Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

a w pudle teraz na polsacie "poznaj moich spartan" nie ma nic innego to niech leci

Misia mi gin nie zabronił ostatnio, no i nic mnie nie boli po tym ani nic

Ale to gupie

Ale mają kratki na brzuchu namalowane

[rusałka_1]

Napisane przez ewacia85

wPADAM NA MINUTKE I IDE KĄPAĆ ADIEGO BO I TAK CIĘŻKO SIE TU DO WAS DZISIAJ WBIĆ JAKIEŚ PÓŁ GODZ TEMU MIAŁAM TEL OD MOJEGO GINA....oczywiście ja w szoku (dzwonił na tel tż bo ten był podany w przychodni jako kontaktowy).... Słysze w tel " Michał Z. z tej strony. Pani Ewo jak się Pani czuje??? Rozwaliło mnie że lekarz do mnie dzwoni a nie ja do niego Mówie mu że ok ale jak się zbliża godz wzięcia leku to zaczyna mi spinac brzuch więc kazał wziać fenoterol 4xdziennie i jeśli dam rade to w piątek podejśc do szpitala na 16 bo ma dyżur i sobie mnie przebada i zrobi ktg,bo musimy wszystko kontrolować . Nie powiem miło mi sie zrobilo i od dziś chwalę go na wszystkie strony jaki to troskliwy o swoje pacjentki\ To tyle mykam zająć się moim dzieciem

ale fajny doktorek

Napisane przez teacherka

Rusałko, http://samiboo.home.pl/ strona mało kompletna, ale mają też fb, to moze tam cos więcej? ja nei mam fb, to nie sprawdzę. Kocyk mam gruby, cieplutki niesamowicie, bardzo ładnie uszyty.


Motylku, budyńku budyńku Fajnie, że ciasto mimo to udane

Ewcia, to naprawdę miło ze strony lekarza


Mój Tż codziennie mnie komplementuje, a mi aż głupio i naprawdę nei wierzę w jego słowa... tzn. jest to bardzo miłe, ale nie uważam że jestem piękna i taka cudowna, jak on mnie zapewnia... Wielorybem byłam jeszcze przed ciążą więc naprawdę nie mam wysokiej samooceny... I jak sobie pomyślę, ze moja córeczka też będzie miała taki problem, to mi się przykro robi

dziękuję

Czemu mu nie wierzysz? dla niego jesteś najpiękniejsza

kaśka ja oglądam "Jedwab" na TVN7

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

Ale to gupie

Ale mają kratki na brzuchu namalowane

no dupie dupie, ale nie ma nic innego
Rusałka a co to?

[passion80]

Napisane przez rubinka25

No i zadzwoniłam. Powiedział, że to jeszcze nie jest cukrzyca, bo wyniki tylko trochę przekraczają normę i że zwykle w takich przypadkach daje skierowanie do szpitala na dobowy profil glikemii. No ale że on ufa swoim pacjentkom to im to oszczędza, ale zaleca całkowite wykluczenie słodyczy i owoców, białego pieczywa itd. Oczywiście aż do końca ciąży. A ja właśnie dzisiaj kupiłam sobie 0,5 kg wisienek. I teraz mąż musi je zjeść...

Mój mąż i tak każe mi znaleźć jakiegoś diabetologa i iść z wynikami do niego. Bo jak twierdzi: "Co ginekolog może wiedzieć o cukrzycy". I już sama nie wiem co robić.

moja gin na nfz powiedziała, że wynik po 2h 130 norma i jest ok, ta na prywatnej wczoraj, że powinnam ograniczyć pewne rzeczy i to podchodzi pod nietolerancję glukozy, no i brzuszek małej rośnie trochę szybciej niż reszta ciała

ja bym tego wcale nei bagatelizowała, za poważna sprawa

[marysia_258]

Napisane przez Aaamelkaa

dokładnie APEL do wszystkich
nie forsujcie się zbytnio, trzeba się oszczędzać i dbać o siebie dla naszych Skarbów !

ja jadę w piątek w góry na wesele, będę tam do poniedziałku, ale nie mam zamiaru szaleć, po podróży grzecznie spać idę, mamy pokój przy sali weselnej i jak tylko będzie mi za gorąco, za zimo lub źle to idę odpoczywać

Święta racja
Miłej zabawy na weselu

Napisane przez bajka1807

haha moja Blanka tez lew jak Amelka zechce wyjsc przed czasem to tez lwem bedzie, a wtedy bede sie mogla wyprowadzic bo mnie biednego raczka stlamsza

Wow trzy lwy to już ciut za dużo

Napisane przez ewacia85

wPADAM NA MINUTKE I IDE KĄPAĆ ADIEGO BO I TAK CIĘŻKO SIE TU DO WAS DZISIAJ WBIĆ JAKIEŚ PÓŁ GODZ TEMU MIAŁAM TEL OD MOJEGO GINA....oczywiście ja w szoku (dzwonił na tel tż bo ten był podany w przychodni jako kontaktowy).... Słysze w tel " Michał Z. z tej strony. Pani Ewo jak się Pani czuje??? Rozwaliło mnie że lekarz do mnie dzwoni a nie ja do niego Mówie mu że ok ale jak się zbliża godz wzięcia leku to zaczyna mi spinac brzuch więc kazał wziać fenoterol 4xdziennie i jeśli dam rade to w piątek podejśc do szpitala na 16 bo ma dyżur i sobie mnie przebada i zrobi ktg,bo musimy wszystko kontrolować . Nie powiem miło mi sie zrobilo i od dziś chwalę go na wszystkie strony jaki to troskliwy o swoje pacjentki\ To tyle mykam zająć się moim dzieciem

w szoku jestem-pozytywnym oczywiście!

Napisane przez vea7

Coś bym zjadła... czereśnie czy bobik - oto jest pytanie

Ja właśnie wsunęłam trzy małe naleśniki z serem polane śmietaną z jagódkami Jeszcze mi dwa na śniadanko zostały

Misia ty zdjęcia ze ślubu wklejałaś w K???

[kaska87]

ten film mi ryje psyche

[butterfly20]

Opuszczam Was, mąż domaga się uwagi

[katarzyna2811]

Napisane przez kaska87

ten film mi ryje psyche

No kiedyś go raz widziałam i powiedziałam nigdy więcej

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

Opuszczam Was, mąż domaga się uwagi

Napisane przez katarzyna2811

No kiedyś go raz widziałam i powiedziałam nigdy więcej

nie dziwię się

[marysia_258]

Ciekawe jak tam Ladanek i Samba???
Cały czas mi siedzą w głowie... A o Dirty już nie wspomnę....

[vea7]

Napisane przez butterfly20

Ja już bobik skonsumowałam

Mój się właśnie gotuje, a czereśnie się konsumują

Napisane przez rubinka25

No i zadzwoniłam. Powiedział, że to jeszcze nie jest cukrzyca, bo wyniki tylko trochę przekraczają normę i że zwykle w takich przypadkach daje skierowanie do szpitala na dobowy profil glikemii. No ale że on ufa swoim pacjentkom to im to oszczędza, ale zaleca całkowite wykluczenie słodyczy i owoców, białego pieczywa itd. Oczywiście aż do końca ciąży. A ja właśnie dzisiaj kupiłam sobie 0,5 kg wisienek. I teraz mąż musi je zjeść...

Mój mąż i tak każe mi znaleźć jakiegoś diabetologa i iść z wynikami do niego. Bo jak twierdzi: "Co ginekolog może wiedzieć o cukrzycy". I już sama nie wiem co robić.

Wiesz co, ja bym chyba jednak poszła do diabetologa

Napisane przez butterfly20

Leci coś w tym pudle?

Meczyk

[rubinka25]

Napisane przez butterfly20

Może wiedzieć o cukrzycy ciążowej, natomiast jak wiesz, co lekarz to opinia. Dziewczyny miały podobne wyniki do Twojego i szły do diabetologa. Wybór należy do Ciebie.

Napisane przez passion80

moja gin na nfz powiedziała, że wynik po 2h 130 norma i jest ok, ta na prywatnej wczoraj, że powinnam ograniczyć pewne rzeczy i to podchodzi pod nietolerancję glukozy, no i brzuszek małej rośnie trochę szybciej niż reszta ciała

ja bym tego wcale nei bagatelizowała, za poważna sprawa

No to już namierzyłam diabetologa. Jutro dzwonię się umówić na wizytę. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze w tym tygodniu z nim spotkać.

[passion80]

może napiszę któraś do Ladan? myślę że sms w niczym nie przeszkodzi a odpisze jak będzie mogła

[Aaamelkaa]

Napisane przez marysia_258

Święta racja
Miłej zabawy na weselu

ja tam nie idę dla zabawy a dla jedzenia

żartuje, no ale coś w tym jest

swoją drogą pierwszy raz będę na weselu w górach , jaram się bo poznam nowe tradycje i potrawy

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

a oscypka nie wolno w ciąży ?

[marysia_258]

Napisane przez Aaamelkaa

ja tam nie idę dla zabawy a dla jedzenia

żartuje, no ale coś w tym jest

swoją drogą pierwszy raz będę na weselu w górach , jaram się bo poznam nowe tradycje i potrawy

Jak napisałaś że to wesele w górach o też pomyślałam o tym, że będzie troszkę inaczej niż na takim zwykłym-naszym. Fajjnie
No to życzę żebyś się najadła pysznych potraw-ale nie przejadła

Co do oscypków to znalazłam takie coś
https://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10010685.html
napisali,że nie wolno

[kaska87]

dobra napiszę o Ladan

[marysia_258]

Napisane przez kaska87

dobra napiszę o Ladan

Napisz,napisz Jak będzie mogła to na pewno odp.

[kaska87]

Napisane przez marysia_258

Napisz,napisz Jak będzie mogła to na pewno odp.

napisałam, jak się odezwie to dam Wam znać

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

A ty masz jutro urodzinkiiii;D
Co nam postawisz?

czarna mnie ubiegla bo tez chcialam napisac ze loda

Napisane przez bojatoja

Moja też

a moja nie

Napisane przez vea7

bajka, ja swojego jeszcze nie prałam, ale mam nadzieję, że nic się z nim nie stanie Chociaż muszę sprawdzić, czy to ten sam producent czy tylko wzór A w jakiej temp prała? Bo jeśli to ten sam, to może w niższej spróbuję

z tego co mowila to w 40, ale Karolson pisala ze tez w 40 prala i nic sie nie stalo

Napisane przez rubinka25

No i zadzwoniłam. Powiedział, że to jeszcze nie jest cukrzyca, bo wyniki tylko trochę przekraczają normę i że zwykle w takich przypadkach daje skierowanie do szpitala na dobowy profil glikemii. No ale że on ufa swoim pacjentkom to im to oszczędza, ale zaleca całkowite wykluczenie słodyczy i owoców, białego pieczywa itd. Oczywiście aż do końca ciąży. A ja właśnie dzisiaj kupiłam sobie 0,5 kg wisienek. I teraz mąż musi je zjeść...

Mój mąż i tak każe mi znaleźć jakiegoś diabetologa i iść z wynikami do niego. Bo jak twierdzi: "Co ginekolog może wiedzieć o cukrzycy". I już sama nie wiem co robić.

jak nie cukrzyca jak cukrzyca w ciazy kazde odstepstwo od normy podciagaja pod cukrzyce ciazowa, nie ma czegos takiego jak nietolerancja glukozy. juz nie raz pisalam ze u mnie po tescie z glukoza problem wyszedl tylko z cukrem na czczo 110, bo po obciazeniu mialam 103 a i tak skierowanie do diabetologa i klucie sie. czasami nie wystarcza sama dieta, potrzebna jest insulina, ale tego nie sprawdzisz jesli nie bedziesz mierzyc cukru po posilkach. tak wiec dobrze zrobilas ze namiar na diabetologa juz znalazlas pamietaj ze tu chodzi o zdrowie maluszka w pierwszej kolejnosci, a dla niego skoki cukru sa niebezpieczne, no i trzeba pamietac, ze po porodzie dziecko moze miec hipoglikemie wiec serio trzeba miec to wszystko pod kontrola, szczegolnie przy takich wynikach jak twoje.

[Brydzia_]

Napisane przez bajka1807

ja mam przesuwne ale najzwyklejsze w swiecie, w sciane sie nie chowaja bo nie bylo jak tego wykombinowac

przemyślałam sprawę i chyba będą normalne a nie w kasecie... bo znowu z tym pełno roboty i znowu nas to oddali od końca... a drzwi i tak nie chce na stałe... tylko na czas jak mały będzie mały żeby oddzielić przedpokój od pokoju jak się w zimie będzie wchodzić czy coś żeby nie wiało...

[rusałka_1]

Napisane przez kaska87

no dupie dupie, ale nie ma nic innego
Rusałka a co to?

a taki o melodramat
Francuska prowincja, rok 1861. Młody Hervé Joncour, mąż Hélene, rozpoczyna pracę dla pana Baldabiou, przedsiębiorcy, który chce uczynić z miasteczka Lavilledieu ośrodek produkcji jedwabiu. Aby zdobyć jaja jedwabników, Hervé wyrusza do Japonii. W czasie podróży poznaje piękną gejszę. Chociaż nie zamienił z nią ani słowa, nie może o niej zapomnieć. Hervé zaczyna regularnie odwiedzać Japonię. Każda wyprawa coraz bardziej go unieszczęśliwia z powodu rozdarcia między miłością do żony a pragnieniem poznania tajemniczej Japonki.

Napisane przez kaska87

dobra napiszę o Ladan

mam nadzieję ze się odezwie

tez cały czas myślę o naszej dirty i sambie.

[Madziuchna27]

Bajka, ale dziwne te Twoje wyniki... Norma na czczo przekroczona tylko o 4 i insulina?

[Aaamelkaa]

Napisane przez marysia_258

Ciekawe jak tam Ladanek i Samba???
Cały czas mi siedzą w głowie... A o Dirty już nie wspomnę....

też mi ciągle chodzą po głowie

[papalinka83]

Napisane przez Aaamelkaa

swoją drogą pierwszy raz będę na weselu w górach , jaram się bo poznam nowe tradycje i potrawy

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

a oscypka nie wolno w ciąży ?

Ja raz byłam i najbardziej mi zapadło w pamięć picie wódki z jednego kieliszka i kawałki do tańca, któe trwały po 15 minut

[87czarna]

Napisane przez bajka1807

czarna mnie ubiegla bo tez chcialam napisac ze loda

Czytam w Twoich myślach,haha

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

kaska fajnie,że napisałaś do ladanka

[kaska87]

Ladan nie odpisała jeszcze

Rusałka eee to nie dla mnie

[87czarna]

Zauważyłam,że Ola dostaje 'kopa' kiedy jem owoce W szczególności szaleje po zielonych jabłkach

[kaska87]

Napisane przez 87czarna

Zauważyłam,że Ola dostaje 'kopa' kiedy jem owoce W szczególności szaleje po zielonych jabłkach

mój po nektarynkach

[Madziuchna27]

a mój po truchawach

[bajka1807]

Napisane przez Brydzia_

przemyślałam sprawę i chyba będą normalne a nie w kasecie... bo znowu z tym pełno roboty i znowu nas to oddali od końca... a drzwi i tak nie chce na stałe... tylko na czas jak mały będzie mały żeby oddzielić przedpokój od pokoju jak się w zimie będzie wchodzić czy coś żeby nie wiało...

no my na samym poczatku mieszkanie mielismy przechodnie, mozna bylo sie wkolko ganiac, doslownie wiec nigdzie procz kibla i lazienki nie bylo drzwi dopiero jak mloda byla wieksza i ciezko bylo mi ja usypiac przy halasach postanowilismy zaslepic wejscie z salonu i zostawilismy tylko to przez kuchnie, a ze tam nie za bardzo bylo miejsce by robic normalne drzwi zrobilismy przesuwne.

Napisane przez Madziuchna27

Bajka, ale dziwne te Twoje wyniki... Norma na czczo przekroczona tylko o 4 i insulina?

no wtedy mialam norme przekroczona o 20, bo na czczo mialam 110, a norma do 90. a insuline mam dlatego, bo wlasnie dieta nie dzialala na cukier na czczo, wyniki od 90 do 105 a to za duzo, rzadko mialam wyniki ponizej 90. ale na insulinie tez szalu nie mam, bo jestem uczulona wiec nie dziala tak jak powinna. po jedzeniu generalnie normy nie przekraczam, od poczatku diety czyli 13 tc zdarzylo mi sie chyba 4 razy i to jak zjadlam cos mega niedozwolonego.
idzie sie przyzwyczaic do wszystkiego wlasnie ide sobie strzala strzelic w udo