Niech już któraś zacznie rodzić, ile w ciąży można chodzić? Mamy IX-X 2013, cz. XVIII

[angelikada]

Napisane przez ladanseuse14

ile nadrabiania

bajka moje gratulacje!!!!!!!

a ja oficjalnie mogę rodzić, rzeczy dzidziowe w komodzie, mieszkanko posprzątane, kołyska stoi wyprana już, torba do szpitala spakowana na tip top, przemeblowanie zrobione..

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

może jakieś mini streszczenie dla mnie?

wrzuć foteczke i klask i: za skończone przemeblowanie

[inwersja]

Napisane przez Natala84

Wychodzimy dziś do.domu

Diorisha - info specjalnie dla Ciebie, konflikt krwi nie wystąpił tak jak po pierwszym porodzie, zoltaczka jest ale w ramach fizjologii
Ps. Nie zdążyłam kupić stanika, skurcze były już za częste

Super, że wszystko dobrze :brawo:

I z pytankiem podłączam się do Snow. Do Medeora pojechaliście? Jakie wrażenia, jakie położne?

[angelikada]

Napisane przez nena_milka

Rozmawiałam dziś z maminką na skype. Mówię ze kupiłam im bilety a ona mówi że tata nie chce przylecieć jeszcze z nim nie gadałam więc nie wiem co on tam wymyślił... znając jego to nie chce żebyśmy kasę wydawali, bo był już raz i ceny go zszokowały. Ale kurde ja mam w dupie ta kasę. .. jeju jak mi przykro, oczywiście już się sto razy zryczałam... uroki życia za granicą, najważniejsze chwile w życiu a bliscy 1, 5tys km od ciebie. Mam nadzieję że jeszcze da się przekonac
Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kurcze nena przekonuj tate mi tez byłoby przykro okropnie powiedz ze masz już bilety i koniec i muszą przyjechać bo pieniazki i tak już wydalas...może jakos uda Ci się go przekonać trzymam

[Madziuchna27]

Napisane przez passion80

nastawiam się na piękny, ciepły, słoneczny wrzesień
i październik żeby tez taki był

Ja też. Już dziś sobie marzyłam jak pod koniec września będę spacerowała z Julkiem

Napisane przez kaska87

moje słonko waży sobie 3200 ma się dobrze, troszkę mu ciasnawo, ale daje radę bo wody ok
lekarz mówi, że do 19.09 urodzę także jest szansa, że jak przenoszę to rządam aby mi wywoływali 17.09 w rocznicę albo 9.09.2013 ewentualnie 13.09.2013

a lekarz dobry na sam początek pyta co u mnie, czemu jeszcze nie urodziłam i czy małż już wrócił

Super Brawa dla Mikiego, że taki z niego pakieros
Co do pogrubionego: lekarzowi pewnie udzieliło się Twoje lękanie się o to, żeby nie urodzić przed przyjazdem P.

Napisane przez butterfly20

Madziuchna ja się nie bulwersuję, mnie właśnie śmieszy to przejęcie kiedy piszę o mejkapie.A mi chodzi głównie o puder...ja przez moją bliznę nie pokażę się na ulicy bez pudru, bo zwyczajnie nie umiem, mam kompleksy. Także dla mnie to jak druga skóra
No i pisałam tak ogólnie w odniesieniu do posta Tassi o tym jak się odpindrzy

Wiem, wiem, Motylku
Ja naprawdę nie umiem się malować, ostatnio oprócz rzęs i podkładu to nic więcej nie kładłam na gąbkę Nawet zdarzało się, że jak wychodziłam do sklepu to w ogóle bez podkładu, a przecież na twarzy armagedon mam... Ech...

Napisane przez kaska87

małż chce 13.09- on sam się urodził w piątek 13-go

Nie pisałaś wcześniej tego

Napisane przez Madzia000

Kurde macie racje... tyle sie placi na nfz, chodzi sie prywatnie zostawiajac niemala kase, a ja mialam jeszcze jakies dziwne obiekcje :/ moja gin wydawala mi sie az za mila i wogole az zaa i moze dlatego, ale cholera moze nie wszyscy licza tylko na kase, moze sa jeszcze lekarze z prawdziwego powolania... Mysle ze kaze mi sie 6tyg po cc zglosic do kontroli to wtedy kupie jej jakies duze czekoladki i dobra kawe w podziekowaniu za opieke i finito! dzieki ze mnie sciaglyscie na ziemie

Przy okazji witamy sie z Dżonusiem w 37 TYGODNIU )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie mogę! No taka laska, że padam z zazdrości! Takim to tylko w ciąży chodzić

Napisane przez kaska87

a! i mam już 7,5kg na plus poniosło mnie przez te 2 tygodnie bo 1,5kg przytyłam, ale co tam- po ciąży się odchudzę

A ja 16
Moja T. wczoraj jak się śmiała, bo jej siostry synowa też jest w ciąży (rodzi w listopadzie) i ma już na plusie 15 kg. T. się śmieje, że tyle co ja, a przed nią jeszcze trzy miesiące, to na pewno dużo przytyje. Ja jej tłumaczę, że ona jest wysoka i była przed ciążą szczupła, więc ma zupełnie inną figurę niż ja i na pewno szybko wszystko zrzuci

Napisane przez Aaamelkaa

a i pochwalę się że kupiliśmy fotelik maxi cosi city z tablicy z adapterami za pół ceny dziś Mąż odbiera o 16 i śmieje się zemnie że będę go wypatrywać w oknie
powiedziałam że nawet mu drzwi otworze i na wycieraczce poczekam, już się doczekać nie mogę
mają nam dorzucić gratis kocyk do fotelika z wycięciem na pasy

Gratuluję Też taki mamy.

Napisane przez Natala84

Wychodzimy dziś do.domu

Diorisha - info specjalnie dla Ciebie, konflikt krwi nie wystąpił tak jak po pierwszym porodzie, zoltaczka jest ale w ramach fizjologii
Ps. Nie zdążyłam kupić stanika, skurcze były już za częste

Napisane przez Snow_White1

Motyl, co do make-up to rozumiem. Ja jeszcze ze 3 m-ce temu wygladalam tak, ze bez porzadnego podkladu nie wychodzilam. Teraz sobie zreszta obiecalam, ze nawet siedzac w domu z dzieckiem, nie zapuszcze sie i bede dbac, zeby ladnie wygladac (lekki make-up, ciuchy). I dla siebie i dla TZ.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też mam takie założenie Twarz i cichy ogarnę, ale lękam się o figurę, czy dam rady znowu być szczupła

Napisane przez Diorisha

U nas akurat ja mam O a M. ma A . I w przypadku konfliktu grup głównych RH nie ma żadnego znaczenia.

U nas w SR neonatolog na wykładzie o tym mówiła, ale jej nie zrozumiałam Wiem, że w państwowych szpitalach to sprawdzają, ale czy w prywatnych też - tego nie wiem Zapytam gina, bo u nas jest taka sytuacja z grupami jak u Ciebie.

Dorishka, a może Ty w dwóch zdaniach powiedz, o co kaman?

[Madziuchna27]

Napisane przez 87czarna

Ja moją cc wspominam bardzo dobrze!
Ból przy wstawaniu oczywiście był i to nieuniknione,jednak nie było to nic strasznego,czego nie mogłabym pokonać( a uwierz mi,że mam niski próg bólu) Rana mnie nie bolała,ale z jednej strony trochę dziwnie mnie zszyli i zrobił mi się taki 'woreczek',w którym zbierała mi się krew i musiałam to co chwile opróżniac i przemywac octaniseptem. Nawet na jednym obchodzi ordynator mi na to nacisnął i krew gichnęła na fartuch pielęgniarki
Najgorsze co wspominam,to nieprzespane noce w szpitalu,bo Maja cigle się darła i chciała byc przy cycku. No i kiepsko wspominam czyszczenie,ale w sumie byłam na głupim jasiu,więc bólu jako tako nie odczuwałam

Czarna, a Ty Majeczkę rodziłaś w PL? Julkę/Olę w UK planujesz?

[bajka1807]

ocipialyscie co ? jak ja mam was nadrobic ? dobrze ze bede w szpitalu do wtorku najbidniej to bede miala szanse

[misia332]

Madziuchna nie wiem z czego Twoja T. się śmieje, każdy tyje inaczej.
Po ciąży wystarczy się pilnowac, poruszać, uważać na dietę i każa da radę schudnąć.
A druga sprawa każda z nas chyba wie w jaki sposób najszybciej traci na wadze. U mnie to zawsze 80 % dieta +20 % ćwiczenia.

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

Macie tak, że przy kichaniu popuszczacie siuśki ? ????

kupiłam http://allegro.pl/show_item.php?item=3487055701 w sowy

[kaska87]

Napisane przez Aaamelkaa

za wizytę
do 19 urodzić, bo 19 kolejna pełnia

no tak

Napisane przez butterfly20

7,5 to pewnie nawet nie będzie co zrzucać, bo połowa z tego to Miki, a druga połowa to to wszystko co tam z nim siedzi
A ja nie ukrywam,że od ślubu do zajścia w ciążę mi się przytyło, więc też będę miała nadprogramowe to,co chciałam zrzucić wcześniej (jakoś 5 kg i próbowałam od początku stycznia dietując i ćwicząc, aż dowiedziałam się o ciąży)

no to ja mam tak samo- to co ciąża+ jakieś 5kg do zrzucenia

Napisane przez 87czarna

kaska o taaaak,będziesz miała mega dużo do zrzucenia... jak Ty sobie z tym poradzisz?

mam jeszcze +5kg sprzed ciąży

Napisane przez misia332

Kaśka bo nawet nie wiesz jak się strasznie czuję ostatnio.

Marzę, żeby donosić ciążę i chyba szybk w drugą nie zajdę.

daję Ci moc

Napisane przez Natala84

Wychodzimy dziś do.domu

super

Napisane przez Snow_White1

Kaska - mamy podobna sytuacje i podobny termin, zatem czekamy. A Miki fajnie dopakowal..

no dał radę Bączek

Napisane przez Larysa88

ja też mam zamiar nie 'zdziadzieć' przy dziecku trochę mnie wkurza jak czasem niektóre kobiety komentują jak to faceci się zmieniają po ślubach - tutaj na wąatku się akurat z tym nie spotkałam ale w życiu już parę razy, że to niby tyją, że coś tam... a same niech popatrzą na siebie jak się zapuściły właśnie po ciąży, zero zadbania, i to nie jest fajne, ja nie mówię tutaj o przytyciu, bo to różnie bywa bo czasem pulchniejsza dziewczyna wygląda sto razy lepiej niż jakaś szczuplejsza, ale chodzi mi właśnie że wtedy tylko w dresach chodzą, czy w powyciąganych t-shirtach czy tam właśnie zero makijażu czy włosy tłuste.

dokładnie, mam taki sam plan, przy dziecku nie muszę wyglądać jak lump

Napisane przez nena_milka

łeeee chciałam kupić kołdry w jusku i wykupili dziady.... zwęszyli promocje
idę sprzątać w kiblu... Niemoc mam straszną

mi też koszyczki wykupili

Napisane przez butterfly20

A my we wtorek po mojej wypłacie zamawiamy aparat

my jak będzie małż to też musimy ogarnąć

idę jeść spaghetti

[misia332]

Napisane przez bajka1807

ocipialyscie co ? jak ja mam was nadrobic ? dobrze ze bede w szpitalu do wtorku najbidniej to bede miala szanse

Jak się czujesz ??
Jak Amelcia ?

[ladanseuse14]

bajka opowiadaj co u was

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

kupiłam http://allegro.pl/show_item.php?item=3487055701 w sowy

bo zaczełam sie podejrzewać o nietrzymanie moczu.

[butterfly20]

Napisane przez misia332

tak.


Macie tak, że przy kichaniu popuszczacie siuśki ? ????

Nie. Ale przy kichaniu brzuch się spina i boli.
A najgorsze jak mnie chwyci takie kochanie po kilkanaście-kilkadziesiąt razy. I nie mam tego na tle alergicznym , ot taka moja uroda-po tacie...

Napisane przez Madziuchna27

Ja też. Już dziś sobie marzyłam jak pod koniec września będę spacerowała z Julkiem



Super Brawa dla Mikiego, że taki z niego pakieros
Co do pogrubionego: lekarzowi pewnie udzieliło się Twoje lękanie się o to, żeby nie urodzić przed przyjazdem P.



Wiem, wiem, Motylku
Ja naprawdę nie umiem się malować, ostatnio oprócz rzęs i podkładu to nic więcej nie kładłam na gąbkę Nawet zdarzało się, że jak wychodziłam do sklepu to w ogóle bez podkładu, a przecież na twarzy armagedon mam... Ech...



Nie pisałaś wcześniej tego



Nie mogę! No taka laska, że padam z zazdrości! Takim to tylko w ciąży chodzić



A ja 16
Moja T. wczoraj jak się śmiała, bo jej siostry synowa też jest w ciąży (rodzi w listopadzie) i ma już na plusie 15 kg. T. się śmieje, że tyle co ja, a przed nią jeszcze trzy miesiące, to na pewno dużo przytyje. Ja jej tłumaczę, że ona jest wysoka i była przed ciążą szczupła, więc ma zupełnie inną figurę niż ja i na pewno szybko wszystko zrzuci



Gratuluję Też taki mamy.







Też mam takie założenie Twarz i cichy ogarnę, ale lękam się o figurę, czy dam rady znowu być szczupła



U nas w SR neonatolog na wykładzie o tym mówiła, ale jej nie zrozumiałam Wiem, że w państwowych szpitalach to sprawdzają, ale czy w prywatnych też - tego nie wiem Zapytam gina, bo u nas jest taka sytuacja z grupami jak u Ciebie.

Dorishka, a może Ty w dwóch zdaniach powiedz, o co kaman?

Spokojnie, zrzucisz to, dasz radę i będziesz laska.Wszystkie będziemy

Mnie pies pogryzł jak miałam 12 lat i jakoś od 13stego roku życia pudruję facjatę, zresztą mama mi zaczęła kupować bo wiedziała,że mnie ta blizna razi
Ale tuszować rzęsy zaczęłam dopiero w liceum. Jakoś inne czasy wtedy były W gimnazjum tylko odżywka przezroczysta do rzęs

Pisała kiedyś Kaśka,że P. jest z piątku 13stego, ale nie z września. Moja mama też,ale ze stycznia

[misia332]

Kurczę ja też nie dopuszczę sie do zaniedbania po ciąży. Nawet teraz w ciąży w domu zawsze fajnie staram sie ubrać, włosy mam codziennie zrobione, lekko się pomaluje... ot tak po prostu dla siebie i męża.

[passion80]

Napisane przez kaska87

ogłaszam, że jestęęę słonięęę w 39tc zero rozwarcia szyjka w pytkę nic się nie dzieje, łożysko super, skurczy brak, wody też bardzo dobrze no jednym słowem czekamy
badanie moczu super
moje słonko waży sobie 3200 ma się dobrze, troszkę mu ciasnawo, ale daje radę bo wody ok
lekarz mówi, że do 19.09 urodzę także jest szansa, że jak przenoszę to rządam aby mi wywoływali 17.09 w rocznicę albo 9.09.2013 ewentualnie 13.09.2013

a lekarz dobry na sam początek pyta co u mnie, czemu jeszcze nie urodziłam i czy małż już wrócił

tak jak mówiłam, urodzę wcześniej

a i żart się doktorka trzyma

Napisane przez butterfly20

Madziuchna ja się nie bulwersuję, mnie właśnie śmieszy to przejęcie kiedy piszę o mejkapie.A mi chodzi głównie o puder...ja przez moją bliznę nie pokażę się na ulicy bez pudru, bo zwyczajnie nie umiem, mam kompleksy. Także dla mnie to jak druga skóra
No i pisałam tak ogólnie w odniesieniu do posta Tassi o tym jak się odpindrzy

też lubię być umalowana
umalowana, nei znaczy zaraz, że pełna tapeta, ale podkład, tusz, ciut różu i człowiek od razu lepiej wygląda

Napisane przez inwersja

mojej kuzynce w Matce Polce, właśnie na Perinatologii wprowadzili zakażenie podczas CC i miała ropień, taką ją jeszcze do domu wypuścili. później tam wróciła oczywiście, bo położna środowiskowa jej to zauważyła i zszokowana była efektem ich pracy, no ale przez to trwało to znacznie dłużej.
nie lubię tego oddziału, burdel na kółkach tam mają

taki średni ten oddział na szczęśćie zamykają go na koniec sierpnia i nawet jeśli zostanę w szpitalu to już gdzie indziej
na lipcowo sierpniowych są dziewczyny które rodziły w pabianicach i absolutnie nie polecają tego szpitala bo coś tam coś tam, a jedna już tam rodziła i wtedy był git
z mojego otoczenia najwięcej osób właśnie tam rodziła i opinie są bardzo rózne, skrajne, nawet co do jednego lekarza

jakbym miała tak każdym przypadkiem się przejmować to bym rodziła w domu

[butterfly20]

Napisane przez bajka1807

ocipialyscie co ? jak ja mam was nadrobic ? dobrze ze bede w szpitalu do wtorku najbidniej to bede miala szanse

Co tak długo?Ja tak będę po cc.

Jak tam u Was?
o nieuczciwe, większość nas ma na liczniku 0 porodów, a ty już 2 z Natalą:P Jesteśmy niedoświadczone na maksa

Napisane przez ladanseuse14

kupiłam http://allegro.pl/show_item.php?item=3487055701 w sowy

Słit

Napisane przez kaska87

no tak
no to ja mam tak samo- to co ciąża+ jakieś 5kg do zrzucenia


mam jeszcze +5kg sprzed ciąży

daję Ci moc
super


no dał radę Bączek
dokładnie, mam taki sam plan, przy dziecku nie muszę wyglądać jak lump


mi też koszyczki wykupili
my jak będzie małż to też musimy ogarnąć

idę jeść spaghetti

Smacznego

[Madziuchna27]

Napisane przez misia332

Madziuchna nie wiem z czego Twoja T. się śmieje, każdy tyje inaczej.
Po ciąży wystarczy się pilnowac, poruszać, uważać na dietę i każa da radę schudnąć.
A druga sprawa każda z nas chyba wie w jaki sposób najszybciej traci na wadze. U mnie to zawsze 80 % dieta +20 % ćwiczenia.

No, właśnie też nie wiem z czego tu się śmiać

Matka najadła się ciasta, dopiła kawą, a dziecko się wykręca

[bajka1807]

Napisane przez misia332

Jak się czujesz ??
Jak Amelcia ?

Napisane przez ladanseuse14

bajka opowiadaj co u was

zaraz sie maly szogun przebudzi na szamke wiec pewnie wiecej napisze przy jej nastepnej drzemce

ogolnie cud miod i orzeszki ale na wiecej dzieci sie nie decyduje

porod w pewnym momencie poszedl ekspresem, ale to napisze przy okazji relacji, bo czort wlasnie sie budzic zaczyna. kruszynka z niej straszna, boje jej sie tylek przewijac bo ciezko mi jej syrki chwycic ale jest zdrowiutka chociaz urodzila sie na 8,8,9 pkt Apgar przez znieczulenie. no i do Blanki wydaje mi sie podobna co najwazniejsze ma moj nos


Motyl tak dlugo nas beda trzymac przez moja niedoczynnosc tarczycy, bo noworodkowi na 4 dobre pobieraja TSH zeby zobaczyc jak tarczyca radzi sobie po wyplukaniu z organizmu lekow ktore bralam w ciazy.

[kaska87]

Napisane przez Madziuchna27

Super Brawa dla Mikiego, że taki z niego pakieros
Co do pogrubionego: lekarzowi pewnie udzieliło się Twoje lękanie się o to, żeby nie urodzić przed przyjazdem P.

no ja ostatnio mu mówiłam, że mogę rodzić dopiero jak małż wróci

Napisane przez Madziuchna27

Nie pisałaś wcześniej tego

pisałam o tym z Motylkiem, jak nadrabiasz

Napisane przez bajka1807

ocipialyscie co ? jak ja mam was nadrobic ? dobrze ze bede w szpitalu do wtorku najbidniej to bede miala szanse

o boszzzz czuję, że zaraz będzie ogień, weź opisz poród

Napisane przez ladanseuse14

kupiłam http://allegro.pl/show_item.php?item=3487055701 w sowy

śliczny, a na co to jest?

jak słyszę reklamę lactacydu w tv to mam ochotę wypieprzyć tv przez balkon

[misia332]

Napisane przez bajka1807

zaraz sie maly szogun przebudzi na szamke wiec pewnie wiecej napisze przy jej nastepnej drzemce

ogolnie cud miod i orzeszki ale na wiecej dzieci sie nie decyduje

porod w pewnym momencie poszedl ekspresem, ale to napisze przy okazji relacji, bo czort wlasnie sie budzic zaczyna. kruszynka z niej straszna, boje jej sie tylek przewijac bo ciezko mi jej syrki chwycic ale jest zdrowiutka chociaz urodzila sie na 8,8,9 pkt Apgar przez znieczulenie. no i do Blanki wydaje mi sie podobna co najwazniejsze ma moj nos

Czekam na tą relację niczym na najnowszą ksiązkę

[passion80]

Napisane przez kaska87

od jutra ma zamiar go zacząć troszkę poganiać

Napisane przez Larysa88

puścił mi nawet piosenkę z tego koncertu możesz sobie posłuchać Janowski i Skrzynecka (jej nie lubię ) Ten którego kocham, śliiiiiczna piosenka

to był nasz pierwszy taniec

Napisane przez Larysa88

natomiast 3 lata temu była Doda o raju powiem Wam ale się działo, miasto było tak przepełnione że szok, rekord rekordów padł w ilości ludzi na dniach miasta ale nie powiem, fajnie było

u mnie było tak w tym roku na wośp jak był weekend i ona tańczy dla mnie
zimno jak nigdy a ludzi tłum

Napisane przez 87czarna

kaska o taaaak,będziesz miała mega dużo do zrzucenia... jak Ty sobie z tym poradzisz?

włąśnie nie wiem, cięzka przeprawa, ale będziemy przy Niej

[butterfly20]

Napisane przez bajka1807

zaraz sie maly szogun przebudzi na szamke wiec pewnie wiecej napisze przy jej nastepnej drzemce

ogolnie cud miod i orzeszki ale na wiecej dzieci sie nie decyduje

porod w pewnym momencie poszedl ekspresem, ale to napisze przy okazji relacji, bo czort wlasnie sie budzic zaczyna. kruszynka z niej straszna, boje jej sie tylek przewijac bo ciezko mi jej syrki chwycic ale jest zdrowiutka chociaz urodzila sie na 8,8,9 pkt Apgar przez znieczulenie. no i do Blanki wydaje mi sie podobna co najwazniejsze ma moj nos

Tak pisałam w K.że chyba do Blanci podobna, a dziewczyny się zastanawiały po kim nosek Ale gin miał rację co do włosów

[misia332]

Napisane przez kaska87

no ja ostatnio mu mówiłam, że mogę rodzić dopiero jak małż wróci
pisałam o tym z Motylkiem, jak nadrabiasz


o boszzzz czuję, że zaraz będzie ogień, weź opisz poród


śliczny, a na co to jest?

jak słyszę reklamę lactacydu w tv to mam ochotę wypieprzyć tv przez balkon

Kaśka to jakiś termofor dla dzieci na brzuszek.

[inwersja]

Napisane przez passion80

tak jak mówiłam, urodzę wcześniej

a i żart się doktorka trzyma


też lubię być umalowana
umalowana, nei znaczy zaraz, że pełna tapeta, ale podkład, tusz, ciut różu i człowiek od razu lepiej wygląda

taki średni ten oddział na szczęśćie zamykają go na koniec sierpnia i nawet jeśli zostanę w szpitalu to już gdzie indziej
na lipcowo sierpniowych są dziewczyny które rodziły w pabianicach i absolutnie nie polecają tego szpitala bo coś tam coś tam, a jedna już tam rodziła i wtedy był git
z mojego otoczenia najwięcej osób właśnie tam rodziła i opinie są bardzo rózne, skrajne, nawet co do jednego lekarza

jakbym miała tak każdym przypadkiem się przejmować to bym rodziła w domu

Wiadomo, że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Tylko ja sama też mam tam złe doświadczenia.
Najpierw miałam jaja z tym USG, potem z wypisem i pani doktor uciekała przede mną jak chciałam ją zapytać o wynik jednego badania. A dziewczynie obok mnie dwa razy podali złe leki. Dobrze, że się ich zapytała co to takiego nowego.... :kwaśny:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez misia332

Kaśka to jakiś termofor dla dzieci na brzuszek.

Jego można dawać na ciepło i na zimno, więc w przypadku jakiejś gorączki czy uderzenia też może sie przydać.

[Madziuchna27]

Teraz to się zeschizowałam tym konfliktem w grupach głównych No bo ja mam O, a A. A.... Już na wiki czytałam, że ten konflikt jest mniej groźny niż konflikt Rh, ale muszę wypytać o to gina.
Tylko tak się zastanawiam, czy jak odczyn Coombsa mam ujemny to oznacza to brak konfliktu tylko w zakresie Rh czy także w zakresie grup? Któraś wie?

[misia332]

Jak to jest, że ja sama jadąc z Hiszpanii do Pl potrafie dojechac w 20 godzin, a dwóch kierowców i to jeszcze facet nie potrafi w 24 ??

[kaska87]

ja jak kicham to się boję, że się Miki wystraszy

Napisane przez butterfly20

Pisała kiedyś Kaśka,że P. jest z piątku 13stego, ale nie z września. Moja mama też,ale ze stycznia

ha! mówiłam

Napisane przez passion80

a i żart się doktorka trzyma

albo się ze mnie śmieje

Napisane przez butterfly20

Smacznego

dzięks

Napisane przez bajka1807

porod w pewnym momencie poszedl ekspresem, ale to napisze przy okazji relacji, bo czort wlasnie sie budzic zaczyna. kruszynka z niej straszna, boje jej sie tylek przewijac bo ciezko mi jej syrki chwycic ale jest zdrowiutka chociaz urodzila sie na 8,8,9 pkt Apgar przez znieczulenie. no i do Blanki wydaje mi sie podobna co najwazniejsze ma moj nos

wiedziałam, że o tym wspomnisz, wiedziałam

a Blanka już widziała Ami?

[passion80]

Napisane przez Aaamelkaa

a i pochwalę się że kupiliśmy fotelik maxi cosi city z tablicy z adapterami za pół ceny dziś Mąż odbiera o 16 i śmieje się zemnie że będę go wypatrywać w oknie
powiedziałam że nawet mu drzwi otworze i na wycieraczce poczekam, już się doczekać nie mogę
mają nam dorzucić gratis kocyk do fotelika z wycięciem na pasy

rozumie, ja też chyba najbardziej ujarana byłam przez fotelik

Napisane przez misia332

Kaśka bo nawet nie wiesz jak się strasznie czuję ostatnio.

Marzę, żeby donosić ciążę i chyba szybk w drugą nie zajdę.

wiecie, już dwie osoby stwierdziły, że drugiego to my chyba nie będziemy szybko mieli przez te moje szpitale

a ja o tym nie myślę
myślę że druga ciąża bęzie łatwiejsza, po prostu to czuję
no i nie chiałąbym przez to rezygnować z rodzeństwa dla Mai
to tak teraz, zobaczymy jak się wykluje

Napisane przez Natala84

Wychodzimy dziś do.domu

dawaj znac co u Was

Napisane przez Diorisha

Nawet nie wiesz jak mnie tym info ucieszyłaś Bo przyznam,że ostatnio tylko o tym myślę - nie zastanawiam się nad porodem/bólem tylko nad tym co po porodzie. Mam nadzieję,że i u nas nie dojdzie do konfliktu .
Daj spokój ze stanikiem-najważniejsze ,że wszystko w porządku i idziecie do domku. A za Twoje dobre chęci i dobre serduszko

trzymam mocno

Napisane przez Larysa88

ja też mam zamiar nie 'zdziadzieć' przy dziecku trochę mnie wkurza jak czasem niektóre kobiety komentują jak to faceci się zmieniają po ślubach - tutaj na wąatku się akurat z tym nie spotkałam ale w życiu już parę razy, że to niby tyją, że coś tam... a same niech popatrzą na siebie jak się zapuściły właśnie po ciąży, zero zadbania, i to nie jest fajne, ja nie mówię tutaj o przytyciu, bo to różnie bywa bo czasem pulchniejsza dziewczyna wygląda sto razy lepiej niż jakaś szczuplejsza, ale chodzi mi właśnie że wtedy tylko w dresach chodzą, czy w powyciąganych t-shirtach czy tam właśnie zero makijażu czy włosy tłuste.

zgadzam się

[kaska87]

Napisane przez passion80

Napisane przez passion80

włąśnie nie wiem, cięzka przeprawa, ale będziemy przy Niej