Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[puchatkowa]

Napisane przez karolina2121

Banka i Puchatkowa moj juz pod koniec 1 miesiaca zaczal jesc po 120 ml 6,7 razy dziennie ... zarlok

O czyli chyba nie trzeba się tak ściśle trzymać tego co w tych tabelach? A ile Ci teraz waży? Dalej je 120 czy więcej?

Napisane przez becik_4

Dziewczyny ja tak z doskoku mam pytanie czy chrzestny Może być kobieta w ciąży ? Bo Słyszałam o przesądził ale czy ksiądz może robić problem ?chyba nie bo ślub kościelny ta osoba ma

Nie wydaje mi się, żeby ksiądz miał robić jakiś problem. Co mu do tego?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Jaaa ale dziwna sytuacja. U nas po raz pierwszy. Jak pisqlam moje dziecie prawie dzis nie spi.nakarmilam go o 17:30 ( pociumkal nieco) i TZ poszedl go usypiac. Usypial jakies 40min i zasnal na 30 min i wybudzil sie marudzac wiec Tz go wzial nw ramie i zasnal. Odlozylismy do bujaczka i nagle po jakis 20-30min ni z tego ni z owego ( bujaczek kolo nas) od razu placz. Nie marudzenie tylko wrecz jakby przez sen. Wiec my go na rece a on dalej rozpacza j naprawde rozpaczal. W ogole go nie szlo ukoc tylko moze na minutke wiec w 10min kapiel i do cycka. I teraz sobie cycka i spi ale w ogole nie wiemy o co chodzilo bo nie prezyl sie ani nic, taka rozpacz. Wiec albo mu sie cos przysnilo ( czy taki dzieciom sie cos sni?) Albo cos go zabolalo tylko nie wiemy co. Ja juz zdazylam w tym czasie powiexziex ze jak sie nie uspokoi przy cycku to do szpiatala. I juz mialam wizje ze mu delicolem brzuszek uszkodzilam no ale wtedy by sie nie uspokoil raczej.

Przyszło mi do głowy, że to atak kolki, ale to pytanie do mega kolkowych mam czy kolkę da się uspokoić cyckiem? Chociaż w sumie on się przy tym nie prężył
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

doula, z którą rozmawiałam mówiła mi, ze podobno dzieci już w brzuszkach śnią Dareczkowi na pewno coś niefajnego się przyśniło...

Napisane przez MoTyleKsw

A u nas dziś Młoda non stop się śmiała, coś cudownego Oby tak już było zawsze
Polecam za Justii zabawki z Lamaze. Kupiliśmy trzy, ale i tak miłoscią największą darzy "Konia Rafała".

MUSZĘ! pokazać końcówkę uśmiechu mojego dziecka (cholernie trudno zrobić telefonem zdjęcie jak się uśmiecha
I jakie ma muły

szkoda, że takie drogie są

Napisane przez barwineczek

najlepiej tak mieć prywatny chrzest a nie pół kościola

od 3 dni Niki nie śpi od 15 i pada mi zaraz po kąpieli, ledwie je, po prostu zasypia na moich rękach. Wydaje mi się że ważne jest, żeby wyłapać moment zmęczenia i wtedy uśpić, bo jak dziecko będzie za bardzo zmęczone to może nie zasnąć, a nie ma sensu też na siłe zmuszać jak nie chce spać

czy ja wiem, ja tam wolę wspólny, chociaż nikt się na nas nie skupia

ja Bartka nie usypiam jak jest zmęczony to sam idzie spać

Napisane przez diabli

ma ktoras jakies doświadczenie/wieści na temat takich mat?

http://allegro.pl/lamaze-mata-edukac...401460778.html warto o czyms takim pomyslec? czy dziecko zamecze?

oglądałam w tesco ostatnio ale nie jestem przekonana...

Napisane przez becik_4

Dziewczyny ja tak z doskoku mam pytanie czy chrzestny Może być kobieta w ciąży ? Bo Słyszałam o przesądził ale czy ksiądz może robić problem ?chyba nie bo ślub kościelny ta osoba ma

OCZYWIŚCIE, ŻE TAK! to są głupie zabobony a ksiądz bedzie miał problem, owszem jeśli mu o tym przesądzie powiesz Wierzący ludzie mają nie wierzyć w zabobony


===

dzień dobry!
wczoraj super nam się udał grill z sąsiadami, Bartek był aniołem, zasnął w bujaku po pół godziny, przełożyłam go do wózka, nakryłam moskitierą i spał cały czas z przerwami na jedzenie posiedzieliśmy do północy a dziś spaliśmy do 11!!

[whatIthink]

Napisane przez Mysia mysz

wczoraj został z babcią a my wybylismy na piwko urodzinowe małża to przegadal z babcią godzinę, zjadł i padł spać:P spał 21-24, 24-2.30, 2.30-5, 5-7.30 niestety nie zdarzyło nam sę nigdy dłużej niż 5h

piłaś piwko? ile przed następnym karmieniem?
ile alkohol utrzymuje się na tyle by przedostać do pokarmu?
pytam, bo mam urodziny niedługo i nie wiem, czy będę mogła umoczyć usta w winie chociaż

zazdroszczę Zakopca, ja znad morza, więc chciałabym w góry

ps. zawsze tyle pisałaś o swojej pracy i że ją lubisz i chcesz szybko wrócić, więc jestem ciekawa co to za stanowisko... jeśli możesz zdradź, pytam z ciekawości

u nas w porządku, mały właśnie padł, siedział z mężem w pokoju rano, a ja spałam do 10, normalnie nie mogłam się obudzić jakbym w śpiączkę zapadła.
w nocy burza, dziś fajny wietrzyk, ale nie ma już słoneczka, nadal gorąco

jutro wyjeżdżamy z małym do moich rodziców na Kujawy (niedaleko Veronic ), mały pozna pradziadków, moją chrzestną i w ogóle całą tamtejszą rodzinę + moje nieokrzesane psy a potem chyba wrócę z teściami, wpadnę do nich i będę z powrotem w domu gdzieś pewnie koło 15 sierpnia. Ale się cieszę tylko nie wiem jak jutro młody zniesie drogę, ponad 2h autostradą, zobaczymy.

dobra, jak już mam chwilę, to wypiszę wszystko co mi leży... tzn. co tam się u nas wydarzyło
jakiś czas temu byliśmy z małym i moimi rodzicami akurat jak wpadli nad morzem, pojechaliśmy do Sobieszewa (wyspa) - tłum ludzi, mega korki (jeden wyjazd), wiatrzysko i mrówki na plaży. Zrobiliśmy sobie więc spacer lasem, młody spał na największych wertepach

bioderka ma ok, jak zwykle zalecane szerokie pieluchowanie, kontrola ponowna za 10 tygodni... lekarz powiedział, że jest ok, ale czegoś tam brakuje, bo coś tam się później wykształca i dlatego jest potem jeszcze kontrola czy to coś jeszcze się tam wykształciło w międzyczasie i jest prawidłowo. Na bioderka poszliśmy na pieszo, z powrotem karmiłam w parku nad zbiornikiem, było fajnie. W mojej okolicy brak parków , więc spacer wygląda zwykle do końca ulicy i z powrotem a co ciekawe mamy obok nawet małe jeziorko i możnaby to wszystko fajnie zagospodarować jako park, ale tak jest zarośnięte chaszczami, wertepy i jeżdżą tam motorami i quadami a taka byłaby fajna miejscówa, zwłaszcza że u mnie b. dużo matek z dziećmi. Nie mam gdzie chodzić na spacery


młody dostał od teściów matę edukacyjną. Jedna zabawka z muzyczką taka głośna, że idzie ogłuchnąć... to ma być dla maluchów? zakleiłam otwór i jest dużo ciszej. Piotruś jak na razie się jej boi, bo wytrzymuje 3 minuty i płacze. Poza tym na matę trzeba kłaść kocyk, bo czuć pod plecami plastikowe elementy.
http://sklep.megadyskont.pl/pl/mata-...gift-3059.html

w sumie nie polecam, lepiej chyba dołożyć trochę kasy i kupić coś porządniejszego, ale chyba już nie będę mu w takim razie kupować innej maty, niech tą oswoi sobie. Kupię mu za to inne zabawki.

Któreś wspominały, że nie mają w swojej okolicy żadnych znajomych, zwłaszcza matek... ja też nie mam jestem nietutejsza i mam koleżanki ale nie matki i są zapracowane. Brak takich codziennych kontaktów, możnaby gdzieś razem chodzić coś razem robić.

pożalę się... stan mojego ciała po ciąży, jest ...ujowo przytyłam 18 kg, ważyłam przed ciążą 71 kg, nie byłam najchudsza, ale jakoś wyglądałam. Spadło mi tylko 9 kg po ciąży i ważę 80 kg, jestem słonicą waga stoi, a dużo się ruszam i w ogóle, tylko gubi mnie słabość do słodyczy i brak snu przez co mam mniej energii np. żeby pójść biegać, zresztą nie mam z kim małego zostawić. Będę biegać u rodziców na działce.
Rozstępy mi wyszły na samiutki koniec i jestem tygrysem mam też je na wewnętrznej stronie ud i na cyckach.
Cycki mi zwisają jak u Murzynki
Cellulit masakra.
Nic tylko worek na głowę i za ojczyznę

postępy Piotrusia, ma prawie 2 miesiące skończone:
- wysoko trzyma główkę
- głuży, "gada" i śmieje się czasem w głos
- uśmiecha się do rodziców
- robi bąbelki ze śliny
- próbuje łapać przedmioty

dobra, wypisałam się, następny post za miesiąc

[whatIthink]

SAM_3373.jpg

a oto mój mały bohater pierwsze i ostatnie zdjęcie, bo generalnie jestem przeciwna umieszczaniu zdjęć swoich dzieci w sieci ale to tylko moje osobiste zdanie.

[Veronic]

Napisane przez whatIthink

piłaś piwko? ile przed następnym karmieniem?
ile alkohol utrzymuje się na tyle by przedostać do pokarmu?
pytam, bo mam urodziny niedługo i nie wiem, czy będę mogła umoczyć usta w winie chociaż

zazdroszczę Zakopca, ja znad morza, więc chciałabym w góry

ps. zawsze tyle pisałaś o swojej pracy i że ją lubisz i chcesz szybko wrócić, więc jestem ciekawa co to za stanowisko... jeśli możesz zdradź, pytam z ciekawości

u nas w porządku, mały właśnie padł, siedział z mężem w pokoju rano, a ja spałam do 10, normalnie nie mogłam się obudzić jakbym w śpiączkę zapadła.
w nocy burza, dziś fajny wietrzyk, ale nie ma już słoneczka, nadal gorąco

jutro wyjeżdżamy z małym do moich rodziców na Kujawy (niedaleko Veronic ), mały pozna pradziadków, moją chrzestną i w ogóle całą tamtejszą rodzinę + moje nieokrzesane psy a potem chyba wrócę z teściami, wpadnę do nich i będę z powrotem w domu gdzieś pewnie koło 15 sierpnia. Ale się cieszę tylko nie wiem jak jutro młody zniesie drogę, ponad 2h autostradą, zobaczymy.

dobra, jak już mam chwilę, to wypiszę wszystko co mi leży... tzn. co tam się u nas wydarzyło
jakiś czas temu byliśmy z małym i moimi rodzicami akurat jak wpadli nad morzem, pojechaliśmy do Sobieszewa (wyspa) - tłum ludzi, mega korki (jeden wyjazd), wiatrzysko i mrówki na plaży. Zrobiliśmy sobie więc spacer lasem, młody spał na największych wertepach

bioderka ma ok, jak zwykle zalecane szerokie pieluchowanie, kontrola ponowna za 10 tygodni... lekarz powiedział, że jest ok, ale czegoś tam brakuje, bo coś tam się później wykształca i dlatego jest potem jeszcze kontrola czy to coś jeszcze się tam wykształciło w międzyczasie i jest prawidłowo. Na bioderka poszliśmy na pieszo, z powrotem karmiłam w parku nad zbiornikiem, było fajnie. W mojej okolicy brak parków , więc spacer wygląda zwykle do końca ulicy i z powrotem a co ciekawe mamy obok nawet małe jeziorko i możnaby to wszystko fajnie zagospodarować jako park, ale tak jest zarośnięte chaszczami, wertepy i jeżdżą tam motorami i quadami a taka byłaby fajna miejscówa, zwłaszcza że u mnie b. dużo matek z dziećmi. Nie mam gdzie chodzić na spacery


młody dostał od teściów matę edukacyjną. Jedna zabawka z muzyczką taka głośna, że idzie ogłuchnąć... to ma być dla maluchów? zakleiłam otwór i jest dużo ciszej. Piotruś jak na razie się jej boi, bo wytrzymuje 3 minuty i płacze. Poza tym na matę trzeba kłaść kocyk, bo czuć pod plecami plastikowe elementy.
http://sklep.megadyskont.pl/pl/mata-...gift-3059.html

w sumie nie polecam, lepiej chyba dołożyć trochę kasy i kupić coś porządniejszego, ale chyba już nie będę mu w takim razie kupować innej maty, niech tą oswoi sobie. Kupię mu za to inne zabawki.

Któreś wspominały, że nie mają w swojej okolicy żadnych znajomych, zwłaszcza matek... ja też nie mam jestem nietutejsza i mam koleżanki ale nie matki i są zapracowane. Brak takich codziennych kontaktów, możnaby gdzieś razem chodzić coś razem robić.

pożalę się... stan mojego ciała po ciąży, jest ...ujowo przytyłam 18 kg, ważyłam przed ciążą 71 kg, nie byłam najchudsza, ale jakoś wyglądałam. Spadło mi tylko 9 kg po ciąży i ważę 80 kg, jestem słonicą waga stoi, a dużo się ruszam i w ogóle, tylko gubi mnie słabość do słodyczy i brak snu przez co mam mniej energii np. żeby pójść biegać, zresztą nie mam z kim małego zostawić. Będę biegać u rodziców na działce.
Rozstępy mi wyszły na samiutki koniec i jestem tygrysem mam też je na wewnętrznej stronie ud i na cyckach.
Cycki mi zwisają jak u Murzynki
Cellulit masakra.
Nic tylko worek na głowę i za ojczyznę

postępy Piotrusia, ma prawie 2 miesiące skończone:
- wysoko trzyma główkę
- głuży, "gada" i śmieje się czasem w głos
- uśmiecha się do rodziców
- robi bąbelki ze śliny
- próbuje łapać przedmioty

dobra, wypisałam się, następny post za miesiąc

heh,hej
to jak bedziesz niedalekoo to zapraszam do ciechocinka

2 godzinki Mlody spokojnie wytrzyma
my juz jechalismy 2 razy do poznania 150km w 1 strone i wczoraj 100km w 1 strone i było ok

co do alko, to podobno po 30min jest juz we krwi, wiec jak wypijesz po karmieniu np 1 lampke wina to bedzie dobrze
ja zazwyczaj pije wieczorem jak mlody juz spi i do nastepnego karmienia mam od 4-8 godzin zalezy kiedy sie obudzi

nie czaje tego,ze jesli biodra sa ok to zalecaja szerokie pieluchowanie stosujesz to
mi nic takiego doktorek nie mowił za 3 tyg mamy nastepna kontrole

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez whatIthink

Załącznik 5351687

a oto mój mały bohater pierwsze i ostatnie zdjęcie, bo generalnie jestem przeciwna umieszczaniu zdjęć swoich dzieci w sieci ale to tylko moje osobiste zdanie.

słodziak
aa i za jego osiagniecia

[whatIthink]

Napisane przez Veronic

heh,hej
to jak bedziesz niedalekoo to zapraszam do ciechocinka

2 godzinki Mlody spokojnie wytrzyma
my juz jechalismy 2 razy do poznania 150km w 1 strone i wczoraj 100km w 1 strone i było ok

co do alko, to podobno po 30min jest juz we krwi, wiec jak wypijesz po karmieniu np 1 lampke wina to bedzie dobrze
ja zazwyczaj pije wieczorem jak mlody juz spi i do nastepnego karmienia mam od 4-8 godzin zalezy kiedy sie obudzi

nie czaje tego,ze jesli biodra sa ok to zalecaja szerokie pieluchowanie stosujesz to
mi nic takiego doktorek nie mowił za 3 tyg mamy nastepna kontrole

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------



słodziak
aa i za jego osiagniecia

dzięki
na razie nie stosuje bo lekarz powiedział żeby nie w upały, bo za gorąco

a potem pewnie postosuje kilka razy

[Veronic]

Napisane przez whatIthink

dzięki
na razie nie stosuje bo lekarz powiedział żeby nie w upały, bo za gorąco

a potem pewnie postosuje kilka razy

no to czyli to jest jakis pic na wode
jesli to miałoby cokolwiek dac to trzebaby było stosowac non stop
kilka razy nie ma zadnego sensu

[banka26]

Napisane przez whatIthink

Załącznik 5351687

a oto mój mały bohater pierwsze i ostatnie zdjęcie, bo generalnie jestem przeciwna umieszczaniu zdjęć swoich dzieci w sieci ale to tylko moje osobiste zdanie.

Slodziak maly

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

no to czyli to jest jakis pic na wode
jesli to miałoby cokolwiek dac to trzebaby było stosowac non stop
kilka razy nie ma zadnego sensu

u nas zalecają chyba każdemu

[banka26]

Ja szykuje sie ns urodzinki synka
Do pozniej laski
A zakladam sukienke hee ostatni raz mialam na slubie hii

[Magiusa]

Napisane przez becik_4

Dziewczyny ja tak z doskoku mam pytanie czy chrzestny Może być kobieta w ciąży ? Bo Słyszałam o przesądził ale czy ksiądz może robić problem ?chyba nie bo ślub kościelny ta osoba ma

Podobno jest jakiś przesąd, choć nie wiem dokładnie jak on brzmi, ale u nas chrzestną będzie kobieta w ciąży ( z resztą u mnie wszystkie teraz w ciąży więc nie mam wyboru) i mama mi coś powiedziała o jakimś przesądzie, ale na czym polega nie wiem.

Ratunku, u nas jak w morde strzelił skok No wszystko się zgadza, marudzi, ryczy co chwila, najczęściej jak się go odłoży i na rękach się uspokaja choć nie zawsze. Ma mega problemy ze snem. Widać, że oczy mu się kleją ale co chwila go coś wybudza, no i je znacznie częściej, bo nawet jak go przystawiam co 1,5-2h to ssie.
I ile to ma trwać w tym 8 tc? Bo chyba krócej niż późniejsze skoki...niech już się skończy, normalnie wykitować idzie.
W każdym razie u nas się nie sprawdza, że dziecko urodzone wcześniej ( 38 tc) przechodzi skok później. Mój ma 8tc i na pewno skok z 5tc za sobą ( choć tego nie zauważyłam, ale umiejętności z 5 ma)..no chyba, że to nie skok a jakaś dziwna dolegliwość, ale nie wydaje mi się, bo nie wygląda na cierpiące dziecko, temperatury też nie ma.

[Ag_nes]

hej

Ja niedawno wstałam, mała jeszcze śpi. Wczoraj byliśmy na wsi na imprezie u rodziny męża. Nina była maskotką wieczoru. Wędrowała z rąk do rąk Ale, jako że to towarzyska babka była bardzo grzeczna
Wszyscy mówili że jest grubiutka i duuuuża, czytałam że Wasze dzieciaki też są tak oceniane, ludzie chyba nie mają pojęcia, że 2-3 miesięczne dzieciaki tak wyglądają

A najbardziej rozbawił mnie wczoraj wujek TZ, lekko na rauszu podszedł z butelka wódki i pyta:
- karmisz?
-tak
-to nie dostaniesz

Pocytowałam, ale mi wszystko szlag trafił

Barwineczek piękne macie zdjęcia ze chrzcin
Motylku Ślicznie Matylda się chłodzi, długo tak wytrzymuje? ja chyba muszę poluzować, bo na dwór bez czapki nie wypuszczam
Becik to zabobony z kobietą w ciąży
Diabli, Nela przesłodka
Mysia Piotruś fantastycznie się prezentuje na tle gór


Dziękuję, za relację ze chrzcin, my chrzcimy 25 sierpnia. Dzisiaj lecę załatwiać salę, popytać o ceny itd. Obiad w restauracji, reszta (ciasto, kolacja) w domu

[MoTyleKsw]

Czytam sobie na bieżąco na tel ale co odpisać i komu...to pffff
Zdjęcia zobaczę sobie później na kompie..


Agnes w wodzie na brzuchu wytrzymuje długo no ale kąpiele nie trwają u nas dłużej niż 15 minut więc nie wiem ile tam siły drzemie ale przy końcówce to już widzę że zmęczona.
Moja by się utopila w czapce. Nie poci ci się?

Diabli Twoja mała chyba wzięła sobie do serca ćwiczenia

Just no drogie ale jedną fundneli dziadkowie i my dwie.a na necie taniej niż w sklepie.i brawa dla Bartka że tak pięknie się spisał na grillu

Moja Piękna śpi 3 godziny na dworzu już. Myślałam że umarła bo szturchalam ją a ona ani drgnela ale otworzyła oka i poszła dalej spać a ją siedzę z nią i odganiam od.robali bo w tej siatce to duchota. Ech
Aaaa byłam na lumpach obkupilam dziecię (oczywiście brak body na 3-6) a my powoli deficyt mamy. Już całe.pudło za.małych ubrań. I TZ też obkupilismy :-D wracaliśmy z wielkim worem jak cyganie.

I poszliśmy za pomyslem diabli i bylooo duzo pięknych bluzkę.na 2 3 lata i będą u nas też robiły za sukienki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Motylek zazdroszczę lumpkowych łowów

[Magiusa]

A ja dziś zaczęłam wyciągać ciuszki 68 i
po pierwsze wydają mi się one całkiem duże i wręcz za duże na Dareczka, ale jednocześnie w 62 już jest na styk
po drugie odkryłam, ze choć mam jakieś 7 worków 30l tych ciuszków to wśród nich zaledwie jakieś 3 body z krótkim rękawkiem i muszę dokupić

[XxXJuSstiii]

a ja się zorientowałam, że mamy parę ładnych, nieużywanych jeszcze bodziaków na długi rękaw na 62 i możliwe, że ich nie założymy już

[Magiusa]

Napisane przez XxXJuSstiii

a ja się zorientowałam, że mamy parę ładnych, nieużywanych jeszcze bodziaków na długi rękaw na 62 i możliwe, że ich nie założymy już

No ja też nie użyłam mnóstwo ciuszków z rozmiaru 56 i 62 i nawet już część wydałam.
Podzieliłam je sobie na takie, które chcę zachować dla ewentualnego drugiego dziecka i na takie, które chcę wydać bo mi się mniej podobają lub mam w nadmiarze. Z 68 też tak zrobię, tym bardziej, że w rodzinie jedna żona kuzyna rodzi niedługo ( w połowie sierpnia), a druga w styczniu
I w ogóle w tym pokoleniu same chłopaki nam się rodzą. W moim ja byłam jedyną dziewczynką, a w tym łącznie z tym ze stycznia będzie 4ty chłopak.

[Ashyshqa]

Mysia - super z Was rodzinka na szlaku

WhatIThink wpadaj częściej. Mówisz, że nie masz tam znajomych mam do pogaduch to zawsze możesz pogadać z nami A Piotruś super (fajnie, że dałaś nam go zobaczyć )

Ja dziś mam dzień sentymentalny bo dokładnie rok temu dostałam moją ostatnią @ i od tego dnia liczyła się nasza ciąża

Pamiętam, że tego dnia rano zrobiłam test bo @ się spóźniała już 3 dni (nie staraliśmy się, ale już wiedzieliśmy, że od następnego cyklu ruszamy ze starankami ) i tak mi smutno się zrobiło, że był negatywny. Miesiąc później już miałam zupełnie inne odczucie

Więc za niecały miesiąc pojawi się nowy wątek mamuś majowo-czerwcowych

Właśnie wtryniłam dwa burgery domowej (tżowej) roboty chyba pękne

[whatIthink]

Napisane przez Ashyshqa

WhatIThink wpadaj częściej. Mówisz, że nie masz tam znajomych mam do pogaduch to zawsze możesz pogadać z nami A Piotruś super (fajnie, że dałaś nam go zobaczyć )

ja jestem codziennie, tylko niecodziennie się odzywam ale postaram się częściej, obiecuję

no, czas leci jak szalony...

[Ag_nes]

Napisane przez MoTyleKsw

Agnes w wodzie na brzuchu wytrzymuje długo no ale kąpiele nie trwają u nas dłużej niż 15 minut więc nie wiem ile tam siły drzemie ale przy końcówce to już widzę że zmęczona.
Moja by się utopila w czapce. Nie poci ci się?

poci się trochę, ale zakładam takie przewiewne chustki albo czapki z dziurkami i daszkiem, żeby słońce nie raziło) bo potrafi się wkurzyć i rozbeczeć

Stosowała któraś z Was emolium, żel na ciemieniuchę ??
Moja ma straszną ciemieniuchę a tradycyjne sposoby tj oliwka, czesanie nie skutkują.

[lonely_lady]

Napisane przez Magiusa

Wiec albo mu sie cos przysnilo ( czy taki dzieciom sie cos sni?) Albo cos go zabolalo tylko nie wiemy co. Ja juz zdazylam w tym czasie powiexziex ze jak sie nie uspokoi przy cycku to do szpiatala. I juz mialam wizje ze mu delicolem brzuszek uszkodzilam no ale wtedy by sie nie uspokoil raczej.

Przyszło mi do głowy, że to atak kolki, ale to pytanie do mega kolkowych mam czy kolkę da się uspokoić cyckiem? Chociaż w sumie on się przy tym nie prężył
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na pewno mu się coś przyśniło.. u nas też tak było kilk razy.. W. czasem przez sen się śmieje, czasem zrobi smutną minkę i pojękuje.. Dzieci ewidennie o czymś s=śnia.. ciekawe o czym

Napisane przez MoTyleKsw

Bardzo dobrze trzyma dłonie, bo jak już jest kciuk na zewnątrz, to potem otwiera rączki już po zabawkę
Ale żeby mu było łatwiej się dźwigać póki co, to rączki tak jak tu mu zagarniajcie wtedy siła jest inaczej rozłożona i łatwiej jest dźwignąć się, a później z czasem sam będzie sobie rozkładał na szerokość. ważne by łokcie były na równo z barkami. http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=...26&tx=57&ty=65
.

Napisane przez diabli

hmm, spróbujemy z piąstkami bo mam w domu mala rakiete
1) fotka o 11:00 - poranek Neli, dziecko steka jak je budze!
także u nas na dzwiganie glowy na przedramionach chyba jeszcze poczekamy hehe.

2) rozmowy z krokodylem

3) otworzylam oczy, matka o co ci chodzi

4) spie wszędzie i o każdej porze - sjesta przy szumie fal.

5) gadula (wygląda jakby spiewala i klaskala hehe) - Nela w czapce i skarpetkach - fotka dla babci

6) spioch

7) takie wielkie oczy ma tylko wieczorem

8) rozmowy ze sloniem

ale Ona fajna wszystkie te dzieciaczi są takie kochane
a jak wózek, zadowoleni jesteście ? ten kolor na zdjęciu jest rzeczywisty ? bo ja myślałam, że Wy macie ten niebieski wózeczek, a tu wygląda na turkus

Napisane przez happy blue

w
Lonely- przefajny ten Wasz W.

Napisane przez banka26

Moj tak przyzwyczail sie do pieluszki ze bez niej ani rusz hiii

wiesz, że nasz też tak ma

Napisane przez diabli

[/COLOR]MAM PYTANIE w tym przepisie na krem z cukinii ile wszystkiego? jedna cebula, zabek czosnku i jedna cukinia i 3 ziemniaki? ile rosolu? :P bo skladniki już mam. dzisiaj zaszalałam i zrobiłam leczo. wsunelam dużo więcej niż planowałam, ale malej na razie nic nie dolega szkoda, ze tak pozno sprobowalam, bo uwielbiam, a niedługo koniec sezonu. pomroze sobie jak rok temu, nie ma nic lepszego niż wypasione leczo w srodku zimy!

ja dawałam jedną średnią cukinię, 2 spore ziemniaki, małą cebulę..
a rosołem zalewasz warzywka (tyle żeby je przykryć)
wczoraj zrobiłam jeszcze małą modyfikację i dodałam marchewkę, też dobre

Napisane przez Veronic

nie jadłam jeszcze śniadania, ale może Was podczytam trochę, bo nie wiem co się u Was dzieje

cóż za poświęcenie

Napisane przez diabli

i jeszcze kilka fotek z cyklu - bierzemy się do roboty, cwiczymy od samego rana wjechaly nam Wasze dzieci na ambicje rezultaty calkiem niezle. jestem dumna z mojej sportsmenki a ilez się przy tym nastekala! identycznie jak ja przy brzuszkach (nie wiedziałam, ze umie dzwigac az tak ladnie! książeczki zdzialaly jednak cuda...)

Wooooowwww.. jestem pod wrażeniem
Brawo Nelcia
no nie.. to teraz tylko nasz leniuszek został

Napisane przez barwineczek

Nie mam żadnych znajomych tutaj

to tak jak ja tutaj czasem mi z tym bardzo źle

[lonely_lady]

Napisane przez diabli

miałam już dawno wstawić fotke mojej zamrażarki oto czesc naszych zapasow. po poworcie do domu (nawal) nie miałam nic do przechowywania mleka, wiec pierwsze mleczko wyladowalo w butelkach i słoiczkach...a teraz zal mi je wyrzucić, wiec trzymam, bo pewnie najbardziej wartościowe czesc woreczków mam już u mamy, bo staram się codziennie zamrozić jedna porcje 120 swoja droga to kropla w morzu potrzeb...tydzień odciagac żeby mloda miała na jeden dzień

niezłe zapasy ja też mam troszkę, ale chyba je wyrzucę.. bo nie wiem czy się przydadzą,.. a miejsce zajmują

Napisane przez colorblue

Witam się i ja
U nas też chłodniej,pochmurno i deszczowo. Jeszcze wczoraj był taki upał,że wyrobić nie szło normalnie.


My z Tymkiem obijamy się w łóżku a mąż rosołek robi:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobry Mąż

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Wpadłam tylko na chwilę założyć nowy wątek, bo widzę, że ten zaraz kończymy


Oto link do części 2 => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=709179



A ja zmykam dalej spać, bo wróciliśmy do domu ok 2:30, a już o 6 była pierwsza pobudka Odezwę się i nadrobię jak się wyśpię Do usłyszenia

oooo to już ? ciekawe czy jest już falstarcik

Napisane przez Ashyshqa

Ja dziś mam dzień sentymentalny bo dokładnie rok temu dostałam moją ostatnią @ i od tego dnia liczyła się nasza ciąża

Pamiętam, że tego dnia rano zrobiłam test bo @ się spóźniała już 3 dni (nie staraliśmy się, ale już wiedzieliśmy, że od następnego cyklu ruszamy ze starankami ) i tak mi smutno się zrobiło, że był negatywny. Miesiąc później już miałam zupełnie inne odczucie

Więc za niecały miesiąc pojawi się nowy wątek mamuś majowo-czerwcowych

Właśnie wtryniłam dwa burgery domowej (tżowej) roboty chyba pękne

jak ten czas leci

Napisane przez Ag_nes

Stosowała któraś z Was emolium, żel na ciemieniuchę ??
Moja ma straszną ciemieniuchę a tradycyjne sposoby tj oliwka, czesanie nie skutkują.

mój zapobiegliwy Tż nam to kupił
nie mieliśmy jakiegoś strasznego problemu z ciemieniuchą.. ale jak tylko pojawiło się troszkę tych łojowych łusek to posmarowałam tym żelem i super wszystko zeszło

[becik_4]

Powiem wam że już nie wiem co o tym myśleć wszyscy w koło mówią żebyśmy poczekali z chrzcinami aż siostra urodzi bo ponoć jak kobieta w ciąży jest chrzestna dziecka to jest nieszczęście albo dla jednego albo dla drugiego w sumie rok szybko zleci ale ją nie bardzo chciałabym tyle czekać bo dla mnie ważne jest żeby ochrzcić jak najwcześniej i mam teraz metali w głowie

[Mysia mysz]

Napisane przez whatIthink

piłaś piwko? ile przed następnym karmieniem?
ile alkohol utrzymuje się na tyle by przedostać do pokarmu?
pytam, bo mam urodziny niedługo i nie wiem, czy będę mogła umoczyć usta w winie chociaż

zazdroszczę Zakopca, ja znad morza, więc chciałabym w góry

ps. zawsze tyle pisałaś o swojej pracy i że ją lubisz i chcesz szybko wrócić, więc jestem ciekawa co to za stanowisko... jeśli możesz zdradź, pytam z ciekawości

postępy Piotrusia, ma prawie 2 miesiące skończone:
- wysoko trzyma główkę
- głuży, "gada" i śmieje się czasem w głos
- uśmiecha się do rodziców
- robi bąbelki ze śliny
- próbuje łapać przedmioty

ja nie piłam, małż piłja prowadziłam
co do stanowiska pracuje w IT zarządzam procesami bardzo lubię swoją pracę i bardzo nie lubięnie pracować w ogóle

Mój Piotruś idzie łeb w łeb z Twoim dzisiaj złapał pieluchę i miśka

Napisane przez puchatkowa

A w tej książce jest więcej porad na kolki niż w filmiku na yt? Czy też głównie o owijaniu i kolysaniu? Bo na moja to nie działa a już zwłaszcza to owijanie jak się prezy to nie przejdzie.


Super! A jak ładnie Piotruś trzyma już głowę

wiesz co jest opisane szczegółowo dlaczego to działa, czym właściwe jest kolka itp.

Napisane przez karolina2121

Mysia super zdjecia, tez bym sue wybrala w gory, ale nie znam sie po jakuch szlakach mozna spokojnie z wozkiem przejsc.. podpowiesz?

wiesz co wózkiem to kościeliska i chochołowska, a znosidłem to wszędzie gdzie dasz radę