Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[colorblue]

Napisane przez banka26

jak to w koncu??
jdna para blizniakow juz jest Florek i Michas ;P hehehe

He he w sensie,że w końcu jak na forumowe bliźniaki przystało to minki podobne robią;-)
A forumowych bliźniaków to chyba tu więcej? Ide zerkne na 1 stronę:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Color FLorka i MIska tez nie ma na pierwszej stronie heeee my z CLoche tez zauwazylysmy podobienstwo w sumie to duze moj tz ogladajac Florka myslal ze to MIchas hiii

[Ashyshqa]

chyba wykrakalam.nam kryzys laktacyjny albo to 'samospelniajace sie proroctwo'... Od wczoraj wieczorem kazde karmienie to koszmar(poza nocnymi). 5 min ssania, a potem rozpacz. Dobrze, ze postsnowilam odciagac.po karmieniachbto przynajmniej mialam Sofii.co dac dzis gdy dwa razy darla.sie po 30 z zanoszeniem.sie. Dostala 2 razy po 70ml(raz rano I raz przed chwila) bo tyle mialam I cisza spokoj. Po ostatniej butli odlozylam ja a sama siegnelam po laktator. Po dwoch siodemkach juz spala
Sama nie wiem.co o tym.myslec. Zdarzalo.jej sie.plakac wczesniej I.podejrzewam, ze to bylo z glodu, ale takie akcje jak teraz I to przy kazdym karmieniu jeszcze sie nie zdarzaly... Nie sadze by to byl skok bo nie je czesciej...

Cloche, dzieki za cynk odnosnie kozieradki - wyczytalam juz ze to popularna azjatycka przyprawa a ze mam na mojej ulicy chyba ze 4 sklepy z azjatyckimi artykulami to sie w poniedzialek zaopatrze mam nadzieje.

Ja rowniez w Twoja laktacje bardzo.mocno wierze! Jeszcze jak Twoj ssaczek.chce ssac to.juz w ogole musi sie udac. Mam nadzieje, ze I my damy rade.

Justi wcale Ci sie nie dziwie, ze nie chcesz wyrzucac kasy na sukienke na raz. Moze sprobuj SH. Ja kilka super kiecek w zyciu upolowalam na 'ciuchach' (a juz tutaj to oczoplasu dostaje jak patrze na charity shopy, majs swietne ubrania, a niektore sklepy to jak butiki retro/vintage )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[colorblue]

Napisane przez banka26

Color FLorka i MIska tez nie ma na pierwszej stronie heeee my z CLoche tez zauwazylysmy podobienstwo w sumie to duze moj tz ogladajac Florka myslal ze to MIchas hiii

Ja pisząc bliźniaki miałam na myśli,że rodzone tego samego dnia:-D
A Twój Michaś i Florek faktycznie podobni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez Ashyshqa

chyba wykrakalam.nam kryzys laktacyjny albo to 'samospelniajace sie proroctwo'... Od wczoraj wieczorem kazde karmienie to koszmar(poza nocnymi). 5 min ssania, a potem rozpacz. Dobrze, ze postsnowilam odciagac.po karmieniachbto przynajmniej mialam Sofii.co dac dzis gdy dwa razy darla.sie po 30 z zanoszeniem.sie. Dostala 2 razy po 70ml(raz rano I raz przed chwila) bo tyle mialam I cisza spokoj. Po ostatniej butli odlozylam ja a sama siegnelam po laktator. Po dwoch siodemkach juz spala
Sama nie wiem.co o tym.myslec. Zdarzalo.jej sie.plakac wczesniej I.podejrzewam, ze to bylo z glodu, ale takie akcje jak teraz I to przy kazdym karmieniu jeszcze sie nie zdarzaly... Nie sadze by to byl skok bo nie je czesciej...

Cloche, dzieki za cynk odnosnie kozieradki - wyczytalam juz ze to popularna azjatycka przyprawa a ze mam na mojej ulicy chyba ze 4 sklepy z azjatyckimi artykulami to sie w poniedzialek zaopatrze mam nadzieje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mi się wydaje, że to może być skok, bo skok rozwojowy nie zawsze wiąże się z większym zapotrzebowaniem na mleczko. Z tego co wiem same kryzysy pojawiają się w 3 tygodniu i gdzieś między 2 a 3 mies.życia, a skoki dużo częściej. Tym bardziej, że skoro odciągając po masz mleczko tzn. że ono było i wcale nic Ci nie brak.
Mój też ma fazy i się czasami szarpie w ciągu dnia, ale ja zawsze naciskam na cycka i sprawdzam i ewidentnie jest mleczko więc wiem, że to albo dlatego, że mu idzie jakaś kupa/gazy albo mu za gorąco ( dziś przy wieczornym karmieniu tak było i jak włączyliśmy wiatrak i się schłodziło to ładnie pociumkał)albo po prostu ma chyba dość, no ewentualnie jest leniwy bo mu mleczko samo przestało lecieć ( pewnie też tak macie, że jak dziecko ruszy i pociumka kilka razy i później się odsunie na chwilę to leci w prawo i lewo i zalewa mu całą buzię ;p ).
Więc jeśli po odstawieniu córki od cycka i chwyceniu za laktator nadal coś Ci leci to moim zdaniem nie jest to kryzys.

A z innej beczki...pytanie raczej mocno przyszłościowe- od kiedy używa się szczoteczek do masażu dziąseł? Tak się zastanawiam kiedy to wprowadzać...w ogóle uświadomiłam sobie, że tak się skupiłam na tym okresie noworodkowym jego, że zapomniałam, że przecież są też kolejne etapy i kolejne rzeczy do dodawania.

A jeszcze Wam pokaże ten smoczek, który Młody zaakceptował w Ameryce jest też używany z maskotką i wygląda tak
http://www.wszystkodlabobasa.pl/pl/s...submit_search=

Czekam aż w Polsce będzie dostawa.

[diabli]

Napisane przez salviae

Diabli ekstra jest ten wózek, u nas on przekraczał budzet, fajne musza byc te okienka, kurde teraz jestem zła, ze nie dołozyłam z naszej kasy, bo tesciowie by sie obrazili bo oni chcieli caly wozek kupic , ile daliscie ?

1700 bez fotelika z fotelikiem 1800, ale wolimy dokupić maxi cosi plus baze. obecnie mamy fotelik graco, wiec uznaliśmy za zbędny kolejny "sredniak" cena wozka lepsza niż bezpośrednio w sklepie producenta okienka sa ekstra - dzisiaj byliśmy na spotkaniu grillowym, siedziałam kawalek od wozka i bez wstawania mogłam obserwować czy mala spi
producent dokłada tez druga wkladke bez okienek - taka na zime np.

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Napisane przez Elusiek

A i co robicie by maluchom nie odstawały uszy? W czapce jest mu za gorąco, opaska też nie zdała egzaminu, a mam wrażenie że ma coraz bardziej odstające jak się przewraca na boki to mu się one zakręcają w rulonik już nie wiem co z tym zrobić

nic nie robimy, bo jeśli dziecko ma mieć odstające uszy to je będzie miało i już w szpitalu jak lezalam na patologii pewne babcie informowaly mloda mame, ze musi dziecku kleic plasterki żeby mu uszy nie odstawaly katastrofa...

---------- Dopisano o 01:24 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Napisane przez Magiusa

A jeszcze Wam pokaże ten smoczek, który Młody zaakceptował w Ameryce jest też używany z maskotką i wygląda tak
http://www.wszystkodlabobasa.pl/pl/s...submit_search=

Czekam aż w Polsce będzie dostawa.

http://mnz.pl/smoczek-wubbanub/ nie warto czytałam jaksi czas temu opinie innych mam. nam nie udało się zakwalifikować do testow

nadrobiłam po lebkach, może jutro uda się dokładniej. kolorowych babeczki! jutro niedziela...zatem sniadanko do lozka

[vil84]

Magiusa szczoteczka mozna chyba od poczatku, dziecko przyzwyczjaja sie do grzebania mu w buzi, mozna delikatnie masowac dziasla. My teraz Przemkowi dwa razy dziennie czyscimy.

Btw - do kiedy mniej wiecej, tzn do ktorego miesiaca trzyma sie dziecko do odbicia? Dopiero jak je juz praktycznie same stale pokarmy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vvgh]

Napisane przez vil84

Magiusa szczoteczka mozna chyba od poczatku, dziecko przyzwyczjaja sie do grzebania mu w buzi, mozna delikatnie masowac dziasla. My teraz Przemkowi dwa razy dziennie czyscimy.
.

Przemek ma już ząbki???

[vil84]

Napisane przez vvgh

Przemek ma już ząbki???

całe dwa

[ankaaa206]

uff my po wczorajszych chrzcinach wrócilismy o 21, mały zasnął o 22 i śpi do teraz - 10 h i nawet nie myśli o pobudce, wczoraj go każdy wymęczył i może przez to, dziś my mamy chrzest 0 14 i ciotki trzymać kciuki by mały wytrzymał ponad godz w kościele, najgorsze to że ma być nieziemski upał, wkurzyłam się bo kupiłam prześliczne ubranko i raczej go nie założe, tzn tylko koszule wezme, krótkie spodenki i nic więcej, a w komplecie taka ładna kamizelka i spodnie są no nic zostawię na następnego malucha, a nuz znowu będzie chłopiec

[banka26]

Napisane przez colorblue

Ja pisząc bliźniaki miałam na myśli,że rodzone tego samego dnia:-D
A Twój Michaś i Florek faktycznie podobni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aaaa hiii to Florus troszke mlodszy
W domu jest masakra mam juz w domu 29 stopni nie wem jak Zniesiemy dxisirjszy dzien ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[salviae]

Hej, powodzenia na chrzcinach i współczuję w ten upał my dzisiaj jedziemy do babci na urodziny i mały tez pewnie da koncert bo bardzo nie lubi ciepła

Mam pytanko, czy wasze dzieci kiedy się je rozśmieszy też dostają czkawki ? Kubuś od jakiegoś tygodnia chichra się na głos - taki rechot jak mały książe ciemności i za kazdym razem po jakiejs minucie dostaje ostrej czkawki dzisiaj 20 min, a bardzo śmieszy go kichanie

[vil84]

Przemek akurat czkawkę ma niezależnie od śmiania się

jedziemy na działkę do mamy ... może się nie ugotujemy w drodze do Gliwic

Wasze dzieciaczki też łapią wszystko łapkami? Przemek ostatnio ciągle coś musi tarmosić, albo tetrę, albo przytulankę-kocyk, albo oballa trzyma sobie łapkami ... a jak już nie ma co to mamla swoje ciuszki

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

hump cyce nie pękają? ja raz zostawiłam młodego na dłużej, jak wróciłam do domu to on spał, więc pęęęędem do laktatora i musiałam odciągnąć bo bym eksplodowała

nawet nie młody possał tuż przed moim wyjściem, później trochę przed 22 (ale mało, bo z cyca z którego ssał zrobiłam mu zapas 100 ml na dzisiaj do kościoła , a z drugiego odciągnęłam odrobinkę żeby cyc nie był taki pękaty).

[banka26]

Napisane przez vil84

Przemek akurat czkawkę ma niezależnie od śmiania się

jedziemy na działkę do mamy ... może się nie ugotujemy w drodze do Gliwic

Wasze dzieciaczki też łapią wszystko łapkami? Przemek ostatnio ciągle coś musi tarmosić, albo tetrę, albo przytulankę-kocyk, albo oballa trzyma sobie łapkami ... a jak już nie ma co to mamla swoje ciuszki

Moj pieluche a juz napewno pod buzia do spania musi miec, zabawek jrszcze sam nie lapie ;(

Napisane przez salviae

Hej, powodzenia na chrzcinach i współczuję w ten upał my dzisiaj jedziemy do babci na urodziny i mały tez pewnie da koncert bo bardzo nie lubi ciepła

Mam pytanko, czy wasze dzieci kiedy się je rozśmieszy też dostają czkawki ? Kubuś od jakiegoś tygodnia chichra się na głos - taki rechot jak mały książe ciemności i za kazdym razem po jakiejs minucie dostaje ostrej czkawki dzisiaj 20 min, a bardzo śmieszy go kichanie

Moj tez ma czkawke ale bez powodu ja dostaje hee

Nie no jest taki ukrop ze szok ....
Dzisiaj jade po kolejne buciki moze jakies japonki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elusiek]

Napisane przez ankaaa206

uff my po wczorajszych chrzcinach wrócilismy o 21, mały zasnął o 22 i śpi do teraz - 10 h i nawet nie myśli o pobudce, wczoraj go każdy wymęczył i może przez to, dziś my mamy chrzest 0 14 i ciotki trzymać kciuki by mały wytrzymał ponad godz w kościele, najgorsze to że ma być nieziemski upał, wkurzyłam się bo kupiłam prześliczne ubranko i raczej go nie założe, tzn tylko koszule wezme, krótkie spodenki i nic więcej, a w komplecie taka ładna kamizelka i spodnie są no nic zostawię na następnego malucha, a nuz znowu będzie chłopiec

nasz po chrzcinach spał 8 h, zbudziłam na karmienie i pieluchę, zasną po 10 minutach na kolejne 4 h

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez salviae

Hej, powodzenia na chrzcinach i współczuję w ten upał my dzisiaj jedziemy do babci na urodziny i mały tez pewnie da koncert bo bardzo nie lubi ciepła

Mam pytanko, czy wasze dzieci kiedy się je rozśmieszy też dostają czkawki ? Kubuś od jakiegoś tygodnia chichra się na głos - taki rechot jak mały książe ciemności i za kazdym razem po jakiejs minucie dostaje ostrej czkawki dzisiaj 20 min, a bardzo śmieszy go kichanie

czasami dostaje czkawki po zabawie, jeśli np. niedawno jadł i jeszcze mu się tam w brzuszku dobrze nie poukładało

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez vil84

Przemek akurat czkawkę ma niezależnie od śmiania się

jedziemy na działkę do mamy ... może się nie ugotujemy w drodze do Gliwic

Wasze dzieciaczki też łapią wszystko łapkami? Przemek ostatnio ciągle coś musi tarmosić, albo tetrę, albo przytulankę-kocyk, albo oballa trzyma sobie łapkami ... a jak już nie ma co to mamla swoje ciuszki

tetra, kocyk i wszystko co miękkie to są ulubione zabawki nasz nie chce normalnych zabawek, nie wiem po co zmarnowałam kasę na nie, lepiej było kupić 10 pieluch tetrowych miałby wtedy większą radochę mój teraz wszystko do buzi wkłada rączki, tetrę, kocyk, niedrapki, rękawy w bodach i ciężko mu je wyciągnąć a jak się do palucha przysysa to słychać w całym mieszkaniu, za to smoka nie znosi wypluwa ciągle


Powodzenia na chrzcinach, oby wasze maluchy dzielnie zniosły ten upał

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

chyba wykrakalam.nam kryzys laktacyjny albo to 'samospelniajace sie proroctwo'... Od wczoraj wieczorem kazde karmienie to koszmar(poza nocnymi). 5 min ssania, a potem rozpacz. Dobrze, ze postsnowilam odciagac.po karmieniachbto przynajmniej mialam Sofii.co dac dzis gdy dwa razy darla.sie po 30 z zanoszeniem.sie. Dostala 2 razy po 70ml(raz rano I raz przed chwila) bo tyle mialam I cisza spokoj. Po ostatniej butli odlozylam ja a sama siegnelam po laktator. Po dwoch siodemkach juz spala
Sama nie wiem.co o tym.myslec. Zdarzalo.jej sie.plakac wczesniej I.podejrzewam, ze to bylo z glodu, ale takie akcje jak teraz I to przy kazdym karmieniu jeszcze sie nie zdarzaly... Nie sadze by to byl skok bo nie je czesciej...

Cloche, dzieki za cynk odnosnie kozieradki - wyczytalam juz ze to popularna azjatycka przyprawa a ze mam na mojej ulicy chyba ze 4 sklepy z azjatyckimi artykulami to sie w poniedzialek zaopatrze mam nadzieje.

Ja rowniez w Twoja laktacje bardzo.mocno wierze! Jeszcze jak Twoj ssaczek.chce ssac to.juz w ogole musi sie udac. Mam nadzieje, ze I my damy rade.

az sprawdzilam, jaka macie pogode w edim... bo jesli by byly takie upaly jak u nas, to by bylo wszystko jasne. dzieciakom sie nie chce ssac, bo to meczy, poca sie wtedy, i chca jeszcze wiecej pic w efekcie. bledne kolo... ale wy macie nie za cieplo i deszczowo... chyba ze twoja Sofcia jest takim meteopata jak ciotka cloche i w taka pogode jest marudna, rozdrazniona i tylko flaszke by akceptowala
kozieradka jest skladnikiem curry, zatem jak najbardziej azjatycka i naprawde smaczna, az moj maz zaczal uzywac
no i kochana, wszystkie damy rade, bo tego chcemy! i sie tak latwo nie poddamy a nie jest tak, ze nam dzieciaczki wcale nie przybieraja... wiec ogolnie wiele nie trzeba, zeby doprowadzic laktacje do porzadku. bedzie dobrze!
aha, ja dawalam mlodemu moje odciagniete mleko we flaszce medeli ze smoczkiem calma - jakis wynalazek, zeby dzieci nie oduczaly sie ssania cyca... smieszny ten smok i mlody czasem nie zalapywal, jak go ma ssac. srednio mu pasowal... ale dawal rade. mimo wszystko mlody przez caly miesiac "lecial" na jednorazowkach szpitalnych, baaardzo zwykle smoczki, takie proste... i nie oduczyl sie ssania cycka. wiec to juz znak, ze nie tylko ja mam silna wole jesli chodzi o karmienie cycem Sofcia tyle czasu spokojnie sobie radzila, ladnie przybierala (nie za duzo, nie za malo!), wiec moze tez wystarczy tylko troche jej pomoc i bedzie wsio ok!

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Magiusa

( pewnie też tak macie, że jak dziecko ruszy i pociumka kilka razy i później się odsunie na chwilę to leci w prawo i lewo i zalewa mu całą buzię ;p ).

jeszcze nigdy tak nie mialam

[colorblue]

Napisane przez vil84

całe dwa

Piękne ma te zębole:-D

Napisane przez ankaaa206

uff my po wczorajszych chrzcinach wrócilismy o 21, mały zasnął o 22 i śpi do teraz - 10 h i nawet nie myśli o pobudce, wczoraj go każdy wymęczył i może przez to, dziś my mamy chrzest 0 14 i ciotki trzymać kciuki by mały wytrzymał ponad godz w kościele, najgorsze to że ma być nieziemski upał, wkurzyłam się bo kupiłam prześliczne ubranko i raczej go nie założe, tzn tylko koszule wezme, krótkie spodenki i nic więcej, a w komplecie taka ładna kamizelka i spodnie są no nic zostawię na następnego malucha, a nuz znowu będzie chłopiec

Powodzenia

Napisane przez banka26

Aaaa hiii to Florus troszke mlodszy
W domu jest masakra mam juz w domu 29 stopni nie wem jak Zniesiemy dxisirjszy dzien ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas z rana burza mała przeszła i popadało. Powietrze ciut inne,ale już widzę,że też będzie grzało

Napisane przez salviae

Hej, powodzenia na chrzcinach i współczuję w ten upał my dzisiaj jedziemy do babci na urodziny i mały tez pewnie da koncert bo bardzo nie lubi ciepła

Mam pytanko, czy wasze dzieci kiedy się je rozśmieszy też dostają czkawki ? Kubuś od jakiegoś tygodnia chichra się na głos - taki rechot jak mały książe ciemności i za kazdym razem po jakiejs minucie dostaje ostrej czkawki dzisiaj 20 min, a bardzo śmieszy go kichanie

mój jeszcze nie na tym etapie. Nie mogę się już doczekać




Hej kobietki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JennyAniolek]

Cześć
Wpadłam tylko na chwilę - życzyć Wam miłej niedzieli
Wczoraj pół dnia spędziliśmy na ogrodzie, a dziś prawdopodobnie pojedziemy do mojej babci i może na małą wycieczkę Zapowiada się kolejny piękny dzień to trzeba korzystać Odezwę się więcej jutro, do usłyszenia No i trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze uroczystości, oby wszystko się udało


A Wiktorek kończy dziś 2 miesiące
Leci ten czas jak szalony

[XxXJuSstiii]

Napisane przez salviae

Mam pytanko, czy wasze dzieci kiedy się je rozśmieszy też dostają czkawki ? Kubuś od jakiegoś tygodnia chichra się na głos - taki rechot jak mały książe ciemności i za kazdym razem po jakiejs minucie dostaje ostrej czkawki dzisiaj 20 min, a bardzo śmieszy go kichanie

mój się jeszcze tak nie śmieje ale z gadulstwa dostaje czkawki

Napisane przez Ashyshqa

Justi wcale Ci sie nie dziwie, ze nie chcesz wyrzucac kasy na sukienke na raz. Moze sprobuj SH. Ja kilka super kiecek w zyciu upolowalam na 'ciuchach' (a juz tutaj to oczoplasu dostaje jak patrze na charity shopy, majs swietne ubrania, a niektore sklepy to jak butiki retro/vintage )

właśnie u mnie nie ma takich fajnych sh ale też się rozglądam

Napisane przez Magiusa

A z innej beczki...pytanie raczej mocno przyszłościowe- od kiedy używa się szczoteczek do masażu dziąseł? Tak się zastanawiam kiedy to wprowadzać...w ogóle uświadomiłam sobie, że tak się skupiłam na tym okresie noworodkowym jego, że zapomniałam, że przecież są też kolejne etapy i kolejne rzeczy do dodawania.

Ja czekam aż zacznie chwytać różne przedmioty i wkładać je sobie do buzi

Napisane przez ankaaa206

uff my po wczorajszych chrzcinach wrócilismy o 21, mały zasnął o 22 i śpi do teraz - 10 h i nawet nie myśli o pobudce, wczoraj go każdy wymęczył i może przez to, dziś my mamy chrzest 0 14 i ciotki trzymać kciuki by mały wytrzymał ponad godz w kościele, najgorsze to że ma być nieziemski upał, wkurzyłam się bo kupiłam prześliczne ubranko i raczej go nie założe, tzn tylko koszule wezme, krótkie spodenki i nic więcej, a w komplecie taka ładna kamizelka i spodnie są no nic zostawię na następnego malucha, a nuz znowu będzie chłopiec

===

helo!

Moje dziecko przeszło samo siebie Zasnął o 19:30 ja obudziłam się z bolącymi piersiami o ... 4:00 a on nic, spał jak zabity No ale zmieniłam mu pieluszkę, przebudził się, więc nakarmiłam, ssał 15 minut a to się rzadko zdarza już... przespał mi 2 karmienia Tak się kończy układanie mojego dziecka do spania na brzuszku chciałam mu podać drugą pierś ale zasnął snem kamiennym, odciągnąć nie mogłam bo mi laktator nie chciał załapać a nie chciało mi się go skręcać i rozkręcać na szczęście podczas karmienia z tej piersi trochę poleciało

aleee upaaaał

[antoinettee]

Dziewczyny małej chyba zaszkodziły zjedzone przeze mnie winogrona Wczoraj wylądowaliśmy na pogotowiu tak się darła. Bolał ją brzuszek, ale to raczej nie była kolka. Gazy jej odchodziły, były dwie kupki, brzuszek miękki. Nie wiem już co robić, czego nie zjem kończy się atakami płaczu. Odstawię chyba karmienie piersią bo zaczyna mnie już to wkurzać na maksa. Nie mogę słuchać jej płaczu tak mi jej szkoda. Wczoraj nic nie pomagało, przysypiała ze zmęczenia i po chwili się wybudzała z płaczem.
Na pogotowiu już nawet pielęgniarki starały się ją uspokoić i nic.
Przepisali jej czopki na uspokojenie i syrop Debridat. Spała po tym całą noc, wybudziłam ją tylko ledwo na karmienie bo za długi już odstęp był.

Dziewczyny jak przejść z karmienia piersią na mleko modyfikowane? Dokarmiam ją czasem Bebilonem, ale chyba nie można tak z dnia na dzień przejść całkowicie na mm?

[diabli]

Magiusa, te trzy są od zera
http://allegro.pl/zestaw-szczoteczek...410635226.html i stosuje się je etapowo az do pojawienia zabkow
taka tez http://allegro.pl/szczoteczka-do-zeb...407566724.html

[XxXJuSstiii]

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny jak przejść z karmienia piersią na mleko modyfikowane? Dokarmiam ją czasem Bebilonem, ale chyba nie można tak z dnia na dzień przejść całkowicie na mm?

Ja myślę, że możesz codziennie/co drugi dzień jedno karmienie piersią zastępować mieszanką
tak też łatwiej Twoje piersi się przyzwyczają chyba...

[banka26]

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny małej chyba zaszkodziły zjedzone przeze mnie winogrona Wczoraj wylądowaliśmy na pogotowiu tak się darła. Bolał ją brzuszek, ale to raczej nie była kolka. Gazy jej odchodziły, były dwie kupki, brzuszek miękki. Nie wiem już co robić, czego nie zjem kończy się atakami płaczu. Odstawię chyba karmienie piersią bo zaczyna mnie już to wkurzać na maksa. Nie mogę słuchać jej płaczu tak mi jej szkoda. Wczoraj nic nie pomagało, przysypiała ze zmęczenia i po chwili się wybudzała z płaczem.
Na pogotowiu już nawet pielęgniarki starały się ją uspokoić i nic.
Przepisali jej czopki na uspokojenie i syrop Debridat. Spała po tym całą noc, wybudziłam ją tylko ledwo na karmienie bo za długi już odstęp był.

Dziewczyny jak przejść z karmienia piersią na mleko modyfikowane? Dokarmiam ją czasem Bebilonem, ale chyba nie można tak z dnia na dzień przejść całkowicie na mm?

Normalnie odrazu to tak jak Zmieniasz mleko mm mozesz przed mm podac jej cycka przez 2 karmienia a potem juz mm, ale jak ma wrazliwy brzuszek to po mm wcale nie musi byc dobrze ty.napewno odetchniesz bo zjesz na poprawe tsblivzke czekolady heee

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Wpadłam tylko na chwilę - życzyć Wam miłej niedzieli
Wczoraj pół dnia spędziliśmy na ogrodzie, a dziś prawdopodobnie pojedziemy do mojej babci i może na małą wycieczkę Zapowiada się kolejny piękny dzień to trzeba korzystać Odezwę się więcej jutro, do usłyszenia No i trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze uroczystości, oby wszystko się udało


A Wiktorek kończy dziś 2 miesiące
Leci ten czas jak szalony

Brawoo za 2 mc oj leci leci


Ja takze zycze udanych chrzcin

Moj za 2 dni 3 mc skonczy

Napisane przez colorblue

Piękne ma te zębole:-D




Powodzenia



u nas z rana burza mała przeszła i popadało. Powietrze ciut inne,ale już widzę,że też będzie grzało




mój jeszcze nie na tym etapie. Nie mogę się już doczekać




Hej kobietki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez Elusiek

tetra, kocyk i wszystko co miękkie to są ulubione zabawki nasz nie chce normalnych zabawek, nie wiem po co zmarnowałam kasę na nie, lepiej było kupić 10 pieluch tetrowych miałby wtedy większą radochę mój teraz wszystko do buzi wkłada rączki, tetrę, kocyk, niedrapki, rękawy w bodach i ciężko mu je wyciągnąć a jak się do palucha przysysa to słychać w całym mieszkaniu, za to smoka nie znosi wypluwa ciągle

nie dawaj mu już niedrapek one sa dla noworodkow i to tylko na chwilke. teraz maluszki poznają swiat i raczki to pierwszy etap. niech sobie je oblizuje jeśli lubi

[humpback]

Napisane przez JennyAniolek

A Wiktorek kończy dziś 2 miesiące
Leci ten czas jak szalony

Napisane przez XxXJuSstiii

Zasnął o 19:30 ja obudziłam się z bolącymi piersiami o ... 4:00 a on nic, spał jak zabity No ale zmieniłam mu pieluszkę, przebudził się, więc nakarmiłam, ssał 15 minut a to się rzadko zdarza już... przespał mi 2 karmienia Tak się kończy układanie mojego dziecka do spania na brzuszku chciałam mu podać drugą pierś ale zasnął snem kamiennym, odciągnąć nie mogłam bo mi laktator nie chciał załapać a nie chciało mi się go skręcać i rozkręcać na szczęście podczas karmienia z tej piersi trochę poleciało

aleee upaaaał

pięknie pospał

[diabli]

milej niedzieli i sciskamy kciuki za wszystkich nowych małych chrześcijan szkoda pogody na siedzenie w domu, zatem uciekamy na jakas wycieczke! odezwe się pewnie wieczorem od łizażu można się uzaleznic!

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny małej chyba zaszkodziły zjedzone przeze mnie winogrona Wczoraj wylądowaliśmy na pogotowiu tak się darła. Bolał ją brzuszek, ale to raczej nie była kolka. Gazy jej odchodziły, były dwie kupki, brzuszek miękki. Nie wiem już co robić, czego nie zjem kończy się atakami płaczu. Odstawię chyba karmienie piersią bo zaczyna mnie już to wkurzać na maksa. Nie mogę słuchać jej płaczu tak mi jej szkoda. Wczoraj nic nie pomagało, przysypiała ze zmęczenia i po chwili się wybudzała z płaczem.
Na pogotowiu już nawet pielęgniarki starały się ją uspokoić i nic.
Przepisali jej czopki na uspokojenie i syrop Debridat. Spała po tym całą noc, wybudziłam ją tylko ledwo na karmienie bo za długi już odstęp był.

Dziewczyny jak przejść z karmienia piersią na mleko modyfikowane? Dokarmiam ją czasem Bebilonem, ale chyba nie można tak z dnia na dzień przejść całkowicie na mm?

Banka dobrze ci napisala - jeśli brzusio wrażliwy to nic nie poradzisz...zmiana mleka wcale nie musi oznaczac, ze będzie lepiej. zresztą dziewczyny tutaj pisza o rzadkich kupkach na mm, Michas Banki caly czas ma kolki i przetestowala pol apteki, a ona przecież od początku jest na mm. jeśli masz pokarm i CHCESZ karmic piersia to przemysl to dobrze może porozmawiaj z pediatra, dopytaj jak on to widzi...

[MoTyleKsw]

Witam się w duszne przedpołudnie!!!

Diabli gratuluję zakupu! Piękny wózek, mam nadzieję, że będziecie zadowoleni, bo ja z naszego mutsy nie jestem

Antoinette tak jak dziewczyny piszą, mm nie oznacza braku kłopotu z brzuszkiem. Choć może się udać, tak jak nam np. Choć czasami dalej ją męczy i nie może zrobić kupy

Justii brawo dla Bartka za taki sen, ja przedwczoraj myślałam, że młoda się już nie obudzi. Poszła spać o 21, budzę się o 5:40 a ona w najlepsze śpi. Obudziła się za godzinę, zjadła i poszła dalej spać Choć w te upały, tylko by spała..

Ash, Cloche trzymam za Waszą laktację!!! Cloche, myślisz o wodospadzie mleka? Powiem, Wam, że u nas butla nie zaburzyła np. ciągnięcia. Wczoraj miałyśmy taką przygodę, że o mało nie zeszłam na zawał. Zbliżała się pora karmienia młodej. Ja patrzę do spiżarni a tam nie ma wody by jej zagotować (dajemy jej żywca) co się okazało, TŻ nie wyjął z bagażnika a pojechał do pracy. No to myślę, że zrobię jej z kranówy...A tam co? Nic...ODŁĄCZYLI wodę. W międzyczasie młoda wstała z syreną z głodu, do najbliższego sklepu mamy 2 km, a ja bez auta...I myślę, co tu robić...
Wymyśliłam, że dam jej cyca to się zajmie ciumkaniem i może przyśnie, wsadzę ją do wózka i pobiegniemy do sklepu (od 2 tygodni już nie ściągam, a od 4 nie karmię, a jak nacisne to tylko kropelki). A ona jak się dossała i tak pięknie jadła że byłam w szoku. Jak się oderwała to tak jak Magusia pisała, jak za dawnych czasów tryskało na nią (choć przez pierwsze 5 minut na pewno nic jej nie leciało, tylko ciumkała i miała odruch wymiotny ) . A cycki mam flaki takie, że nic tylko Zjadła z dwóch i poszła spać na 2,5 godziny Zdążyłyśmy pójść do sklepu Na szczęście nic jej nie było, a bo i ja nie jadłam nic co by jej mogło zaszkodzić


Trzymam kciuki za chrzty Co by dzieci był grzeczne i msze trwały krótko

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

milej niedzieli i sciskamy kciuki za wszystkich nowych małych chrześcijan szkoda pogody na siedzenie w domu, zatem uciekamy na jakas wycieczke! odezwe się pewnie wieczorem od łizażu można się uzaleznic!

nasza trójka leży plackiem! Młody był z tatą na krótkim spacerze rano i czekamy na wieczór

Motylek masz super cyca na awaryjne sytuacje


w ogóle to Bartuś zaliczył dziś pierwszy obrót z plecków na brzuszek z moją małą pomocą chwyciłam go za rączkę (nie ciągnęłam) i jak już był na brzuszku to drugą mu wyciągnęłam bo sobie nie radził

[banka26]

Napisane przez diabli

milej niedzieli i sciskamy kciuki za wszystkich nowych małych chrześcijan szkoda pogody na siedzenie w domu, zatem uciekamy na jakas wycieczke! odezwe się pewnie wieczorem od łizażu można się uzaleznic!

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------



Banka dobrze ci napisala - jeśli brzusio wrażliwy to nic nie poradzisz...zmiana mleka wcale nie musi oznaczac, ze będzie lepiej. zresztą dziewczyny tutaj pisza o rzadkich kupkach na mm, Michas Banki caly czas ma kolki i przetestowala pol apteki, a ona przecież od początku jest na mm. jeśli masz pokarm i CHCESZ karmic piersia to przemysl to dobrze może porozmawiaj z pediatra, dopytaj jak on to widzi...

co racja to racja nasza kupa powoli sie zmienia na lepsze ale dalej zielona i wodnista od 2 dni zaczynaja pojawic sie grudki co mnie cieszy
wiec z tym mm wcale nie jest tak kolorowo jak juz karmilas tyle czasu cycem to przemecz sie jescze troszke chociaz do stalychpokarmow i wtedy moze powoli na mm przejsc albo dalej cycem bo wtedy juz raczej dolegliwosci znikna , albo jak masz chcice na cos dobrego a niedozwolonego zjedz a na to karmienie podaj razz kiedys mm a reszta cyca ja poddlalm sie po 2 dniach ale u mnie i warunki i psycha nie pozwalala ale jak bym do tej pory co ty karmila to raczej juz bym zostala przy tym co by nie bylo cyc to cyc