|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Wredna koleżanka TŻ'ta.
Nigdy nie udzielałam się na tym forum, postanowiłam napisać i poprosić o radę.
Jestem z moim Ł. niecały rok, jesteśmy dosyć kłótliwym związkiem, ale szybko się godzimy Niedawno poznał on pewną dziewczynę i nie wiem czy to moja bujna wyobraźnia, czy coś w tym było, ale chyba zaczęła go podrywać Wstawiała mu często posty na tablicę, pisała, proponowała wspólną sesję zdjęciową (wtf?), mówiła komplementy. Byłam średnio zadowolona z tej ich przyjaźni, ale nigdy nie zabroniłam im się spotykać. Niedawno Ł. stwierdził, że przez nią jestem niezadowolona i napisał jej, że nie może się z nią więcej spotykać. Ona odpisała, że jestem "po*ebana" (wiem, bo pokazywał mi te wiadomości). Zdenerwowałam się wtedy strasznie, jak ona miała czelność wyzywać mnie do mojego chłopaka?! (dodam, że nigdy ze sobą nawet nie rozmawiałyśmy). Jakiś czas później Ł. zadzwonił do kolegi co robią, bo chciał do nich iść. On mu odpowiedział, że jest z nimi ta dziewczyna, on odpowiedział, że jednak nie idzie. Potem ona mu napisała, że "rozbijam ich grupę" i, że jestem "jakaś chora" i "z*ebana". Ł się przestraszył i powiedział, że w takim razie jednak będzie do nich chodził jak ona tam będzie |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Ale czego się przestraszył?
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Ale to jest jego paczka a dziewczyna jest obca (skoro niedawno poznana), więc jakby to miało się stać, że jego dobrzy kumple się od niego odwrócą, bo jakaś nowo poznana koleżanka nie przypadła mu do gustu?
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Teraz praktycznie zawsze ona jest z nimi jak wychodzą, więc wyjście do nich=spotkanie jej :/
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Słuchaj, nie wyobrażam sobie, żeby mój partner miał do mnie pretensje, że spotykam się ze znajomymi, do których dołączyła osoba, której nie lubię
Natomiast mógłby jak najbardziej wymagać (jak bym nie wpadła na to sama ), żebym ucinała wszelkie zapędy podrywcze tej osoby.
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 88
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Uważam że on powinien powiedzieć jej, najlepiej przy znajomych żeby nie obrażała jego dziewczyny albo niech następnym razem jak mu kolega zaproponuję wyjście a będzie ta dziewczyna, niech mu powie że nie chce przebywać w towarzystwie kogoś kto obraża jego dziewczynę. Jak kumplom zależy na nim to wiadomo kogo wybiorą
Tylko on nie może udawać że sprawy nie ma. Masz rację chłopak nie jest wobec ciebie lojalny i daje sobą strasznie manipulować. A co jeśli można wiedzieć on jej odpisywał na te SMS w których cię obrażała? |
|
|
|
|
#10 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
![]() kiedy ona napisała "masz trochę z*ebaną dziewczynę" on odpisał "kocham ją", więc nawet nie zaprzeczył
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Wiesz co ja na twoim miejscu walnęła focha. Nie rozumiem jak nie można reagować jak ktoś obraża osobę którą się kocha. Rozmawiałaś z nim o tym ze cię to boli?
Edytowane przez 201607111040 Czas edycji: 2013-07-20 o 15:23 |
|
|
|
|
#12 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
Nie wiem jak się wkręciła, nie interesowałam się tym.
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Moze zacznij chodzic z tz do znajomych
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#17 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
![]() kennedy - Ł kilka razy mi to proponował, ale zdaje mi się, że ja bym się tam źle czuła. nie odnajduję się w takim towarzystwie. Edytowane przez izaazi933 Czas edycji: 2013-07-20 o 15:50 |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 389
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
|
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi
![]() |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Ogbolnie to bylabym zla na faceta ze traktuje to w formie zartu.
Swietny zart. Poza tym.. ja wiem..powiedzialbym kolegom o sytuacji. Normalni wybraliby jego.. a nienormalni będą kręcili i ona i tak będzie łaziła za Nimi. Ale to juz jego mądrość życiowa.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
zaraz paczka sklada sie ze starych kumpli (facetow) i jednej laski, ktora dopiero co sie pojawila w towarzystwie zupelnie sama (bez innych kolezanek) oraz nie bedac dziewczyna zadnego z kumpli? Nie mowie, ze to niemozliwe ale szukam czegos co tlumaczy dosc nietypowy sklad grupy. Moze ona tak sie zachowuje bo czuje sie niepewnie i dobrze wie, ze jako pierwsza wyleci z grupy, a podryw jednego z panow to jej sposob na zostanie?
Nie wiem co radzic, chyba nic nie rob, ruch jest po stronie Twojego faceta. Ale jak ja odpedza, nawet nie umiejetnie, to w koncu odpedzi. Dopoki nie idzie spotkac sie tylko z nia, a jest grupa to nie panikuj. |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Jakby jakaś laska tak perfidnie i bez skrupułów obrażała mnie do mojego chłopaka, to sobie nawet nie wyobrażam tego, że on jej nie każe delikatnie mówiąc zamknąć dzioba. Serio sobie nie wyobrażam.
Poza tym, ja naprawdę na wiele pozwalam swojemu chłopakowi, jesteśmy ze sobą pięć lat, często wychodzi z kolegami, ale jakby miał taką koleżaneczkę, która ewidentnie próbuje przekonać go, jaka to ja przenajgorsza nie jestem, to wyraźnie oznajmiłabym, że nie chcę nigdy więcej o niej słyszeć. Zresztą, jakby skutecznie uprzykrzała mi życie, to sama bym się do niej przeszła. Czasem wystarczy kilka dosadnych słów w stronę panienki i nagle spokój.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
|
|
|
#24 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
W ogóle nie gadaj z tą dziewczyną. Niby dlaczego? Nie znasz się z nią. A między wami to napsuł twój chłopak, nie ona. Owszem, możliwe że ona coś tam kombinowała, ale to też nie twój problem, tylko jego. Nie musisz go pilnować jak pies. A może ona nic złego nie miała na myśli, tylko zachowywała się niezręcznie a potem uznała, że przez ciebie paczka jej się rozpada (trudno się dziwić skoro on jej powiedział, że nie może się z nią widywać ze względu na ciebie). Aha, i dobrze by było, żebyś kolegom naświetliła sytuację, oczywiście jeśli zamierzasz z nimi jeszcze kiedyś przestawać. Bo możliwe, że ona ci teraz tam obrabia d. Wkurzają mnie takie sytuacje, bo są bardzo częste, kiedy ludzie z głupoty rozpalają konflikty między różnymi osobami bliskimi sobie i nawet nie widzą, że sami tak zrobili. Nie kabluje się tak słowo w słowo, co ktoś o kimś powiedział, chyba że naprawdę się nie lubi danej osoby. Podstawowa wiedza, którą się nabywa w podstawówce. ---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- Cytat:
Dlatego, jeśli stosunki z kolegami są ok, to ja bym była za tym żeby im szepnąć jak historia naprawdę wyglądała.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
||
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
Dupa z niego, a nie chłop ot co.
|
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
te, a ten Twój wybranek to dysponuje jakąś przyzwoitością? bo tak jak zauważyła Wampierz, namieszał, zobaczył, że świat wokół niego zaczął płonąć i "o jejka, jejka" trzeba wiać. Twój facet powinien wykazać się jajami i pierwsze co zrobić to uciąć kontakty i wziąć to na siebie, a nie na dziewczynę zwalać jak bezwolne cielę. a już pokazywanie wiadomości od panny, raz, że prostackie, a dwa, że taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca. powinien pannie się kazać odczepić i powiedzieć, że to jego sprawa co on robi. w tym konflikcie w ogóle nie powinnaś brać udziału i być w to wmieszana, bo to nie Twoja wojna.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Laska zachowuje się skandalicznie, panoszy się a Twój TŻ zamiast Cię obronić i powiedzieć jej coś, żeby w pięty poszło i żeby dała sobie spokój z wyzywaniem Cię to tylko zwiesza głowę i nie reaguje zbytnio
Przecież nikt mu nie mówi, że ma zerwać kontakt ze znajomymi. Po prostu niech traktuje tą dziewczynę z dystansem i niech nie pozwoli jej na obrażanie jego własnej dziewczyny ! Jak w ogóle można na coś takiego pozwalać w imię... w sumie nie wiem czego.Jeśli taka sytuacja by się powtarzała to dałabym sobie spokój, serio Na co mi partner, który mnie nawet nie obroni przed słownym atakiem jakiejś laski, niby jego koleżanki. Poza tym racja, sam to wywołał a teraz zwalił na swoją dziewczynę i zadowolony...
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! |
|
|
|
|
#28 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
W sumie masz rację. Po co zawracać sobie głowę jakąś lalą, skoro facet ewidentnie nie jest tego warty
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
No ale on boi się, że jak zacznie wymagać szacunku dla swojej dziewczyny, to go koledzy opuszczą Swoją drogą, fajni to koledzy muszą być
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! |
|
|
|
|
|
#30 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Wredna koleżanka TŻ'ta.
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.



Niedawno poznał on pewną dziewczynę i nie wiem czy to moja bujna wyobraźnia, czy coś w tym było, ale chyba zaczęła go podrywać
Wstawiała mu często posty na tablicę, pisała, proponowała wspólną sesję zdjęciową (wtf?), mówiła komplementy. Byłam średnio zadowolona z tej ich przyjaźni, ale nigdy nie zabroniłam im się spotykać. Niedawno Ł. stwierdził, że przez nią jestem niezadowolona i napisał jej, że nie może się z nią więcej spotykać. Ona odpisała, że jestem "po*ebana" (wiem, bo pokazywał mi te wiadomości). Zdenerwowałam się wtedy strasznie, jak ona miała czelność wyzywać mnie do mojego chłopaka?!
(dodam, że nigdy ze sobą nawet nie rozmawiałyśmy). Jakiś czas później Ł. zadzwonił do kolegi co robią, bo chciał do nich iść. On mu odpowiedział, że jest z nimi ta dziewczyna, on odpowiedział, że jednak nie idzie. Potem ona mu napisała, że "rozbijam ich grupę" i, że jestem "jakaś chora" i "z*ebana". Ł się przestraszył i powiedział, że w takim razie jednak będzie do nich chodził jak ona tam będzie






Tylko on nie może udawać że sprawy nie ma. 

Dupa z niego, a nie chłop ot co.
w imię... w sumie nie wiem czego.
Swoją drogą, fajni to koledzy muszą być 
