Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20!

[sammi24]

ADRIANA GRATULACJE!!!!:r oza: BUZIAKI DLA WAS!


Matko, tyle porodów A ja oczywiście na weekendzie u rodziców
Widzę, że Lachryma i Neni dotrzymały sobie towarzystwa zgodnie z ustaleniami

Trzymam kciuki za Roxi, bo widzę, że w szpitalu jednak

Kładę się jeszcze do łóżka bo ostatnie noce to masakra jakaś...

Buziaki dla wszystkich mam, nie dociera do mnie, że tyle ich mamy już wśród nas

Dzoan i jak??????śpisz czy rodzisz??????

Aha - i dzień dobry zero wychowania

[stokrotka24]

Napisane przez surka

Jeśli chodzi o skurcze brzuszne to ją szczerze nie wiem, jak one się objawiają. Ją miałam tak silne boję krzyżowe, że żadnych skurczów brzucha, ani jego twardnienia nie zarejestrowałam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to widać u każdej inaczej to się objawia
mam przeczucie, że u mnie lada dzień będzie poród

Roxi trzymam kciuki za Was

[malaczarnakejt]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Serdeczne gratulacje!! tyle porodów, wiecie co to znaczy? po 1-kolejne opisiki! :-D
po 2- coraz bliżej nasze:-P

witam się!
powiedziałam mężowi, żeby syna budził na ktg, położył rękę a ten wypial się raz w stylu "odwal się" i śpi dalej:-D
my wstalismy i się szykujemy. Proszę o kciuki i trzymam za potrzebujące.

Dzoan jak tam?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kiss12550]

lachryma- gratulacje!!!

agrafka za wizytę

no no widze porodziki ruszyly pełną para

miałam jeszcze cos zacytowac ale mam skleroze i uciekam spać
milego dnia

[skylie]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Gratulacje!!! Witamy Oliwke

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry

współczuje kiepskiej nocy i łącze się w bólu bo też taką miałam. Chyba jednak będzie nam dane razem rodzić, bo ja też skurcze w nocy miałam i to silne, ostatni był też z krzyża, ciekawe jak to się rozwinie, a Ty dzisiaj do szpitala idziesz?


ja mam dokładnie to samo, nie wiem czy to to i szukam objawów ale boli wiec raczej chyba to skurcze


gratulacje witamy Oliwię na świecie

ja mam pytanie o skurcze, wiem, ze ten temat był wałkowany już ale ja dalej nie wiem. Te które rodziły lub miały skurcze bo zawsze od góry lub od środka was brało? ja mam póle w podbrzuszu tak jak na @ i falami się nasilają, ale jak przechodzi fala to jeszcze mnie ćmi i teraz nie wiem czy to skurcze czy jakieś inne bóle i się martwię. Ginka na urlopie i nie mam kogo spytać. A ostatnia tak fala- skurcz promieniowały na plecy, krzyż. Teraz nie mam mocniejszego bólu tylko cały czas takie ćmienie. Jakie to wszystko skomplikowane

Wedlug mnie to skurcze Nasilaja sie?

DZOAN- a jak sytuacja wyglada u Ciebie?

ELAINE- lepiej sie czujesz? Wzielas paracetamole?

CYNAMONKU- tez pomyslalam ze te bole piersi zwiazane sa z naplywajacym do piersi mlekiem

MALACZARNA-

DOTKA- no to dzisiaj do domu

Witam sie tak w ogole !!!
Musze Wam napisac ze Ola jest cudowna!!!!

[rasha90]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Gratulacje!!!

[kayka11]

Witam się dopiero teraz w nowym wątku! I po pierwsze:
Paulinka Kathe Skylie Adriana Neni lachryma -OGROMNE GRATULACJE!!!
Ja staram się jak najwięcej podczytywać,ale większość czasu spędzam poza domem bo u nas tak piękna pogoda że aż szkoda się kisić w dussznym mieszkaniu. Chyba więcej czasu na wizaz będę mieć po porodzie...
Powoli zaczynam się stresować żeby nie urodzić wcześniej,małż dopiero od 5 ma urlop,a tak to tylko w weekendy jest w domu.A ja się martwie o młodą i psa jeśli coś zacznie się wcześniej i mimo,że siostra,teście,a nawet znajomi zapewniają,że mam się nie martwić to bo w razie czego każdy chętnie weźmie te moje skarby do siebie to o wiele spokojniejsza bym była gdy był w domu!
A ja jeszcze nawet torby nie mam spakowanej i tylu rzeczy brakuje mi dla małej a dopiero w weekend mamy jechać na zakupy i wrrr.Normalnie cykor mnie łąpie!! No nic pozdrowionka! I za dzoan

[yevele]

cześć wiedzę że dziś sporo chętnych do rodzenia
ja co do skurczów to sama nie wiem, bo mam już od 2 tyg ale żadne nie były regularne więc nie zwracam już uwagi..

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Gratulacje dla was

[elaine-blath]

Dzień dobry!
Wzięłam paracrtamole i jest lepiej chociaż temp jest. Odciagnelam trochę pokarmu,który potem trafił di igorka i jeszcze go przystawilam. Teraz ładnie mi Z niej ciągnie,i juz tak nie boli. Po karmieniu zbieramy się do szpitala na ważenie.

Perse: dziękuję za rady! Często masz zastoje?

Mela: Cora super z pizza

Lachryma: witamy oliwkę!!!!

[aremalgos]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41897094]Adriana gratuluję **
Neni!!!!!!!! ***** No to już nasza trójka tuli maleństwa

Artuś wczoraj (7 minut temu:P) skończył miesiąc Już mam niemowlaka w domu
[/QUOTE]

Brawa dla niemowlaka

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

gratulacje

Napisane przez dzoan

Nie śpię..źle się czuję
Napisałam Wam dobranoc i poszłam do wyrka.. przytulanki z mężem zaliczyłam i od tej pory łapią mnie bóle..głównie w krzyżu.. na początku cisnęło mnie jak na dwójeczkę i coś tam udało mi się zrodzić, ale strasznie mnie przy tym rwało w kroczu i krzyżu.. Próbuję liczyć czas..ale logiki w tym nie widzę.. Chodzę po mieszkaniu i to tu, to tam się kładę, opieram.. próbuję wygodną pozycję znaleźć. Ból wraca i na leżąco mi chyba najgorzej. Czekam co będzie dalej ..

z moich obserwacji wynika, że własnie takie dziwne samopoczucie jak opisujesz, chodzenie po domu i bóle których nie umiemy rozpoznać (z braku doswiadczenia) to włąsnie to. Także dopakuj torbę i
Praktycznie wszystkie koleżanki które urodziły w ten sposób opisywały te początki porodu.
A teraz jak sie czujesz?

Napisane przez elaine-blath

Dzień dobry!
Wzięłam paracrtamole i jest lepiej chociaż temp jest. Odciagnelam trochę pokarmu,który potem trafił di igorka i jeszcze go przystawilam. Teraz ładnie mi Z niej ciągnie,i juz tak nie boli. Po karmieniu zbieramy się do szpitala na ważenie.

Nie wiem czy pomogę, bo jakby nie mam doświadczenia w tej kwestii ale nam na sr mówili że w przypadku nawału próbowac przystawiać dziecko/laktator ale tylko do momentu poczucia lekkiej ulgi - to bardzo ważne, żeby nie opróżniać całej piersi, bo wtedy jeszcze więcej produkuje. No a potem tak jak perse pisała albo prysznic i masaż, albo zmrożona kapusta. ale pewnie to wszystko wiesz

odnośnie problemów z karmieniem, teraz fukcjonują poradnie laktacyjne i doradcy laktacyjni, którzy przyjeżdzaja nawet do domu, może jak macie problemy z KP to warto skorzystać?
Mi się wydaje, ze jak bede miała jakieś kłopoty z KP to napewno zamówię sobie wizytę. Przyjedzie, poobserwuje, podpowie

Witam sie z rana
juz po śniadaniu
ja mam ciągle takie ćmienia w podbrzuszu jak na okres, ale mało bolące i cały czas zastanawiam się czy to przepowiadające, bo jakos nie wydaje mi się

Ponadto, chciałam oznajmić wszem i wobec że w piątek rodzę!!! ustaliłam to już z mężem, jeszcze tylko syna trzeba przekonać

[mela1234]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Gratulacje

Napisane przez madi82

Ogromne gratulacje!!!!


Mnie pol nocy tak brzuch naparzal,ale skurczow nie bylo jako takich...Ledwo chodze...Dzoan...moze ja sie podkleje w Twoja kolejke....i bedziemy para....w nocy tez ganialam na 2...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zdrajczyni!

Napisane przez stokrotka24

no to widać u każdej inaczej to się objawia
mam przeczucie, że u mnie lada dzień będzie poród

Roxi trzymam kciuki za Was

Ja też tak mówiłam w zeszłym tyg i nadal jestem w dwupaku. No szlag mnie trafia!


Dzień dobry
Nie spałam 3 godz w nocy. Zmusiłam się w końcu i jakoś do 8 dociągnęłam. Teraz zjadam śniadanko i myślę od czego zacząć dzień. Wizyty u babci, czy sprzątania łazienki i przygotowywania obiadu? Zebrać się do podjęcia decyzji nie mogę. Oczy mi się kleją. A mąż jeszcze śpi. A większość nocy taaaaak chrapał...

[aremalgos]

Dziewczyny porodziki sie posypały nie tylko u nas nawet księżna Kate w szpitalu

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez mela1234

Dzień dobry
Nie spałam 3 godz w nocy. Zmusiłam się w końcu i jakoś do 8 dociągnęłam. Teraz zjadam śniadanko i myślę od czego zacząć dzień. Wizyty u babci, czy sprzątania łazienki i przygotowywania obiadu? Zebrać się do podjęcia decyzji nie mogę. Oczy mi się kleją. A mąż jeszcze śpi. A większość nocy taaaaak chrapał...

posprzątaj łazienkę , Neni sprzątała łazienkę i w nocy była na IP, takze wiesz...

[idzia111]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

prawie udało sie być parą dla Neni, tylko 2 minutki Ale i tak super z Ciebie koleżanka...

Kejt możemy brać przykład

Napisane przez czarownica1

IDZIA bardzo sie ciesze ze juz po. Ze tulisz juz swoj Skarb. Buziaki dla Was!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochanie, pomyliłaś się to lachryma urodziła, a ja nadal 2w1 Ale miło napisałaś Może Ty coś wiesz ?
Jak sobie radzisz?



Dzień dobry Mamuśki, wczoraj nie wiem kiedy zasnęłam i nie zdążyłam Wam pożyczyć kolorowych snów.

[enlevee]

Elaine- dobrze, że już lepiej. Obserwuj się, chociaż mam nadzieję, że gorączka nie powróci, a piersi uda się rozmasować


Bożeeee.. dzisiejsza noc to był istny dramat, młody wył (dosłownie) przez 3h do 2 w nocy, obudził się o 5, zjadł, zasnął i obudził się o 6:30 i w zasadzie od tej godziny ciągle płakał nic nie pomagało po prostu.
W koncu wzięłam suszarkę, włożyłam go do łóżeczka i po 20minutach szumu usnął.. i oby jak najdłużej masakra, jak takie malenstwo płacze i to do tego Twoje dziecko to serce się kraja..

[misiaczka555]

Neni, Lachryma, Adriana, Skylie, Kathe gratuluje porodówk laski:
Spisałyście się super

Dzień dobry

W końcu mam chwile zeby cos napisać. Miałam bardzo intensywne ostatnie dni. Byłam trochę u siebie w rodzinnych stronach (gdzie znajomi byli w szoku ze to juz 37 tc bo wg nich moj brzuch wyglada na 6 mc zdarzyła sie tez koleżanka która stwierdziła ze mam brzuch ogromny jak na blizniaki, nasluchalam sie komplementow ze ładnie wyglądam itp No oprócz tej poprzedniej koleżanki która przywitala mnie słowami "cześć gruba"
Potem wróciliśmy z moimi rodzicami do nas, przyjechała tez rodzina męża. Więc zamiast odpocząć to oboje jesteśmy padnieci. TZ wziął sobie wolne i odsypia wlasnie
Opisze w klubie tez pewna przykra dla nas sytuacje z rodzinnego grilla.....

[surka]

Napisane przez skylie

Witam sie tak w ogole !!!
Musze Wam napisac ze Ola jest cudowna!!!!

To było do przewidzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Napisane przez enlevee

Elaine- dobrze, że już lepiej. Obserwuj się, chociaż mam nadzieję, że gorączka nie powróci, a piersi uda się rozmasować


Bożeeee.. dzisiejsza noc to był istny dramat, młody wył (dosłownie) przez 3h do 2 w nocy, obudził się o 5, zjadł, zasnął i obudził się o 6:30 i w zasadzie od tej godziny ciągle płakał nic nie pomagało po prostu.
W koncu wzięłam suszarkę, włożyłam go do łóżeczka i po 20minutach szumu usnął.. i oby jak najdłużej masakra, jak takie malenstwo płacze i to do tego Twoje dziecko to serce się kraja..

ciekawe co dolegalo maluszkowi. Chyba najgorzej jak człowiek nie zna przyczyny płaczu i nie jest wstanie pomoc
En a tak w ogóle to Tomus skradl moje serce jest taaaaaaki śliczny, nic tylko całowac ta buziunie

[dzoan]

Cześć Dziewczynki..ja nadal w 2paku.. wymęczyłam się do prawie wpół do 4 nim zasnęłam..choć jeszcze ze 2 skurczyki mnie obudziły i po ciemku godz w notesie zapisywałam Ale dziwne to było, bo tak jak stokrotka napisała, że dodatkowo ćmienie..u mnie przed i po skurczu.. w nie wiedziałam nawet jak zapisywać przerwy pomiędzy skurczami, bo czasami wszystko się zlewało i tylko w krzyżu co kilka minut kumulacja bólu. W każdym razie powiedziałam mężowi, żeby trzymał tel. blisko siebie, bo kto wie czy nie zadzwonię..choć na razie przeszło.

stokrotka no wygląda na to, że mamy jednak szansę być parą
madi przygarniemy Cię do świętej trójcy
stokrotka u mnie te bóle były głównie krzyżowe..w podbrzuszu czasami też, ale one tak nie męczyły.. no i brzuch się spinał cały..ale takiego promieniowania, że szło od góry w dół i na krzyż, to chyba nie zarejestrowałam
malaczarnakejt za ktg
aremalgos księżna dojechała wreszcie do tego szpitala?

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

GRATULACJE!
czekałam na tę wiadomość co prawda urodziłaś już w kolejnej dobie niż Neni ale i tak ładnie się zgrałyście Odpoczywaj Kochana i jak tylko nabierzesz sił czekamy na zdjęcia i szerszy opis

[Katerine2]

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

gratulacje


Hej dziewczynki
Tak się umawiacie na pary do rodzenia a ja wam mogę szyki popsuc
W srode jade do przychodni przyszpitalnej na Zelaznej w Warszawie i tam mam dopominać się żeby pani ordynator poloznictwa przeprowadzila ze mna konsultacje co do sposobu rozwiązania i czy zostaje w szpitalu.
Jestem więcej niż pewna ze będzie cc którego chciałam za wszelka cene uniknąć i pamiętam jak niunia była glowka do góry to przezywalam a jak w 36 tygodniu się okazało ze ma glowke na dole to bylam happy a doszedł teraz problem z jej waga. Już sobie tlumacze ze wszystko przyjmę żeby tylko Justynka urodzila się bez komplikacji.

[surka]

Napisane przez Katerine2

gratulacje


Hej dziewczynki
Tak się umawiacie na pary do rodzenia a ja wam mogę szyki popsuc
W srode jade do przychodni przyszpitalnej na Zelaznej w Warszawie i tam mam dopominać się żeby pani ordynator poloznictwa przeprowadzila ze mna konsultacje co do sposobu rozwiązania i czy zostaje w szpitalu.
Jestem więcej niż pewna ze będzie cc którego chciałam za wszelka cene uniknąć i pamiętam jak niunia była glowka do góry to przezywalam a jak w 36 tygodniu się okazało ze ma glowke na dole to bylam happy a doszedł teraz problem z jej waga. Już sobie tlumacze ze wszystko przyjmę żeby tylko Justynka urodzila się bez komplikacji.

Mała ma za niska wagę?

En to jest straszne gdy nie wiesz, jak ulżyć swojemu dziecku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolajn1987]

Napisane przez enlevee

Bożeeee.. dzisiejsza noc to był istny dramat, młody wył (dosłownie) przez 3h do 2 w nocy, obudził się o 5, zjadł, zasnął i obudził się o 6:30 i w zasadzie od tej godziny ciągle płakał nic nie pomagało po prostu.
W koncu wzięłam suszarkę, włożyłam go do łóżeczka i po 20minutach szumu usnął.. i oby jak najdłużej masakra, jak takie malenstwo płacze i to do tego Twoje dziecko to serce się kraja..

to miałyśmy podobna noc...

[aremalgos]

Napisane przez dzoan

aremalgos księżna dojechała wreszcie do tego szpitala?

na tvn24 o tym trąbią od rana

[jakierka]

Witam sie mamusie

Dzis dorwalam sie do laptopa, wiec widzialam zdjecia Meli i Surki

Mela, Malgosia jest po prostu przesliczna i jaka zdolna, skoro stworzyla piekna pizze

Surka, Lila jest cudna i zycze Wam abyscie jak najszybciej wyszly do domku, bo juz dlugo siedzicie w tym szpitalu

Elaine, byc moze masz zapalenie piersi i stad ta goraczka? Moja kolezanka przechodzila przez podobne objawy i pomogly jej dokladnie te same zabiegi, o ktorych wspomniala Perse (cieply prysznic i kapusta). Sprobuj moze . za to aby goraczka spadla.
Doczytalam, ze zbieracie sie do szpitala, trzymam

Perse, za 1m-c

Napisane przez lachryma

Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P

Moje serdeczne gratulacje!!! Witamy Oliwke

Dzoan, bo byc moze sie zaczelo

Stokrotko, ja poprzedniej nocy mialam takie cmienie jak na @, powtarzalo sie co jakis czas, na dole brzucha i promieniowalo na krzyz. Mi pomogla nospa, wiec podejrzewam, ze to nie sa TE skurcze, choc nie wiem czy porod nie moze sie zaczac podobnie

Agrafka, za wizyte.

Kejt, Tobie za ktg

En, moze Tomus ma jakis skok rozwojowy?

Domciatko, dzieki za swietne rady odnosnie kp w klubie!! Jak sie czujesz dzis, cos sie dzieje?


Ja dzis znow wybywam do nowego mieszkania, musimy tam porobic kilka rzeczy. Dzis tez powinni mi dostarczyc materacyk, ktory zaczne wietrzyc i mam nadzieje, ze jego zapach przebije zapachy farby i acetonu
Bede Was poczytywac w telefonie

[enlevee]

Napisane przez misiaczka555

Neni, Lachryma, Adriana, Skylie, Kathe gratuluje porodówk laski:
Spisałyście się super

Dzień dobry

W końcu mam chwile zeby cos napisać. Miałam bardzo intensywne ostatnie dni. Byłam trochę u siebie w rodzinnych stronach (gdzie znajomi byli w szoku ze to juz 37 tc bo wg nich moj brzuch wyglada na 6 mc zdarzyła sie tez koleżanka która stwierdziła ze mam brzuch ogromny jak na blizniaki, nasluchalam sie komplementow ze ładnie wyglądam itp No oprócz tej poprzedniej koleżanki która przywitala mnie słowami "cześć gruba"
Potem wróciliśmy z moimi rodzicami do nas, przyjechała tez rodzina męża. Więc zamiast odpocząć to oboje jesteśmy padnieci. TZ wziął sobie wolne i odsypia wlasnie
Opisze w klubie tez pewna przykra dla nas sytuacje z rodzinnego grilla.....

Kij w oko tej koleżance Głupie babsko
Ale dobrze, że się trochę rozluźniłaś na ostatniej prostej i że większość znajomych Cię tak doceniła

Napisane przez misiaczka555

ciekawe co dolegalo maluszkowi. Chyba najgorzej jak człowiek nie zna przyczyny płaczu i nie jest wstanie pomoc
En a tak w ogóle to Tomus skradl moje serce jest taaaaaaki śliczny, nic tylko całowac ta buziunie

On chyba płakał zeby płakać, no naprawdę.. bo najedzony był, lek na kolkę dostał, zrobiłam mu okład na brzuszek nawet, przebrany był i wykąpany był..

A dziękuję, też mi się podoba moje dziecko, zgadzam się, że jest prześliczny, chociaż składam reklamację, bo jest bardziej do tzta podobny niz do mnie

Napisane przez dzoan

Cześć Dziewczynki..ja nadal w 2paku.. wymęczyłam się do prawie wpół do 4 nim zasnęłam..choć jeszcze ze 2 skurczyki mnie obudziły i po ciemku godz w notesie zapisywałam Ale dziwne to było, bo tak jak stokrotka napisała, że dodatkowo ćmienie..u mnie przed i po skurczu.. w nie wiedziałam nawet jak zapisywać przerwy pomiędzy skurczami, bo czasami wszystko się zlewało i tylko w krzyżu co kilka minut kumulacja bólu. W każdym razie powiedziałam mężowi, żeby trzymał tel. blisko siebie, bo kto wie czy nie zadzwonię..choć na razie przeszło.

Nie chcę nic mówić kochana, ale w noc w którą skurcze mnie obudziły trzy razy to był pierwszy raz kiedy cos przerwało mój twardy sen i na nastepny dzien rodziłam a bóle tez jakby rano trochę się rozmyły i wróciły ze zdwojoną siłą

Napisane przez Katerine2

Hej dziewczynki
Tak się umawiacie na pary do rodzenia a ja wam mogę szyki popsuc
W srode jade do przychodni przyszpitalnej na Zelaznej w Warszawie i tam mam dopominać się żeby pani ordynator poloznictwa przeprowadzila ze mna konsultacje co do sposobu rozwiązania i czy zostaje w szpitalu.
Jestem więcej niż pewna ze będzie cc którego chciałam za wszelka cene uniknąć i pamiętam jak niunia była glowka do góry to przezywalam a jak w 36 tygodniu się okazało ze ma glowke na dole to bylam happy a doszedł teraz problem z jej waga. Już sobie tlumacze ze wszystko przyjmę żeby tylko Justynka urodzila się bez komplikacji.

Katerine nie bój się, może akurat uda się urodzić sn, a jak nie to po cc- owszem trochę trudniej jeżeli chodzi o ruchy przez pierwsze dni, ale wszystko robimy dla naszych maluszków i popatrz jak dziewczyny, które u nas rodziły cc ładnie się i szybciutko pozbierały potem to juz się w ogóle nie pamięta

[domciatko]

witam i ja z rana!!!

takiej pary to ja w zyciu nie widzialam Neni i lachryma, no no
aleście się dobrały

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

jaskierka średnio dobrze

[enlevee]

Napisane przez surka

En to jest straszne gdy nie wiesz, jak ulżyć swojemu dziecku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zgadzam się, aż łzy napływają do oczu

Napisane przez karolajn1987

to miałyśmy podobna noc...

Ty też?

Dziewczyny to okropne co napiszę, ale w pewnym momencie myślałam, że ucieknę gdzie pieprz rośnie.. no po prostu już nie mogłam.
Dobrze, że teraz kruszyna moja śpi, bo inaczej ciężko by było.

Napisane przez jakierka

En, moze Tomus ma jakis skok rozwojowy?
je?

Ja dzis znow wybywam do nowego mieszkania, musimy tam porobic kilka rzeczy. Dzis tez powinni mi dostarczyc materacyk, ktory zaczne wietrzyc i mam nadzieje, ze jego zapach przebije zapachy farby i acetonu
Bede Was poczytywac w telefonie

Kurcze ale czytałam, że pierwszy skok rozwojowy jest koło 5 tygodnia, a on ma 10 dni, to chyba nie to??

No to miłego dnia i pamiętaj- nie przemęczaj się kochana

[idzia111]

Napisane przez Katerine2

gratulacje


Hej dziewczynki
Tak się umawiacie na pary do rodzenia a ja wam mogę szyki popsuc
W srode jade do przychodni przyszpitalnej na Zelaznej w Warszawie i tam mam dopominać się żeby pani ordynator poloznictwa przeprowadzila ze mna konsultacje co do sposobu rozwiązania i czy zostaje w szpitalu.
Jestem więcej niż pewna ze będzie cc którego chciałam za wszelka cene uniknąć i pamiętam jak niunia była glowka do góry to przezywalam a jak w 36 tygodniu się okazało ze ma glowke na dole to bylam happy a doszedł teraz problem z jej waga. Już sobie tlumacze ze wszystko przyjmę żeby tylko Justynka urodzila się bez komplikacji.

a co mała jest spora?
Nie martw się, ja tez czekam na cc, za tydzien o tej porze bede sie szykowała na usg, a za tydzien i jeden dzien juz bede cięta. Czasami tak bywa, taki problem to nie problem. Ważne, żeby maluszki zdrowe były.


Domcia jestes już, to ja Cię z rana

[aremalgos]

Napisane przez domciatko

jaskierka średnio dobrze

dlaczego?

[enlevee]

kurcze a Oliath gdzie nam się podziała??
Pewnie wypoczywa na RODOS z dziewczynami, ale tęskno za Nią

[karolajn1987]

Napisane przez enlevee

Ty też?

Dziewczyny to okropne co napiszę, ale w pewnym momencie myślałam, że ucieknę gdzie pieprz rośnie.. no po prostu już nie mogłam.
Dobrze, że teraz kruszyna moja śpi, bo inaczej ciężko by było.

no niestety...Tylko, ze ja wiem co jej dolega
ona się strasznie pręzy, bo kupy nie potrafi zrobic albo bąka...na nas Delicol nie działa, bo ona raczej na rozkład laktozy. Mamy krople Colinox, które daje po jedzeniu i jej pomagają, ale sa okropne w smaku i z reguły je wypluwa albo zwymiotuje a one typowo na wzdecia i problemy jelitowe
pol nocy ze mna w łozku lezała i sciskala mnie łapkami za reke