Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

[Kubek29]

Napisane przez pani22ka

dla mnie to tez byl koszmar. a najbardziej mi sie dluzyl okres od 20 tc do 32... potem nagle zaczelo leciec

Pewnie zależy od ciąży i jej przebiegu...

Mi z kolei kolezanka ostatnio mówiła (bo ja sie oczywiście najbardziej do 32 tyg będę bała), ze od 20 do 30-32 zlecialo jej szybko za to pózniej sie ciągnęło..

Obawiam sie ze mi sie wlec bedzie cały czas
Ale zniose to dzielnie. Niech sie ma co dluzyc!!!!!

[fiolusiek]

Monika Nawet przy przewijaniu pokazuj mu stópki stukaj nimi o siebie, rób a kuku, niech dotyka kolanek. Stasia zawsze bardziej interesowały bose niż w ubraniu. A i jeszcze mieliśmy takie skarpetki:
http://www.rossnet.pl/Produkt/SOXO-S...PREMIUM,238401
Też fajne były, ale na początku ubierałam jedną, bo na dwóch nie mógł się skupić

[Kubek29]

Zapomńialam sie "pochwalić", ze moj Maz wybrał imię
Chodzi i gada od o kilku dni do brzucha - Olaf

Nie protestuje, bo na razie imię mi jakby to powiedzieć... "wisi" ale obawiam sie, ze sie jeszcze przyzwyczaje

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

Obawiam sie ze mi sie wlec bedzie cały czas
Ale zniose to dzielnie. Niech sie ma co dluzyc!!!!!

hehe ja piszę o wleczeniu strach był cały czas. zwłaszcza, że po 33 tc musiałam leżeć z nogami w górze
mnie zaczął uciekać jak sobie zadałam sprawę, że nie ma odwrotu i że nie mam nic dla tego dziecka i nic nie wiem o tym jak się zająć takim dzieckiem...

Gagatku, Wy już w drodze? w końcu morze?

Konkubent wypożycza auto. jak mu się uda, to ruszamy na wschód przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda

[edytte]

Witam
Iza, Kubek
Agatka u mnie byłby prawie 25 tc, ale to zleciało.
Mesia bardzo mi przykro Wiem jak jest ciężko żyć z takim dzieckiem, ile pracy to wymaga aby coś osiągnąć, ale wiesz przynajmniej, że nie są to jej humory. Ja zawodowo mam kontakt z takimi dziećmi.
Kocur współczuję tych gości ja również jak Panika nie chciałam zaraz po powrocie nikogo przyjmować i mówiłam o tym otwarcie.

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

Też fajne były, ale na początku ubierałam jedną, bo na dwóch nie mógł się skupić

tez mamy z saxo - gwiazdki. ale dla T. za grube. denerwuje sie strasznie jak je ma. zas z Lamaze wykopuje szybciej niz ja mu je zakladam
podnosi nogi wysoko, ale jeszcze nie zauwaza stopek.

Napisane przez Kubek29

ale obawiam sie, ze sie jeszcze przyzwyczaje

a Ty masz jakies typy? moj tak sie do Oli przyzwyczail, ze chce ja natychmiast majstrowac

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez edytte

współczuję tych gości ja również jak Panika nie chciałam zaraz po powrocie nikogo przyjmować i mówiłam o tym otwarcie.

to Monika o tym pisala. ale my tez nie chcielismy. strasznie sie balam zarazkow, kiepsko sobie radzilam. pierwsi goscie sie wprosili po miesiacu

caly czas zapominam - Wiktorkuuuu, sto lat Slicznoto!!!!

[edytte]

Coś nam się wątek kończy pewnie jutro rozpoczniemy nową część.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Panika przepraszam gdzieś mi się pomyliło.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Hosenka jak tam u Ciebie jak się czujesz, który to już tydzień?

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

Gagatku, Wy już w drodze? w końcu morze?

Konkubent wypożycza auto. jak mu się uda, to ruszamy na wschód przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda

jeszcze nie...chyba jutro ale jeszcze nie wiem gdzie...

hihi WY to szaleni jesteście ale masz rację .... szkoda czasu na jego marnowanie...

Napisane przez edytte

Agatka u mnie byłby prawie 25 tc, ale to zleciało.

Napisane przez edytte

Coś nam się wątek kończy pewnie jutro rozpoczniemy nową część

Czy ja wiem czy przy weekendzie??


Boli mnie brzuś zrobiłam kawę i mam zamiar coś zacząć działać....ale normalnie ten brzuch mi spokoju nie daje do tego ten krwotok prawie że i jeszcze skrzepy lecą...

BERBIE czekam na efekty

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez Kubek29

Chodzi i gada od kilku dni do brzucha - Olaf

mnie się podoba a Tobie co się podoba??

Measia wierzę że Ci teraz ciężko jest ale musi być dobrze! Mam nadzieję że będzie lepiej!!

[fiolusiek]

Pani Lada moment załapie

Agatko dołączam do @ Tylko u mnie strasznie skąpo
Może weź nospę to lepiej się poczujesz.

Wiktor Wszystkiego Najlepszego

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

Konkubent wypożycza auto. jak mu się uda, to ruszamy na wschód przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda

może będziecie w moich terenach? zapraszam na kawę.

agatko efekty pokaże jak już bedzie gotowe, na razie pogruntowałam ściany i czekam na tż i jedziemy po farbę. widzę, że tż jakoś bez oporów dał się namówić na spontaniczne malowanie, więc w następny weekend chyba salon odmalujemy, później kuchnie i korytarz...
no i chyba będziemy się starać....

[edytte]

Napisane przez fiolusiek

Pani Lada moment załapie

Agatko dołączam do @ Tylko u mnie strasznie skąpo
Może weź nospę to lepiej się poczujesz.

Wiktor Wszystkiego Najlepszego

To ja również dołączam do dziewczyn z @ u mnie się dopiero się zaczyna. Jutro się rozkręci. Co za solidarność

[agatkaa1]

Napisane przez fiolusiek

Agatko dołączam do @ Tylko u mnie strasznie skąpo
Może weź nospę to lepiej się poczujesz.

da się wytrzymać...obejdzie się bez tabletek...
Ciesz się że skąpo bo ja co 2 godziny latam i się zmieniam i w dodatku mam te podpaski na noc!

Napisane przez BERBIE

no i chyba będziemy się starać....

spoko spoko czekam aż będzie gotowe

No i plan jest !! cieszę sie Kochana!!

Napisane przez edytte

To ja również dołączam do dziewczyn z @ u mnie się dopiero się zaczyna. Jutro się rozkręci. Co za solidarność

ehhh

[pani22ka]

Napisane przez agatkaa1

jeszcze nie...chyba jutro ale jeszcze nie wiem gdzie...

To jest dopiero spontan.

Napisane przez BERBIE

może będziecie w moich terenach? zapraszam na kawę.

aż tak wysoko sie nie zapedzamy ale kiedys na bank Cie nawiedzimy.

Napisane przez BERBIE

będziemy się starać....

bardzo, bardzo sie ciesze. czekalam na to zdanie. czyli po nastepnym weekendzie?

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

To jest dopiero spontan.

po całości....jeszcze Nam odbije i w górach wylądujemy

[Luna0]

Witam TŻ dziś będzie o 14 więc oczywiście pogoda jest do Upy wyjdziemy tyle co do mojej mamy i zpowrotem

Napisane przez pani22ka

naszemu ta głowa koszmarnie zostaje.

No u nas też, całkiem leci do tyłu. Ale już dałam spokój, nie obchodzi mnie to. (a przynajmniej tak sobie wmawiam), nie sprawdzam, lekarka tez nigdy nie sprawdza.
Myślę że dlatego zauważasz to wszystko bo masz dzidzie z przejściami i wszystko starasz się wychwycić żeby nic nie przeoczyć.. ale Michałek tez ma prawo z pewnymi rzeczami być do tyłu, jak każde dziecko

Napisane przez kooocur

Musze to napisac:
:jup:

"PISZE z MLODYM NA CYCU"

Twoje marzenie się spełniło!

Napisane przez kooocur

Dziewczyny brawo za tygodnie!

My dzis idziemy do domku!!

Pani- jestem tak samo szczesliwa jak zmeczona

Dodam ze usnelan karmiac malego cycem. Na szczescie wszystko bylo zabezpieczone na taka ewentualnosc

Dzis pewnie bedzie cala chata gosci...
Mamuski przescigsja sie ktora co kupi i ugotuje.

Trzeba to przetrwac

ale szybciutko myślałam że dopiero po weekendzie, ja jak urodziłam w poniedziałek to puścili mnie w piątek

Napisane przez pani22ka

i to się nie zmieni :P
szybko goście... dobrze, przynajmniej, że masz wsparcie )

U mnie goście byli w ten sam dzień co wróciłam-mama,tata,siostra. A na drugi już wszyscy, koledzy, kuzyni, kuzynki ale to głównie dlatego że wszyscy się zjechali na pogrzeb dziadka... z tym że mnie to cieszyło a moja mama wydzwaniała do wszystkich zakazując im do mnie przychodzić bo myślała że nie chce tylko nie umiem odmówić
Byłam pewna że będzie mi to przeszkadzało, ale przez ludzi - szczególnie kuzynostwo, bo młode, wrzucałam na luz i jakoś było mi raźniej.
Najważniejsze to czuć sie komfortowo

Napisane przez moni_ka.g

jak zainteresować dziecko stópkami? Jakuba kompletnie nie interesują. podciąganie nóżek przy rowerkach czy czegoś w tym stylu, głaskanie/masowanie, dotykanie jego rączką stópek nie powoduje zainteresowania
\

Mój się zainteresował jak przy przebieraniu mu wyginam tak żeby miał praktycznie przed twarzą (90% kup są przez całe plecy bo robi wodniste i przeciekają pampersy)
czasami aż mu do buzi trafię, no i Kamil wtedy próbuje je łapać

Napisane przez Kubek29

Pewnie zależy od ciąży i jej przebiegu...

Mi z kolei kolezanka ostatnio mówiła (bo ja sie oczywiście najbardziej do 32 tyg będę bała), ze od 20 do 30-32 zlecialo jej szybko za to pózniej sie ciągnęło..

Obawiam sie ze mi sie wlec bedzie cały czas
Ale zniose to dzielnie. Niech sie ma co dluzyc!!!!!

Ojej mi najgorzej 1 trym gdzie nie mogłam nikomu mówić i schizowałam, no i poczatek 2trym gdzie mi się łóżysko odklejało i leżałam plackiem. 3 trym był już dużo "luźniejszy"
Z tego co zauważyłam to kobietom z bezproblemową i beztroską ciążą własnie dłuży się 3trym bo są ociężałe itp. dla mnie 3 trym to było większe prawdopodobieństwo że faktycznie urodze to dziecko i przezyje więc leciał w miarę "szybko"

[edytte]

Napisane przez agatkaa1

po całości....jeszcze Nam odbije i w górach wylądujemy

Też tak chcę. Niestety mam skrócony urlop i w poniedziałek idę do pracy

[iza243]

Napisane przez kooocur

Dziewczyny brawo za tygodnie!

My dzis idziemy do domku!!

Pani- jestem tak samo szczesliwa jak zmeczona

Dodam ze usnelan karmiac malego cycem. Na szczescie wszystko bylo zabezpieczone na taka ewentualnosc

Dzis pewnie bedzie cala chata gosci...
Mamuski przescigsja sie ktora co kupi i ugotuje.

Trzeba to przetrwac

Dobrze że masz pomoc

Napisane przez agatkaa1

Kubek ajj u Ciebie też.... i pomyślec że też powinnam być w tyg koło Ciebie

Napisane przez Kubek29

A te tyg to mi sie dluza strasznie, wcale a wcale nie "leca", jeden tydzien trwa wieczność normalnie.

Mam tak samo

Napisane przez Kubek29

(bo ja sie oczywiście najbardziej do 32 tyg będę bała),

Dlaczego?

Napisane przez Kubek29

Zapomńialam sie "pochwalić", ze moj Maz wybrał imię
Chodzi i gada od o kilku dni do brzucha - Olaf

Nie protestuje, bo na razie imię mi jakby to powiedzieć... "wisi" ale obawiam sie, ze sie jeszcze przyzwyczaje

Ładnie

Napisane przez pani22ka

hehe ja piszę o wleczeniu strach był cały czas. zwłaszcza, że po 33 tc musiałam leżeć z nogami w górze
mnie zaczął uciekać jak sobie zadałam sprawę, że nie ma odwrotu i że nie mam nic dla tego dziecka i nic nie wiem o tym jak się zająć takim dzieckiem...

Też mnie przeraża to że nic nie wiem o takich malutkich dzieciach..Czasem nachodzą mnie myśli czy sobie poradze...

Napisane przez BERBIE

no i chyba będziemy się starać....

Jemy obiad,maluje się i jedziemy do kinaMam w planach zajrzeć do H&M bo podobno są wyprzedaże dla cieżarnych.

[fiolusiek]

Agatko ja zawsze miałam obfity, bywały czasy gdzie w ciągu godziny zmieniałam 4 podpaski maxi Więc teraz zmiana co 2 godziny to dziwny stan

[moni_ka.g]

Napisane przez fiolusiek

Monika Nawet przy przewijaniu pokazuj mu stópki stukaj nimi o siebie, rób a kuku, niech dotyka kolanek. Stasia zawsze bardziej interesowały bose niż w ubraniu. A i jeszcze mieliśmy takie skarpetki:
http://www.rossnet.pl/Produkt/SOXO-S...PREMIUM,238401
Też fajne były, ale na początku ubierałam jedną, bo na dwóch nie mógł się skupić

Wlasnie przy przewijaniu, przed i po kapieli sie tak bawimy. Smieje sie ale raczek nie wyciaga. Skarpetki z grzechotka jakies chyba mam ale nie zakladalam jeszcze. Dzieki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Pani - jak bardzo na wschod?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiolusiek]

Luna Przy podnoszeniu czuć czy dziecko ciągnie głowę
Nie powinno się tego robić samemu, bo można krzywdę zrobić niemowlakowi.

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

bardzo, bardzo sie ciesze. czekalam na to zdanie. czyli po nastepnym weekendzie?

oj nie nie, nie popędzaj mnie tak za miesiąc, bo czekam na tomografię i montaż drzwi w korytarzu, dopiero wtedy będę mogła malować korytarz.

[pani22ka]

Napisane przez edytte

Niestety mam skrócony urlop i w poniedziałek idę do pracy

dlaczego? pracodawca Cie wezwal?

Napisane przez iza243

Czasem nachodzą mnie myśli czy sobie poradze...

oradzisz sobie na bank. instynkt jest niewiarygodny.

Napisane przez moni_ka.g

Pani - jak bardzo na wschod?

90 km bardziej na wschod niz Ty mieszkasz

ale doopa zbita. nie ma auta moze jutro...

[edytte]

Panika ponieważ ktoś musi być w pracy i wypadło na mnie. Najlepsze w tym jest to że miałam mieć wolne do 25 sierpnia. Mam nadzieję, że posiedzę z tydzień- dwa i wrócę na wolne. Może ktoś inny przyjdzie później. Trzeba trzymać się pracy i nie protestować, bo mam umowę do połowy następnego roku. Myślę, że następną ( jeśli mi przedłużą) będę miała na czas nieokreślony.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez Brzoskwinka656

Hej dziewczyny !
Ocencie mój nagi wygląd , tutaj macie zdjęcia

http://daj.im/fotka78

http://daj.im/fotka78

oceniajcie piersi , nogi itp Wiecie co najważniejsze
Proszę o pomoc
Oceniajcie wszyscy !!!!
http://daj.im/fotka78

Z góry dzięki

Z kąt Ty się Panno urwałaś?????????????? Co to ma być.

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

oj nie nie, nie popędzaj mnie tak

hehe spookko. tylko, wiesz - nie moge sie doczekać

Napisane przez edytte

Panika ponieważ ktoś musi być w pracy i wypadło na mnie. Najlepsze w tym jest to że miałam mieć wolne do 25 sierpnia.

a ile osob pracuje u Ciebie?

Wiadomość od Wieki:
"My jeszcze w szpitalu, u Usi bylo zakazenie i ma jeszcze antybiotyk do poniedzialku i juz mam nadzieje wyjdziemy. najwazniejsze ze rozyczka u Uski wyszla ujemna, paciorkowca tez nie zlapala ode mnie uff. Mala jest slodka i identyczna jak jej starszy brat szczescie niesamowite miec ja po drugiej stronie pozdrawia wszystkie wizazowe ciocie dziekujac im za trzymanie kciukow".

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

hehe spookko. tylko, wiesz - nie moge sie doczekać

jesteś moim największym kibicem

[agatkaa1]

Napisane przez fiolusiek

Agatko ja zawsze miałam obfity, bywały czasy gdzie w ciągu godziny zmieniałam 4 podpaski maxi Więc teraz zmiana co 2 godziny to dziwny stan

zmieniasz co 2 h i mówisz że skąpo? nie narzekaj Kochana! Po ciąży Ci się ustabilizowało

[Wika28]

Napisane przez Kubek29

Poczułam dzisiaj czkawke mojego buszmenka!
Do teraz jestem w szoku

jeju, to musi być uczucie

Napisane przez measia

u nas to jest zachowanie i nie laczenie faktow np. idz sie wykapac - dla nas to znaczy umyc sie i umyc wlosy jak sa brudne - po godzinie siedzenia w wannie prosze o wyjscie i wychodzi a jakze ale nie umyta z brudnymi wlosami. n ptanie dlaczego sie nie umyla odpowiedz jes bo kazalas mi wyjsc, zgubione jest mycie w kolejnosci wykonywania czynnosci. rece opadaja, bo nie wiesz czy kpi sobie czy to problem w toku myslenia

measiu, jakbym czytała o mojej Chrześnicy najgorsze jest to, że człowiek nie ma siły i czasem huknie a tymczasem może się okazać, że dziecko wcale nie jest złośliwe tylko ma taki tok myślenia

Napisane przez kooocur

Musze to napisac:
:jup:

"PISZE z MLODYM NA CYCU"

Napisane przez iza243

Witamy się w 17 tygodniu

Napisane przez Kubek29

A u mnie 21 tydzien i wczoraj powrót mdlosci (caly dzien mulenie, wieczorem jakas kulminqcja) a dzisiaj rano rzygawka.
A było tak pieknie bez tych atrakcji...
Mam nadzieje ze to chwilowe. Buuuu.

jak to szybko leci, dopiero co Iza pisała o pozytywnym teście a Kubek pojawiła się na forum
Kubek co do mdłości to lekarz mojej koleżance powiedział, ze to dobrze, bo znaczy, ze ciąża jest silna. Ile w tym prawdy to nie wiem

Napisane przez agatkaa1

Boli mnie brzuś zrobiłam kawę i mam zamiar coś zacząć działać....ale normalnie ten brzuch mi spokoju nie daje do tego ten krwotok prawie że i jeszcze skrzepy lecą...

agatko, to ja się chyba za bardzo z Tobą zsolidaryzowałam mam to samo i pierwszy raz mi się zdarzyło, ze 2 razy dzisiaj zemdlałam z tego powodu. Mąż mnie znowu do szpitala ciągnie, ale co ja tam powiem? Ze mam @ i mdleje

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Wieki:
"My jeszcze w szpitalu, u Usi bylo zakazenie i ma jeszcze antybiotyk do poniedzialku i juz mam nadzieje wyjdziemy. najwazniejsze ze rozyczka u Uski wyszla ujemna, paciorkowca tez nie zlapala ode mnie uff. Mala jest slodka i identyczna jak jej starszy brat szczescie niesamowite miec ja po drugiej stronie pozdrawia wszystkie wizazowe ciocie dziekujac im za trzymanie kciukow".

Super wiadomość! a Wieka pokazywała swoją Córeczkę? Coś przegapiłam?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej!

U nas z TŻem coraz gorzej, zachowuje się jak małe dziecko i co najgorsze - Małego traktuje jak lalkę - pogłaska, potrzyma, ale: jak ja usypiam, to przychodzi i go zaczyna miziać - a ja usypiam Artura i godzinę i 1,5, bo czasami ciężko nam to idzie, a on sobie przyjdzie i mi go rozprasza, trzaska szafkami, o 13 obudził Małego, bo walnął drzwiami z łazienki, jak mu zwróciłam uwagę, to wielki foch, bo on tego nie zrobił specjalnie - jesteśmy już ponad 2 tygodnie w domu, a on się nie przyzwyczaił, że teraz trzeba uważać i trochę zmienić tryb życia... I pretensje, że mi odbiło, no normalnie myślałam, że mu coś powiem...
Płakać mi się chce, bo jutro wyjeżdża moja mama i zostaję sama z Małym i z nim, a on nie dość, że mi niewiele pomoże, to jeszcze mnie wkurzy....

Ja nie chciałam i nie chcę nikogo w domu, Mały jest za mały na odwiedziny na razie i poczekamy z tym chyba do chrztu przynajmniej...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rena5]

Iza, Kubek gratulacje

Kooocur swietne wiadomosci

Perse pogadajcie z TZ na spokojnie - rozmowa dobra na wszystko

Iza milego popoludnia - radosc plynie z Twoich postow

[Mmedeah88]

Pani, bo i co z tym autem? Ale z Was krejzole Samych miłych przygód w takim razie życzę!

Iza, już 17? Ojej... Ani się obejrzymy, a będziesz nam sms'y z porodówki słać

Kubku, z kolei Twoja ciąża też mi się dłuży Nie wiem, dlaczego.
A mdłości niech szybko mijają.

Berbie, łał! Się dzieje u Ciebie Ale się cieszę!

Agatko, łączę się w bólu- mnie dziś też z rana @ skręciła... A niefajne jest to, że kolejna mi wypada w 1 dzień pobytu w Japonii
Ja na Waszym miejscu jechałabym w góry- z dzieciątkiem nad morze pojedziesz, a w góry już nie bardzo

Measia, przykro mi. Mam nadzieję, że wraz z psychologiem poradzicie sobie w tej sytuacji. A ten psycholog fajny, konkretny?

Perse, mam nadzieję, że męża tylko chwilowo przyćmiło...

Wika, bidulo... A ja się nad sobą użalam...
A zgłaszałaś swojemu ginowi te bolesne miesiączki?


My dziś byliśmy na cmentarzu, żeby postawić Antosiowi lampkę w I rocznicę pogrzebu. Boże... Kiedy ten rok minął?