Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII

[acelinka]

aaaa, przypomniało mi się w końcu

bardzo, bardzo polecam ten krem do pupci. Linoderm plus z pantenolem Jest najlepszy ze wszystkich co miałam, na pupci natalci nawet sudocrem nie dawał rady przy odparzeniu a linoderm bez problemu tylko ten czerwony bo jest jeszcze inny chyba z zielona nakrętką

http://allegro.pl/linomag-plus-z-pan...458802918.html



a kupowałyście te podkłady?
http://allegro.pl/podklad-na-lozko-n...482022000.html
czy tylko takie ceratkowe?
bo ja te miałam ostatnio i się sprawdziły, dawałam sobie pod tyłek i to tak nie parzy jak ceratka, do przewijania są super no i potem w domu do "wietrzenia" tez fajne żeby łóżka nie ubrudzić


wzięłam sie za zakupy na all
bożesz 10 tygodni zostało a ja bez niczego. Przy natalce to już miałam torbe spakowaną, a teraz nawet nie miałabym co do niej włożyć oprócz koszuli i japonek




Laski co ja narobiłam
zrobiłam zakupy u jednego sprzedawcy za ponad 180 zł, dałam "zapłać" ale nie odchaczyłam punktów payback, chciałam to poprawić więc zrobiłam "wstecz", kliknęłam co trzeba i znowu zapłać i co? Patrze a tu podwójna kwota do zapłaty "mdleje" teraz nie wiem co z tym zrobić

[Dzastin08]

Napisane przez acelinka

aaaa, przypomniało mi się w końcu

bardzo, bardzo polecam ten krem do pupci. Linoderm plus z pantenolem Jest najlepszy ze wszystkich co miałam, na pupci natalci nawet sudocrem nie dawał rady przy odparzeniu a linoderm bez problemu tylko ten czerwony bo jest jeszcze inny chyba z zielona nakrętką

http://allegro.pl/linomag-plus-z-pan...458802918.html



a kupowałyście te podkłady?
http://allegro.pl/podklad-na-lozko-n...482022000.html
czy tylko takie ceratkowe?
bo ja te miałam ostatnio i się sprawdziły, dawałam sobie pod tyłek i to tak nie parzy jak ceratka, do przewijania są super no i potem w domu do "wietrzenia" tez fajne żeby łóżka nie ubrudzić


wzięłam sie za zakupy na all
bożesz 10 tygodni zostało a ja bez niczego. Przy natalce to już miałam torbe spakowaną, a teraz nawet nie miałabym co do niej włożyć oprócz koszuli i japonek




Laski co ja narobiłam
zrobiłam zakupy u jednego sprzedawcy za ponad 180 zł, dałam "zapłać" ale nie odchaczyłam punktów payback, chciałam to poprawić więc zrobiłam "wstecz", kliknęłam co trzeba i znowu zapłać i co? Patrze a tu podwójna kwota do zapłaty "mdleje" teraz nie wiem co z tym zrobić

Napisz do sprzedawcy wiadomość,że przypadkiem Ci się klikło,może da radę to jakoś odkręcic.

[ktosiula]

Ale mnie plecki bolą...Umieram.

Napisane przez adoosienka

A prasujecie je już teraz też? Bo ja sobie myślałam, żeby może poprasować dopiero jak wypiorę w pazdzierniku w dzieciowym proszku bo teraz po co skoro będą i tak do prania

Nie prasuj to się mija z celem.

Napisane przez Kociak85

Ano wiesz, to zależy co lubicie jeść
Ja polecam pierś z kurczaka (zrobić kieszonkę - wsadzić co tam lubicie, ja np wsadzam szpinaka z serem żółtym lub z fetą) i to zawinąć w ciasto francuskie. Do tego wystarczy sałatka jakaś. Bardzo fajnie to wygląda. Coś jak tutaj tyle, że ja te "dodatki" wsadzam w kieszonkę w kurczaku a nie na wierzchu http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html

Ale ładnie to wygląda! Zapisuję w ulubionych Muszę tylko ciasto francuskie kupić i mogę jutro robić

Napisane przez nasturcja7667

Zmierzyłam ciśnienie i mam 89/55 a puls 108 Czy mam wzywać po pomoc mego męża z pracy, czy to normalne w ciąży? Ja mam od zawsze bardzo niskie ciśnienie, ale puls to mi nigdy 80 nie przekraczał

Ja tak mam. Będziesz żyć. Ale jak to się będzie powtarzać to bym radziła wizytę u kardio. Przed ciążą nigdy tak nie miałam, tylko standardowo niskie ciśnienie. Mam nadzieję, że później minie.

Napisane przez acelinka

apropo odciągania na uczelni, kiedys na przerwie w kibelku odciągałam a cos było nie tak z zamkiem i sprzataczka mi otwarła drzwi i tak patrzy na mnie ze zdziwieniem

no i co się dziwi?

Napisane przez 89Beatka

Jakie posciele( materiał) kupujecie do łóżeczka? bo ja już zglupiałam

pościel bawełnianą?
czy bawełnianą flanelową?

Bawełnianą. Flanelowa to jest taka cieplejsza, wg mnie nadaje się tylko na zimę.

[acelinka]

Napisane przez Dzastin08

Napisz do sprzedawcy wiadomość,że przypadkiem Ci się klikło,może da radę to jakoś odkręcic.

napisałam, zobacyzmy co odpiszą

Napisane przez ktosiula

no i co się dziwi?

no nie wiem czy cycka nie widziała czy co

[paulinaizabela]

Z grubsza ogarnęłam chatę i jestem

Napisane przez nemosek

Załączę Wam parę zdjęć porodówki:

ładnie tam

Napisane przez nasturcja7667

Paulina, no to super, że masz już materac! Teraz ich tylko przypiłuj o ten przewijak

Żeby raczyli wogóle odpisać

Napisane przez Kabriela

Dziewczyny a ja z wózkiem nadal mam problem...nadal nie zdecydowałam.
Zaraz będę miała ekipę z moim narożnikiem już mąż dzwonił i zapowiedział, że będą za 15 min...jupi jupi jej...
Są!!! I mój narożnik się właśnie składa!!!!

Super - pochwal się

Napisane przez De28

Nie uwierzycie-paczka z poduszkami nadana w poniedzialek popoludniu a dzis jest juz u mnie

Wow! szybko sie uwinęli

Napisane przez Kociak85

Fajny ten Twój suwaczek - zmieniłam sobie na taki sam i przy okazji zobaczyłam, że dzisiaj

100 dni do porodu ))

studnióweczki!

Napisane przez adoosienka

a mój w załączniku Tylko, że ja kupiłam za 1100zł z fotelikiem maxi cosi już i też używka, ale NIKT się nie zorientował
więc szukajcie dziewczyny - po co przepłacać!!

podoba mi się

Napisane przez maomami

Wiecie co mam wrażenie że niektórzy ludzie nie używają mózgu, dzwoni do mnie babka z DPD odnośnie mojej przesyłki która zaginęła sobie w akcji. Myślę sobie ok zainteresowali się i w ogóle, no i pyta się mnie czy mogę jej powiedzieć co tam jest w tej paczce no więc jej mówię że pościel dziecięca, zapisała sobie, mówi że dzwonił do niej sprzedawca i zgłasza reklamacje. No myślę ok. No i pani zadaje kolejne pytanie, czy mogę jej powiedzieć jak była zapakowana przesyłka a skąd ja mam to kuźwa wiedzieć skoro nie ja ją pakowałam tylko na nią czekam!!!!!!!

co za głupia flądra

Napisane przez acelinka

apropo odciągania na uczelni, kiedys na przerwie w kibelku odciągałam a cos było nie tak z zamkiem i sprzataczka mi otwarła drzwi i tak patrzy na mnie ze zdziwieniem

zdziwko??

Napisane przez adoosienka

I tak a propo's sytuację Wam opowiem :
ostatnio jakoś tak zauważyłam, że tż w sytuacjach teges teges zaczął unikać... ykhm... dotykania moich sutków , więc wreszcie go o to zapytałam, a on mi na to: "yyy... no Koteczku... bo ja nie chcę... się opryskać mlekiem" no i padłam ze śmiechu

[acelinka]

Napisane przez adoosienka

Ja kupię laktator ręczny Lovi - wypróbowany jest przez moich kilka kuzynek - nawet chciałam od jednej z nich pożyczyć, ale Tż powiedział, że na co jak na co, ale na nowy laktator to go stać, bo on sobie nie wyobrażą, żebym taką intymną rzecz miała nie swoją
I tak a propo's sytuację Wam opowiem :
ostatnio jakoś tak zauważyłam, że tż w sytuacjach teges teges zaczął unikać... ykhm... dotykania moich sutków , więc wreszcie go o to zapytałam, a on mi na to: "yyy... no Koteczku... bo ja nie chcę... się opryskać mlekiem" no i padłam ze śmiechu

teraz to jest śmieszne, potem nie będzie

ja mam laktator używke, koleżanka mi dała w smie to prawie siostra bo moja mama i jej tata to anrzeczeni no to prawie rodzinka
wygotowałam i jest

ale rozumiem tż chociaż teraz wpadłam na to, że to tak jakby ktoś idąc do kogoś, albo do restauracji brał swoje sztućcie "bo tamtymi ktoś jadł"

[nasturcja7667]

Napisane przez acelinka

Laski co ja narobiłam
zrobiłam zakupy u jednego sprzedawcy za ponad 180 zł, dałam "zapłać" ale nie odchaczyłam punktów payback, chciałam to poprawić więc zrobiłam "wstecz", kliknęłam co trzeba i znowu zapłać i co? Patrze a tu podwójna kwota do zapłaty "mdleje" teraz nie wiem co z tym zrobić

Moja siostra kiedyś zrobiła podobnie - net jej się zawiesił i kupiła chyba jedną rzecz 7czy8 razy.. A to było coś drogiego, na prezent, więc wyszło jej ponad 1000zł Napisała do sprzedawcy- on cham z tekstem "nie mój problem". Więc napisała przez zakładkę "Formularz kontaktowy" do allegro i oni jej w systemie jakoś wycofali transakcje, tak, że "do zapłaty" jej za jedno wyszło.

[coralady]

Witam sie ja- Matka Zagubiona

Życia nie ograniam,wiec tym bardziej wątku,bo lecicie jak szalone!!!
Mam nadzieje,że wybaczycie.

Ostatnie 2 tygodnie do pracy to potem będe częsciej zagladać

Mam nadzieję,ze u wszystkich wszystko dobrze,że i mamy i dzieciaczki mają się dobrze

Do mnie powoli dociera,ze niedługo będe miec znów bobasa w domuRychło w czas!Pokupiłam małemu trochę ciuchów i od razu realniejszy sie stał

Pozdrawiam ciepło

[Dzastin08]

Ale tu dzisiaj spokój

Plecy mnie bolą,kręgosłup siada a gdzie tu do porodu

[metkaa]

czesc

acelinka mysle ze da sie to odkrecic,

ja przedwczoraj wypisalam na kartce rzeczy jakich potrzebuje ale zakupy bede robic dopiero na poczatku pazdziernika, z reszta wiekszosc rzeczy mam po szymku

[coralady]

Napisane przez Dzastin08

Plecy mnie bolą,kręgosłup siada a gdzie tu do porodu

Dzastin ja mam jeszcze bezsenność a rano do pracy musze wstać,a jak nie to mnie Lila obudzi,zgagę,nadal mdłości itd. Żyć nie umierać!Ale to stan przejsciowy...Damy radę!

[anulka2205]

Napisane przez acelinka

ja też myślałam że elektrycznym będzie szybciej, ale podobno wcale tak nie jest

apropo odciągania na uczelni, kiedys na przerwie w kibelku odciągałam a cos było nie tak z zamkiem i sprzataczka mi otwarła drzwi i tak patrzy na mnie ze zdziwieniem

Napisane przez acelinka

aaaa, przypomniało mi się w końcu

bardzo, bardzo polecam ten krem do pupci. Linoderm plus z pantenolem Jest najlepszy ze wszystkich co miałam, na pupci natalci nawet sudocrem nie dawał rady przy odparzeniu a linoderm bez problemu tylko ten czerwony bo jest jeszcze inny chyba z zielona nakrętką

http://allegro.pl/linomag-plus-z-pan...458802918.html



a kupowałyście te podkłady?
http://allegro.pl/podklad-na-lozko-n...482022000.html
czy tylko takie ceratkowe?
bo ja te miałam ostatnio i się sprawdziły, dawałam sobie pod tyłek i to tak nie parzy jak ceratka, do przewijania są super no i potem w domu do "wietrzenia" tez fajne żeby łóżka nie ubrudzić


wzięłam sie za zakupy na all
bożesz 10 tygodni zostało a ja bez niczego. Przy natalce to już miałam torbe spakowaną, a teraz nawet nie miałabym co do niej włożyć oprócz koszuli i japonek




Laski co ja narobiłam
zrobiłam zakupy u jednego sprzedawcy za ponad 180 zł, dałam "zapłać" ale nie odchaczyłam punktów payback, chciałam to poprawić więc zrobiłam "wstecz", kliknęłam co trzeba i znowu zapłać i co? Patrze a tu podwójna kwota do zapłaty "mdleje" teraz nie wiem co z tym zrobić

do identycznych wniosków wczoraj doszłam i zamówiłam w popłochu proszek do prania ubranek po Ani, a resztę zakupów znów lekko przesunęłam w czasie, bo się poczułąm usprawiedliwiona poczynieniem zakupu i wizją prania

[metkaa]

Napisane przez coralady

Dzastin ja mam jeszcze bezsenność a rano do pracy musze wstać,a jak nie to mnie Lila obudzi,zgagę,nadal mdłości itd. Żyć nie umierać!Ale to stan przejsciowy...Damy radę!

o jak masz cudownie

[peppermint patty]

a ja jeszcze 3 h i USG!!!
jejus...jak zwykle jak sie czeka to sie wydaje wszystko strasznie powolne

jedno co wydaje mi sie gnac coraz bardziej to:

http://babystrology.com/tickers/baby...E%3C/object%3E

60dni!!!

[89Beatka]

Napisane przez Dzastin08

Ale tu dzisiaj spokój

Plecy mnie bolą,kręgosłup siada a gdzie tu do porodu

no właśnie, mało kto siedzi na forum, może wieczorem się rozkręci

mnie boli tyłek miednica i wszystko w środku, dobrze że jutro do lekarza

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez peppermint patty

a ja jeszcze 3 h i USG!!!
jejus...jak zwykle jak sie czeka to sie wydaje wszystko strasznie powolne

jedno co wydaje mi sie gnac coraz bardziej to:

60dni!!!

coraz bardziej realne się wszystko robi

[Eluvtus]

Napisane przez nemosek

A i witamy się już w 29 tygodniu

Moje dziecko na suwaczku dalej jest bakłażanem

High five

[Asist22]

Witam Mamusie.
Kociak85 gratuluję studnióweczki Odnośnie 100 to właśnie dziś ma tyle mój brzuch. Jakoś strasznie szybko lecą te cm.
Byłam dziś w Lidlu z nastawieniem, że kupię body dla małego, ten termometr oraz zobacze te staniki do karmienia. Byłam ok. 11 i już nic nie było!!!! No oprócz termometrów, tego było pod dostatkiem. I jeszcze załapałam się na spodenki, było może jeszcze ze dwie pary, ale jakieś takie mamdziuńkie mi się wydaja i ta gumka w pasie się nie rozciąga. Nie wiem czy ja to włożę na Kajtka.
No i muszę sie pochwalić, że w końcu remont zbliża się ku końcowi, sprzątam teraz. Bardzo opornie mi to idzie, ale chyba przez to, że w PONIEDZIAŁEK przychodzą zakładać nam centralne i znów bedzie powtórka z rozrywki

[Trele_Morele]

Napisane przez De28

Nie uwierzycie-paczka z poduszkami nadana w poniedzialek popoludniu a dzis jest juz u mnie

Widzisz? Chciec to moc. Malo takich sprzedawcow ale istnieja.. Ja zamawialam z allegro do UK to w piatek nadal a we wtorek juz bylo . I 25zl za przesylke zaplacilam ..

KYTE - ciesze sie ze u Was lepiej dobrze sie Wami zajma I zaraz bedziecie w domu ..
PAULA - wazne ze materac sie znalazl. Teraz walcz o przewijak. Nie odpusc!

Zaraz doczytam reszte ..
Ja dzis pojechalam na oddzial poloznych I mowie co jest grane , choc Od rana jak na zlosc ani razu sie nie draplam, noc przespalam I nogi tez normalne .. Dostalam kubeczek , zabraly siku I poszly.. Zawolaly do pokoju , obejrzaly rece I nogi I stwierdzily ze to nic innego jak zbierajaca sie woda I powiekszone naczynia krwionosne .. I jeszcze dodaly : niech Pani zobaczy jak nisko jest brzuch? Tyle. Jakos nadal im nie ufam

Tak jak pisalam dzis czuje sie o niebo lepiej, czasem cos swedzi ale sporadycznie. Wczoraj na noc nie pilam mleka I teraz sie zastanawiam czy to moze miec cos wspolnego? Tym bardziej ze jak po mysle to swedzi mniej wiecej Od tego jak mleko zaczelam znowu na noc pic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[De28]

Ale tu cisza

Bylam u lekarki-czekalam tylko....2,5 godziny.Z bolami, a mogly byc to skurcze, w szpitalu poszlabym bez kolejki a tak musialam czekac.

Ale...jestem zamknieta i te skurcze to reakcja macicy na ruchy dziecka..albo

nerwobole spowodowane ulozeniem dziecia i promieniujace od kregoslupa

albo

ten nagly wzrost dziecka (jak pisalam miedzy 28 a 32 tygodniem dziecko podwaja swoja wage) i organizm szczegolnie macica ma z tym troche problem

Obstawiam to ostatnie bo moje dziecie wazy 1700 g W kazdym razie zamowili mi pas podtrzymujacy,ten sciskajacy biodra i lekarka wypisala mi papiery na pomoc domowa. Nawet ze maja mi zakupy robic i sie dzieckiem zajac Nie no bez przesady, tego nie chce. No moze zeby ktos z nim raz na jakis czas na plac zabaw poszedl. Ale wystarczy jak mi odkurza i zmyja podlogi.I tak kasa chorych sobie jeszcze poskresla i zminimalizuje ilosc godzin, bo lekarka dala mi pomoc na 8 godzin dziennie kasa zredukuje pewnie do dwoch dni w tygodniu.I mi tyle starczy.2-3 razy w tygodniu po dwie godzinki wystarczy zupelnie.Nie chce by mi ktos gotowal czy robil zakupy, bez przesady.

I jak na zlosc, dzis jest lepiej i mialam tylko 6 skurczy i brzuch nie jest twardy.W sumie nie mialam z czym isc do lekarza.Termin porodu przesunal sie na 28 pazdziernika.

[Olenka_24]

Napisane przez Kociak85

Fajny ten Twój suwaczek - zmieniłam sobie na taki sam i przy okazji zobaczyłam, że dzisiaj

100 dni do porodu ))

za studniówkę

Napisane przez maomami

Wiecie co mam wrażenie że niektórzy ludzie nie używają mózgu, dzwoni do mnie babka z DPD odnośnie mojej przesyłki która zaginęła sobie w akcji. Myślę sobie ok zainteresowali się i w ogóle, no i pyta się mnie czy mogę jej powiedzieć co tam jest w tej paczce no więc jej mówię że pościel dziecięca, zapisała sobie, mówi że dzwonił do niej sprzedawca i zgłasza reklamacje. No myślę ok. No i pani zadaje kolejne pytanie, czy mogę jej powiedzieć jak była zapakowana przesyłka a skąd ja mam to kuźwa wiedzieć skoro nie ja ją pakowałam tylko na nią czekam!!!!!!!

masakra co za ludzie

Napisane przez adoosienka

Ja kupię laktator ręczny Lovi - wypróbowany jest przez moich kilka kuzynek - nawet chciałam od jednej z nich pożyczyć, ale Tż powiedział, że na co jak na co, ale na nowy laktator to go stać, bo on sobie nie wyobrażą, żebym taką intymną rzecz miała nie swoją
I tak a propo's sytuację Wam opowiem :
ostatnio jakoś tak zauważyłam, że tż w sytuacjach teges teges zaczął unikać... ykhm... dotykania moich sutków , więc wreszcie go o to zapytałam, a on mi na to: "yyy... no Koteczku... bo ja nie chcę... się opryskać mlekiem" no i padłam ze śmiechu

przynajmniej jest szczery z Tobą a tak serio to zdarzyły Ci się już jakieś wycieki? Bo mi jeszcze nic a już 29 tydzień

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez coralady

Dzastin ja mam jeszcze bezsenność a rano do pracy musze wstać,a jak nie to mnie Lila obudzi,zgagę,nadal mdłości itd. Żyć nie umierać!Ale to stan przejsciowy...Damy radę!

Oj ja też mam bezsenność, ostatnio moim marzeniem jest żeby się wyspać

Napisane przez peppermint patty

a ja jeszcze 3 h i USG!!!
jejus...jak zwykle jak sie czeka to sie wydaje wszystko strasznie powolne

jedno co wydaje mi sie gnac coraz bardziej to:

http://babystrology.com/tickers/baby...E%3C/object%3E

60dni!!!

Napisane przez De28

Ale tu cisza

Bylam u lekarki-czekalam tylko....2,5 godziny.Z bolami, a mogly byc to skurcze, w szpitalu poszlabym bez kolejki a tak musialam czekac.

Ale...jestem zamknieta i te skurcze to reakcja macicy na ruchy dziecka..albo

nerwobole spowodowane ulozeniem dziecia i promieniujace od kregoslupa

albo

ten nagly wzrost dziecka (jak pisalam miedzy 28 a 32 tygodniem dziecko podwaja swoja wage) i organizm szczegolnie macica ma z tym troche problem

Obstawiam to ostatnie bo moje dziecie wazy 1700 g W kazdym razie zamowili mi pas podtrzymujacy,ten sciskajacy biodra i lekarka wypisala mi papiery na pomoc domowa. Nawet ze maja mi zakupy robic i sie dzieckiem zajac Nie no bez przesady, tego nie chce. No moze zeby ktos z nim raz na jakis czas na plac zabaw poszedl. Ale wystarczy jak mi odkurza i zmyja podlogi.I tak kasa chorych sobie jeszcze poskresla i zminimalizuje ilosc godzin, bo lekarka dala mi pomoc na 8 godzin dziennie kasa zredukuje pewnie do dwoch dni w tygodniu.I mi tyle starczy.2-3 razy w tygodniu po dwie godzinki wystarczy zupelnie.Nie chce by mi ktos gotowal czy robil zakupy, bez przesady.

I jak na zlosc, dzis jest lepiej i mialam tylko 6 skurczy i brzuch nie jest twardy.W sumie nie mialam z czym isc do lekarza.Termin porodu przesunal sie na 28 pazdziernika.

O co chodzi z Tymi papierami na pomoc domową De ? To skoro dziecko podwaja wagę w tych tygodniach to na następnej wizycie mój Mały będzie ważył gdzieś z 2700 9 sierpnia ważył dokładnie 1380 gram

U mnie właśnie była szwagierka i przywiozła mi 2 torby ciuszków dziecięcych w tym śliczny kombinezonik misiowy Idę zaraz to przeglądać A wczoraj dostaliśmy od mojej przyjaciółki komplecik z misiem z bucikami

[nasturcja7667]

Ale mam ochotę na burgera!! W Krk jest taka jedna knajpka, gdzie robią pyszne ani rama tłuszczu, bo grillowane, kruche, ale tak doprawione, ze mogłabym się dać za nie pokroić Chyba tam na nogach pójdę zaraz.. bagatela 10km.. ale

[De28]

olenka- dziecko w tym okresie poprostu bardzo duzo przybiera na wadze, nie musi byc to oczywiscie podwojenie wagi. Ale bardzo mozliwe ze za dwa tygodnie dobije do 2500-2700 bo moj pierwszy syn w tym okresie tez tak duzo mial.Za to pozniej nie przybieral juz wiecej. To taki skok rozwojowy.

[Olenka_24]

Napisane przez De28

olenka- dziecko w tym okresie poprostu bardzo duzo przybiera na wadze, nie musi byc to oczywiscie podwojenie wagi. Ale bardzo mozliwe ze za dwa tygodnie dobije do 2500-2700 bo moj pierwszy syn w tym okresie tez tak duzo mial.Za to pozniej nie przybieral juz wiecej. To taki skok rozwojowy.

De a ile Daniel ważył jak się urodził?

[De28]

Olenka- normalnie-3360.Nie byl ani drobny ani gruby. Wiem ze ok 34 tygodnia mial prawie 3 kg a potem doszla reszta.

[domii29]

Czesc dziewczyny przyznaje sie bez bicia ze wpadlam tutaj tylko na chwilke i nie przeczytalam nawet jednego posta. Nadrabiac bede na spokojnie. Mam nadzieje ze wybaczycie ?
U nas wszystko w porzadku, od rana biegalam po miescie i zalatwialam wszystkie sprawy ktore mialam zalatwic jeszcze przed slubem, teraz juz spokoj mam . Sukienke odebralam bede chwalic sie wieczorem
Lece pomagac dalej

[lineczka1989]

Napisane przez anulka2205

ja na ostatnie urodziny tż zrobiłam tort naleśnikowy z miksu przepisów z neta powybierałam te skłądniki nadzienia, które lubimy najbardziej, zrobiłam górę naleśników, poprzekłądałam mięsno-warzywnym farszem z sosem pomidorowym co drugą warstwę, a resztę cieniutko beszamelem, na wierzch beszamel i starty ser, wyszło extra. a jeszcze w ramach lenistwa już nie zrobiłam ciasta, tylko tam wsadziłam świeczkę, a na deser tylko czekoladowe founde z owocami

hmm fajnie brzmi, ale chyba nie chce mi się stać i smażyć naleśników

Napisane przez NEWTREND

A tak w ogóle to witam się z wami w 25 tygodniu, właśnie zjadłam śniadanko i popijam kawkę. Brzuszek mnie dalej pobolewa, dodatkowo z jednej strony na dole plecy - czyżby nerka? Przez ten pieroński ból nie śpię w nocy. Dziś mam na szczęście wizytę więc się okaże co z moją krótką szyjką. Wizyta na 17 a oczywiście już mam stresa.

za tygodnie!
będzie dobrze na wizycie, nie stresuj się!

Napisane przez Lilith890502

Lineczka jakie ciacho będziesz robić?

znalazłam sobie w gazecie ciasto marmurkowe z masą budyniową, galaretką i owocami

Napisane przez Kociak85

Ano wiesz, to zależy co lubicie jeść
Ja polecam pierś z kurczaka (zrobić kieszonkę - wsadzić co tam lubicie, ja np wsadzam szpinaka z serem żółtym lub z fetą) i to zawinąć w ciasto francuskie. Do tego wystarczy sałatka jakaś. Bardzo fajnie to wygląda. Coś jak tutaj tyle, że ja te "dodatki" wsadzam w kieszonkę w kurczaku a nie na wierzchu http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html

mój TŻ zjada wszytsko :P oprócz zupy kalafiorowej, knedlii i ryżu z truskawkami
brzmi fajnie, ale u mnie w sklepie piersi są po 20 zł

Napisane przez nemosek

A i witamy się już w 29 tygodniu

Moje dziecko na suwaczku dalej jest bakłażanem

ale bakłażany rosną
za tygodnie!

Napisane przez acelinka

moja jutro kończy 2 latak i dalej w pampersie czasami ma taki dzień że woła a czasmia zejdzie z nocnika i pójdzie zrobić w dywan mamy czas jeszcze nie bede jej stresować jakimś sikaniem a tka na serio to znam całe mnóstwo dwulatków które są w pampersie, niektóre to w ogóle nie wołają nigdy siku czy kupy.

sto lat dla Natalki!

Napisane przez maomami

Wiecie co mam wrażenie że niektórzy ludzie nie używają mózgu, dzwoni do mnie babka z DPD odnośnie mojej przesyłki która zaginęła sobie w akcji. Myślę sobie ok zainteresowali się i w ogóle, no i pyta się mnie czy mogę jej powiedzieć co tam jest w tej paczce no więc jej mówię że pościel dziecięca, zapisała sobie, mówi że dzwonił do niej sprzedawca i zgłasza reklamacje. No myślę ok. No i pani zadaje kolejne pytanie, czy mogę jej powiedzieć jak była zapakowana przesyłka a skąd ja mam to kuźwa wiedzieć skoro nie ja ją pakowałam tylko na nią czekam!!!!!!!

haha a skąd Ty masz to wiedzieć?! przecież to Ty miałaś ją dostać a nieją nadawałaś:P

Napisane przez coralady

Do mnie powoli dociera,ze niedługo będe miec znów bobasa w domuRychło w czas!Pokupiłam małemu trochę ciuchów i od razu realniejszy sie stał

lepiej późno niż za późno

Napisane przez De28

Ale tu cisza

Bylam u lekarki-czekalam tylko....2,5 godziny.Z bolami, a mogly byc to skurcze, w szpitalu poszlabym bez kolejki a tak musialam czekac.

Ale...jestem zamknieta i te skurcze to reakcja macicy na ruchy dziecka..albo

nerwobole spowodowane ulozeniem dziecia i promieniujace od kregoslupa

albo

ten nagly wzrost dziecka (jak pisalam miedzy 28 a 32 tygodniem dziecko podwaja swoja wage) i organizm szczegolnie macica ma z tym troche problem

Obstawiam to ostatnie bo moje dziecie wazy 1700 g W kazdym razie zamowili mi pas podtrzymujacy,ten sciskajacy biodra i lekarka wypisala mi papiery na pomoc domowa. Nawet ze maja mi zakupy robic i sie dzieckiem zajac Nie no bez przesady, tego nie chce. No moze zeby ktos z nim raz na jakis czas na plac zabaw poszedl. Ale wystarczy jak mi odkurza i zmyja podlogi.I tak kasa chorych sobie jeszcze poskresla i zminimalizuje ilosc godzin, bo lekarka dala mi pomoc na 8 godzin dziennie kasa zredukuje pewnie do dwoch dni w tygodniu.I mi tyle starczy.2-3 razy w tygodniu po dwie godzinki wystarczy zupelnie.Nie chce by mi ktos gotowal czy robil zakupy, bez przesady.

I jak na zlosc, dzis jest lepiej i mialam tylko 6 skurczy i brzuch nie jest twardy.W sumie nie mialam z czym isc do lekarza.Termin porodu przesunal sie na 28 pazdziernika.

o usper, ze dali Ci papiery na pomoc! w końcu Cię ktoś odciąży i będziesz odpoczywać więcej!


o mamusiu, prądu nie miałam od 10 mama macała bezpieczniki, ale zaczęło iskrzyć i zostawiła, zadzwoniła na pogotowie energetyczne żeby przyjechali i sprawdzili, bo wszędzie prąd był a u nas nie za jakieś 30 min po telefonie do PE prąd się włączył, więc mama odwołała ekipę skończyła rozmawiać z gościem właczyłam pralkę a tu prądu znowu nie było to zadzwoniła jeszcze raz i czekałam na panów 4 godziny wcisnął korki i już światło mam w końcu

no i zamówiłam okna, za 3 tygodnie będą montować w końcu coś załatwiłam porządnego


o a teraz jest właczony TV a obrazu nie ma ja pierdziele co za dzień

[paulinaizabela]

Napisane przez coralady

Witam sie ja- Matka Zagubiona

Życia nie ograniam,wiec tym bardziej wątku,bo lecicie jak szalone!!!
Mam nadzieje,że wybaczycie.

Ostatnie 2 tygodnie do pracy to potem będe częsciej zagladać

Mam nadzieję,ze u wszystkich wszystko dobrze,że i mamy i dzieciaczki mają się dobrze

Do mnie powoli dociera,ze niedługo będe miec znów bobasa w domuRychło w czas!Pokupiłam małemu trochę ciuchów i od razu realniejszy sie stał

Pozdrawiam ciepło

Ooo fajnie, że się odezwałaś - ostatnie 2 tygodnie i laba
Pochwal się ciuszkami w wolnej chwili

Napisane przez Dzastin08

Ale tu dzisiaj spokój

Plecy mnie bolą,kręgosłup siada a gdzie tu do porodu

Odpowiedź na to jest jedna - nie ma gaduł

Odpocznij

Napisane przez Trele_Morele

Zaraz doczytam reszte ..
Ja dzis pojechalam na oddzial poloznych I mowie co jest grane , choc Od rana jak na zlosc ani razu sie nie draplam, noc przespalam I nogi tez normalne .. Dostalam kubeczek , zabraly siku I poszly.. Zawolaly do pokoju , obejrzaly rece I nogi I stwierdzily ze to nic innego jak zbierajaca sie woda I powiekszone naczynia krwionosne .. I jeszcze dodaly : niech Pani zobaczy jak nisko jest brzuch? Tyle. Jakos nadal im nie ufam

Tak jak pisalam dzis czuje sie o niebo lepiej, czasem cos swedzi ale sporadycznie. Wczoraj na noc nie pilam mleka I teraz sie zastanawiam czy to moze miec cos wspolnego? Tym bardziej ze jak po mysle to swedzi mniej wiecej Od tego jak mleko zaczelam znowu na noc pic

Może i faktycznie to woda
Jak by było coś nie tak to pewnie by w sikach wyszło...

A wybierasz się jeszcze do polskiego gina??

Napisane przez De28

Ale tu cisza

Bylam u lekarki-czekalam tylko....2,5 godziny.Z bolami, a mogly byc to skurcze, w szpitalu poszlabym bez kolejki a tak musialam czekac.

Ale...jestem zamknieta i te skurcze to reakcja macicy na ruchy dziecka..albo

nerwobole spowodowane ulozeniem dziecia i promieniujace od kregoslupa

albo

ten nagly wzrost dziecka (jak pisalam miedzy 28 a 32 tygodniem dziecko podwaja swoja wage) i organizm szczegolnie macica ma z tym troche problem

Obstawiam to ostatnie bo moje dziecie wazy 1700 g W kazdym razie zamowili mi pas podtrzymujacy,ten sciskajacy biodra i lekarka wypisala mi papiery na pomoc domowa. Nawet ze maja mi zakupy robic i sie dzieckiem zajac Nie no bez przesady, tego nie chce. No moze zeby ktos z nim raz na jakis czas na plac zabaw poszedl. Ale wystarczy jak mi odkurza i zmyja podlogi.I tak kasa chorych sobie jeszcze poskresla i zminimalizuje ilosc godzin, bo lekarka dala mi pomoc na 8 godzin dziennie kasa zredukuje pewnie do dwoch dni w tygodniu.I mi tyle starczy.2-3 razy w tygodniu po dwie godzinki wystarczy zupelnie.Nie chce by mi ktos gotowal czy robil zakupy, bez przesady.

I jak na zlosc, dzis jest lepiej i mialam tylko 6 skurczy i brzuch nie jest twardy.W sumie nie mialam z czym isc do lekarza.Termin porodu przesunal sie na 28 pazdziernika.

To się naczekałaś
Dobrze, że wszystko ok z szyjką
O to super, że masz ta pomoc przepisaną i na tak dużo
Spory ten Twój synuś już

[lineczka1989]

mój TŻ stwierdził że prawdopodobnie nam się telewizor zepsuł... ale na szczęście jest jeszcze gwarancja bo dokupił dodatkowy rok

EDIT: jednak się nie popsuł tylko to wina dekodera (a już miałam nadzieję że to telewizor:p nic do niego nie mam bo jest fajny ale jaby nam dali inny i jeszcze większy to bym się cieszyła ) i TŻ też stwierdził że szkoda że to dekoder a nie telewizor

[89Beatka]

Napisane przez De28

Ale tu cisza

Bylam u lekarki-czekalam tylko....2,5 godziny.Z bolami, a mogly byc to skurcze, w szpitalu poszlabym bez kolejki a tak musialam czekac.

Ale...jestem zamknieta i te skurcze to reakcja macicy na ruchy dziecka..albo

nerwobole spowodowane ulozeniem dziecia i promieniujace od kregoslupa

albo

ten nagly wzrost dziecka (jak pisalam miedzy 28 a 32 tygodniem dziecko podwaja swoja wage) i organizm szczegolnie macica ma z tym troche problem

Obstawiam to ostatnie bo moje dziecie wazy 1700 g W kazdym razie zamowili mi pas podtrzymujacy,ten sciskajacy biodra i lekarka wypisala mi papiery na pomoc domowa. Nawet ze maja mi zakupy robic i sie dzieckiem zajac Nie no bez przesady, tego nie chce. No moze zeby ktos z nim raz na jakis czas na plac zabaw poszedl. Ale wystarczy jak mi odkurza i zmyja podlogi.I tak kasa chorych sobie jeszcze poskresla i zminimalizuje ilosc godzin, bo lekarka dala mi pomoc na 8 godzin dziennie kasa zredukuje pewnie do dwoch dni w tygodniu.I mi tyle starczy.2-3 razy w tygodniu po dwie godzinki wystarczy zupelnie.Nie chce by mi ktos gotowal czy robil zakupy, bez przesady.

I jak na zlosc, dzis jest lepiej i mialam tylko 6 skurczy i brzuch nie jest twardy.W sumie nie mialam z czym isc do lekarza.Termin porodu przesunal sie na 28 pazdziernika.

dobrze że ktoś ci pomorze

i masz ten termin co jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaa

[paulinaizabela]

Napisane przez domii29

Czesc dziewczyny przyznaje sie bez bicia ze wpadlam tutaj tylko na chwilke i nie przeczytalam nawet jednego posta. Nadrabiac bede na spokojnie. Mam nadzieje ze wybaczycie ?
U nas wszystko w porzadku, od rana biegalam po miescie i zalatwialam wszystkie sprawy ktore mialam zalatwic jeszcze przed slubem, teraz juz spokoj mam . Sukienke odebralam bede chwalic sie wieczorem
Lece pomagac dalej

Super, że już wszystko załatwione
Czekam na fotę kiecki

Napisane przez lineczka1989

o mamusiu, prądu nie miałam od 10 mama macała bezpieczniki, ale zaczęło iskrzyć i zostawiła, zadzwoniła na pogotowie energetyczne żeby przyjechali i sprawdzili, bo wszędzie prąd był a u nas nie za jakieś 30 min po telefonie do PE prąd się włączył, więc mama odwołała ekipę skończyła rozmawiać z gościem właczyłam pralkę a tu prądu znowu nie było to zadzwoniła jeszcze raz i czekałam na panów 4 godziny wcisnął korki i już światło mam w końcu

no i zamówiłam okna, za 3 tygodnie będą montować w końcu coś załatwiłam porządnego


o a teraz jest właczony TV a obrazu nie ma ja pierdziele co za dzień

Niełe zamieszanie z tym prądem najważniejsze, że jest!

za dezycję niezdecydowana kobieto

czeski film