Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-30, 12:27   #2791
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
A poza tym w ostatnich m-cach mam wrażenie, że kasa przelatuje nam między paluchami
Ile przecież na jedzenie idzie! - a w knajpie jedliśmy ostatnio na rocznicę, tak wszystko robimy w domu
Czy Wy potraficie powiedzieć, ile wydajecie miesięcznie na jedzenie?


Ech, coś się średnio czuję, jakiś stres mnia złapał, smutek, łzy napływają... Chcę do łóżka sobie popłakać
Jeszcze 2h
ja robie takie większe zakupki raz w miesiącu- mięso, wędlina, kiełbasa , masło herbaty kawey i CHEMIA. :| mrożonki- np. pierogi na szybko albo warzywa na patelnie czy lasagne i wtedy wydaję róznie ale ok 300 zl do 400 zł . i w tygodniu dokupuję tylko pieczywko jakieś ziemne napoje ( ale to zazwyczaj i tak jest woda ) i coś sobie do pracy czyli ZACHCIANKI :d w tygodniu nie możemy wydać więcej niż 40 zł, chyba że budżet nam podskoczył ( premia czy cos ) więc maks na jedzenie ogólnie mogę przeznaczyć 600 MAKS w tym chemia, koty, zachcianki, jedzenie.. jednakże teraz mamy ograniczony budżet do minimum i np w tym miesiacu wydałam na jedzenie do dnia dzisiejszego ok 400 zł, w przyszłym tez zaciskamy pasa i do 400 musimy się zmieścić nie ma innego wyboru- Kacper potrzebuje jeszcze kilku rzeczy.
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:28   #2792
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
A poza tym w ostatnich m-cach mam wrażenie, że kasa przelatuje nam między paluchami
Ile przecież na jedzenie idzie! - a w knajpie jedliśmy ostatnio na rocznicę, tak wszystko robimy w domu
Czy Wy potraficie powiedzieć, ile wydajecie miesięcznie na jedzenie?


Ech, coś się średnio czuję, jakiś stres mnia złapał, smutek, łzy napływają... Chcę do łóżka sobie popłakać
Jeszcze 2h
No u nas na jedzenie idzie kupa kasy, a naprawdę nie jemy nie wiadomo czego... ceny są zabójcze niestety i coraz wyższe

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Dobra lecę te mielone zrobić
daj trochę jak już zrobisz u mnie dzisiaj eksperymentalnie kotleciki z soczewicy, ciekawe jak Karince zasmakują tylko jeszcze muszę do sklepu się kopsnąć po warzywa na jakąś surówkę, a mała zasnęła, więc z godzinę poczekam chyba muszę coś przegryźć póki co bo już mnie ssie
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:29   #2793
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cześć Dziewczyny w nowym wątku. No teraz to ja już na bank nie nadrobię. Nie było mnie może tydzień, no może dwa a tu już nowy wątek do połowy zapełniony.
Dziś zaczynam 23 tydzień. Czas strasznie ucieka. Mały już porządnie kopie. Tylko nie wiem czy to nie jest dziwne, że czuję go tylko po prawej stronie.
W niedzielę mój mąż zabrał mnie do Stegny, z racji niebotycznych upałów. Droga w jedną stronę miał max. trwać 3-4 godz. Jechaliśmy tak z 7 godz., a wracaliśmy 9 godz. Nad Morzem spędziliśmy ok. 5 godz. Masakra.
Czy wy lubicie jak was dotykają po brzuchu? Ja tego nie znoszę. I wczoraj teściowa już wyciągnęła rękę, żeby dotknąć i na szczęście zapytała się, a ja, że nie może dotknąć bo ja tego nie lubię, a poza tym to nie jest pora harców małego i wcale go nie czuć. I nastąpiła obraza majestatu. Później nawet na mnie się nie spojrzałam. Nie wiem dlaczego mam pozwalać dotykać swojego ciała obcym osobom. Dziecko jest we mnie i to mnie dotykają.
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:29   #2794
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ach, znów siedziałam z rozpisanym na najbliższe m-ce naszym budżetem w jednej ręce i z listą wyprawkową w drugiej... I
Marzyłam, żeby we wrześniu wszystko mieć kupione, żeby "wolna" kasa z wypłat październikowych została już na te ostatnie tygodnie, jakie wyjazdy do szpitala, nadprogramowe wydatki i wydatki, które mogą pojawić się, jak Mała będzie na świecie... A tu albo nie kupimy wszystkiego, albo na poród zostaniemy bez kasy
Trzeba było już dawno kupować cokolwiek, choćby po 30zł miesięcznie, a teraz wszystko jest na koniec i w życiu się nie wyrobię z dwóch wypłat Przecież musimy za coś żyć...
Dobija mnie to trochę, mam wyrzuty, że Nina nie będzie miała wszystkiego, na co zasługuje, a my obudzimy się z ręką w nocniku...
też doskonale cię rozumiem, my też jeszcze prawie nic nie mamy a budżet się nie nam nie domyka. W dodatku musiałam właśnie sprzedać moje autko żeby spłacić kredyt i jak się dzidzia urodzi to nie mieć już długu. starszy syn idzie do 4 klasy i też sporo wydatków się szykuje jeszcze żadnej książki nie ma, plecak się mu rozwalił, mundurek za mały, buty za małe, kurtka za mała, jakaś masakra. Młodszy na szczęście w przedszkolu to tyle nie kosztuje. Moja firma kiepsko idzie, na szczęście mąż zle nie zarabia ale wiadomo co miesiąc wydatki się rodzą.
Nie martw się że dzidzia nie będzie miała wszystkiego - będzie miała najważniejsze - kochających rodziców. To jej wystarczy, reszta się sama poukłada.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:30   #2795
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
kochana, nie zamartwiaj się tak

hmm to zależy, staramy się po wypłacie zawsze jechać na takie większe zakupy i porobić zapasy na cały miesiąc (wędlina, mięso, chleb do zamrażalnika, jogurty, napoje), więc wydajemy tak ok 400 zł (ale tez jeździmy do Kauflanda, Biedronki, Lidla) no i liczę że ze 100 zł idzie na jakieś takie zachcianki, albo na coś co zabrakło i trzeba iść do sklepu obok domu
lineczka, my też po wypłacie jedziemy na duże zakupy - takie np. na 2 tygodnie (mięsa, makarony, jakieś składniki które mogą leżeć itp.), i to z listą obiadów, którą robimy wcześniej (żeby nie zastanawiać się codziennie co robimy i chodzić codziennie do sklepu)... Ale pieczywo i dodatki do niego kupujemy co 2-3 dni, poza tym czasem jednak coś się kupuje, i mimo tych dużych zakupów wydajemy co parę dni po 30-50zł
W dodatku nasze zakupy na 2 tygodnie to jakieś 300zł - jak Ty dajesz radę 400zł na m-c?
Gdyby ktoś mi kiedyś dał przepis na tanie utrzymanie - postawiłabym mu pomnik!


Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
B.dużo naprawdę,a jemy normalnie bez szału.Czasem jakaś pizza,kebab.Tak to domowe jedzenie.

Kiedyś na początku ciąży podliczałam i wyszło mi że wydałam na samo jedzenie tylko dla mnie(wtedy tz był zagranicą) ponad 1000 zł.Ale fakt faktem nie oszczędzałam.
Ja nie podliczam, ale mam w excelu taki budżet zrobiony, z wszystkimi opłatami, uwzględnioną kasą na koty, na paliwo itp., i na życie zawsze wpisuję 1000zł. I NIGDY nie wystarcza
Fakt, że zawsze jakaś drogeria wpadnie typu głupi szampon, żel czy proszek, ale nie kupuję przecież żelu do ciała za 100zł
A uważam, że nie jemy rarytasów...


Cytat:
Napisane przez Gleniusia Pokaż wiadomość
Tulę mocno, kasa to ciężki temat, ale nie zamartwiaj się na zapas... taki maluszek naprawdę bardzo mało na początku potrzebuje - głównie bliskości mamy i jej mleczka, a to nic nie kosztuje...dużo fajnych rzeczy z wyprawki używanych można dostać tak jak dziewczyny mówią. A nie dacie rady np pożyczyć od kogoś, a oddać z becikowego?
Pewnie damy radę, ale mam nadzieję, że nie trzeba będzie
Jakoś to tak wszystko poukładało się nie tak, jak miało... A dobił nas samochód, na którego naprawdę wydaliśmy wszystko, co mieliśmy odłożone - prawie 2tys.


Dzięki dziewczyny!

__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:31   #2796
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość


Mniami
Ja jeszcze robię łososia w sosie koperkowym lub czosnkowym
o nie po co to pisałaś - ślinię się na samą myśl o łososiu i jeszcze koperek
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:35   #2797
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Prawda jest taka gdzie sie kupuje na ile osób i co sie kupuje.
Ja kupuje na dwie osoby i mam jeszcze dwa koty na utrzymaniu. Często kupuję całą kurę bo mam z tego i porcje rosołową i na obiad udko i skrzydełko i pierś z kurczaka czyli teoretycznie 4 obiady ukulam a kurczak ok 10 zł wychodzi. Mielone kupuje wp romocji, albo sobie miele na miejscu jak jest fajne mięso - z 1 kg wychodzi mi ok 14-16 mielonych wiec spokojnie na kilka obiadów jest, opróćz tego uwielbiamy kotlety po studencku - tanie i można sie najeść. Kawę mamy głownie z niemiec i rzadko kupujemy tu w Pl bo drogo jak cholera, bułki zawsze w lidlu kupuję bo sa dobre i nie aż tak pompowane, kupuję sok np. malinowy i rozcieńczam z wodą- wtedy tanio i cos innego niz ciągle woda. owszem czasem kupujemu cole- bo lubimy, ostatno była promocja 2 l. zza 3,79 i kupiliśmy.
często robię sama pierogi bo też drogie nie są a oboje lubimny np. z miesem czy ruskie. Racuch czy naleśniki też nie są drogie. Ja nie kupuję najdroższej wędliny po 30 zł za kg. wystarczy mi sopocka czy niedzwiedzia za 16 złza kg i ja uwielbaim taką z warzywami a ona drobiowa jest i kosztuje ok 11,90 wiec też malo, sera nie jadamy często bo nie lubimy tak samego ale np. kupuję b. dobre pdróby Almette i to za 2 zł a nie za 5 i wtedy pasa zaciskamy, i nawet na pizze 2 razy w miesiacu starcza, czasem nawet na 3-4 bo w naszym przyapdku pizza to 20 zł i to jest obiad i kolacja w jednym. A jak chcemy zaoszczędzić to żadnej pizzy nie ma- co najwyżej robiona wlasnoręcznie ( a i tak jest dobra ) i kasa np. na buty czy cos się znajdzie. Co innego jakbyśmy kupowali wszystko najdroższe.. jak np. moja tesciowa nigdy nie kupuje papieru toaletowego w promocji a ja owszem.. op co mam kupować małę opakowanie VELVET za 9,99 jak za 10,99 jest MEGA PAKA 24 ROLKI? ona mi powiediała ze nie bedzie takiego dużego nosić.. no to wydaje 3x tyle. a jak kupuje własnie takie rzeczy w promocji. i wtedy sie mieszczę. a przed każdymi zakupami sprawdzam gazetki gdzie sie opłca ( mam na jednej ulicy w odległości 4 km ode mnie najdalszy sklep =LIDL,BIEDRONKA,TESCO,INT ERMARCHE,KAUFLAND, SIMPLY MARKET i kawałek dalej Carrefour) wiec mi bez różnicy gdzie jadę- byle tanio ( oczywiście świeżo! )
__________________
..

Edytowane przez ryba91
Czas edycji: 2013-07-30 o 12:44
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:39   #2798
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Dziś zaczynam 23 tydzień.
za tydzień!
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
lineczka, my też po wypłacie jedziemy na duże zakupy - takie np. na 2 tygodnie (mięsa, makarony, jakieś składniki które mogą leżeć itp.), i to z listą obiadów, którą robimy wcześniej (żeby nie zastanawiać się codziennie co robimy i chodzić codziennie do sklepu)... Ale pieczywo i dodatki do niego kupujemy co 2-3 dni, poza tym czasem jednak coś się kupuje, i mimo tych dużych zakupów wydajemy co parę dni po 30-50zł
W dodatku nasze zakupy na 2 tygodnie to jakieś 300zł - jak Ty dajesz radę 400zł na m-c?
Gdyby ktoś mi kiedyś dał przepis na tanie utrzymanie - postawiłabym mu pomnik!
wiesz.. mój TŻ jedzie do pracy o godzinie 7- śniadania nie je, bierze do pracy coś/ ewentualnie kupuje, wraca z pracy na godzinę 18/20 je obiad i później już nic, czyli przez 5 dni w tygodniu w domu jada TYLKO obiady... w sobotę i w niedzielę jemy normalnie, czasem się zdarzy że tego któregoś dnia na obiad jedziemy do teściowej czasem moja mama ugotuje więcej i nam da, więc mi gotowanie odpada
ja też jadam u siebie obiad albo u mamy to zależy obiad najczęściej staram się robić żeby mi starczyło na dwa dni

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka gdzie sie kupuje na ile osób i co sie kupuje.
Ja kupuje na dwie osoby i mam jeszcze dwa koty na utrzymaniu. Często kupuję całą kurę bo mam z tego i porcje rosołową i na obiad udko i skrzydełko i pierś z kurczaka czyli teoretycznie 4 obiady ukulam a kurczak ok 10 zł wychodzi. Mielone kupuje wp romocji, albo sobie miele na miejscu jak jest fajne mięso - z 1 kg wychodzi mi ok 14-16 mielonych wiec spokojnie na kilka obiadów jest, opróćz tego uwielbiamy kotlety po studencku - tanie i można sie najeść. Kawę mamy głownie z niemiec i rzadko kupujemy tu w Pl bo drogo jak cholera, bułki zawsze w lidlu kupuję bo sa dobre i nie aż tak pompowane, kupuję sok np. malinowy i rozcieńczam z wodą- wtedy tanio i cos innego niz ciągle woda. owszem czasem kupujemu cole- bo lubimy, ostatno była promocja 2 l. zza 3,79 i kupiliśmy.
często robię sama pierogi bo też drogie nie są a oboje lubimny np. z miesem czy ruskie. Racuch czy naleśniki też nie są drogie. Ja nie kupuję najdroższej wędliny po 30 zł za kg. wystarczy mi sopocka czy niedzwiedzia za 16 złza kg i ja uwielbaim taką z warzywami a ona drobiowa jest i kosztuje ok 11,90 wiec też malo, sera nie jadamy często bo nie lubimy tak samego ale np. kupuję b. dobre pdróby Almette i to za 2 zł a nie za 5
dokładnie ja tez nie kupuję najdroższych produktów, bo mnie na nie nie stać szynkę kupuję max do 22 zł za kg (bo ja wybredna jestem), jogurty najczęściej tez kupuję biedronkowe po 0,69 gorszy, napoje kupujemy normalne znaczy Coca Colę w promocji, tak jak piszesz, ostatnio Nestea kupiliśmy po 2,7 za 1,5 l, i wodę kupuję Żywca bo inna mi nie odpowiada.. chemię zwyklę kupuje w Lidlu bo mają dobrą

a no i na razie nie jeździmy samochodem bo nie mamy przeglądu, więc odpada nam tankowanie gazu i benzyny, ale jak jest sprawny to zawsze jeździmy wszędzie samochodem bo nie lubię sie prosić kogoś więc jak np gazu zatankujemy za powiedzmy 30 zł to jedziemy do teściowej 25 km, możemy spokojnie wrócić i jechać jeszcze raz, no ale nasz samochód sporo pali więc to tez jest różnica :P

a no i zawsze w miesiącu wydamy z jakieś 150 zł na głupoty/ zachcianki niespożywcze
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-07-30 o 12:42
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:39   #2799
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
A poza tym w ostatnich m-cach mam wrażenie, że kasa przelatuje nam między paluchami
Ile przecież na jedzenie idzie! - a w knajpie jedliśmy ostatnio na rocznicę, tak wszystko robimy w domu
Czy Wy potraficie powiedzieć, ile wydajecie miesięcznie na jedzenie?


Ech, coś się średnio czuję, jakiś stres mnia złapał, smutek, łzy napływają... Chcę do łóżka sobie popłakać
Jeszcze 2h
My na jedzenie wydajemy ok 700zł na 4 osoby - no teraz w sezonie troszkę mniej bo mamy swoje warzywa i owoce i nic nie kupuję, jajka mam swojskie od mamy w dowolnej ilości więc też za nie nie płacę. My nie szalejemy z jedzeniem słodyczy praktycznie dzieciom nie kupujemy, do picia wode mineralną, żadnych soczków itp. mamy swoje soki z wiśni p0żeczek i malin. Rzadko jeździmy do Mcdonald ale czasami pozwalamy sobie na mały grzeszek bo dzieci się strasznie cieszą.
Na zimę mamy zapas ziemniaków, buraków, marchewki, cebuli , ogórek w słoikach, mrożonek.
Dużo kosztuje mięsko a wiadomo że przy 3 mężczyznach nie da się oblecieć na naleśnikach.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:39   #2800
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość

to było cos takiego jak ta szkatułka tyle ze bez zamykania, troche wieksza i tu gdzie wypalany napis to takim czymś było tylko że na wierzchu ten napis, a w środku sianko i materiał przyczepiany do dna co by nie odpadł i w środku wino muszę sprawdzić na stacjonarnym czy mam zdj więc dopiero jutro jak os wrzucę


I zawsze coś można zrobić małym kosztem
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:40   #2801
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
ja robie takie większe zakupki raz w miesiącu- mięso, wędlina, kiełbasa , masło herbaty kawey i CHEMIA. :| mrożonki- np. pierogi na szybko albo warzywa na patelnie czy lasagne i wtedy wydaję róznie ale ok 300 zl do 400 zł . i w tygodniu dokupuję tylko pieczywko jakieś ziemne napoje ( ale to zazwyczaj i tak jest woda ) i coś sobie do pracy czyli ZACHCIANKI :d w tygodniu nie możemy wydać więcej niż 40 zł, chyba że budżet nam podskoczył ( premia czy cos ) więc maks na jedzenie ogólnie mogę przeznaczyć 600 MAKS w tym chemia, koty, zachcianki, jedzenie.. jednakże teraz mamy ograniczony budżet do minimum i np w tym miesiacu wydałam na jedzenie do dnia dzisiejszego ok 400 zł, w przyszłym tez zaciskamy pasa i do 400 musimy się zmieścić nie ma innego wyboru- Kacper potrzebuje jeszcze kilku rzeczy.
Jesteś moim guru! Zapisuję się do Ciebie na kurs!
A wędliny to kupujesz i mrozisz? W kawałku? W plastrach?
My też od razu kupujemy margaryny (u nas dużo idzie), mięsa i to, co możemy zamrozić (ale niestety bez szaleństw, bo też zamrażalnika bez dna nie mamy ), także tak czy siak co parę dni musimy pieczywo kupić, bo w zamrażalce mieści nam się chleb czy parę bułek.
W dodatku jemy mega dużo kanapek - mąż do pracy bierze 8 kromek + coś w domu + kolacja... I to się tak mówi, że to tylko chleb, ale na ten chleb coś trzeba położyć... I nie kupujemy wędlin za 40zł/kg, tylko pasztety za 1zł/opak.
Na koty mam osobno wydzieloną kasę (cholery kosztują bardzo dużo ), ale mam wrażenie, że naszą kwotę "na życie" można by zmniejszyć (i Ty jesteś przykładem!)... Tylko jak?!
A możesz podać przykłady jakichś obiadów?


Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Czy wy lubicie jak was dotykają po brzuchu? Ja tego nie znoszę. I wczoraj teściowa już wyciągnęła rękę, żeby dotknąć i na szczęście zapytała się, a ja, że nie może dotknąć bo ja tego nie lubię, a poza tym to nie jest pora harców małego i wcale go nie czuć. I nastąpiła obraza majestatu. Później nawet na mnie się nie spojrzałam. Nie wiem dlaczego mam pozwalać dotykać swojego ciała obcym osobom. Dziecko jest we mnie i to mnie dotykają.
Nienawidzę! Toleruję dotyki najbliższych, mamy parę przyjaciół, którzy mnie dotykają i absolutnie mi to nie przeszkadza.
Ale ostatnio odwiozłam męża do kumpli na grilla i dwóch podleciało, żeby "zobaczyć jak wyglądam", i jeden od razu brzucha dotknął. Nawet nie zdążyłam zareagować!
I potem wieczorem pojechałam po męża, laska tego kumpla już była w domu, przyszła do mnie do samochodu się przywitać, a ten kumpel do niej "No dotknij brzucha!"... No co ja k***a, obiekt muzealny?!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-30, 12:44   #2802
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
pierwszy raz czuję czkawkę małej i chyba jest ułożona główką w dół bo kawałek pod pępkiem czuję tą czkawkę
Fajnie
A jak to odczuwasz?

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Gleniusia Pokaż wiadomość
No u nas na jedzenie idzie kupa kasy, a naprawdę nie jemy nie wiadomo czego... ceny są zabójcze niestety i coraz wyższe



daj trochę jak już zrobisz u mnie dzisiaj eksperymentalnie kotleciki z soczewicy, ciekawe jak Karince zasmakują tylko jeszcze muszę do sklepu się kopsnąć po warzywa na jakąś surówkę, a mała zasnęła, więc z godzinę poczekam chyba muszę coś przegryźć póki co bo już mnie ssie
Wyjdzie pewnie około 15 sztuk to zarzucę Ci kotletem

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny w nowym wątku. No teraz to ja już na bank nie nadrobię. Nie było mnie może tydzień, no może dwa a tu już nowy wątek do połowy zapełniony.
Dziś zaczynam 23 tydzień. Czas strasznie ucieka. Mały już porządnie kopie. Tylko nie wiem czy to nie jest dziwne, że czuję go tylko po prawej stronie.
W niedzielę mój mąż zabrał mnie do Stegny, z racji niebotycznych upałów. Droga w jedną stronę miał max. trwać 3-4 godz. Jechaliśmy tak z 7 godz., a wracaliśmy 9 godz. Nad Morzem spędziliśmy ok. 5 godz. Masakra.
Czy wy lubicie jak was dotykają po brzuchu? Ja tego nie znoszę. I wczoraj teściowa już wyciągnęła rękę, żeby dotknąć i na szczęście zapytała się, a ja, że nie może dotknąć bo ja tego nie lubię, a poza tym to nie jest pora harców małego i wcale go nie czuć. I nastąpiła obraza majestatu. Później nawet na mnie się nie spojrzałam. Nie wiem dlaczego mam pozwalać dotykać swojego ciała obcym osobom. Dziecko jest we mnie i to mnie dotykają.
za tydzień

Nie za bardzo lubię tego dotykania.Chyba że bliska mi osoba to robi.Co ja jestem przytulanka
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:45   #2803
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Fajnie
A jak to odczuwasz?
takie pukanie w jednym miejscu przed dłuższy czas
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:49   #2804
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
lineczka, my też po wypłacie jedziemy na duże zakupy - takie np. na 2 tygodnie (mięsa, makarony, jakieś składniki które mogą leżeć itp.), i to z listą obiadów, którą robimy wcześniej (żeby nie zastanawiać się codziennie co robimy i chodzić codziennie do sklepu)... Ale pieczywo i dodatki do niego kupujemy co 2-3 dni, poza tym czasem jednak coś się kupuje, i mimo tych dużych zakupów wydajemy co parę dni po 30-50zł
W dodatku nasze zakupy na 2 tygodnie to jakieś 300zł - jak Ty dajesz radę 400zł na m-c?
Gdyby ktoś mi kiedyś dał przepis na tanie utrzymanie - postawiłabym mu pomnik!



Ja nie podliczam, ale mam w excelu taki budżet zrobiony, z wszystkimi opłatami, uwzględnioną kasą na koty, na paliwo itp., i na życie zawsze wpisuję 1000zł. I NIGDY nie wystarcza
Fakt, że zawsze jakaś drogeria wpadnie typu głupi szampon, żel czy proszek, ale nie kupuję przecież żelu do ciała za 100zł
A uważam, że nie jemy rarytasów...



Pewnie damy radę, ale mam nadzieję, że nie trzeba będzie
Jakoś to tak wszystko poukładało się nie tak, jak miało... A dobił nas samochód, na którego naprawdę wydaliśmy wszystko, co mieliśmy odłożone - prawie 2tys.


Dzięki dziewczyny!

U nas to samo.Zawsze się na coś wyda

No a samochód to skarbonka bez dna niestety...nie wiadomo czy lepiej mieć czy nie mieć.
Chociaż nie wyobrażam sobie już teraz żyć bez samochodu.
A dawniej to tylko komunikacją jeździłam

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
o nie po co to pisałaś - ślinię się na samą myśl o łososiu i jeszcze koperek
I jeszcze trochę cytrynki
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:50   #2805
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka gdzie sie kupuje na ile osób i co sie kupuje.
Ja kupuje na dwie osoby i mam jeszcze dwa koty na utrzymaniu. Często kupuję całą kurę bo mam z tego i porcje rosołową i na obiad udko i skrzydełko i pierś z kurczaka czyli teoretycznie 4 obiady ukulam a kurczak ok 10 zł wychodzi. Mielone kupuje wp romocji, albo sobie miele na miejscu jak jest fajne mięso - z 1 kg wychodzi mi ok 14-16 mielonych wiec spokojnie na kilka obiadów jest, opróćz tego uwielbiamy kotlety po studencku - tanie i można sie najeść. Kawę mamy głownie z niemiec i rzadko kupujemy tu w Pl bo drogo jak cholera, bułki zawsze w lidlu kupuję bo sa dobre i nie aż tak pompowane, kupuję sok np. malinowy i rozcieńczam z wodą- wtedy tanio i cos innego niz ciągle woda. owszem czasem kupujemu cole- bo lubimy, ostatno była promocja 2 l. zza 3,79 i kupiliśmy.
często robię sama pierogi bo też drogie nie są a oboje lubimny np. z miesem czy ruskie. Racuch czy naleśniki też nie są drogie. Ja nie kupuję najdroższej wędliny po 30 zł za kg. wystarczy mi sopocka czy niedzwiedzia za 16 złza kg i ja uwielbaim taką z warzywami a ona drobiowa jest i kosztuje ok 11,90 wiec też malo, sera nie jadamy często bo nie lubimy tak samego ale np. kupuję b. dobre pdróby Almette i to za 2 zł a nie za 5
My też kupujemy całego kuroka - bardzo duża oszczędność
Mąż mielonych nie je (niedobrze mu po kotletach mielonych ), więc nie robiłam, ale teraz jak będę w domu siedzieć, to będę miała chwilę, żeby ewentualnie sobie zrobić mielone, a jemu coś innego...
Cola tylko w promocji - np. 6zł/4l - ale to też rzadko. Wody idzie dużo, kupowaliśmy przez jakiś czas najtańszego Glaciera w polo, ale uznałam, że teraz muszę dostarczyć Małej trochę tych wszystkich składników i kupujemy Nałęczowiankę.
Co to za kotlety po studencku?
Racuchy robię często


Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
a no i na razie nie jeździmy samochodem bo nie mamy przeglądu, więc odpada nam tankowanie gazu i benzyny, ale jak jest sprawny to zawsze jeździmy wszędzie samochodem bo nie lubię sie prosić kogoś więc jak np gazu zatankujemy za powiedzmy 30 zł to jedziemy do teściowej 25 km, możemy spokojnie wrócić i jechać jeszcze raz, no ale nasz samochód sporo pali więc to tez jest różnica :P

a no i zawsze w miesiącu wydamy z jakieś 150 zł na głupoty/ zachcianki niespożywcze
U nas na paliwo do pracy tylko wychodzi jakieś 300zł/m-c
Na szczęście za chwilę będę w domu, więc trochę zaoszczędzimy...

Na zachcianki niespożywcze kasy brak...
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:50   #2806
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Aaby napisałaś o kasie i ja się rozryczałam
Bo u nas kiepsko bardzo. Rodzice daleko i jedni i drudzy. Z wyprawki mam 3 pary bodów, 5 pieluch tetrowych i jedną bluzę. Budżet się nie domyka. Teraz po ślubie kupiliśmy jeszcze rzeczy niezbędne, typu szklanki [i to te z ikei za 1,29zł/szt], odkurzacz, robot kuchenny na promocji [bo jednak samemu tarte obiadki taniej potem wychodzą niz gerberki].

Na jedzenie idzie sporo. Zwłaszcza, że ja mało mogę robić więc kupujemy głownie półprodukty, albo gotowe sosy czy pierogi. Bo mój mąż zrobi jedynie jajecznicę, ja jak jestem 15minut na nogach to mam skurcze.. I takie to... Czasem jak mam lepszy dzień to zrobię naleśniki czy zupę, albo pierogi. Ale jak mam skurcze kilka razy w ciągu dnia, no to leżę cały dzień i się modlę.

Mam zamiar kupować od sierpnia i wszystko używane. No może prócz pampersów Mniej też niż "standardowe" listy pokazują. Np. nie 5 par bodów, a 4. Trudno, najwyżej będę prać codziennie w rękach, by schły i nie ciągnęła pralka prądu, ale jak każdej rzeczy kupię trochę mniej, to wyjdzie kilka stów oszczędności. No chyba, ze dorwę ciuszki po 1zł/ 2ł za sztukę. Wtedy wiadomo
Łóżeczka i wózka za grosze, a w dobrym stanie, to szuka cala moja rodzina Po znajomych na razie, jak nikt nic nie znajdzie, wtedy tablica lub all lub jakiś komis.
Nie będziemy mieć osobnego pokoiku dla dziecka. Ani nawet przyozdobionego kąciku. Na razie nas na to nie stać. Wydatek nawet 30zł na naklejki czy 50 na farbę- to sporo.
Musimy dać radę. A nad nami jeszcze wizja wymiany kilku rzeczy w samochodzie.
Myślę tak: nasze mamy wychowały nas na cudowne kobiety, a miały do dyspozycji pieluchy tetrowe i ocet No to my to już w ogóle mamy luksusy- choćby bez najpiękniejszych firanek

Zrobiłam sobie koktajl bananowo-śliwkowy i dałam jeszcze jogurt ananasowy
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:50   #2807
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Jakoś jak nie byłam w ciąży to nikt nie myślał, żeby mnie dotknąć,a teraz to jestem dobrem narodowym i każdy może mnie dotykać. Oprócz tego, że rośnie mi brzuch to nic się nie zmieniło. aaby podoba mi się Twój teks, ale do teściowej raczej tak nie powiem
Zaraz spadam z pracy do domu, a tam kolejny dzień remontu. Jeszcze klamki do drzwi muszę kupić
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:52   #2808
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
No a samochód to skarbonka bez dna niestety...nie wiadomo czy lepiej mieć czy nie mieć.
Chociaż nie wyobrażam sobie już teraz żyć bez samochodu.
A dawniej to tylko komunikacją jeździłam
bo samochód to jest wygoda jedziesz gdzieś i się nie martwisz że pociągu nie ma, ze nie ma gdzieś jak dojechać komunikacją, a tak wsiadasz i jedziesz u nas teraz samochód stoi nie jeżdzony drugi miesiąc, bo nie mieliśmy kasy zeby wywalić w niego 500 zł i też już się denerwowałam że nawet jadąc do teściowej muszę się prosić żeby nas ktoś odebrał od pociągu bo jeszcze mamy 2 km do niej ale teraz już zrobimy bo musi stac w pogotowiu jak zacznę rodzić
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:56   #2809
magalska
Zadomowienie
 
Avatar magalska
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 548
GG do magalska Send a message via Skype™ to magalska
Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tapaupload0.jpg (140,1 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tapaupload1.jpg (170,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tapaupload2.jpg (162,3 KB, 20 załadowań)
__________________
Zaręczyny 04.12.2010
Ślub 25.08.2012

<3 SzCzĘśLiWa ŻoNkA <3

MÓj nowy WYMARZONY zawód: FOTOGRAFka! Oddałam temu całe serce: www.mn-foto.pl

Bruno 13.10.2013 g 21:20 3720 g szczęścia
Leon 31.03.2015 g 12:10 3920 g szczęścia
magalska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-30, 12:56   #2810
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

nadrobiłam
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
deszcz pada
u mnie też
Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość
Dodatkowo wczoraj zauważyłam że coś zjada moją bazylię i kurde oglądam ją z każdej strony i żadnej mszycy nie zauważyłam i nagle zauważyłam że taka zielona gąsienica mi się przygląda.... normalnie była w kolorze liści i strasznie ciężko było ją dostrzec.. fuuujjj.....

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Miałam dodać zdjęcie ze ślubu. No to dodaję. Ale usunę je za dwa- trzy dni, żeby nie wisiało zbyt długo na publicznym forum
ślicznie wyglądałaś
co to za święta straszne będą jak nic nie wolno
Cytat:
Napisane przez Gleniusia Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie, można jeszcze dołączyć?

Jestem Dominika, TP 23.12.2013, więc pewnie będę z tych ostatnich co urodzą To moja druga ciąża, moja córeczka niedługo skończy roczek więc różnica będzie niewielka... i trochę mnie to przeraża szczerze mówiąc

Powiem Wam, że niemiłosiernie pędzicie, ale może mi się uda nadążyć
witaj
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
ja na święta zrobię tak jak nasturcja pisała.. odciągnę swojego mleka, potem dam mm
bo przecież tyle pyszności będzie, a ja nie będę mogła jeść?! o nieee
to chyba jedyny sposób z tym mm bo jak tu się temu wszystkiemu oprzeć
Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość

dobra idę szyć naszła mnie wena, wczoraj kupiłam kawałek materiału w kubusia puchatka i mam w planie uszyć coś tego typu

https://www.google.pl/search?q=organ...ml%3B530%3B536
daj znać co wyjdzie
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ach, znów siedziałam z rozpisanym na najbliższe m-ce naszym budżetem w jednej ręce i z listą wyprawkową w drugiej... I
Marzyłam, żeby we wrześniu wszystko mieć kupione, żeby "wolna" kasa z wypłat październikowych została już na te ostatnie tygodnie, jakie wyjazdy do szpitala, nadprogramowe wydatki i wydatki, które mogą pojawić się, jak Mała będzie na świecie... A tu albo nie kupimy wszystkiego, albo na poród zostaniemy bez kasy
Trzeba było już dawno kupować cokolwiek, choćby po 30zł miesięcznie, a teraz wszystko jest na koniec i w życiu się nie wyrobię z dwóch wypłat Przecież musimy za coś żyć...
Dobija mnie to trochę, mam wyrzuty, że Nina nie będzie miała wszystkiego, na co zasługuje, a my obudzimy się z ręką w nocniku...

znam to uczucie, teraz bardzo wyraźnie jak na koncie stagnacja, a wyprawke trzeba kupić no i moje wydatki też mi się ciągle wydają za duże....
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:59   #2811
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Aaby napisałaś o kasie i ja się rozryczałam
Bo u nas kiepsko bardzo. Rodzice daleko i jedni i drudzy. Z wyprawki mam 3 pary bodów, 5 pieluch tetrowych i jedną bluzę. Budżet się nie domyka. Teraz po ślubie kupiliśmy jeszcze rzeczy niezbędne, typu szklanki [i to te z ikei za 1,29zł/szt], odkurzacz, robot kuchenny na promocji [bo jednak samemu tarte obiadki taniej potem wychodzą niz gerberki].

Na jedzenie idzie sporo. Zwłaszcza, że ja mało mogę robić więc kupujemy głownie półprodukty, albo gotowe sosy czy pierogi. Bo mój mąż zrobi jedynie jajecznicę, ja jak jestem 15minut na nogach to mam skurcze.. I takie to... Czasem jak mam lepszy dzień to zrobię naleśniki czy zupę, albo pierogi. Ale jak mam skurcze kilka razy w ciągu dnia, no to leżę cały dzień i się modlę.

Mam zamiar kupować od sierpnia i wszystko używane. No może prócz pampersów Mniej też niż "standardowe" listy pokazują. Np. nie 5 par bodów, a 4. Trudno, najwyżej będę prać codziennie w rękach, by schły i nie ciągnęła pralka prądu, ale jak każdej rzeczy kupię trochę mniej, to wyjdzie kilka stów oszczędności. No chyba, ze dorwę ciuszki po 1zł/ 2ł za sztukę. Wtedy wiadomo
Łóżeczka i wózka za grosze, a w dobrym stanie, to szuka cala moja rodzina Po znajomych na razie, jak nikt nic nie znajdzie, wtedy tablica lub all lub jakiś komis.
Nie będziemy mieć osobnego pokoiku dla dziecka. Ani nawet przyozdobionego kąciku. Na razie nas na to nie stać. Wydatek nawet 30zł na naklejki czy 50 na farbę- to sporo.
Musimy dać radę. A nad nami jeszcze wizja wymiany kilku rzeczy w samochodzie.
Myślę tak: nasze mamy wychowały nas na cudowne kobiety, a miały do dyspozycji pieluchy tetrowe i ocet No to my to już w ogóle mamy luksusy- choćby bez najpiękniejszych firanek

Zrobiłam sobie koktajl bananowo-śliwkowy i dałam jeszcze jogurt ananasowy
ja też z wielu rzeczy muszę rezygnować i mnie to cholernie boli, jak się u nas zaczyna temat kasy to zaraz ja milknę i zaczynam ryczeć dlatego często jest tak że nie poruszamy tego tematu
często zdarza się tak że na koniec miesiąca zostajemy z 2 złotymi na koncie a TŻ'ta wypłata jest 10.. więc ja się cieszę że mam mamę pod bokiem to zawsze nas poratuje za co jestem jej ogromnie wdzięczna chociaż tez głupio mi ją "wykorzystywać"

eeh dobra, ja już się nie udzielam w tym temacie, bo się poryczałam i tyle z tego

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość
Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk
bardzo fajne



zobaczcie, jaką kanapę mi TŻ wysłał:
http://je.bzdzidyb.pl/obrazek/120248 tylko po "je" nie ma kropki :P
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-07-30 o 13:00
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 12:59   #2812
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość
Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk
też chce takiiiii
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:00   #2813
magalska
Zadomowienie
 
Avatar magalska
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 548
GG do magalska Send a message via Skype™ to magalska
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
też chce takiiiii
naprawdę myślisz że się nada?
__________________
Zaręczyny 04.12.2010
Ślub 25.08.2012

<3 SzCzĘśLiWa ŻoNkA <3

MÓj nowy WYMARZONY zawód: FOTOGRAFka! Oddałam temu całe serce: www.mn-foto.pl

Bruno 13.10.2013 g 21:20 3720 g szczęścia
Leon 31.03.2015 g 12:10 3920 g szczęścia
magalska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:02   #2814
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Magalska genialne! Zacznij szyć na zamówienie!!
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:03   #2815
magalska
Zadomowienie
 
Avatar magalska
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 548
GG do magalska Send a message via Skype™ to magalska
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Magalska genialne! Zacznij szyć na zamówienie!!
no coś ty to moja druga rzecz uszyta.... a obiad nie zrobiony
__________________
Zaręczyny 04.12.2010
Ślub 25.08.2012

<3 SzCzĘśLiWa ŻoNkA <3

MÓj nowy WYMARZONY zawód: FOTOGRAFka! Oddałam temu całe serce: www.mn-foto.pl

Bruno 13.10.2013 g 21:20 3720 g szczęścia
Leon 31.03.2015 g 12:10 3920 g szczęścia
magalska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:08   #2816
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka gdzie sie kupuje na ile osób i co sie kupuje.
Ja kupuje na dwie osoby i mam jeszcze dwa koty na utrzymaniu. Często kupuję całą kurę bo mam z tego i porcje rosołową i na obiad udko i skrzydełko i pierś z kurczaka czyli teoretycznie 4 obiady ukulam a kurczak ok 10 zł wychodzi. Mielone kupuje wp romocji, albo sobie miele na miejscu jak jest fajne mięso - z 1 kg wychodzi mi ok 14-16 mielonych wiec spokojnie na kilka obiadów jest, opróćz tego uwielbiamy kotlety po studencku - tanie i można sie najeść. Kawę mamy głownie z niemiec i rzadko kupujemy tu w Pl bo drogo jak cholera, bułki zawsze w lidlu kupuję bo sa dobre i nie aż tak pompowane, kupuję sok np. malinowy i rozcieńczam z wodą- wtedy tanio i cos innego niz ciągle woda. owszem czasem kupujemu cole- bo lubimy, ostatno była promocja 2 l. zza 3,79 i kupiliśmy.
często robię sama pierogi bo też drogie nie są a oboje lubimny np. z miesem czy ruskie. Racuch czy naleśniki też nie są drogie. Ja nie kupuję najdroższej wędliny po 30 zł za kg. wystarczy mi sopocka czy niedzwiedzia za 16 złza kg i ja uwielbaim taką z warzywami a ona drobiowa jest i kosztuje ok 11,90 wiec też malo, sera nie jadamy często bo nie lubimy tak samego ale np. kupuję b. dobre pdróby Almette i to za 2 zł a nie za 5 i wtedy pasa zaciskamy, i nawet na pizze 2 razy w miesiacu starcza, czasem nawet na 3-4 bo w naszym przyapdku pizza to 20 zł i to jest obiad i kolacja w jednym. A jak chcemy zaoszczędzić to żadnej pizzy nie ma- co najwyżej robiona wlasnoręcznie ( a i tak jest dobra ) i kasa np. na buty czy cos się znajdzie. Co innego jakbyśmy kupowali wszystko najdroższe.. jak np. moja tesciowa nigdy nie kupuje papieru toaletowego w promocji a ja owszem.. op co mam kupować małę opakowanie VELVET za 9,99 jak za 10,99 jest MEGA PAKA 24 ROLKI? ona mi powiediała ze nie bedzie takiego dużego nosić.. no to wydaje 3x tyle. a jak kupuje własnie takie rzeczy w promocji. i wtedy sie mieszczę. a przed każdymi zakupami sprawdzam gazetki gdzie sie opłca ( mam na jednej ulicy w odległości 4 km ode mnie najdalszy sklep =LIDL,BIEDRONKA,TESCO,INT ERMARCHE,KAUFLAND, SIMPLY MARKET i kawałek dalej Carrefour) wiec mi bez różnicy gdzie jadę- byle tanio ( oczywiście świeżo! )
Też papier zawsze w promocji kupuję no albo ten alouette z rossmana bo dobry i duże rolki.
Zresztą tak naprawdę prawie wszystko z promocji,ale takiej prawdziwej
Ja zazwyczaj wybieram Biedronkę bo mam blisko, a jak jestem sama na zakupach to wielki plus.
W Tesco też czasem kupuję ale w tych mniejszych,bo w dużych i wybór większy,ale zazwyczaj owoców świeżych nie mają i mięso po dwa życia maNo i jeden produkt tani a drugi nadrabia ceną.
Jedynie chemię można upolować tanią.A poza tym męczą mnie takie mega sklepy,nigdy nie mogę nic znaleźć i ochodzę się tak że po godzinie mam dość :/

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

Co to za kotlety po studencku?
No właśnie też miałam pytać
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:08   #2817
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość
naprawdę myślisz że się nada?


gdybym umiała szyć to bym zrobiła sobie, ale mam dwie lewe łapy
ile cm materiału na niego zużyłaś?
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel

Edytowane przez Lilith890502
Czas edycji: 2013-07-30 o 13:13
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:12   #2818
kar_inka
Raczkowanie
 
Avatar kar_inka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 40
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Zawzięłam się i nadrobiłam Was od zeszłego poniedziałku

Gleniusia - śliczne imię córeczki Polecam wszystkim, cudownie się je nosi ;-)

magalska - super Twoje dzieło! Szyłaś z głowy na oko?

Produkujecie tyle stron dziennie, że od wczoraj czytałam i dopiero skończyłam W zeszłym tygodniu mieliśmy od wtorku dzieciaki na wakacjach i czas tak szybko gnał, że nie było kiedy usiąść przy komputerze. Ale dziewczynki szczęśliwe i to najważniejsze

A dziś mieliśmy rano wizytę i sama nie wiem co myśleć W sierpniu gin chce mnie położyć do szpitala żeby porobić jakieś bardziej szczegółowe badania. Coś mu się na USG nie podobało. Powtarzam sobie, żeby się nie martwić na zapas, bo termin mam dopiero za 2 tygodnie, a przecież gdyby było coś bardzo nie tak, to chyba wysłałby od razu, no nie? No i małe szanse na poród naturalny daje
kar_inka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:13   #2819
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

HM.. PRZYKŁADOWY OBIAD? no np. makaron z mielonym . gotujesz makaron świderki, albo jaki tam lubisz. osobno podsmażasz mielone ( jak na spaghetti ) przyprawione- ja lubie baaaaaardzo przyprawione- czosnek papryka pieprz cayane i inne;p jak podsmażysz to wrzucasz do odcedzonego makaronu- mieszasz i dodajesz słoiczek ( zalezy od ilości dania, bo moze 3/4 albo i pół starczyc ) koncentratu pomidorowego i mieszasz. Danie gotowe- nie jest suche, a syte. tAakie okrojone spaghetti- u mnie wszyscy robią z tych gotowych sosow spaghetti wiec dlatego piszę okrojona wersja.

Inne- botwinkowa zupa. Gotujesz jak na rosół ( mięso np z kury możesz zostawić i następnego dnia masz mieso i ziemniaki - ja w każdym bądź razie tak robię ) rzucasz botwinkę, czekasz aż będą takie miękkie ale nie rozpadające się, doprawiasz jak lubisz, ja zaklepuję śmietaną i mąką ( tej drugiej odrobiną) do tego osobno gotuje ziemniaki, ugniatam i mężowi podaje ziemniaki kroszone skwarkami ( z wszystkiego idzie zrobić :P) i zupkę wtedy nie przeleci tak szybko a sobie bez kroszenia.

Pierś z kurczaka nie kroję pionowo tylko poziomo i z wiekszej piersi nawet 3-4 kotlety sporawe wychodzą.

Mielone robie na rózne sposoby bo ileż można jeść non stop tych samych jedne są normalne a drugie są nadziewane serkiem topionym ( po prostu w środku daję serek topiony) i już inny obiad.

warzywa na patelnię robie zawsze z ryżem, wtedy jest mega syte.
często szynka jest z promocji- za ok 11 zł. z kg mam: gulasz i pieczeń- czasem pieczeń zostaje to kroję w plastry i mam na chlebek
z mielonego robię chili con corne też sycące albo pulpety, W sosie pomidorowym wychodzi taniocha ( o ile nie robisz ze świeżych pomidorów bo cena zabójcza.)

Wędlinę.. zalezy jaką jedne kupuję w plastrach inne w całości. Np. sopocką kupuję zawsze w plastrach, a zaś tą warzywną tylko w całości i tak mroże.. a zanim pomrożę to oczywiście porcjuję!

ja akurat nie mroże chleba bo mam pod domem piekarnie i lidla i lubię swieże pieczywko. Co innego święta- wtedy mroże prawie wszystko

aaa no i męzowi często kupuję za 1,79- 6 szt. takich hamburgerów zrobionych-on to uwielbia i często robi sobie do ziemniaków zamiast mięsa- paczkę ma na 2 obiady.. no ale nie każdy to lubi. a i frytki robię zawsze sama, rzadko kupuję, bo tanie to trzeba trafić a drgie za drogie
(ps. zbiram też punkty promocyjne np. w tesco na clubkard ostatnio wpadło nam 19 zł ;o , w gazetce z Intermarche dostaliśmy zniżkę -75% na produkty z piekarni.. czasem w tesco tych calodobowych - tu mam znajomą.;p - o 21 są przeceny owoców, warzyw i innych produktów chem.- ostatnio kupiłam Woolite za 12 zł 4 litry. albo prawie kg ciastek a'la rafaello za 3 z groszem.. a to zawsze do kawy jak goście są sie przydaje bo słodycze u nas drogie )

ale sie rozpisałam...
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 13:14   #2820
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

Cytat:
Napisane przez magalska Pokaż wiadomość
Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk
Pięknie Ci to wyszło
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.