Polecamy:

isia4891 · 2013-07-23, 14:48

Każdy orze jak może.
A co ma powiedzieć kobieta, która nie pracuje i nie prawa do zasiłku. Albo pracuje na czarno, bo szefowie nie chcą zatrudnić. Albo kolejna umowę zlecenie dają pracodawcy. W Polsce nie jest lekko znaleść pracę na umowę o pracę. Szczególnie w Polsce wschodniej...
Znam takie przypadki i nie dziwię się ze sobie zakładają firmy. Pewnie sama bym tak zrobiła,gdybym była w takiej sytuacji. Z jednej pensji opłacić mieszkanie rachunki, lekarzy, zakupy, dziecko w drodze, czasem bez pomocy rodziny...nie ma co oceniać.

Lusso · 2013-07-23, 14:53

Ja prowadzę własną firmę i wcale nie zakładałam jej aby mieć macierzyński , płace składki odprowadzam podatek , vat jest wysoki i wcale mi smutno nie jest ze zus mi zapłaci ponad 5 tysięcy

duzo zainwestowałam w otwarcie wiec przyda się trochę na spłatę kredytu

Mystiquee · 2013-07-23, 14:54

Cytat:

Napisane przez isia4891

Każdy orze jak może.
A co ma powiedzieć kobieta, która nie pracuje i nie prawa do zasiłku. Albo pracuje na czarno, bo szefowie nie chcą zatrudnić. Albo kolejna umowę zlecenie dają pracodawcy. W Polsce nie jest lekko znaleść pracę na umowę o pracę. Szczególnie w Polsce wschodniej...
Znam takie przypadki i nie dziwię się ze sobie zakładają firmy. Pewnie sama bym tak zrobiła,gdybym była w takiej sytuacji. Z jednej pensji opłacić mieszkanie rachunki, lekarzy, zakupy, dziecko w drodze, czasem bez pomocy rodziny...nie ma co oceniać.

Pod żadnym pozorem nikogo nie oceniam.
Jest takie prawo, to niech każdy robi jak uważa

Ja mam tyle znajomych i koleżanek, które z tego skorzystały, że palców obu rąk by mi nie starczyło, żeby je policzyć

mezaga · 2013-07-23, 14:57

Mi się marzyła własna firma już od dawna. Jednak coś czuję, ze nie zarobiłaby na siebie - przy takim podejściu Polaków do rękodzieła jakie mamy obecnie mogę to traktować jedynie jako dodatkowe zajęcie wieczorno-nocne i rozliczać się razem z moją mamą.

mala098 · 2013-07-23, 15:00

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

A wieczorem to miałabym ochotę zobaczyć kroczę jakiegoś dorodnego pana w tańcu erotycznym

Ciii, o tym po 22

Lusso · 2013-07-23, 15:02

Cytat:

Napisane przez mezaga

Mi się marzyła własna firma już od dawna. Jednak coś czuję, ze nie zarobiłaby na siebie - przy takim podejściu Polaków do rękodzieła jakie mamy obecnie mogę to traktować jedynie jako dodatkowe zajęcie wieczorno-nocne i rozliczać się razem z moją mamą.

przez 2 lata placi sie zus 400 zł wiec zawsze możesz założyć własną firme i dodatkowo pracować. Rękodzieło możesz sprzedawać przez internet zawsze coś zarobisz

SunShineDoll · 2013-07-23, 15:06

Cytat:

Napisane przez Lusso

Ja prowadzę własną firmę i wcale nie zakładałam jej aby mieć macierzyński , płace składki odprowadzam podatek , vat jest wysoki i wcale mi smutno nie jest ze zus mi zapłaci ponad 5 tysięcy

duzo zainwestowałam w otwarcie wiec przyda się trochę na spłatę kredytu

Szkoda tylko, że my zatrudnieni nie mamy możliwości decyzji jakie składki chcę żeby mi odprowadzali bo z chęcią bym się raz czy dwa zgodziła na całą wypłatę czy nawet dopłaciła, żeby mieć później 5 tysięcy. Tu widzę niesprawiedliwość w możliwości decydowania. Też dużo zainwestowałam w swoje studia, żeby mieć tą pracę i chciałabym mieć 5 tysięcy

.

Em ma TŻ by mi dał

mezaga · 2013-07-23, 15:06

Cytat:

Napisane przez Lusso

przez 2 lata placi sie zus 400 zł wiec zawsze możesz założyć własną firme i dodatkowo pracować. Rękodzieło możesz sprzedawać przez internet zawsze coś zarobisz

Już sprzedaję - tyle, że cześć kasy oddaję mojej mamie. Gdybym sama chciała na wszystko zarobić to musiałabym zrezygnować z pracy. Robienie maskotek jest bardzo czasochłonne. W ciągu jednego całego dnia jestem w stanie zrobić maksymalnie dwie - czasem tylko jedną. A zarobek z tego mam niewielki - dlatego to może być jedynie hobby. Nawet na ten ZUS miesięcznie może mi nie wystarczyć.

Lusso · 2013-07-23, 15:19

Ja pracowałam ale nie podobało mi się to i zaryzykowałam otworzyłam firmę i lepiej mi się żyje każdy decyduje sam o swoim życiu.
Wiadomo że właściciele firm będą mieli zawsze lepiej niż pracownicy

Sama się tego dorobiłam , ryzykowałam dużo ale teraz jestem sama sobie szefem, jestem w ciąży nie muszę prosić o wolne aby iść do lekarza , boli mnie brzuch to idę do domu

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:

Napisane przez mezaga

Już sprzedaję - tyle, że cześć kasy oddaję mojej mamie. Gdybym sama chciała na wszystko zarobić to musiałabym zrezygnować z pracy. Robienie maskotek jest bardzo czasochłonne. W ciągu jednego całego dnia jestem w stanie zrobić maksymalnie dwie - czasem tylko jedną. A zarobek z tego mam niewielki - dlatego to może być jedynie hobby. Nawet na ten ZUS miesięcznie może mi nie wystarczyć.

A masz może jakaś stronkę gdzie można zobaczyć Twoje dzieła?

Może wykonasz dla naszych pociech jakieś pluszaki chętnie kupię

marieee · 2013-07-23, 15:20

17 tydzień od dzisiaj

))
W piątek do pani ginekolog, ciekawe czy będzie miała znów coś do powiedzenia kiedy narzeczony będzie chciał zobaczyć dziecko.

Negrid · 2013-07-23, 15:22

SunShineDoll Wszystkiego najlepszego

IR1988 śliczny dzidzia

Ja nadal leże, wstaję tylko gdy muszę. Czasem mnie skurcznie troche ale jest już lepiej. Na szczęście tż robi zakupy a i ugotować pysznie potrafi.

Mężulek prowadzi własną działalność, jak już wcześniej wspominałam jest stolarzem. Zatrudnia pracowników zawsze legalnie, jak 15 wysyłam przelewy na ZUS to uwierzcie, że wyć mi się chce... Wszystko byłoby ok, gdybyśmy tylko wiedzieli, że to się w przyszłości zwróci. W formie emerytur, dobrej opieki lekarskiej... A tu pupuńcia niestety. Cóż, taki system... Wiem też jak to jest, tż pracuje od 7 do 20/21 dziennie, codziennie. Czasem w soboty w drodze wyjątku do 17/18.

Ale obiecał, że po narodzinach dzidzi się to zmieni. Ja chciałabym żeby poszedł normalnie do kogoś do pracy, jest fachowcem i wiele osób prace mu proponuje. Nie trzeba by się martwić wypłatami, zusami, podatkami... i miałby pracę 8 godzin i to najważniejsze spędzałby w domu więcej czasu. Ale zobaczymy jak to będzie. Prowadzenie własnej firmy to odpowiedzialność szczególnie jak się ma pracowników.
To trochę niesprawiedliwe, że niektóre kobiety pracują na najniższej krajowej (jak ja) i dostaną 80% z tego po urodzeniu a niektóre zapłacą raz kilka tysiaków i przez ten rok dostaną tyle ile ja w całym swym życiu nie zarobiłam jeszcze.
Śmiać się czy płakać

mezaga · 2013-07-23, 15:22

Cytat:

Napisane przez Lusso

Ja pracowałam ale nie podobało mi się to i zaryzykowałam otworzyłam firmę i lepiej mi się żyje każdy decyduje sam o swoim życiu.
Wiadomo że właściciele firm będą mieli zawsze lepiej niż pracownicy

Sama się tego dorobiłam , ryzykowałam dużo ale teraz jestem sama sobie szefem, jestem w ciąży nie muszę prosić o wolne aby iść do lekarza , boli mnie brzuch to idę do domu

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

A masz może jakaś stronkę gdzie można zobaczyć Twoje dzieła?

Może wykonasz dla naszych pociech jakieś pluszaki chętnie kupię

W podpisie mam adres galerii. Ale teraz nie robię nic, bo mnie odrzuca od szydełka i wszelkich robótek - Kiedyś potrafiłam siedzieć do 3-4 w nocy i coś dłubać a teraz - godzina 22 a ja jestem już w łóżku z książką.

Sheperdess · 2013-07-23, 15:25

SunShineDoll, wszystkiego najlepszego.

I spełnienia życzenia o płci.

Cytat:

Napisane przez lolita25

Mój mąż też kiedyś...kiedyś pracował na budowie.....czasami tacy budowlańcy zarabiają więcej niż panowie w garniturkach na dobrych stanowiskach....tak to już jest

No niestety, moja znajoma po dwóch kierunkach studiów zarabia trzy razy mniej niż jej brat na budowie . Ale dużo by mówić o tym, jak jest.

Lusso · 2013-07-23, 15:29

Cytat:

Napisane przez mezaga

W podpisie mam adres galerii. Ale teraz nie robię nic, bo mnie odrzuca od szydełka i wszelkich robótek - Kiedyś potrafiłam siedzieć do 3-4 w nocy i coś dłubać a teraz - godzina 22 a ja jestem już w łóżku z książką.

śliczne

a jak z cenami? renifer szydełkowy jest cudowny

Masz naprawdę ogromny talent.
A na allegro je wystawiłaś?

mezaga · 2013-07-23, 15:36

Na allegro nie ma szans czegokolwiek sprzedać

Od tego są różne galerie - osoba, która wchodzi na allegro po maskotki najczęściej szuka rękodzieła w cenie chińszczyzny. Lepiej sprzedawać w galeriach rękodzieła - bo tam wchodzą osoby, które mniej więcej wiedzą czego się spodziewać

No i oczywiście kiermasze rękodzieła - na szczęście mieszkam w takich terenach, gdzie jak zacznie się sezon to kiermasze są praktycznie co tydzień, dwa. No tylko trzeba mieć całkiem sporo narobione, żeby zająć stoisko 3 metrowe. Znam osoby właśnie z kiermaszów, które zimą siedzą w domu i dłubią całymi dniami, żeby mieć co wystawiać latem. I jakoś to się kręci - szczególnie jak pracuje przy tym cała rodzina. Grunt to znaleźć grupę odbiorców, bo jak tego nie ma to robienie "do szuflady" z czasem się nudzi. Fajnie jak się ma firmę, bo można się starać o różne certyfikaty a z tego co zauważyłam to rodzice maluchów zwracają na to uwagę.

magnusia · 2013-07-23, 15:37

Wyszłam od gina. Wszystko ok dostałam skierowania na krew i mocz i wizyta za 2 tyg. Zbadał mnie też wszystko ok a te kłucia co mam to normalne bo to wiązadła sie rozciągają. Uffffff

Ir---* super fotka

katarzyniak · 2013-07-23, 15:41

O widzę temat zarobków etc. Dziewczyny o tym to można trylogię pisać... Skąd ja to znam... Moja koleżanka po 'zawodówce' pracuje w sklepie z wędlinami, dostaje na czysto 1700 zł. Ja po studiach, gdzie naprawdę musiałam siódme poty wylewać, gdyby ktoś mi dziś na czysto 1700 zł zaproponował to cieszyłabym się jak dziecko.

Dziewczyny, trochę jestem załamana Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i wyszła mi bakteria e.coli... za tydzień mam zgłosić się do szpitala na szew (profilaktyczny)i nie wiem co teraz? Boję się że jak pójdę do szpitala do odeślą mnie z kwitkiem i nie zrobią szwu Masakra...

ejani · 2013-07-23, 15:58

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

Szkoda tylko, że my zatrudnieni nie mamy możliwości decyzji jakie składki chcę żeby mi odprowadzali bo z chęcią bym się raz czy dwa zgodziła na całą wypłatę czy nawet dopłaciła, żeby mieć później 5 tysięcy. Tu widzę niesprawiedliwość w możliwości decydowania. Też dużo zainwestowałam w swoje studia, żeby mieć tą pracę i chciałabym mieć 5 tysięcy

.

dokładnie

szczególnie że to tylko 2-3 razy, co innego gdyby stale

No i wszystkiego najlepszego

żebyś zobaczyła TAM to, co chcesz

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:

Napisane przez katarzyniak

O widzę temat zarobków etc. Dziewczyny o tym to można trylogię pisać... Skąd ja to znam... Moja koleżanka po 'zawodówce' pracuje w sklepie z wędlinami, dostaje na czysto 1700 zł. Ja po studiach, gdzie naprawdę musiałam siódme poty wylewać, gdyby ktoś mi dziś na czysto 1700 zł zaproponował to cieszyłabym się jak dziecko.

Dziewczyny, trochę jestem załamana Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i wyszła mi bakteria e.coli... za tydzień mam zgłosić się do szpitala na szew (profilaktyczny)i nie wiem co teraz? Boję się że jak pójdę do szpitala do odeślą mnie z kwitkiem i nie zrobią szwu Masakra...

a dlaczego mieliby Cię odesłać?

lolita25 · 2013-07-23, 16:04

Ja lezakuje

Wczoraj ten lekarz od genetycznego zalecił mi godzinę lezenia najlepiej po południu, powiedzial ze sex mozliwy tylko bez spermy a i jedna witamina dziennie

katarzyniak · 2013-07-23, 16:05

Ejani, 4 tygodnie temu zostałam skierowana tam do szpiatala z powodu infekcji, bo na wymazie wyszły ziarniaki...przy okazji mieli mi zrobić badania I - trymestralne. Lekarz młody zresztą bardzo, powiedział, że na oko on nie widzi infekcji bo nie ma stanu zapalnego i nie dostane żadnych globulek, możesz sobie wyobrazić jak się czułam...Dopiero jak zadzwoniłam do mojego ginekologa (który pracuje na innym oddziale) to on mnie trochę uspokoił i dostałam do domu nystatynę ...i tak mnie wypisali, nie robili wymazu/posiewu - bo jak stwierdził jeden z lekarzy - wymazów nie robi się często w ciąży. Zrobili tylko badanie I-trymestralne a z infekcją nic, tylko uproszoną nystatynę do domu.

Lusso · 2013-07-23, 16:08

Cytat:

Napisane przez mezaga

Na allegro nie ma szans czegokolwiek sprzedać

Od tego są różne galerie - osoba, która wchodzi na allegro po maskotki najczęściej szuka rękodzieła w cenie chińszczyzny. Lepiej sprzedawać w galeriach rękodzieła - bo tam wchodzą osoby, które mniej więcej wiedzą czego się spodziewać

No i oczywiście kiermasze rękodzieła - na szczęście mieszkam w takich terenach, gdzie jak zacznie się sezon to kiermasze są praktycznie co tydzień, dwa. No tylko trzeba mieć całkiem sporo narobione, żeby zająć stoisko 3 metrowe. Znam osoby właśnie z kiermaszów, które zimą siedzą w domu i dłubią całymi dniami, żeby mieć co wystawiać latem. I jakoś to się kręci - szczególnie jak pracuje przy tym cała rodzina. Grunt to znaleźć grupę odbiorców, bo jak tego nie ma to robienie "do szuflady" z czasem się nudzi. Fajnie jak się ma firmę, bo można się starać o różne certyfikaty a z tego co zauważyłam to rodzice maluchów zwracają na to uwagę.

http://zakreconeszydelko.pl/51-du%C5%BCa-kula-002.html
to sklep mojej znajomej i całkiem nie źle jej idzie

tylko aby mieć taka stronkę to już chyba trzeba to firmę.

forester · 2013-07-23, 16:27

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

My tak pitu pitu a ja dziś wizytę mam na 17 i cicho liczę, ze skoro dziś są moje urodziny to lokator jamy brzusznej może pokaże genitalia w prezencie

Dziś zaczynam 16 tydzień i z moich obliczeń wynika, że na książeczce ciąży mam wpisaną datę planowanego porodu w 41 tygodniu - nie wiem jak to gin obliczył.

Stóweczka i zdrowego malucha w prezencie życzę

Cytat:

Napisane przez Amberella

Nie mam siły pisać, bo czuję się koszmarnie. Ledwo żyję, mam mdłości i pęka mi głowa. Dodatkowo czuję podejrzane pieczenie podczas siku

. Podjadam żurawinę. Rano byłam w labie i dałam mocz do badania.

Kurcze a ja prócz zgagi, nawet całkiem daje radę. Mdli mnie tylko z rana jak szybko nie zjem. Mam nadzieję, że u mnie ok, a że tobie w końcu się poprawi

Cytat:

Napisane przez magnusia

Wyszłam od gina. Wszystko ok dostałam skierowania na krew i mocz i wizyta za 2 tyg. Zbadał mnie też wszystko ok a te kłucia co mam to normalne bo to wiązadła sie rozciągają. Uffffff

Ir---* super fotka

t
No to super

Ja mam wizytę w czwartek i już mnie lekko w żołądku ściska na tą myśl. Zmieniłam lekarza prowadzącego i mam nadzieję, że postąpiłam słusznie.

gosia261282 · 2013-07-23, 16:47

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;41920002]

Mój bąbelek w 14tc

[/QUOTE]

Slicznosci

Cytat:

Napisane przez magnusia

Wyszłam od gina. Wszystko ok dostałam skierowania na krew i mocz i wizyta za 2 tyg. Zbadał mnie też wszystko ok a te kłucia co mam to normalne bo to wiązadła sie rozciągają. Uffffff

Super,ze wszystko dobrze!

Cytat:

Napisane przez katarzyniak

O widzę temat zarobków etc. Dziewczyny o tym to można trylogię pisać... Skąd ja to znam... Moja koleżanka po 'zawodówce' pracuje w sklepie z wędlinami, dostaje na czysto 1700 zł. Ja po studiach, gdzie naprawdę musiałam siódme poty wylewać, gdyby ktoś mi dziś na czysto 1700 zł zaproponował to cieszyłabym się jak dziecko.

Dziewczyny, trochę jestem załamana Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i wyszła mi bakteria e.coli... za tydzień mam zgłosić się do szpitala na szew (profilaktyczny)i nie wiem co teraz? Boję się że jak pójdę do szpitala do odeślą mnie z kwitkiem i nie zrobią szwu Masakra...

No ale po studiach masz prace chyba jaka lubisz,to tez wazne,prawda? A do sklepu z wedlinami mozesz pojsc tez pracowac i tyle zarobisz...

Trzymam kciuki,zeby bylo dobrze!

Amberella · 2013-07-23, 17:06

Cytat:

Napisane przez forester

Kurcze a ja prócz zgagi, nawet całkiem daje radę. Mdli mnie tylko z rana jak szybko nie zjem. Mam nadzieję, że u mnie ok, a że tobie w końcu się poprawi

.

Dzięki, już trochę lepiej. Poleżałam chwilkę. Zaraz może wyjdę trochę na spacer, to przestanę mysleć o mdłościach. Czekam tylko aż zrobi się odrobinę chłodniej, bo na razie nie ma czym oddychać.

katarzyniak, a z czego miałaś pobierany wymaz? jakiś kobiecy?

katarzyniak · 2013-07-23, 17:08

Cytat:

Napisane przez Amberella

Dzięki, już trochę lepiej. Poleżałam chwilkę. Zaraz może wyjdę trochę na spacer, to przestanę mysleć o mdłościach. Czekam tylko aż zrobi się odrobinę chłodniej, bo na razie nie ma czym oddychać.

katarzyniak, a z czego miałaś pobierany wymaz? jakiś kobiecy?

z szyjki

Amberella · 2013-07-23, 17:21

Cytat:

Napisane przez katarzyniak

z szyjki

Podejrzewam, że dostaniesz antybiotyk. Zrobili Ci antybiogram do posiewu?
A miałaś jakieś objawy infekcji?

SunShineDoll · 2013-07-23, 17:32

katarzynak współczuję nie nakręcaj się do wizyty w szpitalu zobaczysz co zrobią.

Jestem po wizycie nie znam płci siedziało dziecię dupką na następnej wizycie mam poznać. Wyniki mam bardzo dobre z tym, że TSH mi rośnie i jest już 2,9 napisałam do endokrynolog co robimy i czekam na odpowiedź pewnie hormony zwiększymy. A i na USG jest, że to 15t3d. Nie wiem czemu ale na USG moje dziecko wygląda jak ten ludzik z opon

. Wcześniej jak mała suszona śliwka

lolita25 · 2013-07-23, 17:52

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

katarzynak współczuję nie nakręcaj się do wizyty w szpitalu zobaczysz co zrobią.

Jestem po wizycie nie znam płci siedziało dziecię dupką na następnej wizycie mam poznać. Wyniki mam bardzo dobre z tym, że TSH mi rośnie i jest już 2,9 napisałam do endokrynolog co robimy i czekam na odpowiedź pewnie hormony zwiększymy. A i na USG jest, że to 15t3d. Nie wiem czemu ale na USG moje dziecko wygląda jak ten ludzik z opon

. Wcześniej jak mała suszona śliwka

gosia261282 · 2013-07-23, 17:57

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

Jestem po wizycie nie znam płci siedziało dziecię dupką na następnej wizycie mam poznać. Wyniki mam bardzo dobre z tym, że TSH mi rośnie i jest już 2,9 napisałam do endokrynolog co robimy i czekam na odpowiedź pewnie hormony zwiększymy. A i na USG jest, że to 15t3d. Nie wiem czemu ale na USG moje dziecko wygląda jak ten ludzik z opon

. Wcześniej jak mała suszona śliwka

Co za porownania.
Mowisz,ze dziec juz takie ma sadelko

**23Paula23** · 2013-07-23, 17:58

Cytat:

Napisane przez SunShineDoll

katarzynak współczuję nie nakręcaj się do wizyty w szpitalu zobaczysz co zrobią.

Jestem po wizycie nie znam płci siedziało dziecię dupką na następnej wizycie mam poznać. Wyniki mam bardzo dobre z tym, że TSH mi rośnie i jest już 2,9 napisałam do endokrynolog co robimy i czekam na odpowiedź pewnie hormony zwiększymy. A i na USG jest, że to 15t3d. Nie wiem czemu ale na USG moje dziecko wygląda jak ten ludzik z opon

. Wcześniej jak mała suszona śliwka

Oj szkoda że mały uparciuch się nie ujawnił, dobrze że wyniki masz dobre. Nie ma co masz dość ciekawe skojarzenia

2013-07-23, 14:48	#2641
isia4891 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: PL Wiadomości: 1 372	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Każdy orze jak może. A co ma powiedzieć kobieta, która nie pracuje i nie prawa do zasiłku. Albo pracuje na czarno, bo szefowie nie chcą zatrudnić. Albo kolejna umowę zlecenie dają pracodawcy. W Polsce nie jest lekko znaleść pracę na umowę o pracę. Szczególnie w Polsce wschodniej... Znam takie przypadki i nie dziwię się ze sobie zakładają firmy. Pewnie sama bym tak zrobiła,gdybym była w takiej sytuacji. Z jednej pensji opłacić mieszkanie rachunki, lekarzy, zakupy, dziecko w drodze, czasem bez pomocy rodziny...nie ma co oceniać.

2013-07-23, 14:53	#2642
Lusso Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 263	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Ja prowadzę własną firmę i wcale nie zakładałam jej aby mieć macierzyński , płace składki odprowadzam podatek , vat jest wysoki i wcale mi smutno nie jest ze zus mi zapłaci ponad 5 tysięcy duzo zainwestowałam w otwarcie wiec przyda się trochę na spłatę kredytu

2013-07-23, 14:57	#2644
mezaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 10 169	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Mi się marzyła własna firma już od dawna. Jednak coś czuję, ze nie zarobiłaby na siebie - przy takim podejściu Polaków do rękodzieła jakie mamy obecnie mogę to traktować jedynie jako dodatkowe zajęcie wieczorno-nocne i rozliczać się razem z moją mamą. __________________ Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest

2013-07-23, 15:20	#2650
marieee Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: L-c Wiadomości: 1 890	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 17 tydzień od dzisiaj )) W piątek do pani ginekolog, ciekawe czy będzie miała znów coś do powiedzenia kiedy narzeczony będzie chciał zobaczyć dziecko. __________________ Niebo jest limitem...! Włosomaniaczka ________ 9.01.14 Zuzanka 1.03.18 Igusia

2013-07-23, 15:22	#2651
Negrid Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: opolskie Wiadomości: 523	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 SunShineDoll Wszystkiego najlepszego IR1988 śliczny dzidzia Ja nadal leże, wstaję tylko gdy muszę. Czasem mnie skurcznie troche ale jest już lepiej. Na szczęście tż robi zakupy a i ugotować pysznie potrafi. Mężulek prowadzi własną działalność, jak już wcześniej wspominałam jest stolarzem. Zatrudnia pracowników zawsze legalnie, jak 15 wysyłam przelewy na ZUS to uwierzcie, że wyć mi się chce... Wszystko byłoby ok, gdybyśmy tylko wiedzieli, że to się w przyszłości zwróci. W formie emerytur, dobrej opieki lekarskiej... A tu pupuńcia niestety. Cóż, taki system... Wiem też jak to jest, tż pracuje od 7 do 20/21 dziennie, codziennie. Czasem w soboty w drodze wyjątku do 17/18. Ale obiecał, że po narodzinach dzidzi się to zmieni. Ja chciałabym żeby poszedł normalnie do kogoś do pracy, jest fachowcem i wiele osób prace mu proponuje. Nie trzeba by się martwić wypłatami, zusami, podatkami... i miałby pracę 8 godzin i to najważniejsze spędzałby w domu więcej czasu. Ale zobaczymy jak to będzie. Prowadzenie własnej firmy to odpowiedzialność szczególnie jak się ma pracowników. To trochę niesprawiedliwe, że niektóre kobiety pracują na najniższej krajowej (jak ja) i dostaną 80% z tego po urodzeniu a niektóre zapłacą raz kilka tysiaków i przez ten rok dostaną tyle ile ja w całym swym życiu nie zarobiłam jeszcze. Śmiać się czy płakać

2013-07-23, 15:36	#2655
mezaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 10 169	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Na allegro nie ma szans czegokolwiek sprzedać Od tego są różne galerie - osoba, która wchodzi na allegro po maskotki najczęściej szuka rękodzieła w cenie chińszczyzny. Lepiej sprzedawać w galeriach rękodzieła - bo tam wchodzą osoby, które mniej więcej wiedzą czego się spodziewać No i oczywiście kiermasze rękodzieła - na szczęście mieszkam w takich terenach, gdzie jak zacznie się sezon to kiermasze są praktycznie co tydzień, dwa. No tylko trzeba mieć całkiem sporo narobione, żeby zająć stoisko 3 metrowe. Znam osoby właśnie z kiermaszów, które zimą siedzą w domu i dłubią całymi dniami, żeby mieć co wystawiać latem. I jakoś to się kręci - szczególnie jak pracuje przy tym cała rodzina. Grunt to znaleźć grupę odbiorców, bo jak tego nie ma to robienie "do szuflady" z czasem się nudzi. Fajnie jak się ma firmę, bo można się starać o różne certyfikaty a z tego co zauważyłam to rodzice maluchów zwracają na to uwagę. __________________ Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest Edytowane przez mezaga Czas edycji: 2013-07-23 o 15:38

2013-07-23, 15:37	#2656
magnusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 7 496	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Wyszłam od gina. Wszystko ok dostałam skierowania na krew i mocz i wizyta za 2 tyg. Zbadał mnie też wszystko ok a te kłucia co mam to normalne bo to wiązadła sie rozciągają. Uffffff Ir---* super fotka __________________ 16.06.2012

2013-07-23, 15:41	#2657
katarzyniak Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 909	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 O widzę temat zarobków etc. Dziewczyny o tym to można trylogię pisać... Skąd ja to znam... Moja koleżanka po 'zawodówce' pracuje w sklepie z wędlinami, dostaje na czysto 1700 zł. Ja po studiach, gdzie naprawdę musiałam siódme poty wylewać, gdyby ktoś mi dziś na czysto 1700 zł zaproponował to cieszyłabym się jak dziecko. Dziewczyny, trochę jestem załamana Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i wyszła mi bakteria e.coli... za tydzień mam zgłosić się do szpitala na szew (profilaktyczny)i nie wiem co teraz? Boję się że jak pójdę do szpitala do odeślą mnie z kwitkiem i nie zrobią szwu Masakra... __________________ 19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja; 29 maj - (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie; 02 czerwiec - pierwszy test, 08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739. 26 czerwiec - beta 51800 i serduszko Wymiana kosmetyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700

2013-07-23, 16:04	#2659
lolita25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 5 111	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Ja lezakuje Wczoraj ten lekarz od genetycznego zalecił mi godzinę lezenia najlepiej po południu, powiedzial ze sex mozliwy tylko bez spermy a i jedna witamina dziennie __________________ *ŻONA* *MAMA LENKI*

2013-07-23, 16:05	#2660
katarzyniak Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 909	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 Ejani, 4 tygodnie temu zostałam skierowana tam do szpiatala z powodu infekcji, bo na wymazie wyszły ziarniaki...przy okazji mieli mi zrobić badania I - trymestralne. Lekarz młody zresztą bardzo, powiedział, że na oko on nie widzi infekcji bo nie ma stanu zapalnego i nie dostane żadnych globulek, możesz sobie wyobrazić jak się czułam...Dopiero jak zadzwoniłam do mojego ginekologa (który pracuje na innym oddziale) to on mnie trochę uspokoił i dostałam do domu nystatynę ...i tak mnie wypisali, nie robili wymazu/posiewu - bo jak stwierdził jeden z lekarzy - wymazów nie robi się często w ciąży. Zrobili tylko badanie I-trymestralne a z infekcją nic, tylko uproszoną nystatynę do domu. __________________ 19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja; 29 maj - (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie; 02 czerwiec - pierwszy test, 08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739. 26 czerwiec - beta 51800 i serduszko Wymiana kosmetyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700 Edytowane przez katarzyniak Czas edycji: 2013-07-23 o 16:06

2013-07-23, 17:32	#2667
SunShineDoll Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 609	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 katarzynak współczuję nie nakręcaj się do wizyty w szpitalu zobaczysz co zrobią. Jestem po wizycie nie znam płci siedziało dziecię dupką na następnej wizycie mam poznać. Wyniki mam bardzo dobre z tym, że TSH mi rośnie i jest już 2,9 napisałam do endokrynolog co robimy i czekam na odpowiedź pewnie hormony zwiększymy. A i na USG jest, że to 15t3d. Nie wiem czemu ale na USG moje dziecko wygląda jak ten ludzik z opon . Wcześniej jak mała suszona śliwka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)