O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[iza243]

Dziewczyny czy w ciąży można jeść kabanosy?

[arletka1313]

gianna a teraz sobie pyszna pizza zrobiłam, zjadłam,mniam mniam, ależ ja sie zdrowo odżywiam...
no chce tak wykombinować zeby tż mógł pojechac a on ma różne zmiany w pracy i cieżko trafić. tylko zeby to usg już było przez brzuch zeby tz mógł zobaczyć. bo jak dowcipne to nie wejdzie....

iza nie mam pojecia ale chyba tak, zreszta wszystko można ale nie za czesto.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

gianna a teraz sobie pyszna pizza zrobiłam, zjadłam,mniam mniam, ależ ja sie zdrowo odżywiam...
no chce tak wykombinować zeby tż mógł pojechac a on ma różne zmiany w pracy i cieżko trafić. tylko zeby to usg już było przez brzuch zeby tz mógł zobaczyć. bo jak dowcipne to nie wejdzie....

Czego twój tż się boi przy usg dopochwowym?

[b a r b a r a]

kobietki bylam na IP
porazka skorcze mam ale mnie nie przyjma bo chce rodzic naturalnie a zglosilam sie bo odszedl mi czop sluzowy podbarwiony krwia wiec tak kolo 17 pojechalismy jak nie wczesniej i dopiero teraz mnie poscili ( jak bym chciala cesarke to by mnie zostawili )skorcze czuje ale delikatne . Jutro mam jeszcze raz przyjechac i albo mnie odesla znowu do domu albo jak juz bedza wieksze skorcze to zostawia dla mnie to dziwne bo mogliby mnie zostawic i juz

pisalam Wam przez telefon ze jade ale chyba nie ma tej wiadomosci

nie wiem czy jutro sie nie zdecyduje na ciecie cesarskie bo to moze trwac dlugo (tak mi lekarz ktory mnie badal mowil )

[_Kluska_]

Napisane przez iza243

Dziewczyny czy w ciąży można jeść kabanosy?

Kabanosy chyba nie są z surowizny? Jeśli nie to można spokojnie, jeśli tak to lepiej odpuścić albo jeśli już masz mega ciśnienie na kabanoska to ja bym wybierała te z dobrej masarni. (Chyba pilnują jakości=dobrze badają?)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

łóżeczko jeszcze mam nie skrecone

[_Kluska_]

Arletko, mój tż był na dopochwowym dwa razy - najpierw serduszko (wtedy miałam dopochwowe na samolocie ) a potem na genetycznym (chyba za tłusta jestem bo w 13tc miałam transvag). Na pierwszym u tż zero reakcji i zero krępacji, na drugim nie wiedział sam czy bardziej się jarać dzidzią czy TYM i wysyłał porozumiewawcze spojrzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Czego twój tż się boi przy usg dopochwowym?

szczerze to nie rozmawiałam z nim czy by chciał być przy dopochwowym,a le to bardziej ja nie chce,jakoś mi głupio, nie dosyc ze lekarz jest facetem,wkłada mi "to" "tam" a tż by na to patrzył, to nie dla mnie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez b a r b a r a

kobietki bylam na IP
porazka skorcze mam ale mnie nie przyjma bo chce rodzic naturalnie a zglosilam sie bo odszedl mi czop sluzowy podbarwiony krwia wiec tak kolo 17 pojechalismy jak nie wczesniej i dopiero teraz mnie poscili ( jak bym chciala cesarke to by mnie zostawili )skorcze czuje ale delikatne . Jutro mam jeszcze raz przyjechac i albo mnie odesla znowu do domu albo jak juz bedza wieksze skorcze to zostawia dla mnie to dziwne bo mogliby mnie zostawic i juz

pisalam Wam przez telefon ze jade ale chyba nie ma tej wiadomosci

nie wiem czy jutro sie nie zdecyduje na ciecie cesarskie bo to moze trwac dlugo (tak mi lekarz ktory mnie badal mowil )

basiu to cesarke można sobie wybrać? słyszałam ze jeśli nie ma wskazań do cesarki to nie chca robić.
a tak wogóle to ojej, to już lada moment
no mogli cię zostawić a nie tak jeździć pare razy

[b a r b a r a]

Napisane przez arletka1313

szczerze to nie rozmawiałam z nim czy by chciał być przy dopochwowym,a le to bardziej ja nie chce,jakoś mi głupio, nie dosyc ze lekarz jest facetem,wkłada mi "to" "tam" a tż by na to patrzył, to nie dla mnie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------



basiu to cesarke można sobie wybrać? słyszałam ze jeśli nie ma wskazań do cesarki to nie chca robić.
a tak wogóle to ojej, to już lada moment
no mogli cię zostawić a nie tak jeździć pare razy

tak moge sobie wybrac bo mialam pierwsza cesarke to moge i teraz .

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

Arletko, mój tż był na dopochwowym dwa razy - najpierw serduszko (wtedy miałam dopochwowe na samolocie ) a potem na genetycznym (chyba za tłusta jestem bo w 13tc miałam transvag). Na pierwszym u tż zero reakcji i zero krępacji, na drugim nie wiedział sam czy bardziej się jarać dzidzią czy TYM i wysyłał porozumiewawcze spojrzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

musiałabym ze swoim rozmawiać,a jak bede na wizycie to zapytam lekarza jakie będzie. moze akurat przez brzuch
no jakos sobie nie wyobrażam ze tz patrzy jak on mi tam wsadza.
usg na samolocie? pierwszy raz słysze

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

no to basiu już twój wybór...

[iza243]

Napisane przez b a r b a r a

kobietki bylam na IP
porazka skorcze mam ale mnie nie przyjma bo chce rodzic naturalnie a zglosilam sie bo odszedl mi czop sluzowy podbarwiony krwia wiec tak kolo 17 pojechalismy jak nie wczesniej i dopiero teraz mnie poscili ( jak bym chciala cesarke to by mnie zostawili )skorcze czuje ale delikatne . Jutro mam jeszcze raz przyjechac i albo mnie odesla znowu do domu albo jak juz bedza wieksze skorcze to zostawia dla mnie to dziwne bo mogliby mnie zostawic i juz

pisalam Wam przez telefon ze jade ale chyba nie ma tej wiadomosci

nie wiem czy jutro sie nie zdecyduje na ciecie cesarskie bo to moze trwac dlugo (tak mi lekarz ktory mnie badal mowil )

Biedna ty to się namęczysz


Mój tż od początku jest ze mną na każdej wizycie.W ciąży z aniołkiem było tak samo.Nigdy mi nie przyszło do głowy żeby sie krępować przy tżcie na usg dopochwowym.On przy pierwszej wizycie był ciekawy,potem już wogóle nie zwracał na to uwagi.Ale to wiadomo wszystko zależy od ludzi

[_Kluska_]

Arletko, teraz jak byłam po zwolnienie też mi na samolocie robił- żeby nie tracić czasu na schodzenie na leżankę bo tylko 20sek dopochwowo (wymiar szyjki) i 30 sek przez brzuch (jak pęcherz po zapaleniu +serduszko).

W ogóle to rano odstawiłam furagin a już mi wraca pęcherz :/ spróbuję jutro jeszcze bez leków wytrzymać, w pt rano zbadam mocz i muszę się do lekarza umówić.

Do tego boję się bo już czułam ruchy, delikatne i nieregularne ale tak 1×dzień coś czułam, najczęściej rano. A od jakiegoś tygodnia alno i więcej nie czuję nic myślę, że to przez stres.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

O kurka! Baśka już bez czopa czyli to już trzymaj się Kochana, jestem pełna uznania, że wybrałaś sn

[arletka1313]

pytałam tż czy by chciał, on mówi że jemu to wszystko jedno ale wie że ja mu nie pozwole...jak ten chłop mnie zna

[b a r b a r a]

Napisane przez _Kluska_

Arletko, teraz jak byłam po zwolnienie też mi na samolocie robił- żeby nie tracić czasu na schodzenie na leżankę bo tylko 20sek dopochwowo (wymiar szyjki) i 30 sek przez brzuch (jak pęcherz po zapaleniu +serduszko).

W ogóle to rano odstawiłam furagin a już mi wraca pęcherz :/ spróbuję jutro jeszcze bez leków wytrzymać, w pt rano zbadam mocz i muszę się do lekarza umówić.

Do tego boję się bo już czułam ruchy, delikatne i nieregularne ale tak 1×dzień coś czułam, najczęściej rano. A od jakiegoś tygodnia alno i więcej nie czuję nic myślę, że to przez stres.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

O kurka! Baśka już bez czopa czyli to już trzymaj się Kochana, jestem pełna uznania, że wybrałaś sn

musze Ewci napisac

ide sie myc i pojde sie polozyc

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

Arletko, teraz jak byłam po zwolnienie też mi na samolocie robił- żeby nie tracić czasu na schodzenie na leżankę bo tylko 20sek dopochwowo (wymiar szyjki) i 30 sek przez brzuch (jak pęcherz po zapaleniu +serduszko).

W ogóle to rano odstawiłam furagin a już mi wraca pęcherz :/ spróbuję jutro jeszcze bez leków wytrzymać, w pt rano zbadam mocz i muszę się do lekarza umówić.

Do tego boję się bo już czułam ruchy, delikatne i nieregularne ale tak 1×dzień coś czułam, najczęściej rano. A od jakiegoś tygodnia alno i więcej nie czuję nic myślę, że to przez stres.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

O kurka! Baśka już bez czopa czyli to już trzymaj się Kochana, jestem pełna uznania, że wybrałaś sn

ja na usg do innego gabinetu ide tam jest asystentka i w komputerze wszystko zapisuje. a w gabinecie jest sam samolot.

jeju biedna jesteś z tym pęcherzem, a moze spróbuj zurawiny pojesć.
to sie nie stresuj tylko słychaj dzidziusia!

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

odpoczywaj basiu to twoje ostatnie chwile

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

Gianna, gratulacje

Iza, śliczny brzunio, jaki spiczasty to u mnie chyba dziewczyna bo mam zupełnie okrąły...

u mnie bez zmian właściwie - wyję, wyję, wyję. z tż tylko gorzej, teraz to już nie wiem czy jest odwrót.

Oj Kluseczko widzę że ciężko między Wami nie wiem nawet co Ci poradzić-powiedz mu co jest nie tak i niech on też Ci powie co mu się nie podoba i może osiągniecie jakiś kompromis?

Napisane przez Gianna M

Czesc dziewczyny

Mnie dzis obudzil straszny bol lewego jajnika.Wstalam wzielam nospe magnez przegryzlam to kanapka i poszlam dalej w kimke

Dziekuje wszytskim za gratki

Aga masz racje nie ma co sie martwic takie wady sa raczej rzadkie i trzeba myslec ze wszytsko jest dobrze bo jest.Daj znac jak to w ogole wyglada ile trwa.Ja ide za tydzien 21.08. Bedziemy trzymac

Kluska nie placz kochana Wszytsko sie jakos ulozy w zyciu sa rozne etapy i rozne rzeczy sie mowi w zlosci a potem zaluje takze nie placz bo wszytsko bedzie dobrze .Ale powiem ci ze ty zaradna dziewczynka jestes sama wybierac takie rzeczy no no szacun Uwazaj tylko na siebie i nie przemeczaj sie .

Iza tez sie zastanwiam nad kolorem słomka albo wenge.A twoja strone z łóżeczkiem sobie zapisalam Iza a brzunio masz swietny bedzie chlopak jak nic .Ja nie mam sie czym chwalic jeszcze schudlam kg.

Rossa nie martw sie wynikami wiem ze my wszytskie przezywamy ale jest XXI wiek nie ma takiej rzeczy ktorej nie da sie wyleczyc(no nie popadam w skrajnosc) takze glowa do gory.II gr to bardzo czesto wystepuje.Mi tez juz mdlosci minely za to powitalam bole glowy I za 12tc idziemy leb w leb

Basiu zobaczysz kupisz materac i za chwilke bedziesz w nim klasc swoja dzidzie No wlasnie prosze nam pokazac zdjecie łóżeczka


Dziewczyny ja sie uparlam na to łóżeczko i juz bym je chetnie zamowila ale poczekam jeszcze nie bede swirowac
http://www.darland.pl/darland-lozecz...erac-16el.html
Wezmiemy chyba kolor wenge i misie w kremie wczesniej chcialam niebieskie ale chyba wezme jednak te kremowe.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

A gdzie Arletka spi jeszcze ?

Ewcia a wy po takiej nocy w łóżeczku to rano mozecie sie obudzic w trojke Kostuś mialby rodzenstwo

Kochana u nas bez gumki nie ma szans więc nic z tego jak Kostello pójdzie do przedszkola to znowu chcę zajść w ciążę więc jeszcze nie czas na mnie

Napisane przez Gianna M

Zrobilam zdjecia z ostatniej wizyty
2. zdjecie podobno sie usmiecha
3. akrobacje z reka
4. zdj to jest noga

Cudo

Napisane przez iza243

Dziewczyny czy w ciąży można jeść kabanosy?

ja jadłam z resztą ja wszystko jadłam i do porodu ważyłam72 kilo

Napisane przez b a r b a r a

kobietki bylam na IP
porazka skorcze mam ale mnie nie przyjma bo chce rodzic naturalnie a zglosilam sie bo odszedl mi czop sluzowy podbarwiony krwia wiec tak kolo 17 pojechalismy jak nie wczesniej i dopiero teraz mnie poscili ( jak bym chciala cesarke to by mnie zostawili )skorcze czuje ale delikatne . Jutro mam jeszcze raz przyjechac i albo mnie odesla znowu do domu albo jak juz bedza wieksze skorcze to zostawia dla mnie to dziwne bo mogliby mnie zostawic i juz

pisalam Wam przez telefon ze jade ale chyba nie ma tej wiadomosci

nie wiem czy jutro sie nie zdecyduje na ciecie cesarskie bo to moze trwac dlugo (tak mi lekarz ktory mnie badal mowil )

Kochana moja odpoczywaj bo to już blisko-pamietaj że jesteśmy z Tobą myślami wszystko będzie dobrzemnie cesarką nastraszyła młoda lekarka a ja tak bardzo chciałam rodzic sama i starsza położna mi powiedziała żebym młodej nie słuchała bo nie wie co mówi

Może mnie za to zlinczujecie ale ja jestem zdania że każda kobieta powinna spróbować rodzić naturalnie-poczuć ten..ból.Nie ukrywajmy ze poród boli bo boli ale ja jak tylko dostałam Kostusia na ręce to miałam gdzieś to że mi pipkę rozrywał ból bo właśnie w tym momencie,w tej jednej sekundzie zakochałam się całym sercem i wiem że to miłość na całe życie

[RudaEwcia25]

Zaraz Wam wrzucę moje zdjęcie z 7miesiąca ciąży jak mi się uda:P

[_Kluska_]

Agabi łerarju? czekamy na wieści

Napisane przez agabiwro

ale z Ciebie samodzielna kobitka. Ja też taka jestem, tylko zauwazyłam że w pewnych sytuacjach robiłam się lepsza od Tż i dużo rzeczy chciałam robić sama. Wiecie, jakie to miało skutki. Cierpiała jego męskość.

no właśnie, czy to trochę się nie odbija w bieżącej sytuacji... no ale widziały gały co brały, wiedział, że wszystko robię sama. ona za to ma dwie lewe ręce, tatuś nie nauczył chyba niczego z domowych 'męskich prac'

Napisane przez zophiee

Kluska nie szalej tak z tym dopilnowaniem wszystkiego! Niech część rzeczy ogarnie twój TŻ, nie przyzwyczajaj go, że ogarniasz wszystko, bo potem będzie Ci trudno

wcześniej nie mogliśmy robić zakupów, bo jeszcze nie mieliśmy kluczy=nie było gdzie to wszystko dostarczyć. w poniedziałek o 9 odebrałam klucz do mieszkania a o 12 już wprowadziłam robotników. w związku z tym bardzo pilnie trzeba ogarnąć, żeby mieli co i z czego robić. część zamówiliśmy wcześniej, ale teraz trzeba dogadać, dopłacić resztę i pilnować jak przywiozą. tż pracuje i nie może wziąć urlopu, w poprzednich tygodniach już sobie dużo pozwalał załatwiać mieszkaniowych spraw w godzinach pracy. nie mam wyjścia i muszę te sprawy załatwić sama. inna rzecz, że się z tego cieszę i mnie to jara byle tylko tż akceptował bez zastrzeżeń to co wybieram.
a z depilacją zobaczysz jaka jazda jest w ciąży

[RudaEwcia25]

Nic z tego

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Do tego boję się bo już czułam ruchy, delikatne i nieregularne ale tak 1×dzień coś czułam, najczęściej rano. A od jakiegoś tygodnia alno i więcej nie czuję nic myślę, że to przez stres.[COLOR="Silver"]

Spokojnie te pierwsze ruchy są nie regularne i mogą być kilku dniowe przerwy

[b a r b a r a]

Odszedł mi kolejny kawałek czopu. Tym razem już nie zabarwiony krwią

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

A kobietki waze 59 kilo .

[_Kluska_]

a w liedlu będzie w promocji:
- body niemowlęce z długim rękawem 50-92: 2 szt/ 17,99zł (czy to korzystna cena?)
- dresy dziecięce 62-92: 24,99zl
- bluzeczki 2 szt/19,99zł i spodenki 19,99zł
- legginsy ciążowe 29,99zł
- biustonosz do karmienia 24,99zł
- termometr do ucha i czoła 49,99zł

dla starszych dzieci:
- bramka ochronna 99zł
- komplet zabezpieczeń 7,99zł

poza tym nocniczki, stopień dla dziecka, pozytywki, lampka led

[agabiwro]

jestem,

w szoku głębokim. Wreszcie usłyszałam serce, zobaczyłam już właściwie całego człowieczka tylko w wersji mini. Wszystko ok, jesteśmy w grupie niskiego ryzyka zespołów. Wszystko ma na swoim miejscu, śmiesznie długie nogi, rączka co chwile do twarzy, nos chyba tż. Ma 4,68 cm i lecimy zgodnie z usg, czyli 11t3d, termin porodu 02.03.2014. No na dzień dzisiejszy to dziewczynka. Jejku jaki to szok, że takie 5cm wywija fikołki i tak się śmiesznie jakby płoszy. Kurcze niech rośnie, żeby można było więcej podglądnąć.

Basia, coś czuje że ta noc może być decydująca...

padam na twarz z tych emocji.

[mysia1986]

Agabi, bardzo sie ciesze!! Nawet nie wiesz jak bardzo, mam nadzieje, ze chociaz troszeczke jestes spokojniejsza. No i cora

[agabiwro]

Napisane przez mysia1986

Agabi, bardzo sie ciesze!! Nawet nie wiesz jak bardzo, mam nadzieje, ze chociaz troszeczke jestes spokojniejsza. No i cora

lekarz mnie bardzo uspokoił. Powiedział, że w tym okresie liczba poronień jest bardzo niska i mam sobie spokojnie żyć i się nie nakręcać. Zapytałam go o kartę ciąży, powiedział że swoim pacjentkom zakłada jak tylko ciąża jest potwierdzona i że mam wymusić na swojej lekarce założenie karty, bo to już nie przelewki.

[_Kluska_]

Aga, cudowne wieści !!!!

Napisane przez agabiwro

lekarz mnie bardzo uspokoił. Powiedział, że w tym okresie liczba poronień jest bardzo niska i mam sobie spokojnie żyć i się nie nakręcać. Zapytałam go o kartę ciąży, powiedział że swoim pacjentkom zakłada jak tylko ciąża jest potwierdzona i że mam wymusić na swojej lekarce założenie karty, bo to już nie przelewki.

mądrze gada dać mu wódki

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Aga, cudowne wieści !!!!



mądrze gada dać mu wódki

no chyba poproszę Basię żeby między skurczami przeniosła mnie do mamuś

[b a r b a r a]

Napisane przez agabiwro

jestem,

w szoku głębokim. Wreszcie usłyszałam serce, zobaczyłam już właściwie całego człowieczka tylko w wersji mini. Wszystko ok, jesteśmy w grupie niskiego ryzyka zespołów. Wszystko ma na swoim miejscu, śmiesznie długie nogi, rączka co chwile do twarzy, nos chyba tż. Ma 4,68 cm i lecimy zgodnie z usg, czyli 11t3d, termin porodu 02.03.2014. No na dzień dzisiejszy to dziewczynka. Jejku jaki to szok, że takie 5cm wywija fikołki i tak się śmiesznie jakby płoszy. Kurcze niech rośnie, żeby można było więcej podglądnąć.

Basia, coś czuje że ta noc może być decydująca...

padam na twarz z tych emocji.

bardzo sie ciesze . Ja juz czuje skorcze jestem zdecydowana bardziej na cesarke juz teraz (jeszcze pogadam z Tz (chyba mi wody podciekaja bo jakis taki inny brzuszek ale nie jestem pewna

---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:54 ----------

Napisane przez agabiwro

no chyba poproszę Basię żeby między skurczami przeniosła mnie do mamuś

gratulacje coreczki

juz to zrobilam

[b a r b a r a]

u mnie skorcze sa ale zadko ile to jeszcze potrwa

[b a r b a r a]

Mój brzusio dziś