5kg,10kg,15kg-wspólne odchudzanie przyszłych PM, młodych mamusiek itp.

[strongwomen]

Paulinko, szybko Wam idzie przeprowadzka koniecznie musisz potem wstawić zdjęcia pokoju Lenki

[Lady Ali]

Martuś tęskniłąm za Toba za wami tez dziewczyny.I cieszę się ,ze to "tylko" torbiele.Ja dzis poczulam jakas przesuwalna kule w miejscu lewego jajnika,nie zdazalo mi sie,zebym go czuła przy cwiczeniach,a teraz az mi chodzi w te i w tamta stronet rzeba do gina się wybrac torpeda.zrobilam 1x mel wlasnie.Ide potancowac

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

przymierzalam dzis moja kreacje z 2010 r wygladam obłędnie!do tego szpilki.mmm.Fryzura bedzie dopełniac ten ogien:P:P

[Kaataarzynaa1]

Strongwoman to prawdopodobnie niedoczynność (bo tyję, przy nadczynności waga leciałaby w dół). I nie, ja nie czekam, bo nie mam na co-w tym roku skończyły się już miejsca!!!! Będę musiała poszukać innej przychodni, a ja się kurczę boję niesprawdzonych lekarzy

Mi też chce się płakać, jak widzę ceny owoców, które od zeszłego lata poszybowały w górę. Czereśnie choćby, z 5zł na 8, jak się udało to 7. Truskawki w tym roku jadłam RAZ. A jagody na krzaczku przez te upały się ususzyły.

Co do ćwiczeń- Dzisiaj chyba jest dzień leniuszka

Ziutko Wizażanki zawsze wysłuchają i będą wspierać

Popieram paulinke, miałam 1 krem z eveline i był super! I służył nie tylko mi, słyszałam same dobre rzeczy o nim.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez Lady Ali

Martuś tęskniłąm za Toba za wami tez dziewczyny.I cieszę się ,ze to "tylko" torbiele.Ja dzis poczulam jakas przesuwalna kule w miejscu lewego jajnika,nie zdazalo mi sie,zebym go czuła przy cwiczeniach,a teraz az mi chodzi w te i w tamta stronet rzeba do gina się wybrac torpeda.zrobilam 1x mel wlasnie.Ide potancowac[COLOR="Silver"]

Zazdroszcze!! Ja lecę robić kolację i przed tv

[neska22]

Napisane przez Lady Ali

Martuś tęskniłąm za Toba za wami tez dziewczyny.I cieszę się ,ze to "tylko" torbiele.Ja dzis poczulam jakas przesuwalna kule w miejscu lewego jajnika,nie zdazalo mi sie,zebym go czuła przy cwiczeniach,a teraz az mi chodzi w te i w tamta stronet rzeba do gina się wybrac torpeda.zrobilam 1x mel wlasnie.Ide potancowac

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

przymierzalam dzis moja kreacje z 2010 r wygladam obłędnie!do tego szpilki.mmm.Fryzura bedzie dopełniac ten ogien:P:P

pokaż

a do gina marsz!!!!!!!!!!!!!!!11

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez lenik33

Dzień dobry dziewczynki
Tęskniłam ale nie miałam szans na aktywną bytność tutaj
Po pierwsze lekarze, badania, usg itd, finalnie mam te guzy podobno na 99 % procent są to torbiele, 19 sierpnia idę na biopsję i ta ostatecznie ok dwa tygodnie po pobraniu materiału będzie wynik, trzymajcie mocno kciuki
A co poza tym, dietkowo masakra ćwiczeniowo jeszcze gorzej
Jednak jak mnie tu nie ma i codziennie się nie spowiadam z tego co zrobiłam i zjadłam to nic się nie pilnuję. Poza wszystkim cały tydzień miałam dużo gości, więc może i jedzeniowo nie było jakiś niebotycznych wyników kalorycznych, ale jednak uzupełniał to alkohol i solidnych ilościach więc tak czy siak należą się

Nie było mnie trzy ostatnie dni w pracy bo jeżdziłam na te badania, dziś już jestem i bllleee, ile ja bym dała za urlop
Teraz poczytam troszkę co u Was
Nie ważę się i nie mierzę z wiadomych wzgędów, a w poniedziałek to chyba z workiem na głowie będę podawać te dużo wyższe dane

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

I dziękuję, że się tak o mnie martwiłyście, kiedyś myslałam, że takie wurtualne wsparcie niewiele daje, ale teraz już wiem, że bardzo się myliłam.. Dziękuję [COLOR="Silver"]

będzie ok!

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez ppaulinka1990

Witam się i ja
za rady odnośnie pokoiku Lenci dziękuje a co zrobie dam znać jutro bo wybierzemy się po tapety
dzisiaj ledwo żyje...wczoraj od popołudnia do 23 skrobałam tapety i wynosiłam jakies stare graty z mieszkania, w nocy spac nie mogłam bo tak mnie wszystko rwalo a dziś od rana powtoreczka ale tylko do 15 bo już skonczylysmy tzn. zrywac tapety i oczyszczac mieszkanie, dziś mąż wraca i od jutra tapetowanie i wykańczanie, podejrzewam, że najszybciej to się za 2 tyg wprowadzimy...
a dietkowo do d...;/ wczoraj pizza, piwo, 3bit a dziś wcale nie lepiej ale to przez te warunki przy remoncie, nadrobiłam ćwiczeniami bo tachalam te ciężary z 3 pietra i z powrotem na górę, także zakwasy są i to okrutne...

lennik na pewno będzie dobrze, wszystkie tu trzymamy kciuki

ziutko pamiętaj ze nie jesteśmy tu tylko od dietki, ale też po to żeby się wspierać w sprawach niekoniecznie związanych z kilogramami

strongwomen a co do motywacji do cwiczen to jak znajdziesz jakiś cudowny sposób żeby się chciało to podziel się nim z nami
mistaken ja kremy ujedrniajace używam z eveline te 4D, sa na rozne partie ciala

jak ja nie lubię remontów i tego sprzątania potem

no kosmetyki eveline są fajne

kurka posta mi jednego wcięło...
wyszło,że świnia jestem i się nawet nie przywitałam

no to dobry wieczór

u mnie burza! wiec na rowerze nie byłam dzis

[ppaulinka1990]

Napisane przez strongwomen

Paulinko, szybko Wam idzie przeprowadzka koniecznie musisz potem wstawić zdjęcia pokoju Lenki

coś Ty, przeprowadzka najszybciej za 2 tyg bo mój maz jest tylko w weekendy wiec za duzo nie zrobi w 2 dni a potem tydzień zastoju...;/ a zdjęcia wstawie, jak tylko pokój będzie skończony

[Lady Ali]

witam w ten piękny pochmurno-deszczowy dzień wlasnie wstalam.Ide cwiczyc

[mannijonnim]

Napisane przez strongwomen

Ziutka,
nooo widzisz

świetnie

Manni,moje brawa

mój ze mną był chociaż salę obejrzeć


Paulinko, super z tym pokojem dla małej kolory bym wybrała lila i limonka

Kasiu, wszystko takie drogie...

Jak sobie poradziliście z małą na ślubie?

Manni, sama robisz dekoracje poważnie? Ja miałam to zlecić kwiaciarni ale.. napewno samemu taniej wyjdzie no nie? Co planujesz zrobić? doradzisz mi? może też bym dała radę?

Żałuję że masz takie problemy z żołądkiem... totalnie nie wiem dlaczego...

Kasia, myślę że wcale się nie kruszy

Manni, ja nie jestem w stanie zrobić tej 8godzinnej bo śniadanie jadam o 8 rano... a spać chodzę po 23. Więc między 16 a 23 nic nie mogę jeść.

kochana,tak sama robię przekonał mnie telefon do Pani,ktora zajmuje się dekoracjami właśnie kościołów i jak mi zaspiewała 600zl za samą bramkę + dekorację ławek, dywan, krzesła itd. to wyszło prawie tyle co za jedzenie dla gości więc podziękowałam kupiłam dekorację do kościoła: płatki róż, wstążki, kokardy, małe wianki, tiul na przedłużenie wstązek i na auto: duży wieniec na maskę, 10 kokardek na maskę, lusterka i klamki, tiul na połączenie i przyssawki i razem mnie to kosztowało 130zl z przesyłką oooo i poduszkę do obrączek

tez kupiliśmy takie fajne oskary dla świadkow super drobiazgi, a na pewno uciesza

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez ppaulinka1990

coś Ty, przeprowadzka najszybciej za 2 tyg bo mój maz jest tylko w weekendy wiec za duzo nie zrobi w 2 dni a potem tydzień zastoju...;/ a zdjęcia wstawie, jak tylko pokój będzie skończony

no super, na pewno wszystko wyjdzie słodziutko i pięknie ja też już bym chciała być na tym etapie

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Kaataarzynaa1

Na innych wątkach tak właśnie było (to już mój 3, mam nadzieję, że tu się zatrzymam i będzie ostatni ) ale tu nie widziałam i nie chciałam się wyrywać

A zatem...
moje menu dzień 1 i 2

śniadanko: sałatka z kukurydzy, selera, papryki i pestek z dyni + kromka chrupkiego chleba

II grejprut

obiad: warzywa duszone na patelni

podwieczorek: szklanka truskawek

kolacja: sałatka z jabłka, selera i rodzynek (bleeeeeeee)

jak to nie widzialas???

ja codziennie piszę co jem z kaloriami łącznie

no piękny jadłospisklask i: ale ja chybabym umarła z głodu na samych warzywkach

[mannijonnim]

Lenik33 tęskniłam i cieszę się,ze to torbiele ,a ni coś znacznie gorszego. Ja teraz miałam od niepamiętnych czasów 2 dni wolne więc doskonale rozumiem Twoją tęsknotę za urlopem ja jeszcze w sumie oprocz dzisiaj 3,5 dnia w pracy, więc 20 sierpnia jestem ostatni raz i wracam 18 wrześniaklaski :klas ki:

Lady Ali i Stronwoman no jesteście 2 dni przerwy i tyle się nowości pojawiło

Juz wiem co mi było okazało się,ze niestety ale nie mogę sobie przerywać brania tabletek na alergię, wziełam we wtorek i po prostu wszystkie dolegliwości jak ręką odjął, spałam jak zabita , normalnie funkcjonuję , a apetyt (niestety) powrocil z zdwojoną siła
ale daję radę waga spadła do 51kg, ale pewnie nadrobię


jakie plany na weekend dziewuszki?

ja w końcu jutro spedze pierwsza niedziele od 2 msc w domu z Tż

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Lady Ali

witam w ten piękny pochmurno-deszczowy dzień wlasnie wstalam.Ide cwiczyc

witam

[mistaken]

to ja koniecznie wyprobuje ten balsam z eveline czytalam o tym troche to jakies serum wyszczuplajace zy cos no ciekawe ale jak czytalam opinie to tez pozielone sa nie jest jakos strasznie drogi to sie skusze a propos diety ja zauwazylam ze od kiedy sie odchudzam tzn zdrowo odzywiam bo moja dieta nigdy sie nie skonczy raczej to chleb jem w postaci tostow nie uzywam masla sera zoltego bardzo sporadycznie po prostu lepiej mi smakuje w tej postaci nie wiem czy to dobrze

[lenik33]

Dzień dobry dziewczynki
Ja już od 4 godzin at work bllleee a łatwo nie było wstać bo moja przyjaciółka była dzisiaj ostatnią noc i zaliczyłyśmy mały "clubing" do północy z moimi sympatycznymi kolegami, jednakże musiałyśmy grzecznie jechac do domku jak kopciuszki gdy wybiła owa północ, gdyz iza miała samolot, a ja do roboty
Aniu, Alicjo również tęskniłam
Dżizas laski musze się ogarnąc bo tak mnie rozregulował ten tydzień laby że jakaś masakra, w żadnej dziedzinie dyscypliny terz u mnie nie uświadczysz.
Te dwa tysie wtopiłam jak nic
A kolejne dwa chyba w temacie samochodu bo gość przestał się odzywać, nie odbiera telefonu lipa, pal licho tą kasę, odzyskam ją, moi ludzie to załatwią ale wkurzam się na maksa, że znowu zaczynam od początku, wrrr,

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Lady Ali

Martuś tęskniłąm za Toba za wami tez dziewczyny.I cieszę się ,ze to "tylko" torbiele.Ja dzis poczulam jakas przesuwalna kule w miejscu lewego jajnika,nie zdazalo mi sie,zebym go czuła przy cwiczeniach,a teraz az mi chodzi w te i w tamta stronet rzeba do gina się wybrac torpeda.zrobilam 1x mel wlasnie.Ide potancowac

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

przymierzalam dzis moja kreacje z 2010 r wygladam obłędnie!do tego szpilki.mmm.Fryzura bedzie dopełniac ten ogien:P:P

Słonko, koniecznie do lekarza, coś o tym wiem, choć sama niechet nie zaczełam ten maraton zdrowotny to lepiej wszystko odrazu wyjaśnic i nie zwlekać
no i pieknie, że ciuszki z okresu świetności na Ciebie już pasuja, brawo

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

[QUOTE=mannijonnim;4219615 7]Lenik33 tęskniłam i cieszę się,ze to torbiele ,a ni coś znacznie gorszego. Ja teraz miałam od niepamiętnych czasów 2 dni wolne więc doskonale rozumiem Twoją tęsknotę za urlopem ja jeszcze w sumie oprocz dzisiaj 3,5 dnia w pracy, więc 20 sierpnia jestem ostatni raz i wracam 18 wrześniaklaski :klas ki:

Jakt to, masz miesiąc urlopu? ale Ci zazdraszczam, wypocznij, naciesz się mężem super, pieknie będzie

Juz wiem co mi było okazało się,ze niestety ale nie mogę sobie przerywać brania tabletek na alergię, wziełam we wtorek i po prostu wszystkie dolegliwości jak ręką odjął, spałam jak zabita , normalnie funkcjonuję , a apetyt (niestety) powrocil z zdwojoną siła
ale daję radę waga spadła do 51kg, ale pewnie nadrobię

Ja tez jestem z tych w gorącej wodzie kompanych i częśc leków odstawiam sobie sama, a jak mi się pogarsza to do nich wracam tak sie próbujemy z moim organizmem, ale przy tej ilośc tabletek które łykam czasem się nawet nie kapnie, że mu jakąś chemię podprowadziłam
Piękne waga, boże tam w niebie - spraw żebym też taką miała jeszcze w tym życiu, w sensie do jesieni

jakie plany na weekend dziewuszki?

Ja niestety dziś at work a jutro musze się ogarnąć po wyjeździe gości, wyspać, poczytam greya i pół dnia dla lenki kiedy to ją od dziadków odbiorę

ja w końcu jutro spedze pierwsza niedziele od 2 msc w domu z Tż

Korzystajcie na maksiorka

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez malutka_ziutka

Dzień dobry dziewuszki. Przyznaję się bez bicia, że dziś ćwiczyć nie będę, mam wisielczy humor i chce mi się wyć. Niestety forum to nie jest najlepsze miejsce na zwierzenia więc muszę z tym problemem walczyć sama. Dobija mnie w tym wszystkim brak jakiejkolwiek osoby, której mogłabym się zwierzyć.
A tak przy okazji śniadanko :
serek wiejski (chudy) z pomidorkiem, dwie kromki chrupkiego pieczywka i kawka z mleczkiem

Co tam dziewczynko się wydarzyło, pisz tu szybko, zaraz coś zaradzimy

[mannijonnim]

no kochana mam msc cały urlopu u mnie w firmie sytuacja wygląda tak,ze albo wezmę od razu całośc,albo tyle ile wezmę i koniec kropka w zeszlym roku miałam cale 4 dni urlopu,więc nawet nie wiesz jak się cieszę

a ja Ci zazdroszcze tego imprezowania, poczułam się jak stara baba,ja juz nigdzie nie wychodzę no tylko na swoj wlasny ślub

a potyniałabym z kumpelami

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

malutka_ziutka co się dzieje??? pisz kochana, czasem łatwiej zwierzyć się pozornie obcym osobom, wierz mi

[Kaataarzynaa1]

Cześć! Witam wszystkie

Miałam dzisiaj pyszne śniadanko, płatki owsiane z rodzynkami, orzechami i jogurtem naturalnym, mniam

Na II borówki, a na obiad zupa z warzyw, ale już jestem bardzo głodna

Napisane przez ppaulinka1990

coś Ty, przeprowadzka najszybciej za 2 tyg bo mój maz jest tylko w weekendy wiec za duzo nie zrobi w 2 dni a potem tydzień zastoju...;/ a zdjęcia wstawie, jak tylko pokój będzie skończony

Czekam na fotki

Napisane przez Lady Ali

witam w ten piękny pochmurno-deszczowy dzień wlasnie wstalam.Ide cwiczyc

hej!
Zazdroszczę chęci, bo u mnie znowu ich brak...

Napisane przez mistaken

to ja koniecznie wyprobuje ten balsam z eveline czytalam o tym troche to jakies serum wyszczuplajace zy cos no ciekawe ale jak czytalam opinie to tez pozielone sa nie jest jakos strasznie drogi to sie skusze a propos diety ja zauwazylam ze od kiedy sie odchudzam tzn zdrowo odzywiam bo moja dieta nigdy sie nie skonczy raczej to chleb jem w postaci tostow nie uzywam masla sera zoltego bardzo sporadycznie po prostu lepiej mi smakuje w tej postaci nie wiem czy to dobrze

Zapomniałam napisać, że niektórzy czepiają się składu. Ma niby coś, co szkodzi (nie pytaj mnie co ). Może to powoduje te negatywne opinie.

Ja masła używam sporadycznie, dosłownie kilka razy w roku, a ser zółty kocham wręcz

[mannijonnim]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Cześć! Witam wszystkie

Miałam dzisiaj pyszne śniadanko, płatki owsiane z rodzynkami, orzechami i jogurtem naturalnym, mniam

Na II borówki, a na obiad zupa z warzyw, ale już jestem bardzo głodna



Czekam na fotki



hej!
Zazdroszczę chęci, bo u mnie znowu ich brak...



Zapomniałam napisać, że niektórzy czepiają się składu. Ma niby coś, co szkodzi (nie pytaj mnie co ). Może to powoduje te negatywne opinie.

Ja masła używam sporadycznie, dosłownie kilka razy w roku, a ser zółty kocham wręcz

zółty serek to chyba najgorsze co można jeśc,zeby schudnąc ja mam to szczęscie,ze nie lubię, moj Tż na grzankach z serem utuczył się 4kg w miesiac

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

moje jedzonka na dziś:
I śniadanie: 2 kromki chleba słonecznikowego + almette chrzanowy + pomidorek i herbata bez cukru
II sniadanie: activia do picia
i kawka 3w1
siedzę w pracy,więc nie wiem co mi przyjdzie zjeśc na obiad

mam jeszcze 2 ativie z musli i jedna kawkę, ale jakis obiadek by się przydał

[strongwomen]

Manni, za dwa tygodnie będziesz żoną

Jestem wypluta dziś. Odezwę się wieczorem

[mannijonnim]

Napisane przez strongwomen

Manni, za dwa tygodnie będziesz żoną

Jestem wypluta dziś. Odezwę się wieczorem

no uwierzysz??? ja sama nie mogę uwierzyć:brzydal :

ale cos ostatnio mam podły nastrój, w sensie wszyscy mnie wkurzają i jestem złośliwa i w ogole nie mam do nikogo cierpliwości, a nie mam PMS ani nic takiego czy to stres przedslubny?

[lenik33]

witam popołudniowo
dieta masakra, ćwiczeń brak, czyli bez zmian, i obawiam się, że do jutra wieczora tak juz pozostanie, ale pocieszam się że to tylko jeszcze jeden dzien i naprawiam się na amen
Słuchajcie ja to po prostu mam taki brazyliski serial w życiu mym, że czasem sobie myślę, że ktos tam w górze sobie ze mnie zartuje
mój btż sie obraził, no nic, bywa i jakieś 7 minut później dzwoni mój bardzo dawny btż jesli dobrze liczę to sprzed jakiś 7 lat, który na stałe mieszka w Łodzi, ale że sobie uświadomił, że jestem miłością jego życia, chce przyjechać, spojrzeć mi głęboko w oczy i zobaczyć ile z tego zostałono to mówię, pewnie wpadaj, patrz w me oczy i szukaj co tam znaleźć chcesz więc bedzie za jakąś godzinę
A wczoraj spotkałam się jeszcze z innym moim btżetem - na tym wyjściu z przyjaciółką, z tym akurat pracuję, więc to nic nowego, że się spotykamy
ale dzisiejsza sytaucja uświadamia mi, ile ja mam wokół tych BTŻ-tów
Muszę ogarnać jakiego TŻ-ta aktualnego. bo zamieszanie mi się w życiu robi
CMOK

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez mannijonnim

no uwierzysz??? ja sama nie mogę uwierzyć:brzydal :

ale cos ostatnio mam podły nastrój, w sensie wszyscy mnie wkurzają i jestem złośliwa i w ogole nie mam do nikogo cierpliwości, a nie mam PMS ani nic takiego czy to stres przedslubny?

Faktycznie będziesz żoną - ja chyba nie doczekam tego statusu w życiu mym, patrząc na to co się działo do tej pory
A ta nerwowość zapewne przedśluba bo przecież to bardzo ważne wydarzenie w życiu kobiety ( chyba bo nie znam z autopsji ale tak sobie wyobrażam Będzie dobrze, za dwa tygodnie o tej porze będzie juz po krzyku

[mannijonnim]

Napisane przez lenik33

witam popołudniowo
dieta masakra, ćwiczeń brak, czyli bez zmian, i obawiam się, że do jutra wieczora tak juz pozostanie, ale pocieszam się że to tylko jeszcze jeden dzien i naprawiam się na amen
Słuchajcie ja to po prostu mam taki brazyliski serial w życiu mym, że czasem sobie myślę, że ktos tam w górze sobie ze mnie zartuje
mój btż sie obraził, no nic, bywa i jakieś 7 minut później dzwoni mój bardzo dawny btż jesli dobrze liczę to sprzed jakiś 7 lat, który na stałe mieszka w Łodzi, ale że sobie uświadomił, że jestem miłością jego życia, chce przyjechać, spojrzeć mi głęboko w oczy i zobaczyć ile z tego zostałono to mówię, pewnie wpadaj, patrz w me oczy i szukaj co tam znaleźć chcesz więc bedzie za jakąś godzinę
A wczoraj spotkałam się jeszcze z innym moim btżetem - na tym wyjściu z przyjaciółką, z tym akurat pracuję, więc to nic nowego, że się spotykamy
ale dzisiejsza sytaucja uświadamia mi, ile ja mam wokół tych BTŻ-tów
Muszę ogarnać jakiego TŻ-ta aktualnego. bo zamieszanie mi się w życiu robi
CMOK

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



Faktycznie będziesz żoną - ja chyba nie doczekam tego statusu w życiu mym, patrząc na to co się działo do tej pory
A ta nerwowość zapewne przedśluba bo przecież to bardzo ważne wydarzenie w życiu kobiety ( chyba bo nie znam z autopsji ale tak sobie wyobrażam Będzie dobrze, za dwa tygodnie o tej porze będzie juz po krzyku

noooooooooo kochana to przynajmniej Ci się w tym życiu z btż nie nudzi a Ty jak się czujesz z tym faktem,ze jestes miłością życia tego z Łodzi? myślisz,ze też dojrzysz błysk w jego oku?
ja tylko z jednym btż ewentualnie mogłabym zgrzeszyć,a ze codziennie pisze do mnie maile to mam pewnośc,ze nadal gdzies tam siedzę w jego głowie ah Ci btż

no za 2 tygodnie o tej porze masz rację jeśli nie zemdleje, nie umrę i nie narobię wstydu sobie i całej rodzinie będe żoną

stara 32 letnie pm

[lenik33]

noooooooooo kochana to przynajmniej Ci się w tym życiu z btż nie nudzi a Ty jak się czujesz z tym faktem,ze jestes miłością życia tego z Łodzi? myślisz,ze też dojrzysz błysk w jego oku?
ja tylko z jednym btż ewentualnie mogłabym zgrzeszyć,a ze codziennie pisze do mnie maile to mam pewnośc,ze nadal gdzies tam siedzę w jego głowie ah Ci btż

no za 2 tygodnie o tej porze masz rację jeśli nie zemdleje, nie umrę i nie narobię wstydu sobie i całej rodzinie będe żoną

stara 32 letnie pm

Faktycznie z BTŻ mi się nie nudzi, a że jest ich kilku...stu to faktycznie zawsze któryś się budzi chociaż ten z łodzi raz na jakiś czas się odzywa, pisze wiersze to nie myślałam, że akurat teraz się zbierze i przyjedzie, właśnie będzie za 10 minut około Nie robi mi się gorąco na tę myśl, więc jak sądzę wszystko co z nim już za mna ale nigdy nie mów nigdy
Jak sobie tak przeanalizuję moje byłe związki, to ze trzy razy byłam bardzo zakochana i może tutaj zrobiłoby mi się gorąco, ale w tych miłościach nie było tego z łodzi, nim byłam zauroczona bo mega przystojniak z niegi i sportowiec więc pamiętam, że jak mieszkałam w krakowie, a to wtedy własnie bylismy raze i kiedy szliśmy na spacer, wiele lasek patrzyło na mnie z zawiścią
ale to życie dziwne jest...
Chciałabym się jeszcze kiedys tak bardzi mocno w życiu zakochać, raz na zawsze
I wypraszam sobie młoda damo starą 32 letnia pm - to co ja mam powiedzieć, niedość że starsza o rok to do pm mi jeszcze daleko na pewno z 6 kg a potem reszta szczegółów, w sensie miłość narzycziny itd

[mannijonnim]

Napisane przez lenik33

noooooooooo kochana to przynajmniej Ci się w tym życiu z btż nie nudzi a Ty jak się czujesz z tym faktem,ze jestes miłością życia tego z Łodzi? myślisz,ze też dojrzysz błysk w jego oku?
ja tylko z jednym btż ewentualnie mogłabym zgrzeszyć,a ze codziennie pisze do mnie maile to mam pewnośc,ze nadal gdzies tam siedzę w jego głowie ah Ci btż

no za 2 tygodnie o tej porze masz rację jeśli nie zemdleje, nie umrę i nie narobię wstydu sobie i całej rodzinie będe żoną

stara 32 letnie pm

Faktycznie z BTŻ mi się nie nudzi, a że jest ich kilku...stu to faktycznie zawsze któryś się budzi chociaż ten z łodzi raz na jakiś czas się odzywa, pisze wiersze to nie myślałam, że akurat teraz się zbierze i przyjedzie, właśnie będzie za 10 minut około Nie robi mi się gorąco na tę myśl, więc jak sądzę wszystko co z nim już za mna ale nigdy nie mów nigdy
Jak sobie tak przeanalizuję moje byłe związki, to ze trzy razy byłam bardzo zakochana i może tutaj zrobiłoby mi się gorąco, ale w tych miłościach nie było tego z łodzi, nim byłam zauroczona bo mega przystojniak z niegi i sportowiec więc pamiętam, że jak mieszkałam w krakowie, a to wtedy własnie bylismy raze i kiedy szliśmy na spacer, wiele lasek patrzyło na mnie z zawiścią
ale to życie dziwne jest...
Chciałabym się jeszcze kiedys tak bardzi mocno w życiu zakochać, raz na zawsze
I wypraszam sobie młoda damo starą 32 letnia pm - to co ja mam powiedzieć, niedość że starsza o rok to do pm mi jeszcze daleko na pewno z 6 kg a potem reszta szczegółów, w sensie miłość narzycziny itd

na pewno się zakochasz i to nie raz ale życzę Ci,aby to był w końcu ten jedyny i żebyś nie musiała już się zastanawiać i szukać ja pamiętam ze kilka lat wstecz to bardzo ostro randkowałam i jakoś strasznie mnie to wkurzało,ze ciagle ktoś nowy ,ze na nowo ten etap poznawania, jakoś wtedy strasznie tego nie lubiłam chciałam mieć kogoś na dobre i na złe, nie lubiłam tego napięcia,ze nigdy niewiadomo co z danego delikwenta wyrośnie

no i kilka razy było tak,ze myslałam,ze to ten.... to moje 4 zaręczyny , a końcu zakończone slubem (jak dożyje) , węc też trochę tych telenowel przezyłam:brzyda l:

No i jak to się mowi,ze babie nie dogodzisz, teraz juz mam kogoś na zawsze i jestem bardzo szczęsliwa, ale momentami nie to,ze chciałabym poznać kogoś innego,ale brakuje mi trochę może tej adoracji, bo niestety moj Tż do jakis romantykow nie należy:P a wiecie jak to jest na początku, te kwiaty i ta fascynacja kiedys tylko to miałam, a teraz mam obiadki i og;ladanie filmow przez tv żyć nie umierać


daj znać co tam wyszło z tym BTż


to Twoje zdjęcie w awatarze? nie wiem jak wyglądasz ,a lubię jakis identyfikowac osobę z twarzą

[lenik33]

w awatarze to ja nic dodać nic ująć)
Własnie wyszedł jezzuuuu, powiem tak, wygląda spoko choc chyba za bardzo siłowo ( jest instruktorem i ma swoją siłwonię ) - kiedys nie był tak rozbudowany i był to przyjemniejsze dla mojego oka ale teraz nie mnie musi się podobać, więc niech sobie wygląda jak chce spotkanie miłe, ale serce moje pozostało nienaruszone
Za to on chyba nie radzi sobie ze mną, coś mu tam zostało.. Jak mnie przytulił na koniec, to trzymał mnie tak z 5 minut, az sie musiałam troszkę wyrywać - ale jestem piękna, cudna, mam się nie zmieniać itd, ale nie wiem czy mu wierzyć bo chyba jest nie obiektywny

[neska22]

Napisane przez lenik33

w awatarze to ja nic dodać nic ująć)
Własnie wyszedł jezzuuuu, powiem tak, wygląda spoko choc chyba za bardzo siłowo ( jest instruktorem i ma swoją siłwonię ) - kiedys nie był tak rozbudowany i był to przyjemniejsze dla mojego oka ale teraz nie mnie musi się podobać, więc niech sobie wygląda jak chce spotkanie miłe, ale serce moje pozostało nienaruszone
Za to on chyba nie radzi sobie ze mną, coś mu tam zostało.. Jak mnie przytulił na koniec, to trzymał mnie tak z 5 minut, az sie musiałam troszkę wyrywać - ale jestem piękna, cudna, mam się nie zmieniać itd, ale nie wiem czy mu wierzyć bo chyba jest nie obiektywny

hehe fajnie aleś Ty nieczuła chłopak zakochany a Ty nic nadzieję pewnie jakąś miał i

a dzisiaj nagrzeszyłam dietowo wiec lepiej nie przyznam się co jadłam

[ppaulinka1990]

hejo, hej

lenik nie ma się co dziwić, że Panowie się za Tobą uganiają patrząc na awatar to piękna i zgrabna kobietka z Ciebie, naprawdę tylko pozadzrościć, do tego zaradna, samodzielna i inteligentna

manni a co do ślubu to zobaczysz, że ten dzień Ci tak ucieknie, że powiesz sobie : kurczę, tyle czekałam a to już "po".... ja tak miałam a teraz jestem już 2 lata po ślubie, ąz sama w to uwierzyć nie mogę...
a jeszcze tydzień przed dałam suknie to prasowania i czyszczenia(kupiłam 8 miesięcy przed slubem) a w tym zakładzie poprzypalali mi ja, zrobili dziury zelezkiem, nie było 2 dużych kwiatow (zle prane) i bylam zalamana później para która miała slub przed nami nie chciała się zlozyc na kwiaty i tez walka bo ja jej gratis stroic nie będę a czasu nie było żeby miedzy slubami to ogarnąć i dodatkowo 2 dni przed zepsulo nam się auto i na naprawę 2 tysie... wierz mi że miałam przygody, tzn. teraz sa fajne historie ale wtedy ryczałam, nie dość ze stres przedślubny to jeszcze nerwy związane z tym wszystkim

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

a co do dietowania to nawet się nie przyznaje co jadlam i pilam;/ już widze moje pomiary jutro...ale od jutra musze się zdyscyplinować!

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez ppaulinka1990

a jeszcze tydzień przed dałam suknie to prasowania i czyszczenia(kupiłam 8 miesięcy przed slubem) a w tym zakładzie poprzypalali mi ja, zrobili dziury zelezkiem, nie było 2 dużych kwiatow (zle prane) i bylam zalamana później para która miała slub przed nami nie chciała się zlozyc na kwiaty i tez walka bo ja jej gratis stroic nie będę a czasu nie było żeby miedzy slubami to ogarnąć i dodatkowo 2 dni przed zepsulo nam się auto i na naprawę 2 tysie... wierz mi że miałam przygody, tzn. teraz sa fajne historie ale wtedy ryczałam, nie dość ze stres przedślubny to jeszcze nerwy związane z tym wszystkim

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

a co do dietowania to nawet się nie przyznaje co jadlam i pilam;/ już widze moje pomiary jutro...ale od jutra musze się zdyscyplinować!

Paulinko i jak rozwiązałaś problem z suknią? Ja jeszcze zupełnie nie jestem w temacie ślubów, ale coraz więcej moich znajomych i sąsiadów tak i jestem w szoku, jak skomplikowana jest to impreza

Zaraz lecę się zważyć i zmierzyć, aż się boję

[mistaken]

ale was ciezko nadrobic piszecie piszecie kurcze lekturka do czytania jak cos wczoraj zrobilam tarte z warzywami i szynka drobiowa wyszlo jak pizza smczne a mniej tuczace bo z maki razowej a zamiast masla jogurt naturalny pyyyychaaa

[Lady Ali]

dzien dobry babolkiWitam was niedzielnie:PWybieram sie z rodzinka do galerii:P poszukam sobie jakis buciorkow i moze kiecuszki???buziaczki

[lenik33]

Dzien dobry dziewczyneczki
Ale sobie dzisiaj pospałam, do 10 prawie nie pamietam już kiedy ostatnio wstałam póżniej niż po 7, a od jutra to moge tylko pomarzyć nawet o tej godzinie bo żeby wdrozyć mój plan ćwiczeniowy, czyli codziennie rano ćwiczyc tą nieszczesną chodakowską - w pozytywnym tego słowa znaczeniu będę musiała wstawać o 5.47 po ćwiczeniach prysznic, poranna toaleta, codzienne mycie włosków itd potem budzę lenke, sniadanko dla niej, ogarnięcie jej do przedszkola, musimy wyjsć z domu o 7;40, żebym zdażyła ją odwieść i była w pracy o 8, a mam do niej 20 km w jedną stronę tak to własnie trzeba się zorganizowac gdy mieszka się samej ( acha zapomniałam jeszcze o ogarnieciu szlafiego w sensie naszego psa, który juz ma 4 miesiące i jest strasznym niedobrusem - jedno dobre, ze mamy dom i działke i juz nie muszę o świcie wychodzic na spacery, ufff ) no więc, grunt to dobra organizacja, a gdy przy tym wszystkim chce się jeszcze mieć boskie ciało, trzeba zwlec tyłek o świcie i walka

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez neska22

hehe fajnie aleś Ty nieczuła chłopak zakochany a Ty nic nadzieję pewnie jakąś miał i

a dzisiaj nagrzeszyłam dietowo wiec lepiej nie przyznam się co jadłam

Chyba rzeczywiście zakochany po jego wyjściu dostałm smsa, że teraz juz jest pewien, że jestem kobieta jego zycia, że kocha mnie jak nikogo i żadna siła tego nie zmieni, itd, itp. ale cóż, moje serce nie bije szybciej na jego widok, więc nic z tego nie będzie
A ja rzeczywiście potrafię być nieczuła jak nie czuję
A co do dietki to ja nawet nie będę się wypowiadać na pewno dzis do wieczora, tydzień w czarnej du..e, ale od jutra będzie na pewno lepiej

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez ppaulinka1990

hejo, hej

lenik nie ma się co dziwić, że Panowie się za Tobą uganiają patrząc na awatar to piękna i zgrabna kobietka z Ciebie, naprawdę tylko pozadzrościć, do tego zaradna, samodzielna i inteligentna

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

a co do dietowania to nawet się nie przyznaje co jadlam i pilam;/ już widze moje pomiary jutro...ale od jutra musze się zdyscyplinować!

A dziekuje choć powiem Ci, że teraz się tak nie czuję, wiem, że mogę być lepsza i duchowo i cieleśnie, więc muszę się ostro zabrać do pracy
Przyświeca mi ku temu jeszcze jeden cel, wyczytałam w mądrych skryptach, iz przeprowadzono badania naukowe, które wykazały, że w życiu kobiety jest jeden rok, który jest dla niej najszczęśliwszy zarówno pod względem tego jak się ze sobą czuje, uduchowienia, spełnienia, sexsu, satysfakcji z życia, partnera, dzieci, no jednym słowem rok cudów i zaczyna sie dokładnie w dniu kiedy kończy 34 lat w związku z czym 10 marca 2014 - obudzę się ze świadomością, że oto przedemną najwspanialszy rok mojego życia, a żeby nic nie zakłócało tego w mej podświadomości muszę być piękna - w moim poczuciu piękna, musze czuć się dobrze ze sobą, najlepiej a stanie się tak tylko wtedy kiedy bedę miała jędrne, gładkie ciało, waga będzie w okolicy 50 kg ( sprawdzone w autopsji, piękne włosy, cerę, a najważniejsze, nie będzie we mnie żadnych obcych, a moja choroba będzie nadal uśpiona tak jak w tej chwili Tego sobie bardzo zyczę i zabieram się do pracy, aby to wszystko osiągnąć Wymysliłam sobie, że właśnie wtedy poznam tego jedynego, co wy na to taki mam plan

[lenik33]

Napisane przez mistaken

ale was ciezko nadrobic piszecie piszecie kurcze lekturka do czytania jak cos wczoraj zrobilam tarte z warzywami i szynka drobiowa wyszlo jak pizza smczne a mniej tuczace bo z maki razowej a zamiast masla jogurt naturalny pyyyychaaa

Nie nadrabiaj kochan tylko pisz jak Tobie mija weekend i w sumie chyba niewiele o Tobie wiemy co robisz w zyciu, jaki starus, gdzie pracujesz, jaki masz cel itd

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Lady Ali

dzien dobry babolkiWitam was niedzielnie:PWybieram sie z rodzinka do galerii:P poszukam sobie jakis buciorkow i moze kiecuszki???buziaczki

Dzień dobry słonko
Udanych zakupów, ja postanowiłam, że pójdę najwczesniej jak waga pokaże 54 po ostatnim tygodniu, chyba jeszcze długo zakupów nie zaliczę
pochwal się co kupiłaś koniecznie po powrocie, winnien byc szyk przestawny w tym zdaniu, ale juz nie poprawiam

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Martynko, a Ty gdzie się podziewasz ?

[Kaataarzynaa1]

mannijonnim na wcześniejszych stronach znalazłam Twoją suknię ślubną i muszę Ci powiedzieć, że jest piękna!!!

Paulinko, ile masz wzrostu? właśnie się pomierzyłam i widzę, że chyba jesteśmy podobne.

Tak a propos- gdzie mam umieścić swoje wymiary, żeby znalazły się w tabelce? Wysłać pw do Strong?

[strongwomen]

Paulinko,

strongwomen a co do motywacji do cwiczen to jak znajdziesz jakiś cudowny sposób żeby się chciało to podziel się nim z nami

widzę że masz ten sam problem co ja

coś Ty, przeprowadzka najszybciej za 2 tyg bo mój maz jest tylko w weekendy wiec za duzo nie zrobi w 2 dni a potem tydzień zastoju...;/ a zdjęcia wstawie, jak tylko pokój będzie skończony

2 tygodnie szybciutko zleci

Ali, pokaż się w tej obłędnej kreacji

Katarzyna,

Strongwoman to prawdopodobnie niedoczynność (bo tyję, przy nadczynności waga leciałaby w dół). I nie, ja nie czekam, bo nie mam na co-w tym roku skończyły się już miejsca!!!! Będę musiała poszukać innej przychodni, a ja się kurczę boję niesprawdzonych lekarzy

nasz fundusz działa jak nie powiem co... może prywatnie?

Mi też chce się płakać, jak widzę ceny owoców, które od zeszłego lata poszybowały w górę. Czereśnie choćby, z 5zł na 8, jak się udało to 7. Truskawki w tym roku jadłam RAZ. A jagody na krzaczku przez te upały się ususzyły.

uwaga.... byłam wczoraj kupić jagody i.... 25zł za kg! kupiłam borówki amerykańskie za 15zł, bo sorry nie dam 24zł za jagody.

Manni,

kochana,tak sama robię przekonał mnie telefon do Pani,ktora zajmuje się dekoracjami właśnie kościołów i jak mi zaspiewała 600zl za samą bramkę + dekorację ławek, dywan, krzesła itd. to wyszło prawie tyle co za jedzenie dla gości więc podziękowałam kupiłam dekorację do kościoła: płatki róż, wstążki, kokardy, małe wianki, tiul na przedłużenie wstązek i na auto: duży wieniec na maskę, 10 kokardek na maskę, lusterka i klamki, tiul na połączenie i przyssawki i razem mnie to kosztowało 130zl z przesyłką oooo i poduszkę do obrączek

może ja też ta zrobię. Ale co z krzesłami itp.? Materiały na ławki? to też kupowałaś?

ja bym chciała to sama zrobić ale nie wiem jak się za to zabrać....

Mistaken,

ja zauwazylam ze od kiedy sie odchudzam tzn zdrowo odzywiam bo moja dieta nigdy sie nie skonczy raczej to chleb jem w postaci tostow nie uzywam masla sera zoltego bardzo sporadycznie po prostu lepiej mi smakuje w tej postaci nie wiem czy to dobrze

nie zrozumiałam.

Manni,

ja w końcu jutro spedze pierwsza niedziele od 2 msc w domu z Tż

może coś spłodzicie

ale cos ostatnio mam podły nastrój, w sensie wszyscy mnie wkurzają i jestem złośliwa i w ogole nie mam do nikogo cierpliwości, a nie mam PMS ani nic takiego czy to stres przedslubny?

ciąża

stara 32 letnie pm

a tam starą a będę zaq to młodocianą

Lenik i co z tym samochodem?

Ale masz jajeczka z tymi BTŻ trochę mnie to śmieszy i trochę zazdroszczę ale też... ciesze się że mam stały związek, rodzinę i plany więc chyba co kto lubi

a z tym patrzeniem w oczy

[strongwomen]

Manni,

No i jak to się mowi,ze babie nie dogodzisz, teraz juz mam kogoś na zawsze i jestem bardzo szczęsliwa, ale momentami nie to,ze chciałabym poznać kogoś innego,ale brakuje mi trochę może tej adoracji, bo niestety moj Tż do jakis romantykow nie należy:P a wiecie jak to jest na początku, te kwiaty i ta fascynacja kiedys tylko to miałam, a teraz mam obiadki i og;ladanie filmow przez tv żyć nie umierać

ja to samo... brakuje mi tego zabiegania o mnie... podrywów... a nie tak jak teraz, że wszystko na tacy

i mój TŻ też nic nie ma z romantyka. Praktyczny zwykły chłopok.

Neska,

a dzisiaj nagrzeszyłam dietowo wiec lepiej nie przyznam się co jadłam

ja już od dwóch dni nie piszę

Paulinnko, i jak załatwiliście sprawe z sukienką i strojeniem kościoła?

Katarzyno,

Paulinko i jak rozwiązałaś problem z suknią? Ja jeszcze zupełnie nie jestem w temacie ślubów, ale coraz więcej moich znajomych i sąsiadów tak i jestem w szoku, jak skomplikowana jest to impreza

a szykuje się coś u Ciebie?

bardzooo skomplikowana. Nawet taka najskromniejsza... a no i bardzo kosztowna.

Lenik, rzeczywiście masz masę zajęć z rana... podziwiam. Ja nie pracuję więc do 13 muszę się z wszystkim wyrobić łącznie z opieką nad dzieckiem.

Plan na życie po 34 masz superowy

Martynko, a Ty gdzie się podziewasz ?

Ktoś też o mnie pamięta

Katarzyno,

Tak a propos- gdzie mam umieścić swoje wymiary, żeby znalazły się w tabelce? Wysłać pw do Strong?

wystarczy w poście wpisać wszystko a sobie znajdę i spiszę

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Cały tydzień w doopie żadnych ćwiczeń i same rozpusty...

ale autko mamy
jesteśmy już posiadaczami Citroena C5 w wersji exclusive

dziś spędzam dzień w kuchni bo robię ciasta na urodziny mojego przyszłego męża