Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXIV

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez XminorXlosX

Padam ale i tak się trzymam lepiej niż mój komputer w pracy, który zdechł i o 12 musiałam iść do domu, bo nie miałam na czym pracować

Dziewczyny, jaką boską sukienkę znalazłam tylko tak nieforemna jestem, że jak w tyłku dobra, to w talii smętnie wisiała luźno

A wgl wiecie jakie trwałe fryzury robię? Jak wczoraj rano zrobiłam sobie francuza z grzywki i lekko przylakierowałam, na noc odpięłam z niego spinkę, rano wstałam i przypięłam ją z powrotem, bo tylko ostatnie zaplecenie się rozwaliło, reszta w stanie idealnym dalej go mam, to już 31h

piątka jak nie wychodzę z domu to też tak robię bo mi wiele odstaje włosów, a czasami nie chce mi się ich poprawiać

[paradise_city]

Napisane przez karmazynka99

ta która ja miałam była tylko mleczna

i jak się spisywała? ciekawi mnie ogólnie ta firma, bo pierwszy raz się dzisiaj na nią natknęłam. No i ceny są niziutkie tych masek tylko czy to idzie w parze z jakością?

[Just:)]

Napisane przez Kaveri

Może, zwłaszcza, że spotkałam się z tym na blogach. Choć nie ukrywam, iż brzmi to dziwnie - dla mnie dres to komplet, jedna para spodni, a dresy to kilka sztuk

jak słyszę dresy to widzę to:

[*Basia*]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42003507]Aaa, no kurczę, chodziło mi tylko o skojarzenie, nie o to, że taki wpis już powstał [/QUOTE]Zrozumiałam o co Ci chodziło. Napisałaś.
Pisząc, że niedokładnie to miałam na myśli, chodziło mi o sposób pisania.

Podrzuciłam linka do jej bloga tak po prostu, jako ciekawostkę. Lubię ją czytać, bo nawet jeśli nie zawsze się z nią zgadzam, a notki ociekają jadem, to przynajmniej mogę się pośmiać.

Ja nie przepadam. Zdarza się, że przeczy samej sobie i przekłamuje (komentarze). Ma wielkie sito w komentarzach, oj wieeeelkie

[Kaveri]

Napisane przez Just:)

jak słyszę dresy to widzę to:

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Kaveri

Pokażesz ubrania na sobie jak przyjdą? Kuszą mnie, a się boję, co w rzeczywistości

Ok, postaram się wrzucić jakieś fotki jak już będę miała te rzeczy


a co do tych dresów to tak jak pisałam wcześniej, ja wcale nie mówię, że to jest poprawne używanie w takim znaczeniu jak ja używam

[Just:)]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Ok, postaram się wrzucić jakieś fotki jak już będę miała te rzeczy


a co do tych dresów to tak jak pisałam wcześniej, ja wcale nie mówię, że to jest poprawne używanie w takim znaczeniu jak ja używam

mam nadzieję, że nie bierzesz tego do siebie

[karmazynka99]

Napisane przez Kaveri

Momentami biegłam gdzieś pod drzewa z dziadkiem pod pachą, bo od asfaltu tak grzeje, że mam spalone stopy

Nie wiem czy ze mną wyjdą słit, ale jakieś na pewno będą

wazne że daliscie radę

haha, to czekam

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez *Basia*

Zrozumiałam o co Ci chodziło. Napisałaś.
Pisząc, że niedokładnie to miałam na myśli, chodziło mi o sposób pisania.
Ja nie przepadam. Zdarza się, że przeczy samej sobie i przekłamuje (komentarze). Ma wielkie sito w komentarzach, oj wieeeelkie

Ach, sposób pisania Wybacz. Co do tego - wiadomo, że nasza Kas zrobiłaby inaczej.

[karmazynka99]

Napisane przez paradise_city

i jak się spisywała? ciekawi mnie ogólnie ta firma, bo pierwszy raz się dzisiaj na nią natknęłam. No i ceny są niziutkie tych masek tylko czy to idzie w parze z jakością?

na początku bardzo fajnie wygładzała (i miała fajny jak ktos lubi intensywny mleczny zapach), a czasem jednak zaczęła mnie trochę obciązac i nie widziaam juz takiego efektu dlatego przestałam kupować, ale zuzyłam chyba tak ze 2 opakowania

[Kaveri]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Ok, postaram się wrzucić jakieś fotki jak już będę miała te rzeczy

Super

[*Basia*]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42003713]Ach, sposób pisania Wybacz. Co do tego - wiadomo, że nasza Kas zrobiłaby inaczej.[/QUOTE]
Na pewno bardziej obiektywnie, poparte dowodami, doświadczeniem itp

[kascysko]

Napisane przez *Basia*

Jak to mam w zwyczaju odczułam przemożną potrzebę wtrącenia się w wątek.
Błagam, zrób wpis, lepiej, serię wpisów na blogu na ten temat:prosi :.
Do listy dodam jeszcze bezczelne kopiowanie informacji (mnie najbardziej wkurza cg, ale to dlatego, że dużo przebywałam na zakręconym podforum).

Włosy przepiękne, teraz podobają mi się najbardziej. Skręt mamy trochę podobny (z tym, że ja farbuję, porowatość mam raczej średnią, długość w skręcie trochę przed zapięcie stanika, najczęściej wyżej).

Siemka Basiu

Wiesz, że wiąże się to z publicznym ukrzyżowaniem przez znaczną część blogosfery? -> co już mi się podoba Brat podrzucił mi nawet pomysł na tytuł tej serii

Dziękuję
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42002791]O właśnie, Basia mi przypomniała, że jedna z blogerek już próbowała się rozprawić z pewnymi włosomaniaczymi trendami (uprzedzam, notka miejscami kipi jadem ale dawno się tak nie uśmiałam czytając blogi ) klik!.[/QUOTE]
Miałam siebie za chamską i niekulturalną, właśnie zmieniłam zdanie.

Napisane przez paradise_city

Ktoś może mi coś powiedzieć o tej masce? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ami-mleka.html zbiera same laury i mam na nią chrapkę. Miał ktoś stąd ?

Z produktami Kallosa już tak jest, że skład obiektywnie pupy nie urywa, a na wielu działają -> ta maska też wpasowuje się w ten schemat.

Napisane przez versatille

Szkoda, ale jakbyś tak zobaczyła w śnie jedną z wątkowych singielek z facetem to daj znać

Poco-loco

Napisane przez *Basia*

Tego wpisu nie czytałam (już nadrobiłam), ale czytałam inny tej blogerki. Hmm, nie to miałam na myśli dokładnie prosząc Kasię o wpis.
Pamiętam, że BB pisała kiedyś, że nigdy nie będzie na jej blogu zakładki o współpracy, niedawno wchodzę - bam - jest. Nie przepadam za jej sposobem pisania, zbyt dużo złośliwości i jadu (ale to moje zdanie).

Dziewczyna bardzo słabo stoi merytorycznie. Właśnie przeczytałam podrzucony przez Was wpis, i mogłabym jej w komentarzu wypunktować błędy - zapewne zniknąłby wcześniej, niż by się pojawił Od razu zaznaczam - nie uważam się za alfę i omegę, ale tu są ewidentnie dziwne rzeczy.

Szkoda, że nie podaje źródeł, którymi zapewne są książki i publikacje kosmetologiczne wydawane w naszym kraju. 90% z nich podważa fundamentalne prawa fizyki... No ale w Polsce ta gałąź nauki dopiero raczkuje.

Napisane przez usmiechnieteoczy

z jednej strony dziewczyna ma racje z drugiej się z nią nie zgadzam
bo jak czytam komentarze i mówi że w publikacjach naukowych sls jest dobry dla skóry i nie rozumie skąd ta nagonka?
swoje wiem, moje problemy ze skalpem spowodowane były właśnie silnym detergentem używanym często
tak samo problemy z twarzą...

Dobry sposób na popularność, a niewiele jest osób, które przeczytają jej wpis, przetworzą i poszukają prawdy. Więc wieszczę jej dużą karierę
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42003507]
Podrzuciłam linka do jej bloga tak po prostu, jako ciekawostkę. Lubię ją czytać, bo nawet jeśli nie zawsze się z nią zgadzam, a notki ociekają jadem, to przynajmniej mogę się pośmiać.

Ona w ogóle rzadko podaje źródła, bo większość notek jest "odautorska" czy jak to ona tam określa [/QUOTE]
W domu ma chyba laboratorium i szczurki, przeprowadza badania, autoryzuje je i stąd te wszystkie wieści
Wybaczcie mi tą wypowiedź, chyba jak płachta na byka zadziałało na mnie zdanie "tylko kulturalnie" po przeczytaniu niekulturalnego posta

[delightful_]

Napisane przez XminorXlosX

Ona przegina w każdą stronę a już najlepsze jest zdanie o zabronieniu kopiowania, bo to jej twórcza notka mrau

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42003507]Aaa, no kurczę, chodziło mi tylko o skojarzenie, nie o to, że taki wpis już powstał

Podrzuciłam linka do jej bloga tak po prostu, jako ciekawostkę. Lubię ją czytać, bo nawet jeśli nie zawsze się z nią zgadzam, a notki ociekają jadem, to przynajmniej mogę się pośmiać.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------



Ona w ogóle rzadko podaje źródła, bo większość notek jest "odautorska" czy jak to ona tam określa [/QUOTE]

Pierwsza notka z jej bloga, jaką przeczytałam i mam wrażenie, że to laska typu ' jestem centrum wszechświata i zawsze mam rację, a gdy jej nie mam, to i tak ją mam'

[Just:)]

znowu nie domyłam włosów

Napisane przez kascysko

Dziewczyna bardzo słabo stoi merytorycznie. Właśnie przeczytałam podrzucony przez Was wpis, i mogłabym jej w komentarzu wypunktować błędy - zapewne zniknąłby wcześniej, niż by się pojawił Od razu zaznaczam - nie uważam się za alfę i omegę, ale tu są ewidentnie dziwne rzeczy

a możesz tutaj napisać i mnie/nas oświecić?

[paradise_city]

Napisane przez karmazynka99

na początku bardzo fajnie wygładzała (i miała fajny jak ktos lubi intensywny mleczny zapach), a czasem jednak zaczęła mnie trochę obciązac i nie widziaam juz takiego efektu dlatego przestałam kupować, ale zuzyłam chyba tak ze 2 opakowania

Z jednej strony zachęca a z drugiej nie bardzo no cóż, nie pozostaje mi nic innego jak tylko samej spróbować. Mam nadzieje że we wrocławskiej Hebe będzie dostępna. Dzięki za opinie

[paulownia]

Kupilam dwie nowe odzywki. Chyba jestem uzalezniona.

[say-hello]

Kascysko, mnie też wkurzył ten wpis na wspomnianym blogu.. "Nie podaję źródeł, bo zaraz mnie wszyscy skopiują", "znam się na chemii i fizyce więc rozumiem co czytam", "studiowałam filologię i wiem co to plagiat" ... ja pier.... dobrze by było, gdybyś jej co nie co wytłumaczyła...

[Kaveri]

Napisane przez Just:)

a możesz tutaj napisać i mnie/nas oświecić?

Jestem za

[usmiechnieteoczy]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42003713]Ach, sposób pisania Wybacz. Co do tego - wiadomo, że nasza Kas zrobiłaby inaczej.[/QUOTE]

no ba, wiadomo nasza Kaś najlepiej prawi i do tego zrozumiale

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez say-hello

Kascysko, mnie też wkurzył ten wpis na wspomnianym blogu.. "Nie podaję źródeł, bo zaraz mnie wszyscy skopiują", "znam się na chemii i fizyce więc rozumiem co czytam", "studiowałam filologię i wiem co to plagiat" ... ja pier.... dobrze by było, gdybyś jej co nie co wytłumaczyła...

czuje to samo
jakby nie było tak gorąco to bym cię przytuliła

[karmazynka99]

Napisane przez paradise_city

Z jednej strony zachęca a z drugiej nie bardzo no cóż, nie pozostaje mi nic innego jak tylko samej spróbować. Mam nadzieje że we wrocławskiej Hebe będzie dostępna. Dzięki za opinie

najwyzej zawsze mozesz zuzyc przed myciem włosów, albo do golenia nóg
spoko

[*Basia*]

Napisane przez kascysko

Wiesz, że wiąże się to z publicznym ukrzyżowaniem przez znaczną część blogosfery?

Mówisz?

-> co już mi się podoba Brat podrzucił mi nawet pomysł na tytuł tej serii

Komentarze na blogu są "najlepsze". Kiedyś czytałam inną podobną notkę na tym blogu, ale nie będę szukać. Szkoda mi nabijać wejść.

[EdizA]

Napisane przez karmazynka99

mnieto sie juz w trakcie noszenia rozwala

Czemu przeczytałam mineto ?

[Kaveri]

Napisane przez EdizA

Czemu przeczytałam mineto ?

Głodnemu chleb na myśli

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Just:)

mam nadzieję, że nie bierzesz tego do siebie

Ależ skąd

[Just:)]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Ależ skąd

całe szczęście, bo się zamrtwiłam, że coś głupiego palnęłam, a to tylko takie luźne dresowe rozważania były

[EdizA]

Napisane przez Kaveri

Głodnemu chleb na myśli

I tu się nie pomyliłaś.

[Inspire]

Napisane przez paulownia

Kupilam dwie nowe odzywki. Chyba jestem uzalezniona.

Jakie?

Cóż, każdy swój rozum ma i tyle i trzeba próbować, aż się znajdzie jakiś swoje ideały wlosowe.
Doszlam do wniosków, że jednak rypacz moim wlosom nie służy. Czas więc przeprosić się z szamponami GP. W ogóle jakoś polubiłam produkty tej firmy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kascysko]

Napisane przez Just:)

a możesz tutaj napisać i mnie/nas oświecić?

Akapit 4. Jeśli kolejność składników jest mniej-więcej identyczna w dwóch produktach, to ich zawartości są zbliżone, a nie od Sasa do lasa. Czystość, jakość składników i tak dalej - różnica jest jedna. Składniki albo są naturalne (w domyśle certyfikowane) albo nie (czyli pochodzą z syntezy chemicznej). Wbrew temu, że wiele osób myśli, że wredni producenci mogą wpakować do swoich produktów wszystko, nawet największy, ubrudzony szajs - nie mogą. Stoi nad nimi audyt (kontrola z laboratorium zewnętrznego w skrócie), próbki są kodowane, odkodowywane dopiero przy wynikach, więc...

Dalej - większość kosmetyków do włosów i ciała ma kwaśne pH, bo jest ono naturalne i broni przed inwazją drobnoustrojów Swoją drogą ciekawe czym myje, skoro jej myjadła nie mają takowego pH (mydłem?).

"Włosy oporne na chemię fryzjerską" - w domyśle niskoporowate, mają mniej łusek

Domknięte łuski nie hamują wchłaniania. Maska, olej, odżywka nie muszą wejść pod łuskę, by zadziałać. Przestrzenie międzykomórkowe we włosie na szczęście istnieją

Co do tego, że oleje działają tylko wizualnie - wystarczy spojrzeć na moje czy Wasze włosy... Moje na przykład przestały się dzięki temu kruszyć i łamać, a końcówki mam jak stal Olej to także zabezpieczenie, bo w mniejszym lub większym stopniu pozostaje na włosie. A także odżywienie, wystarczy spojrzeć na skład używanego akurat oleju.

Nakładanie masek przed myciem - nic się do kory nie dostanie.
Wyobraźcie sobie takie typowe spalone rozjaśniaczem włosy - to jest uszkodzona kora włosa, z tym... nic nie da się zrobić, prócz obcięcia. To, co dajemy włosom niezależnie od drogi podania wnika w łuskę i na niewielką głębokość pod (tak jak z kremami na skórze, gdzie tutaj penetracja jest większa, bo skóra jest żywa, a włos jak wiadomo - martwy).

Mycie odżywką - nie każdemu obciąży to włosy kiedykolwiek

Ciekawe tylko, że po olejowaniu, maskowaniu OMO i tym całym "cudowaniu" dziewczyny mają takie efekty

[Rybiorek]

Napisane przez pluskotka

No w sumie z tego powodu też się waham. A w końcu kwasy też jakoś tam przeciwstarzeniowo działają, no nie?

A czym ten organizm oczyścić? Herbatkami ziołowymi? Pokrzywa z miejsca odpada, bo w ciągu godziny bywałam 5-7-krotnym gościem WC Z kolei drożdże niemal zwróciłam (chyba, że pozostają, te w tabletkach).

nie wiem czy ktos odpisal dokladnie ale akurat ten post wpadl mi w oko

oczyszczanie organizmu zaczyna sie od zwiekszenia podazy przyjmowania wody lub jak ktos nie lubi to herbatek ziolowych lub owocowych, niestety ale minusem tego zawsze bedzie wzmozona czestotliwosc chodzenia do lazienki, jednak jak po miesiacu zobaczysz ladniejsza cere to spojrzysz na to inaczej

jestem jak Ty posiadaczka bardzo problematycznej cery (gule sa mi swietnie znane) i lata szukalam rozwiazania problemu, teraz nikt mi nie wierzy jakie mialam problemy i jak wygladala moja buzia, wielkie czerwone bolace gule w otoczeniu typowego tradzika (obszar ponizej nosa, broda, dolne czesci policzkow a nawet szyja)

w skrocie:
- min 8 szklanek niegazowanej wody (plus wiecej jesli jest goraco albo trenujesz, 1 trening to 2 szklanki dodatkowo na dzien), oczywiscie to nie na raz tylko rozlozone w ciagu dnia, zeby sobie pomoc mozesz np. po wstaniu wypic szklanke, przed kazdym posilkiem szklanke, wieczorem przed spaniem jeszcze jedna. Po paru dniach okaze sie ze nie ma problemu z wypiciem 8 szklanek (ja w zimie zamiast niegazowanej wody pije polska herbatke melisa z pomarancza, przyczyna bardzo prosta - jest za zimno )

- ograniczenie kawy i czarnej herbaty do minimum (mnie sie nigdy nie udalo zrezygnowac, jedyne co to przerzucilam sie na prawdziwa wloska kawe, zadna rozpuszczalna i pijam w tygodniu jedna dziennie ale w 0.5l kubie, pol kawy i pol mleka sojowego, w weekendy pozwalam sobie na druga mniejsza)

- wyeliminowanie rzeczy typu konserwy, pasztety, kielbasy - wszystko to gdzie sa roznego rodzaje konserwanty, zupki czy budynie z torebek absolutnie nie

- wyeliminowanie albo naprawde ograniczenie zoltych serow, bardzo tlustej smietany

do tego jesc wiecej warzyw i owocow (szczegolnie pomocne w poprawie wygladu cery, jak i wlosow jest awokado, ja robie sobie smoothie codziennie z polowka awokado, nazywa sie to Green Machine: 1/2 awokado, 1 ogorek, 1 kiwi, kilka listkow miety i opcjonalnie lyzeczka alg np. zmielona spirulina - pokroic, wrzucic do blendera i zmielic)

do tego wszystkiego biore suplement na problemy skorne ale ze mieszkam w Dublinie to raczej pomocy z nazwy miec nie bedziesz bo dostepny jest tylko w UK i Irlandii, ale juz informacja co jest w skladzie moze byc pomocna
- Lopian
- Sarsaparilla
- Kosaciec
te rzeczy sa znane z tego ze pomagaja walczyc z problemami skornymi, mozna sprobowac zdobyc liscie i zrobic jakas mieszanke, no ale to moze jakas osoba ktora zna sie na mieszaniu ziolek cos podpowie


ja ze swej strony powiem ze juz minelo prawie 4 lata jak poznikaly mi te cholerne paskudztwa, od czasu do czasu wyskoczy cos ale duzo szybciej znika (albo jak mam miec @ i do tego jakis stres albo sam wielki stres), no i to juz nie kolonia paskudnikow ale jakas pojedyncza sztuka

od 1.5 roku nie uzywam tez podkladow, jedynie sypki puder na nos (jestem posiadaczka cery mieszanej), jak rano wstaje i patrze w lustro widze siebie a nie gule