Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

[Cicici]

Napisane przez _Shiloh_

Tam gdzie bede mieszkać jest Primark 15 minut spacerkiem, dobrze wiedzieć, że taka taniocha

https://www.youtube.com/watch?v=N0QwVmoGRfI

Ja tam czesto kupuje, wiadomo trzeba uwazac na jakosc, ale z drugiej strony nie ma co przeliczac!!! Zarobki sa inne, wiec jezeli ktos zarobi 1000 a placi 5-10 za bluzke dla siebie to bardzo tanio. Ja najdrozsza rzecz w Primarku kupilam chyba za 12 euro

[malaMigotkAaa]

Napisane przez Cicici

A ktory masz tydzien? Ja jestem w 16 tez planuje do pazdziernika popracowac (to juz tylko 2,5 miesiaca!!!)
Wczoraj ogladalam lozeczka i wozki. Lozeczka sa piekne ale wozki to ochyda :/ ubranka to od przyszlego miesiaca zaczne powoli kupowac. U mnie w miescie jest Primark, taniocha straszna 2-5 euro za ubranka a przecudne sa!!!

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Przy okresie to byla u mnie masakra, nawet zdarzaly mi sie omdlenia itd..

U mnie 15 myślę, że na tym etapie nie będzie mi się chciało pracować 8h przed komputerem. 2,5 msc, muszę jeszce w to wcisnąć jakoś urlop... nie mam jak po prostu ! A sytuacja u nas taka, że wolę iść bez urlopu na l4 już..

Napisane przez Marcisza

Witam

dawno na forum nie zaglądałam, ale mam teraz taką potrzebę )
31.05.13 zobaczyłam II kreseczki, 07.06.13 zrobiłam betę później pierwsza wizyta u gina i termin mam na

09.02.2014, jestem przeszczęśliwa

Teraz mamy 10 tydz ) w czwartek następna wizyta u lekarza z wynikami podstawowymi i troszkę się boję, czy wszystko będzie ok? ;/ w 6 tyg moje maleństwo miało 7 mm oby rosło duże i zdrowe

Pozdrawiam wszystkie mamusie

Witaj




Kupiłam babydream emulsję z rosmanna

[Sheperdess]

Napisane przez Cicici

A ktory masz tydzien? Ja jestem w 16 tez planuje do pazdziernika popracowac (to juz tylko 2,5 miesiaca!!!)
Wczoraj ogladalam lozeczka i wozki. Lozeczka sa piekne ale wozki to ochyda :/ ubranka to od przyszlego miesiaca zaczne powoli kupowac. U mnie w miescie jest Primark, taniocha straszna 2-5 euro za ubranka a przecudne sa!!!

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Przy okresie to byla u mnie masakra, nawet zdarzaly mi sie omdlenia itd..

Napisane przez Cicici

https://www.youtube.com/watch?v=N0QwVmoGRfI

Ja tam czesto kupuje, wiadomo trzeba uwazac na jakosc, ale z drugiej strony nie ma co przeliczac!!! Zarobki sa inne, wiec jezeli ktos zarobi 1000 a placi 5-10 za bluzke dla siebie to bardzo tanio. Ja najdrozsza rzecz w Primarku kupilam chyba za 12 euro

Też mam zamiar kupić dużo ubranek w Primarku. Uważam, że nie ma co przepłacać za ciuszki, które małe ponosi kilka miesięcy, najwyżej. Liczę też, że jakość nie jest jakaś koszmarna i nie rozejdą się po dwóch praniach.

Gratuluję udanych badań Mystiquee, Magnusia, Hosenka i wszystkie, o których mogłam zapomnieć.

Witam nowe mamy.

[_Kluska_]

Ile dobrych wieści
Hosenka, Magnusia, Mysti gratulacje bardzo się cieszę, że wszystko w porządku

[Cicici]

Kocham ja!!! https://www.youtube.com/watch?v=k8Ijw9n6abk

wczwsniej ogladalam jej filmy o kosmetykach itp a teraz o dzidziusiu

[patrycjja]

Napisane przez malaMigotkAaa

U mnie 15 myślę, że na tym etapie nie będzie mi się chciało pracować 8h przed komputerem. 2,5 msc, muszę jeszce w to wcisnąć jakoś urlop... nie mam jak po prostu ! A sytuacja u nas taka, że wolę iść bez urlopu na l4 już..




Witaj




Kupiłam babydream emulsję z rosmanna

Uważaj z pracą przed komputerem
A co do emulsji z ross. Tez kupilam skuszona opinia, ale niestety zapach troche mnie meczy

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt dobrze, ze wszystko ok.

Dzisiaj moja młodsza siostra wybrała się na zakupy dla siostrzeńca/nicy. Oprócz bodziaków i śpiochów zaopatruje mnie w takie sprzęty jak podgrzewacze czy wyparzacze do mikrofali tak mam z nią dobrze

[Marcisza]

Miło tutaj ) I dzięki za przywitanie Przyjemnego wieczorku

[AgatkaL]

GRATULACJE za dobre wieści po USG super
Mnie dziś cały dzień boli głowa i rozważam czy wziąć panadol extra czy nie? W sumie lekarz mówił, że paracetamol można brać w ciąży.

[malaMigotkAaa]

Napisane przez AgatkaL

GRATULACJE za dobre wieści po USG super
Mnie dziś cały dzień boli głowa i rozważam czy wziąć panadol extra czy nie? W sumie lekarz mówił, że paracetamol można brać w ciąży.

Raczej zwykły panadol/apap
panadol i apap extra zawierają kofeinę ( o ile pamiętam) więc chyba lepiej zwykły, nie extra i fru do łóżka

[agoola83]

Napisane przez cayenneOna

agoola, w jakim wieku jestes jesli moge spytac? i wiesz co, chcialam napisac jeszcze o podejsc iu mojego TZta..on tez poswiecil duzo nauce, jest calkiem mlodym profesorkiem u nas na Uni, a nie ma problemu (przynajmniej tak twierdzi) z zaakceptowaniem ewentualnym dziecka z wada genet...w przeciwienstwie do mnie..

Mam 30 lat. Mam zawód, wiedzę i doświadczenie, które niestety sprawia, że moje podejście jest zgoła inne. Ponadto mój mąż jest niestety także osobą niepełnosprawną. Fundacja, rehabilitacja, zbiórki pieniędzy...już to wszystko przerabiałam...i przerabiam nadal...

[gosia261282]

Napisane przez Mystiquee

Wróciłam od gina.
Dzidziuś jest, macha rączkami, nóżkami.
Ma 3,65cm i wszystko jest jak najbardziej w normie.

I najlepsze: Dostałam skierowanie na USG (genetyczne) prenatalne, także zaoszczędzimy 250zł Oczywiście lekarz nic nie widział złego, ale po prostu powiedział, że każda kobieta powinna mieć prawo do badań za darmo

Za dwa tygodnie idę na genetyczne

Super!
I fajnie,ze to usg za darmo.

Napisane przez Hosenka*

Widziałam moją żabkę - odpychała się rączkami i nóżkami

Jak tylko się położyłam do badania lekarz powiedział, że ciąża na pewno żywa, bo przy obumarłej od razu macica idzie w dół. Zrobił mi już USG przez brzuch.

Nie wiedziałam, że będzie sprawdzał przezierność, bo jeszcze tym bym się denerwowała - jest 0,8 cm Serce dobrze zbudowane, brzuch zamknięty, wnętrzności dziecka już przeszły z pępowiny do brzuszka, "w główce ma już dużo". Jeszcze kilka rzeczy omówił.

Chorobowe do 5.08, dalej mam leżeć, mogę sobie trochę pochodzić po mieszkaniu ale dalej bez podnoszenia, dźwigania itp.

Ufffff Kamień z serca

Super,ze wszystko dobrze!

Napisane przez magnusia

wróciłam z USG, uffffffffffffffffffffffff ffffffff wszystko OK.
Dzieciak cały i wszystko ma na miejscu elegancko się zaprezentował leżąc na plecach i wszystkie pomiary można było zrobić wszystkie narządy OK, przepływy też w porządku, kość nosowa i przezierność karkowa też jak należy a więc dzieciaczyna zdrowa Tak sobie rękę nad głową trzymała że wszystkie paluszki było widać
Lekarz obejrzał ze wszystkich stron- wszystko OK no i na 75% dziewczynka

wyniki krwi za około tydzień ale już jestem uspokojona

zapomniałam dodać , że małe ma 5,5 cm

I kolejne dobre wiadomosci
A na co masz przeczucia? Tez na dziewczynke?

Napisane przez Cicici

Dziewczyny a jak u was z wielkoscia brzucha?
Ja naprawde sie zamartwiam bo moj jest malutki, nie mam tej linii i jak juz pisalam to raczej nie mam zadnych objawow.. Wizyte mam w srode, chyba zwariuje..

Bedzie dobrze!
Ja w pierwszej ciazy mialam malutki brzuch bardzo dlugo.

Napisane przez _Shiloh_

Tam gdzie bede mieszkać jest Primark 15 minut spacerkiem, dobrze wiedzieć, że taka taniocha

A ja nie lubie Primarka.; Tyle osob tam kupuje,a mi sie nic nie podoba i jak pomacam to ta jakosc nie taka jak bym chciala.

Napisane przez lolita25

Dziewczyny dużo na 56 będziecie kupować?Ja jestem wysoka mąż też pewnie maluch będzie duży...hmm

Moje dzieci rodzily sie po 50 cm tylko,wiec potrzebowalam male rozmiary.

[Mystiquee]

Napisane przez Cicici

Dziewczyny a jak u was z wielkoscia brzucha?
Ja naprawde sie zamartwiam bo moj jest malutki, nie mam tej linii i jak juz pisalam to raczej nie mam zadnych objawow.. Wizyte mam w srode, chyba zwariuje..

Ja tej linii nie miałam wcale, a brzuch zaczął mi wychodzić jakos koło 26 tygodnia nie masz powodów do zmartwień, każda ma inaczej

Napisane przez Marcisza

Witam

dawno na forum nie zaglądałam, ale mam teraz taką potrzebę )
31.05.13 zobaczyłam II kreseczki, 07.06.13 zrobiłam betę później pierwsza wizyta u gina i termin mam na

09.02.2014, jestem przeszczęśliwa

Teraz mamy 10 tydz ) w czwartek następna wizyta u lekarza z wynikami podstawowymi i troszkę się boję, czy wszystko będzie ok? ;/ w 6 tyg moje maleństwo miało 7 mm oby rosło duże i zdrowe

Pozdrawiam wszystkie mamusie

Witaj, u mnie jest tak samo jak u Ciebie :-D ten sam termin i wymiary dzieciaczka hihi
Mój dzidzius miał dziś 3,65 cm, daj znac jak Twoje malenstwo rośnie :-D

Napisane przez lolita25

Dziewczyny dużo na 56 będziecie kupować?Ja jestem wysoka mąż też pewnie maluch będzie duży...hmm

Miałam to samo podejscie i nie miałam prawie żadnych ubranek na 50-56 przez co wszystko na nim wisiało. Teraz tego błędu nie popelnie, kupię kilka na 50-56 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OlusiaS]

Jeśli chodzi o ciuszki,to zaopatrzylabym sie w pare rzeczy 50-56.jak za mało,to zawsze mozna dokupić.dla starszaka potrzebowalam tony ubranek,bo straszliwie ulewal,więc pralka chodziła co 2-3 dni,a mała cały dzień była w jednych ciuszkach.
(Dziewczyny z de uwaga na aldi i family,bo maja zaniżone rozmiary,tzn np 50-56 jest bardzo duże.)

[gosia261282]

Co do rozmiarówek to h&m ma zawyżoną rozmiarówkę bielizny. Mój syn nosi teraz roz 86,sporadycznie 80 jeszcze mu dobre,a z H&M body i pajace ma jeszcze na 74.

[Cicici]

Ja mysle nad porodem rodzinnym. Decyzja nie zapadla ale wydaje mi sie ze to dobry czas zeby wlasnie zaczac rozmowy. Moj narzeczony troche sie boi, ja rowniez, jestesmy mlodzi i nie chce zeby to wplynelo na nasze zycie :P ale oboje bysmy chcieli byc w tej chwili razem.

Dziewczyny z DE : Macie moze jakies info na temat tego czy za taki porod sie placi czy moze poprostu ojciec moze byc z nami? Zapisalyscie sie juz do szkoly rodzenia?

[tajeczka]

hej dziewczynki
Witam nowe mamusie i gratuluję dobrych usg i innych dobrych wyników
dzisiaj w pracy tylko do 13 mniej więcej pogoda się poprawiła więc nie narzekam
dziewczyny Wy też macie twardszy brzuch? i nie chodzi mi o to, że na samym dole, tylko po całości tak jakby? bo ja mam wrażenie, że zrobił się twardszy od biustu w dół....
Miłego dnia

[OlusiaS]

Napisane przez Cicici

Ja mysle nad porodem rodzinnym. Decyzja nie zapadla ale wydaje mi sie ze to dobry czas zeby wlasnie zaczac rozmowy. Moj narzeczony troche sie boi, ja rowniez, jestesmy mlodzi i nie chce zeby to wplynelo na nasze zycie :P ale oboje bysmy chcieli byc w tej chwili razem.

Dziewczyny z DE : Macie moze jakies info na temat tego czy za taki porod sie placi czy moze poprostu ojciec moze byc z nami? Zapisalyscie sie juz do szkoly rodzenia?

Przy porodzie moze być każdy.tu często są koleżanki,mamy,a uTurkow,czy Cyganów całe rodziny (zazwyczaj męża....).taki poród jest bezpłatny.
Szkoły rodzenia są finansowane przez krankenkasse.wybierz szpital (porodowki oprowadzaja raz/dwa razy w miesiącu chętnych),tam tez znajdziesz hebamme,która będzie przychodziła do Ciebie po porodzie.sa tez kliniki,gdzie możesz zamówić sobie położna na cały poród.
Ja do szkoły nie chodziłam i chyba nie mam zamiaru,ale w drugiej ciąży zamiast tego chodziłam na basen dla ciężarnych,bo bardzo bolaly mnie plecy.tez kasa za to płaciła.

A tz moze w każdej chwili wyjść,więc namow go,żeby spróbował

[cayenneOna]

Napisane przez Cicici

Ja mysle nad porodem rodzinnym. Decyzja nie zapadla ale wydaje mi sie ze to dobry czas zeby wlasnie zaczac rozmowy. Moj narzeczony troche sie boi, ja rowniez, jestesmy mlodzi i nie chce zeby to wplynelo na nasze zycie :P ale oboje bysmy chcieli byc w tej chwili razem.

Dziewczyny z DE : Macie moze jakies info na temat tego czy za taki porod sie placi czy moze poprostu ojciec moze byc z nami? Zapisalyscie sie juz do szkoly rodzenia?

Witam sie porannie wydaje mi sie, ze nic sie nie placi, ale juz teraz zgluplam, dopytam u siebie. U mnie w szpitalu sa na zyczenie dostawiane lozka dla tatusiow, jesli by sobie zyczyli spedzic ten czas z maluszkiem i mama rowniez w nocy. Na pewno ojciec moze byc z Wami, wrecz powinien przynajmniej do rozpoczecia akcji porodowej, z tego co wyczytalam na stronie szpitalu generalnie tendencja jest do zminimalizowania stresu i masz robic wszystko to, co Tobie dobrze robi, jesli jest to obecnosc partnera albo np muzyka, to to rob..

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Krankenkasse placi rowniez za joge dla ciezarnych, wszelka gimnastyke plecow, kurs przygotowujacy do porodu, w zaleznosci od KK po porodzie tez np za masaze dla mamy i oddzielnie dla malucha..

a propos jeszcze, jak juz przy DE jestesmy.. moze to glupie pytanie, ale czy u nas test PAPPA tez sie tak nazywa czy te cholerne testy zowia sie jakos inaczej? i czy badanie prenatalne tem ktore robi sie do 13 tygodnia maja jakas konkretna nazwe?

[gosia261282]

Hej.
Stanęłam dziś na wadze i na skończony 14 tydzień mam + 1.5 kg. Myślałam,że będzie więcej,bo ja non stop jem. A jak u was?

[Muminek1991]

Hey dziewczyny wpadlam na moment się przywitać z rana dzisiaj czeka mnie 10 godzin w pracy ehhh. Katastrofa. Witam nowe mamusie
: gratuluję wszystkich dobrych wyników. Miłego dnia.bo ją ogólnie padam od wczoraj z braku sił i złego samopoczucia.

[perfuzja]

Napisane przez gosia261282

Hej.
Stanęłam dziś na wadze i na skończony 14 tydzień mam + 1.5 kg. Myślałam,że będzie więcej,bo ja non stop jem. A jak u was?

U mnie początek 17 i +2 kg. Nie narzekam

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Hej.
Stanęłam dziś na wadze i na skończony 14 tydzień mam + 1.5 kg. Myślałam,że będzie więcej,bo ja non stop jem. A jak u was?

Ja generalnie staram się nie wchodzić w bliższe relacje z wagą bo urządzenie to jest wyjątkowo wredne a tak naprawde to coś ok 2-2,5 kg mam na plusie będę pewnie jak słonica...

Co do moich przeczuć co do płci to nie mam pojęcia. Nic mi nie podpowowda co to będzie na razie cieszę się że wszystko ma na miejscu

[cayenneOna]

Napisane przez magnusia

Ja generalnie staram się nie wchodzić w bliższe relacje z wagą bo urządzenie to jest wyjątkowo wredne a tak naprawde to coś ok 2-2,5 kg mam na plusie będę pewnie jak słonica...

Co do moich przeczuć co do płci to nie mam pojęcia. Nic mi nie podpowowda co to będzie na razie cieszę się że wszystko ma na miejscu

mi by to wystarczylo

[_Shiloh_]

Napisane przez Cicici

https://www.youtube.com/watch?v=N0QwVmoGRfI

Ja tam czesto kupuje, wiadomo trzeba uwazac na jakosc, ale z drugiej strony nie ma co przeliczac!!! Zarobki sa inne, wiec jezeli ktos zarobi 1000 a placi 5-10 za bluzke dla siebie to bardzo tanio. Ja najdrozsza rzecz w Primarku kupilam chyba za 12 euro

Ja jak tylko miewałam okazję to zawsze tam wpadałam, teraz będę mieszkać niedaleko więc myślę, że raz w miesiącu pozwolę sobie na szaleństwa

Napisane przez malaMigotkAaa

Kupiłam babydream emulsję z rosmanna

I jak wrażenia? Bo ja olejku używam, emulsji nie próbowałam
Ale olejek super skład ma więc polecam

Napisane przez Sheperdess

Też mam zamiar kupić dużo ubranek w Primarku. Uważam, że nie ma co przepłacać za ciuszki, które małe ponosi kilka miesięcy, najwyżej. Liczę też, że jakość nie jest jakaś koszmarna i nie rozejdą się po dwóch praniach.

No ja też nie chciałabym przepłacać za coś co będzie zaraz malutkie na nasze maleństwo liczę, że może uda mi się znaleźć coś bawełnianego w Primarku. Bo nie chcę dziecku sztucznego tworzywa kupować.

Napisane przez Cicici

Kocham ja!!! https://www.youtube.com/watch?v=k8Ijw9n6abk

wczwsniej ogladalam jej filmy o kosmetykach itp a teraz o dzidziusiu

Ja też oglądałam jej filmiki, ale niestety większość kosmetyków, które ona recenzuje/reklamuje (teraz już niewiadomo bo blogerki się nie przyznają) są niestety nie na moją kieszeń.

Napisane przez gosia261282

A ja nie lubie Primarka.; Tyle osob tam kupuje,a mi sie nic nie podoba i jak pomacam to ta jakosc nie taka jak bym chciala.


Moje dzieci rodzily sie po 50 cm tylko,wiec potrzebowalam male rozmiary.

Martwię się nad jakością owych ubranek, czy aby na pewno są bawełniane dla dzieciaczków. Inny tani sklep z UK mi nie przychodzi do głowy dla dzieci, nie wiem jak H&M.

Ty chyba w ogóle malutka kobietka jesteś

Napisane przez Cicici

Ja mysle nad porodem rodzinnym. Decyzja nie zapadla ale wydaje mi sie ze to dobry czas zeby wlasnie zaczac rozmowy. Moj narzeczony troche sie boi, ja rowniez, jestesmy mlodzi i nie chce zeby to wplynelo na nasze zycie :P ale oboje bysmy chcieli byc w tej chwili razem.

Ja w sumie chciałabym rodzić z TŻ, na początku miałam obawy, że sobie obrzydzi mnie, nasze pożycie itp. Ale on powiedział: "że absolutnie, że będziemy rodzić razem, że nic sobie nie obrzydzi, że nie będzie mi zaglądał między nogi, tylko będzie mnie trzymać za rękę".Nie wiem nigdy nie byłam przy porodzie, nie rodziłam i sama się cały czas zastanawiam co zrobić. Bo chcę rodzić razem , ale boję się bo wiele par później miało intymne problemy.

[upadly_aniol00]

Napisane przez mezaga

Witam po weekendzie. W sumie to wpadam się tylko przywitać. Nadrobiłam co miałam nadrobić ale pisać nie mam siły. Weszłam w 15 tydzień a czuję się coraz gorzej Wymioty nadal są, muli mnie przez cały dzień doszły bóle głowy i w ogóle wszystko jest do duuuupy
Spadam i już nie smęcę.

może niebawem Ci przejdzie ;przytul:

Napisane przez SunShineDoll

Znam osobiście kobietę, która wychowuje sama dziecko z Zespołem Downa, miałam też epizod pracy w szkole specjalnej gdzie są takie dzieci i z różnymi innymi chorobami i jestem zdania, że to nie wyrok. Ani przegrane życie ani nic takiego, fakt wymaga specjalnego wychowywania stymulowania itp. Ale wiele matek tych, których dzieci mają już po naście lat, opowiadają ciekawe wnioski, jak takie dziecko nauczyło ich innego spojrzenia na świat i o tym, jak są w tym świecie szczęśliwi.
Znam też jedno dziecko, które ma Zespół Downa i nie wykryło tego genetyczne, kolejna ma synka z artrogrypozą i też na badaniach genetycznych nie wyszło jedynie na USG w 20 tygodniu lekarz wysłał na dodatkowe badania bo zaniepokoiło go ułożenie rączek i nóżek i wtedy wyszło. I wiecie bo powiedziała, nie wiedząc jeszcze czy wada jest na tyle poważna czy będzie chodził synek czy nie, że ona postawi go na nogi i będzie popier***** jak Forest Gump. I dziś ma ponad rok i chodzi z balkonikiem, ma cały czas robione nowe ortezy i jest mega uśmiechnięty. Chociaż rehabilitacja jest bardzo bolesna i ciągle na niej płacze to efekty są zdumiewające. I mówi, że jest taka dumna z niego, dodaje też, że najgorsze jest to, że ludzie ciągle uświadamiają jej jak ma przerąbane, i co będzie za ileś tam lat zamiast zaakceptować to, że ona w tym macierzyństwie jest szczęśliwa.

Podziwiam rodziców którzy mają tyle siły .

Napisane przez Mystiquee

Wróciłam od gina.
Dzidziuś jest, macha rączkami, nóżkami.
Ma 3,65cm i wszystko jest jak najbardziej w normie.

I najlepsze: Dostałam skierowanie na USG (genetyczne) prenatalne, także zaoszczędzimy 250zł Oczywiście lekarz nic nie widział złego, ale po prostu powiedział, że każda kobieta powinna mieć prawo do badań za darmo

Za dwa tygodnie idę na genetyczne

Super , że wszytsko jest dobrze ! w sumie ja za genetyczne nic więcej nie płaciłam . Tylko jak za normalną wizytę .

Napisane przez Messsuah

Dziewczyny jak myslicie czy dluzsze trasy w ciazy moga jakos zagrazac? Moj gin twierdzi ze nie, wczoraj bylam na trasie ok 6 godzin jechalam i bylo ok a dzisiaj boli mnie po bokach tak jakby jajniki i mialam wrazenie ze brzuch mi stwardnial po bokach ale moze to nie od tego

Raczej lekarz zaleca na dłuższe trasy robić sobie częste przerwy . Po tylu godzinach w trasie to raczej naturalne , ze coś może boleć nawet bez ciązy

Napisane przez magnusia

wróciłam z USG, uffffffffffffffffffffffff ffffffff wszystko OK.
Dzieciak cały i wszystko ma na miejscu elegancko się zaprezentował leżąc na plecach i wszystkie pomiary można było zrobić wszystkie narządy OK, przepływy też w porządku, kość nosowa i przezierność karkowa też jak należy a więc dzieciaczyna zdrowa Tak sobie rękę nad głową trzymała że wszystkie paluszki było widać
Lekarz obejrzał ze wszystkich stron- wszystko OK no i na 75% dziewczynka

wyniki krwi za około tydzień ale już jestem uspokojona

zapomniałam dodać , że małe ma 5,5 cm

Również gratuluję , że wszytsko dobrze i córeczki

Napisane przez magnusia

przestań świrować i się ciesz- ja już się ledwo dopinam w spodnie będę wyglądac jak krowa

Spokojnie ja też od mamy własnie dostałam spodnie ciążowen

Napisane przez lolita25

Dziewczyny dużo na 56 będziecie kupować?Ja jestem wysoka mąż też pewnie maluch będzie duży...hmm

Ja raczej nie za dużo kilka potrzebnych ciuszków a tak będę już celować w 62 więcej

Napisane przez gosia261282

Hej.
Stanęłam dziś na wadze i na skończony 14 tydzień mam + 1.5 kg. Myślałam,że będzie więcej,bo ja non stop jem. A jak u was?

Ja mam 13tc 3 d i na razie -1kg


A dziś ma być kurier z moją poduszką ciążową już nie mogę się doczekac

[mezaga]

Napisane przez gosia261282

Hej.
Stanęłam dziś na wadze i na skończony 14 tydzień mam + 1.5 kg. Myślałam,że będzie więcej,bo ja non stop jem. A jak u was?

U mnie też skończony 14 i na wadze -4. Sama nie wiem czy się cieszyć czy smucić.
Widać podobno po twarzy, że schudłam i zmarniałam (o ile można mówić o zmarnieniu w przypadku osoby ważącej ponad 100 kg)
Dziś odrobinę lepiej się czuję. Przynajmniej na razie. Nie wymiotowałam rano a to już duży sukces.

[marieee]

Kupiłam babydream emulsję z rosmanna

Ja sama używam szamponu do włosów Babydream, oliwki Babydream i chusteczek nawilżanych - skład jest super, w porównaniu z innymi w których pełno SLS-ów, parabenów i ciekłej parafiny zamiast naturalnych olejków.

A ja ważę już + 5 kg.. 16 tydzień. Przy 169cm - 62 kg.

[SunShineDoll]

Napisane przez upadly_aniol00

A dziś ma być kurier z moją poduszką ciążową już nie mogę się doczekac

Myślę, że będziesz zadowolona ! Ja jestem, owijam się na niej niczym koala i jest bardzo wygodnie. Jedynie problemowe jest przewracanie się z nią na drugi bok, muszę jakiś patent sobie opracować. No i jak idę siku nad ranem to zastaję śpiącego na niej psa . Co prawda jeszcze bólów krzyża nie mam ale dokuczają mi bóle kości ogonowej

U mnie 15 tydzień i -2 kg odpuściły mi zachcianki i zdrowo jem

[perfuzja]

Napisane przez SunShineDoll

Myślę, że będziesz zadowolona ! Ja jestem, owijam się na niej niczym koala i jest bardzo wygodnie. Jedynie problemowe jest przewracanie się z nią na drugi bok, muszę jakiś patent sobie opracować. No i jak idę siku nad ranem to zastaję śpiącego na niej psa . Co prawda jeszcze bólów krzyża nie mam ale dokuczają mi bóle kości ogonowej

U mnie 15 tydzień i -2 kg odpuściły mi zachcianki i zdrowo jem

Ja też jestem z niej bardzo zadowolona Co prawda tylko zasypiam na niej, a budzę się gdzie na łózku, ale zasypia mi się baardzo wygodnie.
Myślałam, że będę ją owijać za plecami, ale przy brzuchu jest mi dużo wygodniej

[krolowa_nilu]

Napisane przez _Shiloh_

Ja w sumie chciałabym rodzić z TŻ, na początku miałam obawy, że sobie obrzydzi mnie, nasze pożycie itp. Ale on powiedział: "że absolutnie, że będziemy rodzić razem, że nic sobie nie obrzydzi, że nie będzie mi zaglądał między nogi, tylko będzie mnie trzymać za rękę".Nie wiem nigdy nie byłam przy porodzie, nie rodziłam i sama się cały czas zastanawiam co zrobić. Bo chcę rodzić razem , ale boję się bo wiele par później miało intymne problemy.

Jeśli masz takie obawy to porozmawiaj o nich z TŻ. Ciesz się, że masz przy sobie mężczyznę, który chce być z tobą w tej chwili. Będzie twoim pomocnikiem, obrońcą i rzecznikiem. I nie obawiaj się późniejszych "problemów", bo to jest jakiś dziwaczny mit. Wszyscy twierdzą, że tak się dzieje, ale nikt nie zna ani nawet nie słyszał o konkretnej parze, która miałaby takie problemy. Wydaje mi się, że to wymówka wygodnych, leniwych mężczyzn, którzy po prostu się boją. Poza tym to zrzucanie odpowiedzialności na kobietę: "niech ona podejmie decyzję, ja ostrzegałem". To myślenie na zasadzie: "no kocham cie, ALE". W dorosłym, dojrzałym związku, w którym istnieje dojrzałe i głębokie uczucie wspólny poród to pierwszy krok do wzięcia wspólnej odpowiedzialności za wspólne dzieło, jakim jest dziecko. Każdy znany mi mężczyzna, który był przy porodzie swojego dziecka mówił o strachu, ale czy kobieta przed porodem się nie boi? Każdy też mówił, że najważniejsze było dla niego to, że cierpiącej kobiecie, którą kocha może jakoś pomóc. I że to doświadczenie było najważniejszą rzeczą, jaką mogli wspólnie przeżyć i zdecydowanie pogłębiło ich uczucie. Nikt nie wspominał o późniejszej "niechęci", za to każdy o podziwie. Wiadomo, nikogo do niczego nie można zmusić, ale jeśli nie można liczyć na mężczyznę w najważniejszym i najtrudniejszym momencie życia, to kiedy można?...