Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[Saba08]

Tak, na początku jest to normalne, z czasem czucie wraca

[_szczesliwa_]

Napisane przez call me baby

hej dziewczynki , stesknilam sie za Wami
sesja dala mi niezle popalic ale juz na szczescie po
w czwartek cycuchom stuknelo 8 tygodni , musze przyznac ze bardzo zmiekly.
mam do Was pytanko, w piersiach od spodu , tzn ponizej sutka mam slabe czucie , tez tak macie? tzn jak mocno uszczypne to czuje ale jak tak miziam palcem to malo czuje

Kochana to zupełnie normalne. Ja jestem krócej po niż ty ale ja miałam cesarkę i było to samo. Pełne czucie miałam dopiero po ok pół roku.
W instrukcji obsługi cycuszków od mojego Dr też jest taki punkt, że tak może być.

Ja też po sesji. Dziś miałam ostatni egzamin. Tzn nie do końca ostatni, jeden we Wrześniu ale poszłam przełożyć na wrzesień sama bo nie dałam rady w 2 tygodnie po operacji nauczyć się na 6 egzaminów. Ale do Września masa czasu

[call me baby]

Napisane przez _szczesliwa_

Kochana to zupełnie normalne. Ja jestem krócej po niż ty ale ja miałam cesarkę i było to samo. Pełne czucie miałam dopiero po ok pół roku.
W instrukcji obsługi cycuszków od mojego Dr też jest taki punkt, że tak może być.

ufff to dobrze mam nadzieje ze to szybko wroci do normy
kochana ogladalm Twoj album, cudne masz te cycuszki i jaka figurka do tego, poprostu bomba

[_szczesliwa_]

Napisane przez call me baby

ufff to dobrze mam nadzieje ze to szybko wroci do normy
kochana ogladalm Twoj album, cudne masz te cycuszki i jaka figurka do tego, poprostu bomba

A dziękuję Ci bardzo! Twoje też są piękne tylko duuuuuże

Czy mogłabyś kiedyś wstawić zdjęcie ustek? Bo masz mało wypełnienia czytam z podpisu i chcialabym zobaczyć jak wyglądają

[call me baby]

Napisane przez _szczesliwa_

A dziękuję Ci bardzo! Twoje też są piękne tylko duuuuuże

Czy mogłabyś kiedyś wstawić zdjęcie ustek? Bo masz mało wypełnienia czytam z podpisu i chcialabym zobaczyć jak wyglądają

wrzucilam

[unsafe_girl]

Kurcze, kusicie z tymi ustami Przez was sama zaczęłam o tym myśleć

[przedpo]

Cześć Dziewczynki!

A ja się wbiję z innym tematem - mam nadzieję, że która z Was się ustosunkuje

Od listopada chcę zacząć kurs nurkowania - najpierw teoria + basen, potem od maja wody otwarte. Ponieważ utrzymuję się na wodzie, macham rękoma i nogami, ale pływaniem bym tego nie nazwała, chciałam zacząć po urlopie min raz w tyg na naukę pływania na basenie (no bo co to za nurek co 10 metrów nie może przepłynąć).
Mieszkam w dość małej pipidówce i o ile do tej pory nie znosiłam basenu z powodu takiego, jak pewnie większość "zerowych wyjściówek", a teraz się dygam, że będzie na 1 rzut oka widać, nawet z moimi małymi żelkami, że coś kombinowane i będzie afera "na mieście".
Pytanie brzmi - czy macie jakiś pomysł na kostium, w którym żelki nie będą się rzucały w oczy, a jednocześnie będą bezpieczne?
Może któraś z Was śmiga regularnie na basen i może się podzielić uwagami?

Niby głupia rozkminka, ale jakoś mi siedzi w głowie:/

[kasikkk87]

Napisane przez przedpo

Cześć Dziewczynki!

A ja się wbiję z innym tematem - mam nadzieję, że która z Was się ustosunkuje

Od listopada chcę zacząć kurs nurkowania - najpierw teoria + basen, potem od maja wody otwarte. Ponieważ utrzymuję się na wodzie, macham rękoma i nogami, ale pływaniem bym tego nie nazwała, chciałam zacząć po urlopie min raz w tyg na naukę pływania na basenie (no bo co to za nurek co 10 metrów nie może przepłynąć).
Mieszkam w dość małej pipidówce i o ile do tej pory nie znosiłam basenu z powodu takiego, jak pewnie większość "zerowych wyjściówek", a teraz się dygam, że będzie na 1 rzut oka widać, nawet z moimi małymi żelkami, że coś kombinowane i będzie afera "na mieście".
Pytanie brzmi - czy macie jakiś pomysł na kostium, w którym żelki nie będą się rzucały w oczy, a jednocześnie będą bezpieczne?
Może któraś z Was śmiga regularnie na basen i może się podzielić uwagami?

Niby głupia rozkminka, ale jakoś mi siedzi w głowie:/

hm przedopo ja tez plywac nie umiem ale jak chodzilam po op na basen na to niby moje plywanie to kupilam sobie stroj z gatty taki zwykly typowy do plywania jednoczesciowyale on zadnego wsparcia nie mial ot zwykla lycrano ale ze mam silikony to widac nie bylo jedynie fajny dekolt i w koncu okragle piersi
wiem ze nie pomglam ale chcialam

a teraz tak mysle moze jakis stanik typu energy??on wyglada na sportowy,dobrze podtrzymuje do tego bokserki sportowe do plywania i moze ok bedzie??

[Kachuula]

Witam dziewczynki

Przedpo a co ty będziesz się kostiumem przejmować , masz cudne cycki , to je ubierz ładnie A tak na serio może taki typowo sportowy kostium jednoczęściowy będzie dobry. Hmmmm dla mnie czarna magia bo cycków jeszcze brak. A nurkowanie super sprawa , ja w zeszłym roku na Mazurach miałam taki kurs i powiem szczerze , że ta ciemnica w naszych jeziorach mnie troszkę przerazała i chociaż pływam dobrze to wiecej niż na 3 metry nie zeszłam. Co innego gdzieś w lazurowej wodzie oglądać rafy ,super

[_szczesliwa_]

Napisane przez przedpo

Cześć Dziewczynki!

A ja się wbiję z innym tematem - mam nadzieję, że która z Was się ustosunkuje

Od listopada chcę zacząć kurs nurkowania - najpierw teoria + basen, potem od maja wody otwarte. Ponieważ utrzymuję się na wodzie, macham rękoma i nogami, ale pływaniem bym tego nie nazwała, chciałam zacząć po urlopie min raz w tyg na naukę pływania na basenie (no bo co to za nurek co 10 metrów nie może przepłynąć).
Mieszkam w dość małej pipidówce i o ile do tej pory nie znosiłam basenu z powodu takiego, jak pewnie większość "zerowych wyjściówek", a teraz się dygam, że będzie na 1 rzut oka widać, nawet z moimi małymi żelkami, że coś kombinowane i będzie afera "na mieście".
Pytanie brzmi - czy macie jakiś pomysł na kostium, w którym żelki nie będą się rzucały w oczy, a jednocześnie będą bezpieczne?
Może któraś z Was śmiga regularnie na basen i może się podzielić uwagami?

Niby głupia rozkminka, ale jakoś mi siedzi w głowie:/

Ja myślę, że w kostiumach jednoczęściowych widać biust najmniej ale raczej od dolu nie podtrzymują. Wybierz się do sportowych sklepów typu go sport itp. Tam są kostiumy sportowe gdzie są bluzeczki takie pełniejsze gdzie nie będzie aż tak widać piersi.
Ja też mieszkam w małym mieście i też byłabym zaraz atrakcją wszystkich

[Saba08]

a może zabudowane miseczki? Jakby co, powiesz, że to push-up

[unsafe_girl]

przedpo moim zdaniem powinnać cieszyć się piersiami, a nie zastanawiać się, jak wyglądają, bo to już masz za sobą Ludzie zawsze będą gadać. Ja też mieszkam na wsi i w nosie mam to, co sobie o mnie pomyślą. Ważne, że czuję się dobrze sama ze sobą. A takie głupie gadanie to tylko i wyłącznie ludzka zazdrość i zacofanie, szczególnie na wsiach i małych miasteczkach.

[Tysiaczek83]

Napisane przez Dominika1980

Witajcie dziewczyny dzis tak ladnie choc chlodno za oknem nie ma jak poranna kaffka i wateczek do poczytania
dzis mi cycuchy dokuczaja sie twardsze staly i ogolnie jakies pelniejsze chyba jestem przed i to dla mnie nowosc bo to bedzie 1 miesiaczka od op i jakos tak dziwnie. Wczesniej sie nie puchly przed miesiaczka wiec to cos nowego dlamnie.
Wy tez tak macie ?? tzn powiekszenie?
Pozdrawiam

Gratuluję czekamy na foteczki roczniaczek

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Saba08

Stanik bardzo ładny, ale... nie chcę Cię martwić, jednak może być do wyrzucenia Piersi się bardzo zmieniają na początku i moim zdaniem jeszcze się powiększą Teraz już dziewczyn "ze starej ekipy" nie ma, ale one zawsze pisały, żeby nie kupować nic szybciej niż po 3 miesiącach.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

A to że soft, to może dopasuje się w misce, ale niestety największym problemem u nas "sztucznie cycatych" jest fiszbina, która może być za mała i będzie Ci gnieść implant.

To komuś oddam to prawda,że się powiększają,bo mi doszło2 cm

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez call me baby

hej dziewczynki , stesknilam sie za Wami
sesja dala mi niezle popalic ale juz na szczescie po
w czwartek cycuchom stuknelo 8 tygodni , musze przyznac ze bardzo zmiekly.
mam do Was pytanko, w piersiach od spodu , tzn ponizej sutka mam slabe czucie , tez tak macie? tzn jak mocno uszczypne to czuje ale jak tak miziam palcem to malo czuje

Mam tak samo

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez unsafe_girl

przedpo moim zdaniem powinnać cieszyć się piersiami, a nie zastanawiać się, jak wyglądają, bo to już masz za sobą Ludzie zawsze będą gadać. Ja też mieszkam na wsi i w nosie mam to, co sobie o mnie pomyślą. Ważne, że czuję się dobrze sama ze sobą. A takie głupie gadanie to tylko i wyłącznie ludzka zazdrość i zacofanie, szczególnie na wsiach i małych miasteczkach.

Popieram...ja też nie mieszkam w dużym mieście,ale nie po to robiłam cycki,żeby je ukrywać przed światem,ale po to by czuć się w pełni fajną kobietą i się nimi cieszyć...
Ludzie gadali,gadają i gadać będą,a mnie to koło pupy lata

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Zakochałam się w bieliźnie Ewy Bień
Już się boję myśleć jak poszaleję w sklepie z bielizną

[przedpo]

Chyba taki dwuczęściowy ze stanikiem a'la sportowiec byłoby OK myślę
Jakoś mi wcześniej tylko takie zwykłe z lycry do głowy przychodziły a w takich jak położysz się na wodzie od razu widać, że się pierś nie rozlewa, tylko sterczy

Dzięki GIRLS

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez unsafe_girl

przedpo moim zdaniem powinnać cieszyć się piersiami, a nie zastanawiać się, jak wyglądają, bo to już masz za sobą Ludzie zawsze będą gadać. Ja też mieszkam na wsi i w nosie mam to, co sobie o mnie pomyślą. Ważne, że czuję się dobrze sama ze sobą. A takie głupie gadanie to tylko i wyłącznie ludzka zazdrość i zacofanie, szczególnie na wsiach i małych miasteczkach.

Cieszę się jak najbardziej, kocham itd natomiast "sztafirować" się też nie chcę. Jak ktoś się domyśli, to się nie zastrzelę z tego powodu, ale też nie chcę bić po oczach wszystkich swoimi żeleczkami

[Tysiaczek83]

Ale ja mam fazy z tymi cycuchami...znowu mi się nie podobają przez te brodawki,bo są jeszcze nisko...w dodatku prawą pierś mam od dołu bardziej zaokrągloną niż lewą i się zamartwiam ta wysokością brodawek czy na pewno wejdą na tą wysokość na jaką powinny,taką,którą pokazywał mi Doktor na zdjęciu szwów uciskając nad piersią...wtedy byłyby prześliczne,a tak o...najładniejsze w sportowym i jak leżę na płasko na golaska..

[belseno]

Napisane przez przedpo

Cześć Dziewczynki!

A ja się wbiję z innym tematem - mam nadzieję, że która z Was się ustosunkuje

Od listopada chcę zacząć kurs nurkowania - najpierw teoria + basen, potem od maja wody otwarte. Ponieważ utrzymuję się na wodzie, macham rękoma i nogami, ale pływaniem bym tego nie nazwała, chciałam zacząć po urlopie min raz w tyg na naukę pływania na basenie (no bo co to za nurek co 10 metrów nie może przepłynąć).
Mieszkam w dość małej pipidówce i o ile do tej pory nie znosiłam basenu z powodu takiego, jak pewnie większość "zerowych wyjściówek", a teraz się dygam, że będzie na 1 rzut oka widać, nawet z moimi małymi żelkami, że coś kombinowane i będzie afera "na mieście".
Pytanie brzmi - czy macie jakiś pomysł na kostium, w którym żelki nie będą się rzucały w oczy, a jednocześnie będą bezpieczne?
Może któraś z Was śmiga regularnie na basen i może się podzielić uwagami?

Niby głupia rozkminka, ale jakoś mi siedzi w głowie:/

sportowy jednoczęściowy strój załatwi temat, ja regularnie chodzę na basen i przed op i po. pływam w tym samym stroju, tylko przed op. były w nim takie sztywne wkładki imitujące biust, teraz je wyjęłam, strój się opiął na cyckach i jest ok, nie widać, że to sztuczne cycki bo on nie opina się na piersi tak jak biustonosz i nie uwydatnia jej, tylko jest taki no jakby to powiedzieć opięty na całym ciele i nie podkreśla piersi...hmmm...może jutro zrobię jakąś fote... i na bank mniej eksponuje piersi strój jednoczęściowy, a jak leżysz w wodzie na plecach to rozlewająca/stojąca pierś jest ostatnią rzeczą na jaką zwraca się uwagę. Są też jednoczęściowe stroje z usztywnianymi miskami. A do nurkowania na początku raczej wygodniej Ci będzie w jednoczęściowym, na początku w basenie będziesz zakładała jacket bezpośrednio na kostium, potem jak zaczniesz wbijać się w piankę to cała gimnastyka i sporo zabawy i znowu większy komfort w jednoczęściowym a i instruktor dosyć blisko będzie Ci się "przyglądał" bo na początku musi Ci wszystko pozakładać, pozapinać, posprawdzać czy sprzęt się trzyma itp. A dwuczęściowy to już na wypad na nura do ciepłych krajów

---------- Dopisano o 03:51 ---------- Poprzedni post napisano o 03:46 ----------

Napisane przez Tysiaczek83

Ale ja mam fazy z tymi cycuchami...znowu mi się nie podobają przez te brodawki,bo są jeszcze nisko...w dodatku prawą pierś mam od dołu bardziej zaokrągloną niż lewą i się zamartwiam ta wysokością brodawek czy na pewno wejdą na tą wysokość na jaką powinny,taką,którą pokazywał mi Doktor na zdjęciu szwów uciskając nad piersią...wtedy byłyby prześliczne,a tak o...najładniejsze w sportowym i jak leżę na płasko na golaska..

och babo babo, zejdą zobaczysz pod koniec 3 miesiąca to nie te same cycki będą i może być tak, że każda w innym tempie

[gawisz]

Przedpo ja kupiłam jednoczęściowy ale wzmacniany pod biustem - bardzo polecam takie rozwiązanie. Jest delikatnie odcinany pod biustem i w środku jest silikonowy pasek, który "przykleja się" pod biustem (coś jak w pończochach samonośnych) i trzyma piersi jak stanik. Taki strój widziałam też w sklepie >przy basenowym< ale swój kupiłam w Decathlonie (120 zł).

[przedpo]

Napisane przez gawisz

Przedpo ja kupiłam jednoczęściowy ale wzmacniany pod biustem - bardzo polecam takie rozwiązanie. Jest delikatnie odcinany pod biustem i w środku jest silikonowy pasek, który "przykleja się" pod biustem (coś w pończochach samonośnych) i trzyma piersi jak stanik. Taki strój widziałam też w sklepie >przy basenowym< ale swój kupiłam w Decathlonie (120 zł).

Dziewczynki - dzięks! Poproszę fotki tych kostiumików

Miłego dnia wszystkim!!!

[selena06]

Wyliczanka na dziś:
Elizabeth387 24.07 - 9
Madlen666 12.08 - 28
Tiiinka 28.08 - 44
Gosiek78 10.10 - 87
Selena06 29.10 - 106
Kachuula 28.11 - 136

Napisane przez przedpo

Cześć Dziewczynki!

A ja się wbiję z innym tematem - mam nadzieję, że która z Was się ustosunkuje

Od listopada chcę zacząć kurs nurkowania - najpierw teoria + basen, potem od maja wody otwarte. Ponieważ utrzymuję się na wodzie, macham rękoma i nogami, ale pływaniem bym tego nie nazwała, chciałam zacząć po urlopie min raz w tyg na naukę pływania na basenie (no bo co to za nurek co 10 metrów nie może przepłynąć).
Mieszkam w dość małej pipidówce i o ile do tej pory nie znosiłam basenu z powodu takiego, jak pewnie większość "zerowych wyjściówek", a teraz się dygam, że będzie na 1 rzut oka widać, nawet z moimi małymi żelkami, że coś kombinowane i będzie afera "na mieście".
Pytanie brzmi - czy macie jakiś pomysł na kostium, w którym żelki nie będą się rzucały w oczy, a jednocześnie będą bezpieczne?
Może któraś z Was śmiga regularnie na basen i może się podzielić uwagami?

Niby głupia rozkminka, ale jakoś mi siedzi w głowie:/

Jeśli wybierzesz jednoczęściowy i w drobne wzory, piersi w ogóle nie będą zauważalne (zawsze pamiętaj gładka tekstura pokazuje co masz, duże wzory uwydatniają wszystko i powiększają, a drobne wzory zmniejszają, optyczna gra)

Napisane przez unsafe_girl

przedpo moim zdaniem powinnać cieszyć się piersiami, a nie zastanawiać się, jak wyglądają, bo to już masz za sobą Ludzie zawsze będą gadać. Ja też mieszkam na wsi i w nosie mam to, co sobie o mnie pomyślą. Ważne, że czuję się dobrze sama ze sobą. A takie głupie gadanie to tylko i wyłącznie ludzka zazdrość i zacofanie, szczególnie na wsiach i małych miasteczkach.

To jest minus właśnie małych miast, ludzie nie mają rozrywek i nudzi im się zwyczajnie, więc rozrywką stają się dla nich inni ludzie... kiedyś mieszkałam w małym mieście i nienawidziłam tego, wszystko wszyscy wiedzieli i szybciej nawet od Ciebie....(a Ciebie to dotyczyło) także nauczyłam się zlewać to totalnie... bo tylko Ty wiesz jak jest naprawdę u Ciebie, a reszta może co najwyżej pomarzyć

[Matti]

Napisane przez Tysiaczek83

A ja po miesiącu mogę nosić już z fiszbinami
Na stronce intymna.pl są piękne staniczki w różnych rozmiarkach

Kurcze strasznie szybko!

Dzień dobry

[Tysiaczek83]

Napisane przez belseno

sportowy jednoczęściowy strój załatwi temat, ja regularnie chodzę na basen i przed op i po. pływam w tym samym stroju, tylko przed op. były w nim takie sztywne wkładki imitujące biust, teraz je wyjęłam, strój się opiął na cyckach i jest ok, nie widać, że to sztuczne cycki bo on nie opina się na piersi tak jak biustonosz i nie uwydatnia jej, tylko jest taki no jakby to powiedzieć opięty na całym ciele i nie podkreśla piersi...hmmm...może jutro zrobię jakąś fote... i na bank mniej eksponuje piersi strój jednoczęściowy, a jak leżysz w wodzie na plecach to rozlewająca/stojąca pierś jest ostatnią rzeczą na jaką zwraca się uwagę. Są też jednoczęściowe stroje z usztywnianymi miskami. A do nurkowania na początku raczej wygodniej Ci będzie w jednoczęściowym, na początku w basenie będziesz zakładała jacket bezpośrednio na kostium, potem jak zaczniesz wbijać się w piankę to cała gimnastyka i sporo zabawy i znowu większy komfort w jednoczęściowym a i instruktor dosyć blisko będzie Ci się "przyglądał" bo na początku musi Ci wszystko pozakładać, pozapinać, posprawdzać czy sprzęt się trzyma itp. A dwuczęściowy to już na wypad na nura do ciepłych krajów

---------- Dopisano o 03:51 ---------- Poprzedni post napisano o 03:46 ----------


och babo babo, zejdą zobaczysz pod koniec 3 miesiąca to nie te same cycki będą i może być tak, że każda w innym tempie

Oj Belsenko moja obyś miała rację żeby te sutki poszły po 1,5 cm lewy i 1 cm prawy do góry i będę mega szczęśliwa,bo ogólnie są ładne,tylko te sutki
Miłego dnia moje Kochane jeszcze 8 dni w pancerniku

[katarzynka00]

Napisane przez Saba08

Ja bym nie zapytała wprost nikogo, no a zwłaszcza koleżanki, której nie widziałam 12 lat Moja droga, co jej byś napisała? "cześć, dawno się nie widziałyśmy, ale widzę, ze zrobiłaś cycki" Nie wyśmiewam Cię oczywiście, nie odbieraj tego tak, ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić a co dopiero jej reakcji

znając mnie i mój sposób bycia, myślę że by jej to szczególnie nie zdziwiło

Napisane przez kasikkk87

katarzynko o Ty zamierzasz normlanie mowic o operacji??

nie, nie,ale ta akurat zawsze ze mną utyskiwała nad swoim biustem i mówiła że kiedyś przyjdzie taki dzień że sobie zrobi.

[Dominika1980]

[QUOTE=Tysiaczek83;4179066 2]Gratuluję czekamy na foteczki roczniaczek[COLOR=Silver]

Kochana ja jestem dopiero 5 tyg po op. Ale ze wzgledu na tą op to byłam u ginekologa i zatrzymalam okres zastrzykiem
i tera juz mnie to puscilo i dostalam okres i mam takie dziwne uczycie i nie wiedzialam czy to normalne

[goddessss]

Dzień dobry kobietki !
Mam mały dylemacik co do staniczków .
Jak myślicie czy po dwóch tyg. po op moge nosić stanik takiego typu http://www.dessous-waesche-shop.de/t...re-a-26720.htm jest to staniczek TRIUMPH PURE SECRET N , lub taki http://www.enamora.pl/triaction-trai...portowy-1.html a ten natomiast to TRIUMPH TRIACTION TRAINING STAR N .
a może lepiej jak przerzucę sie na te staniczki dopiero po miesiącu . ? ehhh
DORADŹCIE prosze ;(

[_szczesliwa_]

goddessss słuchaj kochana lekarza. Powiedział Ci na pewno, że po 4 tygodniach lub po 6 możesz zdjąć ten stanik. Na bank bo i mi i Beacie tak mówił. Co ci zrobi te kilka tygodni. Jeszcze się nachodzisz w innych całe życie Pamiętaj, że anatomiczne implanty są bardziej czułe niż okrągłe i trzeba na nie uważać.

Nasz Dr mówił, że można kupić sobie oprócz tego Trophy drugi Triumph - Energy n i ja go mam i noszę codziennie. Jest bardzo fajny bo taki jak sportowa bluzeczka

[Matti]

Napisane przez goddessss

Dzień dobry kobietki !
Mam mały dylemacik co do staniczków .
Jak myślicie czy po dwóch tyg. po op moge nosić stanik takiego typu http://www.dessous-waesche-shop.de/t...re-a-26720.htm jest to staniczek TRIUMPH PURE SECRET N , lub taki http://www.enamora.pl/triaction-trai...portowy-1.html a ten natomiast to TRIUMPH TRIACTION TRAINING STAR N .
a może lepiej jak przerzucę sie na te staniczki dopiero po miesiącu . ? ehhh
DORADŹCIE prosze ;(

Ja tego typu staniki noszę tylko na czas prania stanika z pasem. We wtorek stuknie mi 3tyg. i czuję się jakoś nieswojo bez tego pancerza, tak jak np. dzisiaj w pracy. Pas uciska i jest ok a jak cycki są takie luźniejsze bez tego pasa, to podczas chodzenia odczuwam dyskomfort.

dzisiaj mam taki 70C http://www.decathlon.pl/stanik-eko-actizen-id_8084214.html

[goddessss]

_szczesliwa_ Kochana mi jeszcze doktorek nie zdążył powiedzieć hehe . Dopiero jutro za pewne dowiem się więcej (tylko od dr.Piotra a nie Jacka bo nasz doktorek ma już urlop hehe) , ponieważ jadę na ściągnięcie szwów . A co sie z tym wiąże długa podróż Wczoraj pierwszy raz od zabiegu jechałam jako pasażer i powiem szczerze ,że każda dziura czy wzniesienie to nadal koszmar ..


Matti Ja nie mam staniczka z pasem ,( właśnie czemu niektórzy lekarze zalecaja pas a inni nie ) Ja jak zdejmuje do kąpieli staniczek na chwilke to mam mega dziwne uczucie hehe , ciągną mnie do przodu :P ale jeszcze troszke , i się przyzwyczaje

[_szczesliwa_]

Napisane przez goddessss

_szczesliwa_ Kochana mi jeszcze doktorek nie zdążył powiedzieć hehe . Dopiero jutro za pewne dowiem się więcej (tylko od dr.Piotra a nie Jacka bo nasz doktorek ma już urlop hehe) , ponieważ jadę na ściągnięcie szwów . A co sie z tym wiąże długa podróż Wczoraj pierwszy raz od zabiegu jechałam jako pasażer i powiem szczerze ,że każda dziura czy wzniesienie to nadal koszmar ..


Matti Ja nie mam staniczka z pasem ,( właśnie czemu niektórzy lekarze zalecaja pas a inni nie ) Ja jak zdejmuje do kąpieli staniczek na chwilke to mam mega dziwne uczucie hehe , ciągną mnie do przodu :P ale jeszcze troszke , i się przyzwyczaje

Nie każdy daje pas Nie wiem od czego to zależy ale nasz Dr tylko w niektórych przypadkach daje pas. Nam tu żadnej nie dał
To jutro Ci dr pewnie wszystko powie, on też jest bardzo fajny, po tacie

[goddessss]

Napisane przez _szczesliwa_

Nie każdy daje pas Nie wiem od czego to zależy ale nasz Dr tylko w niektórych przypadkach daje pas. Nam tu żadnej nie dał
To jutro Ci dr pewnie wszystko powie, on też jest bardzo fajny, po tacie

Racja kochana heheh

[Matti]

Napisane przez goddessss

Matti Ja nie mam staniczka z pasem ,( właśnie czemu niektórzy lekarze zalecaja pas a inni nie ) Ja jak zdejmuje do kąpieli staniczek na chwilke to mam mega dziwne uczucie hehe , ciągną mnie do przodu :P ale jeszcze troszke , i się przyzwyczaje

Ja takie dziwne uczucie mam cały czas, teraz troszkę mniej ale na początku aż bałam się zdejmować stanik

A tak w ogóle to po co jest ten pas? skoro nie każdy dr go zaleca? jak go nie mam to od razu mam jakieś chore mysli że krzywdę sobie zrobie