Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[niusuance]

Napisane przez JossStone

Pszenica jeszcze czeka, tak więc zapraszamy
A tak poza tym, to rozkminiałam od rana - w NZ macie rolników? :P tzn. takich z zbożami, burakami czy innymi... bo mi się NZ kojarzy tylko z łąkami i owcami, nic poza tym

Mamy, mamy...nawet dość sporo Z roślin uprawia się zboża, owoce pestkowe, winogrona, cytrusy, kiwi, avocado, zwykłe warzywa... Ze zwierząt oprócz owiec hoduje się także kozy i krowy...dużo krów! A ponadto łososie, małze, i ostrygi... Sporo tego wszystkiego tutaj

Napisane przez irenkaaa

Marty w koncu jakis ciuch planuje kupic bo z 10 mies nie kupilam nic oprucz koszuli do szpitala.

Oj to zakupy się należą!

[tyene]

Napisane przez DwaKoty

Tyene, NJ to nasze stare smieci, kiedy nie bylo nas na NYC stac.

Przynajmniej masz blisko na lotnisko, choc Newark pozostawia wiele do zyczenia.

Dziewczyny, moj sie uparl, ze chce na piechote caly John Muir Szlak w Kalifornii zrobic w przyszlym roku. Na glowe chyba upadl. Ale zawsze to bylo jego marzeniem i mowi, ze skoro nie robi sie mlodszy, wiec w albo w przyszlym roku, albo wcale.
Wlasnie zamowilam mu specjalny pojemnik na zywnosc, taki przeciw-niedzwiedziowy.
Teraz ide ogarniac legale i pozwolenia i ceny tychze. O matko, hiking w USA to kosztowna propozycja!

Latam na JFK, nie ma lotów bezpośrednich z Polski do Newark już. :/ A ja mam w frequent flyer z locie i nie będę zmieniać linii, dopóki nieszczęsny lot nie zbankrutuje

Czyli Ty jesteś wizażanką z USA? Próbuję się zorientować, kto jest kim.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez irenkaaa

Marty w koncu jakis ciuch planuje kupic bo z 10 mies nie kupilam nic oprucz koszuli do szpitala.

Zdecydowanie powinnaś coś kupić... Moim zdaniem zakupy po długim czasie naprawdę proprawiają humor i człowiek się lepiej czuje.

[irenkaaa]

i zakupilam ... bluze, dwie koszulki i buty do chodzenia
+ maske na wlosy z keratyna





a jak dobrze pamietam to dwakoty z Japonii ale zajrzyj na jej bloga to sie upewnisz

dwakoty- zajrzalam na bloga ... dobrze ze moj tz nie zajrzal
pokaze mu pozniej
on jest fanem SW

[cholerna romantyczka]

Napisane przez irenkaaa

i zakupilam ... bluze, dwie koszulki i buty do chodzenia
+ maske na wlosy z keratyna





a jak dobrze pamietam to dwakoty z Japonii ale zajrzyj na jej bloga to sie upewnisz

dwakoty- zajrzalam na bloga ... dobrze ze moj tz nie zajrzal
pokaze mu pozniej
on jest fanem SW

To i tak mało kupiłaś po takiej przerwie


Sent from my iPhone using Tapatalk 2

[niusuance]

A ja dzisiaj poszłam na zakupy i guzik... tzn kolczyki i chustę kupiłam bo mi wpadły w oko a polowałam na spodnie i spodnice...

[irenkaaa]

heh cholerna romantyczka - jakbym miala za co to bym wiecej kupila ale poza tym nie mam potrzeby kupowania aby bylo
kupuje co mi potrzebne
co wyplate cos tam uzupelnie najwyzej
przy nastepnej cos jeszcze
lepiej powoli niz wydam wyplate a bede sie martwic skad na wynajem czy na jedzenie jak mi godzin np mniej dadza

[regazza]

Napisane przez tyene

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Czy są tu takie w związku z obcokrajowcem ORAZ na odległość?

Witaj! Ja też w związku na odległość - niedługo będą 3 lata TŻ właśnie jest u mnie... :P A potem to już nie wiem kiedy się zobaczymy, bo on pracuje, ja teraz po studiach, więc pracę trzeba znaleźć... ale co ma być to będzie

[zuziazla]

Apropo zakupów, kupiłam sobie świeeetną maxi sukienkę w New Yorkerze Kompletuję sobie garderobę, bo 30 sierpnia lecę na Sycylię! Co prawda nie do TŻ, ale blisko niego

[m.arty]

Napisane przez zuziazla

Apropo zakupów, kupiłam sobie świeeetną maxi sukienkę w New Yorkerze Kompletuję sobie garderobę, bo 30 sierpnia lecę na Sycylię! Co prawda nie do TŻ, ale blisko niego

Super. Czyli juz wszystko miedzy wami dobrze? Lecisz na wakacje czy do pracy?

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[zuziazla]

Napisane przez m.arty

Super. Czyli juz wszystko miedzy wami dobrze? Lecisz na wakacje czy do pracy?

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Tak, między nami już ok (chociaż nie chcę zapeszać!) Lecę do pracy, do Palermo. On co prawda mieszka w Ragusie (300 km odległości), ale to i tak lepiej niż 2500 km. Cieszymy się oboje Jest tu może któraś na Sycylii? To się spotkamy!

[m.arty]

Napisane przez zuziazla

Tak, między nami już ok (chociaż nie chcę zapeszać!) Lecę do pracy, do Palermo. On co prawda mieszka w Ragusie (300 km odległości), ale to i tak lepiej niż 2500 km. Cieszymy się oboje Jest tu może któraś na Sycylii? To się spotkamy!

Super! Bedziecie blizej wiec i relacje powinny byc lepsze.
Bedzie blog o Palermo?

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

[niusuance]

Napisane przez m.arty

Super! Bedziecie blizej wiec i relacje powinny byc lepsze.
Bedzie blog o Palermo?

Sent from my SK17i using Tapatalk 2

Ja też wnoszę petycję o bloga

[zuziazla]

Napisane przez niusuance

Ja też wnoszę petycję o bloga

Haha, dzięki dziewczyny Będą wpisy! Już nawet są

A dziś znalazłam w jakiejś grupie na fb dziewczynę z Polski, która też mieszka na Sycylii, po drugiej stronie wysypy, w Catanii, ale co tam! Cieszę się bardzo, wydaje się być bardzo spoko, już się umówiłyśmy na spotkanie jak tylko zląduję w Palermo Btw. też ma faceta Włocha, chyba ją namówię na nasz wątek

[irenkaaa]

o super
czekam na nowe wpisy w takim razie
ja jutro jade sie zresetowac dam znac jak wroce

[regazza]

Napisane przez zuziazla

Apropo zakupów, kupiłam sobie świeeetną maxi sukienkę w New Yorkerze Kompletuję sobie garderobę, bo 30 sierpnia lecę na Sycylię! Co prawda nie do TŻ, ale blisko niego

Super, że między Wami już wszystko dobrze Powodzenia życzę i oczywiście będę śledzić bloga!

[m.arty]

Zuziazla - a dodaj proszę opcję dodawania Twojego bloga do ulubionych,b o tam mi ginie. A jakbym dodała to miałabym go bez szukania

[zuziazla]

Napisane przez m.arty

Zuziazla - a dodaj proszę opcję dodawania Twojego bloga do ulubionych,b o tam mi ginie. A jakbym dodała to miałabym go bez szukania

O maatko Postaram się, chociaż ja się na technologii znam tak, jak ślepy na kolorach

Edit.
No dobra, zmieniłam w ogóle wszystko i z boczku po prawej stronie można kliknąć w Subscribe, to to samo co dodanie do ulubionych?

[h2o0]

Napisane przez tyene

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Czy są tu takie w związku z obcokrajowcem ORAZ na odległość?

Ja nie udzielam się w wątku, tylko czytam, ale jestem właśnie w takiej sytuacji. Jakbyś chciała pogadać, to zapraszam na priv

[zuziazla]

Napisane przez h2o0

Ja nie udzielam się w wątku, tylko czytam, ale jestem właśnie w takiej sytuacji. Jakbyś chciała pogadać, to zapraszam na priv

Ja dopiero za 11 dni przestanę być w związku na odległość, który trwa od 8 miesięcy

[m.arty]

Napisane przez zuziazla

Ja dopiero za 11 dni przestanę być w związku na odległość, który trwa od 8 miesięcy

Pewnie nie możesz się doczekać

[ahsen]

Napisane przez zuziazla

Ja dopiero za 11 dni przestanę być w związku na odległość, który trwa od 8 miesięcy

Wchodzisz w fazę przygotowań do spotkania ? Ciekawa jestem, czy tylko ja przeżywam coś takiego

[h2o0]

Napisane przez zuziazla

Ja dopiero za 11 dni przestanę być w związku na odległość, który trwa od 8 miesięcy

Ale jesteście ze sobą te 8 miesięcy, czy te 8 miesięcy to czas rozłąki?

ahsen, ja doskonale znam tą falę przygotowań przed spotkaniem, wszystko dopięte na ostatni guzik

[zuziazla]

Napisane przez h2o0

Ale jesteście ze sobą te 8 miesięcy, czy te 8 miesięcy to czas rozłąki?

ahsen, ja doskonale znam tą falę przygotowań przed spotkaniem, wszystko dopięte na ostatni guzik

8 miesięcy trwa związek i 8 miesięcy jesteśmy na odległość. Wiecie, u mnie to się też łączy z wyprowadzką za granicę i rozpoczęciem nowej pracy. Nie spotkamy się od razu, w pt wieczorem dotrę do Palermo, myślę że spotkamy się w weekend, jeśli nie dopiero w poniedziałek. Ale oczywiście nie mogę się doczeeeeeeeekaaaać, już teraz planuję co założę, jak się umaluję itd, jaka taka psycholka

[niusuance]

Napisane przez zuziazla

8 miesięcy trwa związek i 8 miesięcy jesteśmy na odległość. Wiecie, u mnie to się też łączy z wyprowadzką za granicę i rozpoczęciem nowej pracy. Nie spotkamy się od razu, w pt wieczorem dotrę do Palermo, myślę że spotkamy się w weekend, jeśli nie dopiero w poniedziałek. Ale oczywiście nie mogę się doczeeeeeeeekaaaać, już teraz planuję co założę, jak się umaluję itd, jaka taka psycholka

Uwilebiam takie spotkaniowe podekscytowanie

A tak wogóle wczoraj zostałam przez babcie uznana za czarną owce w rodzinie i wyrodną wnuczkę, i nasłuchałam się o tym jak to dziewczyna z dobrego domu może zejść na złą drogę...Zrozumiałabym te epitety jakbym kogos zamordowala, zaczela kraść...A powiedziałąm jej tylko że niestety ale do kościoła nie chodzę i nie mam najmniejszego zamiaru Całe szcęście że mieszkam tu gdzie mieszkam i nie ma jak do mnie dzwonić i mnie nawracać

[h2o0]

Napisane przez zuziazla

8 miesięcy trwa związek i 8 miesięcy jesteśmy na odległość.

o kurcze! My najdłużej na odległość byliśmy 4 miesiące, a najdłużej w tym samym mieście 5 miesięcy.. każdy dzień razem, tylko raz się nie widzieliśmy. Teraz niestety nie wiem, kiedy się spotkamy On pracuje i nie może zrobić planów póki co... czasami jest mi tak strasznie ciężko, że chodzę i płaczę po kątach...

[zuziazla]

Napisane przez niusuance

Uwilebiam takie spotkaniowe podekscytowanie

A tak wogóle wczoraj zostałam przez babcie uznana za czarną owce w rodzinie i wyrodną wnuczkę, i nasłuchałam się o tym jak to dziewczyna z dobrego domu może zejść na złą drogę...Zrozumiałabym te epitety jakbym kogos zamordowala, zaczela kraść...A powiedziałąm jej tylko że niestety ale do kościoła nie chodzę i nie mam najmniejszego zamiaru Całe szcęście że mieszkam tu gdzie mieszkam i nie ma jak do mnie dzwonić i mnie nawracać

O jaaa, znam to, moja babcia też jest nawiedzona Byłam u niej kiedyś na obiedzie, a babcia przyniosła do jadalni do poprzeglądania książkę o historii Izraela. Mówię, mmm, babciu, ale mnie nie interesuje historia Izraela, a babcia na to: A CO, TY JESTEŚ JAKĄŚ ATEISTKĄ?!

[ahsen]

Napisane przez niusuance

Uwilebiam takie spotkaniowe podekscytowanie

A tak wogóle wczoraj zostałam przez babcie uznana za czarną owce w rodzinie i wyrodną wnuczkę, i nasłuchałam się o tym jak to dziewczyna z dobrego domu może zejść na złą drogę...Zrozumiałabym te epitety jakbym kogos zamordowala, zaczela kraść...A powiedziałąm jej tylko że niestety ale do kościoła nie chodzę i nie mam najmniejszego zamiaru Całe szcęście że mieszkam tu gdzie mieszkam i nie ma jak do mnie dzwonić i mnie nawracać

Znam ten ból :/ Może bezpośrednio takich "epitetów" nie kierują do mnie, ale odbieram to w ten sam sposób. I to mnie tutaj trzyma tylko! Takie rodzinne narzekanie

[zuziazla]

Dziewczyny, a mam pytanie, latała już któraś z was Ryanairem? Mam bagaż podręczny i rejestrowany 20 kg + torebka, której raczej nie da się schować do podręcznego, myślicie że pozwolą mi z nią wejść czy będą robić problemy?
Torebka jest w kształcie takiego trochę kuferka.

[irenkaaa]

Bedzie problem. Ryanair ma wymagania. Cos za cos. Stad niska cena lotu. Sprawdz czy wymiary pasuja. No I jeden bagaz podreczny. Niema zmiluj w ryanair. Nawet zakupy z bezclowki, torebka itd Musi sie zmiescic w jeden bagaz.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Jesli podreczny zmiescisz w 40x20x55 ( o ile sie nie myle) I 10 kg to ok. Jesli nie to mozesz miec problem. Wiele razy widzialam jak ludzie wywalali. Buty, ciuchy, kosmetyki, leki itp ;-)
Okolo 20-22 lotow ryanair na rozne lotniska naprawde nieraz to wygladalo wrecz zabawnie. Widac ze regulaminu nie czytali. Nieda sie tego wsadzic do bagazu glownego? A jako podreczny wziasc mala walizeczke albo torbe ktora spelnia ich warunki?

[m.arty]

Irenka ma rację - Ryanair nie przepuści.

Wróciłam do domu a w kuchni pełno piór. Nie wiem czy sierściuch przytarłam jakąś padlinę czy tylko same pióra.