Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

[katarzyniak]

Napisane przez gosia261282

A ja myślałam o tym,żeby mamy które nie udzielały się przez całą część wpisać w listę zaginionych. Tak jest na innych wątkach. Co o tym myślicie?

Myślę, że to b. dobry pomysł

[magnusia]

Też jestem za takim samym tytułem wątku Ale mnie naszło na sushi. Lece po pracy do sklepu po glony i ryż i będę kręcić

[em ma]

Napisane przez perfuzja

Rzeczywiście, zostało 25 postów
Jestem za Jeszcze musi sie znaleźć chętna do założenia

Perfuzja tak dobrze Ci idzie, że ja tam nadal jestem za Tobą jeśli chodzi o założenie wątku
Możesz też od razu zająć drugi post, żeby powklejać standardowe informacje-mi się przydały bardzo te oznaczenia z usg

Napisane przez lolita25

Już mam:
Okrycie kąpielowe z kapturkiemx2 żółte i zielone
Kocyk polarowy kremowy x1
Kocyk z mikrofibry czekoladowy x1
Bielizna:
56
Body kopertowex1
Półśpiochx2
Pajacyki bawełnianex2
Koszulki wiązanex2
62
body x4
pajacyki bawełnianex3
pajacyki welurowex3
półspiochyx3
kaftanikx1
spiochy+kaftan x2
koszulki wiązanex4
skarpetkix3
spodenkix2
ogrodniczki welurowex1
68
body x 4
body z krótkimx2
koszulki wiązanex2
pajacyki bawełnianex2
Pajacyki welurowex2
Śpioch x1
Spioch+kaftanx1
Z resztą bielizny zaczekam do określenia płci bo na razie kupuje tylko kremowe, białe, zielone, żółte i czerwone
Co o tym myślicie...zapomniałam o czymś z bielizny ?

Chyba jestem pierwsza jeśli chodzi o termin, a mam póki co jedno ubranko, które kupiliśmy z mężem po dowiedzeniu się jaka płeć
Ja planuję kupić tylko bodziaki z długim i krótkim rękawem, półśpiochy, pajacyki, skarpetki i spodenki. Z racji tego że dziewczynka to zakup jakieś sukienki przewidziany <raczej się nie powstrzymam> nie kupuję żadnych śpiochów, kaftaników, czy wiązanych koszulek, bo dla mnie tylko w bodziakach na pewno nic w plecki nie podwiewa. Pewnie kupię jeszcze jakąś rozpinaną bluzę/sweterek na chłodniejsze dni i oczywiście jakieś czapeczki.
Może niekoniecznie z bielizny, ale na pewno przydadzą Ci się jeszcze śliniaki Moja siostra chwali też sobie śpioworek do spania

[perfuzja]

Napisane przez gosia261282

A ja myślałam o tym,żeby mamy które nie udzielały się przez całą część wpisać w listę zaginionych. Tak jest na innych wątkach. Co o tym myślicie?

Jestem za

Ja jestem na tablecie, nie dam rady. Musi sie znaleźć inna chętna

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

A ja myślałam o tym,żeby mamy które nie udzielały się przez całą część wpisać w listę zaginionych. Tak jest na innych wątkach. Co o tym myślicie?

też dobry pomysł

[katarzyniak]

Jestem w 14t2d i wiecie jak momentalnie brzuch mi wywaliło... Dosłownie taki brzuch pokazał się równo z 14 tyg. Podejrzewam, że jeszcze 2 tygodnie i nic nie będzie można ukryć... ;p

[magnusia]

Napisane przez perfuzja

Jestem za

Ja jestem na tablecie, nie dam rady. Musi sie znaleźć inna chętna

Ja a komórce więc też odpadam

[em ma]

Napisane przez gosia261282

A ja myślałam o tym,żeby mamy które nie udzielały się przez całą część wpisać w listę zaginionych. Tak jest na innych wątkach. Co o tym myślicie?

Też myślę że to dobry pomysł

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez perfuzja

Jestem za

Ja jestem na tablecie, nie dam rady. Musi sie znaleźć inna chętna

Jeśli się zgadzacie to ja mogę założyć wątek i edytować pierwszy post. I tak prawie codziennie zaglądam (co prawda nigdy tego nie robiłam....ale może mi się uda).

[san_g]

Witajcie,
gratulacje dla tych które poznały płeć mieszkańców swoich brzuszków i za pozytywne wyniki badań

Widzę, że ostatnio pojawiają się też smutniejsze wątki z Tż-tami i innymi członkami rodzin. Bardzo Wam współczuję szczególnie braku oparcia w Tż-cie bo w tej chwili będąc w ciąży tego właśnie najbardziej nam trzeba tzn. tak mi się wydaje, że potrzebny jest ktoś kto nas wesprze, pomoże i jak coś się dzieje to zainterweniuje. Mój Tż mimo, że nie cierpi sprzątać to dzielnie przejął dbanie o te sfery w mieszkaniu, które wymagają użycia mocniejszych chemikaliów i widzę, że stara się jak tylko może i na ile mu czas pozwala aby robić cięższe prace za mnie (przychodzi do sklepu jak kończę zakupy żeby odebrać siatki i zanieść do domu, wynosi śmieci żeby mi za ciężko nie było itd). To przecież nasze wspólne dziecko a my nie jesteśmy inkubatorem tylko kobietą w specjalnym czasie i chcemy aby o nas dbano a nie że my mamy dalej na pełnych obrotach działać bo się tak nie da, trzeba odpocząć.

Życzę każdej z Was aby znalazła oparcie jak nie w ojcu swojego dziecka to w mamie, przyjaciółce, cioci-kogoś kto zrozumie, wysłucha, pomoże bo być całkiem samej w ciąży jest na pewno ciężko a dziecko potrzebuje spokoju mamy aby być szczęśliwe i dobrze się rozwijać

Myślcie o sobie i o dziecku!!

[perfuzja]

Napisane przez em ma

Też myślę że to dobry pomysł

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------


Jeśli się zgadzacie to ja mogę założyć wątek i edytować pierwszy post. I tak prawie codziennie zaglądam

Zakładaj

[kukurydzianaa]

Mam WNIOSEK.

Spora część dziewczyn nie potrafi poprawnie cytować - może przy okazji nowego tematu zwrócić na to uwagę? Bo jak np. któraś odnosi się do jednego zdania z czyjejś wypowiedzi, to niepotrzebnie cytuje całość - posty wychodzą długaśne, a mało w nich treści.

I uprzedzając ewentualne uwagi - nie czepiam się Ale przy poprawnym cytowaniu dyskusja jest bardziej przejrzysta, a to się przyda, bo posty są tu szybko nabijane.
(Byłam kiedyś moderatorem na dużym forum i zwracam uwagę na forumową estetykę )

Napisane przez PawMaj13

test twierdzi, że 5w4

Napisane przez senira666

u mnie 8w7

Skupiłyście się? Sprawdzają się Wam opisy?

Mi od jakichś 8 lat wychodzi zawsze to samo, a przecież ciężko zapamiętać co się wcześniej zaznaczało. A i w opisie jest spoooooro prawdy. Jest też zakładka "enneagram w związkach", widziałyście?

[lolita25]

Napisane przez em ma

Perfuzja tak dobrze Ci idzie, że ja tam nadal jestem za Tobą jeśli chodzi o założenie wątku
Możesz też od razu zająć drugi post, żeby powklejać standardowe informacje-mi się przydały bardzo te oznaczenia z usg

Chyba jestem pierwsza jeśli chodzi o termin, a mam póki co jedno ubranko, które kupiliśmy z mężem po dowiedzeniu się jaka płeć
Ja planuję kupić tylko bodziaki z długim i krótkim rękawem, półśpiochy, pajacyki, skarpetki i spodenki. Z racji tego że dziewczynka to zakup jakieś sukienki przewidziany <raczej się nie powstrzymam> nie kupuję żadnych śpiochów, kaftaników, czy wiązanych koszulek, bo dla mnie tylko w bodziakach na pewno nic w plecki nie podwiewa. Pewnie kupię jeszcze jakąś rozpinaną bluzę/sweterek na chłodniejsze dni i oczywiście jakieś czapeczki.
Może niekoniecznie z bielizny, ale na pewno przydadzą Ci się jeszcze śliniaki Moja siostra chwali też sobie śpioworek do spania

Bo ja jestem zakupoholiczkąNapra wde
Po prostu na początku ciąży byłam przerażona wszyscy dostają ubranka po kimś a ja nie mam nic...najmłodsza dziewczynka u nas w rodzinie ma 4 latka,jeżeli urodzi się dziewczynka to pewnie coś dostane ale jak chłopak to raczej nie bo nie mam po kim
Wszystkie koleżanki mi mówiły my mamy pełne worki a ja z przerażeniem na nie patrzyłam..dlatego stwierdziłam że musze kupować żeby na dzikusa nie wydać majątku za jednym razem
Śliniaki....hmm takie bawełniane bez ceratki dla takiego maluszka...dzięki zaraz dopisze do listy

[em ma]

Napisane przez perfuzja

Zakładaj

Póki co bezczelnie skopiuję wszystko od Ciebie Edycją zajmę się po obiedzie

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Póki co wklejam link do nowych pogaduch i uciekam na obiad Edycją zajmę się później

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post42243668

A Wy tu dobijcie do 5 tys

[magnusia]

Dobijam

[perfuzja]

No to kończymy powoli

[frick15]

Mnie tu niestety dluzszy czas nie bylo ale teraz postaram sie odwiedzac was czesciej

[lolita25]

[frick15]

Jeszcze tylko dwa

[perfuzja]

Napisane przez frick15

Jeszcze tylko dwa

Jeden

[Amberella]

już

[Sheperdess]

No to kończę, do zobaczenia na nowym wątku.

[Marcisza]

hej, ja nie zaginęłam :P
czytam Was codziennie ale jak chcę już coś napisać, to strasznie mi net zaczyna chodzić :/ mimo to jestem z Wami na bieżąco Pozdrawiam

[isia4891]

Hej dziewczyny, co do lat znajomości i chodzenia to sie nie zgadzam, ze dlugo to źle itp. Całeżycie mozna z kims byc a i tak nas moze druga osoba zaskoczyć. Ja jestem z mężem 9 lat w tym dwa małżeństwa. Mam 29 lat i uwazam ze to wiek dobry do rodzenia dzieci, dorosłam, wybawiłam się.
Moj mąż tez czasem testuje granice, ale biorac slub rozmawialismy o wizji malzenstwa i chcial miec cieply obiad, posprzatane, zadbana zonę i ja to rozumiem ale wiem ze on w domu tez sprztal i mu mowilam ze bedzie musial mi pomagac. I to robi, czasem potrzebuje swobody i isc z kolegami czy na mecz, napic sie oki i nawet po niego pojade, ale jak sie zchla do prawie upadlego to go ochrzaniam, bo mowilam od razu ze takie stanu nie toleruje. Ja tez czasem wychodze sama, i tez mam "dzień bałwana", że mi sie nic nie chce, ale nie pozwalalm sobie wejsc na głowe. To ja wiecej robie w domu, ale to on ma dwie prace i nie moge od niego wymagac , że bedzie sprztal co dziennie, choć lazienke chemilkaliami odkad jestem w ciazy on sprzata i ciezkie zakupy robi. Ale generalnie sie dogadujemy, uwazam ze trzeba rozmawiac.
Ale znam przyadki, że dziewczyny dawały facetom duzo swobody...i te zwiazki wisza na wlosku...albo sa ale tylko na papierze...po latach przyzwyczajen zmienic sie ich juz nie da...
co do rodzicow to ja mam ich fantaystycznych i zawsze moge na nich liczyc...w kazdej kwesti...
ale czasem tak jest , że jest kilka dni burzy w związkach, a pożniej jest pięknie...
a kolega i osoby trzecie niech sie nie wtracaja...tylko pilnują swojego życia

[Hosenka*]

Z obowiązkami domowymi TŻ nie ma na szczęście żadnych problemów. Z resztą nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej skoro on jest nauczycielem i pracuje o wiele mniej dziennie niż ja i ma więcej wolnego czasu.

Odkąd mieszkamy razem (pół roku po ślubie mieszkaliśmy z moimi rodzicami, bo remontowaliśmy mieszkanie) to on wynosi śmieci, sprząta salon, łazienkę, robi zakupy, z myciem podłóg czy okien nie było nigdy problemu żeby to zrobił. Często przygotowywał coś do obiadu albo robił cos prostego (teraz gotuje sam, chyba, że mama lub teściowa coś nam dadzą) - z pracy wracałam 16.30-17 więc wyboru za bardzo nie miał.

[isia4891]

a lista zaginionych wydaje sie bez sensu, może ktoś nas czyta a nie pisze, nie wszystkie maja duzo wolnego czasu poki co, zreszta jak uwazacie, ja czytam pisze bo się uzalezniłam ;-)

[_Kluska_]

Napisane przez gosia261282

Mi chodziło o sytuację kiedy już ten nasz facet "pokazuje rogi",robi różne dziwne akcje,no nie dzieje fajnie. Jak choćby na przykładach opisanych tutaj przez dziewczyny. Żeby wtedy nie popuścić. Faceci z reguły są prości,nie rozumieją półsłówek,aluzji. Im trzeba konkretnie: oczekuje tego i tego,źle robisz,z tym mi źle,nie chcę byś tak się zachowywał itd.

.

oczywiście, że masz rację. tylko o też zależy od tego, jaki jest dany tż. bo u mnie wychodzi na to, że 'nie popuścić' to naprawdę będzie gruba przeprawa a włąściwie chyba rozwód. tak jak pisałam - on do mnie zachowuje się w sposób, jakiego nie akceptuję -mówię, żeby zabrał swoje rzeczy i spieprzał - NIC. może się mylę, ale sądziłam, że normalny facet albo się wyniesie albo padnie na kolana. a on nie zrobił nic, bo wiedział ile mnie będzie kosztowało wywalenie go na siłę.
jestem rozczarowana i jest mi wstyd.
i nie wiem jak sobie poradzę - nowe mieszkanie właśnie zaczęło się remontować. i przerażą mnie, że lada chwila będę musiała powiedzieć rodzicom. a potem wszędzie dalej...
i wyję, wyję, wyję

[selena85]

Przeczytałam dzisiaj w gazecie dla mam, że istnieje już nowy test prenatalny, który w odróżnieniu od USG+Pappa daje 100% pewności odnośnie trzech trimomii.
Nazywa się NIFTY i można go wykonać w Polsce w miejscach podanych na tej stronce: http://www.test-nifty.com.pl/mapa-partnerow/

Aż mi oczy zabłysły jak o nim przeczytałam, niestety do czasu jak zobaczyłam koszt tego testu - 2500zł (nie jest refundowany przez nasz dziadowski NFZ).

Przydatna też okazała się stronka do poczytania dla przyszłych mam:
http://www.dlarodzinki.pl/ciaza-i-porod/

[ejani]

Hej dziewczyny, my już tam w 3 części siedzimy, Emma podała wcześniej link, zapraszamy)

[upadly_aniol00]

Witam kochane Wrociłam z Wakacji wypoczęta ale jeszcze mąż ma urlop więc od wtorku zawitam już do Was na stałe

I od pierwszego dnia wyjazdu czuję dziecko codziennie takie smyranie przesuwanie się i na razie zaliczony jeden duży kopniak

[Emi123456789]

Witam!
Dawno mnie tu nie było. Wczoraj miałam wizytę u lekarza. Obecnie 15 tydzień i 6 dzień. Brzuch już widać, ruchów jeszcze nie czuję. Na brzuchu pojawiła mi się już ta ciemna kreska. Wczoraj lekarz podał mi płeć Maleństwa Spodziewamy się Synka! Do 12 lutego mamy czas by znaleźć imię. Na razie moim faworytem jest Szymon, na co nie chce się zgodzić Mąż. Cieszę się tym stanem Piękny okres mamy Kobietki!