Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[BlackSanctum]

Hope, właśnie nie ściągałam jej... Mogła się za bardzo nagrzać na słońcu, to fakt... Jeszcze się zastanawiam, czy się właśnie tam nie dostał jakiś detergent, płyn, cokolwiek, co mi wysuszyło skórę... :/ Smaruję się co chwilę Bepanthenem, mam nadzieję, że to szybko zejdzie... :/

[sylwietta1988]

Napisane przez BlackSanctum

Cześć, laseczki.

Przyjechał dzisiaj nasz wózeczek z Krasnala i jest cudny, dodatkowo dali nam pompowane koła na przód (a w ofercie były pompowane z tyłu i piankowe z przodu), więc jestem jeszcze bardziej zadowolona. Tak miękko i łatwo się go prowadzi, nigdy więcej tamtego shitu z Chicco!

Dziewczyny, mam problem... Obrączka mnie odparzyła. Uczulenie na ten rodzaj złota nie wchodzi w grę, bo z takiego samego mam pierścionek zaręczynowy i nigdy mi krzywdy nie zrobił, a swojego czasu też nosiłam go non stop... Nigdy nie miałam uczulenia na żaden rodzaj metalu... Skąd to się mogło wziąć? Mam taką czerwoną, suchą pręgę na palcu teraz, nie włożę obrączki z powrotem, bo mnie to boli... Kurczę.

Black, ja mam identycznie od jakiegos czasu jedyne wyjscie to zdjac i przeczekac

[hope01]

Pietraszkowie dzisiaj wracają sasasasa

[iffonka7]

Napisane przez sylwietta1988

Hope, a jakie mleko kupujesz Dadiemu? ja kupiłam pierwszy raz teraz pod kaszke specjalnie Bebilon ha, 400 g za 43,50

ja kiedys kupowałam bebilon ha w rossmanie za 32 zł

[nafiyqa]

W kocuuu widze foty
ellmi jak zwykle kusi widokami za ciastem
Blanka aski wymiata
Igi silny chlopak
Blanka fewci sliczna usmiechnieta dama
A Julianka i Julas rozwalaja

[hope01]

Napisane przez BlackSanctum

Hope, właśnie nie ściągałam jej... Mogła się za bardzo nagrzać na słońcu, to fakt... Jeszcze się zastanawiam, czy się właśnie tam nie dostał jakiś detergent, płyn, cokolwiek, co mi wysuszyło skórę... :/ Smaruję się co chwilę Bepanthenem, mam nadzieję, że to szybko zejdzie... :/

no to może też od tego. Ja w obrączce i pierścionku 24h na dobę jestem i czasem coś tam się zaczerwieni, a raczej to skóra blaknie ale juz mam tak dłonie przyzwyczajone do tego że nic w sumie więcej się nie dzieje.BTW Kiedyś tak nosiłam rzemyki na nadgarstku to aż zanik mięsni się zrobił

Ściąg na razie smaruj sb jak nie bephantenem to alantan lub linomag. Możesz też troszkę zasypką do pupci jak masz

[elllmi]

Napisane przez insolito

Dziewczyny, która kasza lepsza na pierwszy raz : jaglana czy orkiszowa?

http://www.galeriabobasa.pl/jedzenie...104950158.html


http://www.galeriabobasa.pl/22-kaszk...104950134.html

jaglana jest bez glutenu, więc raczej ta; chyba większość dziewczyn tak brała

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, mam problem... Obrączka mnie odparzyła. Uczulenie na ten rodzaj złota nie wchodzi w grę, bo z takiego samego mam pierścionek zaręczynowy i nigdy mi krzywdy nie zrobił, a swojego czasu też nosiłam go non stop... Nigdy nie miałam uczulenia na żaden rodzaj metalu... Skąd to się mogło wziąć? Mam taką czerwoną, suchą pręgę na palcu teraz, nie włożę obrączki z powrotem, bo mnie to boli... Kurczę.

jak nie nosiłam obrączki w ciązy i założyłam po porodzie, to też mi się tak dziwnie zaczęło robić, że skóra pod obrączką jest taka biała, rozmiekczona i pomarszczona, a potem robi się czerwona i sucha po prostu ściągam obrączkę i czekam, aż dojdzie do siebie; nie wiem o co chodzi, bo wcześniej tak nie miałam

Napisane przez nafiyqa

W kocuuu widze foty
ellmi jak zwykle kusi widokami za ciastem

miejscówkę na kawę i ciasto mam po prostu dobrą

[meneq]

Napisane przez sylwietta1988

czyli dzien udany?

Bardzo!
Termin egzaminu ustalony - najblizsza sroda

[elllmi]

no to będzie zbiorowe trzymanie kciuków

[hope01]

Napisane przez meneq

Bardzo!
Termin egzaminu ustalony - najblizsza sroda

to już 3mam

[pstryczek84]

Napisane przez elllmi

no to będzie zbiorowe trzymanie kciuków

rzecby mozna nawet bylo ze miedzynarodowe!

robie dzis pierwszy raz obiadek dla mlodego!!!!
nie wiem ile tego wyjdzie po zmiksowaniu ale jakby wyszlo wiecej, a raczej wyjdzie, to co ja mam z ta reszta zrobic?
moze postac w lodowce do jutra?
a jakbym chciala mrozic to jak?
sory, ale zielona jestemw te klocki
pomocy help help!

[BlackSanctum]

Elllmi, o to to! Dokładnie tak samo to u mnie wygląda. Wrrrr. :/

[hope01]

Napisane przez pstryczek84

rzecby mozna nawet bylo ze miedzynarodowe!

robie dzis pierwszy raz obiadek dla mlodego!!!!
nie wiem ile tego wyjdzie po zmiksowaniu ale jakby wyszlo wiecej, a raczej wyjdzie, to co ja mam z ta reszta zrobic?
moze postac w lodowce do jutra?
a jakbym chciala mrozic to jak?
sory, ale zielona jestemw te klocki
pomocy help help!

ja już robiłam- pluł i chciał rzygać - pierwszy raz coś mu nie podeszło a warzywka i mięsko na rosołku mu dałam zblendowane, ale ba

[nafiyqa]

Napisane przez elllmi

miejscówkę na kawę i ciasto mam po prostu dobrą

Na kawe, ciasto i w☠☠☠☠a dla innych dziewczyn

Insolito, orkiszowa ma gluten.


Kurcze, to nasze uczulenie na brzuszku od marchewki nie schodzi. Od 2 dni nie podaje jej. Rano jest tego malutko, dopiero na wieczor wylazi.
Dopoki nie zejdzie to chyba nic innego nie podam...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

Napisane przez nancykenator

dziękuję za przepisy
a to mleko w proszku do bloku to jakie? Takie jak dla dzieci?

Ja miałam takie http://www.swistak.co.uk/upload/Prod...oszku-1569.jpg
Może być też takie: http://www.bocian.co.uk/upload/Produ...-400g-1791.jpg
Ważne żeby byo pełne a nie odtłuszczone i nie granulowane.

Napisane przez litllesweetangel

Nius! Byl u mnie wczoraj brat z dziewczyna ( pierwszy raz, dostali o☠☠☠☠☠☠☠ od mojej mamy ) . Usiedli na sofie, wzieli mala wiec mowie zeby polozyla ja tak na wpol lezaco, bo mala nie siedzi jeszcze. Po chwili ona do mnie czy mala juz chodzi za raczki? A ja OCB? No czy jak sie ja zlapie za raczki to sobie chodzi a ja nie ogarnelam troche i mowie- ale ona ma 5 miesiecy, jeszcze nie siedzi...

O losie A młoda bardzo? To można jej wybaczyć w takiej sytuacji

Napisane przez insolito

To jak wczoraj poszedł później spać to o której dziś wstał ?





[/COLOR]Dziewczyny, która kasza lepsza na pierwszy raz : jaglana czy orkiszowa?

http://www.galeriabobasa.pl/jedzenie...104950158.html


http://www.galeriabobasa.pl/22-kaszk...104950134.html

o 6
a kasza jaglana - bo ona bez glutenu jest, a orkiszową ja dodaję przy wprowadzaniu glutenu.

Napisane przez pstryczek84

robie dzis pierwszy raz obiadek dla mlodego!!!!
nie wiem ile tego wyjdzie po zmiksowaniu ale jakby wyszlo wiecej, a raczej wyjdzie, to co ja mam z ta reszta zrobic?
moze postac w lodowce do jutra?
a jakbym chciala mrozic to jak?
sory, ale zielona jestemw te klocki
pomocy help help!

Pstryniu jak za dużo wyszło to reszta spokojnie do jutra może postać w lodówce w słoiczku albo miseczce z pokrywką.
A jak byś chciała mrozić to ja to robię w silikonowych formach na babeczki i jak podmarznie to przekładam do woreczków po 2-3 sztuki.

U nas po wczorajszej czice nie ma śladu. Pochmurno ale nie zimno, tak sam raz. Właśnie idziemy na spacer.

Black, odparzyło Ci się od obrączki. Moja koleżanka tak miała ciągle, co zaleczyła to znowu to samo. Może akurat ten rodzaj obrączki tak działał albo ona miała skórę z takimi skłonnościami. No i musiała oddać do jubilera żeby od wewnątrz wyszlifował tak żeby nie było takiego styku ze skórą. Ja miałam to w standardzie już w mojej obrączce. Jakoś to się nazywa fachowo ale nie pamiętam.

[aska27adopcje]

hejka mamusie ale mam w☠☠☠☠a ... musze sie wygadac ...

jestem ba wyjezdzie z mojaja mama ... ogolnie jest super babka jest super babcia dla blanki. kocha ja bardzo pomaga mi od 1 dnia jak sie mala urodzila ... ale ma 1 ceche ktorej nienawidze klamie ... jest mega notorycznym zapartym klamczuchem .. i to takim ze jak cos jest bile to powoe ze to czarne a ty sie mylisz ... wielokrotnie zlapana na klamstwie pograza sie jeszcze bardziej ale sie nie przyzna ..
a to brniecie w klamstwo jest az zenujace, kazdy przysluchujacy sie jej gadaniu wie, ze to sciema, ale chyba tylko ona woerzy w to, ze innych przekreci ... czasami robi to w dobrej wierze, ale czasami chyba dla sportu ... a najbardziej przeraza mnie to, ze sama mam taka ceche i bardzo musze nad nia panowac. to takie cos ze ktos mi cos nowi a ja bym na przekor przekonywala go ze jest inaczej, zeby wyszlo na moje ..
ale wracajac do mamy. blanka 2 dni nie robila kupy, dzis jest 3 .. miala ciezka nocke, spala ze.mna poplakiwala, napinala sie ... ale ida jeszcze zeby wiec nie wiem czy 1 z 2 jakos na siebie nie wplywa ... tzn brak kupy z zebami ... 2 dni jadla sloik z krolikiem i jej smakowal ... no w kazym badz razie mama zawyrokowala ze trzeba dac czopek bo dziecko sie meczy ... wie jakie ja mam podejscie do czopka, ze to ostatecznosc. mala brzuszek miekki no ale oki.mysle niech kupi beda w razie cos ... wrocila ze sklepu ja poszlam robic owsianke do kuchni. wracilam, zjadlam i mowie ide do sklepu. a mama zebym zobaczyla pampersa bo cos tam zrobila i czy taka kupa oki. no to patrze gesta smierducha ale jest i pytam to bez czopka?? a mama tak bez. to jej mowie ze w takim razie nie ma co jej dawac skoro sie jednak zalatwila a mama tak jasne wazne ze jest ... wrocilam ze sklepu lezymuy se z mloda i cos mi smirdzi . zagladam do pampka a tam nastepna zbita kulka miedzy posladkami. nawet pampers byl czysty ... no i slychajcie zmieniam jej tego pampka a tu kuwa pol czopka !!!! no i pytam sie co to jest a moja kuwa mama ze ona jej nie wlozyla tylko kuwa obok polozyla w pampersie w razie cos !!! czy tylko mi ta wymowka wydaje sie debilna ... czopek brudny widac ze byl w pupce .... no i mama moja juz przycisnieta sie przyznala ze 1 kupa byla po czopku maluskim kawalku a ten wlozyla i on od razu wylecial to go zosttawila ... rece mi opadly mowie przeciez pytalam sie czy czopka dalas mowilas ze nie a ona bo od razu wylecial to tak jakby nie dala ... i do mnie z pretensja ze ja ja osadzam ze by cos mlodej zle zrobic chciala ... to jej mowoe ze wszystko co jest zwiazane z moim dzieckiem ma mi mowic co robi a nie co wydaje jej sie istotne ... no laski zalamalam sie ... teraz mysle o tych eszystkich sloiczkach zjedzonych jak byla u niej soczkach wypitych godzinach przespanych ... pewnie to wszytko sciema zeby wyjsc na super babcie ...

kurde ona jest naprawde super babcia ale po co sciemniac ... moze przesadzam. co myslicie ... ale jak mozna matce nie powiedzuec ze dziecko dostalo czopka ???

[nafiyqa]

ILLUSION,a jak Ty wprowadzasz gluten?
Dajesz (nie wiem z ilu miarek robisz) kilka miarek bez glutenu i 1 z glutenem? Czy jak to wyglada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ewik86]

Napisane przez aska27adopcje

hejka mamusie ale mam w☠☠☠☠a ... musze sie wygadac ...

jestem ba wyjezdzie z mojaja mama ... ogolnie jest super babka jest super babcia dla blanki. kocha ja bardzo pomaga mi od 1 dnia jak sie mala urodzila ... ale ma 1 ceche ktorej nienawidze klamie ... jest mega notorycznym zapartym klamczuchem .. i to takim ze jak cos jest bile to powoe ze to czarne a ty sie mylisz ... wielokrotnie zlapana na klamstwie pograza sie jeszcze bardziej ale sie nie przyzna ..
a to brniecie w klamstwo jest az zenujace, kazdy przysluchujacy sie jej gadaniu wie, ze to sciema, ale chyba tylko ona woerzy w to, ze innych przekreci ... czasami robi to w dobrej wierze, ale czasami chyba dla sportu ... a najbardziej przeraza mnie to, ze sama mam taka ceche i bardzo musze nad nia panowac. to takie cos ze ktos mi cos nowi a ja bym na przekor przekonywala go ze jest inaczej, zeby wyszlo na moje ..
ale wracajac do mamy. blanka 2 dni nie robila kupy, dzis jest 3 .. miala ciezka nocke, spala ze.mna poplakiwala, napinala sie ... ale ida jeszcze zeby wiec nie wiem czy 1 z 2 jakos na siebie nie wplywa ... tzn brak kupy z zebami ... 2 dni jadla sloik z krolikiem i jej smakowal ... no w kazym badz razie mama zawyrokowala ze trzeba dac czopek bo dziecko sie meczy ... wie jakie ja mam podejscie do czopka, ze to ostatecznosc. mala brzuszek miekki no ale oki.mysle niech kupi beda w razie cos ... wrocila ze sklepu ja poszlam robic owsianke do kuchni. wracilam, zjadlam i mowie ide do sklepu. a mama zebym zobaczyla pampersa bo cos tam zrobila i czy taka kupa oki. no to patrze gesta smierducha ale jest i pytam to bez czopka?? a mama tak bez. to jej mowie ze w takim razie nie ma co jej dawac skoro sie jednak zalatwila a mama tak jasne wazne ze jest ... wrocilam ze sklepu lezymuy se z mloda i cos mi smirdzi . zagladam do pampka a tam nastepna zbita kulka miedzy posladkami. nawet pampers byl czysty ... no i slychajcie zmieniam jej tego pampka a tu kuwa pol czopka !!!! no i pytam sie co to jest a moja kuwa mama ze ona jej nie wlozyla tylko kuwa obok polozyla w pampersie w razie cos !!! czy tylko mi ta wymowka wydaje sie debilna ... czopek brudny widac ze byl w pupce .... no i mama moja juz przycisnieta sie przyznala ze 1 kupa byla po czopku maluskim kawalku a ten wlozyla i on od razu wylecial to go zosttawila ... rece mi opadly mowie przeciez pytalam sie czy czopka dalas mowilas ze nie a ona bo od razu wylecial to tak jakby nie dala ... i do mnie z pretensja ze ja ja osadzam ze by cos mlodej zle zrobic chciala ... to jej mowoe ze wszystko co jest zwiazane z moim dzieckiem ma mi mowic co robi a nie co wydaje jej sie istotne ... no laski zalamalam sie ... teraz mysle o tych eszystkich sloiczkach zjedzonych jak byla u niej soczkach wypitych godzinach przespanych ... pewnie to wszytko sciema zeby wyjsc na super babcie ...

kurde ona jest naprawde super babcia ale po co sciemniac ... moze przesadzam. co myslicie ... ale jak mozna matce nie powiedzuec ze dziecko dostalo czopka ???

Też bym się wkurzyła, gdyby moja mama zrobiła coś za moimi plecami i jeszcze się wypierała w żywe oczy A wymówka fakt - naiwna bardzo.

[hje]

Słońce fajnie napitala, więc korzystając z okazji, idę zbierać fasolkę szparagową i się opalić.
Poodnoszę po południu.

[sylwietta1988]

Illusion, ale ja tez mam tak teraz z obraczką dokładnie jak Elllmi pisała- najpierw tak jak rozmięknieta skóra, potem czerwienieje, swędzi sie i luszczy, a przed ciaża w ogole nic sie nie działo, chociaz nigdy do niczego nie zdejmiowałam ani pierscionka ani obrączki. A teraz zakładam tylko jak gdzies wychodze a w domu jestem bez, bo nie moge wytrzymac z drapaniem i tez nie moge wyhaczyc od czego to

co ja jeszcze miałam pisac, hmmmmm - juz wiem, swego czasu namiętnie wpierdzielałam łyżką to mlekow proszku z mlekowity

Pietraszki już dzisiaj wracają? to pewnie zaraz bedzie relacja i foty

Pstryniu, jak mi wyjdzie za duzo zupki na raz dla młodego, to czekam az wystygnie, potem siup do słoiczka i do lodówki ale nie zakrecam- jeszcze nigdy nic sie nie stało z niczym, a praktycznie zawsze z miesem mu robie tylko tak moze stac w lodówce od dzis do jutra

no to teraz ja mam pytanie techniczne, bo sie tak zastanawiam jak ogarnac sciaganie mleka- łodego musze odstawic jutro koło 10 do mojej mamy, a odbiore go w niedziele gdzies o tej godzinie, czyli na 24 godz jedzie bobas. Mleko moge zacząc sciągac kiedy? ile moze stac w lodówce? bo mi sie zapomniało... a potrzebuje jakies 10 porcji po 100 ml, czyli musze litra udoic

[mala_19kw]

Mamy drugi ząbek
Dolna jedyneczka tym razem i widzę że lada moment wyjdzie górna lewa trójka

[iffonka7]

haha ale jaja , 27 czerwca dostałam paczuszke z hippa z kuponami do rossmanna ważanymi do 30 czerwca wiec zaraz w ten sam dzień poleciała i je zrealizwałam żeby terminy nie minął a dzisiaj dostałam kolejne kupny z hippa z listem w którym mnie przepraszają za pomyłkę i za wysłanie kuponów z tak krótkim terminem ważności że na pewno nie zdążyłam ich zrealizowa głupi to ma zawsze szczęscie

lece nas nadrobić

[hje]

Iffonka, ale Ci się trafiło.

Jezu, jak mnie siostra wku.wiła.
Pierwsze, to wracam ze spaceru, a pranie się kisi w pralce, bo ona nie ma czasu, bo się języka uczy.
Teraz miałam tą fasolkę zbierać, ale ona już zebrała. Młoda śpi, to stwierdziłam, że i tak idę na huśtawkę i chociaż te 15 minut posiedzę. Przychodzę, a Pola na brzuszku ryczy i kozy po całej buzi. A siostra oczywiście ani nie przyszła mnie zawołać, ani nie poszła do niej, bo zajęta. Spoko, tylko ku.wa wczoraj przyszła na bojki z mamą do naszego pokoju, jak młodą usypiałam, i zawsze jak Pola jest grzeczna to przyjdzie, ale żeby chociaż mnie zawołać teraz, to nie.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

I pewnie oczywiście naskarży wieczorem mamusi ile to ona zrobiła, a ja siedziałam ☠☠☠☠ą do góry.

[aska27adopcje]

Sylwietta ja jako najwiejsza zbueiaczka pokarmu sie moze wypowiem. mleko mozesz zbierac w ciagy 24 h. mozesz je zlewac do 1 pojemnika. tylko musi byc schlodzone. u mnie to wygladalo tak. po nocy odciagalam do woreczka najwiecej i to do lodowki. potem w ciagu dnia odciagalam kilka razy za kazdym razem do swiezego pojemnika ... rano pojemniki zlewalam do 1 i zamrazalam ... kochana ale uzbierac litra ro niezly wyczyn :d

[nancykenator]

Napisane przez meneq

Bardzo!
Termin egzaminu ustalony - najblizsza sroda

kciuki zaciśnięte

Napisane przez iffonka7

haha ale jaja , 27 czerwca dostałam paczuszke z hippa z kuponami do rossmanna ważanymi do 30 czerwca wiec zaraz w ten sam dzień poleciała i je zrealizwałam żeby terminy nie minął a dzisiaj dostałam kolejne kupny z hippa z listem w którym mnie przepraszają za pomyłkę i za wysłanie kuponów z tak krótkim terminem ważności że na pewno nie zdążyłam ich zrealizowa głupi to ma zawsze szczęscie

lece nas nadrobić

szczęściara

Aśka ale bym się zdenerwowała :/ przecież mogła Ci powiedzieć a nie tak kręcić :/
Sylwia ja ściągałam (jak była potrzeba) zawsze z rana po nocy ale litra to nie uzbierałam nigdy ja nawet pół litra nie uzbierałam


dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tego samochodu, na pewno będziemy mieć to pod kontrolą, bo mój tż to wyczulony bardzo. Chciał wczoraj do tego gościa podejść ale co miał mu powiedzieć? "Panie co tu robisz?". Musimy go przyobserwować dokładnie także od poniedziałku akcja konspiracja. Tż ma powiedzieć koledze z pracy co na tym samym osiedlu mieszka i wtedy zobaczymy

[sarah67]

Napisane przez mala_19kw

To powiem Ci że to 9letnie dziecko (dziewczyna) wystraszyła tak Oskara że aż biedny podskoczył. Wybiegła mu z krzykiem zza wózka. I co najciekawsze miała z tego wielki ubaw. A jej matka co na to? Nic

Drugi raz chciała to samo zrobić i nie wytrzymałam-powiedziałam coś. To wtedy matka łaskawie też raczyła coś dodać.

No i właśnie. Ja mówię że nie wolno. Że cicho. A rodzice nic więc dzieci co? Myślą że wolno skoro rodzice nic nie mówią i tolerują.

Są bardzo źle wychowani. Rozpieszczeni. I ja już widzę że impreza z takim zachowaniem dopiero się na dobre rozkręca.

straszne dzieci

Napisane przez nancykenator

sylwietta szaja ellmi numery spisane, zdjęcie samochodu zrobione. Od poniedziałku z tż będziemy dokładnie sprawdzać gościa tzn o której przyjeżdza, ile stoi, czy aby na pewno nigdzie nie wychodzi.

to samo mialam pisac numery spisz, auto jak wyglada i jeszcze faceta bym dokladnie obejrzala

kurcze i dlatego boje sie przeprowadzki do miasta tutaj dzieciaczki 5-letnie biegaja sobie po dworze przed blokiem same i nic sie nie dzieje
a w miescie tak trzeba uwazac nawet na swoim osiedlu i dzieciaczka sie nie pusci samego

Napisane przez BlackSanctum

Cześć, laseczki.

Przyjechał dzisiaj nasz wózeczek z Krasnala i jest cudny, dodatkowo dali nam pompowane koła na przód (a w ofercie były pompowane z tyłu i piankowe z przodu), więc jestem jeszcze bardziej zadowolona. Tak miękko i łatwo się go prowadzi, nigdy więcej tamtego shitu z Chicco!

Dziewczyny, mam problem... Obrączka mnie odparzyła. Uczulenie na ten rodzaj złota nie wchodzi w grę, bo z takiego samego mam pierścionek zaręczynowy i nigdy mi krzywdy nie zrobił, a swojego czasu też nosiłam go non stop... Nigdy nie miałam uczulenia na żaden rodzaj metalu... Skąd to się mogło wziąć? Mam taką czerwoną, suchą pręgę na palcu teraz, nie włożę obrączki z powrotem, bo mnie to boli... Kurczę.

sciagnij przeczekaj, moze palce musi sie przyzwyczaic

pokaz wozek

Napisane przez mala_19kw

Mamy drugi ząbek
Dolna jedyneczka tym razem i widzę że lada moment wyjdzie górna lewa trójka

[nancykenator]

Napisane przez hje

Iffonka, ale Ci się trafiło.

Jezu, jak mnie siostra wku.wiła.
Pierwsze, to wracam ze spaceru, a pranie się kisi w pralce, bo ona nie ma czasu, bo się języka uczy.
Teraz miałam tą fasolkę zbierać, ale ona już zebrała. Młoda śpi, to stwierdziłam, że i tak idę na huśtawkę i chociaż te 15 minut posiedzę. Przychodzę, a Pola na brzuszku ryczy i kozy po całej buzi. A siostra oczywiście ani nie przyszła mnie zawołać, ani nie poszła do niej, bo zajęta. Spoko, tylko ku.wa wczoraj przyszła na bojki z mamą do naszego pokoju, jak młodą usypiałam, i zawsze jak Pola jest grzeczna to przyjdzie, ale żeby chociaż mnie zawołać teraz, to nie.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

I pewnie oczywiście naskarży wieczorem mamusi ile to ona zrobiła, a ja siedziałam ☠☠☠☠ą do góry.

trzeba jej było powiedzieć, że Cię guzik obchodzi, że się uczy i że jak jest małe dziecko w domu to się ma pewne obowiązki i nie masz ich tylko Ty ale każdy domownik.

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Mamy drugi ząbek
Dolna jedyneczka tym razem i widzę że lada moment wyjdzie górna lewa trójka

Napisane przez iffonka7

haha ale jaja , 27 czerwca dostałam paczuszke z hippa z kuponami do rossmanna ważanymi do 30 czerwca wiec zaraz w ten sam dzień poleciała i je zrealizwałam żeby terminy nie minął a dzisiaj dostałam kolejne kupny z hippa z listem w którym mnie przepraszają za pomyłkę i za wysłanie kuponów z tak krótkim terminem ważności że na pewno nie zdążyłam ich zrealizowa głupi to ma zawsze szczęscie

lece nas nadrobić

ale fajnie!

Napisane przez nancykenator

dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tego samochodu, na pewno będziemy mieć to pod kontrolą, bo mój tż to wyczulony bardzo. Chciał wczoraj do tego gościa podejść ale co miał mu powiedzieć? "Panie co tu robisz?". Musimy go przyobserwować dokładnie także od poniedziałku akcja konspiracja. Tż ma powiedzieć koledze z pracy co na tym samym osiedlu mieszka i wtedy zobaczymy

ja bym sie bala, nie wiadomo co to za ciort jeden i tak naprawde kogo on obczaja. a skoro podjezdza juz dluzszy czas to moze zwyczajnie Was/Ciebie kojarzyc. nie chce bron Boze straszyc ale ja to panikara jestem i wole dmuchac na zimne moim zdaniem lepiej wyslac do niego kogos "obcego", kto nie przesiaduje w tym miejscu

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez sylwietta1988

co ja jeszcze miałam pisac, hmmmmm - juz wiem, swego czasu namiętnie wpierdzielałam łyżką to mlekow proszku z mlekowity

Pstryniu, jak mi wyjdzie za duzo zupki na raz dla młodego, to czekam az wystygnie, potem siup do słoiczka i do lodówki ale nie zakrecam- jeszcze nigdy nic sie nie stało z niczym, a praktycznie zawsze z miesem mu robie tylko tak moze stac w lodówce od dzis do jutra

no to teraz ja mam pytanie techniczne, bo sie tak zastanawiam jak ogarnac sciaganie mleka- łodego musze odstawic jutro koło 10 do mojej mamy, a odbiore go w niedziele gdzies o tej godzinie, czyli na 24 godz jedzie bobas. Mleko moge zacząc sciągac kiedy? ile moze stac w lodówce? bo mi sie zapomniało... a potrzebuje jakies 10 porcji po 100 ml, czyli musze litra udoic :brzydal:

he he, taki smak dziecinstwa?
szacun!!!! litr mleka...

oki, dzia! to jedna porcje zje dzis, o ile zje na jutro zasotawie w lodowce a jak jeszcze mi zostanie to zamroze w tych pojemnikach na pokarm z aventu. nada to sie?

Napisane przez ILLUSION

Pstryniu jak za dużo wyszło to reszta spokojnie do jutra może postać w lodówce w słoiczku albo miseczce z pokrywką.
A jak byś chciała mrozić to ja to robię w silikonowych formach na babeczki i jak podmarznie to przekładam do woreczków po 2-3 sztuki.

a te woreczki to jakies specjalistyczne do mrozenia czy zwykle torebki foliowe?

Napisane przez aska27adopcje

hejka mamusie ale mam w☠☠☠☠a ... musze sie wygadac ...

kurcze, ale dala czadu! czopek lezy a ta sie wypiera
pogadaj z nia na spokojnie, powiedz co Ci lezy na serduchu i moze sie opamieta

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

[B]Kija
pewnie nadrabia bidula....

[sylwietta1988]

Napisane przez mala_19kw

Mamy drugi ząbek
Dolna jedyneczka tym razem i widzę że lada moment wyjdzie górna lewa trójka

klask i: a u nas ciszaaaaaaa

Napisane przez iffonka7

haha ale jaja , 27 czerwca dostałam paczuszke z hippa z kuponami do rossmanna ważanymi do 30 czerwca wiec zaraz w ten sam dzień poleciała i je zrealizwałam żeby terminy nie minął a dzisiaj dostałam kolejne kupny z hippa z listem w którym mnie przepraszają za pomyłkę i za wysłanie kuponów z tak krótkim terminem ważności że na pewno nie zdążyłam ich zrealizowa głupi to ma zawsze szczęscie

lece nas nadrobić

ale ci sie trafiło

WISIENKO- nie złosc sie, chociaz siostra faktycznie zasluguje na niezły opierdziel, mogla cie do Poli zawolac

AŚKA, rozumiem twojego wqrwa bo mi wlasnie tesciowa podniosla cisnienie- mlody wstał, buszował po podłodze, ja wyjmowałam pranie z pralki a ona przychodzi i mówi, ze go troche wezmie, bo "ugotowałam ci skarbie zupkę, to sobie pojesz". Na to ja jej, ze wlasnie mu stygnie i bede go karmic tylko pranie musze wyjac i wlozyc następne. Wzieła go, za 5 minut wołam zeby mi go przyniosła a ona do mnie- Ty wiesz jak sobie pojadł? nosz qrwa mac nie dosc, ze z tekstem, jakbym dziecku nic nigdy nie dala to jeszcze go karmi po swojemu ja pierdut
a co do mleka- za jednym sciągnieciem mam około 120-150 ml

[nancykenator]

pstryczku no właśnie ja też jestem taka boidupa dlatego nie pozwoliłam tż na dojście do niego.

Kija widzę Cię, co o tym sądzisz?