Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXIV

[201704240919]

Napisane przez Krrem

TŻ ufam w 100%. Tylko jest ten niepokój. Nazywam to zazdrością ale to jest po prostu obawa że będzie wolał jakąś ładniejszą.

Skoro się obawiasz, to mu po prostu nie ufasz? Ja bym się z nim nie męczyła.

[delightful_]

Napisane przez miranda122

Ja właśnie na parterze mieszkam i jest strasznie.. A od wentylatora się chyba przeziębiłam

Ja mieszkam na czwartym, ostatnim piętrze i słońce daje mi prosto w okno Mam ponad 40 stopni w pokoju, właśnie zrobiłam trening i tonę

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez Ewuniaa16

Skoro się obawiasz, to mu po prostu nie ufasz? Ja bym się z nim nie męczyła.

Tym bardziej, że sporo Mu brakuje, żeby nazwać go chociaż dobrym kandydatem na coś poważnego . Ale jeżeli Go kocha.. Z uczuciami nie ma łatwo, bo miłość jest ślepa

[miranda122]

Napisane przez delightful_

Ja mieszkam na czwartym, ostatnim piętrze i słońce daje mi prosto w okno Mam ponad 40 stopni w pokoju, właśnie zrobiłam trening i tonę

Ojoj, to współczuję. Ja mam w pokoju 28 stopni a trening zrobię wieczorem

[Dolczi]

Ja czytając wpisy Krrem odniosłam wrażenie, że jest uzależniona emocjonalnie od swojego Tż-ta. To niezdrowe.
Krrem pisałaś, że jesteś w stanie mocniej się malować. Jeśli Tż powie Ci, że chciałby byś miała dłuższe nogi, to je wydłużysz? Szkoda zycia na tak niedojrzałego faceta, wierz mi. Poza tym nawet nie jestes w stanie mu zaufać. Ja też nie jestem doskonała i pracuje nad tym. Mój Tż mnie kocha taką jaką jestem. Robię to dla siebie, a nie dla niego.

Kaś niedawno pisałaś, że schudłaś bez wysiłku, to jak mogłaś przytyć?

[say-hello]

przepraszam dziewczyny, że się teraz nie odzywam, ale mam straszny nawał pracy i do tego trochę problemów się pojawiło i nawet nie mam czasu i ochoty myśleć o włosach. odezwę się za jakiś czas

[lilith_ed]

Jeden plus z siedzenia w pracy przy takiej pogodzie - klima

[moooniek]

Napisane przez delightful_

Ja mieszkam na czwartym, ostatnim piętrze i słońce daje mi prosto w okno Mam ponad 40 stopni w pokoju, właśnie zrobiłam trening :

Cos o tym wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kascysko]

Napisane przez Dolczi

Kaś niedawno pisałaś, że schudłaś bez wysiłku, to jak mogłaś przytyć?

Właśnie to mnie niepokoi, bo waga, zamiast stać w miejscu czy nadal lekko spadać, podskoczyła dość zdrowo, a nic nie zmieniłam w swoim stylu życia Obawiam się, że tarczyca zaczyna się upominać o swoje.

Dziewczyny ze spotkania jutrzejszego - mogę prosić jakiś numer telefonu na PW? Żebym miała jak się ratować jak się zgubię
BTW, jaki bilet mam kupić, by dojechać z Kato do Bytomia? Bo strona Waszej komunikacji stanowi dla mnie zagadkę

Chociaż najchętniej zabrałabym się ze Scarrabeo i Kav

[Krrem]

Zastanawiam się czy dzisiaj do niego jechać czy nie.

Kas. Nie miałam zbadanych hormonów. Ale obejrzał wszystko dokładnie i obmacał.
Dzisiaj boli nadal i to mocno. W dodatku jest mi nie dobrze.

Dziewczyny dziękuję za wsparcie. Nie mam siły odpisac na wszystkie posty. Zastanawiam sie czy jechać czy po prostu nie poszwędać się po mieście. Bo wyjść muszę. Ale nie wiem czy z takim bólem dam rade łazić po mieście.

[justusia16]

Mam taki wzdety brzuch ze zaraz chyba wybuchnie...tylko od czego?
Jak dzisiaj wypilam tylko herbate..

[Redhaired Witch]

Napisane przez domiwika93

Wiem, że wygląd jest bardzo ważny. Ale jakby tak głębiej się zastanowić to dlaczego przystojni faceci zazwyczaj wybierają brzydkie dziewczyny na żony?

Eee, ale nie jest tak, że tylko pasztety mają mężów a reszta zostaje starymi pannami. Czy faktycznie przystojni wybierają brzydkie to nie wiem, pewnie takie przypadki są rozkminiane w gazetach żeby podnieść czytelniczki na duchu

Napisane przez Dolczi

Krrem pisałaś, że jesteś w stanie mocniej się malować. Jeśli Tż powie Ci, że chciałby byś miała dłuższe nogi, to je wydłużysz? (...) Mój Tż mnie kocha taką jaką jestem. Robię to dla siebie, a nie dla niego.

Ja go poniekąd rozumiem bo też ingerowałam w wygląd niektórych swoich facetów (zazwyczaj chodziło o ciuchy) ale nic na siłę.
Sama również się dostosowuję żeby sprawić maużonowi przyjemność ale wszystko w ramach mojego stylu, bez poświęceń. Tak więc wyłamię się bo mam liberalne podejście do prób delikatnego zmieniania partnera/ki
Natomiast facet Krrem najwyraźniej przegina. W ogóle trochę to brzmi jakby leczył jej kosztem swoje kompleksy. Albo ma takie specyficzne poczucie humoru i nie zauważa, że robi jej przykrość

A w temacie włosowym http://aranruth.tumblr.com/post/57689579363

[Wegolka]

Napisane przez miranda122

Ja właśnie na parterze mieszkam i jest strasznie.. A od wentylatora się chyba przeziębiłam

ja się też tak raz przeziębiłam
mam wentylator ale używam go ostrożnie

[Dolczi]

Napisane przez Redhaired Witch

Eee, ale nie jest tak, że tylko pasztety mają mężów a reszta zostaje starymi pannami. Czy faktycznie przystojni wybierają brzydkie to nie wiem, pewnie takie przypadki są rozkminiane w gazetach żeby podnieść czytelniczki na duchu



Ja go poniekąd rozumiem bo też ingerowałam w wygląd niektórych swoich facetów (zazwyczaj chodziło o ciuchy) ale nic na siłę.
Sama również się dostosowuję żeby sprawić maużonowi przyjemność ale wszystko w ramach mojego stylu, bez poświęceń. Tak więc wyłamię się bo mam liberalne podejście do prób delikatnego zmieniania partnera/ki
Natomiast facet Krrem najwyraźniej przegina. W ogóle trochę to brzmi jakby leczył jej kosztem swoje kompleksy. Albo ma takie specyficzne poczucie humoru i nie zauważa, że robi jej przykrość

Co innego jest zmieniać partnera, gdy coś z nim jest nie w porządku, a co innego gdy zmienia się kogoś na siłę, bo tak inni robią, mimo że z tą osobą jest wszystko ok.
Sama Tż- ta styl ubierania odmieniłam, więc wiem o czym piszesz.

[Krrem]

Napisane przez Redhaired Witch

Eee, ale nie jest tak, że tylko pasztety mają mężów a reszta zostaje starymi pannami. Czy faktycznie przystojni wybierają brzydkie to nie wiem, pewnie takie przypadki są rozkminiane w gazetach żeby podnieść czytelniczki na duchu



Ja go poniekąd rozumiem bo też ingerowałam w wygląd niektórych swoich facetów (zazwyczaj chodziło o ciuchy) ale nic na siłę.
Sama również się dostosowuję żeby sprawić maużonowi przyjemność ale wszystko w ramach mojego stylu, bez poświęceń. Tak więc wyłamię się bo mam liberalne podejście do prób delikatnego zmieniania partnera/ki
Natomiast facet Krrem najwyraźniej przegina. W ogóle trochę to brzmi jakby leczył jej kosztem swoje kompleksy. Albo ma takie specyficzne poczucie humoru i nie zauważa, że robi jej przykrość

Lekkie zmienianie partnera jest ok. Ale nie większości rzeczy w jego wyglądzie. Sama bym chciała poprawić to i owo. Być wyższą. Mieć proste i długie nogi. WIeksze cycki. Prostą klatkę piersiową. Nawet myślałam nad operacją. Ale jak bd miała pieniądze to spróbuję z gorsetem. Może on cos pomoże. Myślę że po postu tego nie zauważa... Porozmawiam z nim dzisiaj. Jak to do niego nie dojdzie to najwyżej wyjde i się przejdę. Zobaczymy co będzie.

[luxorzyna]

Napisane przez kascysko

Właśnie to mnie niepokoi, bo waga, zamiast stać w miejscu czy nadal lekko spadać, podskoczyła dość zdrowo, a nic nie zmieniłam w swoim stylu życia Obawiam się, że tarczyca zaczyna się upominać o swoje.

Dziewczyny ze spotkania jutrzejszego - mogę prosić jakiś numer telefonu na PW? Żebym miała jak się ratować jak się zgubię
BTW, jaki bilet mam kupić, by dojechać z Kato do Bytomia? Bo strona Waszej komunikacji stanowi dla mnie zagadkę

Chociaż najchętniej zabrałabym się ze Scarrabeo i Kav

Pewnie nie będzie problemu żeby się z nimi zabrać^^ Jeśli jednak chodzi o bilet. Z tego co zauważyłam to autobusy z Kato do Bytomia przejeżdżają przez Chorzów, czyli wypadałoby kupić bilet na 3 lub więcej miast. Jadą też dłużej niz pół godziny więc kupno tańszego biletu niestety nie wejdzie w grę.

[miranda122]

Napisane przez Wegolka

ja się też tak raz przeziębiłam
mam wentylator ale używam go ostrożnie

Mnie gardło boli od rana i nie wiem od czego..

Napisane przez Krrem

Lekkie zmienianie partnera jest ok. Ale nie większości rzeczy w jego wyglądzie. Sama bym chciała poprawić to i owo. Być wyższą. Mieć proste i długie nogi. WIeksze cycki. Prostą klatkę piersiową. Nawet myślałam nad operacją. Ale jak bd miała pieniądze to spróbuję z gorsetem. Może on cos pomoże. Myślę że po postu tego nie zauważa... Porozmawiam z nim dzisiaj. Jak to do niego nie dojdzie to najwyżej wyjde i się przejdę. Zobaczymy co będzie.

Nikt nie jest idealny, ale każda odmienność czyni nas wyjątkowymi. Dlatego nie warto się na siłę zmieniać. Trzymam kciuki za rozmowę!

[Krrem]

Napisane przez miranda122

Mnie gardło boli od rana i nie wiem od czego..

Nikt nie jest idealny, ale każda odmienność czyni nas wyjątkowymi. Dlatego nie warto się na siłę zmieniać. Trzymam kciuki za rozmowę!

TŻ akceptował wszystko to co sprawiało we mnie największe kompleksy. Te wszystkie skrzywienia. Nie lubiłam odsłaniać nóg no bo krzywe. Nosiłam szaliki żeby zakryć obojczyki. Luźne bluzki żeby ukryć żebra. TŻ mnie z tego wyleczył. Ale przez niego nabawiłam się kompleksów na innym tle. Zobaczymy jak będzie.

Dzięki

[miranda122]

Jak ja Wam zazdroszczę tego spotkania

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Krrem

TŻ akceptował wszystko to co sprawiało we mnie największe kompleksy. Te wszystkie skrzywienia. Nie lubiłam odsłaniać nóg no bo krzywe. Nosiłam szaliki żeby zakryć obojczyki. Luźne bluzki żeby ukryć żebra. TŻ mnie z tego wyleczył. Ale przez niego nabawiłam się kompleksów na innym tle. Zobaczymy jak będzie.

Dzięki

Mam nadzieję że wszystko się wyjaśni

[Wegolka]

Moje loki.
kurde popadłam w fanatyzm bo co dzień foty robie
Najbardziej mi się kręcą włosy z tyłu głowy.
Przy twarzy mniej

[201607231719]

Napisane przez deszczowypies

btw, czy któraś stosowała dietę dopasowaną do grupy krwi? strasznie mnie to ciekawi, ale w mojej są tak dziwne produkty, że nie wiem, czy będzie mi się chciało

Nie ma na to żadnych dowodów. Ale - sprawdzone na przeszło 10 ludziach z grupą A, nie spokrewnionych ze sobą - nie tolerują/nie smakują im rzeczy kwaśne. Niektórzy byli wręcz chorzy po wypiciu domowego soku porzeczkowego na przykład.

Krrem. Facet leczy Tobą swoje braki. A Ty tracisz szacunek do siebie ,zaufanie do niego [bo nie można nazwać zaufaniem ciągłego niepokoju]. Nie szanujeCię - bo jak można się wkurzać o to, że Ty czasem spojrzysz na przystojnego faceta/ładną kobietę, a samemu nie mieć problemu z wyszukiwaniem "lasek" w tłumie w Twojej obecności.
Musicie porozmawiać. Tak nie może to wyglądać. Masz coraz więcej kompleksów i coraz gorzej się czujesz

[201612231846]

Napisane przez Redhaired Witch

Eee, ale nie jest tak, że tylko pasztety mają mężów a reszta zostaje starymi pannami. Czy faktycznie przystojni wybierają brzydkie to nie wiem, pewnie takie przypadki są rozkminiane w gazetach żeby podnieść czytelniczki na duchu



Ja go poniekąd rozumiem bo też ingerowałam w wygląd niektórych swoich facetów (zazwyczaj chodziło o ciuchy) ale nic na siłę.
Sama również się dostosowuję żeby sprawić maużonowi przyjemność ale wszystko w ramach mojego stylu, bez poświęceń. Tak więc wyłamię się bo mam liberalne podejście do prób delikatnego zmieniania partnera/ki
Natomiast facet Krrem najwyraźniej przegina. W ogóle trochę to brzmi jakby leczył jej kosztem swoje kompleksy. Albo ma takie specyficzne poczucie humoru i nie zauważa, że robi jej przykrość

A w temacie włosowym http://aranruth.tumblr.com/post/57689579363

Przecież nie napisałam, że tak jest zawsze. Ale często to widzę w moim otoczeniu. Mój TŻ ma znajomego, który jest kierowcą tirów. Jest bardzo przystojny. Wiedziałam, że ma żonę. Każdy myślał, że pewnie jest bardzo ładna. Przyszedł z nią na imprezę i była przeciętna z wyglądu. Któryś z kolegów go zapytał, dlaczego ma taką brzydką żonę. A on z poważną miną odpowiedział :,,Bo jak jadę gdzieś na kilka dni to mam pewność, że mnie nie zdradzi''. A później powiedział, że ją kocha i wygląd nie jest najważniejszy.

[Wegolka]

Napisane przez tisiphone

Nie ma na to żadnych dowodów. Ale - sprawdzone na przeszło 10 ludziach z grupą A, nie spokrewnionych ze sobą - nie tolerują/nie smakują im rzeczy kwaśne. Niektórzy byli wręcz chorzy po wypiciu domowego soku porzeczkowego na przykład.

Krrem. Facet leczy Tobą swoje braki. A Ty tracisz szacunek do siebie ,zaufanie do niego [bo nie można nazwać zaufaniem ciągłego niepokoju]. Nie szanujeCię - bo jak można się wkurzać o to, że Ty czasem spojrzysz na przystojnego faceta/ładną kobietę, a samemu nie mieć problemu z wyszukiwaniem "lasek" w tłumie w Twojej obecności.
Musicie porozmawiać. Tak nie może to wyglądać. Masz coraz więcej kompleksów i coraz gorzej się czujesz

Najlepsza jest dieta wegetariańska , służy dobrze na wszystkie grupy

[deszczowypies]

Napisane przez delightful_

Kochana, nie wiem, czy warto jest się przejmować.. Jak na moje oko, facet jest bardzo niedojrzały i mocno próżny . Nie wiem, czy zdążył już zrozumieć, że z laską tylko 'na pokaz' może tylko wyjść, zaszpanować, odstawić do domu i tyle. Wydaje mi się, że Cię nie docenia i nie dorósł do posiadania dziewczyny, która ma wartość, a nie jest pustą lalką barbie, która potrafi błyszczeć, ale niestety- nie inteligencją, a aparycja to nie wszystko .

Czy on ma do Ciebie szacunek ? Mówiąc ' znowu się nie odzywa' nakreślasz, że sytuacje, w których Cię po prostu olewa się powtarzają. Dlaczego pozwalasz mu się tak traktować ? Wydaje mi się, że masz mocno zaniżoną samoocenę i dlatego tkwisz właśnie z Nim, bo podświadomie wydaje Ci się, że innego chyba mieć nie będziesz.

Napisane przez miranda122

U mnie dzisiaj ma być 36 stopni

ja na szczęście będę w czasie największego upału w klimatyzowanej pracy... ale najpierw muszę tam dojechać

Napisane przez say-hello

przepraszam dziewczyny, że się teraz nie odzywam, ale mam straszny nawał pracy i do tego trochę problemów się pojawiło i nawet nie mam czasu i ochoty myśleć o włosach. odezwę się za jakiś czas

spoko, wracaj do nas szybko

Napisane przez Krrem

Dziewczyny dziękuję za wsparcie. Nie mam siły odpisac na wszystkie posty. Zastanawiam sie czy jechać czy po prostu nie poszwędać się po mieście. Bo wyjść muszę. Ale nie wiem czy z takim bólem dam rade łazić po mieście.

nie łaź, zwłaszcza w taki upał

a u mnie tradycyjnie, na włosach żel aloesowy i Alterra

[izaa29]

Napisane przez miranda122

Będę zdawać relację jak mi idzie

A mnie dzisiaj gardło zaczęło boleć

Chyba Cię zaraziłam
A tak na poważnie to panuje jakiś wirus bo dzisiaj u mnie i mama niezbyt wyraźnie się czuję. Wiem, że wczoraj też wujka rozłożyło, chrześnice już w poniedziałek. Także ciężko tego uniknąć :/

Krrem To Ty masz się przede wszystkim dobrze ze sobą czuć. Mój już nie zwraca uwagi czy jestem umalowana czy rozkopana, czy mam stary rozciągnięty T-shirt czy bluzkę z dekoltem. Na początku związku coś się wypowiadał na temat wyglądu, teraz milczy
Natomiast poprzednik mojego obecnego strasznie ingerował w mój wygląd ubiór i tak oto się rozeszliśmy. Raz nawet byl do tego stopnia chamski, moja mama i jej siostra mają piegi (ja nie mam) a on wywalił z tekstem, że jeśli ich dostane to mnie zostawi Nie dałam sobie rządzić i zostawiłam buraka
Pogadaj z nim na ten temat jeśli nie poskutkuję to powiedz mu, że jak nie pasuję to niech wyjdzie i nie wraca, przecież nie przywiązałaś go do siebie niczym

[Krrem]

Napisane przez Wegolka

Najlepsza jest dieta wegetariańska , służy dobrze na wszystkie grupy

Mi by nie służyła bo by mi morfologia momentalnie siadła.

Napisane przez deszczowypies

ja na szczęście będę w czasie największego upału w klimatyzowanej pracy... ale najpierw muszę tam dojechać



spoko, wracaj do nas szybko



nie łaź, zwłaszcza w taki upał

a u mnie tradycyjnie, na włosach żel aloesowy i Alterra

Bd się tłukła do niego autobusem. Ale już wole u niego siedzieć niż u siebie. U niego jest chłodno a ja mam zachodnie okna. Już mam 32 stopnie w pokoju.

[201607231719]

Napisane przez Wegolka

Najlepsza jest dieta wegetariańska , służy dobrze na wszystkie grupy

Tu byłabym ostrożna- nie ma możliwości dostarczenia wszystkich aminokwasów egzogennych.
Najlepsze jest jedzenie WSZYSTKIEGO w rozsądnych ilościach i proporcjach Takie moje skromne zdanie.

[Redhaired Witch]

Napisane przez domiwika93

Mój TŻ ma znajomego, który jest kierowcą tirów. Jest bardzo przystojny. Wiedziałam, że ma żonę. Każdy myślał, że pewnie jest bardzo ładna. Przyszedł z nią na imprezę i była przeciętna z wyglądu. Któryś z kolegów go zapytał, dlaczego ma taką brzydką żonę. A on z poważną miną odpowiedział :,,Bo jak jadę gdzieś na kilka dni to mam pewność, że mnie nie zdradzi''.

Szczerość

[Wegolka]

Napisane przez izaa29

Chyba Cię zaraziłam
A tak na poważnie to panuje jakiś wirus bo dzisiaj u mnie i mama niezbyt wyraźnie się czuję. Wiem, że wczoraj też wujka rozłożyło, chrześnice już w poniedziałek. Także ciężko tego uniknąć :/

Krrem To Ty masz się przede wszystkim dobrze ze sobą czuć. Mój już nie zwraca uwagi czy jestem umalowana czy rozkopana, czy mam stary rozciągnięty T-shirt czy bluzkę z dekoltem. Na początku związku coś się wypowiadał na temat wyglądu, teraz milczy
Pogadaj z nim na ten temat jeśli nie poskutkuję to powiedz mu, że jak nie pasuję to niech wyjdzie i nie wraca, przecież nie przywiązałaś go do siebie niczym

mój mówi że za dużo chodzę w dresie, ale mówi też że najlepiej mi bez ubrań i że jak tak chodzę w dresie to przynajmniej innych nie prowokuje i jestem tylko dla niego

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez tisiphone

Tu byłabym ostrożna- nie ma możliwości dostarczenia wszystkich aminokwasów egzogennych.
Najlepsze jest jedzenie WSZYSTKIEGO w rozsądnych ilościach i proporcjach Takie moje skromne zdanie.

od 10lat jestem wege, i uważam że zbilansowana dieta wegetariańska jest w 100% bezpieczna i zdrowa

[201607231719]

Napisane przez Redhaired Witch

Szczerość

Wróciłaś Miło Cię znów widzieć i Twoje piękne włosy!

Padłam, jak przeczytałam post dominiki

Mój to typowy ścisłowiec, więcej robi żebym czuła się dobrze, niż mówi.
I choć lubi długie włosy nie kręci nosem, że ścinam coraz krócej

[Krrem]

Napisane przez Wegolka

mój mówi że za dużo chodzę w dresie, ale mówi też że najlepiej mi bez ubrań i że jak tak chodzę w dresie to przynajmniej innych nie prowokuje i jestem tylko dla niego

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------



od 10lat jestem wege, i uważam że zbilansowana dieta wegetariańska jest w 100% bezpieczna i zdrowa

Słabo przyswajam żelazo z roślin. Muszę jeść mięso. Po tygodniu jedzenia wege morfologia mi tak bardzo spadła że słaniałam sie na nogach.