Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[colorblue]

Napisane przez cloche

banka, a Michas to coraz doroslejszy! i coraz wieksza roznica miedzy nim a Florkiem. mozesz zatem byc spokojna, wspolnych genow nie maja

w ogole uwazam, ze to niesprawiedliwe, ze w weekend jest tu tak cicho... wlasnie teraz mam pomoc od meza i moge poczytac, a wy sie lenicie. a w tygodniu musze sama "walczyc" i co? niby wielce zabiegane, dzieci placza, a pisza jak wariatki jak wy jeszcze w miedzyczasie gotujecie i sprzatacie to ja nie wiem

Bo my kosmity jesteśmy:-P

Napisane przez banka26

Jezeli urodzilas przed wejsciem ustawy o urlopie rodzicielskim to musisz zlozyc nie pozniej niz 2 tyg. Przed koncem podstawowego macierzynskiego podanie o dodatkowy urlop macierxynski i o urlop rodzicielski jezeli chcesz z niego skorzystac

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------



Dokladnie hee wiec jutro tez sie obijamy hee
Mam nadzieje ze nie beda sie stawiac i posiedza w nich hee

A chwalilam sie juz ze M. 3 dobe sam zasypia na noc

Brawa dla Michasia!:-*

Napisane przez Ashyshqa

W.ogole dziewczyny dzieki za slowa wsparcia I otuchy ale.powiem Wam,ze ja juz nie wiem.co.znaczy normalnie, nid pamietsm kiedy to bylo... I niestety odbija sie to na mnie I na naszych relacjach z tz... Dzis to.juz przeszlismy samych siebie. Bylismy na spacerze I zahaczylismy o ch w ktorym Sofia zaczela bardzo plakac. W drodze do wyjscia zaczelismy sie klocic o jakas glupote (juz nie pamietam ale chodzilo o to jak sobie poradzic z syt) po czym klocilismy sie o to, ze klocimy.sie a tu dziecko placze. A. Wzial ja na rece, ja prowadzilam wozek ale dalej sie rowno klocimy ( ) w koncu tak sie zdenerwowalam, ze pchnelam wozek na niego odwrocilam sie na piecie I poszlam w druga strone... Jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie zrobic takiej sceny... Siadlam na jakis schodach, powylam sobie troche I pobieglam do domu na szczescie Anton z Sofia juz byli. Pozniej sobie wszystko.wyjasnilismy, a raczej przyznalismy sie do tego, ze kiepsko.z.nami.i jestesmy wykonczeni.i.zamiast sie wspierac.to.kazde.na wlasna.reke.probuje sobie z tym wszystkim.poradzic... Powiem Wam, ze do dzisiejszego.popoludnia nie zdawalam sobie sprawy z tego ile negatywnych emocji sie we mnie nagromadzili...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czasami dobrze dać upust emocjom:-* grunt,że umiecie ze sobą rozmawiać

Napisane przez Mysia mysz

no nareszcie wygląda super



ja w każdej książce cyz gazecie się spotykam, że dziecku ok 4-go miesiąca nie powinno w nocy się budzić, radzą, żeby na spiocha np. nakarmić ok 23 i do 5-6 powinno spać, należy wykluczyć nocne karmienia ze względu na zęby i otyłość w przyszłości
wszędzie piszą, że jak dziecko już jest starsze i ma normalną wagę to może się budzić, bo jest blisko rodziców i szuka ukojenia a nie jedzenia i zeby dawać smoka, wodę i przytulać a nie karmić



rewelacja nie? tak się wyspać

my po weselichu bardzo fajnie było, młody grzecznie z babcią siedział dzisiaj skoczyliśmy na targi mother&baby, kupiliśmy małemu super dinozaura z canpolu

mam nadzieje,że w tym tygodniu dotrze woombie to zobaczę czy wszystko ok i wtedy was poproszę o priv co chcecie i wyślę numer konta
będę miała 2 woombie do odsprzedania bo zamówiłam 4 a tyle mi nie trzeba 1 original żółty i convertible leggie biały

laski co nie karmicie w nocy, czy Wasze cycki się przestawiły? bo ja wstaję z kamieniami i boję się zapalenia piersi:/

tak poza tematem to mam wyjazd integracyjny z pracy z noclegiem we wrześniu i myślę czy jechać TŻ mówi, żebym jechała, ja też mam ochotę tylko problem z cyckami bo co kilka ha muszę ściągnąc i sama już nie wiem

jedź i odciągniesz;-)

Napisane przez puchatkowa

Po skończonym 4 miesiącu

my kp i mm. Też planuję od skończonego 4 miesiąca coś mu tam podać nowego;-)

Napisane przez banka26

Ja 1 dzien 5 mc dam sinlack na noc zobaczymy czy zje hii i tak przez 2-3 dni a pozniej marchew





Wiem o czym piszesz u nas jak byly kolki to napiecie tez roslo , tz chcial dawac dobre rady a ja wykonczona mialam dosc wszystkiego a tymbardziej rad bylam wsciekla potem ryczalam :banghead:
Trzymam kciuki za Was i za Sofcie zeby jak najmniej plakala
Ja tak mialam pierwsze 3 mc teraz lepsze czasy dla nas nastaly uff oby u Ciebie tak bylo








Dokladnie i nosic na raczkach trzeba hii
Ja kapie codziennie ale kilka razy zdarzyl sie dzien brudasa
Najgorzej za piore codziennie albo co 2 dzien i z prasowaniem nie nadazam :banghead:

Oj chyba powoli odplywam kolorowych dziewczynki

Aaa Sharp zakupy super rowerek jest extra , odkurzacz taki playskoola moj D. Mial fajny jest

Aa Color Tymka fota ta czarno biala co na fb dalas boska jest , idealna do oprawienia :p slodziak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziękujemy:-D buziak!






Witam:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez anoxee

W takim razie do czasu aż przylecą do Ciebie Twoje zakupy stanę w kolejce po Twojego łombiaka leggies (jeśli mogę of kors ), ze względu na kg. Bo tak jak mówię, z tego co widzę na stronie, to 6-9 kg już nie ma. We wtorek prawdopodobnie idziemy na szczepienie, więc zważą młodego i będę mądrzejsza.

Teraz widze ze zle napisalam:/ woombie 26, bo 16 wysylka+10 woombie magiusa go najpierw chciala ale teraz chyba woli inne zamowic, zgadza sie magiusa? Zeby nie bylo ze Twoje woombie na lewo opchnelam:p

Moje cudne dziecie spalo od 21do 6.30 i nawet sie nie darl tyylko gadal wirc go wzielam na cyc.doil z 10 minut skonczyl i rzygnal na lozko i cala swona twarz:/ co za dziecie

[pawie_oczko]

Wis- ja ze St. Woli

Napisane przez sharpnowaja

kociak piękna ta Twoja Karolcia

pawie oczko pisałaś już podanie o przedłużenie macierzyńskiego? do kiedy to mamy zrobić? nie wiem jak się do tego zabrać. Jak urodziłam 6 maja to do kiedy mi przysługuje ten normalny i od kiedy do kiedy mogę przedłużyć? HELP!

vujka boskiego masz malca! i jak pięknie ubrany!

Sharp- ja ur 03.05 i mam przyznane 24 tyg. Jesli sie nie myle to wychodzi chyba 17 pazdziernik... Dzwonilam do kadrowej z pracy i mowila ze przygotuje mi papiery zebym zlozyla podanie o dodatkowe 2 tyg (o tyle sie zwiekszyl urlop) + o te dodatkowe pol roku, wiec jeszcze troche czasu mamy, ale jak chcesz zalatwic to wczesniej to dopytaj w pracy lub w zusie

Chwalimy sie, ze przylecial moj brat z Szkocji i mloda dostala fure ciuszkow, niektore sukienki na 12-18 miesiecy, pieknosci tam maja za grosze

A ja jestem wrak.. Wczoraj mnie cos postrzyknelo w okolicach miednicy, tak, ze niebylam w stanie wykompac malej, wstac, polozyc sie ani nic, dzis dzwonie do masazystki poza tym zaczelo mnie bolec drugie ucho, mam nadzieje, ze to nie bedzie znow zapalenie bo zwariuje, i na dodatrk jakby tego bylo malo, latam co jakis czas do wc nie wiem po czym sypie sie

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez happy blue

cześć Karolajn

Sharp, ale zaszalałaś z zabawkami My idziemy w ekologiczne zabawki, które niedługo zacznę robić Pewnie i tak ludzię naznoszą nam fp etc, ale sami nie będziemy kupować.

Diabli- Współczuję braku neta! co do inspiracji tablicy pamiątkowej ja już mam dawno wyprasowane pierwsze ubranko Helenki w celu oprawienia i butki od babci Heleny (z mojego avatara), które pójdą na ścianę, ale to po malowaniu we wrześniu Stópkę odbitą w masie solnej też mamy, ale służy za obciążnik do papieru
Za to nie mogę się zabrać do robienia albumu metodą scrapbookingu...mam już prawie wszystko co potrzebnę, oprócz tej bazy- albumu. Muszę w końcu zamówić na allegro.




świetna lista zabawek
ja bym już nie kąpała, jak miała problem z zaśnięciem
ja teraz czytam Karpa, ale średnio mam czas na książki.



przefajny
a na noszenie to może chusta?


ja bardzo chciałam woombie, ale przemyślałam sprawę ( już oczywiście po tym jak mąż się nie zgodził, stwierdził, że wygląda jak kaftan dla obłąkanych i że Amerykanie Mu nie będą mówić, jak ma dziecko uspokajać ) i stwierdziłam, że czasem jest trudniej, ale generalnie bardzo dobrze nam idzie uspokajanie Heleny, tzn nie ma z Nią przecież problemów (no dobra, są z zaśnięciem, ale nie jakieś przesadne, w sumie moje noszenie wolę niż dziesięć razy chodzić i podawać smoczka i przy tym słuchać jęków) i że chyba nie jest nam to niezbędne. Po tym co mąż powiedział to już nawet nie mogę na woombie patrzeć

a z tą kartą sim...to takie moje zazdroszczę oszczędności...ja drżę na myśl o tym, że równiutko za miesiąc lecimy, a odłożyliśmy na ten cel....0 zł

Zainteresowalas mnie tym scrapbookingiem, gdzie kupowalas te wszystkie ozdobki? Chyba tez zrobie Nelce

[banka26]

Napisane przez Ashyshqa

Eh juz jest.lepiej.dziewczyny przegadalismy temat porzadnie I wiemy co.nie gra I trzeba naprawic. w zasadzie do tej akcji dzisiejszej nawet nie wiedzialam,ze jest zle.... Bo mowie Wam, nie podejrzewalabym siebie o takie zachowanie. Widac czlowiek cale zycie sie uczy. Siebie samego tez
Ale to prawda, ten skok daje nam niezle w kosc. Ale kiedys musi minac, nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Najwazniejsze ze punkt wyjscia znalezliscie jeszcse brakowalo zebyscie sie chapali prz
Sofci a i tak by z tego nic nie wyszlo.za to zgrana paczka czyli tata i mama lepiej poradza sobie z placzaca Sofijka

Napisane przez kociakZpazurem

wcześnieja o tej się rozkręcam dopiero


ale fajnie wymyśliłaś z tymi prezentami,chyba muszę też tak zrobić kiedyś

kiedyś znajomi kupili sobie kosiarkę a że ich syn miał urodziny to powiedzieli mu że to jego prezent chodził dumny jak paw


właśnie spojrzałam na puszkę i jest 68kcal a w starym67kcal więc mnie doktorka w konia zrobiła mówiłam jej że młoda mało je i ta waga to pow. , że to mleko co bierze jest bardzo kaloryczne i nie potrzebuje dużo teraz,a ono jest jak wszystkie:/chociaż tyle dobrego że pomaga to mleko..jutro idę zważyć młodą zobaczymy... ale jestem głuppia






my przeszliśmy już 5mm i nic nie działało mieliśmy też bebilon allbo bebiko antykolkowe i też nic.jeteśmy teraz na nutramigenie LGG i dopiero po nim jest dobrze ale wydaje mi ię że jak przejdziesz na mm to może być dalej u Daruia to samo.a byliście u pediatry z nim?może by coś wam doradziła
trzymajcie się i ash Wy też



ja ur 9.05 i urlop mam do 21go wrezśnia,tylko że mi kazała napisać od razu prośbę o dodatkowe 6tyg + rodziciellski i nie pamiętam do kiedy ale jakoś do któregoś kwietnia mam już wszytsko

cloche ja w upały codziennie pod warunkiem że nie śpi/niema gości/nie marudzi a jak chłodniej to co 2w porywach 3dni

co do fotelika to właśnie moja tak jakby zgnieciona była,nogi wystają a ona już nawet tak nienaturalnie leży a wyżej przez ta ochronę głowy się nie da ,tylko kurdę ja boję się wyciągnąć ten klin bo przecież będzie w pozycji siedzącej

motylkuja nie czuję nic czasem po nocy tylko pampersem wali
banka z moją nigdzie nie możemy chodzić w gości bo ryczy a jak ktoś ma ściany fioletowe to już w ogóle

i ja będę z tym fotelikiem jak najdłużej ,bezpieczeństwo ot podstawa

karolinamy też od 4,ja już nie mogę się doczekać tego wypluwania możliwe że skok bo moja tak miała właśnie w 12tyg a teraz się zastanawiam czy to nie ząbki(16tydz)
anoxe kurde to ja nie wiem już co robić z tą wkładką..może spróbuje wyjąć ten klin i zobaczę czy jej lepiej

ash jak kobieta jest sfrustrowana to chyba mało brakuję do kłótni.może złego słowa użyłam ale jak się siedzi tyle z dzieckiem tu brzuzek tu kupka itp , może i stres związany z nową sytuacją, chciało by się jak najlepiej a tu dziecko i tak marudzi

młoda odkąd ją wybudzam na 1nocne karmienie zaczęła co 3h jeść..i w nocy a tak ładnie spała ciekawe czy jej to wróci

oo fiolet Karolci nie pasi? Heee na scianie mi tez sie nie podoba hee ma dziewczyna racje hii

My fotelik mamy z wkladem ale bez tej gabki na okolo glowy i zeby pasy byly wyzej dl wkladu wyciagnelam z zapiecia i polozylam pod pupe hii

Napisane przez colorblue

Bo my kosmity jesteśmy:-P







Brawa dla Michasia!:-*







Czasami dobrze dać upust emocjom:-* grunt,że umiecie ze sobą rozmawiać







jedź i odciągniesz;-)









my kp i mm. Też planuję od skończonego 4 miesiąca coś mu tam podać nowego;-)





dziękujemy:-D buziak!






Witam:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wstalam ale jeszcze g ijemyvw lozu z M. Pora wstac i Kawusie zrobic

[Mysia mysz]

Napisane przez pawie_oczko

Zainteresowalas mnie tym scrapbookingiem, gdzie kupowalas te wszystkie ozdobki? Chyba tez zrobie Nelce

mi przyjaciółka ma zrobić album dla młodego nakupiłysmy materiałów na likwidacji empika

[xal]

Napisane przez Ashyshqa

Pozniej sobie wszystko.wyjasnilismy, a raczej przyznalismy sie do tego, ze kiepsko.z.nami.i jestesmy wykonczeni.i.zamiast sie wspierac.to.kazde.na wlasna.reke.probuje sobie z tym wszystkim.poradzic... Powiem Wam, ze do dzisiejszego.popoludnia nie zdawalam sobie sprawy z tego ile negatywnych emocji sie we mnie nagromadzili...

Jak sobie już pogadaliście i wyjaśniliście co i jak, to teraz powinno być tylko lepiej

Napisane przez Mysia mysz

oh to jest cudowne młody nam śpi od 9 do 5 lub 6

Na wakacje spała mi od 9 do 4-5 a o 5 i tak ją budziłam, żeby pojadła. Teraz się cieszę jak dośpi do 4

Napisane przez Mysia mysz

ja w każdej książce cyz gazecie się spotykam, że dziecku ok 4-go miesiąca nie powinno w nocy się budzić, radzą, żeby na spiocha np. nakarmić ok 23 i do 5-6 powinno spać, należy wykluczyć nocne karmienia ze względu na zęby i otyłość w przyszłości
wszędzie piszą, że jak dziecko już jest starsze i ma normalną wagę to może się budzić, bo jest blisko rodziców i szuka ukojenia a nie jedzenia i zeby dawać smoka, wodę i przytulać a nie karmić

laski co nie karmicie w nocy, czy Wasze cycki się przestawiły? bo ja wstaję z kamieniami i boję się zapalenia piersi:/

Do 4 miesiąca pewnie pociągnę w nocy, a później postaram się ją lekko przeciągnąć. Ja padam spać przed 22, tak się nauczyłam od porodu, mąż bardzo wcześnie wstaje i chodzimy spać razem o 22. On wstaje przed 5, a ja chrapię do 7, czyli 2 karmienia Paulinki. W międzyczasie kombinuję smoczkiem ją "dośpić"

Moje cycki się przestawiły, na początku miałam ten problem. Możesz spróbować nakarmić jedną piersią, a z drugiej ściągnąć 10-15 ml laktatorem. Po kilku dniach przestaniesz odczuwać potrzebę ściągania

[humpback]

hej hej my wróciliśmy wczoraj, ale byłam tak wymęczona że nawet nie miałam siły podejść do komputera..jeszcze dziś czeka mnie rozpakowywanie i sprzątanie tego całego bałaganu. młody wymęczony jeszcze bardziej tymi wszystkimi wizytami i odwiedzinami, jeszcze na dodatek dorwały go problemy z brzuszkiem i przez dwa dni nie mógł zrobić kupy (za to jak dziś strzelił bombę, to prześcieradło oberwało). no i w ramach odpoczynku zrobiliśmy sobie krótką wycieczkę do zakopanego

[xal]

Napisane przez banka26

Najgorzej za piore codziennie albo co 2 dzien i z prasowaniem nie nadazam :banghead:

Ja już nie prasuję młodej ubranek, no chyba, że wyjściowe sukieneczki, po tych bawełnianych i tak nie widać i tak od pierwszej fali upałów zostało.

Napisane przez anoxee

Mój L. robił kupy co 3 dni i to takie, że wychodziły każdą możliwą dziurą i zawsze go brałam pod kran. Od jakichś 2 tygodni go wycieram chusteczkami. Tylko to takie wodolubne stworzenie, że jemu wszystko jedno gdzie, byle mokre i byle ciepłe. Teściowa nie mogła patrzeć jak go myłam przewieszonego przez przedramię. Wrzeszczy to zazwyczaj po kąpieli, jak go ubieram.

Mojej chyba zostało ze szpitala złe wrażenie na kąpiel. Wanienka ok, szału nie ma, ale ok. Ale kran? Masakra. Pamiętliwa bestia. Wolę chusteczki niż uspokajać pół godziny A wyłazi przeważnie przynajmniej jedną dziurą

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

[ada32]

hej
jestem ale jakoś nie mogę się skupic

banka proszę streścisz troszeczke..weekend??:cmo k:

ash doczytałam o Twoim wyskoku emocjonalnym
dobrze że już wyjaśniliście sobie co i jak...
to wszystko jest zrozumiałe ..
jestescie zmęczeni sytuacją (skokiem)
a takie "oczyszczenie" ze złej energii to tylko na dobre Wam wyjdzie..
i małej Sofci też..bo mama i tata silniejsi teraz będą
głowa do góry ash...

[Mysia mysz]

Napisane przez xal

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

ja tak do 10, w ciągu dnia co ok 2h, ale od 21 do 5-6 nie karmię, albo karmię raz

[anoxee]

Napisane przez Mysia mysz

Teraz widze ze zle napisalam:/ woombie 26, bo 16 wysylka+10 woombie magiusa go najpierw chciala ale teraz chyba woli inne zamowic, zgadza sie magiusa? Zeby nie bylo ze Twoje woombie na lewo opchnelam:p

Moje cudne dziecie spalo od 21do 6.30 i nawet sie nie darl tyylko gadal wirc go wzielam na cyc.doil z 10 minut skonczyl i rzygnal na lozko i cala swona twarz:/ co za dziecie

Oj, widocznie gdzieś przeoczyłam. Oczywiście, nie ma żadnego problemu, magiusa ma pierwszeństwo, nie ma o czym mówić.

Co do spania. Zazdroszczę! L. dzisiaj budził się jak noworodek, co 3h. Ale przed spaniem miał przerwę w jedzeniu 5,5h, bo po 3h od ostatniego jedzenia zasnął i nie chciałam go budzić. Ale w końcu go wzięłam na śpiocha przed północą i nakarmiłam z własnej wygody, bo pewnie zaraz po moim zaśnięciu by się obudził. I później jadł o 3:20, 6:20 i teraz jadł po 3,5h.

Muszę nadrobić trochę zaległości.

[Mysia mysz]

Napisane przez anoxee

Oj, widocznie gdzieś przeoczyłam. Oczywiście, nie ma żadnego problemu, magiusa ma pierwszeństwo, nie ma o czym mówić.

Co do spania. Zazdroszczę! L. dzisiaj budził się jak noworodek, co 3h. Ale przed spaniem miał przerwę w jedzeniu 5,5h, bo po 3h od ostatniego jedzenia zasnął i nie chciałam go budzić. Ale w końcu go wzięłam na śpiocha przed północą i nakarmiłam z własnej wygody, bo pewnie zaraz po moim zaśnięciu by się obudził. I później jadł o 3:20, 6:20 i teraz jadł po 3,5h.

Muszę nadrobić trochę zaległości.

nasz tak miał zaraz przed tym jak zaczął przesypiać nocki więc może u Was też taki skok

[szprotka_mada]

[cloche]

Napisane przez kociakZpazurem

cloche ja w upały codziennie pod warunkiem że nie śpi/niema gości/nie marudzi a jak chłodniej to co 2w porywach 3dni

co do fotelika to właśnie moja tak jakby zgnieciona była,nogi wystają a ona już nawet tak nienaturalnie leży a wyżej przez ta ochronę głowy się nie da ,tylko kurdę ja boję się wyciągnąć ten klin bo przecież będzie w pozycji siedzącej

uff coraz wiecej wyluzowanych mamus z tymi kapielami mi w klinice mowili, zeby nie zmywac mlodemu naturalnej ochrony. co 2-5 dni wystarczy, a jak sie okupka, to czysta woda potraktowac.

wyciagaj klina! pozycja pol-siedzaca bedzie. juz dzieciaki dadza rade tak wysiedziec

[pawie_oczko]

Napisane przez Mysia mysz

mi przyjaciółka ma zrobić album dla młodego nakupiłysmy materiałów na likwidacji empika

Super pochwal sie efektami! U mnie jest empik ale raczej slabo wyposazony... Musze poszukac a wcnecie, a album pragne zrobic sama

[Mysia mysz]

Napisane przez cloche

uff coraz wiecej wyluzowanych mamus z tymi kapielami mi w klinice mowili, zeby nie zmywac mlodemu naturalnej ochrony. co 2-5 dni wystarczy, a jak sie okupka, to czysta woda potraktowac.

wyciagaj klina! pozycja pol-siedzaca bedzie. juz dzieciaki dadza rade tak wysiedziec

my kąpiemy codziennie chyba, że gdzieś wychodzimy i młodyzostaje z babcią albo ammy gości wieczorem, albo młody przykima, ale nie dlatego, że uważam, że potrzebuje tylko dla rytuału, bo potem sam pięknie zasypia, ale ze względu na skórę to wolałabym rzadziej

[ada32]

Napisane przez cloche

uff coraz wiecej wyluzowanych mamus z tymi kapielami mi w klinice mowili, zeby nie zmywac mlodemu naturalnej ochrony. co 2-5 dni wystarczy, a jak sie okupka, to czysta woda potraktowac.

wyciagaj klina! pozycja pol-siedzaca bedzie. juz dzieciaki dadza rade tak wysiedziec

właśnie o tym pisałam jak pytałam Was o kąpiele kilka dni temu..że Ja dla zdrowia dziecka kąpie co drugi dzień od urodzenia..w upały tylko kąpaliśmy się częściej..
i tak samo postępowałam z Wikosiem .. teraz to inna sprawa z nim bo to mały brudas jest i ciągle a nawet kilka razy do brodzika wchodzi he he...czasami mam wrażenie że specjalnie idzie do podwórka posypac gówkę piaskiem żeby przyjsc i powiedziec to jego słynne "mamuś ..jestem bludny..idziemy kąpac!"...

nie na serio ..taka adaptacja z bakteriami jest dobra..co drugi dzień jest ok..

[cloche]

Napisane przez xal

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

na cycu jest inaczej w dzien mi teraz wychodzi tak co 2h, czasem jak mlody przysnie dobrze to mamy przerwe 3h. w nocy roznie, ale rzadko mamy dluzsza przerwe niz 4h.
z tego co czytalam na temat karmienia, to spokojnie 8-10 karmien moze byc jak w nocy przesypia, to raczej 8, a jak nie, to raczej 10

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

uff coraz wiecej wyluzowanych mamus z tymi kapielami mi w klinice mowili, zeby nie zmywac mlodemu naturalnej ochrony. co 2-5 dni wystarczy, a jak sie okupka, to czysta woda potraktowac.

wyciagaj klina! pozycja pol-siedzaca bedzie. juz dzieciaki dadza rade tak wysiedziec

My tez poki co codziennie a tez uwazam ze jestem wyluzowana hehe :p glownie ze wzgledu na rytual. Kapiemy ok. 21 pozniej pielegnacja, cycus, przytulanko, mloda laduje w lozeczku i spi juz o 22 pozniej o 6 cyc na spiocha, troche kizi mizi i dalej przysypia boje sie ze jakbym jej nie wykompala to mloda nie wiedzialaby kiedy isc spac, a obecna sytuacja bardzo mi odpowiada wiec nic nie zmieniam

[vil84]

Ash dobrze że pogadaliście ... ciężko jak są problemy na które nie mamy wpływu mam nadzieję że rozmowa coś pomoże

Napisane przez banka26

Ja 1 dzien 5 mc dam sinlack na noc zobaczymy czy zje hii i tak przez 2-3 dni a pozniej marchew

łyżeczką czy z butelki?

Napisane przez xal

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki?

zazwyczaj 5 wychodzi. 4 w dzień, jedno nocne koło 5.


---
ale mieliśmy koszmarny wieczór ... Przemek po kąpieli i po kolacji zaczął strasznie płakać ... nie wiadomo do teraz o co mu chodziło, płakał 1,5 h raz go rozebrałam do rosołu, położyłam i masowałam brzuszek, to się uspokoił, założyłam pampka to zaś wrzask ... w końcu wyciągnęliśmy pampersy 4, nie wiem czy to to czy zmęczony już był taki ale zasnął możliwe że go cisnęły już. albo brzuszek, bo zjadł trochę gruszek ze słoiczka, mówiłam mężowi żeby dał mu troszkę tylko a ten mu dał pół słoiczka. ale rozpaczał strasznie ... już nawet myśleliśmy żeby gdzieś do przychodni z nocnym dyżurem jechać ale na szczęście się uspokoiło, noc ładnie przespał, zjadł o 5, spał do 9 ... dziś idziemy na szczepienia (pierwsze! poza żółtaczką bo to dostał) to wspomnę lepiej pediatrze.

co do kąpieli to my kapiemy codziennie, ale Przemek sam marudzi póki w tej wannie nie wyląduje uwielbia się kąpać i ma swój rytuał. ale ja tam nie widzę problemu żeby kąpać co 2-3 dni, jakby nie przepadał to bym nie kąpała codziennie.

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

my kąpiemy codziennie chyba, że gdzieś wychodzimy i młodyzostaje z babcią albo ammy gości wieczorem, albo młody przykima, ale nie dlatego, że uważam, że potrzebuje tylko dla rytuału, bo potem sam pięknie zasypia, ale ze względu na skórę to wolałabym rzadziej

moj zasypia wieczorem niezaleznie od kapieli. ale jak by tego potrzebowal, to pewnie bym kapala codziennie, byle by spal

Napisane przez ada32

właśnie o tym pisałam jak pytałam Was o kąpiele kilka dni temu..że Ja dla zdrowia dziecka kąpie co drugi dzień od urodzenia..w upały tylko kąpaliśmy się częściej..
i tak samo postępowałam z Wikosiem .. teraz to inna sprawa z nim bo to mały brudas jest i ciągle a nawet kilka razy do brodzika wchodzi he he...czasami mam wrażenie że specjalnie idzie do podwórka posypac gówkę piaskiem żeby przyjsc i powiedziec to jego słynne "mamuś ..jestem bludny..idziemy kąpac!"...

nie na serio ..taka adaptacja z bakteriami jest dobra..co drugi dzień jest ok..

pewnie, swoja flore bakteryjna, taka zdrowa, tez musza rozwinac mi na poczatku wrecz mowili, zebym co 5 dni kapala, potem ewentualnie czesciej, ale nie czesciej niz co drugi dzien.
a jak juz bedzie piaskownica, to inna bajka

[ada32]

xal...moje młode ma około 10 karmień na dobę
mamy dłuższą przerwe nocną bo od około 20 do 3 nie chce jeśc to nadrabia potem jedząc co dwie godziny czasami mam wrażenie że chce co chwile cysia i tak od 3- 4 do 20 je non stop...

[ankaaa206]

Napisane przez xal

Ja już nie prasuję młodej ubranek, no chyba, że wyjściowe sukieneczki, po tych bawełnianych i tak nie widać i tak od pierwszej fali upałów zostało.

Mojej chyba zostało ze szpitala złe wrażenie na kąpiel. Wanienka ok, szału nie ma, ale ok. Ale kran? Masakra. Pamiętliwa bestia. Wolę chusteczki niż uspokajać pół godziny A wyłazi przeważnie przynajmniej jedną dziurą

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

my mamy 7 najczęściej - max 8 karmień i chyba jest ok bo ładnie przybiera

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez vil84

Ash dobrze że pogadaliście ... ciężko jak są problemy na które nie mamy wpływu mam nadzieję że rozmowa coś pomoże



łyżeczką czy z butelki?



zazwyczaj 5 wychodzi. 4 w dzień, jedno nocne koło 5.


---
ale mieliśmy koszmarny wieczór ... Przemek po kąpieli i po kolacji zaczął strasznie płakać ... nie wiadomo do teraz o co mu chodziło, płakał 1,5 h raz go rozebrałam do rosołu, położyłam i masowałam brzuszek, to się uspokoił, założyłam pampka to zaś wrzask ... w końcu wyciągnęliśmy pampersy 4, nie wiem czy to to czy zmęczony już był taki ale zasnął możliwe że go cisnęły już. albo brzuszek, bo zjadł trochę gruszek ze słoiczka, mówiłam mężowi żeby dał mu troszkę tylko a ten mu dał pół słoiczka. ale rozpaczał strasznie ... już nawet myśleliśmy żeby gdzieś do przychodni z nocnym dyżurem jechać ale na szczęście się uspokoiło, noc ładnie przespał, zjadł o 5, spał do 9 ... dziś idziemy na szczepienia (pierwsze! poza żółtaczką bo to dostał) to wspomnę lepiej pediatrze.

co do kąpieli to my kapiemy codziennie, ale Przemek sam marudzi póki w tej wannie nie wyląduje uwielbia się kąpać i ma swój rytuał. ale ja tam nie widzę problemu żeby kąpać co 2-3 dni, jakby nie przepadał to bym nie kąpała codziennie.

może faktycznie za dużo tej gruszki i brzuszek go rozbolał [powodzenia na szczepieniu

[ada32]

Napisane przez vil84

Ash dobrze że pogadaliście ... ciężko jak są problemy na które nie mamy wpływu mam nadzieję że rozmowa coś pomoże



łyżeczką czy z butelki?



zazwyczaj 5 wychodzi. 4 w dzień, jedno nocne koło 5.


---
ale mieliśmy koszmarny wieczór ... Przemek po kąpieli i po kolacji zaczął strasznie płakać ... nie wiadomo do teraz o co mu chodziło, płakał 1,5 h raz go rozebrałam do rosołu, położyłam i masowałam brzuszek, to się uspokoił, założyłam pampka to zaś wrzask ... w końcu wyciągnęliśmy pampersy 4, nie wiem czy to to czy zmęczony już był taki ale zasnął możliwe że go cisnęły już. albo brzuszek, bo zjadł trochę gruszek ze słoiczka, mówiłam mężowi żeby dał mu troszkę tylko a ten mu dał pół słoiczka. ale rozpaczał strasznie ... już nawet myśleliśmy żeby gdzieś do przychodni z nocnym dyżurem jechać ale na szczęście się uspokoiło, noc ładnie przespał, zjadł o 5, spał do 9 ... dziś idziemy na szczepienia (pierwsze! poza żółtaczką bo to dostał) to wspomnę lepiej pediatrze.

co do kąpieli to my kapiemy codziennie, ale Przemek sam marudzi póki w tej wannie nie wyląduje uwielbia się kąpać i ma swój rytuał. ale ja tam nie widzę problemu żeby kąpać co 2-3 dni, jakby nie przepadał to bym nie kąpała codziennie.

uuuu biedaczek.....od gruszek czasami boli brzuszek
byc może to i to..
na szczęscie już po wszystkim!

[banka26]

Napisane przez Mysia mysz

my kąpiemy codziennie chyba, że gdzieś wychodzimy i młodyzostaje z babcią albo ammy gości wieczorem, albo młody przykima, ale nie dlatego, że uważam, że potrzebuje tylko dla rytuału, bo potem sam pięknie zasypia, ale ze względu na skórę to wolałabym rzadziej

Dokladnie moj tez pieknue sam zasypia i nie raz tylko ochlapie dupcie i jajka przemyje i po kapieli hii

Napisane przez vil84

Ash dobrze że pogadaliście ... ciężko jak są problemy na które nie mamy wpływu mam nadzieję że rozmowa coś pomoże



łyżeczką czy z butelki?



zazwyczaj 5 wychodzi. 4 w dzień, jedno nocne koło 5.


---
ale mieliśmy koszmarny wieczór ... Przemek po kąpieli i po kolacji zaczął strasznie płakać ... nie wiadomo do teraz o co mu chodziło, płakał 1,5 h raz go rozebrałam do rosołu, położyłam i masowałam brzuszek, to się uspokoił, założyłam pampka to zaś wrzask ... w końcu wyciągnęliśmy pampersy 4, nie wiem czy to to czy zmęczony już był taki ale zasnął możliwe że go cisnęły już. albo brzuszek, bo zjadł trochę gruszek ze słoiczka, mówiłam mężowi żeby dał mu troszkę tylko a ten mu dał pół słoiczka. ale rozpaczał strasznie ... już nawet myśleliśmy żeby gdzieś do przychodni z nocnym dyżurem jechać ale na szczęście się uspokoiło, noc ładnie przespał, zjadł o 5, spał do 9 ... dziś idziemy na szczepienia (pierwsze! poza żółtaczką bo to dostał) to wspomnę lepiej pediatrze.

co do kąpieli to my kapiemy codziennie, ale Przemek sam marudzi póki w tej wannie nie wyląduje uwielbia się kąpać i ma swój rytuał. ale ja tam nie widzę problemu żeby kąpać co 2-3 dni, jakby nie przepadał to bym nie kąpała codziennie.

Wlasnie sie zastanawiam i chyba zaczne lyzeczka jak da rade to ok jak nie w butle hee

Napisane przez ada32

hej
jestem ale jakoś nie mogę się skupic

banka proszę streścisz troszeczke..weekend??:cmo k:

ash doczytałam o Twoim wyskoku emocjonalnym
dobrze że już wyjaśniliście sobie co i jak...
to wszystko jest zrozumiałe ..
jestescie zmęczeni sytuacją (skokiem)
a takie "oczyszczenie" ze złej energii to tylko na dobre Wam wyjdzie..
i małej Sofci też..bo mama i tata silniejsi teraz będą
głowa do góry ash...

oj ze streszczenien bedzie problem hee pustke mam w glowie hee
Pamietam ze odezwala sie Axela i Vujka z Pawelkiem nie wiem czy nie poknocilam nicku hee
Temat woombi czy jakos tak jedne zamawiaja otulacza z raczkami wypuszczonymi inne bez , temat kapania dalej i ilosci karmien , kupy i brzuszki mecza dalej Sofika Ash daje im popalic , Kocurek wybudza na karmienie Karolinke , a i dziewczynybpiora co dwa tyg albo co tydzien, hmmm wiecej nie pamietam


A ja sprzatam sporadydnie znaczy zrobilam sie len ale Cloche mowi ze nie sprzatam za czesto zeby jej nie bylo glupio, a Aniolek wpadla na chwile i cos chyba bylo o kapieli wcwiaderku hii

Napisane przez xal

Ja już nie prasuję młodej ubranek, no chyba, że wyjściowe sukieneczki, po tych bawełnianych i tak nie widać i tak od pierwszej fali upałów zostało.

Mojej chyba zostało ze szpitala złe wrażenie na kąpiel. Wanienka ok, szału nie ma, ale ok. Ale kran? Masakra. Pamiętliwa bestia. Wolę chusteczki niż uspokajać pół godziny A wyłazi przeważnie przynajmniej jedną dziurą

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

Ja prasuje bo i tak D i tz musze prasowac alebpoki co gora rosnie heee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

no dobra, oto jestem ponownie net jest, ale wody nie ma z dwojga zlego chyba wole obecny układ chociaż mogli poinformować wcześniej, zrobiłabym sobie jakies zapasy. uciekamy na spacer, a później poczytam co tu naplodzilyscie. z tego co mi utkwilo w pamięci:

Elusiek - Twój maz to macgyver swietny patent z tymi pieluchami

Jenny - sliczne literki

Banka - ekstra tort! mala ksiezniczka będzie zachwycona...

Kociak - kochana masz corcie z pieluszka spi dokładnie jak Nelcia

Vujka - przepiękne zdjecie!!! slicznay chlopczyk, piękny leżaczek, superowe kolory. sjesta na trawce

Anoxee - superowe bodziaki i te sowy!!! ale na razie zrobiłam sobie ciuszkowy szlaban. musze posortować większe które mamy i może wtedy będę wiedziała czego brakuje (pewnie niczego )

i najważniejsze Nuna - czy maz ma jeszcze jakiś argument poza tym, ze tetre już macie i dlatego trzeba uzywac? może koledzy w pracy naopowiadali mu jaki to straszny wydatek te pampersy? może myśli, ze to ze 300zl miesięcznie...? Nelka używa ok. 8 sztuk dziennie. zatem paczka 64sztuki (Dada 3) starcza nam powiedzmy na tydzień. cena 30zlx4=120zl miesięcznie. teraz jest ta promocja diwe paczki za 50zl, wiec 100zl. dużo? mysle, ze calkiem niezle. na pewno zapłacicie więcej za proszki, wode, prad... nawet gdybys wliczyla w to cene za wywoz smieci to i tak pampersy wyjda taniej
może na Twojego tz tak naciskala tesciowa?

[puchatkowa]

Kociak śliczna Karolinka
I moja też śpi identycznie z tą pielucha

Co do kąpieli to my kapiemy codziennie. Tak nam zaleciła lekarka jak L.miała sporo potowek i tak jakoś nam zostalo. Chętnie kapalabym co drugi dzień ale wlasnie boję się, że zgubi swojej rytulal i nie będzie wiedziała, że ma iść spać

[Mysia mysz]

Napisane przez cloche

moj zasypia wieczorem niezaleznie od kapieli. ale jak by tego potrzebowal, to pewnie bym kapala codziennie, byle by spal

no właśnie ja nie wiem jak by spał bez kąpieli znaczy jak zostaje z babcią to padam ok 21 tak samo jak po kąpieli więc może i nie potrzebuje wanienki codziennie na razie to albo się obrzyga albo zrobi kupę codziennie więc wolę wykąpać:P

[gosiulka22]

Napisane przez cloche

a w ogole to sie zastanawiam, czy ja jako jedyna nie kapie mojego dziecka codziennie wychodzi nam tak jakos 3 razy w tygodniu.

Ja kąpie co dwa dni nie jesteś sama

Napisane przez anoxee

Mam z hippa granulaty i koperkowy i rumiankowy i To już więcej wody wypije (10 ml ), niż herbaty.

Moja wypija tej herbatki 100 ml na jedno posiedzenie czasem daje jej to dwa razy dziennie. Ona nie ma szans się odwodnić
w ogóle ile bym jej nie dała czegoś w butelce to wszystko wypije głodomorek

[happy blue]

cześć, co tak mało piszecie? wszystkie dzieci mają wzorowe kupki i żadnych nowych umiejętności?
wyspałyśmy się do 10, zjadłyśmy i Mini poszła spać, a ja ogarniam zakupy. Kto mi powie, jaki zamówić rozmiar wiatrówki? 0- 3 m czy 6- 9 m? głównie chcę ją na teraz, bo nie mamy żadnej wyjściowej kurtały, a Tatuś ma już dość dresów na Helci (które ja kocham ) i do Grecji bedzie potrzebna. Chyba wezmę 3-6m w końcu do największych czteromiesięczniaków Helcia należy? W Grecji będzie miała miesięcy jak przylecimy, sześć jak wylecimy. Większa mi się nie przyda, bo koniec października w PL to raczej nie ubiorę. Dobrze myślę? No jest jeszcze opcja zamówić dwie i jedną sprzedać...są po 8 funtów, więc nie majątek chyba? http://asda.scene7.com/is/image/Asda...ails_George_rd

Napisane przez Ashyshqa

W.ogole dziewczyny dzieki za slowa wsparcia I otuchy ale.powiem Wam,ze ja juz nie wiem.co.znaczy normalnie, nid pamietsm kiedy to bylo... I niestety odbija sie to na mnie I na naszych relacjach z tz... Dzis to.juz przeszlismy samych siebie. Bylismy na spacerze I zahaczylismy o ch w ktorym Sofia zaczela bardzo plakac. W drodze do wyjscia zaczelismy sie klocic o jakas glupote (juz nie pamietam ale chodzilo o to jak sobie poradzic z syt) po czym klocilismy sie o to, ze klocimy.sie a tu dziecko placze. A. Wzial ja na rece, ja prowadzilam wozek ale dalej sie rowno klocimy ( ) w koncu tak sie zdenerwowalam, ze pchnelam wozek na niego odwrocilam sie na piecie I poszlam w druga strone... Jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie zrobic takiej sceny... Siadlam na jakis schodach, powylam sobie troche I pobieglam do domu na szczescie Anton z Sofia juz byli. Pozniej sobie wszystko.wyjasnilismy, a raczej przyznalismy sie do tego, ze kiepsko.z.nami.i jestesmy wykonczeni.i.zamiast sie wspierac.to.kazde.na wlasna.reke.probuje sobie z tym wszystkim.poradzic... Powiem Wam, ze do dzisiejszego.popoludnia nie zdawalam sobie sprawy z tego ile negatywnych emocji sie we mnie nagromadzili...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ash, słonko, ja myślę, ze potrzebowaliście oczyścić atmosferę. Wiadomo, chciałoby się to zrobić bardziej kulturalnie, ale czasem nie ma czasu i miejsca na to, żeby w porę takie porządku urządzać. Na pewno teraz będzie tylko lepiej. Swoją drogą godna podziwu jesteś, jeśli potrafiłaś tak się ogarniać na codzień, żeby nie czuć tych negatywnych emocji...Ja mam na szczęście i nieszczęście tak, że na bieżąco będę sfochowana, podenerwowana i jęcząca, jaka to jestem zmęczona. Nie wiem jak mój mąż ze mną wytrzymuje :/ Ash, łapka w łapkę i do przodu

Napisane przez pawie_oczko

Wis- ja ze St. Woli



Sharp- ja ur 03.05 i mam przyznane 24 tyg. Jesli sie nie myle to wychodzi chyba 17 pazdziernik... Dzwonilam do kadrowej z pracy i mowila ze przygotuje mi papiery zebym zlozyla podanie o dodatkowe 2 tyg (o tyle sie zwiekszyl urlop) + o te dodatkowe pol roku, wiec jeszcze troche czasu mamy, ale jak chcesz zalatwic to wczesniej to dopytaj w pracy lub w zusie

Chwalimy sie, ze przylecial moj brat z Szkocji i mloda dostala fure ciuszkow, niektore sukienki na 12-18 miesiecy, pieknosci tam maja za grosze

A ja jestem wrak.. Wczoraj mnie cos postrzyknelo w okolicach miednicy, tak, ze niebylam w stanie wykompac malej, wstac, polozyc sie ani nic, dzis dzwonie do masazystki poza tym zaczelo mnie bolec drugie ucho, mam nadzieje, ze to nie bedzie znow zapalenie bo zwariuje, i na dodatrk jakby tego bylo malo, latam co jakis czas do wc nie wiem po czym sypie sie

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------



Zainteresowalas mnie tym scrapbookingiem, gdzie kupowalas te wszystkie ozdobki? Chyba tez zrobie Nelce

Pawie, jak już wystawisz na sprzedaż szmatki to poproszę linka na pw
Moja spacerowa i szpitalna koleżanka ma teściów w Stalowej Woli, może mnie kiedyś zabierze
Materiały do scrapbookingu kupowałam na allegro, jest cała kategoria i milion stron do przekopania. Muszę się zebrać, muszęęęęę

Napisane przez xal

Jak sobie już pogadaliście i wyjaśniliście co i jak, to teraz powinno być tylko lepiej

Na wakacje spała mi od 9 do 4-5 a o 5 i tak ją budziłam, żeby pojadła. Teraz się cieszę jak dośpi do 4

Do 4 miesiąca pewnie pociągnę w nocy, a później postaram się ją lekko przeciągnąć. Ja padam spać przed 22, tak się nauczyłam od porodu, mąż bardzo wcześnie wstaje i chodzimy spać razem o 22. On wstaje przed 5, a ja chrapię do 7, czyli 2 karmienia Paulinki. W międzyczasie kombinuję smoczkiem ją "dośpić"

Moje cycki się przestawiły, na początku miałam ten problem. Możesz spróbować nakarmić jedną piersią, a z drugiej ściągnąć 10-15 ml laktatorem. Po kilku dniach przestaniesz odczuwać potrzebę ściągania

moja też się przestawiła i od 4 już się kręci. Też dziś kombinowałam ze smoczkeim, ale nie przeszło, więc to jednak głodek Ją budzi.

Napisane przez humpback

hej hej my wróciliśmy wczoraj, ale byłam tak wymęczona że nawet nie miałam siły podejść do komputera..jeszcze dziś czeka mnie rozpakowywanie i sprzątanie tego całego bałaganu. młody wymęczony jeszcze bardziej tymi wszystkimi wizytami i odwiedzinami, jeszcze na dodatek dorwały go problemy z brzuszkiem i przez dwa dni nie mógł zrobić kupy (za to jak dziś strzelił bombę, to prześcieradło oberwało). no i w ramach odpoczynku zrobiliśmy sobie krótką wycieczkę do zakopanego

no cześć, Zakopane ach i och! czekamy na fotki, w chuście?

Napisane przez xal

Ja już nie prasuję młodej ubranek, no chyba, że wyjściowe sukieneczki, po tych bawełnianych i tak nie widać i tak od pierwszej fali upałów zostało.

Mojej chyba zostało ze szpitala złe wrażenie na kąpiel. Wanienka ok, szału nie ma, ale ok. Ale kran? Masakra. Pamiętliwa bestia. Wolę chusteczki niż uspokajać pół godziny A wyłazi przeważnie przynajmniej jedną dziurą

Dziewczyny, ile razy na dobę karmicie dzieciaczki? Ja karmiłam 6razy z większymi odstępami, ale strasznie jej się odbijało i zmniejszyłam przerwy i mam 7 karmień (liczyłam na to, że jak się natrąbi w dzień to w nocy pośpi dłużej ale się przeliczyłam). Na pudełku mm co kiedyś kupiłam w razie w pisze że już powinna mieć 6 karmień, ale to może się tyczy tylko mm i na cycu jest inaczej

ja mam dużo karmień, ale nie wiem ile...staram się co 3 godziny więc pewnie 1, bo ostatnio mamy 2 pobudki w nocy..a już przesypiała noce przez dwa miesiące.

Napisane przez Ashyshqa

Eh juz jest.lepiej.dziewczyny przegadalismy temat porzadnie I wiemy co.nie gra I trzeba naprawic. w zasadzie do tej akcji dzisiejszej nawet nie wiedzialam,ze jest zle.... Bo mowie Wam, nie podejrzewalabym siebie o takie zachowanie. Widac czlowiek cale zycie sie uczy. Siebie samego tez
Ale to prawda, ten skok daje nam niezle w kosc. Ale kiedys musi minac, nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiadomo, każdy skok mija
lekarka u której byłam ostatnio, nie nasza wybrana, nie wierzy w skoki