Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2 - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-09, 13:55   #4531
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość

Mi coraz bardziej się podoba opcja z Brunem, nie mylić z Brunonem. Jeszcze tylko przekonać TŻa i będzie imię ustalone
Jeśli nie Bruno, to nr. 2 jest Adam.

Ja mam taki problem, że zaproponowane przeze mnie imiona ktoś w okolicy ponadawał psom i kandydatka na teściową mi wyjeżdża z argumentem, że pójdzie z wnukiem do piaskownicy na osiedlu i zawoła Bruno i przyleci kundelek ale co ja na to mogę, no trudno. Zresztą nie podoba mi się ich osiedlowa piaskownica (siedzą przy niej żule na ławce), może chodzić do naszej, tu psa Bruna nie ma żuli też nie
Bruno- ładnie
my od liceum mieliśmy z tż imię dla synka - Piotruś dobrze mi się kojarzy, znam samych dobrych Piotrów, mój tż ma tak na drugie i imię pasuje na każdy wiek mężczyzny. Z tym, że mój tato wypalił, że będzie na wnuka mówił "Pietrek" bo mu się z "Ranczo" kojarzy i mu kupi koszulkę "Pietrek London". I przez ten głupi tekst, przyjęło się w rodzinie, że będziemy mieć Pietrka W odwecie chciałam inne imię, żeby na czymś innym była ich uwaga. Wybrałam Borysa, to powiedzieli, że to imię właśnie dla psa i niech już będzie ten .. "Pietrek" Moja rodzinka potrafi obśmiać każdy pomysł.

Dziś o 19 mam wizytę i ma potwierdzić płeć być może moje rozważania są niepotrzebne, bo zamiast wcześniej widzianego siusiaka teraz nic nie będzie widać
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 13:58   #4532
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Hihihi, ja jestem z Lublińca [38 km od Cze-wy] ale w cze-wie mieszkałam i pracowałam 2 lata ;P;P
P.S. Można mnie kojarzyć z RE, z M1

Sheperdess - Zazdroszczę morza
Jesteś z Lublińca? Ja jestem z Olesna i często bywam w Twoim mieście

Mam takie pytanie... jak z Waszymi mdłościami/wymiotami? Bo mi wszystko przeszło w 12 tc
no chyba, że mnie ktoś poczęstuje kurczakiem. Nie znoszę w każdej formie. Gotowany, pieczony, smażony, roladki, cuda wianki - odpada. Nawet jak widzę surowego w lodówce to mi się podnosi.
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 14:09   #4533
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
Bruno- ładnie
my od liceum mieliśmy z tż imię dla synka - Piotruś dobrze mi się kojarzy, znam samych dobrych Piotrów, mój tż ma tak na drugie i imię pasuje na każdy wiek mężczyzny. Z tym, że mój tato wypalił, że będzie na wnuka mówił "Pietrek" bo mu się z "Ranczo" kojarzy i mu kupi koszulkę "Pietrek London". I przez ten głupi tekst, przyjęło się w rodzinie, że będziemy mieć Pietrka W odwecie chciałam inne imię, żeby na czymś innym była ich uwaga. Wybrałam Borysa, to powiedzieli, że to imię właśnie dla psa i niech już będzie ten .. "Pietrek" Moja rodzinka potrafi obśmiać każdy pomysł.

Dziś o 19 mam wizytę i ma potwierdzić płeć być może moje rozważania są niepotrzebne, bo zamiast wcześniej widzianego siusiaka teraz nic nie będzie widać

u mnie z tym Borysem to samo, że imię dla psa, tak moja mama mówi a mnie się podoba!

Bruno tez mi się podoba
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 14:16   #4534
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
o kurde, Eryk może chciał zaproponować nową dyscyplinę sportu - Srak w dal
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 14:16   #4535
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Strzelająca kupa po ścianach?????????
O matko tego jeszcze nie słyszałam...zaczynam się bać

Noo,ja też byłam w szoku
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 14:30   #4536
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Jesteś z Lublińca? Ja jestem z Olesna i często bywam w Twoim mieście

Mam takie pytanie... jak z Waszymi mdłościami/wymiotami? Bo mi wszystko przeszło w 12 tc
no chyba, że mnie ktoś poczęstuje kurczakiem. Nie znoszę w każdej formie. Gotowany, pieczony, smażony, roladki, cuda wianki - odpada. Nawet jak widzę surowego w lodówce to mi się podnosi.
Aleeee świat jest mały

Mi póki co poranne mdłości przeszły, ale każdego dnia boję się że wrócą. Na razie mogę chociaż w spokoju umyć zęby, bez niespodzianek
Ale na zapach grilla nadal reaguję ucieczką :P
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 14:39   #4537
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic
__________________
wymiana

Edytowane przez malaMigotkAaa
Czas edycji: 2013-08-09 o 14:40
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:07   #4538
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic
Leon (zawodowiec:P)
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:20   #4539
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic
Jak dla mnie Leon zdecydowanie Sama nazwałbym tak syna, gdyby nie to, ze przyjaciele nas wyprzedzili
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:24   #4540
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Jak dla mnie Leon zdecydowanie Sama nazwałbym tak syna, gdyby nie to, ze przyjaciele nas wyprzedzili
Leoś...

Kiedyś z koleżanką rozmawiałam na temat imion dla chłopców. I mówiłam że mi się bardzo Filip podoba, ona nie miała zdania. I jak ma jej syn na imię.. ... ... Filip
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:24   #4541
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Nie mam pojecia, ale i tak najlepiej podobno zrobic je w okolicach 20-21 tygodnia, nie ma sie co spieszyć. Ja będę miec 20t3d (wg usg).
Wiem, wiem, tylko że ta lekarka u której mam zrobić usg przyjmuje 1 raz w tygodniu, więc może to być kluczowe.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-09, 15:25   #4542
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic

hihihi, czyli po raz kolejny stwierdzę, że świat jest maleńki
Może kiedyś jakaś herbatka Noworocznych Mamuś ?
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:35   #4543
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Jesteś z Lublińca? Ja jestem z Olesna i często bywam w Twoim mieście

Mam takie pytanie... jak z Waszymi mdłościami/wymiotami? Bo mi wszystko przeszło w 12 tc
no chyba, że mnie ktoś poczęstuje kurczakiem. Nie znoszę w każdej formie. Gotowany, pieczony, smażony, roladki, cuda wianki - odpada. Nawet jak widzę surowego w lodówce to mi się podnosi.
Mdłości mi przeszły jakoś niedawno, w 14-15 tygodniu. Już mnie nie muli całymi dniami Przedwczoraj odzyskałam też apetyt i ciągle wcinam ogórki kiszone, nie jest to ciążowa ciągota, bo od dziecka uwielbiam takie świeżo ukiszone ogórki, do tego gruba kromka świeżego chleba z masłem
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:53   #4544
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Leoś...

Kiedyś z koleżanką rozmawiałam na temat imion dla chłopców. I mówiłam że mi się bardzo Filip podoba, ona nie miała zdania. I jak ma jej syn na imię.. ... ... Filip
U nas Filip jest w czołówce. Ale nie wiem, czy to TO.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Wiem, wiem, tylko że ta lekarka u której mam zrobić usg przyjmuje 1 raz w tygodniu, więc może to być kluczowe.
To umów sie w tygodniu 20t0d-20t6d, to na pewno bedzie dobrze
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 15:53   #4545
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

cześć dziewczyny, nie było mnie z Wami od wczoraj, bo miałam najpierw kardiologa, potem ten laser na oczach i dłuuuugi powrót (stwierdziłam, że nie może mi się mąż tak ciągle z pracy zrywać, więc mnie zawiózł i wróciłam sama - i gdyby nie ten upał to pomysł był w porządku) i jeszcze po drodzę o sklep ze stanikami zahaczyłam - podskoczyło mi o kolejne dwa rozmiary w miseczce (już trzy od początku ciąży!!! a obwód bez zmian), czyli miało prawo mnie gnieść

kardiolog mnie bardzo podbudowała- oczywiście tam niemal wszystko jest w porządku, więc moje uroki to ewidentnie wina ciąży, ale dała mi karteczkę dla ginekolog (bo jej się poskarżyłam) że nie mogę długo stać

przy okazji powiedziała ciekawą rzecz przy rozmowie o wynikach krwi (bo trochę mi się poprawiły). otóż jak jest upał i człowiek jest lekko odwodniony, to wyniki zawsze idą w górę (mimo że jak pisałyście w ciąży to się rozcieńcza), więc trzeba bardzo o nie dbać, bo jak upał zejdzie to i wyniki spadną

głowa mi pęka migrenowo, ale to pewnie od tych oczu, to na razie wstrzymuję się z tabletką i powoli Was nadrabiam

a, i witam nową mamusię i gratuluję kolejnego chłopaczka i dziewczynki (bo to jeszcze wczoraj doczytałam, zanim się wzrok rozmył) i nowych dobrych wyników)
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-09, 15:57   #4546
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
U nas Filip jest w czołówce. Ale nie wiem, czy to TO.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



To umów sie w tygodniu 20t0d-20t6d, to na pewno bedzie dobrze
Tak planuję, tylko czy się uda


Zamówiliśmy drzwi wejściowe Prawie 1700 zł już nie nasze, ale przynajmniej pozbędziemy się tych dziadów.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2013-08-09 o 15:58
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:18   #4547
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
3. Wszystko zależy od długości i regularności cykli, ja np nie zaszłam w 14 dniu, tylko dużo później, zgodnie z OM powinnam być mamą grudniową, ale USG potwierdziło, że zdecydowanie styczniową, bo do zapłodnienia doszło w 22-25 dniu cyklu, co przy moim PCO mnie specjalnie nie dziwi. Stąd wg OM moja ciąża może trwać nawet 42 tygodnie
ja podejrzewam, że będzie dokładnie odwrotnie - cykle mam 26 dniowe (a ten ostatni to w ogóle jakiś dziwny był, bo wyskoczył dwa tygodnie od poprzedniego) a owulację zauważyłam koło 10-12 dnia, więc pewnie dzieciak trochę wcześniej wyskoczy. na ostatnim usg był 5 dni starszy, więc to by się potwierdziło

słyszałam, że pierwsze ciąże są często przenoszone, ale jakoś mam wrażenie, że mnie to nie spotka (może dlatego, że jestem dość niecierpliwa i się nie mogę doczekać

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Hey Dziewczyny i witam nową Mamę na wątku

Byłam dziś u gin i powiedziałam o tych bólach na samym dole brzucha - usłyszałam jedynie "jest pani w ciąży więc to normalne że coś się dzieje". Tyle w temacie.

Poruszyłam też temat mojego przejścia na L4 ale jak na razie lekarz nie widzi wskazań. Nie upierałam się, bo i tak jest potrzeba żebym pracowała do końca sierpnia, ale potem pracodawca chce wziąć kogoś na zastępstwo (i wcale mu się nie dziwię), więc stwierdziłam, że przenoszę się do prywatnego lekarza, bo mam dość tych próśb o L4. U mnie w firmie jest zwyczaj, że dziewczyny od początku ciąży szły na zwolnienie i szefowa sama je wysyła, bo praca jest taka że i towar przyjąć trzeba i podźwigać trochę. Pracodawca też się boi kłopotów w razie czego i woli mieć pracowników dyspozycyjnych, a nie wymiotujących po kątach Ja mam o tyle dobrze, że bywają dni że pracuję ciągle przy komputerze, ale szczerze mówiąc mam już dość... I nie będę wyliczać moich dolegliwości - wszystko jest kwestią interpretacji gina - wystarczy jego zdaniem na L4 czy nie. Lekarz nawet nie spytał co to za praca, gdzie, jak dojeżdżam, czym się zajmuję, a potem było za to kazanie że w taką pogodę mam nie wychodzić z domu bez kapelusza ( ), pić dużo wody i mało chodzić... To wszystko w tym kontekście, że dalej mam jeździć do pracy :P

Odnośnie wzruszeń: dziś koleżanka na fb wysłała mi ten filmik. Poryczałam się jak głupia... http://gosc.pl/doc/1658631.Tato-obserwuje-Cie
normalnie jakbym widziała swoją

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
Ja się nie popłakałam. Wychowałam się w zasadzie tylko z tatą. Był moim całym światem, guru, wyrocznią. Oddałabym za niego swoje życie. A on mnie potraktował jak śmiecia, wykorzystał finansowo, psychicznie i zostawił. Wybaczcie, nie umiem się z tym pogodzić.
jak już to było na tym wątku - z rodziną to najlepiej na zdjęciu... i ciężko się pogodzić z "błędami" bliskich, szczególnie jak uderzają w nas- rozumiem Cię, u mnie aż takiej sytuacji nie było, ale żal nadal jest, że nie mogło być normalnie...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
A mnie jakoś nie wzruszają takie filmiki może jeszcze za mało hormonów ciążowych do mnie dociera?
Nie możemy dość z mężem do porozumienia w sprawie imienia małej. Stwierdziliśmy, że chyba w urzędzie zarejestrujemy nowe imię: Kropka.
Kropka ładnie tylko jak Wam za wysoka urośnie, to będą na nią mówić przecinek:pp

u mnie z damskim imieniem też jest jednak problem- było już wybrane - Zofia jak moja babcia, ale ostatnio stwierdziłam, że nie wiadomo, czy babunia dożyje prawnuczki, a nawet jeśli ile czasu, więc z tym imieniem wiązałoby się za dużo emocji... może przy następnym dziecku, ale nie teraz. no i mamy kłopot. mężowi podoba się Oliwka, mi zupełnie nie i dziś próbowałam szukać jakichś pomysłów, ale tak se... połówkowe dopiero za miesiąc, więc raczej szybciej nie poznamy płci, ale może rzeczywiście będzie chłopiec?

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Ja próbuję przekonać TŻ by nie patrzył na imiona przez pryzmat ludzi, których znamy... Bo wiele fajnych imion odpada nam z tego powodu, bo ten/ta je nosi, a jest taki/taka. Gdy urodzi się dziecko będziemy dane imię automatycznie kojarzyć z naszym potomkiem. W końcu czasem w życiu jest tak, że znamy kogoś o danym imieniu kto nie jest fajny, a potem poznajemy osobę o tym samym imieniu, którą lubimy i to "złe" kojarzenie imienia znika. Właśnie tak będzie z dzieckiem... Które będzie przecież dla nas o wiele ważniejsze od innych ludzi. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi
Ja na to patrzę. to nie chodzi o żadną magię, ani nic, ale mam tak, że z pewnymi imionami dogaduję się łatwiej, z innymi gorzej. są oczywiście wyjątki, ale bardzo niewiele

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A ja, powiem Wam, ze gdyby nie powiększający sie brzuch i ruchy młodego, to mogłabym zapomnieć, ze jestem w ciazy. Nawet puchne duuzo mniej niz w zeszle wakacje.
ale Ci zazdroszczę!

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Hej chyba chłodniej dziś, a ja mimo to spać nie mogę kolejny dzień, budzik męża mnie obudził i pielgrzymkę za oknem już słychać jak śpiewają.
P.S była którąś kiedyś na pielgrzymce do Częstochowy?
ja nie, ale bardzo chciałam, jakoś tak co roku nie wychodzi...
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:24   #4548
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Znam Bruna człowieka i Brunów psów sztuk trzy. I tak - od razu kojarzy się z brunatnym psem

Borys - moja najlepsza szkolna koleżanka miała psa o tym imieniu. Osłuchałam się tylu opowieści o nim, że inaczej chyba bym nie potrafiła kojarzyć tego imienia....

Adam - to jedno z tych imion, które mi się nie podoba i źle kojarzy, pomimo iż wszyscy, których znam to fajni faceci.
A, no i był przecież Adaś Miauczyński

Krzyś - gdyby nie to, że mój tata się tak nazywa, to sama bym chętnie syna tak nazwała

Róża - nie znoszę marmolady różanej, zbiera mnie na wymioty od samego zapachu. Gdyby nie to, pewnie imię by uszło

Filip - "Fifi", "Rodzina zastępcza"...

Leon - mieszkam z kotem o tym imieniu. Przez niego nie znoszę kotów, wrrr.

Piotruś - zdecydowanie TAK.


Czuję, że będę miała spory dylemat co do imienia Dobrze, że jeszcze się nad tym tak na dobre nie musiałam zastanawiać.
__________________
Krzysztof, pierworodny mój

Edytowane przez kukurydzianaa
Czas edycji: 2013-08-09 o 16:29
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:27   #4549
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Ja dziś bez humoru jestem... Tak mnie dziś wydęło że wyglądam jak w 6 mcu a nie w 4 to skutecznie zje** ło mi humor na dzień dzisiejszy. Do tego mimo że jest chłodniej to jestem upocona jak świnia, z włosów zrobiła mi się jakaś strzecha przyklapnięta a do tego na facjacie powyskakiwały mi czerwone suche plamy . Wyglądam jak saamandra zrzucają wylinkę . Super- czuję się piękna, powabna i niesamowicie atrakcyjna. Jakbym mogła to bym się upiła - o!
nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale zazdroszczę Ci brzuszka (reszty nie, bo mam podobnie. ja też mam 4 miesiąc a ciągle słyszę "ale nic jeszcze nie widać" i tylko odpowiadam, "bo to dopiero początek" a tak naprawdę to już niemal połowa i mogłoby coś "wyskoczyć", więc też dół i mam wrażenie, że jestem kiepską ciężarną, bo mam taki mały brzuch (zobaczyłam, jak to brzmi-hormony) )
na dowód załączam (wreszcie) zdjęcie sprzed tygodnia - czyli wg OM 15t2d, wg USG 16- o ile oczywiście się uda...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzuch.jpg (48,5 KB, 49 załadowań)
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-09, 16:32   #4550
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Witam...
Normalnie powiem Was że ja to naprawdę mam pecha, postanowiłam że nie będę ciągła tż tylko pojadę sama (skuterkiem) bo niewiadomo ile będę siedzieć w kolejce a w razie czego i tak musiałabym go z pracy ściągać gdybym musiała do szpitala czy coś no i tym sposobem 8.04 już wychodziłam dzwoni Tż że dzwonili do niego z przychodni lekarza mojego nie ma i w 2giej przychodni tez nie ma lekarza i że mam nie jechać (wogóle czemu nie zadz do mnie tylko do niego?) No ale stwierdziłam że zadzwonię sama i się dopytać bo to niemożliwe żeby w obu przychodniach akurat dziś nie było lekarzy no ale dzwonie no i faktycznie nie ma eh... więc pytam czy jest położna i czy mogę do niej pani w recepcji już mnie skojarzyła że ja to ja i mówi żebym czekała idzie po położna ta przyszła i gadka w czym problem i z tekstem że ten lekarz to się może tym stetoskopem po czole popukać a nie mi brzuch osłuchiwać no ale jak się martwię żebym przyjechała sprawdzi detektorem. Pojechałam, położna z młodszą chyba stażystką? bardzo miłe(mimo że cały czas wydawał mi się strasznie wredna) oczywiście sprawdziły i jest serduszko dzięki bogu wyśmiały tego lekarza że nie ma opcji póki co znaleźć stetoskopem tętna dziecka że może po 30tc i to nie zawsze sie udaje. Więc spokojna i uradowana pojechałam do sklepu, zrobiłam zakupy nawet kupiłam piwo tż-owi tak ooo w ramach dobrego humoru, wychodzę i ten pierdzielony skuter mi nie odpalił pomęczyłam się z 15 minut i zadzwoniłam do tż przyjechali z kumplem i jaka kompromitacja --- im odpalił za 1 razem oczywiście śmiali się do rozpuchu... eh mam nadzieje że ten mój pech już na dziś się zakończył...

Najważniejsze że z moją kropką wszystko wporządku kamień z serca mi spadł jak usłyszałam jej/jego serducho

I pocieszający jest też fakt że dziś nie jest już tak strasznie gorąco ...
no widzisz! najważniejsze, że z dzieckiem dobrze, a jak tż miał po Ciebie przyjechać, to nawet skuter się rozwali (albo uda że rozwala) żeby tak było

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Jestem zaskoczona po tym co usłyszałam od swojej koleżanki.

Powiedziała mi, że po porodzie zawsze jest tak, że pierś jest większa od główki dziecka (zawsze? )

Nie wyobrażam sobie moich małych mandarynek jako wielkich arbuzów, to chyba niemożliwe
główka dziecka po porodzie na ogół jest bardzo malutka przecież... niech się wypowiedzą mamusie, ale mi się kojarzy, że raczej jak pięść niż arbuz, więc nie ma się co martwić na zapas

a swoją drogą mam nadzieję, że w drugą stronę to nie działa, bo mnie brafiterka (czy jak tam się ją piszę) pocieszyła, że dojdę do h jak będę w takim tempie rosnąć, co nawet przy małym obwodzie by oznaczało ogromną głowę a ja chcę rodzić naturalnie!
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:37   #4551
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Ejani, ja mam prawie taki sam brzuszek, może tylko ciut (ale naprawdę niewiele) mniejszy

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Chociaż nie, jak tak stoję przed lustrem, to stwierdzam, że nie mam mniejszego. To tylko moje wyobrażenie, że prawie nic mi "tam" nie urosło...
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:38   #4552
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie... jak z Waszymi mdłościami/wymiotami? Bo mi wszystko przeszło w 12 tc
no chyba, że mnie ktoś poczęstuje kurczakiem. Nie znoszę w każdej formie. Gotowany, pieczony, smażony, roladki, cuda wianki - odpada. Nawet jak widzę surowego w lodówce to mi się podnosi.
mi nie przeszły, choć się zmniejszyły, ale kurczak nadal jest "be".zjem, ale totalnie bez przyjemności
czytałam gdzieś, że to na całym świecie (nawet w Azji) ciężarne mają problem z kurczakami

no, jestem już na bieżąco

Puszczam dzieciakowi Mozarta, ponoć już słyszy (ciekawe czy przez szum komputera też i to wpływa pozytywnie na jego inteligencję - zobaczymy
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:39   #4553
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ale mi dziś duszno i ciężkoooo się oddycha

Czy Wy też tak macie, że jak wstajecie z pozycji siedzącej lub leżącej na nogi to Wam się ciemno przed oczami robi???
Bo ja mam masakre mam z tym trochę....
U mnie to standard, przed ciążą też tak miałam

Cytat:
Napisane przez The light Pokaż wiadomość
A właśnie a jak u Was z kichaniem? Zauważyłam, ze strasznie często kicham.

Staram się wtedy schylac albo nogi przyciagam do brzucha bo inaczej się boję. Zdarzyło mi się kichnac na stojąco to tak mnie boki zaczęły kluc ze od tamtej pory wlasnie się schylam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oooo żesz, a ja się zastanawiałam dlaczego ja tak kicham Teraz już zagadka rozwiązana - ciąża!

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic
Jak dla mnie - Borys



Coraz częściej ostatnio zastanawiam się nad cesarką. Wszystkie kobitki z mojej rodziny mnie to tego namawiają. Przedstawiają mi swoje straszne opisy porodów i każda przy drugim decydowała się na cesarkę Ja z natury mam bardzo niski próg bólu, przed pobraniem krwi lecą mi łzy, dzisiaj na wyciąganiu kleszcza nawet się poryczałam bo została mi nóżka i pani musiała wbić igłę . Moja mama dobrze wie, że jak mnie coś boli to mam ochotę zemdleć i nawet sama zaproponowała, że cesarkę mi opłaci. Póki co tylko nie wiem jak to się załatwia, komu, jak i gdzie dać pieniążki? Niby mam ginekologa w rodzinie, ale go nie lubię

Zostało mi tylko 5 dni nad morzem, ale szczerze powiedziawszy wróciłabym już do Wrocławia żeby urządzić mieszkanko Dzisiaj przyjeżdża mój tż ale tylko na weekend
__________________
21.05.16

Edytowane przez Akkma
Czas edycji: 2013-08-09 o 16:46
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:47   #4554
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ejani, ja mam prawie taki sam brzuszek, może tylko ciut (ale naprawdę niewiele) mniejszy

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Chociaż nie, jak tak stoję przed lustrem, to stwierdzam, że nie mam mniejszego. To tylko moje wyobrażenie, że prawie nic mi "tam" nie urosło...
ja to widzę, że urósł, bo z mojej perspektywy jest ogromny (choć może nie aż tak, jak na zdjęciu poniżej, bo tu jeszcze perspektywa się wtrąciła, ale ewidentnie ja widzę okrągły brzuch, który zasłania mi świat) i nie widzę już całych stóp, tylko właśnie z profilu gdzieś znika
postaram się zaraz wrzucić drugie zdjęcie, z góry, normalnie inna osoba
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzuch2.jpg (41,6 KB, 44 załadowań)
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:49   #4555
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale zazdroszczę Ci brzuszka (reszty nie, bo mam podobnie. ja też mam 4 miesiąc a ciągle słyszę "ale nic jeszcze nie widać" i tylko odpowiadam, "bo to dopiero początek" a tak naprawdę to już niemal połowa i mogłoby coś "wyskoczyć", więc też dół i mam wrażenie, że jestem kiepską ciężarną, bo mam taki mały brzuch (zobaczyłam, jak to brzmi-hormony) )
na dowód załączam (wreszcie) zdjęcie sprzed tygodnia - czyli wg OM 15t2d, wg USG 16- o ile oczywiście się uda...
Malutki brzuszek masz- zazdroszczę ale śliczny
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:49   #4556
san_g
Zadomowienie
 
Avatar san_g
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: planeta Ziemia:D
Wiadomości: 1 013
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic
Borys to był mój pierwszy typ dla syna ale w tej chwili ciągle mi ktoś mówi, że to jak pies albo za bardzo rosyjskie i zaczęłam się zastanawiać nad Adasiem bo znam tylko fajnych Adamów a imię z tradycją i zdrobnienie ładne Jeszcze jest czas na decyzję ale nie jest to łatwe zadanie. Dla dziewczynki miałam imię sprzed bumu na nie czyli Lena ale teraz jakbym miała wybierać to Pola Może drugie dziecko to będzie dziewczynka

Maluch dzisiaj nie źle się bawi-kopie w najlepsze
__________________
"A teraz serca mam dwa..."

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r82yq11y27.png
san_g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:52   #4557
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Co wy myślicie o imieniu dla chłopca:

Leon czy Borys?


marieee ja jeżdżę często do Rusinowic

jeśli już to Leon (czytałyście "Lesia" Chmielewskiej? )

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
ja to widzę, że urósł, bo z mojej perspektywy jest ogromny (choć może nie aż tak, jak na zdjęciu poniżej, bo tu jeszcze perspektywa się wtrąciła, ale ewidentnie ja widzę okrągły brzuch, który zasłania mi świat) i nie widzę już całych stóp, tylko właśnie z profilu gdzieś znika
postaram się zaraz wrzucić drugie zdjęcie, z góry, normalnie inna osoba

oj gdzie on duży? ja normalnie mam taki
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-09, 16:53   #4558
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
jeśli już to Leon (czytałyście "Lesia" Chmielewskiej? )

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------




oj gdzie on duży? ja normalnie mam taki
Lesio jest chyba od Lesław (mam kolegę o tym imieniu i nazywany jest Lesiu).
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 16:55   #4559
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Lesio jest chyba od Lesław (mam kolegę o tym imieniu i nazywany jest Lesiu).

tak, tak ale tak mi się skojarzyło apropo Leona
a Lesio może być od Leszka, Lecha, Lechosława, Lesława- różnie
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-09, 17:05   #4560
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
U mnie to standard, przed ciążą też tak miałam

Coraz częściej ostatnio zastanawiam się nad cesarką. Wszystkie kobitki z mojej rodziny mnie to tego namawiają. Przedstawiają mi swoje straszne opisy porodów i każda przy drugim decydowała się na cesarkę Ja z natury mam bardzo niski próg bólu, przed pobraniem krwi lecą mi łzy, dzisiaj na wyciąganiu kleszcza nawet się poryczałam bo została mi nóżka i pani musiała wbić igłę . Moja mama dobrze wie, że jak mnie coś boli to mam ochotę zemdleć i nawet sama zaproponowała, że cesarkę mi opłaci. Póki co tylko nie wiem jak to się załatwia, komu, jak i gdzie dać pieniążki? Niby mam ginekologa w rodzinie, ale go nie lubię
ale przecież po cesarce też boli! może nie sam poród, ale później. jakoś żadna z moich znajomych mamuś (a w sumie większość rodziła właśnie tak z różnych powodów)nie zachwycała się, jakie to było bezbolesne, tylko właśnie opowiadały, że spodziewały się, że nie będzie boleć, a potem był koszmar, szczególnie jak zostały pierwszą noc z dzieckiem a szwy bolały...

szczególnie że czytałam, że sn są lepsze i dla dziecka (przygotowują je do tego okrutnego świata) i dla mamy (rytuał przejścia - im więcej bólu i trudu poświęca się, żeby zostać mamą, tym potem łatwiej tą mamą być). no i po cesarce nie ma tej euforii po urodzeniu, choć to oczywiście sprawa indywidualna i zależy od podejścia.

namówiona przez którąś z Was (Emma, to Twoja sprawka) czytałam sobie opisy porodów z wątku sierpniowego i uderzyło mnie, jaka nawet po opisach pełnych bólu jest radość i tylko jedna dziewczyna nie chciała przeżyć tego ponownie, a jedna wprost pisała, że przez to że miała cesarkę (z powodów medycznych) czuła się gorzej i że zawiodła swoje dziecko


a jeśli chodzi o zawroty głowy - to mam tak samo.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Malutki brzuszek masz- zazdroszczę ale śliczny
dzięki ale jak wczoraj wracałam autobusem, to gdyby był większy pewnie bym siedziała na najlepszym miejscu w cieniu, a tak się grzałam w słońcu

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
jeśli już to Leon (czytałyście "Lesia" Chmielewskiej? )

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------




oj gdzie on duży? ja normalnie mam taki
od Leona to raczej Leoś chyba, Lesio to od Lecha?

teraz też już go mam normalnie:p ale wcześniej nie było jakoś super płasko, ale świata mi brzuch nie zasłaniał
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.