Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[kaska87]

Brydzia mój małż ma tyle szmat, że Miki ze swoją ilością chyba go nawet nie da rady dogonić ja mam najmniej buuu

Asiek zrób po swojemu i tyle

[matallewar]

Napisane przez kropla_deszczu

matall a powiedz mi co to za leżaczek? jak to wygląda? bo ja widziałam takie gąbki, ale wiem że to nie bardzo bo się syf tam zbiera...chyba że mówisz o takich plastikowych leżaczkach, jak są czasem w wanienkach już wmontowane bo jak o innych to ja juz nie wiem

a ja myślałam, że to Ty, albo t_89 się pierwsze rozpakujecie

Nie, nie. Ani plastikowy, ani gąbka. Przypomnij mi na pw, to Ci.wyśle linka, bo teraz nie ma mnie w domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez matallewar

Dziewczyny, siedzę i ryczę!

Mamy na świecie pierwszego maluszka!! Lilianka urodziła się dziś ok. 12:00 przez CC. Waży 1270 g, dostała 8 pkt. Apgar, JEST ZDROWA, daje radę!! Leży w inkubatorze, dirty udało się nawet ściągnąć pierwsze krople mleczka, więc jest szansa, że będą się karmić!!

Pierwszy dzieciaczek! Jaka drobineczka - ale najważniejsze, że zdrowa i wszystko ok! Dirty, cały czas trzymamy kciuki za Was Gratulacje!

[kropla_deszczu]

Napisane przez kaska87

uuuu sexi mamuśka

heh i tak wyboru wielkiego nie mam, pozatym szkoda mi kasy na jakąś wypasiona koszulę, skoro dziewczyny pisały, że najprawdopodobniej trzeba będzie ją po porodzie wyrzucić może drugą sobie kupię jakąś ładniejszą

Napisane przez policzanka

A ja Ci powiem ze siebie nie obstawiałam.Ja czuje ze urodze po terminie
Czyli dziewczyny -teraz to juz takie realne..Trzeba sie liczyc ze kazda z Nas w kazdym momencie moze urodzic.

właśnie wiem, że to już tuż tuż, więc trzeba pakowac torbę

Napisane przez matallewar

Nie, nie. Ani plastikowy, ani gąbka. Przypomnij mi na pw, to Ci.wyśle linka, bo teraz nie ma mnie w domu

a może taki http://www.nakina.pl/lezaczki-do-kap...o-kapieli.html

[ladanseuse14]

dziewczyny... to jakiś koszmar... zaczął mnie boleć mój chory ząb, który babka mi powiedziała, że mam zrobić po ciąży, bo będzie wycinanie dziąsła itp... ale tak mnie zaczął boleć jak nic nigdy mnie nie bolało! mdlałam i wymiotowałam z bólu, serio... poszliśmy do najbliższej dentystki, ja zapłakana, opuchnięta, cała się trzęsę... mówię czy mnie przyjmie.. babka mówi, że gabinet mają do 19 a jeszcze o 20:30 mają jedną pacjentkę i po prostu nie ma jak... ja się rozryczałam babka pyta co mi jest to jej mówię... poszła zapytać dentystki, akurat skończyła jakąś pacjentkę i mówi, że przyszła pani w wysokiej ciąży i błaga o pomoc mówi żebym przyszła, popatrzyła.. mówi, że zęba trzeba rozwiercić bo nie wie co to jest.. dała mi jedno znieczulenie... ja dalej się wiję z bólu... zaczęła wiercić... a mii łzy pop prostu masakrycznie... dała drugiego strzała... wierci wierci, krwi pociekło, i sie pyta jak tam.. ja mówię, że nie należę do rozczulających się nad sobą ale że nie czuję szczęki, języka ale dziąsło tak boli, że masakra... to dała trzeciego strzała i dopiero wtedy LEKKO przestało boleć... rozwierciła, pogmyrała, krwi i ropy wyciekło... a ona, że nie wie co to jest przyznaje się i trzeba będzie zdjęcie i zęba wyrwać, bo to coś poważniejszego mi się pod zębem robi... i mówi, że mam to zrobić zaraz po ciąży, bo tego nie mogą mi teraz zrobić (jeszcze jak jej powiedziałam, że niemal co dopiero ze szpitala wróciłam i że ciążę mam zagrożoną)... teraz mam rozwiercone, otwarte, mam przemywać, jeśli będzie krwawić to dobrze... no i dostałam DUOMOX co 12 godz. (mam brać przez 10 dni). zaraz po porodzie mam się do niej zgłosić a najlepiej do chirurga żeby mi go wyrwał i wtedy dopiero będziemy myśleć co dalej... babeczka PRZEMIŁA i kurcze nie wiedziałam, że tam jest gabinet! a on jest bardzo niedaleko mnie aaaaa i co najlepsze: nie zapłaciłam nic, wszystko pokrył NFZ, dowiedziałam się dopiero po wszystkim
co za dzień

[Asiek84]

Napisane przez ladanseuse14

dziewczyny... to jakiś koszmar... zaczął mnie boleć mój chory ząb, który babka mi powiedziała, że mam zrobić po ciąży, bo będzie wycinanie dziąsła itp... ale tak mnie zaczął boleć jak nic nigdy mnie nie bolało! mdlałam i wymiotowałam z bólu, serio... poszliśmy do najbliższej dentystki, ja zapłakana, opuchnięta, cała się trzęsę... mówię czy mnie przyjmie.. babka mówi, że gabinet mają do 19 a jeszcze o 20:30 mają jedną pacjentkę i po prostu nie ma jak... ja się rozryczałam babka pyta co mi jest to jej mówię... poszła zapytać dentystki, akurat skończyła jakąś pacjentkę i mówi, że przyszła pani w wysokiej ciąży i błaga o pomoc mówi żebym przyszła, popatrzyła.. mówi, że zęba trzeba rozwiercić bo nie wie co to jest.. dała mi jedno znieczulenie... ja dalej się wiję z bólu... zaczęła wiercić... a mii łzy pop prostu masakrycznie... dała drugiego strzała... wierci wierci, krwi pociekło, i sie pyta jak tam.. ja mówię, że nie należę do rozczulających się nad sobą ale że nie czuję szczęki, języka ale dziąsło tak boli, że masakra... to dała trzeciego strzała i dopiero wtedy LEKKO przestało boleć... rozwierciła, pogmyrała, krwi i ropy wyciekło... a ona, że nie wie co to jest przyznaje się i trzeba będzie zdjęcie i zęba wyrwać, bo to coś poważniejszego mi się pod zębem robi... i mówi, że mam to zrobić zaraz po ciąży, bo tego nie mogą mi teraz zrobić (jeszcze jak jej powiedziałam, że niemal co dopiero ze szpitala wróciłam i że ciążę mam zagrożoną)... teraz mam rozwiercone, otwarte, mam przemywać, jeśli będzie krwawić to dobrze... no i dostałam DUOMOX co 12 godz. (mam brać przez 10 dni). zaraz po porodzie mam się do niej zgłosić a najlepiej do chirurga żeby mi go wyrwał i wtedy dopiero będziemy myśleć co dalej... babeczka PRZEMIŁA i kurcze nie wiedziałam, że tam jest gabinet! a on jest bardzo niedaleko mnie aaaaa i co najlepsze: nie zapłaciłam nic, wszystko pokrył NFZ, dowiedziałam się dopiero po wszystkim
co za dzień

Ladan trzymaj się dzielnie... oby antybiotyk pomógł...

[butterfly20]

Ale mnie dzisiaj sushi


Dziewczyny na Smyk Online jest 50% wyprzedaż. Dużo ładnych rzeczy. I można odebrać w Empiku jaki się wybierze

[kaska87]

Napisane przez kropla_deszczu

heh i tak wyboru wielkiego nie mam, pozatym szkoda mi kasy na jakąś wypasiona koszulę, skoro dziewczyny pisały, że najprawdopodobniej trzeba będzie ją po porodzie wyrzucić może drugą sobie kupię jakąś ładniejszą

przeciez ja żartuję, sama nie mam zamiaru wydawać nie wiadomo ile, bo przecież trzeba 3 koszule, a ja wolę spać w piżamkach więc szkoda mi $

Ladan Ty to masz przygody

[butterfly20]

Jeju Ladan tak bardzo mi przykro,że ciągle coś

[kaska87]

wlazłam na tego smyka, ale fotelik i tak drożej niż znalazłam, a ubranek nie oglądam nawet

[ladanseuse14]

nie, ja chyba nie mogę mieć spokoju z emocjami... siedzę i wyję jak bóbr... to takie wzruszające, że mamy pierwszego dzidziusia

DIRTY TAK BARDZO GRATULUJĘ I CIESZĘ SIĘ, ŻE WSZYSTKO W PORZĄDKU!!!!!!!! ODPOCZYWAJ KOCHANA, DUUUUŻO ZDRÓWKA DLA WAS!!!!!!

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

wlazłam na tego smyka, ale fotelik i tak drożej niż znalazłam, a ubranek nie oglądam nawet

No bo to promo na ubranka


http://eurosport.onet.pl/kolarstwo/n...h-czasow/b0pdm wy tez to widzicie czy ja mam przewidzenia?

[kropla_deszczu]

Napisane przez ladanseuse14

dziewczyny... to jakiś koszmar... zaczął mnie boleć mój chory ząb, który babka mi powiedziała, że mam zrobić po ciąży, bo będzie wycinanie dziąsła itp... ale tak mnie zaczął boleć jak nic nigdy mnie nie bolało! mdlałam i wymiotowałam z bólu, serio... poszliśmy do najbliższej dentystki, ja zapłakana, opuchnięta, cała się trzęsę... mówię czy mnie przyjmie.. babka mówi, że gabinet mają do 19 a jeszcze o 20:30 mają jedną pacjentkę i po prostu nie ma jak... ja się rozryczałam babka pyta co mi jest to jej mówię... poszła zapytać dentystki, akurat skończyła jakąś pacjentkę i mówi, że przyszła pani w wysokiej ciąży i błaga o pomoc mówi żebym przyszła, popatrzyła.. mówi, że zęba trzeba rozwiercić bo nie wie co to jest.. dała mi jedno znieczulenie... ja dalej się wiję z bólu... zaczęła wiercić... a mii łzy pop prostu masakrycznie... dała drugiego strzała... wierci wierci, krwi pociekło, i sie pyta jak tam.. ja mówię, że nie należę do rozczulających się nad sobą ale że nie czuję szczęki, języka ale dziąsło tak boli, że masakra... to dała trzeciego strzała i dopiero wtedy LEKKO przestało boleć... rozwierciła, pogmyrała, krwi i ropy wyciekło... a ona, że nie wie co to jest przyznaje się i trzeba będzie zdjęcie i zęba wyrwać, bo to coś poważniejszego mi się pod zębem robi... i mówi, że mam to zrobić zaraz po ciąży, bo tego nie mogą mi teraz zrobić (jeszcze jak jej powiedziałam, że niemal co dopiero ze szpitala wróciłam i że ciążę mam zagrożoną)... teraz mam rozwiercone, otwarte, mam przemywać, jeśli będzie krwawić to dobrze... no i dostałam DUOMOX co 12 godz. (mam brać przez 10 dni). zaraz po porodzie mam się do niej zgłosić a najlepiej do chirurga żeby mi go wyrwał i wtedy dopiero będziemy myśleć co dalej... babeczka PRZEMIŁA i kurcze nie wiedziałam, że tam jest gabinet! a on jest bardzo niedaleko mnie aaaaa i co najlepsze: nie zapłaciłam nic, wszystko pokrył NFZ, dowiedziałam się dopiero po wszystkim
co za dzień

lekko to Ty nie masz, oszczędzaj się boroczku

Napisane przez kaska87

przeciez ja żartuję, sama nie mam zamiaru wydawać nie wiadomo ile, bo przecież trzeba 3 koszule, a ja wolę spać w piżamkach więc szkoda mi $

ale ja wiem, że żartujesz a po diabła aż 3 koszule myślałam, że 2 stykną

[butterfly20]

Napisane przez kropla_deszczu

lekko to Ty nie masz, oszczędzaj się boroczku

ale ja wiem, że żartujesz a po diabła aż 3 koszule myślałam, że 2 stykną

To tez zależy ile będziesz w szpitalu. Ale w sumie jedną ma się na poród, drugą potem i może lepiej mieć trzecią na wszelki wypadek na zmianę?Może być gorąco, można się czymś uchlastać...

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

No bo to promo na ubranka

tam masz z boku jeszcze do -45% na foteliki i coś jeszcze

http://eurosport.onet.pl/kolarstwo/najwieksze-dopingowe-afery-wszech-czasow/b0pdm

wy tez to widzicie czy ja mam przewidzenia?

Napisane przez kropla_deszczu

ale ja wiem, że żartujesz a po diabła aż 3 koszule myślałam, że 2 stykną

no jedna na poród i 2 na pobyt czy jak

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

To tez zależy ile będziesz w szpitalu. Ale w sumie jedną ma się na poród, drugą potem i może lepiej mieć trzecią na wszelki wypadek na zmianę?Może być gorąco, można się czymś uchlastać...

np. krwią

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

np. krwią

No,albo mleczkiem, herbatką itp

[Lolaaaaaaa88]

ladanse

http://www.lilifranko.pl/ fajne sówkowe rzezcy, ale te kocyki wszedzie takie drogie...;/

[t_89]

Hej
a ja jestem zalamana moim cellulitem ;/
w ta sobote mam wesele ;D ekhm pojde jak wieloryb xD

[ladanseuse14]

Napisane przez t_89

Hej
a ja jestem zalamana moim cellulitem ;/
w ta sobote mam wesele ;D ekhm pojde jak wieloryb xD

też idę w tą sobotę

[kropla_deszczu]

Napisane przez kaska87

no jedna na poród i 2 na pobyt czy jak

Napisane przez ladanseuse14

np. krwią

Napisane przez butterfly20

To tez zależy ile będziesz w szpitalu. Ale w sumie jedną ma się na poród, drugą potem i może lepiej mieć trzecią na wszelki wypadek na zmianę?Może być gorąco, można się czymś uchlastać...

a wiecie , że o tym nie pomyślałam ale

[angelikada]

Napisane przez ladanseuse14

czesc
pisze z tel. Bylam na IP. KTG w normie, gin mnie dzis rano badal i szyjka trzyma. Mowia, ze mialam duzo szczescia. Taki ogromny stres jaki ostatnimi czasy mam moze a nawet czesto prowadzi do przedwczesnego porodu. Leze, odpoczywam, staram sie uspokoic. Dzis jest lepiej. Pozwolil mi byc w domu ze wzgledu na zblizajace sie wesele.
Jestescie kochane.
Buziaki

to dobrze że pojechałaś że wszystko sprawdziłaś i jest ok i odpoczywaj i olej swojego TŻ!!! bo mnie krew zalewała jak czytałam co on Ci wygaduje :/ ehh... niech się w dupe pocałuje i niech sam sobie idzie na to tak ważne wesele!!

a Ty odpoczywaj i się nie stresuj więcej

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez matallewar

Dziewczyny, siedzę i ryczę!

Mamy na świecie pierwszego maluszka!! Lilianka urodziła się dziś ok. 12:00 przez CC. Waży 1270 g, dostała 8 pkt. Apgar, JEST ZDROWA, daje radę!! Leży w inkubatorze, dirty udało się nawet ściągnąć pierwsze krople mleczka, więc jest szansa, że będą się karmić!!

aż się łezka zakręciła dobrze że z malutką wszystko dobrze oby rosła zdrowo

[matallewar]

Napisane przez kropla_deszczu

heh i tak wyboru wielkiego nie mam, pozatym szkoda mi kasy na jakąś wypasiona koszulę, skoro dziewczyny pisały, że najprawdopodobniej trzeba będzie ją po porodzie wyrzucić może drugą sobie kupię jakąś ładniejszą

właśnie wiem, że to już tuż tuż, więc trzeba pakowac torbę

a może taki http://www.nakina.pl/lezaczki-do-kap...o-kapieli.html

O właśnie taki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[angelikada]

Napisane przez kaska87

dobra zaraz będę poproszę 6

angelikada
Ty masz 100 dni do TP, a ja u siebie widzę 49

to szybciutko Ci zleci i będę C i zazdrościła że masz swoją kruszynkę przy sobie ale moja niech posiedzi do końca w brzuszku !! poczekam cierpliwie

[ladanseuse14]

kaśka skoro u Ciebie 49 dni to u mnie równo 2 tyg później czyli... 63

[t_89]

Ja za miesiac prawie rodze 25 sierpnia mam termin boje sie

[ladanseuse14]

Napisane przez t_89

Ja za miesiac prawie rodze 25 sierpnia mam termin boje sie

e no, superowo!

[badzia987]

Napisane przez matallewar

Dziewczyny, siedzę i ryczę!

Mamy na świecie pierwszego maluszka!! Lilianka urodziła się dziś ok. 12:00 przez CC. Waży 1270 g, dostała 8 pkt. Apgar, JEST ZDROWA, daje radę!! Leży w inkubatorze, dirty udało się nawet ściągnąć pierwsze krople mleczka, więc jest szansa, że będą się karmić!!

Dobre wieści !!!

[kaska87]

Napisane przez angelikada

to szybciutko Ci zleci i będę C i zazdrościła że masz swoją kruszynkę przy sobie ale moja niech posiedzi do końca w brzuszku !! poczekam cierpliwie

niech poczekają te nasze Smerfy

Napisane przez ladanseuse14

kaśka skoro u Ciebie 49 dni to u mnie równo 2 tyg później czyli... 63

Napisane przez t_89

Ja za miesiac prawie rodze 25 sierpnia mam termin boje sie

nie bój się damy radę!

[butterfly20]

Napisane przez t_89

Ja za miesiac prawie rodze 25 sierpnia mam termin boje sie

fajnie, będzie dobrze!!

Ja wczoraj nie mogłam zasnąć, bo myślałam o cc i wpadłam w lekką panikę