Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[bialaczekoladka]

Napisane przez meeedzik

Czekoladko potwierdzam ten myk z witamina C przed piciem ja też na większe akcje biorę i mega ciężko jest wtedy zapić no i kaca nie ma na Sylwestra zjadłam chyba 15 sztuk i wcale nie byłam pijana mimo picia wódeczki

O kurcze no nie mow
Nie wiem dlaczego wczesniej o tym nie slyszalam

Niemniej jednak napewno bedzie okazja zeby to sprawdzic

[NiuniaAlunia]

Napisane przez dzaga1989

Cześc Niunia
Moim zdaniem powinnaś przede wszystkim wprowadzić regularne posiłki (odstęp 3-max 4h) i wykonywac jakieś cwiczonka (na Youtube tego teraz pełno - przeróżne stopnie zaawansowania). Możesz oprzec posiłki na indeksie glikemicznym (tu masz link do tabeli: http://kalorie.pasiasty.pl/content/view/86/116/ - wybieraj te produkty o niskim IG) i postaraj się jeśc produkty bogate w węgle rano (musli, pieczywo, ryż, itp.) a białkowe wieczorem. Myślę że na początek to wystarczy w zupełności.
D

Jejcia, dziękuję dżagusiu!! No ja jadam tak co4 godzinki, to to już robię! Naczytałam się, że trzeba dużo i tak się staram równo z zegareczkiem! Nawet sobie kiedyś alarmy nastawiałam!
Czyli wieczorem mam sobie robić jajeczko albo mięsko? A czy mogę je smażyć? Tak bez tłuszczu prawie!

Natizz[B[/B] Troszkę się wstydzę, ale może pomożecie
Raniutko przed pracą to zjadłam kanapeczki z Almette (leciutkie takie i pyszniutkie jednocześnie! )
Potem w pracy zjadłam jeszcze kanapeczki. Na obiadek tak normalnie chyba, ziemniaczki, kurczaczek z rusztu, mizeria. Potem zjadłam Danio takie duże i na kolację Gorgonzolę i bułeczkę.
Wydaje mi się, że nie jem wcale tak dużo i chyba wybieram te zdrowe rzeczy

[pipson]

Napisane przez NiuniaAlunia

Jejcia, dziękuję dżagusiu!! No ja jadam tak co4 godzinki, to to już robię! Naczytałam się, że trzeba dużo i tak się staram równo z zegareczkiem! Nawet sobie kiedyś alarmy nastawiałam!
Czyli wieczorem mam sobie robić jajeczko albo mięsko? A czy mogę je smażyć? Tak bez tłuszczu prawie!

Natizz[B[/B] Troszkę się wstydzę, ale może pomożecie
Raniutko przed pracą to zjadłam kanapeczki z Almette (leciutkie takie i pyszniutkie jednocześnie! )
Potem w pracy zjadłam jeszcze kanapeczki. Na obiadek tak normalnie chyba, ziemniaczki, kurczaczek z rusztu, mizeria. Potem zjadłam Danio takie duże i na kolację Gorgonzolę i bułeczkę.
Wydaje mi się, że nie jem wcale tak dużo i chyba wybieram te zdrowe rzeczy

Czesc, miło CIę powitać jasne, ze pomożemy! Paula a.k.a Dzaga Ci bardzo ładnie wszystko opisała od siebie mogę dodać, że najlepiej trening cardio (rower, bieganie, pływanie, orbitrek) i ewentualnie dodać coś z youtube, albo chociażby sławny Skalpel Chodakowskiej na początek, żeby się rozruszać ( ale poczytaj proszę o niej na wizażu, bo są różne opinie dot. poprawności jeśli chodzi o technikę, jeśli będziesz wykonywać ćwiczenia poprawnie, to jest to ok program na początek.) Ja osobiscie polecam Ci kanały na youtube : blogilates, toneitup, są też z tego co widziałam treningi Jillian Michaels, którą uwielbiam i rezultaty z nią są boskie - zacznij chociażby od 30 day shred
Jeśli chodzi o jadłospis, to już niestety nie tak kolorowo- almette bym wywaliła, bo bardzo przetworzony, zastąp półtłustym twarogiem, dodaj szczypiorek, rzodkiewkę, co lubisz Możesz też rano szamać kanapkę z twarogiem i łyżką dzemu ( są teraz fajne z Łowicza słodzone sokiem jabłkowym, nazywają się Łowicz Dzem 100% czy jakoś tak) Danio jest serkiem słodzonym - o wiele lepiej jeść naturalne i dodać łyżkę dzemu, owoców, miodu, dać trochę otrębów- jeśli nie lubisz rzadkich jogurtów, to jest taki z Bakomy bardzo gęsty Jedz więcej owoców, próbowałaś na śniadania jeść owsiankę z owocami? Pycha, mnóstwo wartości odżywczych i zapycha na długo Jeśli chodzi o białko na kolację- mięsko (indyk, pierś z kurczaka) czemu by nie, dodasz trochę warzyw i super sałatka. Ale gorgonzollę na wieczór bym usunęła Bułeczkę szczerze mówiąc też, chyba, że pełnoziarnista, to ujdzie. Uff, mam nadzieję, że trochę pomogłam Melduj się tu nam codziennie, a kilogramy polecą raz-dwa!

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez dzaga1989

Bo takie nawinie to są najlepsze TŻ nawet mi powiedział że jak tak gotuję to smaczniejsze dania mi wychodzą niż sam by przyrządził. Wiem że to na wyrost powiedział bo jego nikt nie przebije, ale nie lada komplementa walnął

Haha, jak mój mi wali takie komplemenciory, to sie go od razu pytam co przeskrobał albo czego chce Poza tym, hola hola, czemu na wyrost? Na pewno gotujesz tak, że ślinka cieknie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Ja dziś z jadłospisem nie wiem jak- nie liczyłam kcal, ale jadłam generalnie zdrowo, bez grzeszków Jedynie kromka chleba wpadła na kolację ale z jajem i pomidorkiem, no a poza tym byłam na suuuuper długim spacerze, więc czuję się w miarę rozgrzeszona

Jutro planuję na obiad machnąć to: feed-me-better.blogspot. com/2013/07/lekki-makaron-z-bobem .html (usunąć spacje) , czym ja mam zastąpić ser koryciński? nigdy takiego nie jadłam, nie wiem jakiego smaku się spodziewać, a nie będę dylała do Almy specjalnie, bo pójdę z torbami

[dzaga1989]

Czekoladko,. ja też kiedyś bułki (w ogóle panierki) nie znosiłam więc rozumiem Ale później coś mi się odwidziało

Natizz, mi iceówka w ogóle mi podeszła, ale TŻ pił chętnie

Niunia, Pipson zwróciła uwagę na wszystko o czym ja pomyślałam czytając Twój jadłospis. Kanapki na śniadanie są ok, ale porządne, robione musli (np. własnej roboty granola z kefirem/jogurtem niesłodzonym), albo owsianka z twarogiem lub jogurtem i owocem da Ci o wiele więcej energii niż kanapki.
Pamiętaj żeby nie nacinać się na produkty fit, 0% tłuszczu, light itp. Naprawdę polecam kierowanie się IG - ogólnie poczytaj o nim. Dzięki produktom z niskim IG (nabiał, produkty pełnoziarniste, wybrane owoce i warzywa) energia jest uwalniana przez długi czas i nie robisz się szybko głodna. Ogólnie ja ograniczam węgle (kiedyś np. jadłam 2 gałki ryżu a teraz jedną za to duuuuużo warzyw) i przetworzone produkty do minimum (wywaliłam z menu wszelkie zupy instant, serki topione i inne smarowidła - lepiej zrobić sobie samemu) i polecam to każdemu - czy walczy z dodatkowymi kg czy nie - lepsze samopoczucie, fajniejsza sylwetka.

Pipson, nieee ja to tak średnio gotuję. Ale tak jak kiedyś pisałam - gdyby w dzisiejszych czasach otwarcie własnej restauracji było tańsze i naprawdę opłacalne to moim zdaniem mój TŻ miałby szansę na prawdziwe kokosy - naprawdę gotuje rewelacyjnie! Więc ja wymiękam przy nim
Kochana, zgadnij cooo! Zrobiłam trening Jillian - dotrwałam do 4 rundy włącznie. Końcowej już nie dałam rady - padłam Ale wrócę do niego bo mi się bardzo spodobał. Myślisz że z czasem złapię formę i dam radę do końca? Dziś może trochę późno już i mnie to całodzienne łażenie trochę zmęczyło Powinnam wcześniej może go robić.
Kombinacja z bobem - o jaaa Ale ze srem nie pomogę Wguglałam, ale ja na serach się nie znam. Znam tylko kozi, twaróg, żółty, podróbę fety i mozarelli Kurde ale przepis muszę TŻ pokazac. A u mamuśki już bób jest więc do Lbn wezmę

[Margot85]

Napisane przez makaron91

Oj kebab z SB nie miał nic wspólnego Rano zjadłam normalne śniadanie, ale jak zaczęliśmy jeździć, to wróciliśmy już grubo pod wieczór, nic nie jedliśmy i wpadły śmieci do żołądka


Proszę o kopa w du.pala, bo zbieram się do ćwiczeń i coś nie mogę

makaron i a teraz ten sam zestaw dla siebie poproszę za orzeszki w paprykowej posypce i lodów pucharek
Dziś miałam luźny dzień i za nadmierną konsumpcje się wzięłam a nie np. za sprzątanie

Napisane przez heroine86

Nie było tak źle jak na mnie kupiłam: podpaski sztuk 2, żel do mycia twarzy, peeling gruboziarnisty do stóp z N 36, małą saszetkę złuszczającego peelingu do stóp z maską regenerującą lakier do paznokci i saszetkę Vanisha, bo żem upaprała bluzkę wiśniami jak byłam u mamy

heroine ładne zakupy bardzo lubię ten piling do stóp, zresztą cała seria N36 jest udana
a ja dziś po Autan dla Tż na wyjazd weszłam tylko i tylko z Autanem wyszłam z Rossmanna

Ćwiczeń zeroa jedzenia nadmiar...nic tylko czekać aż mi d... urośnie znowu ale dopóki nie urosła to śmigam w szortach
a dopadłam dziś jeszcze truskawki to sobie podjadłam też

[pipson]

Napisane przez dzaga1989

Pipson, nieee ja to tak średnio gotuję. Ale tak jak kiedyś pisałam - gdyby w dzisiejszych czasach otwarcie własnej restauracji było tańsze i naprawdę opłacalne to moim zdaniem mój TŻ miałby szansę na prawdziwe kokosy - naprawdę gotuje rewelacyjnie! Więc ja wymiękam przy nim
Kochana, zgadnij cooo! Zrobiłam trening Jillian - dotrwałam do 4 rundy włącznie. Końcowej już nie dałam rady - padłam Ale wrócę do niego bo mi się bardzo spodobał. Myślisz że z czasem złapię formę i dam radę do końca? Dziś może trochę późno już i mnie to całodzienne łażenie trochę zmęczyło Powinnam wcześniej może go robić.
Kombinacja z bobem - o jaaa Ale ze srem nie pomogę Wguglałam, ale ja na serach się nie znam. Znam tylko kozi, twaróg, żółty, podróbę fety i mozarelli Kurde ale przepis muszę TŻ pokazac. A u mamuśki już bób jest więc do Lbn wezmę

Łaaa, a jak Ci się ogólnie trening podobał? Jest też świetny trening, Killer Buns & thighs, ale nie robiłam go jeszcze, czeka na lepsze czasy Ja Ci daję maks tydzien i machniesz wszystkie rundy spokojnie Ja go bardzo lubię, choć przyznaję, męczący, bardziej niż Killery Chodakowskiej, ale za to jakoś się fajniej po nim czuję, taka nabuzowana A teraz Ty zgadnij co - ja niedługo wracam do aktywności fizycznej Może nie od razu pełną parą, małymi kroczkami ale już mi wręcz lekarz pzykazał się dużo ruszać
No to pokaż przepis koniecznie TŻ, jak taki kucharz, to może intuicyjnie podpowie, jaki ser dodać Chociaż ja chyba jutro fetę walnę, tak mi coś moja (średnia) kulinarna intuicja podpowiada Ja w ogóle bardzo lubię blog tej dziewczyny Zazdroszczę bobu u mamy ja zawsze przebieram nogami nad garem i się doczekać nie mogę, aż się ugotuje

[eybitches]

4 dzien diety za mną:
S:jogurt jagodowy, płatki kukurydziane słodzone -.-)
2Ś:kanapka z camembertem
o: 2 kromki pszennego,biały ser,ogorek zielony
p:lody(mala miseczka)
k:2 wafle ryzowe,pasztet,ketchup


Ćwiczenia:
30min rower
zeedytuje, ale planuje
mel b abs
mel b nogi

[NiuniaAlunia]

Mamo, to ja chyba tu długo z wami posiedzę kochane, bo jak widać jestem głupiutka w diecie... Dżagusiu Pipson, czy wy jesteście dietetykami? Bo to takie profesjonalne!!!! Skąd to wszystko wiecie? Bo ja książki czytam, ale daleko mi do was! Jutro wpiszę całe moje żarełko tutaj i spróbuję coś poćwiczyć Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!

[heroine86]

Heloł

Jestem już wypeelingowana, wykąpciana, nabalsamowana, teraz siedzę i pachnę no już sobie trochę zasmrodziłam lakierem do paznokci maluję na fioletowo

Napisane przez NiuniaAlunia

Hej dziewczyny!
Jestem Ala, ale możecie mówić mi Niuńka, jak wszyscy znajomi.
Mam 25 latek i straszliwie długo walczę z sadełkiem... Nie wyśmiewajcie mnie, ale ważę 76kg a jestem malutka, bo 165... Czuję się strasznie i szukam pomocy... Wy jesteście już ekspertkami, a ja nie wiem gdzie zacząć. Pomożecie mi? Od czego mam zacząć?
Tak fogóle to byłam na cudownym Dukanie, ale lekarka powiedziała, że mi nerki osłabły i nie mogę więcej.

Hej widzę, że dziewczyny już Ci wszystko ładnie opisały i doradziły powoli wdrażaj te rady, a na pewno osiągniesz sukces i każdego dnia będziesz czuła się lepiej i lżej powodzenia

Napisane przez meeedzik

Heeeelołłł widzę znacie mnie na wylot tak tak tak, ja niedawno wróciłam z plaży jestem mudżyn normalnie zdjęć w kiecce nie będzie, bo tak się opaliłam, że aż mnie mrozi, a na buzi wyglądam jak buurak haha jutro albo pojutrze już na pewno wstawię

Haaa, wiedziałam murzynie Ty mój koffffany

Napisane przez bialaczekoladka

Zre! Tonami! Kazali mi przyjmowac 1600mg dziennie dla mnie to nie wykonalne
I tak mam juz mega problemy z porcelanka

Łoooeeezu, strasznie duuużo wcale się nie dziwię, że masz "te" problemy. Dużo wody pij, jedz śliwki, zapijaj kawą bardziej ekstremalna metoda to sok z kiszonej kapusty zapity kefirem nie próbowałam, bo się boję także odpowiedzialności nie biorę

Napisane przez bialaczekoladka

Mam dwie ogromne cukinie, moze ma ktos pomysl co z nich zrobic

Zaznaczam ze jestem kiepska w te klocki

Ja dzisiaj robiłam właśnie leczo pyszne, mało pracochłonne i pełny gar myślałam, że z tej mojej cukinii nic nie będzie, bo ją dostałam 2 tyg temu, ale dzisiaj paCZę, a ona twarda i jędrna dalej to żem spożytkowała jeszcze mam jedną i chyba zrobię TŻ-towi placuszki cukiniowo-ziemniaczane z pietruszką, albo te: https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,5...sem-koperkowym mogą być dobre

Napisane przez meeedzik

Mnie meega szybko łapie słonko, ale to przez to, że ja mam ciemna karnację po tacie i opala mnie też zawsze raczej na brąz od razu

Ale Ci faaajnie koniecznie się nam pokaż

Napisane przez dzaga1989

Patrzcie co znalazłam na Jutub: https://www.youtube.com/watch?v=yvmowyzd7yg

Widziałam to

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

U mnie dziś było tak: ziemniaki z wczoraj, resztki różnych wędlin które się mamie uchowały, fasolka szparagowa, cukinia podduszona z cebulką i kilkoma grzybkami (też troszkę zostało) i na to wszystko sos boloński z torebki.
A ostatnio jak został makarą to właśnie też poddusiłam cukinie z cebulką i do tego parówki i też sos boloński. Lubimy też dodawać kiełbachę albo mięsko mielone, czasami jajka na twardo - już naprawdę zależy co jest.
Bo takie nawinie to są najlepsze TŻ nawet mi powiedział że jak tak gotuję to smaczniejsze dania mi wychodzą niż sam by przyrządził. Wiem że to na wyrost powiedział bo jego nikt nie przebije, ale nie lada komplementa walnął

Pychotka muszę kiedyś zrobić taką kompozycję
TŻ ma na pewno rację! A Ty siebie nie doceniasz

[pipson]

Napisane przez NiuniaAlunia

Mamo, to ja chyba tu długo z wami posiedzę kochane, bo jak widać jestem głupiutka w diecie... Dżagusiu Pipson, czy wy jesteście dietetykami? Bo to takie profesjonalne!!!! Skąd to wszystko wiecie? Bo ja książki czytam, ale daleko mi do was! Jutro wpiszę całe moje żarełko tutaj i spróbuję coś poćwiczyć Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!

Ja nie jestem dietetykiem Wiedzę czerpię z przeróżnych artykułów, często podglądam blogi o zdrowym stylu życia, fitnessie, kilka książek też przeczytałam.. Ale uwierz, że na początku byłam tak samo zielona jak Ty, moja wiedza w tej chwili to duuża zasługa dziewczyn z wątku

[heroine86]

Napisane przez pipson

Ja dziś z jadłospisem nie wiem jak- nie liczyłam kcal, ale jadłam generalnie zdrowo, bez grzeszków Jedynie kromka chleba wpadła na kolację ale z jajem i pomidorkiem, no a poza tym byłam na suuuuper długim spacerze, więc czuję się w miarę rozgrzeszona

Jutro planuję na obiad machnąć to: feed-me-better.blogspot. com/2013/07/lekki-makaron-z-bobem .html (usunąć spacje) , czym ja mam zastąpić ser koryciński? nigdy takiego nie jadłam, nie wiem jakiego smaku się spodziewać, a nie będę dylała do Almy specjalnie, bo pójdę z torbami

Taki grzech to nie grzech, więc brawo za ładny dzionek tym bardziej, że spacer był

Łoooo matko to żeś mi narobiła ochoty nocną porą język mam nie powiem gdzie
Co do sera to ni mom pojęcia

Napisane przez Margot85

heroine ładne zakupy bardzo lubię ten piling do stóp, zresztą cała seria N36 jest udana
a ja dziś po Autan dla Tż na wyjazd weszłam tylko i tylko z Autanem wyszłam z Rossmanna

Ćwiczeń zeroa jedzenia nadmiar...nic tylko czekać aż mi d... urośnie znowu ale dopóki nie urosła to śmigam w szortach
a dopadłam dziś jeszcze truskawki to sobie podjadłam też

O tak, ja bardzo lubię te kosmetyki stópki mam wypeelingowane i gładziutkie jak u niemowlaka
No to Cię podziwiam, że wyszłaś tylko z jedną rzeczą Też używam Autana

Ogarniamy się

Napisane przez eybitches

4 dzien diety za mną:
S:jogurt jagodowy, płatki kukurydziane słodzone -.-)
2Ś:kanapka z camembertem
o: 2 kromki pszennego,biały ser,ogorek zielony
p:lody(mala miseczka)
k:2 wafle ryzowe,pasztet,ketchup


Ćwiczenia:
30min rower
zeedytuje, ale planuje
mel b abs
mel b nogi

Strasznie mało, niewartościowo zero białka praktycznie, same węgle i to przetworzone Jogurty owocowe to praktycznie sama chemia, lepiej kupić naturalny i dodać jagody. Tak samo płatki, piszesz słodzone wiem, że to śniadanie i można sobie pozwolić na więcej, ale można to zrobić bardziej zdrowo np. owsianka z owocami, dorzucić bakalie i voila drugie śn jeszcze ujdzie, dołożyłabyś jakieś warzywo. Obiad tragedia kanapki? pomijając fakt, że są z białego pieczywa... Podwieczorek od bidy może być, sama pozwalam sobie od czasu do czasu na lody. Kolacja znów be ;/ wafle to może być na przegrychę jak bardzo głód ciśnie, ale nie na kolację pasztet to też nie za najlepszy pomysł, ketchup też... ;/ na kolację jemy raczej białko i warzywa czyli jajka, serki wiejskie, twaróg, rybki już serio chyba lepiej zjeść kromkę razowca z jajkiem, twarogiem, szynką i jakimiś warzywkami niż te wafle oj popraw się

Za ćwiczenia brawo

[heroine86]

A ja melduję spacer do teściów i z powrotem (jakieś 40 min)- byliśmy zanieść im trochę czekoladowego zła, które wczoraj upiekłam Jutro TŻ weźmie resztę na dyżur i mam wstrętnego kusiciela z głowy
No i po powrocie od razu zasiadłam na rowerek i zaliczyłam godzinkę i 30 pompek damskich

[pipson]

Napisane przez heroine86

A ja melduję spacer do teściów i z powrotem (jakieś 40 min)- byliśmy zanieść im trochę czekoladowego zła, które wczoraj upiekłam Jutro TŻ weźmie resztę na dyżur i mam wstrętnego kusiciela z głowy
No i po powrocie od razu zasiadłam na rowerek i zaliczyłam godzinkę i 30 pompek damskich

Uuuuu ladnie, ladnie ale przed tym jadlas to czekoladowe zło? bo wiesz, ja Cie tu dietowo pilnuje

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Heloł
Ja wlaśnie szamam śniadanko- bieluch z bananem i musli błonnikowym, dodałam kilka orzechów- mniami ja to sie smieje, że śniadania zawsze mam eleganckie, tylko potem w ciagu dnia musze coś spie.. no ale nie ma to tamto, w piatek ważenie a dzisiaj znów dłuuuuugi spacer
Ps. Dodałam fotki do albumu- 51.5 kg, nie dodaje fotki całej sylwetki bo widać bałagan wiec takie selfies z telefonu tylko dodałam ogladać, bo potem kasuje

[Like_a_women]

Napisane przez bialaczekoladka

Mam dwie ogromne cukinie, moze ma ktos pomysl co z nich zrobic

Dokup:

-paprykę

-cebulę

czosnek

-pomidory w puszce(mogą być też surowe)

-fileta i masz leczo,zapomniałam o pieczarkach Ja ich nie daję,bo po nich boli mnie brzuch.

[bialaczekoladka]

Zaspalam, dobra jestem

[dzaga1989]

Bry! Wczoraj już nie wchodziłam - poszłam czytać. Dziś rano owsianka z jogurtem i borówkami No i kawka ofc. Zaraz idę na opalanko przed dom tym razem bo będę mamie towarzyszyć w robieniu ogórasów konserwowych A na II śniadanie idziemy na lody. Ale mamuśka narobiła też "kalendarzy" - już tłumaczę co to jeśli nie znacie - to takie placki robione na sodzie KLIK które w gastronomii noszą nazwę sodziaków, ale w moich stronach nazywa się to kalendarze bo na ogół smaży się je tak by zajęły całą patelnię, więc są wielkie jak kalendarz Potem można to jeść na wiele sposobów, np. z kefirem lub dżemorem. Ale mama najbardziej lubi je rwać na kawałeczki i mieszać z masą makową Węglowodanowa pokusa

Dziś wieczorem Harry Potteeeeeer

Napisane przez eybitches

4 dzien diety za mną:
S:jogurt jagodowy, płatki kukurydziane słodzone -.-)
2Ś:kanapka z camembertem
o: 2 kromki pszennego,biały ser,ogorek zielony
p:lody(mala miseczka)
k:2 wafle ryzowe,pasztet,ketchup


Ćwiczenia:
30min rower
zeedytuje, ale planuje
mel b abs
mel b nogi

Za cwiczenia jak zwykle - każda forma ruchu jest pochwalana.
Ale jadłospis niestety beznadziejny. Śniadanie - same cukry proste. Obiad - jak z diety głodówkowej. Jak można zjeść 2 kromki chleba i traktować to jak obiad?! Kolacja - nie za mało? A gdzie warzywa? Widzę je tylko przy obiedzie. Na takiej diecie, zwłaszcza połączonej z taką ilością cwiczeń, sukcesów nie wróżę.

[dzaga1989]

Napisane przez NiuniaAlunia

Mamo, to ja chyba tu długo z wami posiedzę kochane, bo jak widać jestem głupiutka w diecie... Dżagusiu Pipson, czy wy jesteście dietetykami? Bo to takie profesjonalne!!!! Skąd to wszystko wiecie? Bo ja książki czytam, ale daleko mi do was! Jutro wpiszę całe moje żarełko tutaj i spróbuję coś poćwiczyć Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!

Niunia, no co Ty! Ja jestem mgr anglistyki Ale ten wątek zaraził mnie zdrowym stylem życia i od kiedy tu dołączyłam (czyli od 2 lat) zwracam uwagę na to co jem, kiedy jem i jak jem (bo to też ważne!). Wiem, że tak łatwiej powiedzieć, zwłaszcza siedząc tu na wątku już 2 lata, ale naprawdę przed odchudzaniem powinno się przyswoić elementarną wiedzę nt odżywiania - jak komponować posiłki, co tak naprawdę zawierają w sobie poszczególne produkty (witaminy, pochodzenie białka, złożoność węgli, pochodzenie tłuszczy, itp.)
Ja w ogóle wczoraj odkryłam stronę: http://potreningu.pl/ Zawiera maaaasę przydatnych info związanych z treningami i zdrowym stylem życia. Warto poświęcic chwilę i zapoznac się chocby z:
KLIK 1
KLIK 2
KLIK 3
KLIK 4
KLIK 5
Tak na początek Na dole warto wczytać się też w komentarze bo często i tam znajduje się wiele cennych info.
I tutaj jeszcze wszystko w pigułce: KLIK

Napisane przez pipson

Łaaa, a jak Ci się ogólnie trening podobał? Jest też świetny trening, Killer Buns & thighs, ale nie robiłam go jeszcze, czeka na lepsze czasy Ja Ci daję maks tydzien i machniesz wszystkie rundy spokojnie Ja go bardzo lubię, choć przyznaję, męczący, bardziej niż Killery Chodakowskiej, ale za to jakoś się fajniej po nim czuję, taka nabuzowana A teraz Ty zgadnij co - ja niedługo wracam do aktywności fizycznej Może nie od razu pełną parą, małymi kroczkami ale już mi wręcz lekarz pzykazał się dużo ruszać

Pipson, bardzo się cieszę Rozumiem Twoją sytuację. Nie wiem czy byłaś już wtedy na wątku, ale jakiś czas temu (chyba 2 lata temu) wycinano mi włókniaka i też przez dłuższy czas nie mogłam cwiczyc po zabiegu. Łapałam doła, czułam się gruba i świrowałam z jedzeniem, bo niby jak spalę skoro nie cwiczę Także świetnie że już będziesz mogła wrócic do przynajmniej mniej intensywnych cwiczeń
Jillian - świetna babka. Bardzo mnie przekonuje, podoba mi się że pokazuje jakie błędy robimy i jak prawidłowo powinnyśmy wykonywać ćwiczenia, podoba mi się to jej bojowe nastawienie, to że ćwiczy z tymi dziewczynami.
Także dziewczyny - polecam Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout

Napisane przez heroine86

Pychotka muszę kiedyś zrobić taką kompozycję
TŻ ma na pewno rację! A Ty siebie nie doceniasz

Ojjj tam ojjj tam

Napisane przez heroine86

A ja melduję spacer do teściów i z powrotem (jakieś 40 min)- byliśmy zanieść im trochę czekoladowego zła, które wczoraj upiekłam Jutro TŻ weźmie resztę na dyżur i mam wstrętnego kusiciela z głowy
No i po powrocie od razu zasiadłam na rowerek i zaliczyłam godzinkę i 30 pompek damskich

Oooo kochana to bardzo ładnie wczoraj

Napisane przez pipson

Heloł
Ja wlaśnie szamam śniadanko- bieluch z bananem i musli błonnikowym, dodałam kilka orzechów- mniami ja to sie smieje, że śniadania zawsze mam eleganckie, tylko potem w ciagu dnia musze coś spie.. no ale nie ma to tamto, w piatek ważenie a dzisiaj znów dłuuuuugi spacer
Ps. Dodałam fotki do albumu- 51.5 kg, nie dodaje fotki całej sylwetki bo widać bałagan wiec takie selfies z telefonu tylko dodałam ogladać, bo potem kasuje

Zarz obczaję focisze - ja dziś też jedno dodam
Ja też już po swoim śniadanku - owsianka z Bieluchem (tylko że jogurtem ) i borówkami

[dzaga1989]

Napisane przez bialaczekoladka

Zaspalam, dobra jestem

A tam opowiadasz Ja w sumie też dziś się byczyłam. O 9 wstałam Łóżko u mamy mi służy

[heroine86]

Heloł

A ja wstałam o 9.45 a raczej obudziła mnie babka z Urzędu Pracy dzwoniąc do mnie czy nie chcę założyć działalności gospodarczej i ubiegać się o bezzwrotne dofinansowanie 20 tys zł pospałam
Ale słońce nieźle daje! piję wodę z cytrynką, kawusia też zrobiona na śniadanie nie mam pomysłu, muszę obczaić co mam w lodówce

Napisane przez pipson

Uuuuu ladnie, ladnie ale przed tym jadlas to czekoladowe zło? bo wiesz, ja Cie tu dietowo pilnuje

No wcześniej spróbowałam tylko taki tyci tyci kawałeczek 2x2cm a reszta won z domu dzięki, że czuwasz nade mną

Napisane przez pipson

Ps. Dodałam fotki do albumu- 51.5 kg, nie dodaje fotki całej sylwetki bo widać bałagan wiec takie selfies z telefonu tylko dodałam ogladać, bo potem kasuje

Chudzino Ty!

Napisane przez dzaga1989

Bry! Wczoraj już nie wchodziłam - poszłam czytać. Dziś rano owsianka z jogurtem i borówkami No i kawka ofc. Zaraz idę na opalanko przed dom tym razem bo będę mamie towarzyszyć w robieniu ogórasów konserwowych A na II śniadanie idziemy na lody. Ale mamuśka narobiła też "kalendarzy" - już tłumaczę co to jeśli nie znacie - to takie placki robione na sodzie KLIK które w gastronomii noszą nazwę sodziaków, ale w moich stronach nazywa się to kalendarze bo na ogół smaży się je tak by zajęły całą patelnię, więc są wielkie jak kalendarz Potem można to jeść na wiele sposobów, np. z kefirem lub dżemorem. Ale mama najbardziej lubi je rwać na kawałeczki i mieszać z masą makową Węglowodanowa pokusa

Hmm, u mnie też się chyba robi takie placuszki znaczy z podobnych składników, ale chyba nie na całą patelnię


Czekoladka, melanż był wczoraj?

[meeedzik]

Dzień dobry u mnie dziś też piękna pogoda, 30 stopni w słońcu ale nad wodę nie jedziemy, bo wczoraj mnie za bardzo przyjarało boję się, że jak dziś jeszcze byłabym na słońcu to później zaś skóra by mi schodziła, a tego bym nie chciała w poniedziałek ma być też upał to pojedziemy

Dzaga ja te tabletki brałam w ciągu dnia od rana już nie wszystkie na raz np po śniadaniu 5 po obiedzie 5 i przed piciem 5 słyszałam, że nadmiar oddalasz z moczem to chyba kuku sobie nie zrobisz
Czekoladko haha próbuj i daj znać
Heroine zrobię może dziś jakąś fotkę i jak nie będę wyglądała jak down to dodam już mi wszystko ładnie zbrązowiało dobrze, bo wczoraj miałam nos jak jakiś pijook

[heroine86]

Napisane przez meeedzik

Heroine zrobię może dziś jakąś fotkę i jak nie będę wyglądała jak down to dodam już mi wszystko ładnie zbrązowiało dobrze, bo wczoraj miałam nos jak jakiś pijook

Tylko zrób porządniejszy makijaż, nie taki jak ostatnio cobyś mogła się nam pokazać

[pipson]

Napisane przez heroine86

No wcześniej spróbowałam tylko taki tyci tyci kawałeczek 2x2cm a reszta won z domu dzięki, że czuwasz nade mną



Chudzino Ty!

:

Jeszcze nie chudzino, gdzie mi tam do Pauli albo Madzi ale nie jest zle. Troche te uda ogarne i bedzie git no czuwam, czuwam, a w zamiar nie ukrywam, że oczekuję tego samego bo mnie bata trzeba.. Wlasnei zjadlam 5 migdałów w polewie czekoladowo truskawkowej

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez dzaga1989

Pipson, bardzo się cieszę Rozumiem Twoją sytuację. Nie wiem czy byłaś już wtedy na wątku, ale jakiś czas temu (chyba 2 lata temu) wycinano mi włókniaka i też przez dłuższy czas nie mogłam cwiczyc po zabiegu. Łapałam doła, czułam się gruba i świrowałam z jedzeniem, bo niby jak spalę skoro nie cwiczę Także świetnie że już będziesz mogła wrócic do przynajmniej mniej intensywnych cwiczeń
Jillian - świetna babka. Bardzo mnie przekonuje, podoba mi się że pokazuje jakie błędy robimy i jak prawidłowo powinnyśmy wykonywać ćwiczenia, podoba mi się to jej bojowe nastawienie, to że ćwiczy z tymi dziewczynami.
Także dziewczyny - polecam Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout


Zarz obczaję focisze - ja dziś też jedno dodam
Ja też już po swoim śniadanku - owsianka z Bieluchem (tylko że jogurtem ) i borówkami

Tez lubie jogurty Bielucha ale najbardziej lubię te serki w takich niskich niebieskich kubeczkach niebo w gebie i duużo białka w ogóle, oni mają b. Fajny wybór, ale tylko w realu jakos widziałam coś więcej...
No ja miałam zabieg, po którym szczerze mówiąc cieszę się, że w ogóle egzystuje ale serio, czuje się tak jak Ty, tymbardziej, że jest lato, jestem u rodzicow, więc warunki na bieganie idealne.. Ale jeszcze nie moge i tak nie jest tak zle musze sie tylko bardziej z żarciem pilnować, dzis pichłonęlam 5 migdałów w czekoladowo truskawkowej masie, bo tata przyniósł i chciałam spróbować mnie wkurza, że ja sobie odmówić nie umiem

[Margot85]

Napisane przez heroine86

A ja melduję spacer do teściów i z powrotem (jakieś 40 min)- byliśmy zanieść im trochę czekoladowego zła, które wczoraj upiekłam Jutro TŻ weźmie resztę na dyżur i mam wstrętnego kusiciela z głowy
No i po powrocie od razu zasiadłam na rowerek i zaliczyłam godzinkę i 30 pompek damskich

heroine nic tu nawet nie skomentuje bo wszystko idealnie i ja też tak chce

Napisane przez pipson

Uuuuu ladnie, ladnie ale przed tym jadlas to czekoladowe zło? bo wiesz, ja Cie tu dietowo pilnuje

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Heloł
Ja wlaśnie szamam śniadanko- bieluch z bananem i musli błonnikowym, dodałam kilka orzechów- mniami ja to sie smieje, że śniadania zawsze mam eleganckie, tylko potem w ciagu dnia musze coś spie.. no ale nie ma to tamto, w piatek ważenie a dzisiaj znów dłuuuuugi spacer
Ps. Dodałam fotki do albumu- 51.5 kg, nie dodaje fotki całej sylwetki bo widać bałagan wiec takie selfies z telefonu tylko dodałam ogladać, bo potem kasuje

pipson dokładnie !!! Mam to samo...


Zaraz idę na rynek bo normalnie codziennie coś mi wyskakuje i nie mogę borówki i czereśni dorwać bo po 16 się "wieśniaki" z rynku zbierają wczoraj truskawki po 17 dorwałam tylko dlatego, że o tej Pani mąż zapomniał i się spóźnił z odbiorem
Dzisiaj znowu goście ale się ciesze bo kolejny kawałek sękacza pójdzie w świat mam jeszcze co prawda roladę ale za nią nie przepadam szaleńczo to nie ruszam
Oby dziś był dobry dzień cały

[heroine86]

Napisane przez pipson

Jeszcze nie chudzino, gdzie mi tam do Pauli albo Madzi ale nie jest zle. Troche te uda ogarne i bedzie git no czuwam, czuwam, a w zamiar nie ukrywam, że oczekuję tego samego bo mnie bata trzeba.. Wlasnei zjadlam 5 migdałów w polewie czekoladowo truskawkowej

No niewiele Ci brakuje a na pewno nie masz prawa narzekać aż tak na swoje nogi zakładaj szorty na i nie marudź!
A co to za migdały? nie widziałam takich w sumie to dobrze nigdy nie obczajam półek słodyczowych w sklepach
Musimy się wzajemnie dopingować

Napisane przez Margot85

heroine nic tu nawet nie skomentuje bo wszystko idealnie i ja też tak chce

No idealnie to nie było, bo zapomniałam, że jak poszłam do sklepu po zakupy to była degustacja ciastek to żem odruchowo sięgnęła po jedno ale pyszne było chyba z mąki pełnoziarnistej z bakaliami, pychotka
Też się właśnie wybieram na rynek ale póki co to dopiero łeb umyłam i siedzę z turbanem na głowie że też ja zawsze tak długo się ogarniam

[zooska]

[pipson]

Napisane przez zooska

Czee

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez heroine86

No niewiele Ci brakuje a na pewno nie masz prawa narzekać aż tak na swoje nogi zakładaj szorty na i nie marudź!
A co to za migdały? nie widziałam takich w sumie to dobrze nigdy nie obczajam półek słodyczowych w sklepach
Musimy się wzajemnie dopingować

Niewiele mi brakuje, ale brakowaloby mniej, gdybym nie żarła tu migdałkow, tu tego, tu tamtego a migdaly to moj tata chyba kupił na takim stoisku z herbatami, w realu byl psu coś kupić i go poprosiłam, żeby mi przy okazj kupił czerwoną, to takie stoisko na pasażu, różne herbaty, kawy, czekolady, wina, takie pier.dołyy ale smaczne bylo

[meeedzik]

Heroine haha dziś twarzy w ogóle nie będzie przyjechałam z miasta i zmyłam makijaż, położyłam gruubą warstwę kremu, coby mi skóra z czoła nie schodziła
Ale za to fotki zrobiłam twarz mogę gratis dorzucić z przed tygodnia

No to fotyy,
1-kiecucha na poprawiny
2- buty
3- mój krzywy ryjek

[meeedzik]

Cocktail testowałaś już jakieś nowe maseczki na włosy ?

[alexis77]

Napisane przez pipson

Alexis, mnie ta oleo repair w ogóle nie służy, bardzo mi włosy obciążyła, czuję, jakbym miała je tłuste Więc może problem w niej tkwi również u Ciebie? Ja natomiast bardzo lubię Garnier Avocado i Karite i Yes to Tomaotes Ostatnio też kupiłam to Aussie z olejkiem Macadamia, niby bomba silikonowa, ale o dziwo mi służy. Chociaż i tak przez wakacje chce ję maksymalnie dużo "wymaskować", bo potem w roku akademickim, to nie mam czasu nałożyc maski na dłużej niż 3 minuty

No tylko ze mi na początku na prawdę służyła miałam skromnie mowiąc na prawde ladne wlosy a teraz nie wiem co sie podziało:bezradny: Musze się rozejrzeć za tą o której mówisz
Ale z Ciebie chudzinka Możesz spokojnie pozować do zdjęć a nie tylko od pasa w górę

Napisane przez meeedzik

Alexis tylko tej oleo używasz? Może kup też coś proteinowego, bo oleo to raczej emolientowa jest, a włoski chcą urozmaicenia a może jakiś olej im nie służy? Ja ostatnio przez dłuugi czas używałam tylko masek emolientowych, bo miałam przeproteinowane włosy, ale chyba aż za długo, bo tez takie dziwne były i nie ładne, a jak nałożyłam kallosa latte, keratynowego i z jedwabiem to miałam wow takie ładne i gładkie włoski i zauważyłam, że moje włosy co mycie chcą jakąś inną maskę/odżywkę

Madziu niczego nie zrozumiałam które to są te emolientowe? możesz mi jakąs polecić? i tak miałam właśnie się rozejrzeć za jakąs maską

Napisane przez heroine86

zrobiłam TŻ-towi w ogóle niespodziankę tym swoim przyjazdem napisałam do niego smsa, czy nie zechciał by zjeść ze mną romantycznej kolacji na początku się zbijał ze mnie, że Go wkręcam, ale po setnym tłumaczeniu, że jestem w naszym mieszkaniu dał się przekonać na randkę (bo był u rodziców) no i spędziliśmy super wieczorek teraz poszedł spać, a ja zasiadłam do kompa. Uzależnienie, wiem ale muszę się jeszcze uporać z tym winiaczem

Widzę że fajną randkę mieliście