Jeśli nie chcesz ślubnej zguby, nie sprzeciwiaj mi się Luby! PM2014 cz.16

[alloffkowa]

Napisane przez Verunka

na Twoim miejscu za kazdym razem opowiadałabym jej inną wersje i bajecznie sie z tego śmiała

na to nigdy nie wpadłam

Napisane przez Elrosa

Uff, co za gorący dzień

Zaklepaliśmy dziś datę u księdza, więc już na 1000% bierzemy ślub 5 lipca 2014 o 16:00

Cieszę się jak głupia i chyba dopiero teraz do mnie zupełnie dotarło, że to już, oficjalnie i naprawdę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a tymczasem uciekam do pracy
pocieszam się tym ze jeszcze 18 dni roboczych a potem urlop

[tinyheart]

Napisane przez czekooczekolada

apropo babci -
one to nie maja zadnych zahamowań..
myślą, że jesli kiedyś "kawaler" mógł przyjśc na randke tylko we wtorki i soboty, po 2 godziny, to to chyba powinno tak byc do dzisiaj . tak jakby nie zdawały sobie sprawy że swiat poszedł do przodu..

No niestety.. najgorsze jest to, że babcia jest święcie przekonana, że inni tak myślą. A mam z babcią na prawdę dobre relacje i dlatego jej słowa bardzo mnie zraniły. Jestem z jednym facetem od 4 lat a tu od razu, że się puszczam...

Napisane przez Verunka

noooł łej ale myslami jestem z Tobą, bedzie super zabawa zobaczysz



gratulacje, super

a co do słów babci, sorry ale bym ją spierniczyła z góry na dół. masakra co ludzie mają zamiast mózgów.

To było powiedziane podobno, żeby mnie chronić bo sąsiedzi tak mówią. Więc przekazałam później babci, że nie moja sprawa co sobie inni ubzdurali i, że ona chyba zna mnie lepiej. Gdy mi to powiedziała mnie zamurowało plus siedziałam za kierownicą więc zamilkłam..

Napisane przez KasiaK_080290

tinyheart na słowa Twojej babci, nie wiem czy niektórzy nie potrafią się pohamować przed takimi tekstami i robieniem komuś przykrości
ale naukowo udowodnione, że u osób starszych zanika coś tam w mózgu więc ewentualnie tak sobie to można wytłumaczyć...

czekooczekolada może sala klimatyzowana ( nie wyobrażam sobie żeby nie była) i nie będzie tak źle
my mieszkamy na 10 piętrze, wszystkie okna pootwierane a gorące powietrze stoi

Chyba tak to sobie wytłumacze.. i tym, że starsze panie lubią plotkować.. wczoraj mi to cały dzień zepsuło

[anannke]

Napisane przez kroooliczek89

No ja miałam dziś tragedię w nocy :/
TŻ spał jak zabity, a ja łaziłam po chacie i się męczyłam :/ Dopiero jak pojechał na 6-tą do pracy to pootwierałam wszystkie okna, zrobiłam przeciąg i jakoś zasnęłam...

Dziewczyny nie wiem co zrobić :/
Tyle maili co ja napisałam od dwóch dni do różnych sal. Wszystko nasz termin zajęty
A nie chcemy przepłacać za te napoje gazowane

Na prawdę uważasz że tyle tych buteleczek pójdzie że będzie to was tyle kosztować? W końcu macie krótsze przyjęcie chyba prawda?

Napisane przez tinyheart

Też tak mam, nie mogłam doczekać się aż zaczniemy ślub planować a teraz wydaje się to jak taki oczywisty kolejny krok. Codzienny i zwyczajny


Podpisaliśmy umowę na salę i z kamerzystą foto już zaklepane A ja mam doła po słowach swojej babci wczoraj, usłyszałam, że skoro z TŻtem mieszkam bez ślubu to jak ktoś mnie zgwałci to nie mogę mieć pretensji skoro wszystkim dookoła pokazuje, że jestem łatwa bo z TŻtem mieszkam

Ja tam wolałabym ślub w tym roku w związku z tym nie mam tak że tak jakoś spokojnie i codziennie.. no ale skomplikowana sprawa...

Co do babci to rozumiem że ci przykro. Znam to z autopsji i wiem że ciężko coś na to zaradzić.

[poznanianka1990]

Hej
Upał jak cholera Właśnie jadę do pracy...

Elrosa, gratuluje zaklepania godziny w kościele

Krooliczek, a nadal szukasz sali bardzo blisko Poznania? Bo może warto poszukać trochę dalej?

Moja babcia na szczęście takich glupot nie gada. Coś tam kiedyś powiedziala, że jak to można pranie wsrawiac w niedzielę. Toż to skandal! Oczywiście my to jednym uchem wpuścilismy, drugim wypuściliśmy i tyle.
Z druga babcią mam kiepski kontakt.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[KasiaK_080290]

ja ani z babciami ani z dziadkiem ani z rodzicami moimi i TŻ na szczęście problemu nie mam

właśnie babcia moja dzwoniła do TŻ bo ma dziś urodziny (druga nie ma telefonu )

[czekooczekolada]

Napisane przez KasiaK_080290

ja ani z babciami ani z dziadkiem ani z rodzicami moimi i TŻ na szczęście problemu nie mam

właśnie babcia moja dzwoniła do TŻ bo ma dziś urodziny (druga nie ma telefonu )

oo to wszystkiego naj dla niego

[KasiaK_080290]

jakie pustki, od razu widać, że weekend to mój pierwszy totalnie lazy weekend od nie wiem kiedy więc cieszę się chwilą, że nie muszę nic robić

w załączniku ciekawy pomysł na zaproszenia i tort na wieczór panieński

(jak dla mnie wersja z Hectorem z Troi byłaby si! to moja dawna "miłość", chociaż pewnie jeszcze kilka takich postaci by się znalazło)

[ana909]

Napisane przez czekooczekolada

apropo babci -
one to nie maja zadnych zahamowań..
myślą, że jesli kiedyś "kawaler" mógł przyjśc na randke tylko we wtorki i soboty, po 2 godziny, to to chyba powinno tak byc do dzisiaj . tak jakby nie zdawały sobie sprawy że swiat poszedł do przodu..

prawda! Moja babcia czesto mi mowi ze tak bylo za jej czasow. Chociaz ona ma nas 10cioro i przestawila sie juz dawo na nasze czasy i nie neguje wspolnego mieszkania. Michala babcia za to jest bardzo staromodna, chociaz takimi tekstami nie rzucała...

bardzo wspolczuje Ci takiej babci, ja mam jedną ale najukohańszą, zawsze moge na nią liczyć. Sama miala ciężkie życie i wie co to znaczy zapierdzielac, ale mimo tego nie straciła serca.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez flosssy

Halo wszystkim

Mamy gorący weekend, mieliśmy nawet z T jechać w góry na weekend, ale nie dało rady jednak. Dziś jedziemy na małe zakupy, a potem na grilla do moich rodziców. Jutro urodziny mojej babci i znów weekend przeleci. Muszę się zorientować jak wygląda sprawa z naukami przedślubnymi, choć nie wiem jak my je zaliczymy - T ma 4zmianową pracę

moj ma dzien na dzien, wiec teoretycznie moze byc na co drugim wykladzie, ja tak samo. Ale ja moge sie bez problemu zamienic a moj Tż nie, baaardzo czesto ma dodatkowe zmiany i wyszlo tak ze byl tylko raz. Ogolnie zaliczylam za nas 5 lekcji z 10 i od wrzesnia ruszamy od nowa lapiąc te, ktore ominelismy. Ile damy razem to damy a ile nie to bede sama chodzić. A ksiadz rozumie i podpisuje nam obojgu. Jak cos nas ominie to po prostu postawi sam pieczątkę bo rozumie jakie są teraz czasy.

a tak wlasnie przy temacie, ciekawa jestem czym rozni sie spowiedz zwykla od tej przedmalzenskiej...

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez czekooczekolada

ja mojej nigdy nic nie mowie odnosnie nas , jak tż u mnie nocuje to ona jest swiecie przekonana że spimy w osobnych lozkach i pokojach
jak gdzies idziemy to tylko pyta gdzie, bo musi wiedziec, ale odpowiadam "a idziemy". albo wiecznie wypytuje tż ile zarabia, zabronilam mu mowic, bo bez kitu, ale co jej do tego
lubie moja babcie, ale bez przesady, jakis umiar trzeba miec . dlatego dostep do mojej prywatnosci u niej ograniczony jest do minimum

haha moja babcia jest zdania ze to narzeczony/mąż nie powienien wiedziec ile jego kobieta zarabia :P zeby miala cos dla siebie

[anannke]

Napisane przez ana909

a tak wlasnie przy temacie, ciekawa jestem czym rozni sie spowiedz zwykla od tej przedmalzenskiej...

chyba niewiele Generalnie to raz spotkałam się ze zdaniem że spowiedź przedślubna powinna być z całego życia... ale nie wiem czy wszyscy księża mają takie podejście

[ana909]

Napisane przez anannke

chyba niewiele Generalnie to raz spotkałam się ze zdaniem że spowiedź przedślubna powinna być z całego życia... ale nie wiem czy wszyscy księża mają takie podejście

zaraz popatrze w necie bo mnie to ciekawi :P

[myboyismine]

Napisane przez czekooczekolada

Podpisaliśmy umowę na salę i z kamerzystą foto już zaklepane A ja mam doła po słowach swojej babci wczoraj, usłyszałam, że skoro z TŻtem mieszkam bez ślubu to jak ktoś mnie zgwałci to nie mogę mieć pretensji skoro wszystkim dookoła pokazuje, że jestem łatwa bo z TŻtem mieszkam

co za tekst ;/

Napisane przez Elrosa

Uff, co za gorący dzień

Zaklepaliśmy dziś datę u księdza, więc już na 1000% bierzemy ślub 5 lipca 2014 o 16:00

Cieszę się jak głupia i chyba dopiero teraz do mnie zupełnie dotarło, że to już, oficjalnie i naprawdę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulacjeteż chciałabym o 16

[kroooliczek89]

Zaraz jedziemy na rozmowę tutaj: http://www.henlex.pl/wesela/

[myboyismine]

Napisane przez kroooliczek89

Zaraz jedziemy na rozmowę tutaj: http://www.henlex.pl/wesela/

ładna sala upewnijie się, że nie jest za ślisko do tańca

[czekooczekolada]

ide na wesele , gdybym sie rozpłynęła po drodze, to pochowajcie mnie godnie !
miłego dnia

[ana909]

Napisane przez czekooczekolada

ide na wesele , gdybym sie rozpłynęła po drodze, to pochowajcie mnie godnie !
miłego dnia

spoko :P



sala z parkietem bardzo ładna! Ja bym taka chciala :P zreszta mi sie w ogle wasze sale bardziej podobają od moich, ale u nas ceny takie zawrotne... zaraz wam pokaze gdzie ja bym chciała z tych naszych ale bylo za drogo

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

http://www.przybyszowka.pl/galeria/?dir=Sala%20tarasowa

[missmalezji]

Napisane przez czekooczekolada

to masz złe wrażenie .
mówie, że ja bym psa nie uśpiła, żadnego zwierzaka bym nie uśpiła, tyle w temacie.[COLOR="Silver"]

jak się kocha zwierzę to chce się dla niego najlepiej, a jak pomóc już nie można, to trzeba zrobić wszystko,aby nie cierpiał.. nie usypianie to jest bardzo egoistyczne myślenie. obyś nigdy nie musiała podejmowac takich decyzji [patrząc na cierpiące zwierzę. ja to musiałam przeżyć i choć decyzja nie była łatwa, to wiedziałam że robię dobrze, bo moja psina okropnie cierpiała.
a co do leczenia ludzi - jeśli nie ma nadziei na poprawę to również się nie leczy,by nie sprawiać niepotrzebnego bólu i stosuje się zaawansowaną terapię p. bólową.

Napisane przez kroooliczek89

Zaraz jedziemy na rozmowę tutaj: http://www.henlex.pl/wesela/

[little_zosh]

Napisane przez kroooliczek89

Zaraz jedziemy na rozmowę tutaj: http://www.henlex.pl/wesela/

Bardzo ładna sala Powodzenia

[Verunka]

Napisane przez Elrosa

Uff, co za gorący dzień

Zaklepaliśmy dziś datę u księdza, więc już na 1000% bierzemy ślub 5 lipca 2014 o 16:00

Cieszę się jak głupia i chyba dopiero teraz do mnie zupełnie dotarło, że to już, oficjalnie i naprawdę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super

Napisane przez alloffkowa

na to nigdy nie wpadłam




a tymczasem uciekam do pracy
pocieszam się tym ze jeszcze 18 dni roboczych a potem urlop

ja tak robie wobec obcych, którzy sie zanadto próbują czegoś dowiedzieć o moim życiu:P

Napisane przez kroooliczek89

Zaraz jedziemy na rozmowę tutaj: http://www.henlex.pl/wesela/

powodzenia! Daj znać

my mamy leniwy weekend, zaraz ide robic kotleciki z indyka z frytkami i szpinakiem
i poza tym mamy taki romantyczny dzien, TZ sie za mną stęsknił jak mnie przez szkolenia nie było i teraz tylko za mną łazi i sie przytula chyba musze czesciej wyjeżdżać:P

[KasiaK_080290]

kroooliczku czekamy na relację z oglądania sali i trzymamy

ta sala z parkietem ładna i ta z płytkami też ale rzeczywiście może być ślisko
to są 2 róźne, dobrze zobaczyłam, czy płytki są tam gdzie stoły a parkiet do tańczenia (tak jest u mnie na sali)

[ana909]

ehh moja "idealna" siostra cioteczna uwaza ze kindla czy jorguss to tandetne piosenki na pierwszy taniec, uwaza ze powinnam wziasc cos takiego ambitnego jak e. górniak - kasztany. Tylko ze ja bym sie czula jak na pogrzebie a nie na slubie...

i ze w ogole disco na weselu nikomu sie nie podoba. Tylko ze ona nie zauwaza tego ze to jej sie nie podoba.

[ezuza]

Napisane przez aga_90_w

o to super już myślałam że tylko ja z tych okolic tu jestem

Ja tez ja tez


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elrosa]

Napisane przez KasiaK_080290

kroooliczku czekamy na relację z oglądania sali i trzymamy

ta sala z parkietem ładna i ta z płytkami też ale rzeczywiście może być ślisko
to są 2 róźne, dobrze zobaczyłam, czy płytki są tam gdzie stoły a parkiet do tańczenia (tak jest u mnie na sali)

U mnie na sali są 2 rodzaje płytek i oba nie są śliskie, sprawdzaliśmy parkiet chyba ładniej wygląda, ale że sala z parkietem była sporo droższa, to zdecydowalismy się na tą.

[Verunka]

Napisane przez Elrosa

U mnie na sali są 2 rodzaje płytek i oba nie są śliskie, sprawdzaliśmy parkiet chyba ładniej wygląda, ale że sala z parkietem była sporo droższa, to zdecydowalismy się na tą.

tez mam sale z płytkami ktore nie są śliskie. wolałabym z parkietem, ale bardziej mi zależało na okrągłych stołach, cenie, no i ogrodzie koło sali:P nie mozna miec wszystkiego, a naprawde wybrzydzalismy, trzeba było gdzies isc na ustepstwo

[poznanianka1990]

Już wracam z pracy Czyli można powiedziec, że właśnie zaczynam urlop

Moja kuzynka miała wesele w Henlexie i tam jest parkiet drewniany (tzn. na tej sali, na której ona miała) - sala z lustrem. Minus tylko taki, że jest on mały. Ona miała wesele na ok. 90 osób i wg mnie było mało miejsca do tanczenia. Ale na mniejsze wesela będzie ok. Jedzenie dobre, nie mam zastrzeżeń.

Na mojej sali parkiet jest drewniany, płytki są tylko po bokach (przy oknach, tam gdzie jest dojście do stołów).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kroooliczek89]

Napisane przez poznanianka1990

Już wracam z pracy Czyli można powiedziec, że właśnie zaczynam urlop

Moja kuzynka miała wesele w Henlexie i tam jest parkiet drewniany (tzn. na tej sali, na której ona miała) - sala z lustrem. Minus tylko taki, że jest on mały. Ona miała wesele na ok. 90 osób i wg mnie było mało miejsca do tanczenia. Ale na mniejsze wesela będzie ok. Jedzenie dobre, nie mam zastrzeżeń.

Na mojej sali parkiet jest drewniany, płytki są tylko po bokach (przy oknach, tam gdzie jest dojście do stołów).

My mieli byśmy tą salę z drewnianym parkietem, nie z płytek. Akurat weszliśmy do hotelu 5 minut przed przyjazdem pary młodej na wesele i Pani właścicielka szybko pokazała nam ubraną salę. Bardzo fajna
Akurat była przygotowana na 50 osób, także tyle co nasze
Pani bardzo miła, do poniedziałku mamy zarezerwowany termin. Musimy podjąć decyzję. 170zł za osobę. Ilość dań standardowa. Musimy sami dokupić wszystkie napoje, alkohole, owoce, ciasta i tort.
Przy ponad 50 gościach dostajemy prezent, np. płonącą szynkę, albo fontannę czekolady...
Otoczenie restauracji tysiąc razy lepsze niż tamtej. Ładny ogródek w którym ze spokojem można zrobić kilka ładnych fot

[KasiaK_080290]

Napisane przez kroooliczek89

My mieli byśmy tą salę z drewnianym parkietem, nie z płytek. Akurat weszliśmy do hotelu 5 minut przed przyjazdem pary młodej na wesele i Pani właścicielka szybko pokazała nam ubraną salę. Bardzo fajna
Akurat była przygotowana na 50 osób, także tyle co nasze
Pani bardzo miła, do poniedziałku mamy zarezerwowany termin. Musimy podjąć decyzję. 170zł za osobę. Ilość dań standardowa. Musimy sami dokupić wszystkie napoje, alkohole, owoce, ciasta i tort.
Przy ponad 50 gościach dostajemy prezent, np. płonącą szynkę, albo fontannę czekolady...
Otoczenie restauracji tysiąc razy lepsze niż tamtej. Ładny ogródek w którym ze spokojem można zrobić kilka ładnych fot

bardzo ładna ta sala a jaki był koszt talerzyka w tamtej gdzie miały być napoje w małych buteleczkach? były w niej alkohol, ciasta, tort i owoce zawarte?

[missmalezji]

Napisane przez kroooliczek89

My mieli byśmy tą salę z drewnianym parkietem, nie z płytek. Akurat weszliśmy do hotelu 5 minut przed przyjazdem pary młodej na wesele i Pani właścicielka szybko pokazała nam ubraną salę. Bardzo fajna
Akurat była przygotowana na 50 osób, także tyle co nasze
Pani bardzo miła, do poniedziałku mamy zarezerwowany termin. Musimy podjąć decyzję. 170zł za osobę. Ilość dań standardowa. Musimy sami dokupić wszystkie napoje, alkohole, owoce, ciasta i tort.
Przy ponad 50 gościach dostajemy prezent, np. płonącą szynkę, albo fontannę czekolady...
Otoczenie restauracji tysiąc razy lepsze niż tamtej. Ładny ogródek w którym ze spokojem można zrobić kilka ładnych fot

mnie chwyta za serce jest nie przeładowana, skromna, elegancka no i zielone dodatki sprawiają że podoba mi się jeszcze bardziej śliczna

dziewczyny, sorki za ot, ale:
jako dziecko miałam włosy kręcone, dosłownie pierścionki, tak było do 3 r.ż. potem stopniowo się prostowały, i do niedawna były prawie całkiem proste, powiedzmy podobnie jak u większości ludzi, z delikatnymi odkształceniami od jakiegoś czasu zauważam że zaczynają się kręcić, ale kompletnie nie wiem jak z tym sobie poradzić.. co do pielęgnacji niby wszystko wiem, cg na włosomaniaczkach też czytałam ale mimo to niewiele pomaga i aktualnie nie wyglądają najlepiej bez prostowania, a lokówka to dla mnie zbrodnia,więc nie kręcę. czy któraś z was posiada loki i może mi coś poradzić na wzmocnienie, podkreslenie skrętu?

[kroooliczek89]

Napisane przez KasiaK_080290

bardzo ładna ta sala a jaki był koszt talerzyka w tamtej gdzie miały być napoje w małych buteleczkach? były w niej alkohol, ciasta, tort i owoce zawarte?

Tam było 150 za osobę za podobne menu.
W cenie były niby napoje niegazowane i woda, ale tymi gazowanymi sobie to wyrównali. Patrzyliśmy dziś w hurtowni u nas i za butelki 1l pepsi, mirindy i 7up zapłacimy 2,19pln...

[anannke]

Napisane przez kroooliczek89

Tam było 150 za osobę za podobne menu.
W cenie były niby napoje niegazowane i woda, ale tymi gazowanymi sobie to wyrównali. Patrzyliśmy dziś w hurtowni u nas i za butelki 1l pepsi, mirindy i 7up zapłacimy 2,19pln...

Z jednej strony faktycznie może być tak że właściciel nie będzie uczciwy co do tego ile buteleczek zejdzie jednak z drugiej strony tu jest 20zł drożej to jest prawie 7 szklanek gazowanych na osobę. Nie wiem czy tyle wam by zeszło.. kroooliczek89 a wy robicie całonocną zabawę? w tamtej sali też nie było w menu ciast ani owoców?

[ana909]

Napisane przez missmalezji

mnie chwyta za serce jest nie przeładowana, skromna, elegancka no i zielone dodatki sprawiają że podoba mi się jeszcze bardziej śliczna

dziewczyny, sorki za ot, ale:
jako dziecko miałam włosy kręcone, dosłownie pierścionki, tak było do 3 r.ż. potem stopniowo się prostowały, i do niedawna były prawie całkiem proste, powiedzmy podobnie jak u większości ludzi, z delikatnymi odkształceniami od jakiegoś czasu zauważam że zaczynają się kręcić, ale kompletnie nie wiem jak z tym sobie poradzić.. co do pielęgnacji niby wszystko wiem, cg na włosomaniaczkach też czytałam ale mimo to niewiele pomaga i aktualnie nie wyglądają najlepiej bez prostowania, a lokówka to dla mnie zbrodnia,więc nie kręcę. czy któraś z was posiada loki i może mi coś poradzić na wzmocnienie, podkreslenie skrętu?

przede wszystkim bardzo dobre nawilzenie, zeby nie byly suche, są kosmetyki do włosow kreconych, polecam te professionalne, nie sklepowe. Rozczesywanie grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach wlosow po nalozeniu odżywki, a następnie, po zdjęciu torbanu. No i najlepiej dac im samym wyschnąć. Też mam naturalnie lekko pofalowane wlosy ale jak je susze to się prostują, a innym nawet sie puszą. Mam taki krem chyba z goldwella który pięknie podkresla pasma a nie skleja, nie wysusza, nie utrwala. Tylko wygładza, nadaje polysku i troche natluszcza.