Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[dzaga1989]

Cześć lachonki Jejuuu jak siadałam na kompa to jeszcze wcześnie było..znaczy koło 8 czy coś a to już wpół do 9 Dziś mam w ciul do roboty. Muszę poprać pościel w końcu bo dopiero dziś jest ładna pogoda i poschnie jako tako, a potem po zapro - laski dajcie mi kopa w d.upkę bo dziś muszę iść już tak koniecznie koniecznie, bo w następny piątek pewnie jedziemy rozwieźć (tak mówił TŻ) - będzie dobrze jak na piątek się wyrobię, nie wiem czy uwzględniają jakoś weekend w czasie oczekiwania
Dziś mam jakiś dziwnie płaski brzuch Może jestem głupia ale patrzę i na brzuch i na uda i coś mi się wydaje że chyba Syrena działa, albo mało węgli - coś na pewno. Przed @ jestem - powinnam siebie nienawidzić jak na babę przystało

Napisane przez heroine86

Musiało być pyyycha bardzo dawno spaghetti nie jadłam w ogóle ostatnio to ja jem takie mało produktywne obiady a to fasolka, a to bób, a to sałatka z jajkiem sadzonym dla TŻ-ta bardziej się staram

Też szukam i mam dość znów myślę o wyjeździe za granicę

Ja codziennie o tym myślę Ale nie wiem co bym z chałupą zrobiła bo raczej jakbym jechała to z TŻ. Sprzedać szkoda bo dopiero remont robimy i wkładamy w to tyle czasu i kasy, studentom bym nie wynajęła (wynajmowałam pokój dwa razy - nigdy więcej), co najwyżej rodzinie, ale i tak ten cały nowy sprzęt trzeba by było zwieźć do mamy (nowy TV - c'mon!). Także dużo zachodu. A w jakim mieście szukasz? I w jakiejś konkretnej branży czy "co jest" Ja wczoraj z 15 rozesłałam - zobaczymy
A obiad pycha Ale z ręką na sercu mogę powiedzieć że wszystko co mój TŻ ugotuje jest smaczne. Ja staram się rozwijać kulinarnie, ale nigdy nie wychodzi mi takie pyszne żarełko. Cieszę się że takiego TŻ dorwałam Jest troskliwy, myśli racjonalnie, wszystko w domu umie zrobić, ogarnia ze mną dom i jeszcze do tego świetnie kucharzy za grosze Boję się tylko o ten alko - ostatnio nie było nieprzyjemności - czyli od "tamtego" wyskoku, ale jednak nie mam zaufania. Nie sprawdzam, nie przepytuję, nie podejrzewam, ale obawy są

Napisane przez meeedzik

jak ja zła jestem to Tż też zawsze chce mnie rozweselic, a ja jeszcze bardziej się złoszę i mówię mu, żeby lepiej sobie poszedł ode mnie i mnie nie ruszał bo jak wulkan jestem wtedy

Ja tak wczoraj miałam - identycznie. Złamał mi się obcas (w ogóle już pomijam że założyłam za bardzo kryjące w sensie za ciepłe i za wysokie buty na takie warunki i lazłam jak cielę ) i on ciągle zagadywał, rozweselał a ja warczałam, bo ledwo lazłam a jemu jeszcze na humory się zebrało

Napisane przez tinekk

Wstawać śpiochy!!!
Paula ja pracowałam jako hostessa dosyć długo. Przeważnie w roku szkolnym jak chciałam sobie dorobić
Dla mnie praca nawet spoko, dużo śmiechu ( przeważnie z innymi hostessami w sklepach typu Tesco ), można się obijać i kasa nie najgorsza najlepiej mi było w aptece bo tam miałam 10/h i pracowałąm piatek/sob/niedz po jakies 6h szybko leciało a za week prawie 200zł miałam. Szukaj, szukaj, praca ciekawa, można naprawdę dużo ciekawych ludzi poznać jako dorywcza się sprawdza, na stałe nie koniecznie

Mam dla Was kilka zdjęć z ostatniego wypadu nad morze z koleżankami dla przypomnienia jak wyglądam

Na 2 zdjęciach z siostrą

SUper fotki (podobnie jak reszta z FB ) - śliczny brzuszek (tak mam obsesję chyba na punkcie brzuchów ).
No mam nadzieję że się chociaż załapię. Niech stówkę w weekend zgarnę to będzie dobrze (chociaż nawet nie wiem ile płacą) - każda kasa się teraz przyda bo każda pierdółka kosztuje. Mamy jeszcze oszczędności ale boję się że już jak się skończą to będzie przypał, płacz i zgrzytanie zębów
A ze stałą pracą to nie wiem jak to będzie. Ciągle mogę pracować w szkole ale to zlecenie i "kara: 10 000 mnie demotywują Teraz nawet mi się śni że zaspałam do pracy albo jestem nieprzygotowana i muszę płacić tą karę

[bialaczekoladka]

Siemaaa stokroty

Boze a ja jak zwykle w tyle
Takze tak tylko w wielkim skrocie

meedzik ciałooooooo boskie juz sto razy to mowilam i tym razem obojetnie przejsc nie moge wygladasz jak milion dolarow
W ogole stroj jest fantastyczny, bardzo mi sie podoba, kolorki teczowe super sprawa plus ta opalenizna!

dzagus przygotowania do slubu, matkooooo swieta, ilez to zalatwiania i wybierania, ale z tego co widze to swietnie sprawnie sobie z tym radzisz
Sukienkaaaaa marzenie, taka delikatna a zarazem szykowna, prostota a zarazem elegancja w najlepszym wydaniu. Własnie takie sukienki mi sie najbardziej podobaja. Nie jakies sterczace na boki z jakims takim szcztywnym tiulem, tylko takie wlasnie dziewczece zwiewne suknie, w takim mozna rzec greckim stylu Bedziesz w niej bosko wygladac!!!!! Konecznie nam sie pochwal i mieszkankiem i wszytskimi dodatkami Uwielbiam ogladac takie rzeczy


Milenko i Tinku witajcie
Super ze jestescie

Milenko zazdroszcze wspolnego gniazka i urzadzania po swojemu swoich katów, to wielkie szczescie miec taka mozliwosc
Trzymam kciuki ze uda Wam sie z dzidzia

[Kamikadze1706]

PAULOWNIA zerknęłam na link,ale pierwszy raz go widzę.nie spotkałam sie wcześniej.A ja muszę odwiedzić jakiś ekologiczny sklepik-maja naprawdę ciekawe produkty tylko ,że bardzo drogie
DZAGUŚ a co ta za ,,SYRENA,, o której piszesz?

[meeedzik]

Hej laseczki Tż już poszedł po autko, a ja zaraz się będę szykować na basen sprawdzałam pogodę dziś 30 stopni jutro 32 a w niedzielę 35 kocham lato
No i Pipsonku trochę racji miałaś, bo dziś malusi spadek na wadze 48,7kg ale to jeszcze nie to co chciałam zobaczyć przez week jak zwykle nadrobię a teraz w ciągu tyg waga mi rośnie pewnie przez to jedzenie na basenie, zawsze dwie bułki zjem, jakiś pasztecik z kapustą i grzybami, czy jeszcze te bułeczki maślane z nutellą, a rośnie
Tinek hehe pamiętam jak kiedyś pisałyśmy o tym, że my takie nie dobre dla Tż jesteśmy
O wow ale laska brzusio jak marzenie
Dzaguś gdyby mi się obcas złamał to też byłabym wściekła i zapewne wlazłabym do pierwszego obuwniczego po nowe buty uwielbiam buty kupować

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Czekoladko Ty moja kochana dziękuuuuuję strój fajny, ale nie za wygodny, bo ten sznurek od góry wrzyna mi się w szyję a majtki nadal za głębokie kocham mój stary strój który mam w avku najwygodniejszy jaki miałam i potrzebuję dokupić tylko czarne wiązane majteczki, żeby dalej w nim śmigać choć i tak jeszcze będę w nim chodzić ile wytrzyma, aż mi majtki się na rozpadną

A i zapomniałam napisać, że zrobiłam te pijane misie na necie wyczytałam, że mają stać minimum 5 dni moje już 2 stoją dziś jest trzeci mieszam je, ale coś się sklejają

[dzaga1989]

Namoczyłam kołdrę, dwie poduchy i 2 jaśki. Jeeeeju jaka kołdra się ciężka zrobiła Chyba wspólnie z TŻ będę ją tachać na balkon na suszenie
Zjadłam 2 jajki "teflonowe" na śniadanie + kromeczka chleba z pasztetem paprykowym Zbieram się zaraz iść po zapro. Przy okazji drukne może parę CV i zostawię jak się okazja nadarzy.

Napisane przez Kamikadze1706

DZAGUŚ a co ta za ,,SYRENA,, o której piszesz?

O np taka: klik Masuję tą "chropowatą" stroną pupę, uda i brzuch - w każdym miejscu przez ok. minutę. Wydaje mi się że coś działa

Napisane przez bialaczekoladka

dzagus przygotowania do slubu, matkooooo swieta, ilez to zalatwiania i wybierania, ale z tego co widze to swietnie sprawnie sobie z tym radzisz
Sukienkaaaaa marzenie, taka delikatna a zarazem szykowna, prostota a zarazem elegancja w najlepszym wydaniu. Własnie takie sukienki mi sie najbardziej podobaja. Nie jakies sterczace na boki z jakims takim szcztywnym tiulem, tylko takie wlasnie dziewczece zwiewne suknie, w takim mozna rzec greckim stylu Bedziesz w niej bosko wygladac!!!!! Konecznie nam sie pochwal i mieszkankiem i wszytskimi dodatkami Uwielbiam ogladac takie rzeczy

Też nie lubię takich kiecek, tym bardziej że u nas skromniutko a potem do restauracji - strojna sukienka nawet by nie pasowała
Noo pokażę chociaż aż się boję końcowego efektu. Bo my tak trochę po kosztach ten remont robimy - na pewno nie będzie odpisowane wszystko od góry do dołu bo część mebelków stara będzie i w ogóóóle

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki Tż już poszedł po autko, a ja zaraz się będę szykować na basen sprawdzałam pogodę dziś 30 stopni jutro 32 a w niedzielę 35 kocham lato
Dzaguś gdyby mi się obcas złamał to też byłabym wściekła i zapewne wlazłabym do pierwszego obuwniczego po nowe buty uwielbiam buty kupować A i zapomniałam napisać, że zrobiłam te pijane misie na necie wyczytałam, że mają stać minimum 5 dni moje już 2 stoją dziś jest trzeci mieszam je, ale coś się sklejają

To się w wódce moczy? Też bym zrobiła Będziemy robić imprezę "poremontową" - chcę zaskoczyć gości
Co do butów - kochana zrobiłabym to samo ale byliśmy w bardziej "budowlano-meblowej" dzielnicy. Liczyłam że chociaż w Jysku dostanę jakieś japonki ale nic nie było I tak kicałam jak ostatnia łajza
U nas pogoda taka średnio ale też kocham lato pod każdą postacią. W Polsce mógłby być taki klimat cały rok Wtedy tylko na zimę (narty czy coś) by się za granicę wyjeżdżało Byłyby inne owoce i może więcej bo byłby dłuższy okres wegetacyjny A tak przez te cholerne przymrozki i chłodną wiosnę u mamy na wsi wszystko pomarzło i mało co jest - tylko jakieś ekstremalne odmiany.

Heroinko, pamiętasz taką śmiechową reklamę którą kiedyś wrzucałaś o naszej diecie - to coś z telefonem było. Teraz jej szukam żeby kumpeli pokazać - co pokazywało kiedy się ćwiczyło, a potem u koleżanki tort coś w ten deseń. Szukam i szukam i nie pamiętam pod jakim hasłem ona była

[heroine86]

Czeeeść

Zwlokłam się o 9 z wielkim trudem no ale ładny dzień, a ja mam masę rzeczy do zrobienia. Trza się brać, a nie spać póki co kawucha i wziaaaaż

Napisane przez makaron91

Nie spać, nie spać!

w pracy żeś była? czy wróciłaś/szykowałaś się do pracy? co za pora

Napisane przez Kamikadze1706

HERO ja tez lubię pichcić.U mnie przeważnie gotuje mama-jak wracam z pracy to obiadek juz jest,ale gdy mam wolne to ja gotuje obiady.Lubie wogóle wspólne jedzenie.Gdy jestem w domu staram się jeść razem z małym

A to mieszkasz razem z mamą?
Ja lubię bardzo gotować, a jeszcze bardziej kocham piec ale teraz rzadko to robię, bo raczej nie mam dla kogo no nie opłaca mi się dla TŻ-ta samego... ale od czasu do czasu i tak coś tam zmontuję wtedy pół idzie do teściów, a pół TŻ męczy przez tydzień

Napisane przez Kamikadze1706

Wczoraj jak byłam w domu to z ciekawości weszłam na wagę....Kilos na plus jestem zła niby mam urlop, lajt totalny i zamiast ruszyć w dół to ja cholera w góre

To ile teraz masz na wadze?


Tinekk, chudzino Ty! naprawdę nie wiem z czego Ty chcesz się odchudzać

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

A w jakim mieście szukasz? I w jakiejś konkretnej branży czy "co jest" Ja wczoraj z 15 rozesłałam - zobaczymy
A obiad pycha Ale z ręką na sercu mogę powiedzieć że wszystko co mój TŻ ugotuje jest smaczne. Ja staram się rozwijać kulinarnie, ale nigdy nie wychodzi mi takie pyszne żarełko. Cieszę się że takiego TŻ dorwałam Jest troskliwy, myśli racjonalnie, wszystko w domu umie zrobić, ogarnia ze mną dom i jeszcze do tego świetnie kucharzy za grosze Boję się tylko o ten alko - ostatnio nie było nieprzyjemności - czyli od "tamtego" wyskoku, ale jednak nie mam zaufania. Nie sprawdzam, nie przepytuję, nie podejrzewam, ale obawy są

Szukam ogólnie w podkarpackim i czegokolwiek... naprawdę jeszcze parę miesięcy temu była szansa na pewną pracę, ale nic z tego nie wyszło, bo okazało się, że ta "firma" nie "weszła" do nowego budynku i nie będzie nowych miejsc pracy... ;( także a tak po cichu liczyłam, że w końcu coś się uda! kurcze, już wszędzie złożyłam cv, gdzie się da, a nigdzie mnie nie chcą nie wiem czy Wam mówiłam, ale ostatnio byłam na rozmowie w głupim salonie samochodowym (praca w recepcji), ogólnie bardzo fajnie, gadka szmatka, a na koniec tekst: ma pani za wysokie kwalifikacje dobra, koniec mazania się, bo znowu zaczynam a to ma być dobry, przyjemny dzień! o!

Mój też umie, oj umie właśnie tak sobie wczoraj myślałam, że spotkało mnie wielkie szczęście... naprawdę mam cudownego faceta (swoje humory i fochy ma, no dobra nie idealizujmy ), który umie zadbać o rodzinę, jest opiekuńczy (jak na lekarza przystało ), rodzinny, towarzyski... i obok ja: zołza czasem mi wstyd a teraz mi się płakać chce, bo żeśmy się wczoraj trochę poprzytykali i w efekcie ja walnęłam focha i przeniosłam się spać do salonu i mi smutno wiem, że szybko się pogodzimy, ale i tak... ehh;/
Co do Twojego TŻ-ta: daj mu trochę luzu, zaufaj Mu, dobrze, że Go tak nie przepytujesz, bo myślę, że to byłoby jeszcze gorzej...

[bialaczekoladka]

Napisane przez meeedzik

Czekoladko Ty moja kochana dziękuuuuuję strój fajny, ale nie za wygodny, bo ten sznurek od góry wrzyna mi się w szyję a majtki nadal za głębokie kocham mój stary strój który mam w avku najwygodniejszy jaki miałam i potrzebuję dokupić tylko czarne wiązane majteczki, żeby dalej w nim śmigać choć i tak jeszcze będę w nim chodzić ile wytrzyma, aż mi majtki się na rozpadną

A i zapomniałam napisać, że zrobiłam te pijane misie na necie wyczytałam, że mają stać minimum 5 dni moje już 2 stoją dziś jest trzeci mieszam je, ale coś się sklejają

Tak to jest z tymi strojami, ze nie zawsze sie dobrze nosza, ja mam z 10 i w sumie za zadnym nie przepadam, ale to moze ze wzgledu na swoja wielka doooooooooooope

A Ty wygladasz jak marzenie

Własnie tych pijanych jeszcze nie robilam, wiec nie wiem co doradzic, Like robila jej trzeba zapytac co robic w takiej sytuacji

Ja tez pewnie niebawem zrobie ale narazie staram sie unikac alkoholu

Napisane przez dzaga1989

Też nie lubię takich kiecek, tym bardziej że u nas skromniutko a potem do restauracji - strojna sukienka nawet by nie pasowała
Noo pokażę chociaż aż się boję końcowego efektu. Bo my tak trochę po kosztach ten remont robimy - na pewno nie będzie odpisowane wszystko od góry do dołu bo część mebelków stara będzie i w ogóóóle

Nie no loooooooooooz bloooooz Wiadomo ja ze swoim remontem tez bede cieła koszty, tez teraz planuje tylko z wiekszych wydatkow plazme kupic solidna do pokoju no i ta szafa bedzie kila tysiecy kosztowac bo bedzie strasznie duza i te lustra 4 ogromne do niej tez nabija, a tak te wieksze wydatki mam za soba. A zeby wszytsko cacy pasowało trzeba wszytsko niemalze nowe kupic kto by sie w to bawił

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Ja tak wczoraj miałam - identycznie. Złamał mi się obcas (w ogóle już pomijam że założyłam za bardzo kryjące w sensie za ciepłe i za wysokie buty na takie warunki i lazłam jak cielę ) i on ciągle zagadywał, rozweselał a ja warczałam, bo ledwo lazłam a jemu jeszcze na humory się zebrało

I pewnie potem się chichrał, że taka łamaga z Ciebie?

Napisane przez bialaczekoladka

Siemaaa stokroty

Boze a ja jak zwykle w tyle
Takze tak tylko w wielkim skrocie

Siema alkusie Robotajesz?

Napisane przez meeedzik

dziś malusi spadek na wadze 48,7kg

czarownica

Napisane przez meeedzik

Dzaguś gdyby mi się obcas złamał to też byłabym wściekła i zapewne wlazłabym do pierwszego obuwniczego po nowe buty uwielbiam buty kupować

Ja pewnie to samo bym zrobiła! byłby przynajmniej pretekst

Napisane przez dzaga1989

Heroinko, pamiętasz taką śmiechową reklamę którą kiedyś wrzucałaś o naszej diecie - to coś z telefonem było. Teraz jej szukam żeby kumpeli pokazać - co pokazywało kiedy się ćwiczyło, a potem u koleżanki tort coś w ten deseń. Szukam i szukam i nie pamiętam pod jakim hasłem ona była

No jacha!!! masz:
http://www.youtube.com/watch?v=8F4y2unmSPA

Napisane przez bialaczekoladka

Ja tez pewnie niebawem zrobie ale narazie staram sie unikac alkoholu

A czemu? ostatnio za dużo było?

Napisane przez bialaczekoladka

no i ta szafa bedzie kila tysiecy kosztowac bo bedzie strasznie duza i te lustra 4 ogromne do niej tez nabija

Mi się zawsze podobały takie szafy do momentu... jak się przeprowadziliśmy do tego mieszkania w salonie mam ogromną szafę na jednej ścianie całą w lustrach no nie cierpię jej, jak Booooga kocham wywaliłabym na śmieci przy pierwszej możliwej okazji nie mogę siedzieć naprzeciwko i widzieć w niej siebie zawsze ją rozsuwam (w efekcie widać ciuchy ), no ale nie mogę, no nie mogę!


Jesuuuu, coś musi pylić teraz bo kicham jak szalona i przez to mam katar a jak na złość żadnych chusteczek nie mam w domu muszę iść do Lidla!

Kurde, już 10 a ja dalej siedzę i nic nie robię zaraz przynajmniej pranie wstawię do pralki, to będę mieć poczucie, że coś zaczęłam robić

[dzaga1989]

Heroine, Kochana dziękuję ślicznie hahahaha genialna jest ta reklama
Na resztę później odpiszę - cza się zbierać i w drogę

[bialaczekoladka]

Napisane przez heroine86

Siema alkusie Robotajesz?

Własnie sie szykuje, nie wiem w co sie ubrac

Napisane przez heroine86

A czemu? ostatnio za dużo było?

Stanowczo! W ogole mi nie sluzy , albo rozwala mi łeb albo zjem cos na co nawet nie powinnam patrzec, moja slina wola idzie wtedy w snia dal i jeszcze zdarza mi sie zachowac jak wariatka, potrafie palnac jakas chamowe komus Coraz mniej mi sie to podoba

Napisane przez heroine86

Mi się zawsze podobały takie szafy do momentu... jak się przeprowadziliśmy do tego mieszkania w salonie mam ogromną szafę na jednej ścianie całą w lustrach no nie cierpię jej, jak Booooga kocham wywaliłabym na śmieci przy pierwszej możliwej okazji nie mogę siedzieć naprzeciwko i widzieć w niej siebie zawsze ją rozsuwam (w efekcie widać ciuchy ), no ale nie mogę, no nie mogę!

No nie zartuj! Ja mam wszedzie lustra i dalej mi mało
Powiekszaja mieszkanie daja super efekt, ja bym umarla bez luster

Napisane przez heroine86

Jesuuuu, coś musi pylić teraz bo kicham jak szalona i przez to mam katar a jak na złość żadnych chusteczek nie mam w domu muszę iść do Lidla!

Oj ja tez wlasnie cos czuje kumulacje alergenow

[Like_a_women]

Napisane przez czbasia

Dzięki!! A kawa teraz mi nie smakuje JA też niskocisnienioweic 100na 60 to u mnie norma. Boshee.. znalazłąm chitosy i poległam. ale pyszne. Nia pamiętam kiedy mi cos tak smakowało[COLOR="Silver"]

Uroki ciąży

[pipson]

Hej hej kochane ja juz po sniadanku, 2 lyzkach masla orzechowego(ciagle z nim przegrywam) i galce lodow- nie jest zle, jesli juz dzisaj nic nie schrzanię teraz troche poczytam, potem jade pozalatwiac sprzawy zmama, a potem do kina
Nie wiecie moze, gdzie moge kupic koronkowe szorty? Takie o, jak w zalaczniku? Te dorwalam na stronie mosquito, ale kurcze juz ich nie ma

[heroine86]

Paula, nie ma sprawy no reklama jest the best

Napisane przez bialaczekoladka

Własnie sie szykuje, nie wiem w co sie ubrac

Odwieczny problem kobiety nie ma się w co ubrać, nie ma gdzie powiesić

Napisane przez bialaczekoladka

Stanowczo! W ogole mi nie sluzy , albo rozwala mi łeb albo zjem cos na co nawet nie powinnam patrzec, moja slina wola idzie wtedy w snia dal i jeszcze zdarza mi sie zachowac jak wariatka, potrafie palnac jakas chamowe komus Coraz mniej mi sie to podoba

ja po alko raczej nie mam gastro, CHYBA ŻE trochę mnie weźmie wtedy nie z głodu tylko z głupoty jem wszystko co mam pod ręką a najbardziej wtedy mam ochotę na chipsy

Napisane przez bialaczekoladka

No nie zartuj! Ja mam wszedzie lustra i dalej mi mało
Powiekszaja mieszkanie daja super efekt, ja bym umarla bez luster

O ludzie i mnie w mieszkaniu będą 2 lustra: jedno w przedpokoju, drugie w łazience nigdzie więcej

Napisane przez bialaczekoladka

Oj ja tez wlasnie cos czuje kumulacje alergenow

Prze.s.rane!

Napisane przez pipson

Nie wiecie moze, gdzie moge kupic koronkowe szorty? Takie o, jak w zalaczniku? Te dorwalam na stronie mosquito, ale kurcze juz ich nie ma

Ni mom pojęcia

Ja zeżarłam białkowe śniadanie i pękam omlet z dwóch jajców z szynką i serkiem wiejskim, polane odrobinką ketchupu


Pranie wstawione, buraki siedzą w piekarniku zaraz ciąg dalszy

[lenik33]

Napisane przez meeedzik

Mielnko łazienka też bardzo ładna
Pipson w poniedziałek ważyłam 49,6 kg dzisiaj 48,9 kg a jeszcze w zeszłym tygodniu było 48,3 kg zawsze przez week nadrabiam, a teraz miałam @ to już w ogóle mam zapasu

Jak to w 5 dni kilogram mów mi tu szybko, też tak chcę
Dzien dobry dziewczynki

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

A nie doczytała, że prawie kg, ale i tak super

Oświecie mnie co to jest ta syrena?
Jaki piling polecacie bo chyba winnam zacząć pielęgnację w tym kierunku

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Kurczaku, żeby się skrzętnie odnieśc do wszystkich Waszych postów musze tu wchodzić co godzinę
Co w sumie, jest do zrealizowania w ciagu dnia kiedy siędzę w pracy nie mam zebrań itd
Ale wy najwięcej piszecie wieczorem i rano szaleństwo
No nic, spróbuję się odnaleźć

Bardzo ładnie urządzone mieszkanko - tez nie dawno się z tym borykałam ponieważ kończyłam wykańczenie mojego wymarzonego domku i jest, od maja mamy swoje miejsce na ziemi. Moja córeczka jest najszczęśliwsza, tym bardziej, że w końcu ma pieska

[heroine86]

Napisane przez lenik33

Oświecie mnie co to jest ta syrena?
Jaki piling polecacie bo chyba winnam zacząć pielęgnację w tym kierunku

To gąbka do masażu, dostępna chociażby w Rossmanie za niecałe 5 zeta Paula tu dzisiaj linka nawet podawała

[Cocktailraspberry]

Napisane przez tinekk

Cocktail kocham Mcflurry <3 najlepsiejszy z Lionem i chałwą, chociaż ten 2 to już istna słodycz i aż gęba się czasem krzywi od tych słodkości niemniej jednak jestem łasuchem i zjem wszystko

Moje ulubione to właśnie z chałwą, ale nie mieli to zjadłam z lionem

Następna ślicznotka i chudzinka

[zooska]

[tinekk]

Napisane przez Milena001

hejjj
jaka figura!!!! z czego tu się odchudzać???? ja to przy Was wieloryb jestem

Dziękuję kochana byle dobrze czuć się w swoim ciele

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez paulownia

Nie wszedzie maja, glownie w sklepach ze zdrowa/ekologiczna zywnoscia. Robia tez z orzechow laskowych (kupie sloik, jak to migdalowe sie skonczy) z orzechow nerkowca, z pestek dyni. Ja czasem zjem do sniadania, u mnie taki sloik stoi kilka miesiecy do pol roku.


Dziecko. Prawie 10 lat ode mnie mlodsza.


Ja tez potrzebuje cos dobrego w tym stylu i mam zamiar wyprobowac ten krem : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-cedrowym.html
jesli go beda mieli w polskim sklepie. Dzis jeszcze sie wybiore poszukac.

Dobrze być dzieckiem

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

[QUOTE=dzaga1989;41960807]

SUper fotki (podobnie jak reszta z FB ) - śliczny brzuszek (tak mam obsesję chyba na punkcie brzuchów ).

Nieee brzuch nie jest oki, akurat mu się udało dobrze wyjść

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Siemaaa stokroty

Milenko i Tinku witajcie
Super ze jestescie

Milenko zazdroszcze wspolnego gniazka i urzadzania po swojemu swoich katów, to wielkie szczescie miec taka mozliwosc
Trzymam kciuki ze uda Wam sie z dzidzia

Czeeeeść

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

[QUOTE=meeedzik;41960940]Hej laseczki
Tinek hehe pamiętam jak kiedyś pisałyśmy o tym, że my takie nie dobre dla Tż jesteśmy
O wow ale laska brzusio jak marzenie
Dzaguś gdyby mi się obcas złamał to też byłabym wściekła i zapewne wlazłabym do pierwszego obuwniczego po nowe buty uwielbiam buty kupować

Też to pamiętam haha, my nie dobre


---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez heroine86

Czeeeść


Tinekk, chudzino Ty! naprawdę nie wiem z czego Ty chcesz się odchudzać

Czeee śpiochu!
Ujędrnić się zawsze mozna!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez pipson

Hej hej kochane ja juz po sniadanku, 2 lyzkach masla orzechowego(ciagle z nim przegrywam) i galce lodow- nie jest zle, jesli juz dzisaj nic nie schrzanię teraz troche poczytam, potem jade pozalatwiac sprzawy zmama, a potem do kina
Nie wiecie moze, gdzie moge kupic koronkowe szorty? Takie o, jak w zalaczniku? Te dorwalam na stronie mosquito, ale kurcze juz ich nie ma

P{iękne te koronkowe szorty, nie wiem gdzie takie mozna dostac, ale są śliczne

[tinekk]

Napisane przez Cocktailraspberry

Moje ulubione to właśnie z chałwą, ale nie mieli to zjadłam z lionem

Następna ślicznotka i chudzinka

Dziękuje kochana za komplement

[Margot85]

Milena aż mi się humor poprawił jak czytam z jaka pasja i jaką radość Ci sprawiło urządzanie mieszkanka bardzo dużo zmieniliście , naprawdę efekt wow a meble dojdą z czasem nie znam nikogo kto by raz dwa i miał na zawołanie wszystko..nikt się nie dziwi jak się idzie do znajomych a tam only kanapa w salonie
A co tam mąż w "baniaczku" przyrządza? i zazdroszczę przeogromnej i takie przestronnej łazienki z oknem

Napisane przez paulownia

Moj jadlospis dzis byl wiec z lekka kopniety, jako ze podroz.
Sniadanie: kawa z mlekiem, jajko na miekko, dwie kromki chleba, jadna z dzemem cytrynowym druga z maslem z migdalow.
Drugie sniadanie na peronie - TZ kupil. Paluch drozdzowo-maslany z makiem i sezamem.
.

paulownia podziel się posiłkiem ani dżemu cytrynowego ani masła migdałowego moje kubki smakowe nie znają a są ciekawe

Napisane przez Cocktailraspberry

i byłam na piechotę w Maku na Mcflury Może później pobiegam na orbitreku co by Laysy spalić, bo właśnie wciągnęłam

Cocktail same pyszności ale twardo omijam maca od stycznia a na malutkie lays się skusze jak 55 kg osiągnę...czyli nigdy

Napisane przez dzaga1989

A ja pracy szukam Kasa mi potrzebna więc nawet na weekend jestem w stanie jako hostessa iść. Nigdy nie byłam - trzeba się imać wszystkiego ^^

Paula ja 2 lata temu jeszcze sobie dorabiałam jako hostessa czasami...26 lat miałam ale kasa to kasa..dostawałam 10zł na rękę za godzinę i jeszcze czasami bonusy w postaci kosmetyków więc z braku laku polecam a nigdy wcześniej nie robiłam tego, tak z przypadku wyszło a że miałam czas i dużo potrzeb finansowych

Napisane przez tinekk

Mam dla Was kilka zdjęć z ostatniego wypadu nad morze z koleżankami dla przypomnienia jak wyglądam

Na 2 zdjęciach z siostrą

tinekk wyglądasz idealnie i jeszcze w moich ulubionych (bo najbliżej mam ) Międzyzdrojach

Napisane przez zooska

zooska
przynajmniej wiem, że żyjesz


Wczoraj nie było źle...1350kcal a wieczorny głód (szłam po 20 po czereśnie do kuchni) zamieniałam w szorowanie kuchenki i okapu to od razu mini trening był
Dziś chyba też tyle będzie , w sensie kcal...ale to pewna będę jak już pójdę spać
wieczorem Tż wraca z torbą brudów do prania i kluczem od śmietnika, który mu został w kieszeni jak wyjeżdzał
Musze sobie dziś stópki ogarnąć w tak zwanym "międzyczasie" bo jutro na jeden dzień do rodziny Tż wyjeżdżamy i jakoś wyglądać trzeba a , że do fryzjera się umówić zapomniałam to choć pazury będą w jako takim stanie

[meeedzik]

Czekoladko a no widzisz, myślałam, że to Ty te misie pijane robiłaś ja staram się je rozklejać i mieszać raz na dzień może mam za małe naczynie? sama nie wiem, albo za mało wódki, bo tylko ćwiarteczka na małą paczkę haribo
Paula sama jestem ciekawa co mi z tych misiów wyjdzie hehe na pewno znajomi mieliby niespodziankę gdybyś takie cuś podała
Lenik ja ogólnie ważę w granicach 48 kg przez weekendy zawsze waga mi skoczy, bo jem jakieś zakazane rzeczy,, zapiekanki, pizze, piwooo, słodycze itp a w tygodniu staram się jeść zdrowo i nie jeść tego typu rzeczy i wszystko pomału do normy wraca
Pipson ja takie spodenki widziałam na targu jakoś po 40-50zł a teraz pewnie przeceny są to i za 30 się dorwie

Dziś na basenie byliśmy, łopaliłam się zaś ale skóra mi na ramieniu zaczyna schodzić cały czas smarowałam kremem bambino i
Mam też parę fot jak znajdę ładne to wrzucę, bo chyba z 60 dziś zrobiliśmy

[Milena001]

Napisane przez bialaczekoladka

Siemaaa stokroty

Boze a ja jak zwykle w tyle
Takze tak tylko w wielkim skrocie

meedzik ciałooooooo boskie juz sto razy to mowilam i tym razem obojetnie przejsc nie moge wygladasz jak milion dolarow
W ogole stroj jest fantastyczny, bardzo mi sie podoba, kolorki teczowe super sprawa plus ta opalenizna!

dzagus przygotowania do slubu, matkooooo swieta, ilez to zalatwiania i wybierania, ale z tego co widze to swietnie sprawnie sobie z tym radzisz
Sukienkaaaaa marzenie, taka delikatna a zarazem szykowna, prostota a zarazem elegancja w najlepszym wydaniu. Własnie takie sukienki mi sie najbardziej podobaja. Nie jakies sterczace na boki z jakims takim szcztywnym tiulem, tylko takie wlasnie dziewczece zwiewne suknie, w takim mozna rzec greckim stylu Bedziesz w niej bosko wygladac!!!!! Konecznie nam sie pochwal i mieszkankiem i wszytskimi dodatkami Uwielbiam ogladac takie rzeczy


Milenko i Tinku witajcie
Super ze jestescie

Milenko zazdroszcze wspolnego gniazka i urzadzania po swojemu swoich katów, to wielkie szczescie miec taka mozliwosc
Trzymam kciuki ze uda Wam sie z dzidzia

[meeedzik]

Dodaję focisze ostatnia z przedwczoraj

Zaraz idę się ogarnąć trochę, Tz grilla robi, kupiłam sobie z tej okazji despera czerwonego i okocima radler właśnie się chłodzą w zamrażarce

Na noc zas dam se olej na włosy, bo przez to słońce na bank będą marniutkie, choć i tak staram się je zabezpieczać

[Milena001]

Napisane przez lenik33

Jak to w 5 dni kilogram mów mi tu szybko, też tak chcę
Dzien dobry dziewczynki

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

A nie doczytała, że prawie kg, ale i tak super

Oświecie mnie co to jest ta syrena?
Jaki piling polecacie bo chyba winnam zacząć pielęgnację w tym kierunku

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Kurczaku, żeby się skrzętnie odnieśc do wszystkich Waszych postów musze tu wchodzić co godzinę
Co w sumie, jest do zrealizowania w ciagu dnia kiedy siędzę w pracy nie mam zebrań itd
Ale wy najwięcej piszecie wieczorem i rano szaleństwo
No nic, spróbuję się odnaleźć

Bardzo ładnie urządzone mieszkanko - tez nie dawno się z tym borykałam ponieważ kończyłam wykańczenie mojego wymarzonego domku i jest, od maja mamy swoje miejsce na ziemi. Moja córeczka jest najszczęśliwsza, tym bardziej, że w końcu ma pieska

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez Margot85

Milena aż mi się humor poprawił jak czytam z jaka pasja i jaką radość Ci sprawiło urządzanie mieszkanka bardzo dużo zmieniliście , naprawdę efekt wow a meble dojdą z czasem nie znam nikogo kto by raz dwa i miał na zawołanie wszystko..nikt się nie dziwi jak się idzie do znajomych a tam only kanapa w salonie
A co tam mąż w "baniaczku" przyrządza? i zazdroszczę przeogromnej i takie przestronnej łazienki z oknem

wino własnej roboty z własnych winogron Nawet dobre no z mieszkanka jestem bardzo zadowolona Jeden minus to teście na dole ale na razie jest ok Mamy oddzielne wejście, kuchnie chociaż i tak na obiad chodzę do teściowej Wygodniej

[lenik33]

Napisane przez meeedzik

Dodaję focisze ostatnia z przedwczoraj

Zaraz idę się ogarnąć trochę, Tz grilla robi, kupiłam sobie z tej okazji despera czerwonego i okocima radler właśnie się chłodzą w zamrażarce

Na noc zas dam se olej na włosy, bo przez to słońce na bank będą marniutkie, choć i tak staram się je zabezpieczać

Fantastyczne zdjęcia ale Ci zazdroszę to lato jest juz dla mnie starcone, nie dam rady w tak krótkim czasie stać się taką boginią
Motywuje mnie to, że kiedyś ważyłaś 65 kg - a teraz taka boska waga.
Masz tyle wzrostu co ja, a wygladasz na zdjęciach na min 175
Ok, teraz mów mi tu szybko ile Ci zajeła te redukca, co robiłaś na początku, żeby szybko schodziło, a tym samym motywacja nie uciekała
Jak długo już trzymasz obecną wagę, bardzo się musisz pilnować No może na te pytania za wsześnie, ale wolę wiedzieć bo na pewno, na 100 % będę ważyć tyle co Ty Podziwiam, brawo

[meeedzik]

Lenik a gdzie ja tam wyglądam jak bogini dziękuję za takie miłe słowa
hehe kiedyś tez dziewczyny po zdjęciach myślały, że mam więcej wzrostu a wcale taka duża nie jestem
A więc tak, redukcja mi trochę czasu zajęła, bo było to wszystko jakby rozdzielone na 3 podejścia i 3 części najpierw w jakies 8 miesięcy udało mi się schudnąć z 65 kg na 56-58 kg i byłam już bardzo zadowolona na tyle, że by przez jakiś czas taką wagę utrzymywać
Później po około roku, może mniej, było kolejne podejście do diety, bo jak wiadomo 'apetyt rośnie w miarę jedzenia' wtedy w jakieś pół roku udało mi się zejść do 51 kg, niestety z radości pozwalałam sobie na więcej i przez dłuższy czas utrzymywałam wagę 53kg
No i ostatnie podejście było kiedy trafiłam na wątek, ponad 2 lata temu ( jejku jak to zleciało ) i wtedy moim pierwszym celem było 50 kg, ale waga tak fajnie spadała, że oczywiście chciałam więcej i więcej w jakieś 4 miesiące udało mi się schudnąć do 47kg i już w sumie od dwóch lat staram się utrzymywać wagę w granicach 48 kg czyli nie ma u mnie mowy o żadnym efekcie jojo
Teraz dieta i ćwiczenia, więc caly czas starałam się zdrowo odżywiać, na początku zrezygnowałam z tłustych potraw, kotletów w panierce, ziemniaków polanych tłuszczem, kiełbasy, fast foodów, słonych i słodkich przekąsek, przestałam też smarować chleb masłem. Taki po prostu zdrowy tryb życia myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie, a nie żadne restrykcyjne diety cud
Małe posiłki odpowiednio rozłożone w ciągu dnia. No i ćwiczenia, to chyba najważniejsze, bo dość sporo ćwiczyłam, robiłam około 1500 brzuszków na kołysce, kręciłam po 40-60 minut hula hop, robiłam też zwykłe brzuszki, przysiady około 200 na dzień, ściskałam agrafką/motylkiem tez około 200-300 ścisków na dzień, trochę rowerka stacjonarnego, skakanka no każdy możliwy ruch
Teraz już mniej ćwiczę, a w przez ostatnie 2-3 miechy to wcale ale od czasu do czasu ściskam agrafką i kręce hula hop
Sie rozpisałam kiedyś jak będziesz miała więcej czasu to wejdź sobie w pierwszy /drugi wątek to tam jest sporo opisane, co jadłyśmy i ile czego ćwiczyłyśmy

[Like_a_women]

Napisane przez bialaczekoladka

Własnie tych pijanych jeszcze nie robilam, wiec nie wiem co doradzic, Like robila jej trzeba zapytac co robic w takiej sytuacji

Ja robiłam małą paczke Haribo i na płaskim naczyniu zalałam ok.150g.ale nie czystej wódki (Brat robił i były za mocne) bo nie trawię jej smaku,dałam Stocka cranberry.Moczyłam od czwartku do soboty i nasiąkły,ale w środku były lekko twarde.Lepsze moim zdaniem,bo jak dłużej stoją to robią się "maźglate"

[lenik33]

Napisane przez meeedzik

Lenik a gdzie ja tam wyglądam jak bogini dziękuję za takie miłe słowa
hehe kiedyś tez dziewczyny po zdjęciach myślały, że mam więcej wzrostu a wcale taka duża nie jestem
A więc tak, redukcja mi trochę czasu zajęła, bo było to wszystko jakby rozdzielone na 3 podejścia i 3 części najpierw w jakies 8 miesięcy udało mi się schudnąć z 65 kg na 56-58 kg i byłam już bardzo zadowolona na tyle, że by przez jakiś czas taką wagę utrzymywać
Później po około roku, może mniej, było kolejne podejście do diety, bo jak wiadomo 'apetyt rośnie w miarę jedzenia' wtedy w jakieś pół roku udało mi się zejść do 51 kg, niestety z radości pozwalałam sobie na więcej i przez dłuższy czas utrzymywałam wagę 53kg
No i ostatnie podejście było kiedy trafiłam na wątek, ponad 2 lata temu ( jejku jak to zleciało ) i wtedy moim pierwszym celem było 50 kg, ale waga tak fajnie spadała, że oczywiście chciałam więcej i więcej w jakieś 4 miesiące udało mi się schudnąć do 47kg i już w sumie od dwóch lat staram się utrzymywać wagę w granicach 48 kg czyli nie ma u mnie mowy o żadnym efekcie jojo
Teraz dieta i ćwiczenia, więc caly czas starałam się zdrowo odżywiać, na początku zrezygnowałam z tłustych potraw, kotletów w panierce, ziemniaków polanych tłuszczem, kiełbasy, fast foodów, słonych i słodkich przekąsek, przestałam też smarować chleb masłem. Taki po prostu zdrowy tryb życia myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie, a nie żadne restrykcyjne diety cud
Małe posiłki odpowiednio rozłożone w ciągu dnia. No i ćwiczenia, to chyba najważniejsze, bo dość sporo ćwiczyłam, robiłam około 1500 brzuszków na kołysce, kręciłam po 40-60 minut hula hop, robiłam też zwykłe brzuszki, przysiady około 200 na dzień, ściskałam agrafką/motylkiem tez około 200-300 ścisków na dzień, trochę rowerka stacjonarnego, skakanka no każdy możliwy ruch
Teraz już mniej ćwiczę, a w przez ostatnie 2-3 miechy to wcale ale od czasu do czasu ściskam agrafką i kręce hula hop
Sie rozpisałam kiedyś jak będziesz miała więcej czasu to wejdź sobie w pierwszy /drugi wątek to tam jest sporo opisane, co jadłyśmy i ile czego ćwiczyłyśmy

Ok, w takim razie w pierwszym etapie czyli prawie - 10 kg, nie stosowałaś żadnej diety, tylko sie ograniczyłaś plus ćwiczenia - i tak przez 8 miesięcy ? No ja obecnie jestem na Twoim drugim etapie, czyli 56 - czyli co ćwiczenia i ograniczenia? sądzisz, że wystarczy ? i rozumiem, że w tym tempie to mam się szykować na przyszłe wakacje, że będę zachwycać swoim boskim ciałem jak TY
ok, poczytam, może akurat coś do mnie przemówi i pomoże tu i teraz

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

O ironio mieszkam nad samym morzem i winnam się wypinać na pięknej plaży, a tak mi ze sobą kiepsko, że nie byłam ani razu dobrze, że mam dużo pracy, na urlop się nie zanosi, więc byle jeszcze miesiąć wytrzymać wiem to nie poprawne
Moje dzisiejsze menu
Capucino z mlekiem i 1 łyżka cukru brąz
Płatki owsiane z truskawkami
Latte
Kanapka z razowca z wędliną drobiową
jabłko
7 pierogów z mięsem - wiem
300 gram arbuza

Nie mogłam już żadnego białka na kolację za te pierogi
a tak poza tym ok ?

ćwiczenia: melb pośladki, nogi, brzuch właśnie dyszę dobrze, że mieszkam sobie pod lasę i nikt mnie nie widział na tarasie jak wywijam

[bialaczekoladka]

Napisane przez Like_a_women

Ja robiłam małą paczke Haribo i na płaskim naczyniu zalałam ok.150g.ale nie czystej wódki (Brat robił i były za mocne) bo nie trawię jej smaku,dałam Stocka cranberry.Moczyłam od czwartku do soboty i nasiąkły,ale w środku były lekko twarde.Lepsze moim zdaniem,bo jak dłużej stoją to robią się "maźglate"

O widzisz, dobrze wiedziec
Jak mnie najdzie to sobie zafunduje, zaleje moze jakas cytrynowka bo samej czystej wodki tez bym chyba nie zniosla w takim zelku
I znajac zycie maks dobe im dam, a pozniej obale z hukiem

Napisane przez meeedzik

Czekoladko a no widzisz, myślałam, że to Ty te misie pijane robiłaś ja staram się je rozklejać i mieszać raz na dzień może mam za małe naczynie? sama nie wiem, albo za mało wódki, bo tylko ćwiarteczka na małą paczkę haribo

Ja zamierzam, ale wlasnie jeszcze nie robilam

Ale faktycznie naczynie moze byc za male

Napisane przez heroine86

o

ja po alko raczej nie mam gastro, CHYBA ŻE trochę mnie weźmie wtedy nie z głodu tylko z głupoty jem wszystko co mam pod ręką a najbardziej wtedy mam ochotę na chipsy



O ludzie i mnie w mieszkaniu będą 2 lustra: jedno w przedpokoju, drugie w łazience nigdzie więcej

Masz racje to z czystej głupoty, zawsze pozniej mam wyrzuty sumienia po takich akcjach

Co pieczesz z burakow?