Może rysować map nie umiemy, lecz do ołtarza drogę znajdziemy ! :D PM2013 cz.58 ! :D

[missbennet]

Napisane przez FlightlessBird

Kochana z tego co wiem, to ja mam wesele w poniedziałek
Ja mam za 4 tygodnie, a Ty za miesiąc

Slusznie sorka w takim razie to ja bede w drodze na twoj slub

Wysyłane z Tapatalk 2

[FlightlessBird]

Napisane przez bride88

wyżej w poście do Ciebie dodałam dokładnie ten sam filmik, on jest moim ulubionym teledyskiem ślubnym

podmieniłaś linki, bo wcześniej był inny

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez missbennet

Slusznie sorka w takim razie to ja bede w drodze na twoj slub

Wysyłane z Tapatalk 2

już będzie po

na 12 mamy

[Olgietka]

Ja się jakoś pogodą strasznie nie spinam... choć jeśli będzie padało to ceremonia przeniesie się do kościółka.. który mimo całego swojego uroku jest bardzo malutki... i ciemny...
aaaale wisi mi to...

[FlightlessBird]

http://allegro.pl/new-yorker-szpilki...410060203.html

moje biuciory ślubne

Właśnie od 2 godzin w nich chodzę

[bride88]

Napisane przez Laidee

Fajnie zrobiony, ale... poległam, jak zobaczyłam muchę na tasiemce. Sorry, ale jak się już inwestuje w muchę, to trzeba ją sobie zawiazać... Tak a propos. Naiat, może tu się chociaż zgodzimy...?

tego nie dostrzegłam, podoba mi się jak jest zrobiony, podoba mi się melodia i kazanie księdza na PMkę i PM większej uwagi tu nie zwracałam choć PMka śliczna
teledyski ślubne tej firmy mi się niesamowicie podobają i są moimi ulubionymi

[missbennet]

Napisane przez FlightlessBird

już będzie po

na 12 mamy

Kurde, godziny dodawania postow mi sie w tapatalku pozmienialy w kazdym razie pewnie bede u ciebie

Wysyłane z Tapatalk 2

[Olgietka]

Dawać! Wykańczać dziada! Co z tego, że dopiero się zaczął!
To będzie ekspresowy dziad!

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

i jeszcze Wam chciałam powiedzieć, że melissy nie nadają się do tańca... i twista będę tańczyć w 12 cm szpilkach

[Laidee]

Napisane przez cowie

Szczególnie jak się robi wesele w NAMIOCIE

Raz byłam na weselu w namiocie. Była (chyba) późna jesień, bo na zewnątrz było chłodno. W namiocie tłum luda, dla odmiany gorąco jak w piekle i wilgotno jak w amazońskiej dżunglii. Najgorsze było jednak to, że ta cała para zaczęła się skraplać na tkaninie namiotu i skapywać na wszystko - ludzi, stoły, jedzenie, krzesła... Dalej mi niedobrze, jak sobie przypomnę.

[Karoloo]

Napisane przez Olgietka

hmm... jaki by tu tytuł wymyślić...
1) groszki z zielenią się mieszają goście u pulpeta weselną popijają...
2) zielone goździki i groszków w brud.. jak Olgietka nie walnie w twiście to będzie cud!





Rodzina mi się zaczyna podsmażać. W przeciągu pięciu minut zadzwonił mamut
"Jestem po pierwszej sesji na solarce"
a za chwilę TŻ
"Efektów nie widzę ale skóra mi śmierdzi..."

[FlightlessBird]

Napisane przez missbennet

Kurde, godziny dodawania postow mi sie w tapatalku pozmienialy w kazdym razie pewnie bede u ciebie

Wysyłane z Tapatalk 2

będzie mi bardzo miło

[Olgietka]

a... a jak drukowałam wczoraj menu.... to wydrukowałam i zrobiłam 30 szt z datą 03.08. 2012
Myślałam, że TŻ mnie ubije

[Antilia]

Napisane przez Olgietka

ile wcześniej warto sprawdzać pogodę, żeby się nie zacząć niepotrzebnie stresować?

Nigdy :P

[Laidee]

Napisane przez FlightlessBird

http://allegro.pl/new-yorker-szpilki...410060203.html

moje biuciory ślubne

Właśnie od 2 godzin w nich chodzę

Świetne buty

[Viollet87]

Napisane przez Laidee

Raz byłam na weselu w namiocie. Była (chyba) późna jesień, bo na zewnątrz było chłodno. W namiocie tłum luda, dla odmiany gorąco jak w piekle i wilgotno jak w amazońskiej dżunglii. Najgorsze było jednak to, że ta cała para zaczęła się skraplać na tkaninie namiotu i skapywać na wszystko - ludzi, stoły, jedzenie, krzesła... Dalej mi niedobrze, jak sobie przypomnę.

[tusia0708]

Napisane przez Olgietka

Ja się jakoś pogodą strasznie nie spinam... choć jeśli będzie padało to ceremonia przeniesie się do kościółka.. który mimo całego swojego uroku jest bardzo malutki... i ciemny...
aaaale wisi mi to...

Wszystko ma swój urok chociaż to mniej amerykanskie

[Olgietka]

Napisane przez Laidee

Raz byłam na weselu w namiocie. Była (chyba) późna jesień, bo na zewnątrz było chłodno. W namiocie tłum luda, dla odmiany gorąco jak w piekle i wilgotno jak w amazońskiej dżunglii. Najgorsze było jednak to, że ta cała para zaczęła się skraplać na tkaninie namiotu i skapywać na wszystko - ludzi, stoły, jedzenie, krzesła... Dalej mi niedobrze, jak sobie przypomnę.

to nie namiot tylko altana! Bez ścian! Jednym z boków połączona z salą taneczną.. klimatyzowaną. Trzy pozostałe "ściany" to płotki i filary podtrzymujące dach.

[Laidee]

Napisane przez Olgietka

a... a jak drukowałam wczoraj menu.... to wydrukowałam i zrobiłam 30 szt z datą 03.08. 2012
Myślałam, że TŻ mnie ubije

Norma

[Kin_Ga07]

Napisane przez cowie

Dodałaś czekolady do białek?

Jestem ciekawa jak wyjdzie. Fotkę strzel!

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Oł maj gad a moja jest promowana w kulinariach
https://wizaz.pl/kulinaria/

Cowie dostanę autograf zanim zaczną się ustawiać kolejki?

Napisane przez Olgietka

Wiecie co?

12 DDŚ

Jakoś to do mnie nie dociera.... Nie stresuję się... Ba! Nawet pewne sprawy zaczęły dyndać mi kalafiorem. Jestem podekscytowana i szczęśliwa.. i nawet tajfun nie będzie w stanie zniszczyć mojego dnia

Prawidłowe podejście! Chwali się, chwali, oby Ci tak zostało do samego dnia ślubu

Napisane przez gosius91

tak, środę - bo ma dużo ludzi dzisiaj w Krakowie, i nie dojedzie W piątek po wizycie na pogotowiu, nie przestało, i znowu mam się mordować do środy

No kurde, jaja sobie robią Gosiu kolejna wizyta na pogotowiu by Ci jakoś pomogła?

Napisane przez Olgietka

hmm... jaki by tu tytuł wymyślić...
1) groszki z zielenią się mieszają goście u pulpeta weselną popijają...
2) zielone goździki i groszków w brud.. jak Olgietka nie walnie w twiście to będzie cud!





Rodzina mi się zaczyna podsmażać. W przeciągu pięciu minut zadzwonił mamut
"Jestem po pierwszej sesji na solarce"
a za chwilę TŻ
"Efektów nie widzę ale skóra mi śmierdzi..."

W sumie ja też nie lubię "zapachu" po solarium



Dostałam @... Zdychałam rano, myślałam, że zejdę z tego świata i nie zdążę się z Wami pożegnać Wziełam pół dnia urlopu, wszystko ładnie pięknie, ale nie miał mnie kto podrzucić do domu, wszystkie auta służbowe zajęte a na przystanek sama bym się nie doczołgała... Siedzę, czekam, czekam, aż w końcu wniosek urlopowy wylądował w niszczarce i wracam do Was jak Młody Bóg

[Olgietka]

Napisane przez tusia0708

Wszystko ma swój urok chociaż to mniej amerykanskie

nooo... nie wiem jak to zniesę...


cowie.. robisz mi czarny PR ...
dementuję! Nie NAMIOT... tylko ALTANA

[cowie]

Napisane przez Olgietka

to nie namiot tylko altana! Bez ścian! Jednym z boków połączona z salą taneczną.. klimatyzowaną. Trzy pozostałe "ściany" to płotki i filary podtrzymujące dach.

Namiot

Napisane przez Kin_Ga07

Cowie dostanę autograf zanim zaczną się ustawiać kolejki?


Dostałam @... Zdychałam rano, myślałam, że zejdę z tego świata i nie zdążę się z Wami pożegnać Wziełam pół dnia urlopu, wszystko ładnie pięknie, ale nie miał mnie kto podrzucić do domu, wszystkie auta służbowe zajęte a na przystanek sama bym się nie doczołgała... Siedzę, czekam, czekam, aż w końcu wniosek urlopowy wylądował w niszczarce i wracam do Was jak Młody Bóg

Kochana Ty na moich najlepszych dziełach dostaniesz odręczny


Oj, biedna
Czym się naszprycowałaś?

[cowie]

Napisane przez Olgietka

nooo... nie wiem jak to zniesę...


cowie.. robisz mi czarny PR ...
dementuję! Nie NAMIOT... tylko ALTANA

Namiot.
Słuchaj teścia!

[Laidee]

Napisane przez Olgietka

to nie namiot tylko altana! Bez ścian! Jednym z boków połączona z salą taneczną.. klimatyzowaną. Trzy pozostałe "ściany" to płotki i filary podtrzymujące dach.

Jak będzie ciepło, to nic się nie skropli. Chyba

Na pocieszenie napiszę, że my robimy obiad na tarasie, więc jak będzie pizgało to zamiast obiadu będzie Może powinnam gościom w prezencie dać kocyki?

[bride88]

właśnie dostałam pierwszą kartkę z życzeniami ślubnymi i informacją, że prezent zostanie niedługo podany przez znajomego
to od cioci z Niemiec, która niestety nie może przyjechać bo ma wtedy rehabilitację, na którą czekała 1,5 roku. Napisała mi list z całą stroną tłumaczenia, że na prawdę bardzo by chciała ale nie da rady
tak podejrzewałam, że nie przyjdzie bo słyszałam o tej sierpniowej rehabilitacji, szkoda bo bardzo ją lubię, świetna z niej kobitka
teraz muszę jej coś odpisać i zaprosić do siebie na imprezę poślubną jak już będzie po tej rehabilitacji

[Olgietka]

UWAGA!
Niewiarygodne..... ale prawdziwe!

Dzwoni TŻ:
"Franczeska, zapytasz na wizażu, gdzie w Warszawie jest jakiś dobry męski fryzjer? Jestem gotów choćby i stówę zapłacić! "

to pytam

[cowie]

Napisane przez Olgietka

UWAGA!
Niewiarygodne..... ale prawdziwe!

Dzwoni TŻ:
"Franczeska, zapytasz na wizażu, gdzie w Warszawie jest jakiś dobry męski fryzjer? Jestem gotów choćby i stówę zapłacić! "

to pytam

Jak chce płacić stówę to You&You na Grzybowskiej. Do Pani Anetki
Ona damskomęska jest. Mnie na ślub czesała

Albo do właściciela, ale wtedy to ze 3 stówy wybuli

[FlightlessBird]

Napisane przez Olgietka

UWAGA!
Niewiarygodne..... ale prawdziwe!

Dzwoni TŻ:
"Franczeska, zapytasz na wizażu, gdzie w Warszawie jest jakiś dobry męski fryzjer? Jestem gotów choćby i stówę zapłacić! "

to pytam

a co Twój TŻ takiego planuje, że aż 100 może wydac?

[Laidee]

Napisane przez Olgietka

UWAGA!
Niewiarygodne..... ale prawdziwe!

Dzwoni TŻ:
"Franczeska, zapytasz na wizażu, gdzie w Warszawie jest jakiś dobry męski fryzjer? Jestem gotów choćby i stówę zapłacić! "

to pytam

Mój TŻ chodzi do Fryzjerów (Puławska, przy Warszawiance), do Łukasza. Wychodzi mniej więcej stówa.

Ja też do niego chodzę.

[Olgietka]

Napisane przez cowie

Namiot





Kochana Ty na moich najlepszych dziełach dostaniesz odręczny


Oj, biedna
Czym się naszprycowałaś?

Napisane przez cowie

Namiot.
Słuchaj teścia!

Doigrasz się! A pamiętaj, że mam większe cycki! Jak Cię machnę z lewej żelki to wylądujesz....... w namiocie! O!

Napisane przez Laidee

Jak będzie ciepło, to nic się nie skropli. Chyba

Na pocieszenie napiszę, że my robimy obiad na tarasie, więc jak będzie pizgało to zamiast obiadu będzie Może powinnam gościom w prezencie dać kocyki?

Dobrze będzie... z jednej strony będzie klimatyzowana sala.. z drugiej dopływ świeżego powietrza...
Byliśmy tam na weselu latem i nic się nie skraplało!
To dość duża przestrzeń. W altanie przy ustawieniu prostokątnych stołów robione są przyjęcia weselne do 230 osób... a ja mam raptem 90... będzie czym oddychać.
O wesele się nie martwię. Bardziej chodzi mi o ślub w plenerze.

[melleczka]

Napisane przez bride88

właśnie dostałam pierwszą kartkę z życzeniami ślubnymi i informacją, że prezent zostanie niedługo podany przez znajomego
to od cioci z Niemiec, która niestety nie może przyjechać bo ma wtedy rehabilitację, na którą czekała 1,5 roku. Napisała mi list z całą stroną tłumaczenia, że na prawdę bardzo by chciała ale nie da rady
tak podejrzewałam, że nie przyjdzie bo słyszałam o tej sierpniowej rehabilitacji, szkoda bo bardzo ją lubię, świetna z niej kobitka
teraz muszę jej coś odpisać i zaprosić do siebie na imprezę poślubną jak już będzie po tej rehabilitacji

Ale fajnie, że napisała chociaż


Swoją drogą... Ile myśmy mieli jeszcze prezentów dostać to ho ho ho Ten przyjedzie z prezentem, tamten da później, ci jak będą wracać skądś to podjadą Mnie nie chodzi o kasę czy prezenty, ale po cholerę mówić coś takiego skoro i tak się wie, że się tego nie dotrzyma

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Olgietka

UWAGA!
Niewiarygodne..... ale prawdziwe!

Dzwoni TŻ:
"Franczeska, zapytasz na wizażu, gdzie w Warszawie jest jakiś dobry męski fryzjer? Jestem gotów choćby i stówę zapłacić! "

to pytam

A co można facetowi za 100zł na głowie zrobić Mój Tż wydaje 10zł Wydaje mi się niemożliwe żeby męskie strzyżenie 100zl kosztowało

[cowie]

Napisane przez melleczka

A co można facetowi za 100zł na głowie zrobić Mój Tż wydaje 10zł Wydaje mi się niemożliwe żeby męskie strzyżenie 100zl kosztowało

Mój wydaje 20-30 z modelowaniem, ale to w małym saloniku.
Dobre salony tak się cenią
I pamiętaj, że to Warszawka


Z resztą męska fryzura to nie tylko na zapałkę. Z męskimi włosami można wiele zrobić i to wymaga sprawnego cięcia