nas prędko i ładnie odpoczywaj

[blogerka]

hej dziewczyny, tesknilam za Wami ale nie wyrabiam ostatnio, plus znowu mam jakis kryzys, zmeczona jestem tak fizycznie jak i psychicznie .. wczoraj w nocy mialam pobudki co pol max godzine i tak cala noc, pobudki na podanie smoczka albo wode, nie wiem czy az tak duszno mamy w pokoju czy moze w koncu Borys zabkuje bo ciagle cos gryzie, zuje, palce non stop w buzce, mimo wszytsko i tak sie wysypiam - chyba juz przywyklam ale co rano mam taki bol glowy jakby kto mi dziure w czaszce wiercil, wypijam jedna kawe za druga, czasem juz mi sie nawet latte nie chce robic tylk espresso od razu podwojne, do tego Borys jakis marudny wrecz histerczycny w dzien sie zrobil, ciagle tylko raczki i to ame raczki nie starcza bo trzeba po calym domu chodzic, jak chcemy gdzies z TZ na jakies jedznie wyjsc to tez na raczkach ciagle i lazenie, pokazywwanie wszytskiego, zabawianie, oczywiscie zabawki nie sa ciekawe, bardziej fascynuje koszyczek na stole, kwiatki obok itd
aha ... wiecie co, TZ jakis bardziej ludzki sie zrobil, pisalam w klubie ze powazne problemy od kilku mieiecy mial, i chyba przez to ze taki ogromny stres nad nim wisial non stop odbijalo sie to na naszych relacjach, teraz kiedy juz niestety musial upadlosc oglosic, jakby ulyzlo mu troche i czuje ze odzyl, jest ta osoba w ktorej zakochalam sie kiedys <3 ma duzo wiecej energi do zajmowania sie Boryskiem, niestety ja z kolei jestem jakas zmizerowana, dzisiaj mialam okazje jechac z Borsykiem do tesciow do Chorwacju i odpuscilam, bo jakis mega dol mnie zlapal, nie mam ochoty

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Postaram sie byc z Wami na biezaco bo za Chiny Was nie nadrobie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Blogerko, tak czy siak buziaki za Wasze pół roku

[blogerka]

Powiedzcie mi czy dziecko moze sprężynowac? Bo TZ upodobal sobie taka zabawe z mldym a on jest caly podjarany i nic tylko by skakal?!

dzisiaj Borys skonczyl pol roku jestesmy w czarnej dupie z waga, znowu zero postepu, to samo z rozszerzaniem diety, az wstyd sie przyznawac

napiszcie jak to jest z wprowadzaniem glutenu? jak z kleikiem?
znowu ma w dupie nutramigen i chyba musze zaczac kombinowac z czyms innym, a ze sloiczkow obiadki ma w glebokim powazaniu tylko desreki sa mniam

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41765797]Blogerko, tak czy siak buziaki za Wasze pół roku [/QUOTE]


dzięki za pamięc

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41765797]Blogerko, tak czy siak buziaki za Wasze pół roku [/QUOTE]


TZ kupil zyrafke sophie, bo mu gledzilam ;P zobaczymy czy Boryskowi przypasuje, bo on raczej zabawkami zainteresowany nie jest
jeszcze dzisiaj zastanawialam sie nad ksiazeczka, albo taka jakby hmmm.. chusteczka? z metkami w kazdym mozliwym miejscu, ktore mooglby sobie obgryzac ale to tez ponad 50 zl kosztowalo, kurcze .. troche drogo jhak za taki kawalek materialu

[neti1]

Black... Trzymam kciuki..życzę powodzenia jutro i ja zawsze..w nowym wspólnym życiu

A co do działalności...któraś pisala o obnizeniu cen....mamy jedne z nizszych w,Warszawie...a mycie auta w srodku od 50zl jak ktoras z Was pisala..to strata czasu..takie pranie jest ciężkie i męczące..porzadne wypranie wzglednie czystego auta to ok 4 godzin... A jak jest mocno upierdzielone..nie raz myje sie dwa razy dluzej...do tego
Okna ..plastiki..... I pół dnia zleciało....
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ezzo]

O rety niby gaduly na urlopach a tu i tak tyle stron naklepane

Napisane przez meneq

Czesc!
Wzielam sprawy w swoje rece i na weekend do tz jedziemy. Juz tak bardzo sie ciesze. i jeszcze raz dziekuje W za wsparcie.
Martwila mnie podroz, w jedna strone to wyprawa na 4h, ale t. przyszla z odsiecza - kawalek nas podwiezie. Podobno sama kombinowala, jak nam umozliwic spotkanie. Tym razem nie moze z nami jechac. Czuje, ze odzylam!

Udanego weekendu meneq, mysle, ze podladujesz akumulatory na lepszy nastroj.

Napisane przez onaella

jestem, żyję, nie mam na nic czasu

chciałam tylko powiedzieć, że obejrzałam zdjęcia w klubie i idę sobie strzelić w łeb
wszystkie, podkreślam wszystkie macie idealne figury a ja na siebie patrzeć nie mogę

dziękuję za uwagę, jak się ogarnę to wrócę ale chciałam napisać, że pamiętam o Was i podczytuję na tel.

Heh...mam takie same odczucia, obecnie walcze o chociazby powrot do przedciazowej figury :/

Probuje nadeobic na raty, ale ciezko mi idzie, bo od wczoraj tesciu u nas, dzisiaj mielismy w planach na chwile wyskoczyc na impreze do znajomych i rozdac zaproszenia slubne, dziec mial zostac z dziadzia, ale byl bez drzemki dzisiaj wiec wzielismy go w nosidlo i na impreze bylo duzo ludzi, popatrzyl popatrzyl, az w koncu padl, a my dzieki temu moglismy sie troche pouspoleczniac
Jutro ruszamy ogarniac nasze nowe lokum, w przyszlym tygodniu przeprowadzka

Black oby wszystko wypadlo po waszej mysli jutro, a jesli beda jakies niespodzianki to tylko te pozytywne

[marsi11]

hello,

krzystam póki mogę bo moi starsi panowie są w kinie i mam chwilkę wolnego

chciałam powiedzieć,że kupilam w rossmanie fantastyczny żel do kąpieli dla dzieci marki MIXA,niby nazywają się aptecznymi kosmetykami
pachnie- zabójczo, tak kiedyś pachniały kosmetyki chicco, jest bardzo delikatny i chyba go podkradne mojemu synusiowi
wąchalam jeszcze mleczko ale zapach mnie odstraszył, jest też płyn bez spłukiwania do przemywania skóry, chyba się skuszę bo coś chusteczki ostatnio nam nie służą

Napisane przez blogerka

Powiedzcie mi czy dziecko moze sprężynowac? Bo TZ upodobal sobie taka zabawe z mldym a on jest caly podjarany i nic tylko by skakal?!

moj zaczął sprężynować jak miał 6 miesięcy a teraz nic innego nie chce robić tylko stać na nogach
dodam,że moj starszy nie miał 9 miesięcy jak chodził, mam nadzieję,że Leo poczeka, chociaż nic nie wskazuje na to,że będzie leniwy

[insolito]

Napisane przez neti1

Hej dziewczynki..ja dziś cały dzień u teściów..bo mąż w domu zdychal..39 stopni....teraz ja z małym w domku a mąż za sciana u teściów... Wczoraj coś się zaczynało a dziś wzięło go na maxa...zapalenie górnych dróg...jakiś wirus i taaaka gorączka..lecę was nadrobić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zdrówka dla Tż

Napisane przez blogerka

hej dziewczyny, tesknilam za Wami ale nie wyrabiam ostatnio, plus znowu mam jakis kryzys, zmeczona jestem tak fizycznie jak i psychicznie .. wczoraj w nocy mialam pobudki co pol max godzine i tak cala noc, pobudki na podanie smoczka albo wode, nie wiem czy az tak duszno mamy w pokoju czy moze w koncu Borys zabkuje bo ciagle cos gryzie, zuje, palce non stop w buzce, mimo wszytsko i tak sie wysypiam - chyba juz przywyklam ale co rano mam taki bol glowy jakby kto mi dziure w czaszce wiercil, wypijam jedna kawe za druga, czasem juz mi sie nawet latte nie chce robic tylk espresso od razu podwojne, do tego Borys jakis marudny wrecz histerczycny w dzien sie zrobil, ciagle tylko raczki i to ame raczki nie starcza bo trzeba po calym domu chodzic, jak chcemy gdzies z TZ na jakies jedznie wyjsc to tez na raczkach ciagle i lazenie, pokazywwanie wszytskiego, zabawianie, oczywiscie zabawki nie sa ciekawe, bardziej fascynuje koszyczek na stole, kwiatki obok itd
aha ... wiecie co, TZ jakis bardziej ludzki sie zrobil, pisalam w klubie ze powazne problemy od kilku mieiecy mial, i chyba przez to ze taki ogromny stres nad nim wisial non stop odbijalo sie to na naszych relacjach, teraz kiedy juz niestety musial upadlosc oglosic, jakby ulyzlo mu troche i czuje ze odzyl, jest ta osoba w ktorej zakochalam sie kiedys <3 ma duzo wiecej energi do zajmowania sie Boryskiem, niestety ja z kolei jestem jakas zmizerowana, dzisiaj mialam okazje jechac z Borsykiem do tesciow do Chorwacju i odpuscilam, bo jakis mega dol mnie zlapal, nie mam ochoty

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Postaram sie byc z Wami na biezaco bo za Chiny Was nie nadrobie

Buziaki dla Boryska za pół roczku
Mam nadzieję, że humor Ci się poprawi



Nie wiem czy się jeszcze jutro odezwę . Rano wyjeżdżamy na mazury, wracamy w pn wieczorem. nata raczej tam nie będzie, więc się żegnam z Wami Proszę nie produkować za dużo bo się we wtorek nie odgrzebię

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Marsi, wielkie gratulacje dla Leosia za siadanie i raczkowanie!

Black - cudownego ślubu Wam życzę i zarąbistej zabawy weselnej no i... noc poślubna uświadomiona jesteś, prawda?

Illusion, PIĘKNE krzesło

Debrah! ja cię kotuś przepraszam bardzo, coś mi się pochrzaniło, mam analizę rysunku rodziny, chcesz?

Laurko, jakie łowy śpiworek obłędny! i spodnie! ja dzisiaj w SH byłam i mam dla Dorci 2 bluzeczki, jedną nową jutro dam foty

Nancy, ja jutro wreszcie męża poproszę, by nakręcił co robię z Dorką, w sumie niewiele tego, i proste, ale podobno skuteczne

Blogerko, kiedyś pisałam, że taki etap ze sprężynowaniem, najmniej przeze mnie lubiany :d ze 2mce to trwało...

A taką zabawkę do gryzienia, na to się popularnie "kocyk" mówi, kupiłam w SH za 2 zł, firma label-label, nowe faktycznie 50zł :/

ale odpowiednikiem fajnym jest Pan Metka :d http://allegro.pl/k-s-kids-pan-metka...331143572.html w ogóle firma k's kids fajne zabawki ma

W poniedziałek mąż jedzie teściów zawieźć na wieś, zabiera Agatkę do środy mam wone, odpocznę z Dorotką

[insolito]

Napisane przez marsi11

hello,

krzystam póki mogę bo moi starsi panowie są w kinie i mam chwilkę wolnego

chciałam powiedzieć,że kupilam w rossmanie fantastyczny żel do kąpieli dla dzieci marki MIXA,niby nazywają się aptecznymi kosmetykami
pachnie- zabójczo, tak kiedyś pachniały kosmetyki chicco, jest bardzo delikatny i chyba go podkradne mojemu synusiowi
wąchalam jeszcze mleczko ale zapach mnie odstraszył, jest też płyn bez spłukiwania do przemywania skóry, chyba się skuszę bo coś chusteczki ostatnio nam nie służą



moj zaczął sprężynować jak miał 6 miesięcy a teraz nic innego nie chce robić tylko stać na nogach
dodam,że moj starszy nie miał 9 miesięcy jak chodził, mam nadzieję,że Leo poczeka, chociaż nic nie wskazuje na to,że będzie leniwy

Piotrek też już od dawna sprężynuje, pytałam nawet tu kiedyś, a od poniedziałku upodobał sobie stanie na nóżkach Jak go biorę za roczki i chcę zrobić "moja mam, moja" to ten bach i juz stoi. Ale tak chyba nie wolno mu jeszcze

[blogerka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41766250]Marsi, wielkie gratulacje dla Leosia za siadanie i raczkowanie!

Black - cudownego ślubu Wam życzę i zarąbistej zabawy weselnej no i... noc poślubna uświadomiona jesteś, prawda?

Illusion, PIĘKNE krzesło

Debrah! ja cię kotuś przepraszam bardzo, coś mi się pochrzaniło, mam analizę rysunku rodziny, chcesz?

Laurko, jakie łowy śpiworek obłędny! i spodnie! ja dzisiaj w SH byłam i mam dla Dorci 2 bluzeczki, jedną nową jutro dam foty

Nancy, ja jutro wreszcie męża poproszę, by nakręcił co robię z Dorką, w sumie niewiele tego, i proste, ale podobno skuteczne

Blogerko, kiedyś pisałam, że taki etap ze sprężynowaniem, najmniej przeze mnie lubiany :d ze 2mce to trwało...

A taką zabawkę do gryzienia, na to się popularnie "kocyk" mówi, kupiłam w SH za 2 zł, firma label-label, nowe faktycznie 50zł :/

ale odpowiednikiem fajnym jest Pan Metka :d http://allegro.pl/k-s-kids-pan-metka...331143572.html w ogóle firma k's kids fajne zabawki ma

W poniedziałek mąż jedzie teściów zawieźć na wieś, zabiera Agatkę do środy mam wone, odpocznę z Dorotką [/QUOTE]

Pan metka fajny chyba Pani GAdzet miala go w swoim programie ale ta ksiazeczka wiecej metek miala moze wroce po nia do askotu
a sprezynwanie trwa u nas dopiero kilka dni a juz rady nie daje, rece mam jak flaki, nic tylk by skakala, ale ratuje go ta slodka minka <3

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez marsi11

hello,

krzystam póki mogę bo moi starsi panowie są w kinie i mam chwilkę wolnego

chciałam powiedzieć,że kupilam w rossmanie fantastyczny żel do kąpieli dla dzieci marki MIXA,niby nazywają się aptecznymi kosmetykami
pachnie- zabójczo, tak kiedyś pachniały kosmetyki chicco, jest bardzo delikatny i chyba go podkradne mojemu synusiowi
wąchalam jeszcze mleczko ale zapach mnie odstraszył, jest też płyn bez spłukiwania do przemywania skóry, chyba się skuszę bo coś chusteczki ostatnio nam nie służą



moj zaczął sprężynować jak miał 6 miesięcy a teraz nic innego nie chce robić tylko stać na nogach
dodam,że moj starszy nie miał 9 miesięcy jak chodził, mam nadzieję,że Leo poczeka, chociaż nic nie wskazuje na to,że będzie leniwy

Borys poczuje grunt pod nogami i juz chce sie odbijac, szalu mozna dostac
mielismy do tej pory w miatre bezstresowe wyjscia do restauracji a teraz zajoba mozna dostac, takie cyrki wyprawia, mam nadzieje ze to minie za jakies czas

tesciowie kilka dni temu wyjechali i powiem Ci ze "brakuje mi" tesciowej a raczej tego komfortu psychicznego ze w razie czego ona jest na kazde moje slowo i moze Boryska zabrac a teraz ... to ja moge sobie co najwyzej poplakac, chyba mimo wszytsko jej nie docenialam!
a i dzisiaj mialam mzliwosc jechac do nich do Chorwacji ale mam jakis taki kryzys od kilku dni, ze nic mi sie nie chce, chyba przez te nieprzespane noce kltre sa coraz gorsze, poza tym Borys jest juz tak wymagajacy ze ja w ciagu dnia nie mam naprawde ani chwili dla siebie a poza tym marze o tym zeby spedzic czas tylko z TZ, bez mlodego, chcialabym z nim gdzies wyjsc na kolacje, na drinka, niestety tesciowej nie ma, zastanawiam sie nad siostra kuzyna TZ, bardzo sympatyczna dziewczyna, pracuje we Francji jak au pair, mam do niej zaufanie, musze to jeszze z TZ obgadac

[marsi11]

Napisane przez insolito

Piotrek też już od dawna sprężynuje, pytałam nawet tu kiedyś, a od poniedziałku upodobał sobie stanie na nóżkach Jak go biorę za roczki i chcę zrobić "moja mam, moja" to ten bach i juz stoi. Ale tak chyba nie wolno mu jeszcze

możesz, jeśli trzymasz go pod paszkam, nie wolno tylko za rączki ciągnać bo to faktycznie za wcześnie

Blogerko- no widzisz
no ale dobrze,że sobie pewne rzeczy poukładałaś może jak raz,jak wróci będziesz się z nią lepiej dogadywać