Zazdrośnice, część 67. - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-22, 11:36   #4801
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez magda2109 Pokaż wiadomość
Pojechaliśmy do Niego na działkę, a tam Jego mama i ciocia Mama przywitała nas okrzykiem: "Ooooo, Michał z dziewczyną!" A Michał: "Z koleżanką Mamo!", na co Jego Mama: "No, ale przecież nie z chłopakiem"
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 11:41   #4802
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Magda, fajnie ale jesteś rozchwytywana
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:03   #4803
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Witam już z domu

Stefka gratuluję po raz kolejny!!! Pierścień już wybrany?

arra

Magda dlaczego spałaś tylko 4 godziny?

naj ja też tęskniłam

To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:06   #4804
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

I kilka zdjęć
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg photo (40).jpg (44,9 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg photo (38).jpg (67,7 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg photo (37).jpg (69,4 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg photo (39).jpg (46,8 KB, 31 załadowań)
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:07   #4805
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Witam już z domu

Stefka gratuluję po raz kolejny!!! Pierścień już wybrany?

arra

Magda dlaczego spałaś tylko 4 godziny?

naj ja też tęskniłam

To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża
O ja nie mogę!!! SZOK!!! Rany, cudowna niespodzianka! Chyba bym zemdlała na miejscu kurczę, Twój B. jest niesamowity, zazdroszczę!
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:07   #4806
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość

To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża
jejku, ale Ci cudownie ale zazdroszczę! Twój mąż to ideał i chyba jednak polubiłaś niespodzianki, co?

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
I kilka zdjęć
ale pięknie
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:11   #4807
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
jejku, ale Ci cudownie ale zazdroszczę! Twój mąż to ideał i chyba jednak polubiłaś niespodzianki, co?

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------



ale pięknie
O taaaak, teraz uwielbiam niespodzianki
Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
O ja nie mogę!!! SZOK!!! Rany, cudowna niespodzianka! Chyba bym zemdlała na miejscu kurczę, Twój B. jest niesamowity, zazdroszczę!
Mnie jest naprawdę trudno zaskoczyć, ale oni uknuli taką siec intryg, że niczego się nie domyśliłam Tylko płakałam ze wzruszenia
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-22, 12:16   #4808
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Odp: Zazdrośnice, część 67.

Carmi cudownie!! Lowe!! Jak z filmu
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:20   #4809
Biska
Zakorzenienie
 
Avatar Biska
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 6 524
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Witam już z domu

Stefka gratuluję po raz kolejny!!! Pierścień już wybrany?

arra

Magda dlaczego spałaś tylko 4 godziny?

naj ja też tęskniłam

To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża

o mamuniu aż mam ciarki po przeczytaniu tej relacji!

masz przeeeeekochanego męża!!!

po prostu.. wow
__________________



Biska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:22   #4810
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość

To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża
Kurcze niespodzianka jak z filmu normalnie Nie dziwię się, że się wzruszyłaś do łez. Masz wyjątkowego męża przyznaję. I super znajomych.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:38   #4811
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez Stefannia Pokaż wiadomość
Maja, sto lat, dużo szczęścia, radości i miłości.
Naj, wygladasz obłędnie

No to już moge oficjalnie się przyznać: zaręczyliśmy się

Jak bylismy na Mazurach. Jednego dnia wczesnym wieczorem leżę sobie na leżaku, czytam Cobena, znajomi grilują za domkiem, TŻ kosi trawę. No więc, leżę i czytam, nagle podnoszę wzrok, a TŻ na kolanie przede mną z bukietem polnych kwiatów. Spytał się mnie czy za niego wyjdę. Pamiętam, że byłam w takim szoku, że się zastanawiałam czy to są żarty . Wydusiłam, że tak. Powiedział mi tak duzo wspaniałych rzeczy, jak chyba nigdy w życiu.
Strasznie dużo emocji w tym było, i moich i jego.
Jestem szczęśliwa.
No i wstępnie chcemy mieć ślub w przyszłym roku

W niedzielę powiedzieliśmy rodzicom, więc teraz już się dzielę oficjalnie wieścią. Mama się popłakała, a tata zmienił się w słup soli

Pierścionek będzie za jakiś tydzień/dwa

Gratuluję!

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Dostałam PW, żeby napisać recenzję tuszu... Tak mi się chce, przez ostatnią akcję... Odpisałam modowi w PW, że skasowano mi recenzję i takie coś mnie strasznie demotywuje do pisania. :/
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-22, 12:47   #4812
SimplyDivine
Zakorzenienie
 
Avatar SimplyDivine
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Stefcia gratuluje!

Carmi o jaaa idealny maz i super znajomi a i widoki na Zante cudne. Bede musiala zapisac sobie ten hotel, moze za rok we wrzesniu wyskoczymy
__________________
12.01.2008 - 14.05.2012 - 10.05.2014
SimplyDivine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:51   #4813
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez P-o-n-y Pokaż wiadomość
Dostałam PW, żeby napisać recenzję tuszu... Tak mi się chce, przez ostatnią akcję... Odpisałam modowi w PW, że skasowano mi recenzję i takie coś mnie strasznie demotywuje do pisania. :/
Testowałaś ten tusz z max factor? i jak wrażenia?
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 12:58   #4814
magda2109
Zakorzenienie
 
Avatar magda2109
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7 578
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Carmi, łzy w oczach mam po przeczytaniu relacji! Klub
__________________
I tak płynie czas... I dzień do dnia niepodobny...
magda2109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 13:01   #4815
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

carmi cudownie Twój mąż to wymyślił
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014
majasn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-22, 13:05   #4816
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Testowałaś ten tusz z max factor? i jak wrażenia?
Tak. Bardzo fajny, uzyskuję nim efekt, jaki miałam kilka lat temu, jak jeszcze nie unowocześniali formuł tuszy i szczoteczek Napewno go kupię, jak ten z testów zużyję postaram się zrobić fotę może przed i po pomalowaniu.
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 13:11   #4817
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez P-o-n-y Pokaż wiadomość
Tak. Bardzo fajny, uzyskuję nim efekt, jaki miałam kilka lat temu, jak jeszcze nie unowocześniali formuł tuszy i szczoteczek Napewno go kupię, jak ten z testów zużyję postaram się zrobić fotę może przed i po pomalowaniu.
Pony, a dostałaś linka do ankiety?
Bo ja kurczę wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do neta, a link jeszcze nie przyszedł. Napisałam im wczoraj maila, ze nic nie dostałam, nawet linka do recenzji na KWC, to dopiero dzisiaj rano wysłali to na PW, ale linka do ankiety dalej nie mam. W regulaminie jest deadline do dzisiaj.
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014
majasn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 13:27   #4818
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez majasn Pokaż wiadomość
Pony, a dostałaś linka do ankiety?
Bo ja kurczę wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do neta, a link jeszcze nie przyszedł. Napisałam im wczoraj maila, ze nic nie dostałam, nawet linka do recenzji na KWC, to dopiero dzisiaj rano wysłali to na PW, ale linka do ankiety dalej nie mam. W regulaminie jest deadline do dzisiaj.
Żadnej ankiety moje oczy nie widziały.
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 14:11   #4819
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez magda2109 Pokaż wiadomość


Bo jest z czego! I to historia jak z filmu Niewiarygodne, że tak nagle stanęła Ci na drodze ta miłość - dosłownie
to prawda - iscie filmowa historia poznania - dzis sie nawet z babcia smialam, ze ja to nawet nie moge normalnie ludzi poznawac

wiec widzicie - nigdy nie wiadomo gdzie i kiedy TEN wlasciwy stanie na naszej drodze i nawet w dresach, rozczochrana i bez makijazu mozna zrobic wrazenie

Cytat:
Napisane przez magda2109 Pokaż wiadomość
W sobotę wstałam rano, posprzątałam, ugotowałam zupę, zrobiłam pranie i pojechałam na mini zakupy

Potem odwiedziłam Babcię w szpitalu i na styk wróciłam do domu po 15-ej, bo byłam umówiona z kolegą na rower To jest kolega, którego poznałam na siłowni, a okazało się, że Jego dziadkowie mieszkali w mojej rodzinnej miejscowości i nawet za dzieciaka chodziłam do nich z kanką po mleko

Pojechaliśmy do Niego na działkę, a tam Jego mama i ciocia Mama przywitała nas okrzykiem: "Ooooo, Michał z dziewczyną!" A Michał: "Z koleżanką Mamo!", na co Jego Mama: "No, ale przecież nie z chłopakiem"

Po tym wstępnie Ciocia zrobiła nam kawę i zebrały się do domu, a nam kazały jeść owoce na działce, więc pojadłam prosto z krzaków: maliny, poziomki, agrest i porzeczki

Z działki pojechaliśmy nad jezioro za miastem i na styk po 19-ej wróciłam znowu do domu, bo inny kolega miał po mnie przyjechać i jechaliśmy na grilla do Jego znajomych Znałam ich z tego mojego "melanżu" kilka tygodni wcześniej...

Byłam w domu z powrotem koło 1-ej Ale spałam tylko 4 godziny


Niedziela wyjęta z życia do 15-ej. Po 15 przyjechali po mnie koledzy (m.in. sąsiad z rodzinnej miejscowości) i zabrali mnie na Monster Tracki - taki międzynarodowy zjazd/pokaz ciężarówek

Po 18-ej byłam z powrotem w domu, bo na 19 umówiłam się z kolegą na rower Zjeździliśmy całą wyspę nad Odrą, spotkałam pełno znajomych , no po prostu rewelacja Na koniec popatrzyliśmy na grającą i świecącą na różne kolory fontannę na stawku, pojechaliśmy na rynek na ogródki usiąść na chwilę i po 23-ej byłam w domu

A dziś nieżywa znowu
ale intensywny weekend
a ktorys z tych kolegow to byl "bluzmen"?

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
To były najlepsze wakacje, zaliczyliśmy 2 rejsy statkiem, widzieliśmy wrak statku, żółwie, zostałam dziewczyną pirata, zwiedziliśmy wyspę jeepem, plażowaliśmy,m graliśmy w siatkę, ale wisienką na torcie była niespodzianka rocznicowa którą przygotował mój mąż z pomocą Kiki i Tima. Pierwszy raz niczego się nie spodziewałam i było IDEALNIE! Ale po kolei.

Kiki i Tim mieli jechać do pobliskiego miasta, więc my postanowiliśmy że pójdziemy na kolację w naszym miasteczku. Poszliśmy więc do jednej z restauracji, było bardzo dużo ludzi i długo czekaliśmy na zamówienie, więc Tż trochę się irytował. Ale wiadomo - chłop głodny to chłop zły Zjadł ekpresowo, mnie poganiał, bo w pokoju czekała butelka szampana , którą mieliśmy wypić z okacji rocznicy Postanowiliśmy, że do hotelu wrócimy plażą. Idziemy, pusto, ciemno, tylko księżyc świeci, romantico Nagle Tż bierze mnie za rękę i gdzieś prowadzi. Patrzę, a tu na plaży stoi stolik, świece i Kiki zaprasza nas do stołu! Popłakałam się ze wzruszenia! Stół, krzesła, wszystko ubrane w kwiaty, na stole szampan, owoce, muszelki... Achhh... Kiki złożyła nam życzenia, otworzyła szampana i odeszła do beach batu oddalonego o kilkanaście metrów. Za chwilę przyszedł Tim, przyniósł nam sałatki i życzył udanego wieczoru. Od tej pory co jakiś czas któreś z nich podchodziło napełniać nam kieliszki Rozmawialiśmy z B. dużo o tym co się wydarzyło przez ten rok, jak nam jest razem dobrze i jakie mamy plany na przyszłość. A w tle szumiały fale
Następnie podeszła Kiki i zabrała nas do beach baru, który był już zamknięty, tzn. otwarty tylko dla nas Zaprosiła nas na parkiet i z głośników popłynęła muzyka "wonderful tonight", tańczyliśmy wtuleni Po tym tańcu B. zaprowadził mnie do bryczki Po wycieczce podjechaliśmy bryczką do klubu, którego właścicielem był Panos, do niego należał też ten beach bar. Dołączyli do nas Kiki i Tim i szaleliśmy na parkiecie do najnowszych hitów, a Panos ciągle stawiał nam drinki Nagle DJ zagrał "ona tańczy dla mnie"! W greckim barze! Byliśmy mega zaskoczeni, tym bardziej, że Panos sam zrobił szybki research i znalazł ten hicior na youtube specjalnie dla nas Późną nocą wykończeni wróciliśmy do hotelu. To była magiczna noc, nigdy jej nie zapomnę. Bartek wszystko sam wymyślił, a znajomi chętnie mu pomogli w realizacji planu. Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża
alez cudownie wzruszylam sie czytajac....

masz cudownego męża i wspanialych przyjaciol przeogromnie zazdraszczam
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 14:13   #4820
Stefannia
Wtajemniczenie
 
Avatar Stefannia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 994
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Dziękuje serdecznie wszystkim

Carmel, ale fajnie
Pierścionka ja nie wybieram, TŻ ma to sam zrobić. Ja tylko podałam mu rozmiar
Stefannia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 14:41   #4821
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
właśnie miałam o to pytać

to może poniedziałek następny?
dla mnie bomba

Maya, zabieramy dziewczyny w środę na wycieczkę? Masz czas?
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość

1. tak na sucho myślę, że wszystko po trochu, postawa mi się zmieniła, ciało też trochę, no i na pewno doszło dość sporo pewności siebie. Poza tym P. na mnie taką chrapkę, że nie sposób czuć się źle W tej sukience działam na niego... specyficznie A jak obcięłam włosy! Strasznie mu się podobam

2. Będzie leżała na razie 3 tygodnie, potem zobaczymy. Ma o tyle trudniej, że ma 9-miesięczne dziecko, więc ciężko jest tylko leżeć i nic nie robić...

3. Ciało Mrówki jak wstanie, to podejrzewam, że będzie pełne energii
1. no, to jak jeszcze raz zaczniesz narzekać, że nie widzisz różnicy,to chyba pałą Ci
2. o żesz! To masakra! Trzymam za nią kciuki, żeby sobie dała radę, bo nie wiem jak sobie da radę Jak mi kazali leżeć, to M. zwolnienie wziął z pracy, bo sama bym w życiu nie dała rady...
3. miałaś rację Ale energię mrówczego ciała wykorzystaliśmy na pl.zabaw i aktualnie znowu ciała śpią


Carmi, super rocznica, super wakacje Zzazdroszczę. Naprawdę zazdroszczę, bardzo bym chętnie gdzieś pojechała sam na sam z mężem


By, i jak z tym spacerem? udało się? ile km? 20? 45?


O jak bosko jest nie być u lekarza Posprzątałam hawirę, zapakowałam dzieciaki na rower, pojechałyśmy na plac zabaw, teraz mi dzieci kimają u rodziców.... Normalnie czad

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość

Maya, zabieramy dziewczyny w środę na wycieczkę? Masz czas?
uu fu...ck proponuję Ci środę, jak środa to jedyny dzień w tym tygodniu, który spędzę oczywiście u lekarzy ale czwartek?
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 14:53   #4822
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Bry

Carmi super wakacje i super niespodzianka rocznicowa

Stefciu niezmiennie cieszę się z Twoich zaręczyn czekam na pierścień

Arrakis fajnie się Ciebie czyta

Magda, Ciebie też


...czy któraś z Warszawianek będzie przypadkiem w czwartek po południu w okolicach Stadionu Narodowego??


Na blogu moje ostatnie zamówienie, po którym stwierdziłam, że więcej nie pracuję na kacu jeszcze lepsze, że ten kac był po dwóch Redd'sach. Rozumiem bycie ekonomicznym, ale to już chyba przesada...
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 14:58   #4823
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość

Na blogu moje ostatnie zamówienie, po którym stwierdziłam, że więcej nie pracuję na kacu jeszcze lepsze, że ten kac był po dwóch Redd'sach. Rozumiem bycie ekonomicznym, ale to już chyba przesada...
ale dlaczego? ja się zakochałam w tych ozdobach! są przepiękne
będziesz moją florystką jak będę brała ślub?
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014
majasn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:02   #4824
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez majasn Pokaż wiadomość
ale dlaczego? ja się zakochałam w tych ozdobach! są przepiękne
będziesz moją florystką jak będę brała ślub?
Bo na kacu bardzo źle się pracuje zwłaszcza o 6.00

Mogę być! Pisałam przecież już nie raz, że Zazdrośnicom obsłużę śluby florystycznie po kosztach i w prezencie, ale do tej pory się wszyscy boją - jedna Simply taka odważna, że bukiet mi zleciła
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:03   #4825
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość

(...)Jestem mega szczęściarą że mam takiego męża (...)
oj jesteś zazdroszczę wieczoru/nocy, pomysłowowści męża i znajomych i wszystkich niespodzianek aż się wzruszyłam
Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość

uu fu...ck proponuję Ci środę, jak środa to jedyny dzień w tym tygodniu, który spędzę oczywiście u lekarzy ale czwartek?
raczej planów nie mamy, więc jak tylko pogoda będzie ok to możemy wyruszać w nieznane
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:16   #4826
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Bo na kacu bardzo źle się pracuje zwłaszcza o 6.00

Mogę być! Pisałam przecież już nie raz, że Zazdrośnicom obsłużę śluby florystycznie po kosztach i w prezencie, ale do tej pory się wszyscy boją - jedna Simply taka odważna, że bukiet mi zleciła
Jak kiedykolwiek będę brała ślub, to ja Ciebię bierę!
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:20   #4827
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość


Na blogu moje ostatnie zamówienie, po którym stwierdziłam, że więcej nie pracuję na kacu jeszcze lepsze, że ten kac był po dwóch Redd'sach. Rozumiem bycie ekonomicznym, ale to już chyba przesada...
jak dla mnie możesz pracować na kacu


Maya, ja też się wzruszyłam tym wieczorem rocznicowym Carmelki

Gwizdak, oni mają nianię. Bo pomysł był taki, że PM wraca do pracy po macierzyńskim. I wróciła na jakiś miesiąc, po czym znowu zaszła w ciążę i znowu na L4 (wtedy wzięła tak o, a teraz musi, choć pewnie znów i tak by wzięła ). Ale ciąża planowana. W każdym razie niania jest i póki co zostanie.

Dziewczyny - zwłaszcza mamy, ciężarówki i fanki ciąż - uryczałam się: http://www.joemonster.org/filmy/54126
P. się ze mnie nabija i powiedział, że film jest nudny (sam jest nudny ), ale jak dla mnie to mimo że wszystko się o tym wie, jednak jak się to widzi - jest to WOW Polecam oglądać w HD. Poczęcie to naprawdę cud.

Edytowane przez najfajniejsza
Czas edycji: 2013-07-22 o 15:22
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:27   #4828
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez P-o-n-y Pokaż wiadomość
Jak kiedykolwiek będę brała ślub, to ja Ciebię bierę!
No no, jaka deklaracja
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
jak dla mnie możesz pracować na kacu
Nie masz dla mnie litości?
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 15:43   #4829
magda2109
Zakorzenienie
 
Avatar magda2109
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7 578
Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
ale intensywny weekend
a ktorys z tych kolegow to byl "bluzmen"?
Ten od grilla i niedzielnych rowerów
Cytat:
Napisane przez Stefannia Pokaż wiadomość
Dziękuje serdecznie wszystkim

Carmel, ale fajnie
Pierścionka ja nie wybieram, TŻ ma to sam zrobić. Ja tylko podałam mu rozmiar
Super!
Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
O jak bosko jest nie być u lekarza Posprzątałam hawirę, zapakowałam dzieciaki na rower, pojechałyśmy na plac zabaw, teraz mi dzieci kimają u rodziców.... Normalnie czad [COLOR="Silver"]


Super się Ciebie czyta

A jak Ty Dzieci pakujesz na rower? I dwie sama wieziesz rowerem? Wytłumacz nieogarowi
Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość

Magda, Ciebie też

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Mogę być! Pisałam przecież już nie raz, że Zazdrośnicom obsłużę śluby florystycznie po kosztach i w prezencie, ale do tej pory się wszyscy boją - jedna Simply taka odważna, że bukiet mi zleciła
Ja też się zgłoszę!
__________________
I tak płynie czas... I dzień do dnia niepodobny...
magda2109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 16:06   #4830
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Odp: Dot.: Zazdrośnice, część 67.

Cytat:
Napisane przez magda2109 Pokaż wiadomość
A jak Ty Dzieci pakujesz na rower? I dwie sama wieziesz rowerem? Wytłumacz nieogarowi
no jak to jak? W przyczepe
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.