Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, cz.21! - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-10, 22:55   #991
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
wróciliśmy, jestem padnięta więc odniosę się tylko do paru postów, przepraszam z góry!

Oliath- śliczna jest Lilo, naprawdę.. piszę to po raz enty i czuję się jakbym nic innego nie umiała powiedzieć, ale ona mnie po prostu urzeka

Misiaczka- dobrze, że spotkanie udane !

Kejt- nie denerwuj się. Trzymam kciuki zeby laktacja się rozkręciła i żeby Ciebie nie bolało, a jeśli nie to pamiętaj, że mm to nie jest żadne zło, więc nie masz się co czuć złą mamą. Ja od początku wiedziałam, że nie będę karmić piersią i bliskość jest wg mnie równie wielka jak te małe oczka patrzą się z wdzięcznością jak je butlę.
Tomasz najada się mm, obecnie zjada około 100ml na jedno posiedzenie i nigdy nie było sytuacji żeby płakał i szukał jedzenia jak go już nakarmię. Obecnie przerwy między karmieniem nam się wydłużyły i mały jada co 4h, rośnie jak na drożdżach i uwielbia swoje mleczko

Surka- oj niefajnie się Tz zachował zwłaszcza, że wiedział jakie masz zdanie na temat jego wyjścia.. Mam nadzieję, że zrekompensuje Ci to wychodne i zacznie zajmować się Lilką tak jak należy! Też odnoszę czasami wrażenie, że Tomuś to dla Tzta mała laleczka do pocałowania i zrobienia fotki, ale jest coraz lepiej. Zresztą resztę historii znacie- na szczęście powoli zaczyna się to wszystko zmieniać na lepsze.


Młody u Dziadka słucha bajek, a ja leżę z psem i obok Tz popijający piwo. Był prowadzącym dzisiaj, więc u mojej mamy siedział o samej wodzie, a ja sobie popijałam piwko Młody dzisiaj taki grzeczny i dużo śpiący, że aż się boję co będzie w nocy!!
En super ze fajnie spedziliscie czas, No i teraz sielanka rodzinna
A jak TZ u Twojej mamy spędził czas? Kiedyś pisalas ze nie żyją najlepiej zmieniło sie cos po narodzinach Tomaszka?
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:07   #992
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez aremalgos Pokaż wiadomość
Hej

powitajcie mojego Filipka na świecie
urodził się 6.08.2013 o godzinie 12.10, ważył 3750 g i mierzył 55 cm. Jest cudowny
Nie wiedziałam że można tak kochać.


Teraz uczymy się zajmować nim, mam małe problemy z kp. W wolnej chwili ponadrabiam i opis porodu wrzucę.
gratulacje

Cytat:
Napisane przez Asiunia1230 Pokaż wiadomość
Cześć. Dopiero teraz się ogarnęłam i mam chwilę czasu by do Was napisać.

A więc tak... 6 sierpnia około godziny 17:15 zaczęłam odczuwać, że zaczęło się coś dziać. Liczyliśmy skurcze i po 20:00 pojechaliśmy z mężem na IP. Okazało się, że jest 6 cm rozwarcie i że zostajemy
Trafiliśmy na dyżur mojej doktor, która prowadziła ciążę, jak ja się cieszyłam! Mąż na wstępie zapytał "Czy możemy liczyć na pomoc Pani doktor", na co ona odpowiedziała "Oczywiście" - I cały poród była ze nami!

Zrobili mi lewatywę, przebrałam się w koszule do porodu i wyczekiwaliśmy na większe rozwarcie. Po pewnym czasie zaczęły się bóle parte i to już bardzo bolało myślałam, że nie wytrzymam. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że poród aż tak boli!
Łagodziliśmy bóle prysznicem, mąż okładał mi plecy przy partych lodem, kołysanie biodrami trochę pomagało, ale w pewnym momencie już uznałam, że nie będę rodzić i jedziemy do domu . Okładałam pięściami łóżko i gdy już naprawdę nie wytrzymywałam położna zaprosiła mnie z powrotem na łóżko i zbadała, padły słowa "No to rodzimy". Ojj jak się ucieszyłam.
Wody odeszły mi przy poprzednim sprawdzaniu rozwarcia. I chlusnęły trzy razy.
Mąż stanął za mną i pomagał dociskać głowę do tułowia i tak po jakiś 4 parciach (nawet nie pamiętam) wyskoczył nasz dzidziuś
Mąż w międzyczasie całował mnie czule po czole. Bez niego nie dałabym rady! Przeciął odważnie pępowinę. Zachował zimną krew w każdym momencie. Za co jestem mu bardzo wdzięczna.

Nie nacięli mnie i nie popękałam, z czego się cieszę przeogromnie - A to dzięki Pani doktor, bo mąż mówił, że położna już dwa razy przystawiała nożyczki do mojego krocza, a Pani doktor odkładała jej rękę na bok.

Pierwsza faza porodu trwała około 4 godziny, druga 15 minut. 7 sierpnia o godzinie 0:15 przyszła na świat nasza córeczka Zosia 54cm 3290g

Nie mogę się na nią napatrzeć, przez co też trudno mi się skupić na pisaniu do Was. W szpitalu nie miałam dostępu do internetu.

9 sierpnia o godzinie 11:00 wypisali nas ze szpitala. Dobrze, że szybko, bo już nie mogłam tam wytrzymać, gorąco i duszno jak nie wiem. Domek to jednak domek i malusiej też tutaj lepiej.
Pierwsza noc trochę nieprzespana, jednak jakoś sobie powoli radzimy

Jak przysnę śnią mi się tylko koszmary, nie wiem o co chodzi
gratulacje

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

my już godzine wisimy na piersiach, syn mi się rozleniwił przez butlę
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:15   #993
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez misiaczka555 Pokaż wiadomość
En super ze fajnie spedziliscie czas, No i teraz sielanka rodzinna
A jak TZ u Twojej mamy spędził czas? Kiedyś pisalas ze nie żyją najlepiej zmieniło sie cos po narodzinach Tomaszka?
Wiesz, oboje chyba zrozumieli ze teraz tu sie nie rozchodzi tylko o nich tylko jest tez młody, więc nie jest najgorzej- rozmawiają ze sobą i nawet nie ma spięć. Wiadomo, ze przyjaciółmi to oni raczej nigdy nie zostaną, ale jest o niebo lepiej niz było dzięki ze pytasz

P.s miałas brzuszek wrzucić o co? Jakoś go nie widzę
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:21   #994
tweedledee
Zakorzenienie
 
Avatar tweedledee
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 333
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

En super, że imprezka udana Po raz 10000 zazdroszczę piwka jezu, kiedy i ja sobie łykne?
I piękny sielankowy obrazek masz przed oczami Też już taki chcę!

Ja przyszłam się pochwalić, że zostałam dziabnięta Alek oczywiście przez cały czas dopingował tatę mega kopniakami Patologia dosłownie, nie wiem, co za szatan w mojego syna wstąpił, wieczorem serio poczułam jego piąstki pod skórą Mój kosmitek
__________________
Alek
tweedledee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:22   #995
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
Wiesz, oboje chyba zrozumieli ze teraz tu sie nie rozchodzi tylko o nich tylko jest tez młody, więc nie jest najgorzej- rozmawiają ze sobą i nawet nie ma spięć. Wiadomo, ze przyjaciółmi to oni raczej nigdy nie zostaną, ale jest o niebo lepiej niz było dzięki ze pytasz

P.s miałas brzuszek wrzucić o co? Jakoś go nie widzę
To fajnie że lepiej sie dogadują
Brzuszek jutro wrzuce bo aparat wciaz sie laduje (TZ pilnuje zeby był wciaz gotowy na dzień narodzin małej ) i komputer juz wyłączony. Nadaje z iPada z łóżka
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:36   #996
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

syn nie chce spać , a czekają nas dziś chrzciny
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:37   #997
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
En super, że imprezka udana Po raz 10000 zazdroszczę piwka jezu, kiedy i ja sobie łykne?
I piękny sielankowy obrazek masz przed oczami Też już taki chcę!

Ja przyszłam się pochwalić, że zostałam dziabnięta Alek oczywiście przez cały czas dopingował tatę mega kopniakami Patologia dosłownie, nie wiem, co za szatan w mojego syna wstąpił, wieczorem serio poczułam jego piąstki pod skórą Mój kosmitek
Gratuluje dziabniecia mnie nikt nie zmusi nie wiem co mi jest ale okropnie bolą mnie kości łonowe. Gdy przerzucam sie z boku na bok to az przeskakuja i to słychać. Dzisiaj z bólu nie mogłam podnieść nogi na sofe czasem boje sie rodzic bo mam wrażenie ze mi popeka cała macica
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-10, 23:44   #998
tweedledee
Zakorzenienie
 
Avatar tweedledee
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 333
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez misiaczka555 Pokaż wiadomość
Gratuluje dziabniecia mnie nikt nie zmusi nie wiem co mi jest ale okropnie bolą mnie kości łonowe. Gdy przerzucam sie z boku na bok to az przeskakuja i to słychać. Dzisiaj z bólu nie mogłam podnieść nogi na sofe czasem boje sie rodzic bo mam wrażenie ze mi popeka cała macica
Misiaczko, też tak mam Chwilę wcześniej tż pomagał mi wyjść z wanny, bo nie byłam w stanie. Z boku na bok przewracam się tez albo z jego pomocą, albo dobre 2 min
I dzisiaj też mu stanowczozapowiedziałam, że nici z przytulanek, bo nie dam rady, wszystko boli i nawet ochoty nie mam. No, ale mnie nie posłuchał
__________________
Alek
tweedledee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 00:15   #999
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Odp: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, c

Magdalenne owszem, tz malo pomaga głównie że wzgledu na rękę, która ma nie do końca sprawna, jednak ja uważam, że gdyby bardzo chciał, to by umiał, pisałam tu kiedyś o tym z Oliath... I takie to jest błędne koło, ja go nie proszę o pomoc, on nie pomaga, ja jestem zmęczona i dodatkowo wsciekla na niego,klocimy sie, on wyglasza te swoje madrosci... Ale w przyszłym tygodniu bedzie mi musiał pomoc przy kapaniu, to może cos sie zmieni.

My po karmieniu, idziemy spać i czekamy na kolejne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 01:11   #1000
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Odp: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2

trojmiejska mleczarnia pozdrawia

Jakierka: nie zamierzam gotować i podawać mieska igiemu,chyba ze będę musiała (wyniki zle np),ale jeśli dziadkowie będą chcieli i jemu będzie smakować to nie mam nic przeciwko.

Surka: jak nocka?

Perse: moim zdaniem koniecznie tz musi się bardziej zaangażować w pomoc przy artusiu. Wpłynie to dobrze na wasze relacje a ty też będziesz miała więcej czasu dla siebie..oliath jak dobrze pamiętam też ma nie do końca sprawna rękę a jest naszym cyborgiem watkowym wiem ze łatwo mówić,ale 3mam za was kciuki!

kejt: oliath napisała wszystko co sama myślę o twojej sytuacji. Jesteś dzielna i jakakolwiek decyzje nie podejmiesz jesteś dobra matka,o tym pamiętaj!

Tak spojrzałam dzisiaj na listę i dwupaczkow za dużo nam juz nie został) do tego u każdej coś się dzieje i boli wiec szybko się tu usuniemy..

Ciekawe co u renesne dawno się nie odzywała wiec pewnie juz ma swoje maleństwo
No niunia, margos - pewnie dużo obowiązków przy dzieciaczkach.
no i jak tam u lemurkow?

Dobrej nocki i porodzikow!
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 01:23   #1001
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Odp: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, c

My po karmieniu, mąż usypia mała,a ja jadę z laktatorem. Jak mi się chce spać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 01:27   #1002
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Odp: Dot.: Odp: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
En super, że imprezka udana Po raz 10000 zazdroszczę piwka jezu, kiedy i ja sobie łykne?
I piękny sielankowy obrazek masz przed oczami Też już taki chcę!

Ja przyszłam się pochwalić, że zostałam dziabnięta Alek oczywiście przez cały czas dopingował tatę mega kopniakami Patologia dosłownie, nie wiem, co za szatan w mojego syna wstąpił, wieczorem serio poczułam jego piąstki pod skórą Mój kosmitek
za dziabnięcie





Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
syn nie chce spać , a czekają nas dziś chrzciny



on prześpi chrzciny, a wy będziecie wygladac jak zombie


Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
trojmiejska mleczarnia pozdrawia

Jakierka: nie zamierzam gotować i podawać mieska igiemu,chyba ze będę musiała (wyniki zle np),ale jeśli dziadkowie będą chcieli i jemu będzie smakować to nie mam nic przeciwko.

Surka: jak nocka?

Perse: moim zdaniem koniecznie tz musi się bardziej zaangażować w pomoc przy artusiu. Wpłynie to dobrze na wasze relacje a ty też będziesz miała więcej czasu dla siebie..oliath jak dobrze pamiętam też ma nie do końca sprawna rękę a jest naszym cyborgiem watkowym wiem ze łatwo mówić,ale 3mam za was kciuki!

kejt: oliath napisała wszystko co sama myślę o twojej sytuacji. Jesteś dzielna i jakakolwiek decyzje nie podejmiesz jesteś dobra matka,o tym pamiętaj!

Tak spojrzałam dzisiaj na listę i dwupaczkow za dużo nam juz nie został) do tego u każdej coś się dzieje i boli wiec szybko się tu usuniemy..

Ciekawe co u renesne dawno się nie odzywała wiec pewnie juz ma swoje maleństwo
No niunia, margos - pewnie dużo obowiązków przy dzieciaczkach.
no i jak tam u lemurkow?

Dobrej nocki i porodzikow!
No właśnie już zjadła i od pół godz ją usypiam gdzie normalnie po jedzeniu ją odkładam do łóżeczka i ładnie śpi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 02:01   #1003
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Surka- jestes aniolem
Dziekuje za info.

Maly najpierw robil kupki czarne potem zgnilozielone, a dzis takie zolte robi. Zrobil juz trzy.
Bylismy u lekarza wczoraj. Pokazuje jemu pieluche i mowie ze maly zrobil siku i na pieluszce jest takie cos rozowe i mial to na siusiaku. On go obadal i zmienil temat. Przywalil sie do kp zebym starala sie jjednak piersia karmic. Mysle co za debil. Mowie mu od nowa, ze nie da rady. Nie zamierzam spac po 3h dziennie bo zero pozytku z takiej matki zombie.
Na poczatku maly byl okay z sutkami. Teraz nie chce do buzi wziac zassac. Sutki mam naprawde duze teraz jeszcze wieksze. Byc moze za duze dla niego. Zmienilam lekarza od razu na taka babke mloda, ktora tez po pl mowi.

Od tych pytan to mi sie mozg lasuje normalnie. Ciekawa jestem co to jest te roze takie baby pink kolor, dzis tez bylo. No i nie umiem zobaczyc czy maly siku zrobil czy nie w tych kupach :/

Mam normalnie zaniki pamieci jakies.

Co do Tztow to moj malemu kup nie zmienia i nie karmi bo nie chce zeby go karmil bo czasami po butli na sucho go do cycka przytulam.
Ale Tz robi milion innych rzeczy w domu. Sprzata, organizuje jedzenie, podaje mi co chce i jeszcze z malym posiedzi na rekach, wstanie w nocy jak maly skrzeczy zeby zobaczyc co z nim bo mi jeszcze ciezko sie klasc a potem wstac i jest cala litania przed tym zeby nie bolalo. No pomaga mi jak moze i nie mam co narzekac teraz.

Doje sie wlasnie na dwa cycki a siostra mi wlosy prostuje i zaraz walne glowa w stol tak mi dobrze i zasypiam
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 02:07   #1004
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Odp: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, c

Stołeczna mleczarnia również pozdrawia! Fi dziś mniej spokojny... Oby dał trochę pospać. Zaraz kończę z laktatorem. Spokojnej nocy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 02:26   #1005
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Kejt - twoja tesciowa to ma tupet
Wspolczuje, ze przyjezdza

Moja mi pamietam jak date porodu wyliczala to zapytalam ja skad ta data? To mowila ze bo tego i tego bylo zaplodnienie
Ja pierdziu za materac robila czy jak

Czy Was tez tak wszyscy lekarze pielegniarki etc.wpieniaja? Mnie moze moj gin i polozne nie, ale ci od laktacji i pediatrzy to mega, a najbardziej to ci z labu. Fuck suka jedna wczoraj kojemu misiowi tak plaster nakleila taki z klejem bolacym ze mu ledwo odkleilam i troche skorka odeszla. O dziwo on nie plakal nic, ale bym przywalila. Az sie poplakalam
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 05:07   #1006
Sofina
Raczkowanie
 
Avatar Sofina
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 127
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Chciałam Wam tylko napisać, że u nas wszystko ok, mała jeszcze w brzuchu. Tydzień temu minął najbardziej prawdopodobny termin z USG i wyliczeń cyklu, dzisiaj mija z OM.

Trochę Was podczytuję, zwłaszcza ten wątek odkąd tak nie gonicie z postami- przepraszam, że się nie udzielam, nauka to teraz mój priorytet, byle do końca września.

Dam znać jak urodzę i do zobaczenia pewnie w odchowalni
Całuję Wasze dzieciaczki i trzymam kciuki za dwupaki!
Sofina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 05:43   #1007
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Surka: mama nadzieje ze lila jednak zasnela i dala ci pospać. A tz nawalił nie konsultujac Toba wyjścia takiego..

Samanta: biedna jesteś. Wspolczuje z tym karminiem. Próbowałaś kapturków?
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 05:55   #1008
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 030
GG do domciatko
Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, cz

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, licze że z czasem bedzie mi łatwiej

Dzieki również za życzenia, moje 30 urodziny przy cycu Haha.

Dzisiejszrk nocy sara budziła sie co 2 godziny ns cycka o ssala srednio 15, 20 minut . Starałam Sie spać pomiędzy karmieniami, ale co to za sen. Padał po nocce, a to dopiero 6 rano u mnie.

Ktoś pytal o wagę, ja miałam 18 na plus do porodu
Dziś mam -12 , a dziś jest 12.dni po porodzie, 6 kg jeszcze mam do zrzucenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:45 ---------- Poprzedni post napisano o 05:43 ----------

Sofina trzymaj sie dzielnie i powodzenia. Cierpliwosci, juz blizej niż dalej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

Samanta u ciebie widzę hormony buzuja kochana. U mnie na szczęście położne i lekarze ok, nie moge narzekać. Caluski

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:53 ---------- Poprzedni post napisano o 05:51 ----------

Malaczarna powodzenia z karmieniem. Wlacz walcz, ja tez walczę. I Jak juz u mnie tak ciężko i boli to myślę o was, że tez walczycie. I że za dwa, pięć, osiem dni bedzie lepiej, i mniej bolu i więcej mleka.

I ja tez dostałam żelazo, 3 razy dziennie. Kurde dziwnie sie chodzi do wc po tej cesarce. Długo byłam znieczulona tam na dole.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:55 ---------- Poprzedni post napisano o 05:53 ----------

Oliath, twoja lilka świetna, wygląda magicznie z tymi oczami i czarnymi włosami. Aż strach sie bać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę


Edytowane przez domciatko
Czas edycji: 2013-08-11 o 05:58
domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 05:59   #1009
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 20

witam sie z dzieckiem w rekach

mały był cudny w nocy- obudził się o 2, potem chwile kwękał cicho o 4 to go wzięłam do łóżka, a kolejna pobudka 15min temu oby tak juz zostało mojemu szkrabowi!


Samantha
- mnie tak nie wpienialy ani polozne ani lekarze szczerze mówiac.
super, ze tz Ci tak pomaga!

Sofina- juz niedługo!

Perse- mam nadzieje, ze Tz sie bardziej wlaczy w opieke nad małym i ze miedzy Wami sie polepszy!

ohooo, dałam młodego do odbicia a on oczywiscie pierwsze co to za wlosy matke ciagnie, ała!!!
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm

Edytowane przez enlevee
Czas edycji: 2013-08-11 o 06:03
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-11, 06:01   #1010
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 030
GG do domciatko
Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, cz

Misiaczka dziabaj sie ile mozesz i korzystają z przyjemności.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:01 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ----------

Enleve, Wow, co za anioł w ramionach. Spiacy krolewicz.
Zazdroszczę przespanej nocy, super

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 06:06   #1011
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 20

Cytat:
Napisane przez domciatko;42207909

[/COLOR
Enleve, Wow, co za anioł w ramionach. Spiacy krolewicz.
Zazdroszczę przespanej nocy, super

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no dzisiaj wyjatkowa noc była..ale powiem Wam, ze ogólnie wczoraj to przespał tak duzo tak samo w dzien, ze wrecz dziecka nie było chyba tak podziałała na niego zmiana temperatury na taką do życia, bo w tych upałach to się funkcjonować nie dąło

Domciatko a Tobie spełnienia wszelkich marzen, sto lat! Spóźnione, bo nie doczytałam wczoraj, ale jak najbardziej szczere
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 06:26   #1012
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

mój syn rozleniwił się przez butla zamiast zasysać pierś i przełykać to ciumka i nie wiem co zrobić żeby to zmienić
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 07:03   #1013
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Elaine- tak probowalam. Nic z tego.

Nawet dzis przystawialam go i nic. Odsowa glowe w druga strone. Ja mysle ze sie zrazil jak ta blac dr od laktacji przychodzila i brala go tak za glowe i na sile mu buzie otwierala. Mowila ze on tylko ssie koniec sutka a dziecko musi gleboko sutka wziac. A pediatra mowil ze nie musi ze wystarczy ze zassie. Ja daje mu cycka naprowadzam czesto sila ze az mi przykro on zalapie, po drodze on mnie ugryzie,ze az mi mieso odejdzie i wyje jak opetany.
Przystawiam go juz po karmieniu butelka kiedy jest spokojny i daje mu tak troszke pociumkac zeby zasnal ze tak tylko trzyma pol sutki i zaraz i tak wyplowa.
Poprostu cos mu nie pasuje. Pierwszy dzien tzn.noc byla ok. Potem drugi tez. Trzeci wlasnie cos mu odwalilo i to byla katastrofa. Placz wisk wkurzal sie, ja juz bylam wykonczona, kazdy madry radzil. Wciaz moje cycki jak flaki byly i mialy tylko siare. 4dnia to ja powiedzialam ze pierd to wszystko i jade z laktatorem. Sciagnelam z obu cyckow ledwo 25ml dopiero po kilku razach uzycia laktatora moje cycki nabrzmialy i teraz sciagam z obu 180ml jednorazowo co 2-3h
Moj maly jest mega spokojny. Placze jak mi pieluszke zmieniam. Moze spac 3-5h bez budzenia sie. W ogole to go wybudzam co 2-3h na jedzenie. Jak ma siku czy kupke nigdy nie da znac i nie placze. W kupie cieplej no i uwielbia na mnie lezec i sobie spac smacznie.

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Teraz to chrzanie odciagam mleko. On zje wiem ze zjadł. Zaraz zasypia i ja moge cos zrobic bo odciagniecie mleka to 20min.z obu cyckow. Mam czas fla niego zeby go pobawic poprzytulac a nie walczyc. Mleko dostaje moje. A mi pediatra gada ze jak nie nabierze na wadze to wtedy mm dadza mu miedzy moim cyceniem. Mysle spadaj to ja odciagam i chrzanie te cyckowe idee zeby nie wiem co spac po 2h wygladac jak zombie wyc frustrowac sie ale co tam cyckam.

O matko jak sie rozpisalam. Lece nakarmic spioszka i spac.

Milego dnia
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423

Edytowane przez Samantha7
Czas edycji: 2013-08-11 o 06:54
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-11, 07:13   #1014
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Witam z rana.

Domciątko sto lat bo ja chyba też ci nie składałam życzeń. A tak poza tym nie możesz spać z Sarą? Ala co prawda budzi mi się koło północy i po karmieniu ją spokojnie odkładam na te 3-4 h, ale przy drugim karmieniu już ląduje u mnie i ja śpię i ona. Czuje moją bliskość i obie jesteśmy usatysfakcjonowane bo ja wyspana, ona wyprzytulana. O 7 Małgosia przychodzi do nas, a ja jestem obudzona i gotowa do funkcjonowania.

Muszę się dziś ogolić. Zadrapię się przez to owłosienie, ale jakoś weny do tej pory nie miałam.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Samantha siara jest w piersiach od 5-7 dni i jest najzdrowszym specyfikiem dla dziecka. Daje tą pierwszą odporność. Potem idzie mleko.
Moja też nie płacze na kupę czy siku. Tylko stęka jak chce jeść. Ale, że kupa jest praktycznie po każdym karmieniu to wiem kiedy przewijać.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 07:18   #1015
AgaPlast
Zadomowienie
 
Avatar AgaPlast
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 289
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Witam sie
Asiunia, Aremalgos gratuluję.


Domi spóżnione życzonka najlepszego i masz piękną córezkę
Oli twoja mała to rzeczywiście żywcem z sedrialu wyjęta

Dziewczyny współczuje waszych poporodowych roblemów
Jaskierka ja miesem dziecia będę karmić bo TZ mięsożerny więc mieso w domu jest i bedzie a to jak mała zareaguje i zdecyduje to bedzie jej wybór

No a ja sobie nadal spokojnie czekam na porodzik. Nie mam przepowiadaczy brzuch nie twardnieje nic sie nie dzieje a odobno wszysko gotowe

Narazie miłego dzionka i lece na jakies śniadnkowe obrzarstwo
AgaPlast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 07:22   #1016
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 030
GG do domciatko
Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013, cz

Mela pewnie i moge spac z nią, ale nie chcę. Odkładam ja zawsze do koszyka. Dziś w nocy jadła tak:
21.50
00.05
1.56
3.45
5.30
6.50
Do tego 4 pieluchy z kupa.
Czy to normalne?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 07:23   #1017
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

domciatko: spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego!! Dużo cierpliwości i wytrwałości!

Samanta: no jasne ze nie ma co się zazynac dla kp. Fajnie ze karmisz swoim mlekiem. A olusiowi ciężko powiedzieć co się nie podoba. Igi natomiast butli nie lubi, jak odciagalam i teraz jak witaminy muszę mu podać to strzykawka jadę. Butle możemy na razie odpuścić i próbować później.

En: brawo dla tonka za nocke!
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-11, 07:49   #1018
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Re: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 20

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
Mela pewnie i moge spac z nią, ale nie chcę. Odkładam ja zawsze do koszyka. Dziś w nocy jadła tak:
21.50
00.05
1.56
3.45
5.30
6.50
Do tego 4 pieluchy z kupa.
Czy to normalne?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wg mnie tak. U nas mniej kup bo tylko 2 karmienia a po każdym kupa. Za to teraz nadrabia częstotliwością ssania
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 08:37   #1019
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
A raz sie zyje, kupilysmy sobie z Lilo takie cos
Wszystko przez Karolajn
Ja klasycznej chusty nie moge ze wzgledu na niepelnosprawne ramie - sama bym nie dala rady zawiazac bezpiecznie
No to mamy banana zamiast chusty
Fajny ten banan.
Cytat:
Napisane przez Asiunia1230 Pokaż wiadomość
Cześć. Dopiero teraz się ogarnęłam i mam chwilę czasu by do Was napisać.

A więc tak... 6 sierpnia około godziny 17:15 zaczęłam odczuwać, że zaczęło się coś dziać. Liczyliśmy skurcze i po 20:00 pojechaliśmy z mężem na IP. Okazało się, że jest 6 cm rozwarcie i że zostajemy
Trafiliśmy na dyżur mojej doktor, która prowadziła ciążę, jak ja się cieszyłam! Mąż na wstępie zapytał "Czy możemy liczyć na pomoc Pani doktor", na co ona odpowiedziała "Oczywiście" - I cały poród była ze nami!

Zrobili mi lewatywę, przebrałam się w koszule do porodu i wyczekiwaliśmy na większe rozwarcie. Po pewnym czasie zaczęły się bóle parte i to już bardzo bolało myślałam, że nie wytrzymam. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że poród aż tak boli!
Łagodziliśmy bóle prysznicem, mąż okładał mi plecy przy partych lodem, kołysanie biodrami trochę pomagało, ale w pewnym momencie już uznałam, że nie będę rodzić i jedziemy do domu . Okładałam pięściami łóżko i gdy już naprawdę nie wytrzymywałam położna zaprosiła mnie z powrotem na łóżko i zbadała, padły słowa "No to rodzimy". Ojj jak się ucieszyłam.
Wody odeszły mi przy poprzednim sprawdzaniu rozwarcia. I chlusnęły trzy razy.
Mąż stanął za mną i pomagał dociskać głowę do tułowia i tak po jakiś 4 parciach (nawet nie pamiętam) wyskoczył nasz dzidziuś
Mąż w międzyczasie całował mnie czule po czole. Bez niego nie dałabym rady! Przeciął odważnie pępowinę. Zachował zimną krew w każdym momencie. Za co jestem mu bardzo wdzięczna.

Nie nacięli mnie i nie popękałam, z czego się cieszę przeogromnie - A to dzięki Pani doktor, bo mąż mówił, że położna już dwa razy przystawiała nożyczki do mojego krocza, a Pani doktor odkładała jej rękę na bok.

Pierwsza faza porodu trwała około 4 godziny, druga 15 minut. 7 sierpnia o godzinie 0:15 przyszła na świat nasza córeczka Zosia 54cm 3290g

Nie mogę się na nią napatrzeć, przez co też trudno mi się skupić na pisaniu do Was. W szpitalu nie miałam dostępu do internetu.

9 sierpnia o godzinie 11:00 wypisali nas ze szpitala. Dobrze, że szybko, bo już nie mogłam tam wytrzymać, gorąco i duszno jak nie wiem. Domek to jednak domek i malusiej też tutaj lepiej.
Pierwsza noc trochę nieprzespana, jednak jakoś sobie powoli radzimy

Jak przysnę śnią mi się tylko koszmary, nie wiem o co chodzi
Asiuniu-Gratulacje
Fajnie ze wzielas Tza.Kiedys Ci pisałam ze to naprawde ogromne wsparcie.

A koszmary-moze wynikają ze martwisz sie o swoją kruszynke,chcesz dla niej jak najlepiej i wogole .....
Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!
nie było mnie wieki, ale ledwo daję radę.

mała Sara nie śpi więcej niż godzinę, dwie pod rząd, czasami bardzo rzadko 2,5 do 3 godzin max, a tak to co 2 godziny chce cyca. ciągnie po 30 minut zasypia na chwile i znów się budzi, kupka, marudzi, usypianie.
i tak w kółko.
w 10 dni przytyła 320 gram!!!!!!!!!!!!
boże ona mnie zje!!!
a ja czasu bardzo mało mam.
staram się spac jak ona śpi, ale szkoda mi czasu, bo bym chciala i cos na bloga napisac, i do mamy zadzownic i cos ugotowac, zjesc, posprzatac.

Paul mi bardzo pomaga i czasami z nia walczy wtedy ja pospie godzinke.
ogolnie strasznie ciezko mi
sutki dalej mam poranione, ale walcze, aby przetrwac ten ciezki pierwszy okres karmienia piersia.
nie nadrabiam Was na bierzaco, czasami zerkam z telefonu przy karmieniu,
gratuluje wszystkim nowym mamusią!!!
jesteście wielkie

a do rozpakowanych, jak wy znajdujecie czas na wszystko??
dla mnie to doba ma za malo godzin
3maj sie powoli wszystko sie unormuje, ,,obczaisz" mniej wiecej godziny snu i czuwania Sarenki i znajdziesz coraz wiecej czasu,jestes dzielna A Sareńcia przesliczna
Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
Jecie wołowinę? TŻ kupił i chce zrobić gulasz na obiad a ja nie wiem, czy mogę jeść

I jeszcze-maliny, porzeczki, jeżyny - można?
Nie wiem jak z wołowina,ja bym troszke spróbowała.A jezyny jem normalnie,kompocik pije.I maliny tez mozna.
Cytat:
Napisane przez czerwony_balonik Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Jak dziś fajnie,wreszcie chłodno, co z tego że cały dzień pada, najważniejsze że wreszcie nie ma upału Podczytuję was w wolnych chwilach, choć ostatnio ich nie mam za wiele, każdy dzień zlatuje tak szybko że szok. Wczoraj byłam z małą 4godz poza domem,była super pogoda do spacerków Wzięłam mm i koperek i ją nakarmiłam na ławce w parku,posiedziałyśmy sobie trochę,a potem byłyśmy na zakupach w kilku sklepach. Obkupiłam się ubraniowo,bo większość starych ciuchów na mnie wisi.

Pozwolę sobie się odnieść do pewnej kwestii ostatnio często poruszanej. Wiem,to jest każdego indywidualne podejście,ale ja przedstawię swoje Otóż zdecydowana większość z was podchodzi do tematu noszenia na rękach i uspokajania bujając, leżenia z maluszkiem obok w łóżku na nie. Ja natomiast jestem za i stosuję. Dziecko się przyzwyczai? Trudno. Ale będzie spokojniejsze i szczęśliwsze. Bo bliskość daje mu poczucie bezpieczeństwa,potrzebuje tego,jest to dla niego przyjemne. Nie mówię,żeby nonstop wisiało na rękach,ale do snu chwilę polulać,albo poleżeć trochę w łóżku i pomiziać, potulić,albo jak płacze wziąć na ręce-bo powody płaczu mogą być różne,w tym też potrzeba bliskości. Nieporafię inaczej, może jestem zbyt uczuciowa,ale bardzo kocham swoją córcię i chcę jej jak najwięcej tej miłośći okazywać, a że się przyzwyczai-no to co-dla mnie to nie problem, chcę małej poświęcać jak najwięcej czasu i teraz i w przyszłości. Sama jestem miękka kluska i pewnie dlatego mam takie podejście No nic, w każdym razie chciałam się tym z wmi podzielić,taka refleksja po podczytywaniu forum ostatnio.
Babcia Tza skomentowała ze sie krzywdzimy bo małą czesto na rece bierzemy a jak jestem z nią pol dnia sama i płacze to jak mam jej nie brac na ręce i jej nie kołysac itp. jak płacze i czasem ją brzuszek boli i widze po niej ze cierpi??? Poznaje kiedy skrzeczy na ręce i da sie ją wyciszyc przemawiając łagodnie,głaskając po pleckach lub lekko klepiąc po pupie a kiedy płacze bo cos jej dolega.I broniłam sie przed kołysaniem w wozku ale jak inne metody zawodzą to co?Czasem kłade ją w wozku,pobujam i zasypia.Ja jestem zdana sama na siebie pol dnia a poza tym tylko na Tza bo rodzine mam daleko a z jego rodziny nikt nam przy Laurce nie pomaga a nawet bym nie chciała....wiec trzeba sobie radzic.....Oczywiscie wszystko z rozsądkiem,nie ucze brania na ręce przy każdym skrzeczku z jej strony.
Czasem Laura ma atak płaczu,wystarczy wziąśc ją na rece,chwilke uspokoic i spowrotem do łozeczka..
Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
Po czym poznać, że boli brzuszek?
dziecko płacze,ma wzdęty brzuszek,podkurcza nozki....
Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość
Ale się pokłóciłam z TŻ Pojechaliśmy do auchana kupić kilka rzeczy. Miały być szybkie zakupy i powrót, a tam jakieś szaleństwo. Ludzi ogrom i chciałam szybko stamtąd wyjść. TŻ na mnie naskoczył, że próbuję dziecko w złotej klatce zamknąć, żeby przypadkiem nie spotkało się z bakteriami No ja wszystko rozumiem, ale Kamil ma 3 tygodnie i się martwię o niego



.
Nam polozna pozwoliła na spacery chodzic po 1 tyg. ale omijac duze skupiska ludzi wlasnie typu Tesco ,Auchan do miesiąca ze względu na odpornosc malutkiej.....
Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość

a co mamy karmiące jecie na obiady? tylko gotowane? bo ja nie wiem co wymyślać
Gotowane,jadlłam tez grilowane ale lekko doprawione mięso,kiełbase i ostatnio pierś z kurczaka z teflonu.Dosłownie na łyzce oleju ją robiłam

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Dziękuje Oli, że tak piszesz:-* liczę na to, że jeszcze laktacja się rozkręci.

Fi przesyła buziaczki ciociom!!!

ps. On tylko na zdjęciu takie poliki ma, jest bardziej proporcjonalny na żywo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
słodziak

OliathLilo jest the best

Surka
super pieskowo-dzieciowa fota
Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Jutro jade na widzenie z ojcem. Ludzie, od lat mieszkam na terenie ZK i kilka razy w tygodniu ogladam kolejki odwiedzajacych, cale rodziny sterczace po pol dnia, deszcz czy upal, pod brama w oczekiwaniu na spotkanie ze skazanym. No to teraz ja sobie postercze, tylko ze w innym miejscu. Ironia losu jakas.
Jesli mnie jakis pajac w mundurze nie tak potraktuje, przysiegam ze przydzwonie mu po zebach czyms twardym i kanciastym.
Szczerze mowiac, jestem posrana.
3maj sie


Dzien dobry wogole.



Wczoraj zaczełam pisac ale Laura wstała i to był koniec mej przygody z netem


A co do tulenia jeszcze-w ciągu dnia leżakujemy sobie z Laurką i sie tulimy,czasem zasypia przy mnie,potem ją do lozeczka przenosze a czasem spimy razem.I nad ranem ją czasem biore na cyca i przy nim zasypia i spimy razem do 8-9 rano i ona jest happy i ja wyspana
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-11, 08:50   #1020
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Rozpakowywania ciąg dalszy! Finałowy wątek poczekalniany wakacyjnych Mam 2013,

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Jestem strasznie wściekła na TŻ, ponieważ pojechał sobie dzisiaj na imprezę i wróci dopiero jutro. Wspominał o tym wcześniej, ale oczywiście nie przedyskutowaliśmy tej sprawy. Ja nie zaczynałam rozmowy, bo najnormalniej w świecie wśród tylu obowiązków temat ten mi uciekał. On nie zaczynał bo wiedział, że się nie zgodzę. Nigdy nie miałam mu przeciw gdy jeździł na te spotkanie z kolegami, ale w tym roku jestem sama w domu z niemowlakiem, wie jak mi ciężko i że potrzebuję od niego wsparcia, a on jedzie się bawić. Czasami czuję się jakbym tylko ja miała dziecko, a on tylko zabawkę do przytulenia czy pocałowania

To się trochę wyżaliłam, uff


Ja sie dowiedziałam ze Tz wybywa 15 sierpnia na cały dzien chyba
Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Ile można wziac Apapow dziennie? Dobrze kojarzę że 2?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ogólnie to chyba 6 na dobe ale pewnie u KP jest mniej dopuszczalne...



I Laura wstała Tz sie nią zajmuje ale ona chce jednak czegos ode mnie...Cycka
Wogóle wczoraj była burza i nocka była chłodna i było czym oddychac.A dzis jest chłodniej...ciepło i słoencznie ale bez upału.

Oki mykam na karmienie i wezme Laure na spacer...Tz chce sie kimnąc....Niech mu bedzie A po obiedzie jedziemy do rodziny zapraszac na Chrzciny.Moze zajrze pozniej to pospamuje.Opisze me spotkanie z lesnym potworem

__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.