W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[ula2689]

Aga ton super wieści z wizyty
Mąż wrócił w nocy,koniec lenistwa

[Lewek]

Dzień dobry!
Pogoda jesienna u nas. I zimno, 16 st.
Założyłam Miśkowi takie długie skarpetki z grzechotkami bo one ciepłe a ten kręcił się na brzuchu wokół własnej osi za swoimi stopami jak pies za ogonem
popijamy teraz kawkę

[Anusia479]

Dzień dobry
U Nas słonecznie i ciepło dziś
Gracjanek się bawi a Fabianek ma drzemke więc pije kawke

[lilka00]

To mnie trochę pocieszyłyście, że nie tylko moje dziecko takie nieusłuchane Dzisiaj mieliśmy jakaś dziwna noc,Kinga musiała być cały czas przytulona albo do M. albo do mnie, cali połamani wstaliśmy, za to rano wstałam i pytam Kingi "kto jest najpiękniejszy na świecie?", a ona wskazała paluszkiem na mnie, pewnie nie do końca świadome, ale jakie słodkie.

Lewek ja blw nie stosowałam, bo Kinga mocno się krztusi i jest raczej z tych dzieci co normalne jedzenie zaczną jeść później niż wcześniej.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

aga_ton super, że z Lenka wszystko ok!

[Iwoncia81]

Dobry
U nas ciepełko sie robi

Powiedzcie mi czy Wasze dzieci też w każdą noc przy obracaniu sie na bok czy tam prostowaniu sie marudzą głośno????
Coś na styl postękiwania jakby chciał spać i sie obudził i sie denerwuje i zrzędzi
Noc w noc to samo i chyba sie nigdy nie wyśpie już bo conajmniej 5-6 razy musze go słyszeć lub wstać bo czasem ma taką pozycje że go poprawiam.

Dzisiaj pobudka o 6 na amen
Teraz ma drzemkę i już mija prawie 1,5 godziny więc zaraz wstanie pewnie.
O, już wiercidupa sie załączyła

[marta1986222]

Hej

U nas dziś lepsza pogoda w końcu,dzisiaj po południu idziemy na kontrolę do lekarza,mam nadzieję że będzie ok,Zuzia chyba się czuje lepiej niż ja.

Idę przyszykować obiad bo małż wpadnie coś zjeść jak będzie miał chwilkę.

[Katee27]

Hej.U nas się wypogadzawidać słoneczko
Kubuś spał dziś prawie 12godzin ciągiemjeszcze bardziej go za to kocham

Byliśmy w lidlu.Kupiłam tylko dresik zielona bluza+szare spodenki w rozm.74/80 i jest SUPER!!!!POLECAM!!!!:ehem :szczególnie świetne są spodenki od niego.
Body dla chłopców mi się nie podobały,dziwny ten materiał

aga_ton super,że z Lenką wszystko dobrze

Basiu dziękuję

lewek chyba gda stosowała u Henia blw

Iwoncia Kubuś nie stęka przy przekręcaniu,czasem tylko pomruczy,ale to rzadko.

Napisane przez marta1986222

Hej

U nas dziś lepsza pogoda w końcu,dzisiaj po południu idziemy na kontrolę do lekarza,mam nadzieję że będzie ok,Zuzia chyba się czuje lepiej niż ja.

Idę przyszykować obiad bo małż wpadnie coś zjeść jak będzie miał chwilkę.

trzymam kciuki zatem

[monarika]

Haj

Napisane przez ula2689

Aga ton super wieści z wizyty
Mąż wrócił w nocy,koniec lenistwa:p:

Napisane przez lilka00

To mnie trochę pocieszyłyście, że nie tylko moje dziecko takie nieusłuchane Dzisiaj mieliśmy jakaś dziwna noc,Kinga musiała być cały czas przytulona albo do M. albo do mnie, cali połamani wstaliśmy, za to rano wstałam i pytam Kingi "kto jest najpiękniejszy na świecie?", a ona wskazała paluszkiem na mnie, pewnie nie do końca świadome, ale jakie słodkie.

Lewek ja blw nie stosowałam, bo Kinga mocno się krztusi i jest raczej z tych dzieci co normalne jedzenie zaczną jeść później niż wcześniej.

słodkie są te nasze dzieciaczki Ja Otylkę zawsze pytam "kochasz mamcię" a ona kiwa głową, że tak

Napisane przez Iwoncia81

Dobry
U nas ciepełko sie robi

Powiedzcie mi czy Wasze dzieci też w każdą noc przy obracaniu sie na bok czy tam prostowaniu sie marudzą głośno????
Coś na styl postękiwania jakby chciał spać i sie obudził i sie denerwuje i zrzędzi
Noc w noc to samo i chyba sie nigdy nie wyśpie już bo conajmniej 5-6 razy musze go słyszeć lub wstać bo czasem ma taką pozycje że go poprawiam.

Dzisiaj pobudka o 6 na amen
Teraz ma drzemkę i już mija prawie 1,5 godziny więc zaraz wstanie pewnie.
O, już wiercidupa sie załączyła

Otylka tylko stęka jak się przewraca i czasami śpi w takich pozycjach, że aż mnie boli na samą myśl, że miałabym się tak położyć

Napisane przez marta1986222

Hej

U nas dziś lepsza pogoda w końcu,dzisiaj po południu idziemy na kontrolę do lekarza,mam nadzieję że będzie ok,Zuzia chyba się czuje lepiej niż ja.

Idę przyszykować obiad bo małż wpadnie coś zjeść jak będzie miał chwilkę.

oby było ok

Napisane przez Katee27

Hej.U nas się wypogadzawidać słoneczko
Kubuś spał dziś prawie 12godzin ciągiemjeszcze bardziej go za to kocham

Byliśmy w lidlu.Kupiłam tylko dresik zielona bluza+szare spodenki w rozm.74/80 i jest SUPER!!!!POLECAM!!!!:ehem :szczególnie świetne są spodenki od niego.
Body dla chłopców mi się nie podobały,dziwny ten materiał

[

Ja męża z rana po body wysłałam i niby kupił na 74/80 i 86/92 ale nie widziałam ich jeszcze bo mój mąż dziś na 24 h poszedł do pracy

[maggie123]

nadrobiłam po łebkach, bo jakoś nie mam nastroju na nic. pogoda pod zdechłym psem - jesień zbliża się nieuchronnie a mnie siada humor po całości.
kawy mi się chce, ale w pracy nie mam a i wychodzić mi się nigdzie nie chce po nią. może do 15 jakoś dotrwam.
na domiar złego jeszcze szwędać się po lekarzach będę musiała w najbliższym czasie, bo mój gin sobie wymyślił, że mam za duży poziom TSH i mam kontrolować to u endokrynologa. no świetnie... , zapisy na listopad. . wczoraj jednego wybłagałam, żeby przyjął mnie wcześniej, bo to jednak pilna sprawa. więc idę za tydzień. a dziś po skierowanie na powtórne badanie do rodzinnego i nie mam z kim Zu zostawić, więc będę ją musiała ciągnąć do przychodni.


Gratuluję ostatnich ząbków i pierwszych kroczków - na fb widziałam jak Jaśko i Melcia pomykają
no i zdrówka dla chorowitych maluszków jeszcze

[Baobabek]

Napisane przez Nariiko

Witajcie
rano przyjechałyśmy z Zuzią od moich rodziców. Biedni się dzisiaj nie wyspali bo o 2 Zuzia zaczęła tak płakać, że ciężko było ją uspokoić i tak przez ponad godzinę z przerwami. Znów w nocy zrobiła kupkę a potem chyba była głodna bo w końcu wytrąbiła mleko i zasnęła. Mam nadzieję, że niedługo wróci wszystko do normy i znów będę mieć grzecznie śpiące w nocy dziecko
No i też mam wielkiego stresa bo w przyszłym tygodniu wracam już do pracy i nachodzą mnie ogromne wątpliwości i wyrzuty, że posyłam dziecko do żłobka
Chyba spróbuję jeszcze poszukać jakiejś opiekunki...

Odwiedził mnie dzisiaj też znajomy z pracy i zapowiada się ciężka harówka w tym roku, także nie wiem jak ja to wszystko ogarnę łącznie z przeprowadzką i budową domu

współczuję powrotu do pracy, wiem co czujesz ja niby wróciłam już w kwietniu, ale teraz od środy wracam po wakacjach, wiec przeżywam na nowo rozstanie...też się szykuje harówa u mnie i w ogóle strasznie męczący rok, a i trudy początek - nie dość, że nowa opiekunka, Kubuś pierwszy raz do przedszkola, ja kolejny stopień awansu muszę zacząć, nowe wychowawstwo biorę...do tego byłam dzisiaj w szkole i patrzyłam na przydział klas i ku...wa dostałam dwie I klasy a nie ma nic gorszego niż pierwszaki jeszcze po 29 i 33 dzieci w klasie dobiło mnie to kompletnie

Napisane przez m_moni

cześć dziewczyny

meldujemy, że W KOŃCU mamy pierwszego ząbka jedną dolna jedyneczkę już widać, a druga się przebija

Napisane przez Katee27

Byliśmy w lidlu.Kupiłam tylko dresik zielona bluza+szare spodenki w rozm.74/80 i jest SUPER!!!!POLECAM!!!!:ehem :szczególnie świetne są spodenki od niego.
Body dla chłopców mi się nie podobały,dziwny ten materiał

ja nie pojechałam do lidla, bo pewnie bym bez dresiku nie wyszła, a małą ma tyle ciuchów już, a i tak nie przechodzi, wiec smaka sobie nie chciałam robić

Opiekunka dzisiaj została z małą pierwszy razchyba było wszystko ok....dała jej kaszę, zjadła, bawiły się, prowadzała ją po domu - mała w raju, śpiewa jej, tańczy z nią; ja byłam najpierw w drugim pokoju, później wyszłam już z Kubusiem, a ona została z nią 2 godziny sama, w tym czasie dała jej obiadek, też wszystko jej zjadła, babka zadowolona, że dziecko z apetytem je, nie marudne, nie płacze itd. Chyba po zachowaniu małej bym wyczaiła, ze coś było nie tak, ale jak przyszłam to do mnie się poprzytulała i już łapki do niej z powrotem wyciągałaaha, po śniadaniu poszła na godzinę do fryzjera, a mała w tym czasie mi zasnęła, jutro też przyjdzie na 8.00-10.00 i potem wyjdzie na godzinę do zusu i wróci jeszcze na jakieś 2 h. i może w poniedziałek też przyjdzie i później dopiero 29ego. Ja radę mam w środę, więc tata mój z małą zostanie, w czwartek też, a w piątek już opiekunka. Mam nadzieję, że mi się tylko nie rozmyśli babka, nie wiem czemu tak się o to boję....wydaje się odpowiedzialna...ależ to chaotycznie napisałam

[monarika]

Dziewczyny czy wy jak dostałyście pierwszy okrespo porodzie to drugi też przyszedł normlnie? Czy była jakaś dłuższa przerwa? Bo ja pierwszy po porodzie dostałam 17 lipca i do tej pory cisza
Kurdeeee miałam się do gina umówić

Napisane przez maggie123

nadrobiłam po łebkach, bo jakoś nie mam nastroju na nic. pogoda pod zdechłym psem - jesień zbliża się nieuchronnie a mnie siada humor po całości.
kawy mi się chce, ale w pracy nie mam a i wychodzić mi się nigdzie nie chce po nią. może do 15 jakoś dotrwam.
na domiar złego jeszcze szwędać się po lekarzach będę musiała w najbliższym czasie, bo mój gin sobie wymyślił, że mam za duży poziom TSH i mam kontrolować to u endokrynologa. no świetnie... , zapisy na listopad. . wczoraj jednego wybłagałam, żeby przyjął mnie wcześniej, bo to jednak pilna sprawa. więc idę za tydzień. a dziś po skierowanie na powtórne badanie do rodzinnego i nie mam z kim Zu zostawić, więc będę ją musiała ciągnąć do przychodni.


Gratuluję ostatnich ząbków i pierwszych kroczków - na fb widziałam jak Jaśko i Melcia pomykają
no i zdrówka dla chorowitych maluszków jeszcze

Napisane przez Baobabek

Opiekunka dzisiaj została z małą pierwszy razchyba było wszystko ok....dała jej kaszę, zjadła, bawiły się, prowadzała ją po domu - mała w raju, śpiewa jej, tańczy z nią; ja byłam najpierw w drugim pokoju, później wyszłam już z Kubusiem, a ona została z nią 2 godziny sama, w tym czasie dała jej obiadek, też wszystko jej zjadła, babka zadowolona, że dziecko z apetytem je, nie marudne, nie płacze itd. Chyba po zachowaniu małej bym wyczaiła, ze coś było nie tak, ale jak przyszłam to do mnie się poprzytulała i już łapki do niej z powrotem wyciągałaaha, po śniadaniu poszła na godzinę do fryzjera, a mała w tym czasie mi zasnęła, jutro też przyjdzie na 8.00-10.00 i potem wyjdzie na godzinę do zusu i wróci jeszcze na jakieś 2 h. i może w poniedziałek też przyjdzie i później dopiero 29ego. Ja radę mam w środę, więc tata mój z małą zostanie, w czwartek też, a w piątek już opiekunka. Mam nadzieję, że mi się tylko nie rozmyśli babka, nie wiem czemu tak się o to boję....wydaje się odpowiedzialna...ależ to chaotycznie napisałam

oby się nie rozmyśliła

[Baobabek]

o właśnie dostałam telefon ze szkoły, że jednak rada we wtorek a nie w środę ehhhh

[Lewek]

Napisane przez lilka00

To mnie trochę pocieszyłyście, że nie tylko moje dziecko takie nieusłuchane Dzisiaj mieliśmy jakaś dziwna noc,Kinga musiała być cały czas przytulona albo do M. albo do mnie, cali połamani wstaliśmy, za to rano wstałam i pytam Kingi "kto jest najpiękniejszy na świecie?", a ona wskazała paluszkiem na mnie, pewnie nie do końca świadome, ale jakie słodkie.

Lewek ja blw nie stosowałam, bo Kinga mocno się krztusi i jest raczej z tych dzieci co normalne jedzenie zaczną jeść później niż wcześniej.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

aga_ton super, że z Lenka wszystko ok!

A mnie mój dziś zaskoczył i zjadł ze mną bułkę z masłem i jajecznicę bułkę jadał wcześniej, ale jajkiem gardził. Widać jakiś głodny bardzo i lepszy humor miał Szkoda, że tak rzadko to się zdarza.

Napisane przez monarika

Dziewczyny czy wy jak dostałyście pierwszy okrespo porodzie to drugi też przyszedł normlnie? Czy była jakaś dłuższa przerwa? Bo ja pierwszy po porodzie dostałam 17 lipca i do tej pory cisza
Kurdeeee miałam się do gina umówić







oby się nie rozmyśliła

Moje pierwsze okresy były nieregularne, także spokojnie. Późno dostałaś swoją drogą, fajnie Ci

[ula2689]

Kuźwa zapomniałam założyć dzieciom czapki na spacer.Uświadomiłam to sobie jak już wracaliśmy bo zmarzłam w uszyczyli dzieci pewnie teżoby nie chorowaly

Napisane przez Katee27

Kubuś spał dziś prawie 12godzin ciągiemjeszcze bardziej go za to kocham

Wow co za wyczyn

Napisane przez Baobabek

współczuję powrotu do pracy, wiem co czujesz ja niby wróciłam już w kwietniu, ale teraz od środy wracam po wakacjach, wiec przeżywam na nowo rozstanie...też się szykuje harówa u mnie i w ogóle strasznie męczący rok, a i trudy początek - nie dość, że nowa opiekunka, Kubuś pierwszy raz do przedszkola, ja kolejny stopień awansu muszę zacząć, nowe wychowawstwo biorę...do tego byłam dzisiaj w szkole i patrzyłam na przydział klas i ku...wa dostałam dwie I klasy a nie ma nic gorszego niż pierwszaki jeszcze po 29 i 33 dzieci w klasie dobiło mnie to kompletnie

Opiekunka dzisiaj została z małą pierwszy razchyba było wszystko ok....dała jej kaszę, zjadła, bawiły się, prowadzała ją po domu - mała w raju, śpiewa jej, tańczy z nią; ja byłam najpierw w drugim pokoju, później wyszłam już z Kubusiem, a ona została z nią 2 godziny sama, w tym czasie dała jej obiadek, też wszystko jej zjadła, babka zadowolona, że dziecko z apetytem je, nie marudne, nie płacze itd. Chyba po zachowaniu małej bym wyczaiła, ze coś było nie tak, ale jak przyszłam to do mnie się poprzytulała i już łapki do niej z powrotem wyciągałaaha, po śniadaniu poszła na godzinę do fryzjera, a mała w tym czasie mi zasnęła, jutro też przyjdzie na 8.00-10.00 i potem wyjdzie na godzinę do zusu i wróci jeszcze na jakieś 2 h. i może w poniedziałek też przyjdzie i później dopiero 29ego. Ja radę mam w środę, więc tata mój z małą zostanie, w czwartek też, a w piątek już opiekunka. Mam nadzieję, że mi się tylko nie rozmyśli babka, nie wiem czemu tak się o to boję....wydaje się odpowiedzialna...ależ to chaotycznie napisałam

Super że udało Ci się znaleźć odpowiedzialną osobę

Właśnie mi uświadomiłaś że jeszcze 11 dni i mój malutki 5 latek idzie do przedszkola
wk
Wyskoczyłam dziś szybciutko do galerii zobaczyc butów bo nie mam na wesele i kupiłam torebkę-kopertówkę i buty za 9,90
Przecena jest wszystkie letnie buty za 9,90

[Iwa844]

Napisane przez ula2689

Wyskoczyłam dziś szybciutko do galerii zobaczyc butów bo nie mam na wesele i kupiłam torebkę-kopertówkę i buty za 9,90
Przecena jest wszystkie letnie buty za 9,90

W jakim sklepie?

[marta1986222]

Ale pustki

[Iwoncia81]

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

[Dearlie]

Hej.

My dzisiaj cały dzień byliśmy poza domem. Mój Antek pobił dzisiaj 2 rekordy:
- spaliśmy dzisiaj do... 10:30 I to ja zaczęłam się wiercić pierwsza i go obudziłam.
- w dzień spał mi tylko raz 40 minut.

Za to teraz już zasnął, bo był tak marudny, że nie było sensu go dłużej przetrzymywać.

Napisane przez Katee27

Kubuś spał dziś prawie 12godzin ciągiemjeszcze bardziej go za to kocham

Byliśmy w lidlu.Kupiłam tylko dresik zielona bluza+szare spodenki w rozm.74/80 i jest SUPER!!!!POLECAM!!!!:ehem :szczególnie świetne są spodenki od niego.
Body dla chłopców mi się nie podobały,dziwny ten materiał

No pięknie, czyli nasi chłopcy odespali dzisiaj wczorajsze nocki.

My już na nic w Lidlu nie załapaliśmy się.

Napisane przez maggie123

nadrobiłam po łebkach, bo jakoś nie mam nastroju na nic. pogoda pod zdechłym psem - jesień zbliża się nieuchronnie a mnie siada humor po całości.
kawy mi się chce, ale w pracy nie mam a i wychodzić mi się nigdzie nie chce po nią. może do 15 jakoś dotrwam.
na domiar złego jeszcze szwędać się po lekarzach będę musiała w najbliższym czasie, bo mój gin sobie wymyślił, że mam za duży poziom TSH i mam kontrolować to u endokrynologa. no świetnie... , zapisy na listopad. . wczoraj jednego wybłagałam, żeby przyjął mnie wcześniej, bo to jednak pilna sprawa. więc idę za tydzień. a dziś po skierowanie na powtórne badanie do rodzinnego i nie mam z kim Zu zostawić, więc będę ją musiała ciągnąć do przychodni.


Gratuluję ostatnich ząbków i pierwszych kroczków - na fb widziałam jak Jaśko i Melcia pomykają
no i zdrówka dla chorowitych maluszków jeszcze

Trzymam kciuki za wizytę. Lepiej pobiegać po lekarzach, aby być pewnym, że wszystko dobrze, a wierzę, że tak będzie.

Napisane przez Iwoncia81

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

My często w ten sposób nabijamy się z garnuszka na klocuszek.

[marta1986222]

Napisane przez Iwoncia81

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

Dearlie to Antek poszalał

My byłyśmy na kontroli,wszystko dobrze

Jutro rano idę do gina,potem zapisać się na egzamin na prawko a po południu do koleżanki na kawkę.

[Iwoncia81]

Napisane przez Dearlie

Hej.

My dzisiaj cały dzień byliśmy poza domem. Mój Antek pobił dzisiaj 2 rekordy:
- spaliśmy dzisiaj do... 10:30 I to ja zaczęłam się wiercić pierwsza i go obudziłam.
- w dzień spał mi tylko raz 40 minut.


My często w ten sposób nabijamy się z garnuszka na klocuszek.

ooooo kurde ja też chce tyle pospać

A ten garnek sprawdza sie u Antosia czy szału ni ma??

Napisane przez marta1986222

Dearlie to Antek poszalał

My byłyśmy na kontroli,wszystko dobrze

Jutro rano idę do gina,potem zapisać się na egzamin na prawko a po południu do koleżanki na kawkę.

super!!!!
Powodzenia na badaniu
Też już dawno miałam iść a mi sie nie sce

[Lewek]

Napisane przez Iwoncia81

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

ale skojarzenie miał słuszne

Napisane przez Dearlie

Hej.

My dzisiaj cały dzień byliśmy poza domem. Mój Antek pobił dzisiaj 2 rekordy:
- spaliśmy dzisiaj do... 10:30 I to ja zaczęłam się wiercić pierwsza i go obudziłam.
- w dzień spał mi tylko raz 40 minut.

No nie, ale pospaliście! Zazdroszczę!

A ja Wam powiem, że to forum ma jakąś magiczną moc sprawczą... Co się poskarżę na Miśka to za każdym razem następuje jakaś poprawa, chwilowa lub nie ale coś się dzieje. No i dziś się zadziało, poza tym że zjadł rano tą jajecznicę (chyba o tym pisałam ) to potem wziął do ręki banana i go zjadł! gdzie wcześniej dotykał go tylko wskazującym palcem nie mówiąc o wzięciu do buzi, nawet gdy dawałam mu ugryźć, na łyżeczce czy w inny sposób. Dobry dzień Jutro pewnie będzie po staremu.

[Iwoncia81]

Napisane przez Lewek

ale skojarzenie miał słuszne



No nie, ale pospaliście! Zazdroszczę!

A ja Wam powiem, że to forum ma jakąś magiczną moc sprawczą... Co się poskarżę na Miśka to za każdym razem następuje jakaś poprawa, chwilowa lub nie ale coś się dzieje. No i dziś się zadziało, poza tym że zjadł rano tą jajecznicę (chyba o tym pisałam ) to potem wziął do ręki banana i go zjadł! gdzie wcześniej dotykał go tylko wskazującym palcem nie mówiąc o wzięciu do buzi, nawet gdy dawałam mu ugryźć, na łyżeczce czy w inny sposób. Dobry dzień Jutro pewnie będzie po staremu.

U mnie podobnie jest
Dzisiaj w ogóle mnie zadziwil bo zawsze dławił mi sie skórką z chleba to mu odkrajałam ją i dawałam środek z czymś tam.
Ogółem chlebem gardzi ale dziś zjadł z musem jabłkowym mojej roboty nie jakąś dużą ilość - no ale zawsze coś... nagle sięga mi za odkrojoną skórkę bo leżała na talerzu i zjadł całą z tym że mu tą skórkę smarowałam musem żeby za sucha nie była
Nawet sie nie zadławił

[Nariiko]

Witajcie
moja Zuzia też już chyba wraca do swojego rytmu bo dzisiaj spała w dzień tylko raz pół godzinki więc mam nadzieję, że będzie już ładnie spać w nocy

Maggie życzę poprawy nastroju ja też byłam we wtorek u gina a 31 sierpnia mam wizytę u endokrynologa musiałam się wreszcie spiąć i pozałatwiać to bo ciągle odkładałam ale do endo już w czerwcu się zapisywałam oczywiście prywatnie. Terminy zwalają z nóg.
A jakie masz TSH? Ja ostatnio zaniedbałam i miałam ponad 8 teraz już się pilnuję

Baobabek czyli rozumiem, że znalazłaś inną opiekunkę niż tą co wcześniej miałaś? A o powrocie do pracy to nawet mi nie mów bo drżę na samą myśl
Ja dzisiaj też miałam spotkanie z opiekunką, ale póki co nie przekonała mnie za bardzo... Ale nie chcę jej jeszcze skreślać i jutro ma przyjść o 9, chcę zobaczyć jakie będzie miała podejście i w ogóle. Wtedy mogłabym zrezygnować ze żłobka bo jej wynagrodzenie byłoby dokładnie takie samo jak za żłobek.

Iwoncia u nas garnuszek się sprawdza już od dłuższego czasu

Pojechałam dzisiaj do lidla przed 9 i większość rzeczy wymieciona, akurat zostały pojedyńcze sztuki w naszym rozmiarze 74/80 więc wzięłam 2 pak body i dresik fioletowy Tak jak Katee uważam, że super jest

[Dearlie]

A ja oczywiście cały dzień obserwowałam go czy chory nie jest, bo podejrzane mi to spanie było. Ale, tfu tfu, na razie wszystko ok.

Napisane przez marta1986222

My byłyśmy na kontroli,wszystko dobrze

Jutro rano idę do gina,potem zapisać się na egzamin na prawko a po południu do koleżanki na kawkę.

Wspaniale! Bardzo się cieszę, że Zuzia zdrowa.

No to jeszcze trochę i będziemy trzymać kciuki za egzamin, super.

Napisane przez Iwoncia81

ooooo kurde ja też chce tyle pospać

A ten garnek sprawdza sie u Antosia czy szału ni ma??

Początkowo pięknie się nim bawił, później zainteresowanie zmalało. Przestałam mu go dawać do zabawy codziennie i znowu ładnie się bawi. Z tym, że on jeszcze niekumatek i zabawa polega na tym, że wyciąga klocuszki z garnuszka, później nimi stuka jeden o drugi, trochę gryzie, próbuje oczywiście wkładać klocuszki w odpowiednie otwory, ale na tę chwilę wygląda to na zasadzie kółko w gwiazdkę.

Napisane przez Lewek

No nie, ale pospaliście! Zazdroszczę!

A ja Wam powiem, że to forum ma jakąś magiczną moc sprawczą... Co się poskarżę na Miśka to za każdym razem następuje jakaś poprawa, chwilowa lub nie ale coś się dzieje. No i dziś się zadziało, poza tym że zjadł rano tą jajecznicę (chyba o tym pisałam ) to potem wziął do ręki banana i go zjadł! gdzie wcześniej dotykał go tylko wskazującym palcem nie mówiąc o wzięciu do buzi, nawet gdy dawałam mu ugryźć, na łyżeczce czy w inny sposób. Dobry dzień Jutro pewnie będzie po staremu.

Pięknie!!! Oby jak najwięcej takich dni.

[Nariiko]

Lewek musisz więcej narzekać na Miśka
Fajnie, że taki pozytywny jedzeniowy dzień za Wami należy Ci się

[Anusia479]

Napisane przez Iwoncia81

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

Napisane przez marta1986222

Dearlie to Antek poszalał

My byłyśmy na kontroli,wszystko dobrze

Jutro rano idę do gina,potem zapisać się na egzamin na prawko a po południu do koleżanki na kawkę.

Super! Świetne wieści

Chłopcy śpią,mąż w pracy a ja tak nie lubie siedzieć sama
Chyba tez pójde zaraz spac

[monarika]

Napisane przez Lewek

A mnie mój dziś zaskoczył i zjadł ze mną bułkę z masłem i jajecznicę bułkę jadał wcześniej, ale jajkiem gardził. Widać jakiś głodny bardzo i lepszy humor miał Szkoda, że tak rzadko to się zdarza.



Moje pierwsze okresy były nieregularne, także spokojnie. Późno dostałaś swoją drogą, fajnie Ci

Dzięki no późno bo prawie rok po porodzie
za jajecznicę oby coś się ruszyło z tym waszym jedzeniem

Napisane przez ula2689

Wyskoczyłam dziś szybciutko do galerii zobaczyc butów bo nie mam na wesele i kupiłam torebkę-kopertówkę i buty za 9,90
Przecena jest wszystkie letnie buty za 9,90

a cóż to za sklep ?

Napisane przez Iwoncia81

Mój chłop mnie wykończy albo nerwowo albo przez rozśmieszenie do momentu pęknięcia
Mówie mu dzisiaj że sie zastanawiam nad garnuszekiem na klocuszek, a ten mi mówi że wcześnie chce małego oduczyć pieluch
Ja sie patrze na niego jak na idiote i mu pokazuje tą zabawke, a on mi mówi że garnuszek na klocuszek to mu sie z nocnikiem skojarzyło i my płakali ze śmiechu chyba z 20 minut
Ja pikole ten ma skojarzenia

Napisane przez Lewek

A ja Wam powiem, że to forum ma jakąś magiczną moc sprawczą... Co się poskarżę na Miśka to za każdym razem następuje jakaś poprawa, chwilowa lub nie ale coś się dzieje. No i dziś się zadziało, poza tym że zjadł rano tą jajecznicę (chyba o tym pisałam ) to potem wziął do ręki banana i go zjadł! gdzie wcześniej dotykał go tylko wskazującym palcem nie mówiąc o wzięciu do buzi, nawet gdy dawałam mu ugryźć, na łyżeczce czy w inny sposób. Dobry dzień Jutro pewnie będzie po staremu.

idź za ciosem i podsuwaj mu różne rzeczy do łapki Oti teraz szaleje za malinami.Fajne są bo raz do buzi i już

Napisane przez Nariiko

Pojechałam dzisiaj do lidla przed 9 i większość rzeczy wymieciona, akurat zostały pojedyńcze sztuki w naszym rozmiarze 74/80 więc wzięłam 2 pak body i dresik fioletowy Tak jak Katee uważam, że super jest

U nas lidl od 8 a tżt był ok 8.20 i już były przebrane mocno rzeczy kupił tylko body ale wieczorem zadzwoniła siostra, że kupiła małej body i dresik

[Nariiko]

Właśnie buszuję na allegro w poszukiwaniu prezentu na 4 urodziny dla chrześniaczki męża
Mamusie starszych pociech możecie coś polecić?

[Iwoncia81]

Napisane przez Dearlie

Początkowo pięknie się nim bawił, później zainteresowanie zmalało. Przestałam mu go dawać do zabawy codziennie i znowu ładnie się bawi. Z tym, że on jeszcze niekumatek i zabawa polega na tym, że wyciąga klocuszki z garnuszka, później nimi stuka jeden o drugi, trochę gryzie, próbuje oczywiście wkładać klocuszki w odpowiednie otwory, ale na tę chwilę wygląda to na zasadzie kółko w gwiazdkę.

He he ważne że sie bawi
A to ten grający i mówiący macie czy ten tańszy bez bajerów?

Kurcze, miałam iść spać a zasnąć od godziny nie idzie
Trza sie zmusić jakoś w końcu.
A Alan przez sen albo sie smieje albo marudzi albo popłakuje przez sekund kilka
Ło boziu zaś smoczek wypluł własnie więc bedzie alarm prędzej czy później
Na pewno nie pośpie w spokoju...

[kraven]

Cześć.
Wczoraj cały dzień byliśmy poza domem. Jasiu padł szybko a ja zrobiłam sobie nareszcie spa

Lewek narzekaj ile wlezie. Ale swoją drogą to u nas jest podobnie. Jak tylko Go pochwale to od razu coś odwali, a jak powiem oj niegrzeczny jest Jasiu, to nagle jakby anioł w Niego wstapił.

Iwoncia my też tak żartujemy z GnK. Mój się ładnie nim cały czas bawi, tylko jeszcze nie kuma co do czego