Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 2 wątku na odchowalni ?
Śmiejemy się i gugamy, pierwsze miesiące już za nami. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 3 9,09%
Przemuś ma już ząbki, innym ciężko idą bąki. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 0 0%
Problemy brzuszkowe czasem mamy, ale uśmiechem to nadrabiamy. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 0 0%
W roli mamy się sprawdzamy i w problemach się wspieramy. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 4 12,12%
W maluszkach zakochane, zabiegane, zakrzątane - Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 1 3,03%
Szczepienia i kolki za nami, niedługo pochwalimy się pierwszymi ząbkami. V-VI 2013 2 6,06%
Na naszym wątku już same niemowlaki i stają się za małe wszystkie bodziaki. V-VI 2013 0 0%
Dziwne dźwięki wydajemy gdy rozbawić dzieci chcemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 2 6,06%
Pierwsze skoki już za nami, cieszymy się nowymi umiejętnościami. Mamy V-VI 2013, cz.2 0 0%
Bawimy się w pierdziochy i mamy mnóstwo radochy. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 4 12,12%
Śmieszne zabawy wymyślamy, by maluchy dobrze się rozwijały. Mamusie V-VI 2013, cz.2 0 0%
Mata, gryzak czy też smok daj mi mamo wszystko to. Mamusie V-VI 2013, cz.2 1 3,03%
Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 14 42,42%
Jedno cyckę wcina drugie butlą zapija inne papką pluje a co ja dziś ugotuję. 2 6,06%
Głosujący: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-13, 11:31   #2191
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Muszd Wam to powiedziec. KOCHAM WAS. duzo osob mnie krytykuje jak mowie ze pisze z dziewczynami na forum a wy mi naprawde dajexie mega wsparcie, wiedze i wszystko to czego matce-nowicjuszce brak. Buziole
haha mam to samo uczucie
mąż się ze mnie całą ciążę i na początku macierzyństwa śmiał że "zaś to forum" i kręcił nosem że "tracę czas na neta" a potem przyznał że nawet się ciekawych rzeczy dowiadujemy (np. żeby przed użyciem fridy do noska zakropić nosek) no i teraz jak mu coś czytam to już słucha z zainteresowaniem
aczkolwiek wczoraj dziwnie na mnie patrzył jak chwyciłam tel jak mały zaczął wkładać zabawki do dziobka "bo muszę dziewczynom pokazać zaraz"

aaa i ostatnio mnie skomplementował że super wybieram wszystkie rzeczy dla małego, wyprawka, zabawki, wózek itp, to też musiał uznać że wszystko dzięki internetowi

Cytat:
Napisane przez Atena564 Pokaż wiadomość
mamy kamionce mm: jakie mleko podajecie????
z karmieniem piersią nie pomogę
co do mm to podajemy Nestle Nan.
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2013-07-13 o 11:32
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 11:34   #2192
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
haha mam to samo uczucie
mąż się ze mnie całą ciążę i na początku macierzyństwa śmiał że "zaś to forum" i kręcił nosem że "tracę czas na neta" a potem przyznał że nawet się ciekawych rzeczy dowiadujemy (np. żeby przed użyciem fridy do noska zakropić nosek) no i teraz jak mu coś czytam to już słucha z zainteresowaniem
aczkolwiek wczoraj dziwnie na mnie patrzył jak chwyciłam tel jak mały zaczął wkładać zabawki do dziobka "bo muszę dziewczynom pokazać zaraz"

aaa i ostatnio mnie skomplementował że super wybieram wszystkie rzeczy dla małego, wyprawka, zabawki, wózek itp, to też musiał uznać że wszystko dzięki internetowi
hehe u mnie mąż jak wraca z pracy zawsze pyta co nowego na wizażu no i to nasze forum to skarbnica wiedzy
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 11:35   #2193
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
Odp: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

Ash z dziadkami dziewczyny zostały. A ja przy okazji zaliczyłam shopping i kupiłam różowe spodnie w zarze i 2 pary butów dziewczynom też coś skapnelo ;-)
Jak w ogóle wam tam? A zadowolony z pracy? Jak S zniosła przeprowadzkę? No i jak ty?

Anka weź mnie nie strasz tym katarem my mamy już 2 krople a i tak najlepiej się sprawdza póki co zwykły marimer...
Właśnie niedawno daliśmy to nowe mleko. Gęste to jak cholera a Ala dzielnie wypiłaOna chyba wszystkozerna po mamusi jest;-)

Vil no faktycznie jeśli już coś się dzieje to u Ali:-(
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 11:35   #2194
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

mały spal przez 2,5 godz, obudził się najadł i dalej śpi jestem ciekawa kiedy będzie miał dłuższe okresy aktywności
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 12:12   #2195
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
mały spal przez 2,5 godz, obudził się najadł i dalej śpi jestem ciekawa kiedy będzie miał dłuższe okresy aktywności
mój teraz też dużo śpi- chyba odsypia 2 miechy męki z brzuchem
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 12:19   #2196
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
to teraz czas na odkurzacz pochwal się potem fryzurą
Hee zebys wiedziala
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 12:30   #2197
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Odp: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 201

heloł,
ale paskudna pogoda, sprzątam chate bo czekam na gości z Niemiec. Pewnie Nina się obłowi



Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a ja podejmuje walke o cyca - byla moja polozna i poparla mnie. mowi, ze mlody ladnie ssie i nie meczy sie bardziej przy cycu niz przy butli, wiec moge wyluzowac z ta pompa i ewentualnie po cycu dorobic troche mm jak mlodemu malo. taka wersja mi znacznie bardziej pasuje, szczegolnie jak jestesmy tylko we dwojke w domu
czasami te położne mądrzejsze od lekarzy

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość

a w tym podwójnym X dobrze główka jest podtrzymana ?
bo ja na razie tylko z kieszonki korzystam
dobrze trzyma, a zawsze można zrobić kołnierz z pieluchy

Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
mój synuś

śliczny, tylko te niedrapki wywal
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 12:42   #2198
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

a ja mam jeszcze pytanko o kp. Zasada niby prosta. Karmimy jednym cycem, jak dziecko wypluje do odbicia i dajemy drugiego jeśli chce.
Ok.. a co jeśi np. moje dziecko ssało sobie jednego 15 min., wypluło, wzięłam do odbicia, ale naciskając sutek widzę, że mleczko jeszcze jest. To i tak dostawiać do drugiego czy do tego? Bo coś tu niby jest ale nie wiadomo ile bedzie ciągnął, bo po 15 min.już pewno nie leci za lekko...czy lepiej dać drugi? ( bo rozumiem, że po 5ciu warto do tego samego, ale po dłuższym czasie?)
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 12:51   #2199
komiksowa
Raczkowanie
 
Avatar komiksowa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

N0 nadrobiłam!
A więc:
Banka - spóźnione życzenia urodzinowe, przede wszystkim stu lat...bez kolek u Twojego małego mężczyzny.

Aaś podziwiam, że przy podwójnej dawce obowiązków dajecie radę z kinem.

NoBoTak, Atena - myślę, że niestety macie ten sam problem co ja, przeczytajcie sobie, co napisałam poniżej.

Magiusa u nas kupki do tej pory zawsze były z grudkami. Dareczek to niezłe ciacho

Mysia piękna mata, dzięki za linka do bloga.

Maluśka ale masz już dużego synka, tylko czemu on w niedrapkach?

Kurcze więcej nie pamiętam, a nie mam czasu za dużo.

Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp
__________________
Mieszko, Mieszko...nasz koleżko! 15.06.2013
komiksowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 12:57   #2200
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Re: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

Happy, Barwineczek, no ja sobie nie wyobrazam nosic Sofii w gondoli, za ciezkie cholerstwo. Happy rozumiem Twojego meza bo jak mowie sama czuje ze.to niebezpieczne. Ale wychodze, w domu bym nie wytrzymala. Nie przypinam wozka. Juz jeden tam stoi luzem. Ale to nie PL

Aas TZ zadowolony poki co z pracy. Sofcia sie powoli aklimatyzuje. Wczoraj nawet nie plakala bardzo I po kapieli I amu poszla spac a ja... Powiem Wam za kilka tyg, jak juz sie ogarne. Poki co sama nie wiem jak sie czuje tutaj. Staram sie brac wszystko takie jakie jest I nie wybrzydzac a moze kiedys bede nawet zadowolona


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:10   #2201
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

http://m.youtube.com/#/my_videos?&de...i=%2Fmy_videos
Tak spi moj synus jak go btzusio boli

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
N0 nadrobiłam!
A więc:
Banka - spóźnione życzenia urodzinowe, przede wszystkim stu lat...bez kolek u Twojego małego mężczyzny.

Aaś podziwiam, że przy podwójnej dawce obowiązków dajecie radę z kinem.

NoBoTak, Atena - myślę, że niestety macie ten sam problem co ja, przeczytajcie sobie, co napisałam poniżej.

Magiusa u nas kupki do tej pory zawsze były z grudkami. Dareczek to niezłe ciacho

Mysia piękna mata, dzięki za linka do bloga.

Maluśka ale masz już dużego synka, tylko czemu on w niedrapkach?

Kurcze więcej nie pamiętam, a nie mam czasu za dużo.

Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp
Dzieki
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 13:10   #2202
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp
kurcze, wiem jaki to ból miałam 2 razy zapalenie, jedno z gorączką powyżej 39 stopni. Sama kapucha nie pomogła, brałam też antybiotyk. Ale z karmienia nie rezygnowałam z tego powodu.
A czemu uważasz że mały się nie najada, a jak z wagą u Was ?? przybiera czy nie bardzo ?

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość

Aas TZ zadowolony poki co z pracy. Sofcia sie powoli aklimatyzuje. Wczoraj nawet nie plakala bardzo I po kapieli I amu poszla spac a ja... Powiem Wam za kilka tyg, jak juz sie ogarne. Poki co sama nie wiem jak sie czuje tutaj. Staram sie brac wszystko takie jakie jest I nie wybrzydzac a moze kiedys bede nawet zadowolona

jak sie ogarnbiesz pokaż jakieś fotki gdzie mieszkacie, jak okolica
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:12   #2203
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.



My też mieliśmy cieżką noc. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że powoli traciłam cierpliwość. Mała jadła po 2 oczywiście pare minut i śpi. Nie idzie jej obudzić. Odłożyłam ją po po 3 pobudka. Pojadła tak samo parę minut i nie chu spać. Wielkie oczy i koniec. Usypiam ją nic. Odkładam do łóżeczka marudzenie. Jak nie wstaję to płacz. Wstanę dlalej marudzi albo sobie patrzy i leży. Kładę się do łóżka znów to samo. I tak prawie do 6. Myślałam, że oszaleje. Głowa mi od 3 dni pęka jak tylko się obudzę i myślę, że to z niewyspania. Tż nie budziłam bo na rano do pracy szedł. Wstaje o 5 wiec kazałam mu wstać o 4.40 i ją wziąć bo ja już nie mogłam. Zjadł śniadanie z nią na rękach później wstałam i ją wzięłam. Zasnęła dopiero przy kolejnym karmieniu.
Coraz częściej zaczęła ulewać i nie wiem czemu bo przejedzona po 10 minutach albo mniej jedzenia raczej nie może być. Wcześniej ulewała ale nie takie ilość. A teraz jak dam ją na przewijak to leci z niej meleko jakby świeże jakby nie zdążyła go połknąć. Nie wiem co się dzieje.

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
mój teraz też dużo śpi- chyba odsypia 2 miechy męki z brzuchem
Moja już 2 dzień je, pomarudzi trochę, albo poleży i śpi. Ale za to noc...

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
a ja mam jeszcze pytanko o kp. Zasada niby prosta. Karmimy jednym cycem, jak dziecko wypluje do odbicia i dajemy drugiego jeśli chce.
Ok.. a co jeśi np. moje dziecko ssało sobie jednego 15 min., wypluło, wzięłam do odbicia, ale naciskając sutek widzę, że mleczko jeszcze jest. To i tak dostawiać do drugiego czy do tego? Bo coś tu niby jest ale nie wiadomo ile bedzie ciągnął, bo po 15 min.już pewno nie leci za lekko...czy lepiej dać drugi? ( bo rozumiem, że po 5ciu warto do tego samego, ale po dłuższym czasie?)
Ja karmię zawsze z jednej jak leci mleko ja ścisnę. Ponoć na koniec jest bardziej wartościowe/tłuste mleko. Tak to dziecko się napije z jednej tego rzadkiego i znów dostaje takie samo wiec może się nie najadać. Tak słyszłam.

Co do karmienia na żądanie. Do czasu aż mała miała atak kolki dawałam. Czasem jadła co godzinę, czasem co dwie, czasem jadłaby co 20 minut. I nie mówię to o napiciu się w upalny dzięń. Położna przyszła i powiedziała że może ją brzuszek boleć bo tak je. Pokarm trawi się 2h i jeżeli ja ją dokarmiam to ten na pół strawiony miesza się z tym świezym i to może powodować bóle brzucha. Teraz mała je conajmniej co 2h nie częściej. Ewentualnie parę minut. I jest lepiej. Ja widzę że mniej ją ten brzuszek boli i już nie miała takiego napadu.

A z tym ulewaniem to nie wiem co robić

A co z axela??
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:16   #2204
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Odp: Dot.: Re: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
fajna
no ceny FP są straszne
no i my też chcemy nową i chyba kupimy taką http://allegro.pl/mata-edukacyjna-ko...386333793.html


==
a i info dla mam dzieci ulewających karmionych butlą:
dodaję 1 miarkę Nutritonu do butelki z mleczkiem , mleczko jest troszkę zagęszczone i Młody już w ogóle nie ulewa
Z tym też trzeba uważać niestety.
Ja dawałam to dwa tyg i kupa była taka gęsta że musiałam jej pomagać by ją zrobić.
A od tyg nie.podaje i kupa jest luzniejsza i wychodzi bez problemu.

ale ty mieszanie karmisz więc nie.powinno być problemu




Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
mały spal przez 2,5 godz, obudził się najadł i dalej śpi jestem ciekawa kiedy będzie miał dłuższe okresy aktywności
moja też tyle śpi i jeszcze te.leśniak jej dokuczają pogoda do dupy i ona markotna






Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
mój teraz też dużo śpi- chyba odsypia 2 miechy męki z brzuchem
Nie dziwię mu się






Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
a ja mam jeszcze pytanko o kp. Zasada niby prosta. Karmimy jednym cycem, jak dziecko wypluje do odbicia i dajemy drugiego jeśli chce.
Ok.. a co jeśi np. moje dziecko ssało sobie jednego 15 min., wypluło, wzięłam do odbicia, ale naciskając sutek widzę, że mleczko jeszcze jest. To i tak dostawiać do drugiego czy do tego? Bo coś tu niby jest ale nie wiadomo ile bedzie ciągnął, bo po 15 min.już pewno nie leci za lekko...czy lepiej dać drugi? ( bo rozumiem, że po 5ciu warto do tego samego, ale po dłuższym czasie?)
Ja przez 6 tyg kp z dwóch piersi karnialm ją może 3 razy. Zawsze ją dostawała do tej samej piersi.






Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
N0 nadrobiłam!
A więc:
Banka - spóźnione życzenia urodzinowe, przede wszystkim stu lat...bez kolek u Twojego małego mężczyzny.

Aaś podziwiam, że przy podwójnej dawce obowiązków dajecie radę z kinem.

NoBoTak, Atena - myślę, że niestety macie ten sam problem co ja, przeczytajcie sobie, co napisałam poniżej.

Magiusa u nas kupki do tej pory zawsze były z grudkami. Dareczek to niezłe ciacho

Mysia piękna mata, dzięki za linka do bloga.

Maluśka ale masz już dużego synka, tylko czemu on w niedrapkach?

Kurcze więcej nie pamiętam, a nie mam czasu za dużo.

Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp

oby się polepszyllo i brawa za odwagę w decyzji




Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Happy, Barwineczek, no ja sobie nie wyobrazam nosic Sofii w gondoli, za ciezkie cholerstwo. Happy rozumiem Twojego meza bo jak mowie sama czuje ze.to niebezpieczne. Ale wychodze, w domu bym nie wytrzymala. Nie przypinam wozka. Juz jeden tam stoi luzem. Ale to nie PL

Aas TZ zadowolony poki co z pracy. Sofcia sie powoli aklimatyzuje. Wczoraj nawet nie plakala bardzo I po kapieli I amu poszla spac a ja... Powiem Wam za kilka tyg, jak juz sie ogarne. Poki co sama nie wiem jak sie czuje tutaj. Staram sie brac wszystko takie jakie jest I nie wybrzydzac a moze kiedys bede nawet zadowolona


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To ją pytałam
Poznasz.kogoś. Znajdą się.nowi znajomi i łatwiej będzie.


Czy wasze dzieci śpią z otwartymi buziami ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:17   #2205
vvgh
Wtajemniczenie
 
Avatar vvgh
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Hej Wam,
przyjechaliśmy na wieś i Mały spał super Już się bałam,że coś zacznie wymyślać,ale spał pięknie w nocy , tak jak zwykle. Potem rano znow i teraz też śpi
__________________
"Je suis Saint Esprit
Je suis sain d'esprit."
vvgh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:17   #2206
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Re: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
u mnie w dzień też są flaczki ale to absolutnie nie oznacza że mało mleka jest! w nocy sa nabrzmiałe i bolące tylko dlatego że dłuższe przerwy sa w karmieniu, bo w dzień mały je czasami co 20 min czasami co godz, ale np nie uda mu się przespać 3 godz bez przerwy, no chyba że w wózku
no i każde dokarmianie mm niestety zmniejsza ilość mleka, no i stary niezawodny sposób na rozhulanie laktacji to połóż się z dzieckiem na 2 dni i dawaj mu cyca tyle ile chce, niech ssie nawet i 2 godz a jak zaśnie to możesz jeszcze pokatować cycka laktatorem i gwarantuję że po tych 2 dniach będzie duużo mleka i nie będziesz musiała dawać mm
Próbowałam już i tak - w zeszły weekend przystawiałam Młodą co godzinę jak zaleciła lekarka. Nie na wiele to się zdało. Lena przysypia przy cycku po prostu jak nie jest głodna. A jak jest to possie ale jak już jej słabiej leci bo pierwsze minuty karmienia minęły to się kręci, puszcza cycka, płacze i nie ma bata by mi wtedy stymulowała laktację, bo ona chce jeść a jej widocznie słabo leci i denerwuje się za bardzo by ssać spokojnie i czekać na to co jej skapnie

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki żeby się udało, i po pierwsze nie poddawaj się za szybko i nie dorabiaj mm, uwierz w siebie
No tak nie dorabiaj mm łatwo napisać, ale co zrobić jeśli sytuacja jest jak napisałam powyżej

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
A prZydaloby sie by taka miarka istniala ja juz ostatnio stwierdzilam ze milionerem by zostal ten, ktory wynalazl by srodek 100%skuteczny na kolki, srodek na przyspieszenie np.w tydzien dojrzalosci jelit i miarke do sprawdzania ile dziecko zjadlo z cycka
To samo sobie ostatnio pomyślałam, zwłaszcza odnośnie tych kolek

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
no wlasnie normy sa na pewno, moze jakimis dodatkami albo sposobem produkcji sie roznia?

no nie mialam wyjscia, ale niektore sobie laktatorem niezle cycki rozkrecily... moze dam jeszcze rade kup sobie bockshornkleesamen - wyglada to jak kasza, mozna zmielic i posypywac potrawy, albo co godzine, dwie, 10 ziaren lyknac. ma zwiekszyc ilosc mleka...

polozna mowila, ze moze byc tak, ze w ciagu dnia dziecko pije mniej i czesciej, czasami nawet co godzine. a na noc sie opije jak baczek i spi potem 5 godzin. i to jest okej i sie moze tez unormowac. tylko jesli juz czujesz, ze nie chcesz miec dziecka na cycu, to nie dajesz i idzie flacha. z tym, ile mm dorobic na dokarmienie, to niestety loteria...
Mi niestety laktator też za bardzo nie chciał rozkręcić laktacji z szpitalu a tylko to mogłam robić, bo Młoda po antybiotyku była tak senna, że nie było mowy o ssaniu piersi.

Czy ta tajemnicza niemiecka nazwa to "czarnuszka" na polski? Bo jak tak to mam ją i używam od kilku dni ale nie zauważyłam by mi jakoś szczególnie na mleczność wpłynęła
Tylko mam nie w postawi kaszki a czarnych nasionek jakby. Zaparzam to sobie do picia.

Cytat:
Napisane przez NoBoTak Pokaż wiadomość
Mi zarówno polozna jak i pediatra powiedzieli ze jeżeli połowę karmien stanowi pierś to podawać np co drugi dzien, jeżeli to jest tylko okazjonalne dokarmianie to podawać normalnie, a jeżeli mm jest więcej niż piersi to odstawić.
O i to jest w końcu jakaś konkretna ilość bo to już można jakoś wyliczyć - dzięki!
Tylko co z wit.D, która w kapsułce jest połączona z K a ją należy podawać codziennie? To wtedy co ten drugi dzień należałoby podawać samą wit.D prawda?

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
NoBoTak, Atena - myślę, że niestety macie ten sam problem co ja, przeczytajcie sobie, co napisałam poniżej.

Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp
Współczuję tego zapalenia piersi! Faktycznie ironia losu w Twoim przypadku.
Ja czasem też mam wrażenie, że chyba nic mi z piersi nie leci, skoro Młoda po wiszeniu na moim cycku dłuższy czas jest jeszcze w stanie wciągnąć tyle mm.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Aas TZ zadowolony poki co z pracy. Sofcia sie powoli aklimatyzuje. Wczoraj nawet nie plakala bardzo I po kapieli I amu poszla spac a ja... Powiem Wam za kilka tyg, jak juz sie ogarne. Poki co sama nie wiem jak sie czuje tutaj. Staram sie brac wszystko takie jakie jest I nie wybrzydzac a moze kiedys bede nawet zadowolona
Na pewno będziesz zadowolona, tylko wszyscy potrzebujecie czasu na zaaklimatyzowanie się
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:21   #2207
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
N0 nadrobiłam!
A więc:
Banka - spóźnione życzenia urodzinowe, przede wszystkim stu lat...bez kolek u Twojego małego mężczyzny.

Aaś podziwiam, że przy podwójnej dawce obowiązków dajecie radę z kinem.

NoBoTak, Atena - myślę, że niestety macie ten sam problem co ja, przeczytajcie sobie, co napisałam poniżej.

Magiusa u nas kupki do tej pory zawsze były z grudkami. Dareczek to niezłe ciacho

Mysia piękna mata, dzięki za linka do bloga.

Maluśka ale masz już dużego synka, tylko czemu on w niedrapkach?

Kurcze więcej nie pamiętam, a nie mam czasu za dużo.

Wczoraj przeżyłam masakryczne zapalenie piersi (rwa jeszcze dzisiaj, ale już słabiej). Cóż za ironia. Pokarmu było mało, Młody się nie najadał, a jak w końcu laktacja się rozkręciła, to skończyło się zapaleniem. To jest masakra, ledwo sama wstawałam z łóżka. Jak brałam Młodego na ręce, to myślałam, że upuszczę. Karmienie dziecko bolącą nabrzmiałą piersią, to jest taki ból, że łzy mi leciały. Także żegnamy się z karmieniem piersią. I to nie jest tak, że każda mamusia ma pokarm odpowiedni dla dziecka. Moim mlekiem Młody się nie najada, nawet po 8miu godzinach ssania. Podam butelkę mm i śpi nawet 4 godziny. A jak już ssał te 8 godzin, to i tak wciągał 90 ml mm. To ile z piersi leciało?
Ja teraz siedzę z kapuchą w staniku, wypiłam szałwię i mam nadzieję, że mleko szybko zniknie i nie przekona mnie nawet opinia WHO do kp
Ja to Cie w sumie rozumiem. Z tym kp bywa tyle stresu i komplikacji ze naprawde w cholere czasami chce sie rzucic. Moje dziecie np. od rana zjadlo z 1 cyca, duzo ulalo wiec chcialo drugiego. Dostalo drugiego, po jakis 7 min picia rozpoczelo sie szarpanie go. Wiec go odstawilam i spr.ile ma nawadze po jedzeniu ( przed tez sprawdzilam. Wyszlo mi ze wypil 100 ml. I co? Zamiast paść to dla odmiany mial chyba za pelno i awantura. Pomoglo noszenie na ramieniu, ale po polozeniu po chwili pobudka i awantura. Tym razem jednak znow o cycka bo minely 2h. Teraz jadl godzine a i tak steka po odlozeniu...i czasami mnie szlag trafia. Bo po mm po pierwsze wiesz ze po jakiejs ilosci jest na bank najedzony i marudzi z innych powodow, po drugie - tak jak Mysia wczoraj wkleiła ten blog- dziecko ładnie reguluje samo pory, zwykle co 3-4h, a po trzecie w nosie można mieć wszelkie nawały, zastoje, kryzysy.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 13:35   #2208
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość


My też mieliśmy cieżką noc. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że powoli traciłam cierpliwość. Mała jadła po 2 oczywiście pare minut i śpi. Nie idzie jej obudzić. Odłożyłam ją po po 3 pobudka. Pojadła tak samo parę minut i nie chu spać. Wielkie oczy i koniec. Usypiam ją nic. Odkładam do łóżeczka marudzenie. Jak nie wstaję to płacz. Wstanę dlalej marudzi albo sobie patrzy i leży. Kładę się do łóżka znów to samo. I tak prawie do 6. Myślałam, że oszaleje. Głowa mi od 3 dni pęka jak tylko się obudzę i myślę, że to z niewyspania. Tż nie budziłam bo na rano do pracy szedł. Wstaje o 5 wiec kazałam mu wstać o 4.40 i ją wziąć bo ja już nie mogłam. Zjadł śniadanie z nią na rękach później wstałam i ją wzięłam. Zasnęła dopiero przy kolejnym karmieniu.
Coraz częściej zaczęła ulewać i nie wiem czemu bo przejedzona po 10 minutach albo mniej jedzenia raczej nie może być. Wcześniej ulewała ale nie takie ilość. A teraz jak dam ją na przewijak to leci z niej meleko jakby świeże jakby nie zdążyła go połknąć. Nie wiem co się dzieje.



Moja już 2 dzień je, pomarudzi trochę, albo poleży i śpi. Ale za to noc...



Ja karmię zawsze z jednej jak leci mleko ja ścisnę. Ponoć na koniec jest bardziej wartościowe/tłuste mleko. Tak to dziecko się napije z jednej tego rzadkiego i znów dostaje takie samo wiec może się nie najadać. Tak słyszłam.

Co do karmienia na żądanie. Do czasu aż mała miała atak kolki dawałam. Czasem jadła co godzinę, czasem co dwie, czasem jadłaby co 20 minut. I nie mówię to o napiciu się w upalny dzięń. Położna przyszła i powiedziała że może ją brzuszek boleć bo tak je. Pokarm trawi się 2h i jeżeli ja ją dokarmiam to ten na pół strawiony miesza się z tym świezym i to może powodować bóle brzucha. Teraz mała je conajmniej co 2h nie częściej. Ewentualnie parę minut. I jest lepiej. Ja widzę że mniej ją ten brzuszek boli i już nie miała takiego napadu.

A z tym ulewaniem to nie wiem co robić

A co z axela??

mój dużo ulewa i też ma takie dni, ale jak tak zawraca tyłek 2h, że jedznie co pół h i mnóstwo ulewania, to ja myślę, że on się przeżera więc próbuje smoczek i motoleżaczek i często padnie nawet na 2h więc głodny nie był, może tak spróbuj?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
wlasnie mi polozna mowila - gazy, trawienie, ale tez moze tak byc z powodu intensywnego wzrostu. takie wiercenie towarzyszace przybieraniu na wadze szczegolnie jak glowe ciagle odgina jakby chcial urwac sutka
o widzisz, dzięki wielkie, że ktoś moją teorię potwierdził u niego się to teraz zaczęło w 5 tygodniu czyli jakby ze skokiem rozwojowym

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
kurczę, a zamykacie jakoś ten wózek, zabezpieczacie? ja zostawiam tylko stelaż czasem jak D wychodzi do pracy, ale wciąż muszę znieść spacerówkę (jest dnem dla gondoli) i gondolę z małą...nie próbowałam jeszcze za jednym razem...narazie wszytskie spacery ogarniam z koleżanką, przychodzi po mnie, znoszę jej Helenkę, a potem wózek. a propo schodów...przedwczoraj się właśnie pokłóciłam z mężem, bo chciałam znieść małą na rękach po schodach, a nie jak zwykle w gondoli, po co ją odpinać , skoro i tak cały wózek znosi mąż? nasze schody też są dość wąskie, ale niezbyt strome i czuję się raczej pewnie znosząc ją (raz znosiłam, jak była Ola u mnie) , ale D. uważa, że to niebezpieczne...nawet podejrzałam na jego lapie, że po naszej kłótni szukał jakiegoś artykułu na ten temat, no nie mogę.......

Aaaś, w kompleksy można wpaść prz Tobie z tym Twoim kinem!!!!!!!!!!!!!!!!
Chciałabym móc z kimś zostawić dziecko na godzinkę chociaż, a tu dwa razy jak została H. z mężem to wpadła w histerię i nie miał jej jak uspokoić. chyba przejdę na mm, bo zwariuję. nie mogę iść do ginekologa, nie mogę iść po stanik do karmienia, a co dopiero mówić o kinie czy księgarni mam dość


co to za mata? bardzo ładna kochany Piotruś
ja jak idziemy na spacer znoszę najpierw stelaż, a potem młodego w gondolce, ale w domu też mamy schody, bo to szeregówka i chodzę z małym na rękach tylko ostrożnie

a czemu w taką histerię wpada? nie chce z butli? mój zostaje z tatą albo babcią i nie narzeka, ale jak wchodzę do domu to od razu się budzi jak mamę słyszy i jeść woła

co do maty, kupiłam ją na likwidacji mothercare za 70 zł zamiast 280 jest cudna, a młody w niej uwielbia spać
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16

Edytowane przez Mysia mysz
Czas edycji: 2013-07-13 o 13:36
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:09   #2209
NoBoTak
Rozeznanie
 
Avatar NoBoTak
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
Odp: Dot.: Re: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
O i to jest w końcu jakaś konkretna ilość bo to już można jakoś wyliczyć - dzięki!
Tylko co z wit.D, która w kapsułce jest połączona z K a ją należy podawać codziennie? To wtedy co ten drugi dzień należałoby podawać samą wit.D prawda?
Dokładnie, kupic sama D i tylko ją podawać

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ja to Cie w sumie rozumiem. Z tym kp bywa tyle stresu i komplikacji ze naprawde w cholere czasami chce sie rzucic. Moje dziecie np. od rana zjadlo z 1 cyca, duzo ulalo wiec chcialo drugiego. Dostalo drugiego, po jakis 7 min picia rozpoczelo sie szarpanie go. Wiec go odstawilam i spr.ile ma nawadze po jedzeniu ( przed tez sprawdzilam. Wyszlo mi ze wypil 100 ml. I co? Zamiast paść to dla odmiany mial chyba za pelno i awantura. Pomoglo noszenie na ramieniu, ale po polozeniu po chwili pobudka i awantura. Tym razem jednak znow o cycka bo minely 2h. Teraz jadl godzine a i tak steka po odlozeniu...i czasami mnie szlag trafia. Bo po mm po pierwsze wiesz ze po jakiejs ilosci jest na bank najedzony i marudzi z innych powodow, po drugie - tak jak Mysia wczoraj wkleiła ten blog- dziecko ładnie reguluje samo pory, zwykle co 3-4h, a po trzecie w nosie można mieć wszelkie nawały, zastoje, kryzysy.
Jak byłam w ciąży to nawet nie dopuszczalam myśli ze mogłabym karmic mm. Dopiero teraz widzę ze kp wcale nie jest takie idealne jak wszyscy to przedstawiają. Póki co się nie poddaje i walcze;-) ale moje spojrzenie na mm juz się trochę zmieniło :-P
NoBoTak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 14:09   #2210
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Re: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Mi niestety laktator też za bardzo nie chciał rozkręcić laktacji z szpitalu a tylko to mogłam robić, bo Młoda po antybiotyku była tak senna, że nie było mowy o ssaniu piersi.

Czy ta tajemnicza niemiecka nazwa to "czarnuszka" na polski? Bo jak tak to mam ją i używam od kilku dni ale nie zauważyłam by mi jakoś szczególnie na mleczność wpłynęła
Tylko mam nie w postawi kaszki a czarnych nasionek jakby. Zaparzam to sobie do picia.
juz znalazlam - to kozieradka pospolita po polsku
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:09   #2211
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Odp: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

Witam:-*

Kurczaki!!!! Nacytowałam z 8 wpisów conajmniej i co??? Aplikacja zamknęła mi się:banghead:

Mały dzisiaj spał od 22 do 5 rano, potem też jeszcze trochę.

Dziewczyny gratuluję pierwszych ząbków!!!

Co do szarpania przy piersi to Tymek też tak miał i Bartek Justi też. Przeszło

Vil super Przemko się bawi. Jaki już duży!!!

Kurcze już nie pamiętam co komu jeszcze chciałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:38   #2212
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Widzę dziewczynki, że miałyście ciężkie nocki...
Justyna G ja przedwczoraj traciłam cierpliwość aż się popłakałam. Myślę, że to z przemęczenia. Czasem można mieć gorsze dni.

Justi my będziemy chrzcić albo wtedy co wy, albo tydzień przed.

komiksowa najważniejszy komfort psychiczny, więc jeśli czujesz, że lepiej będzie mm, to tak rób

vil twoja babcia daje czadu...

Magiusia ja karmię z jednej, bo podobno ,,później" mleko bardziej wartościowe.

U nas nie podałam małej delicolu po 20 i od 21 do 23 było marudzenie... Ale już nie darła się bidulka tak żałośnie... Dziś o 14 znow ją łapało, ale po delicolu lżej i usnęła.
Tak więc zasnęła koło północy obudziła się o 4:30 i tak do przed 6. Ale ona ma takie nocne przerwy

Jutro wybieramy się pierwszy raz do teściów...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:46   #2213
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Widzę dziewczynki, że miałyście ciężkie nocki...
Justyna G ja przedwczoraj traciłam cierpliwość aż się popłakałam. Myślę, że to z przemęczenia. Czasem można mieć gorsze dni.

Justi my będziemy chrzcić albo wtedy co wy, albo tydzień przed.

komiksowa najważniejszy komfort psychiczny, więc jeśli czujesz, że lepiej będzie mm, to tak rób

vil twoja babcia daje czadu...

Magiusia ja karmię z jednej, bo podobno ,,później" mleko bardziej wartościowe.

U nas nie podałam małej delicolu po 20 i od 21 do 23 było marudzenie... Ale już nie darła się bidulka tak żałośnie... Dziś o 14 znow ją łapało, ale po delicolu lżej i usnęła.
Tak więc zasnęła koło północy obudziła się o 4:30 i tak do przed 6. Ale ona ma takie nocne przerwy

Jutro wybieramy się pierwszy raz do teściów...
To i tak niezle , że tylko raz się popłakałaś. Ja chyba z 20 razy przez ten miesiąc płakałam I najlepsze, że sama się tym zdziwiłam bo przez całą ciąże może płakałam raz, a wcześniej też z rzadka, a tutaj takie przygody.

I naprawdę przyznaję z ręką na sercu, że moje pojęcie o macierzyństwie było zupełnie 0.
Jak byłam w ciąży byłam w 100% przekonana, że jak urodze skończą się wszelkie niepokoje. Tymczasem jest ich chyba więcej.
Jak Młodemu jeszcze nie odpadł pępek to byłam przekonana, że jak odpadnie to wiele będzie już z górki. Akurat. Teraz mocno wierzę w to, że jak skończą się kolki będzie lepiej...haha...ciekawe czy się znów nie zaskocze...no dodam jeszcze, że przydałoby mi się więcej zrozumienia dlaczegóż akurat tym razem moje dziecię płacze..bo czasami zupełnie nie mam pojęcia. Ciekawe jak się sprawuje to urządzenie
https://kidy.pl/why_cry_mini_tlumacz...524-520-p.html
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ




Edytowane przez Magiusa
Czas edycji: 2013-07-13 o 15:33
Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:52   #2214
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Magusia musimy sobie powtarzać, że dla naszych maleństw i tak jesteśmy najważniejsze... Ja staram się dzięki dziewczynom tłumaczyć sobie, że kolki są i pójdą... Chociaż z chwilą, gdy mała tak żałośnie placze/wrzeszczy na zmianę to tracę wiarę w siebie... Że nie umiem jej uspokoić... Ale kiedy ją biorę na ręce a ona spojrzy swoimi ślepkami to wiem, że kocham ją nad życie... I że jestem jej potrzebna...
Mi się wydaje, że Ty troszkę za dużo analizujesz i problemy piętrzą się w głowie. I za słabo w siebie i swoje mleczko wierzysz. A przecież maluszek tak pięknie przybiera
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:54   #2215
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Widzę dziewczynki, że miałyście ciężkie nocki...
Justyna G ja przedwczoraj traciłam cierpliwość aż się popłakałam. Myślę, że to z przemęczenia. Czasem można mieć gorsze dni.

Justi my będziemy chrzcić albo wtedy co wy, albo tydzień przed.

komiksowa najważniejszy komfort psychiczny, więc jeśli czujesz, że lepiej będzie mm, to tak rób

vil twoja babcia daje czadu...

Magiusia ja karmię z jednej, bo podobno ,,później" mleko bardziej wartościowe.

U nas nie podałam małej delicolu po 20 i od 21 do 23 było marudzenie... Ale już nie darła się bidulka tak żałośnie... Dziś o 14 znow ją łapało, ale po delicolu lżej i usnęła.
Tak więc zasnęła koło północy obudziła się o 4:30 i tak do przed 6. Ale ona ma takie nocne przerwy

Jutro wybieramy się pierwszy raz do teściów...
Smiem twierdzic ze u mnie delicol tez chyba dziala bo jak podaje jestok jak nie sa jazdy... Wlasmie zamowilam na aleleki 2 op. ..jedno.kosztuje 19 zl ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Color super masz nocki
Widzirliscie jak Michas spi?
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 14:56   #2216
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Smiem twierdzic ze u mnie delicol tez chyba dziala bo jak podaje jestok jak nie sa jazdy... Wlasmie zamowilam na aleleki 2 op. ..jedno.kosztuje 19 zl ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Color super masz nocki
Widzirliscie jak Michas spi?
ja za delicol tutaj zapłaciłam w aptece 43 zł
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 15:01   #2217
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Ma

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
ja za delicol tutaj zapłaciłam w aptece 43 zł
Ja w swojej 46 zl trudno przecierpie do wtorku ale za tyle nie kupie juz 2 butle za taka kwote kupilam a na aleleki mam 2 op. W tej cenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 15:12   #2218
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzuc

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Ja w swojej 46 zl trudno przecierpie do wtorku ale za tyle nie kupie juz 2 butle za taka kwote kupilam a na aleleki mam 2 op. W tej cenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
też tam będę zamawiała dzięki Tobie Bo bym nie wiedziała, jaka jest przebitka
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 15:29   #2219
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Banka, nie wyświetla mi sie filmik jak po fryzjerze??


Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Z tym też trzeba uważać niestety.
Ja dawałam to dwa tyg i kupa była taka gęsta że musiałam jej pomagać by ją zrobić.
A od tyg nie.podaje i kupa jest luzniejsza i wychodzi bez problemu.

ale ty mieszanie karmisz więc nie.powinno być problemu




moja też tyle śpi i jeszcze te.leśniak jej dokuczają pogoda do dupy i ona markotna








Nie dziwię mu się








Ja przez 6 tyg kp z dwóch piersi karnialm ją może 3 razy. Zawsze ją dostawała do tej samej piersi.









oby się polepszyllo i brawa za odwagę w decyzji






To ją pytałam
Poznasz.kogoś. Znajdą się.nowi znajomi i łatwiej będzie.


Czy wasze dzieci śpią z otwartymi buziami ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mojej się zdarza często z otwartą buzią spać, ale nie wiem czemu, oddycha normalnie, nosek czysty


Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
mój dużo ulewa i też ma takie dni, ale jak tak zawraca tyłek 2h, że jedznie co pół h i mnóstwo ulewania, to ja myślę, że on się przeżera więc próbuje smoczek i motoleżaczek i często padnie nawet na 2h więc głodny nie był, może tak spróbuj?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



o widzisz, dzięki wielkie, że ktoś moją teorię potwierdził u niego się to teraz zaczęło w 5 tygodniu czyli jakby ze skokiem rozwojowym

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------



ja jak idziemy na spacer znoszę najpierw stelaż, a potem młodego w gondolce, ale w domu też mamy schody, bo to szeregówka i chodzę z małym na rękach tylko ostrożnie

a czemu w taką histerię wpada? nie chce z butli? mój zostaje z tatą albo babcią i nie narzeka, ale jak wchodzę do domu to od razu się budzi jak mamę słyszy i jeść woła

co do maty, kupiłam ją na likwidacji mothercare za 70 zł zamiast 280 jest cudna, a młody w niej uwielbia spać

a zostawiasz go samego jak znosisz stelaż, bo ja właśnie tego chcę uniknąć. butelki moja Helena nie chce, a ja zresztą nie mam laktatora, bo wciąż się waham czy mi potrzebny dlatego jej nie mam jak zostawić.. w dodatku ostatnio mąż się pytał gdzie chcę wychodzić jak znowu był laktator na tapecie

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

dziewczyny, a humpback się odzywała coś?
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-13, 15:38   #2220
maluska88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 353
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

on miał wtedy wyjątkowo niedrapki bo dzień wcześniej w nocy sie zadrapali kolo oczka a nie dał obciąć pazurków. tak to już śmiga bez i ciągle wpycha do buzi a najlepsza zabawa to ciągnąc mama za włoski koszulkę. Wczoraj zabrał sie za woreczek z brudnym pampersem eh wszystko łapie co wpadnie w raczki.
maluska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.