Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII

[Lenova]

ihaa ihaa dorwałam lepszego neta i jestem
Ja nadal wczasuje ( o ile można to tak nazwać) u rodziców na wsi.
Opowiem co u nas i lecę nadrabiać, w końcu mam czas, internet i wenę

A więc tak : Uszy mnie już bolą i witki opadają od tych wszystkich rad, których się osłucham.Podwórko obok rodziców mieszka babcia z ciotką, na przeciwko rodziców kolejna ciotka, w przeciągu km dwóch braci z rodziną , w przeciągu 5 km teściowa!
Blanka od nadmiaru nowych gęb aż kipi, ale oczywiście nikomu nie przyjdzie do głowy że od tego. Ogólnie dominuje zimny chów ,przegrzewanie.
Jak próbuje im coś wyjaśnić po swojemu ,o dziecięcych emocjach, o moim sposobie karmienia, usypiania itepe itede to jestem zarozumiałą, wymądrzającą się warszawianką. Dziewczyny jak boga kocham nigdy nie rżnęłam warszawianki, czy kogoś kto pozjadał wszystkie rozumy , jeśli coś tłumaczę to w oparciu o rzetelną wiedzę ze studiów czy z doświadczenia a oni mi tutaj że się wymądrzam , zamiast mi powiedzieć że się cieszą że jestem ciekawa świata oczytana czy coś to fochy walą.
A najgorsza jest moja babcia,słuchajcie obraziła się za to że jej powiedziałam że dziecko to nie zabawka bez emocji tylko doskonale wszystko wyczuwa i takie tam.Powiedziała że kiedyś tego nie wiedzieli i zawinęła dupę w troki i poszła obrażona. za co? nie wiem
Ale dziś stwierdziłam że ja to pitole i nie będę nikomu robić dobrze i się płaszczyć tylko będę słuchać ich wywodów jednym uchem a wypuszczać drugim. Jak przykryją kocykiem po uszy to tak zostawię a jak się oddalę to go zdjemę. Już mam dość szarpaniny słownej .

Ale jednego nie umiem zmienić, kurdę ogólnie nie mam nic przeciwko noszeniu na rękach dopóki nie jest noszona bez wyraźniej potrzeby.Ja usilnie walczyłam z nią by polubiła leżenie na dywanie i zabawy i rozwój motoryki a teraz każdy sobie ją bierze na ręce i nosi. Według mojej mamy i ciotek klotek to dziecko powinno:spac,najesc sie,spac, itd i albo do wózka albo na rączki. A usypiać powinno w wózku wytelepene na wszelkie możliwe sposoby. no szok
No ale teraz się dziecina przyzywczaiła do rączek i do siedzenia. Bo mi ją ciągle sadzają Ja nie mówię że ja tego nie robię bo robię ale: dopiero wtedy kiedy Blanka sama świadomie sobie siadła w wózku ,złapała się jedną ręką poręczy drugą się odepchnęła łokciem i se siadła i trzymała się poręczy i podziwaiała świat. no ale tak podczas zabawy to ja biore na kolanach i staram się by była bardziej w takiej pozycji jak w bujaku . A oni ciągle ją sadzają i ona teraz w ogóle nie chce w wózku leżeć tylko siedzi, ja rozumiem kilka min tak ale ona teraz chce non stop, boje się że krzywda jej się stanie .

Dobra koniec wywodów idę nadrabiać gadulce

[mala_19kw]

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Będę wdzięczna za odpowiedzi

[meduzza]

Napisane przez Delicjanka

Wczoraj tzt mi powiedział, ze widać ze Amelka mnie strasznie kocha, a ja juz oczy szklane ....

Ja to nie wiem jak przy kolejnym dziecku bedzie? chyba mi serce sie rozrośnie z tej miłości i szcześcia ;p

Lady, na pewno dacie rade i szybko się odkujecie ;*

Meduza, mam pytanie. Czy w przyszlosci bedziesz chciala zeby na Twoją Juliankę mówiono tylko Julianna? Julianka? a Jula, Julcia juz nie?? Bo np mojej tesciowej sasiadki córka ma na imie Marianna i jej matula nie pozwala mówić do niej Mania np.
Oprócz Marianny ma jeszcze Esterę i uwaga urodzila jej sie teraz GIZELA na dodatek dziecko ma 1,5 ,sc i juz matka poi dziecko 180mm..


btw. Pomózcie. Musze kupic tesciowej jakiś zaje.... bisty prezent, ma zaraz imieniny no i tyle mi ostatnio pomogła, nie wiem co jej kupić, ona wszystko ma, ręce mi opadają... myślałam nad jakimś super obrusem, ale ona sama sobie wyszywa obrusy haha wiec nie wiem, chyba odpada. Nie mam pojęcia..

Trafiłaś w mój czuły punkt. Teściowa chyba mi robi na złość i ciągle mówi Julia Jula bo tak chceli z TŻ żeby mała miała na imię. Ja się nie zgodziłam i uważam, że nikomu korona z głowy nie spadnie jak będzie mówił Julianna. Mi się to imię bardzo podoba i nie po to dawałam tak żeby mi ktoś inaczej na dziecko mówił Trzeba się przyzwyczaić i tyle

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez mala_19kw

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Będę wdzięczna za odpowiedzi

1. tak, zabawa, a tu mamusia się Dorotce zepsuła i nie chce podawać i się schylać

2. przy Agatce od razu zmieniłam

3. Nie, zastępujesz 1 glutenową miarką, ilość ma taka sama być kaszki

4. głównie dla żelaza, ale i witamin, tłuszczy, podajesz chyba 7-8 miesiąc, potem do 2 dni całe żółtko i chyba w 11 miesiącu 3-4 razy w tygodniu całe jajo - ale to sprawdź choćby na rozpisce bobovity, bo nie jestem tych miesięcy pewna

[mala_19kw]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41910879]1. tak, zabawa, a tu mamusia się Dorotce zepsuła i nie chce podawać i się schylać

2. przy Agatce od razu zmieniłam

3. Nie, zastępujesz 1 glutenową miarką, ilość ma taka sama być kaszki

4. głównie dla żelaza, ale i witamin, tłuszczy, podajesz chyba 7-8 miesiąc, potem do 2 dni całe żółtko i chyba w 11 miesiącu 3-4 razy w tygodniu całe jajo - ale to sprawdź choćby na rozpisce bobovity, bo nie jestem tych miesięcy pewna [/QUOTE]

Nu! Nu! Niedobra mama
Dziękuje
Jutro zagłębie temat żółtka

Idę kimać-branoc

[Debrah]

A ja mam też pyanie: kiedy zamierzacie kompletować garderobę dziecka na jesień\zimę??
Bo ja tak sobie myślę, żeby może wcześnie jakąś kurtkę\płaszczyk upolować, potem droższe będą, nawet używki, no ale..właśnie JAKI ROZMIAR??

No i ponawiam pytanie odnośnie zachęcania do jedzenia...
Bo mam ten sam problem co Lady. Dziś znów tylko pierś, bo zupką wzgardziła po 2 łyżkach..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lenova]

Napisane przez pstryczek84

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA:
Julka Miki - 7 miesiecy! duzo zdrowka i szybkiego powrotu do domku!
Amelki Debrah i Blanki Aśki - 6 miesięcy!
Wojtusia Lubci - 5 miesiecy!
[COLOR="Silver"]

Dołączam się do życzeń !

Napisane przez misia1505

Jestem i ja, obiecuję że nadrobię i nie mam jak
Moja córka zrobiła się córeczką mamusi, pójdzie do kogoś jak ja jestem w pobliżu, zniknę z oczu to już mnie szuka, tata jest dobry do zabawy ale lepsza mamusia, nawet jak biorę prysznic to przychodzą do łazienki nie ma opcji żebym ję z kimś zostawiła na troszkę, co z tą moją córką się porobiło?
W sobątę tż pracował więc wczorajszy dzień spędziliśmy wspólnie.
Tata nauczył córkę pokazywać język, wywala go jak żmija

cześć żmijko !

Napisane przez LadyWhisper

hello!
Wróciłam!

Bardzo się cieszę że wróciłaś z naładowanymi bateriami, zdjęcia na fejsie też macie cudne !

Napisane przez marsi11

dzień dobry kochane

u mnie nocka zarwna bo.....musiałam Samuelowi upiec tort urodzinowy
nasza ulubiona cukiernia zamknięta a cały problem w tym,że tory miał być w kształcie pada od x-boxaa

pokaż tort
I najlepszego dla Samiego !

Napisane przez Delicjanka

i po : :P
sorry za balagan

Śliczne mieszkanko !

Napisane przez YellowSheep

W temacie szpitali, byłam wczoraj u znajomych na grillu. Od koleżanki kilkumiesięczny syn zmarł w szpitalu, bo się zakrztusił w nocy i udusił. Oczywiście mama w szpitalu spać z nim nie mogła, bo miejsc nie było, a nikt nie zauważył że coś się dzieje. Szok szok szok... Jak tu później żyć..

Bożeee

Napisane przez Debrah

Jeszcze nie nadrobiłam wszystkiego, ale stwierdziłam, że odezwę się najpierw.
Egzaminy MA-SA-KRA.
Wiem, że dwa z tych czterech zdałam już, ale zostało czekać na wyniki tych dwóch najgorszych, może być źle...;/

No i został ostatni egzamin w niedzielę najbliższą z Diagnozy Psychologicznej.

Kurdę, odniosę się później, bo młoda krzyczy, zmęczona a zupkę musimy zjeść jeszcze.

Trzymam kciuki za egzaminy !
Na pewno będzie dobrze, jak taki tłumok jak ja sobie poradził to Ty z palcem w nosie to zrobisz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Debrah, z zachęcaniem chyba nie pomogę, Agatka niejadkowa i nie było sposobu tak naprawdę. ALE zauważyłam na przykład, że Dorotka woli zdecydowanie bardziej normalne, metalowe łyżeczki do herbaty niż plastikowe czy silikonowe dla dzieci! może tym tropem spróbuj? albo jak pisałam kiedyś - na małpę na razie podawaj smaki?

Garderoba - obstawiam, że Dorka będzie nosiła 80, bo teraz bodziaki, bluzeczki, legginsy ma 74, ale np. bluza jakaś to 80 zdecydowanie lepiej. No i wiesz, na firmę patrz, bo potem im większy rozmiar tym bardziej firmy się rozjeżdżają. Pamiętaj, że NEXT duży jest.

Ja po Agatce mam fajną zimową kurtkę ale niestety nie jest nieprzemakalna, bo to taka polarowa (ale ocieplana), 6-9mcy i to jest duże. Jakaś polska produkcja. Jakieś spodnie ocieplane też mam, ale też nie są ortalionowe. A teraz widzę np.takie coś:

http://allegro.pl/80-nowa-kurtka-spo...351650060.html

wydaje się niezłe, bo raczej dzieci wózkowe będą sporo jeszcze/sankowe, a więc i możliwość ew. kocyka, jakby to nie było bardzo ciepłe



Aaaaaaaa miałam wam pisać :d wiecie, że już niedługo zacznie się sezon na... biedronkowe mandarynki?

[meneq]

Napisane przez charlizz

ja pierdziele, niestety tak już w tym kraju jest, że każdy dba tylko o swoją i nikt sie obcymi ludźmi nie przejmuje.








hahahaha, że też nie wspomnę o bożenie, nieodkładalnosci, mokrzycy, jęczydle jęczydłowatym, czice sporo tego







nie zaszczepią Ci w innej przychodni, bo nie mają karty szczepień, a musowo muszą wpisać







czwórki są 7-14 kg Pewnie głupie pytanie zadam , ale co tam U Was są pieluchy marki Pampers? a jeśli są to co, mają oznaczenia s m itd? ;>

co do potu, ja podkładam pieluche flanelową albo bawełniane białe przescieradło. a w foteliku poci sie niestety jak szlag





ja mam nieregularne od zawsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sa pieluszki Pampers: dla noworodkow, S, M, L i LL oraz w postaci majtek S, M, L i LL (dwa ostatnie rozmiary sa osobno dla chlopcow i dziewczynek).

[hje]

Napisane przez mala_19kw

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

1. Tak, i patrzy, gdzie spadło.
2. W jeden dzień tylko - jedna butla 1, jedna butla 2, a na następny już 2.

Napisane przez Debrah

A ja mam też pyanie: kiedy zamierzacie kompletować garderobę dziecka na jesień\zimę??
Bo ja tak sobie myślę, żeby może wcześnie jakąś kurtkę\płaszczyk upolować, potem droższe będą, nawet używki, no ale..właśnie JAKI ROZMIAR??

No i ponawiam pytanie odnośnie zachęcania do jedzenia...
Bo mam ten sam problem co Lady. Dziś znów tylko pierś, bo zupką wzgardziła po 2 łyżkach..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja już kupiłam komplet polar + spodnie i bodziaki z długim. Rozmiar 86.

A zachęcenie - to najlepiej np. jesz jabłko, łyżeczką zeskrob trochę i daj Amelce do spróbowania; ogórka kiszonego - wyciśnij trochę z niego "soku";. Ogólnie to na początek możesz na zasadzie "dotykania" ust czymś, żeby tylko smak poczuła, a później próbowanie, jeśli jest taka oporna.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Księżna Kembridż, Kejt, urodziła.

[blogerka]

szaja - nie wiem czemu akurat domowe sposoby, tak sobie tylko wymyslilam bo mi sie wydaje ze najtaniej i najlatwiej, ale jak masz jakis pomysl jak odswizyc biel to pisz

[hje]

KROWA i CZARNA, Iseeu!

[Debrah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41911300]Debrah, z zachęcaniem chyba nie pomogę, Agatka niejadkowa i nie było sposobu tak naprawdę. ALE zauważyłam na przykład, że Dorotka woli zdecydowanie bardziej normalne, metalowe łyżeczki do herbaty niż plastikowe czy silikonowe dla dzieci! może tym tropem spróbuj? albo jak pisałam kiedyś - na małpę na razie podawaj smaki?

Garderoba - obstawiam, że Dorka będzie nosiła 80, bo teraz bodziaki, bluzeczki, legginsy ma 74, ale np. bluza jakaś to 80 zdecydowanie lepiej. No i wiesz, na firmę patrz, bo potem im większy rozmiar tym bardziej firmy się rozjeżdżają. Pamiętaj, że NEXT duży jest.

Ja po Agatce mam fajną zimową kurtkę ale niestety nie jest nieprzemakalna, bo to taka polarowa (ale ocieplana), 6-9mcy i to jest duże. Jakaś polska produkcja. Jakieś spodnie ocieplane też mam, ale też nie są ortalionowe. A teraz widzę np.takie coś:

http://allegro.pl/80-nowa-kurtka-spo...351650060.html

wydaje się niezłe, bo raczej dzieci wózkowe będą sporo jeszcze/sankowe, a więc i możliwość ew. kocyka, jakby to nie było bardzo ciepłe



Aaaaaaaa miałam wam pisać :d wiecie, że już niedługo zacznie się sezon na... biedronkowe mandarynki? [/QUOTE]

O, fajna ta kurteczka bardzo - i cena też. A pytanie o ciuchy mnie naszło po lekturze wątku "modne dzieci" - któraś wizażanka tam pisała o grupie fb gdzie mamy sprzedają ciuszki next po dzieciach, dołączyłam i sobie lookam, może się jakaś fajna używka pojawi. Wzornictwo mega mają, ale ceny w pl straszne ;/
Ale ta co pokazałaś w linku na prawdę fajna, pomyślę i może właśnie takie coś kupię jednak, bo funkcjonalne na pewno.

Moja teraz chodzi w 68, niektóre 74 - ale w nich ma zapas. Np body babaluno co jej ostatnio pokupowałam to na 74 właśnie, bo myślałam, że szkoda kasę wydawać na 68 jak zaraz wyrośnie - i są za duże. Nosić się jako da, ale sporo luzu. Czyli co - bo kurtka na zimę/jesień to 80 szukać? Bo fajnie byłoby jakby trochę posłużyła jednak - a z drugiej strony nie chcę, żeby mi się Młoda utopiła.

Lenova: współczuję ogromu "dobrych rad'. Ja się czasami też nie odzywam, bo mam wrażenie, że czego nie powiem to patrzą z jakimś takim..pobłażaniem, bo przecież wiedzę to ja mam książkową tylko a życie życiem..
Już widzę jak będzie dalej, bo bym chciała spróbować AP i nie stosować kar a konsekwencję.
Toż to mnie zjedzą normalnie..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Będę wdzięczna za odpowiedzi

2. od razy
4 - tez mnie interesuje

[Lenova]

Napisane przez mikakrolikowa

Dziekujemy za kciuki ale jestesmy w domu nie przyjeli nas jutro mamy wrocic piep.... biurokracja ale mialam nerwa 100 km wycieczka nosz ku.... mac serca nie maja a warunki na oddziale nieciekawe i najgorsze termin rezonansu za 3 miesiace a teraz badania genetyczne i metaboliczne bedzidmy mieli z krwi ale
Jak to lekarka powiedziala ze 2 noce musiny byc zeby im sie oplacalo banda debili
Szukam rezonansu prywatie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to są żarty jakieś !
Dużo siły Wam życze! ;*

Napisane przez Debrah

Chciałabym poruszyć jeden temat : spotkań ze znajomymi własnie, a rytm dnia dziecka.
Jak sobie z tym radzicie? Rodzina/znajomi kiedy do Was wpadają? Dostosowują się "pod dziecko", wpadają jak dziecko wykąpane śpi? itp?
Ja nadal mam problem jak pogodzić jedno z drugim.

Ja o ile w ogóle ktoś nas planuje odwiedzić to od razu ostrzegam że Blanka chodzi spać o 20 i ze do tego czasu jestem dla nich potem albo czekają aż ją uśpię albo do domu.

Napisane przez e_vel

ja też mam z tym problem bo mamy takich znajomych, którzy przychodzą np. o 19 kiedy ja nie wiem w co ręce włożyć - mam do wykąpania obie dziewczynki, do przygotowania im jedzenia i potem uspania (starsza oczywiście sama usypia). Dawałam im znać delikatnie, że nie bardzo mi to pasuje, ale oni chyba nie widzą problemu. Sami w grudniu będą mieli dzieciaczka to się może wtedy nauczą A tak na marginesie to ich pierwsza wizyta była w ten sam dzień co wyszłam ze szpitala z Mają Nie chcecie wiedzieć co sobie pomyślałam

o kurde szok, czemu ludzie tak rzadko używają mózgu?!

Napisane przez mala_19kw

Ja nie mam tego problemu bo nikt do nas nie przychodzi. Zwyczajnie nie mam już znajomych...
Ale ostatnio miałam gości na trzy dni i NIGDY więcej. Tak nam roz... li cały cykl dniowy że dziecko 2 dni mi odsypiało po ich wyjeździe

Pisałam wam że Oskar nie chce jeść kaszek-mamy postępy od wczoraj pięknie zjada na śniadanko 150ml. Predzej robiłam mu na mleku a teraz daje tą na wodzie.
Oby mu się nic nie odwidziało bo tak jak Pstryczek będziemy musieli się cofnąć do levelu zerowego

Deli-śliczne mieszkanko i pięknie urządzone
My z mężem też coraz częściej myślimy nad wyprowadzką-teraz dostał podwyżkę więc może się uda.

Super, mam nadzieję że Wam się uda !

Napisane przez Delicjanka

ja mialam dopiero raz i tez mi sie juz spoznia 3 dni hahaha... na dodatek wczoraj widzialam mnóstwo bocianów
wczesniej mialam okres jak w zegarku.

Jade zaraz po mapke geodezyjną 400zl ..ach ... teraz pozostaje wybrac projekt!

to co na poczekalnie wracasz zaraz ?

Napisane przez meduzza

My po bioderkach, wszystko oki Poza tym czika jakich mało. Wprowadziliśmy dziś żółtko ale za te minimalne grudki zostałam bezceremonialnie opluta

Brawa za bioderka

Napisane przez bokeh

no więc, poszłam z katarem i chrypą a przy okazji napomknęłam o pleśniawkach, a ona powiedziała, że gardło może od tego bo mogło się to roznieść dalej, albo od kataru który jej spływa. Jest jeszcze opcja że od warczenia(tak warczenia) które uprawia namiętnie :P
No i dała nam lekarstwo do łykania w zawiesinie i muszę smarować fioletem, dziś mi przepłakała pół dnia takim zachrypłym płaczem myślałam że mi serce pęknie, w ogóle na dole na miejscu jedynek zrobiła się taka górka i lekarka powiedziała że zęby, ale takie górki ma też w miejscu trójek możliwe to???

Ogólnie padam na pyszczek, a w domu syf

Ojj zdrówka dla Haniulki

Napisane przez Delicjanka

Dzis sie spotkalam z kolezankami i kolegą ze studiów, tacy imprezowicze, nie w glowie im zakladanie rodzin.. jak jechalam z powrotem do domu to rozmyslalam czy bym sie z nimi zamienila.. i kurna.. no w zyciu.. nie chcialabym wczesniejszego zycia jakie mialam wczesniej ( nie bylam typem imprezowiczki itd ale wiadomo bylo inaczej) Amelka tak wypelnila moj swiat szczesciem ze nie sadzilam ze tak moze byc ;p godzina 20 ja juz spadam do domku a tamci gdzies.. dalej

ide sie kapac, jutro szczepienie...prosze o kciuki

Będą kciuki !
Co do znajomych u mne tak samo. ja to nawet przed ciążą byłam znudzona takim towarzystwem już ,lubiłam imprezy owszem ale skromne w domku w kilka osób kulturalnie.

Napisane przez Debrah

Piszecie o spaniu: my mamy ogromniasty problem z zasypianiem w dzień i na noc również. Poprzerzony pobudzeniem, wyrywaniem się i popłakiwaniem. Tulimy, nosimy, "szuszymy" albo usypiamy się przy piersi. Położona do łóżeczka zaczyna natychmiast machać głową na boki, trzeć oczka, przymykać. Ale do tego załącza się marudek, jakby biedna nie wiedziała co ze sobą zrobić i jak zasnąć - wreszcie marudek przechodzi w płacz. Więc pomagamy jak możemy bo widać, że strasznie spać chce, ale nie potrafi. I już nawet nie wymyślam sobie, że chce, żeby ją wziąć na ręce czy coś - bo problem ze spaniem ma wszędzie taki sam, czy na rękach czy w łóżeczku.

Jakbym o mojej Blanusi czytała. Dodam że wcześniej bez problemu sama zasypiała w łóżeczku. Mam nadzieję że ten etap przejdzie szybko bo się męczy maluch.

Napisane przez LadyWhisper

i mamy tak ogromne problemy finansowe, ze nie wiem, jak przezyjemy sierpien wyszly okrutnie wielkie rachunki na starym mieszkaniu - co najgorsze wszystko sie zgadza i mieszkanie zdane zgodnie z prawem itd, no masakra, jestesmy zalamani, skumulowalo sie wszystko na sierpien i cholera nie wiem, no nie mam pojecia skad my kase wytrzasniemy mam nadzieje, ze to tylko sierpien bedzie taki, ze jak splacimy wszystko to juz potem bedzie z gorki..... ja pitole....na bialo

U nas też jest straaasznie ciężko także rozumiem i współczuje


Pisałyście że czika u Was znowu, ja się pytam GDZIE ?! u mnie juz 5 dzień halny wieje mimo, że to podlasie ,opalać się miałam i dupa

Idę spać bo już oczęta się kleją . Dobranooooc

[nafiyqa]

Biedronkowe mandaryny? Ile my tego jadlysmy :ryczesmarkam:



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Dobrze, ze Kate urodzila, w koncu beda o czyms innym gadac!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LadyWhisper]

przypomnialo mi sie to na szybko piszd, bo zapomne :P

w rossie promocja na sloiczki 180ml, 3+1gratis!!!!! ale tylko te babydream. kurcze, o ile kaszki i deserki po mlodym dojadam i sie nie marnuja, tak obiadki kurcze wyrzucam

czekam na karmienie, a ten maly szkrab spi juz prawie 3,5 godz jak kurcze nie trzeba to wtedyspi chyba go przeniose do nas.....

[hje]

I ja mam pytanie odnośnie ciuszków: jakie rozmiary noszą teraz Wasze dzieciaczki?
Pola ma 74 i kilka ciuszków w rozm. 80. Jak ona teraz tak rośnie, to co będzie za kilka lat?

[nafiyqa]

Hje, 62-68

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Naiwjko, jak przeczytałam "hje", to na początku nie mogłam skumać, do kogo to.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

, fak, idę spać. Papa!

[nafiyqa]

Skoro nawet Tobie to nie pasi to moze skonczmy wydurnianie sie i wrocny do rodowitej Wisienki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Mowilam Wam, ze kocham koleje w Japonii? Pisze do Was karmiac Yae na dworcu. Nawet tutaj jest pokoj dla matki z dzieckiem.

[e_vel]

Napisane przez Debrah

A ja mam też pyanie: kiedy zamierzacie kompletować garderobę dziecka na jesień\zimę??
Bo ja tak sobie myślę, żeby może wcześnie jakąś kurtkę\płaszczyk upolować, potem droższe będą, nawet używki, no ale..właśnie JAKI ROZMIAR??

No i ponawiam pytanie odnośnie zachęcania do jedzenia...
Bo mam ten sam problem co Lady. Dziś znów tylko pierś, bo zupką wzgardziła po 2 łyżkach..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja myśle na jesień 74, a na zimę 80-86 ale Maja chodzi teraz jeszcze w 68. Powoli w 74. W sumie idzie zgodnie z rozmiarówką prawie, bo 80 to tak koło roczku

Zaraz jadę do dermatologa z Mają. Prosimy o kciuki

[meneq]

evel kciuki
I jeszcze raz kciuki za szczepienie dla deli?

W pociagu tez karmilam ;-) jaka to wygoda... Cyc na wierzch i jedziemy. Nie mam problemu z karmieniem publicznym, ale jest zwyczaj, ze nie mozna krepowac osob wokol a dzis na dworcu i w pociagu sami panowie w garniturkach w wieku 40+. Ciekawe czy skrepowani czuliby sie?

[mala_19kw]

Napisane przez hje

I ja mam pytanie odnośnie ciuszków: jakie rozmiary noszą teraz Wasze dzieciaczki?
Pola ma 74 i kilka ciuszków w rozm. 80. Jak ona teraz tak rośnie, to co będzie za kilka lat?

74-80(tych drugich mniej bo jeszcze ciut za duże są).

Mandarynki? Ło losie był szał rok temu

Moje słoneczko kończy dziś pół roczku
chlip

Jesteśmy po śniadaniu-idziemy dospać

[nomenklaturabinominalna]

Syo lat dla Oskara I chyba tez dla Piotrusia Insolito
Meneq-taaa,napewno czuliby sie skrepowani Swoja droga super sprawa z tymi pokojami matki i dziecka,u mnie na dworcu to menelki maja kwatere

[ILLUSION]

Buziaki za pół roczku dla:
Oskara małej
Piotrusia insolito

Napisane przez fewcia

Blanka od dwóch tygodni zasypia sama! Nie ma bata żeby ją na siłę uspać. Widzę, że trze oczka, to myk ją do łóżeczka, albo na nasze łóżko, zaciągam rolety i dziecko śpi Czasem położę się z Nią i poprzytula się do mnie i zasypia.

Do tego namiętnie przekręca się z pleców na brzuszek, a może tak jak Szaja pisała z pleców na boczek i myk na brzuszek, sama nie wiem Ale w druga stronę nie potrafi, mam się martwić?? Do tego dźwiga skubana główkę jak nie wiem, tyle, że podnosi się na łokciach, to normalne??

I mam pytania dwa

1. Blanka zjada porce mleka tylko 90-120ml co trzy godziny, w nocy rzadziej. To mało jak na prawie 5-cio miesięczne dziecko prawda???

2. Blanka dalej chowa kciuk w jednej dłoni. Jak z Nią ćwiczyć? Bo podawanie zabawki w prawidłowy sposób nie pomaga.

3. Pierzecie jeszcze ubranka w proszku dla dzieci?? Jak rzejśc do normalnego? Tak jak z mlekiem, mieszać?

4. Kiedy Wasze dzieci zaczęły się świadomie bawić w kąpieli, tzn chlapać?? Bo moją interesują tylko zabawki podawane do ręki i dźwiganie się do siadu (kapiemy się na foczce).

UPS>>> Wyszły cztery Ale tak to jest po długiej nieobecności

Oooo super że Blanka sama zasypia. U nas to nierealne. Jak go położę nawet już prawie nieprzytomnego to rozbudza się momentalnie i szaleje w łóżeczku czy na łóżku.

Brawa za przewroty na brzuszek. I to że się podnosi na rączkach to jak najbardziej ok!

Ubranka piorę już dawno w naszym proszku. Dzidziusia zużyłam tylko jedno opakowanie 1,8 kg do koloru i jedno do białego.

Igi od kilku dni bawi się w kąpieli bardzo świadomie, odkąd nauczył się sam siadać z raczkowania. Teraz siedzi sobie w wanience (TŻ go asekuruje oczywiście), bawi się swoimi nóżkami, chlapie masakrycznie i nóżkami i rączkami, oballem się bawi, chwyta się brzegów wanienki i się dźwiga i wygląda na zewnątrz. Jak widzi że mąż niesie wanienkę a ja go rozbieram to jest cały w euforii, macha nóżkami enericznie, wydaje okrzyki radości. W czasie kąpieli cały jest zachlapany, woda w oczach w nosie, w buzi ale tak pięknie się bawi że aż żal go wyciągać. Teraz kąpiel nie trwa już minutki

Napisane przez charlizz

tak btw-co myślicie o deserkach-jogurtach z bobovity? drogie cholerstwo ok 9 zł w rossie o ile sie nie mylę, za 4 kubeczki, w dodatku mój mózg nie potrafi przetworzyć informacji "bez konserwantów" w momencie, kiedy widzi produkt mleczny na półce sklepowej, nie w chłodni. Nie lepiej dać właśnie jogurt naturalny + owoc?

Ja się przyjżałam składom tych jogurtów i tam NIGDZIE nie jest napisane że to na mm! W składzie jest jogurt z mleka pasteryzowany a zaraz na drugim miejscu cukier. Na opakowaniu napisali tylko że bez barwników i konserwantów...no ale wydaje mi się że normalny jogurt naturalny też można kupić bez barwników i konserwantów, bez cukru do tego i również jest to jogurt z mleka pasteryzowany! i dodać samodzielnie zmiksowane owoce
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41910147]
illusion, dzisiaj idę a tu naprzeciwko facet z czarną koszulką z dupnym napisem ILLUSION
[/QUOTE]

Napisane przez ezzo

Acha i jeszcze raz dzisiaj podpytam was o gluten, bo nie udalo mi sie z pediatra skontaktowac rozszerzamy diete od piatku, czy myslicie, ze moge tez od razu zaczac podawac gluten, czy powinnam troche odczekac?

Ja z glutenem trochę poczekałam i wprowadziłam jak byłam pewna że u młodego nie ma reakcji alergicznych na warzywa/owoce. Pomyślałam że jak dam jednocześnie to nie będę wiedziała od czego ewentualna reakcja skórna czy brzuszna.

Napisane przez LadyWhisper

poza tym martwie sie okrutnie, ma prawie 7 miesiecy i wlasciwie nie je pokarmow stalych tak bardzo chcialam karmic piersia do konca 6go miesiaca a teraz nie wiem, czy mu tym nie zaszkodzilam
no i nie guga, nie mema, nic, raz czy dwa mu wyszlo haaamaaaaa ale to nic przeciez..... jakas taka zdolowama dzisiaj jestem

Lady...ale to nie ma znaczenia że byliście na cycu przez 6 miesięcy. Ja Igiemu zaczęłam wprowadzać jak miał 4,5 miesiącaa dopiero teraz można powiedzieć że je chociaż nadal wg. mnie mało. bo np. nie zje całej porcji kaszy co wg opakowania jest porcją czy dużego słoiczka obiadku, czasem małego nawet nie zje...Na początku takie cyrki były że -3 łyżeczki i wyrywanie się na boki i plucie, długo tak było. Cierpliwości!
Co do gadania to Igi też z tych niegadających, skupił się chyba na rozwoju motorycznym. Jęczeć i piszczeć to owszem potrafi. Wczoraj nas zaskoczył bo się rozgadał wieczorem na dobre 10 minut i nawet jakieś dada tam było,gegi, dodo. Ale podejrzewam że to jednorazowe

Napisane przez LadyWhisper

i mamy tak ogromne problemy finansowe, ze nie wiem, jak przezyjemy sierpien wyszly okrutnie wielkie rachunki na starym mieszkaniu - co najgorsze wszystko sie zgadza i mieszkanie zdane zgodnie z prawem itd, no masakra, jestesmy zalamani, skumulowalo sie wszystko na sierpien i cholera nie wiem, no nie mam pojecia skad my kase wytrzasniemy mam nadzieje, ze to tylko sierpien bedzie taki, ze jak splacimy wszystko to juz potem bedzie z gorki..... ja pitole....na bialo

Lady a nie możecie poprosić żeby jakoś w ratach spłacić? Może się zgodzi?

Napisane przez Delicjanka

btw. Pomózcie. Musze kupic tesciowej jakiś zaje.... bisty prezent, ma zaraz imieniny no i tyle mi ostatnio pomogła, nie wiem co jej kupić, ona wszystko ma, ręce mi opadają... myślałam nad jakimś super obrusem, ale ona sama sobie wyszywa obrusy haha wiec nie wiem, chyba odpada. Nie mam pojęcia..

Karta podarunkowa na wizytę do fryzjera/kosmetyczki lub Karta podarunkowa do sklepu odzieżowego

Napisane przez mala_19kw

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Będę wdzięczna za odpowiedzi

Szajopedia już się wypowiedziała więc ja nie będę się mądrzyć Tylko odnośnie wyrzucania zabawek: TAK!

Napisane przez Debrah

A ja mam też pyanie: kiedy zamierzacie kompletować garderobę dziecka na jesień\zimę??
Bo ja tak sobie myślę, żeby może wcześnie jakąś kurtkę\płaszczyk upolować, potem droższe będą, nawet używki, no ale..właśnie JAKI ROZMIAR??

No i ponawiam pytanie odnośnie zachęcania do jedzenia...
Bo mam ten sam problem co Lady. Dziś znów tylko pierś, bo zupką wzgardziła po 2 łyżkach..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hm....ja mam oczywiście już skompletowaną Jeśli chodzi o rozmiary to zauważyłam że kurtki np. są większe zwykle niż by to z rozmiaru wynikało. Body np. w rozmiarze 74 są dobre a kurtka w rozmiarze 74 jest za duża. A H&M to już całkiem ogromne. Mamy kurtkę ciepłą H&M 80 ale to może na wiosnę będzie dopiero dobra jak młody będzie miał ponad rok a to niby 9-12 miesięcy. Na jesień mam kurteczkę GAPa - tam wg rozmiaru jest 6-12 miesięcy (), teraz jeszcze za duża trochę więc na wrzesień, październik będzie ok myślę. Na zimę mam w rozmiarze 9-12 miesięcy teraz jeszcze sporo za duża, na misiu z Mothercare. Myślę że do wiosny posłuży mimo że do 12 miesięcy bo spora jest. No i co firma to rozmiarówka inna
Co do zachęcania do jedzenia...Próbowałaś dodawać trochę swojego mleka?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41911300]
Aaaaaaaa miałam wam pisać :d wiecie, że już niedługo zacznie się sezon na... biedronkowe mandarynki? [/QUOTE]
Mąż mi tonami to znosił do domu

Napisane przez Lenova

Pisałyście że czika u Was znowu, ja się pytam GDZIE ?! u mnie juz 5 dzień halny wieje mimo, że to podlasie ,opalać się miałam i dupa

U mnie to samo, zimno i wiejeeeeee.

Napisane przez hje

I ja mam pytanie odnośnie ciuszków: jakie rozmiary noszą teraz Wasze dzieciaczki?
Pola ma 74 i kilka ciuszków w rozm. 80. Jak ona teraz tak rośnie, to co będzie za kilka lat?

Igi nosi 74.

Napisane przez LadyWhisper

przypomnialo mi sie to na szybko piszd, bo zapomne :P

w rossie promocja na sloiczki 180ml, 3+1gratis!!!!! ale tylko te babydream. kurcze, o ile kaszki i deserki po mlodym dojadam i sie nie marnuja, tak obiadki kurcze wyrzucam

Ja kupiłam te babydream na tej promocji i na razie jeden dałam (jakieś warzywa z indykiem) i Igiemu nie smakowało, wywaliłam. Zjadł 3 łyżeczki i zaczął protestować a jak dałam swoją zupkę to pięknie zjadł. Szczerze....też bym nie zjadła bo spróbowałam i masakra, Bobovita to przy tym Delicje.



A tak poza tym to jestem na diecie od dzisiaj i ćwiczę (w dzień w czasie młodego drzemki ćwiczenia na brzuch a wieczorem rower stacjonarny). Waga wyjściowa 62,1 - cel 55.

[pstryczek84]

Hejka!

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych polroczniakow-
Oskarka malej i Piotrusia Insolito

Napisane przez Delicjanka

ide sie kapac, jutro szczepienie...prosze o kciuki

Powodzenia!
My tez sie dzis szczepimy

Napisane przez LadyWhisper

i mamy tak ogromne problemy finansowe, ze nie wiem, jak przezyjemy sierpien wyszly okrutnie wielkie rachunki na starym mieszkaniu - co najgorsze wszystko sie zgadza i mieszkanie zdane zgodnie z prawem itd, no masakra, jestesmy zalamani, skumulowalo sie wszystko na sierpien i cholera nie wiem, no nie mam pojecia skad my kase wytrzasniemy mam nadzieje, ze to tylko sierpien bedzie taki, ze jak splacimy wszystko to juz potem bedzie z gorki..... ja pitole....na bialo

remont dal wam w kosc i pewnie dlatego. powoli i sie wszystko wyprostuje

Napisane przez bokeh

jak w piątek byłam na imprezie, to o tym myślałam w pewnym momencie stanełam se tak popatrzałam na tych wszystkich moich znajomych i pomyślałam, co oni robią po imprezie, wstaną rano z kacem i spędzą dzień kolejny, a na mnie w domu czeka moje kochane maleństwo, mąż.... taką mnie to dumą przepełniło!
A potem jak wracałam z przyjaciółką ktora ma 2,5 letniego syna i tak rozmawiałyśmy że już nie możemy się doczekać aż zobaczymy nasze dzieci
Może dla niektórych to banalne ale ja czuję się wygrana, taka duma i miłość ahhh

zgadzam sie z kazdziutkim slowem!

Napisane przez Delicjanka

btw. Pomózcie. Musze kupic tesciowej jakiś zaje.... bisty prezent, ma zaraz imieniny no i tyle mi ostatnio pomogła, nie wiem co jej kupić, ona wszystko ma, ręce mi opadają... myślałam nad jakimś super obrusem, ale ona sama sobie wyszywa obrusy haha wiec nie wiem, chyba odpada. Nie mam pojęcia..

o losie, a moze jakis sprzet agd? albo biżu, o ile nosi...

Napisane przez sarah67

no tak mi mowila pielegniarka, ze na wzw a pozniej trzeba odczekac 8 tygodni

jesu, wszedzie inaczej

Napisane przez mala_19kw

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Będę wdzięczna za odpowiedzi

1- tak
2- od razu
3-normalnie robisz kasze + lyzeczka glutenu
4-ze wzledu na skladniki odzywcze

Napisane przez meduzza

Trafiłaś w mój czuły punkt. Teściowa chyba mi robi na złość i ciągle mówi Julia Jula bo tak chceli z TŻ żeby mała miała na imię. Ja się nie zgodziłam i uważam, że nikomu korona z głowy nie spadnie jak będzie mówił Julianna. Mi się to imię bardzo podoba i nie po to dawałam tak żeby mi ktoś inaczej na dziecko mówił Trzeba się przyzwyczaić i tyle

pamietam jak pisalas ze nie chcesz aby na Julianke mowic Julka

Napisane przez Debrah

No i ponawiam pytanie odnośnie zachęcania do jedzenia...
Bo mam ten sam problem co Lady. Dziś znów tylko pierś, bo zupką wzgardziła po 2 łyżkach..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mojemu tez sie odwidzialo. wracam do sloiczkow 4-5 miesiecznych, moze poskutkuje... oby
dobrze chociaz ze wszystko inne je

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41911300]

Aaaaaaaa miałam wam pisać :d wiecie, że już niedługo zacznie się sezon na... biedronkowe mandarynki? [/QUOTE]

Napisane przez hje

I ja mam pytanie odnośnie ciuszków: jakie rozmiary noszą teraz Wasze dzieciaczki?
Pola ma 74 i kilka ciuszków w rozm. 80. Jak ona teraz tak rośnie, to co będzie za kilka lat?

74 sa takie akurat. oczywiscie mam tez 74 ktore sa juz za male, standard

Napisane przez e_vel

ja myśle na jesień 74, a na zimę 80-86 ale Maja chodzi teraz jeszcze w 68. Powoli w 74. W sumie idzie zgodnie z rozmiarówką prawie, bo 80 to tak koło roczku

Zaraz jadę do dermatologa z Mają. Prosimy o kciuki

powodzenia!

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Syo lat dla Oskara I chyba tez dla Piotrusia Insolito
Meneq-taaa,napewno czuliby sie skrepowani Swoja droga super sprawa z tymi pokojami matki i dziecka,u mnie na dworcu to menelki maja kwatere

Napisane przez szklanka19

Pstryczku brawo dla Kubusia za 7 miesięcy to już prawie dorosły chłopak

Napisane przez bokeh

no więc, poszłam z katarem i chrypą a przy okazji napomknęłam o pleśniawkach, a ona powiedziała, że gardło może od tego bo mogło się to roznieść dalej, albo od kataru który jej spływa. Jest jeszcze opcja że od warczenia(tak warczenia) które uprawia namiętnie :P
No i dała nam lekarstwo do łykania w zawiesinie i muszę smarować fioletem, dziś mi przepłakała pół dnia takim zachrypłym płaczem myślałam że mi serce pęknie, w ogóle na dole na miejscu jedynek zrobiła się taka górka i lekarka powiedziała że zęby, ale takie górki ma też w miejscu trójek możliwe to???
:

Zdrowka!

Napisane przez fewcia

Blanka od dwóch tygodni zasypia sama! Nie ma bata żeby ją na siłę uspać. Widzę, że trze oczka, to myk ją do łóżeczka, albo na nasze łóżko, zaciągam rolety i dziecko śpi Czasem położę się z Nią i poprzytula się do mnie i zasypia.

Napisane przez mala_19kw

I jeszcze chciałam się pochwalić że mój syn do perfekt opanował te słowa:
baba
buła
ej
gej
gdzie
na nogi mówi gi
zamiast mama mówi maba (póki co )
i wiele wiele innych ale to już mieszanki wedlowskie takie

klask i:

[Ewik86]

Napisane przez meduzza

My po bioderkach, wszystko oki Poza tym czika jakich mało. Wprowadziliśmy dziś żółtko ale za te minimalne grudki zostałam bezceremonialnie opluta

super

Napisane przez mala_19kw

Nam wyszła najpierw górna trójka potem dolna jedynka a być może jutro wam się pochwalę kolejną górną trójką

I jeszcze chciałam się pochwalić że mój syn do perfekt opanował te słowa:
baba
buła
ej
gej
gdzie
na nogi mówi gi
zamiast mama mówi maba (póki co )
i wiele wiele innych ale to już mieszanki wedlowskie takie

wow, nieźle rozgadany jest

Napisane przez ezzo

Ewik trzymasz sie naszej umowy? Ja jutro ide na przymiarki

yhy wczoraj tylko zjadłam 2 pastylki miętowe... a wyglądam przeokropnie.

Jaką suknię będziesz miała?

Napisane przez Delicjanka

Oprócz Marianny ma jeszcze Esterę i uwaga urodzila jej sie teraz GIZELA na dodatek dziecko ma 1,5 ,sc i juz matka poi dziecko 180mm..

takie imiona powinny być zabronione

Napisane przez sarah67

moja mowi
mama
tata
dada
baba
ej
dupa jej wyszlo 3 razy ooo matko
dziadzi
dzidzi

też pięknie mówi

Napisane przez mala_19kw

To może i ja popytam a co mi tam

1. Czy wasze dzieci też wyrzucają podane im do rączki zabawki? Ja ile razy Oskarowi nie podam tyle razy będzie wyrzucał-zabawa taka?

Tak

2. Mamy które przechodziły z mm jedynki na dwójkę-bawiłyście się w mieszanie jedynki z dwójką czy od razu zmiana?

Przez kilka dni mieszałam 1 z 2.

3. Gluten-chce dać do porannej butli. I teraz tak: jeśli robię mleko z 6 miarek mm to teraz zrobić z 5ciu i dodać jedną miarke kaszki glutenowej czy może tak jak dawałam te 6 plus do tego miarka glutenowej?

4. Żółtko-co drugi dzień po pół? (w jakim celu się je podaje i jak długo?).

Przez dwa miesiące chyba po pół. Wczoraj sprawdzałam w poradniku bobovity, bo wg tego podaję

Będę wdzięczna za odpowiedzi

Napisane przez pstryczek84

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych polroczniakow-
Oskarka malej i Piotrusia Insolito

Powodzenia!
My tez sie dzis szczepimy

Przyłączam się do buziaków dla dzieciaczków

My też się dziś szczepimy Również powodzenia życzę