pikantne smski

[Ash]

Napisane przez agnieszka k

Za przeczytanie tego smsa jesteś mi winien CAŁUSA, za skasowanie RANDKĘ, za zapisanie KOLACJĘ Z UPOJNĄ NOCĄ,za odpisanie SEX co teraz ośmielisz sie zrobic ???

fajne to odrazu wyslalam mojemu Tżowi. Odpisał dokładnie tak: Kochanie, najpierw go przeczytam, poźniej zapisze, a następnie skasuje. Na koncu odpisze. Kocham Cię bardzo. Do jutra Skarbie

[samaraelf]

fajny ten wierszyk zaraz poleci

[Alvesta]

mojemu Tygrysowi bardzo spodobał się tygryskowy sms

[bassienkaw]

oj jak ja lubię takie smski, zarówno od niego, jak i sama pisać. Dzisiaj w pracy właśnie mam tak dobre nastawienie i chcice ogromną... i klepię do narzeczonego pikantne smsy... a on za 20 min konczy prace, odczyta... i juz nie moge doczekac sie popoludnia
a niestety do 16 w pracy trzeba siedziec

[ofca102]

ja tam wole MMS-ki wysylać

[bassienkaw]

a MMSki to juz swoja droga... moj skarb tak sie przyzwyczail,ze jak mu mmska np z kąpieli nie wysle, to oburzony nie no zartuje, tak zle nie jest... a najlepszego mmska jakiego dostalam, to wlasnie po swintuszeniu mms od ukochanego przedstawiajacy w calej okazalosci jego penisa... powiekszonego of course... takiego idealnego... tak tak mam zboczenie na punkcie jego przyrodzenia

[martinka_m]

tez uwielbiam pikantne smski i mmsy......... , szkoda tylko ze ostatnio juz nie mam do kogo wysylac

ten wierszyk jest swietny

Za przeczytanie tego smsa jesteś mi winien CAŁUSA, za skasowanie RANDKĘ, za zapisanie KOLACJĘ Z UPOJNĄ NOCĄ,za odpisanie SEX co teraz ośmielisz sie zrobic ???

[Chii1986]

No pikantne smski to moja specjalność ja zawsze piszę wyobraź sobie, że jesteśmy w lesie/samochodzie/twoim pokoju itp... ja robie to.. ty robisz to... (nie bede wdawać się w szczegóły wiadomo o co chodzi) po prostu opisuję jakąś fantazję i stosuję słowa, które tylko my znamy i których nie ośmielę się tu napisać takie smsy nie są tandetne bo są przecież szczere i TŻ zawsze jest zachwycony i mówi że zrealizujemy scenariusz z tych moich smsów.. no i On też mi pisze takie pikantne.
Najczęściej mi taka jedna "historyjka" zajmuje nawet 12 smsów ale czasem bardzo fajnie działają też szybkie smski np."Szkoda, że Cię tu nie ma bo jestem strasznie napalona... ale bym Cię teraz wzieła Tigerku" - zawsze piszę mu takie coś gdy jest w pracy poźniej marudzi że nie może się przez to skupić bo nie wyrabia normy;-)
MMSki też są fajne- najczęściej piersi w jakiejś fajnej bieliźni albo bez, no i to co niżej offcorz... TŻ ma już tego małą kolekcję w telefonie.. mam nadzieję że Jego mama tego nie dorwie ;-)

[EmilkaZ]

odpisal :
"osmielilem sie zapisac przeczytac a teraz osmielam sie odpisac hihi i co teraz?"

[2018070520180950]

ja z moim TŻ ostatnio to ciagle pikantne smski piszemy

[Cześka]

A my jakoś długo ich nie pisalismy, jakieś pół roku, aż wreszcie ostatnio pisaliśmy ostro oj ostro! Myślałam na początku, ze odpisze "dobra kochanie papaa spiacy jestem", ale nie... połknął haczyk i sobie pisaliśmy tak milo.

[lukreti]

Napisane przez Papryczkaa

"cmok w krok"

Papryczko...jesteś niesamowita twój pikantny sms powalił mnie na kolana

[Daisy89]

Czesto mam ochote na napisanie takiego smska ale tego nie robie, bo wiem ze on nie wiedzialby co z tym fantem zrobic... niestety mam o niebo wiekszy temperament niz moj TZ

[italiaanka]

Może takie (raczej wersja light ):

- Jaki kolor powinna mieć bielizna, którą zdjąłbyś najchętniej?
- Wyobraź sobie, że moje ciało bardzo, by chciało aby Twoje ciało obok leżało! Co na to Twoje ciało ? Jak myślisz które ciało by bardziej chciało ?

Znalezione i sprawdzone

[mirage01]

Mój TŻ ogólnie unika pisania smsów na wszelkie sposoby. zawsze gdy mu coś napisze, nawet gdy wie,że mam lekcje dzwoni do mnie bo nie chce odpisywać, coś te jego łapki niezdarne są w tych sprawach...
ale przyznam,że czasem coś sie zdarzy, choć to ja więcej pisze...
mam kilka zapisanych w telefonie, ale nie od niego tylko pospisywałam od koleżanek ;p
-aby lepiej mi sie spało to przydałoby sie ciało.jakieś młode i ponętne, pod kołderke bardzo chętne, do zabawy seksualnej...ale bardzo niemoralnej! ;>

-kolorowe, erotyczne,za***iste,fanta styczne..jednak lekko tajemnicze! takich snów ci dzisiaj życze mówiąc krótko no i skromnie śnij tej nocy tylko o mnie!

-lubisz matematyke?
dodaj mnie do siebie
odejmij ubranie
podziel łóżko
no i zacznijmy się mnożyć ;D

[samanta00]

A co powiecie na to? :

"Puszczanie sygnałów grozi postępowaniem sądowym art. 385 ustawy 5 kodeksu wyczerpującym karnego, które kończy się spotkaniem przy świecach i winie oraz sexem."

"Pragniesz orzeszkow - Snikers je ma. Gdy chcesz karmelu - Mars Ci go da. Lubisz bąbelki - pij Pepsi do dna. Gdy szukasz seksu - dam Ci go ja."

[Lena_20]

Eee... gdzie tu pikanteria w tych wierszykach.. Mojego jak i mnie takie cos by nawet nie ruszylo (bez obrazy ). Pikantny es ma byc pikantny jak nazwa wskazuje. No ale kazdy to rozumie na swoj sposob. My z Tżtem piszemy do siebie bardzo pikantne eski,ktorych nie przytocze z wiadomych wzgledow. Sa dlugie,podobnie jak u Chii. Z tym,ze jeden "es" zajmuje ok 25esow.. Uwielbiam to,a jego reakcje po przeczytaniu - bezcenne

[kasiek1122]

Napisane przez Papryczkaa

"cmok w krok"

boskie!

[samanta00]

Lena ja z moim "kolegą" też pisałam tego typu eski...wysyłaliśmy sobie je nawzajem przez całą noc...do 6.00. To było coś.;D Nakręciliśmy się tym tak bardzo,żeee...no właśnie... A wierszyki które wkleilam są zwyklymi sms-kami kótre można wysłać do dobrego kumpla w ramach żartu...już tutaj padł taki typ sms-a więc również wkleiłam.

[Lena_20]

Napisane przez samanta00

Lena ja z moim "kolegą" też pisałam tego typu eski...wysyłaliśmy sobie je nawzajem przez całą noc...do 6.00. To było coś.;D Nakręciliśmy się tym tak bardzo,żeee...no właśnie... A wierszyki które wkleilam są zwyklymi sms-kami kótre można wysłać do dobrego kumpla w ramach żartu...już tutaj padł taki typ sms-a więc również wkleiłam.

To z kolegami sie pisze takie eski...? No ladnie

[kicccia]

Nieźle Ale "cmok w krok" przebija wszystko

[Arwenaaa]

albo "buziaka w siusiaka"

[Justynuss]

Oj te smski Normalnie kocham je.. Szczególnie kiedy jestem w szkole....hmm..


Właśnie wysłałam do mojego Tż wierszyk najczęściej tu powtarzany.
I odpisał momentalnie - << A odpisze Ci, ha>>

Działa, działa

[despretina]

Kocham takie smsy !!! to jest jedna z tych rzeczy co nakręcają mnie najbardziej... Zawsze tworze je sama bo wyobraznie mam rozbujałą ale jest taki wierzyk pikantno smieszny który mi zawsze przychodzi na myśl :
"Spij Maricinku, śnij o nas do białego rana.
O stosunkach niezliczonych, o pozycjach niezliczonych
o orgazmach co wiecznie trwają
Bo takie nas orgie wkrótce czekają"

[Papryczkaa]

w góre

[mariposa91]

Napisane przez Basia21

Witam czasem mam ochote napisac do swojego TŻ jakiegos pikantnego smska ale nie wiem jak sie do tego zabrac ( zeby nie byl tandenty i TŻ nie pomyslał zwariowała , pisujecie czasem takie smski w stylu co "Ci zrobie jak ...."

Jezeli masz ochote mu naoisac pikantnego sms to mu pisz przeciez nie będzie Cie widział jak będzie czytał xD haha ^^ Uwierz mi ze chłoopaki takie coś lubią
Ja tam mojemu TŻ bez wahań i zachamowań piszę :P on mi tak samo.

[alicefromwonderland]

o ja to bardzo lubie takie smski
dostawać jak i wysyłać. Niby nic wielkiego a jak potrafi podkręcić tempraturę

[halinka1410]

genialne pomysly na smski macie Cos na pewno wykorzystam, a moze nawet sie zainspiruje do stworzenia czegos wlasnego. Juz kiedys raz smsowalismy, bylam u rodzicow i mialam chcice napisalam mu, ze bzykac mi sie chce i nie moge usiedziec w miejscu bo tylko o tym mysle - proste, troche wulgarne, ale dziala dalej wymienialismy eski z opisem na co mielibysmy ochote w tym momencie, co bym mu zrobila itp.

[en_voque]

.

[12 Stonka]

Napisane przez Arwenaaa

albo "buziaka w siusiaka"

Z tym wyskoczę do niego niebawem, ciekawe, co odpisze.

Jestem tego samego zdania, że największe wrażenie robią smsy napisane od siebie. Nie da się ukryć, że TŻ mógł już któregoś z esemeswó dostać, prawda? Poza tym chyba każda z Nas wolałaby dostać jakiś osobisty sms, taki, który Ukochany sam wymyślił. Warto więc się postarać.

Z moim R również tak sobie smsujemy. Dobre i to, jeśli jest się w związku na odległość. Fajnie dostać takiego sms wtedy, kiedy nawet się tego nie spodziewam. Może dziś to powtórzymy...

Dziewczyny! Łapać za telefoniki, bo taki sms napewno przyniesie jakiś efekt. A na pewno miłe zaskoczenie.