Zaczynam czuć się dziwnie w związku - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-26, 16:43   #61
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Zarzeka sie że od poniedziałku (wrzesień) wraca do starych trybów...
No to niech wraca. I nie wiem dlaczego niby brak treningów ma być równoznaczny z piciem od rana. Za cudze w dodatku.

Cytat:
Napisane przez Duszaniola Pokaż wiadomość
Ale ja dalej nie rozumiem, czemu Ty mu wprost nie powiesz "nie, nie kupię Ci piwa, nie mam kasy"?

I ja bym go ogólnie jednak pogoniła do pomagania w domu. Nieważne, że bałaganiarz, pewne rzeczy muszą być zrobione i już. Skoro już się finansowo nie dokłada to niech chociaż pomoże w domu.
Dokładnie.


Skaczesz koło misiaczka Autorko, ja rozumiem że masz ciśnienie na ustatkowanie się do pewnego momentu w życiu ( ), ale nie przesadzaj, bo już lepiej być singlem, niż służącą jaśnie pana alkomata. To jest facet, istota dorosła, w dodatku płci męskiej. Weź go zacznij traktować jak należy, a nie jak Księcia z Bajki, bo jak na razie to on Księcia z Bajki to tego ze Shreka przypomina.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 16:44   #62
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Autorko, czy kolejnym sygnałem ostrzegawczym nie jest dla Ciebie ilość piwa, jaką wypija Twój facet? Serio, 2 piwa i jeszcze cheć na kolejne dwa...? Dla mnie coś jest nie tak. I to bardzo.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 16:44   #63
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Napisałaś,że facet pracuje,chociaż zarabia niewiele. Mieszka z matką,więc na co wydaje te pieniądze? (jeżeli przeoczyłam tą informację to przepraszam,ale wydaje mi się,że ta kwestia może być niepokojąca,zwłaszcza,że wspominałaś o używkach).
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 16:56   #64
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cóż, ja tam "miętkiego" serducha nie mam i nie ogarniam takiego poziomu pasożytnictwa, jakie pan lat 28 uprawia- nawet wliczając usługi informatyczne (to nie jest coś, z czego korzysta się codziennie, prawda?) . A kupowanie panu lat 28 papierochów i piwska- żałosne po wielokroć. A dodając do tego to, co dziewczyna pisała wcześniej- w zadku miałabym taki "związek".
Bo jak podkreślam- tu nie mówi się o młodym chłopaczku, który jeszcze "dojrzewa", tu mowa o 28-letnim koniu.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 16:58   #65
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Napisałaś,że facet pracuje,chociaż zarabia niewiele. Mieszka z matką,więc na co wydaje te pieniądze? (jeżeli przeoczyłam tą informację to przepraszam,ale wydaje mi się,że ta kwestia może być niepokojąca,zwłaszcza,że wspominałaś o używkach).
Już mówię. Są to oczywiście wyliczenia moje pi razy drzwi:

zarabia 1800 złotych. Jakieś 600 daje mamie (jest na emeryturze). Zostaje mu 1200. Kolejne 600 to koszt szkoły. zostaje mu już 600. do tego niecałe 100 internet, czyli 500 zlotych w przybliżeniu, do tego bilet miesięczny do jego miasta to 100 złotych i bilet miesięczny w moim to też 100 zł. Zostaje więc jakieś 300 zł jakimi dysponuje miesięcznie. A jeszcze rachunek za komórkę. Czyli z 200 zostaje.... No a te 200 to właśnie piwko z kolegami, czy jakies nowe spodnie czy cos do roweru.... I ni ma...


Do wczesniejszych postów. Będę tak robić. Będe mówiła że nie mam i że musze mieć na nasz obiad i tyle....

Niestety to tak jest jak ludzie mnie postrzegają (znajomi, dalsza rodzina itp). Nawet wczoraj mi jakiś kuzyn piata woda po kisielu napisał że ja śpię na pieniądzach. Co nie jest prawdą. Bo po pierwsze moi rodzice okropnie pracują ciężko. Po drugie większość kasy to spłacają kredyty. A po trzecie to jest ICH kasa, więc ja nie śpię na pieniądzach. Jestem wychowana w szacunku do pieniądza i pracy i mimo że rodzice mają duży ładny dom, samochody itp. to ja wynajmuję malutka kawalerkę, bo uważam że dach nad głową mi zapewnili (mogę mieszkać z nimi), a robią ukłon dla mnie że coś mi wynajmują.... i to samodzielnego.
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 17:08   #66
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 339
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Już mówię. Są to oczywiście wyliczenia moje pi razy drzwi:

zarabia 1800 złotych. Jakieś 600 daje mamie (jest na emeryturze). Zostaje mu 1200. Kolejne 600 to koszt szkoły. zostaje mu już 600. do tego niecałe 100 internet, czyli 500 zlotych w przybliżeniu, do tego bilet miesięczny do jego miasta to 100 złotych i bilet miesięczny w moim to też 100 zł. Zostaje więc jakieś 300 zł jakimi dysponuje miesięcznie. A jeszcze rachunek za komórkę. Czyli z 200 zostaje.... No a te 200 to właśnie piwko z kolegami, czy jakies nowe spodnie czy cos do roweru.... I ni ma...


Do wczesniejszych postów. Będę tak robić. Będe mówiła że nie mam i że musze mieć na nasz obiad i tyle....

Niestety to tak jest jak ludzie mnie postrzegają (znajomi, dalsza rodzina itp). Nawet wczoraj mi jakiś kuzyn piata woda po kisielu napisał że ja śpię na pieniądzach. Co nie jest prawdą. Bo po pierwsze moi rodzice okropnie pracują ciężko. Po drugie większość kasy to spłacają kredyty. A po trzecie to jest ICH kasa, więc ja nie śpię na pieniądzach. Jestem wychowana w szacunku do pieniądza i pracy i mimo że rodzice mają duży ładny dom, samochody itp. to ja wynajmuję malutka kawalerkę, bo uważam że dach nad głową mi zapewnili (mogę mieszkać z nimi), a robią ukłon dla mnie że coś mi wynajmują.... i to samodzielnego.
Ale wiesz, Ty się trochę zachowujesz jakbyś spała na pieniądzach. Bo niby przeszkadza Ci, ze rodzice płacą, ale nie umiesz chłopu powiedzieć nie. I stawiasz bez marudzenia. Więc facet wysnuwa prosty wniosek, że jak płacisz i nic nie mówisz, to Cię zwyczajnie stać.

Ale wiesz, jak on ma 200 (czy nawet ponad, bo myślę, że za komórkę płaci mniej niż 100zł), a nic a nic Ci nie potrafi dorzucić to jednak trochę dziwne jest.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 17:13   #67
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Już mówię. Są to oczywiście wyliczenia moje pi razy drzwi:

zarabia 1800 złotych. Jakieś 600 daje mamie (jest na emeryturze). Zostaje mu 1200. Kolejne 600 to koszt szkoły. zostaje mu już 600. do tego niecałe 100 internet, czyli 500 zlotych w przybliżeniu, do tego bilet miesięczny do jego miasta to 100 złotych i bilet miesięczny w moim to też 100 zł. Zostaje więc jakieś 300 zł jakimi dysponuje miesięcznie. A jeszcze rachunek za komórkę. Czyli z 200 zostaje.... No a te 200 to właśnie piwko z kolegami, czy jakies nowe spodnie czy cos do roweru.... I ni ma...

Dlaczego daje mamie 600zł, skoro w domu tak naprawdę nie mieszka? 2 dni w tygodniu to nie jest mieszkanie.
Jeśli płaci za internet 100zł miesiecznie, to niech poszuka tańszej oferty.
Jeśli płaci 100zł za telefon miesiecznie, to niech poszuka tańszej oferty.
Po co ma miesięczny w swoim mieście, skoro jak rozumiem bywa tam 8 dni w miesiącu?
Dlaczego uczy się prywatnie na studiach dziennych? Może skoro tak czy siak musi płacić niech idzie na zaoczne? A wtedy bedzie czas na pracę.

Jak dla mnie gość nie umie gospodarować kasą. 1800zł to nie jest mało, ja myslałam że on faktycznie jakaś śmieszną kasę dostaje....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 17:45   #68
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

600 zł dla matki? To on jej opłaca cały czynsz czy co? Te kwoty za internet i telefon to już całkiem jakaś masakra,skąd od te oferty wziął?

Ja bym mu powiedziała coś w stylu : na obiad zrobię X,idź do sklepu po produkty,bo dzisiaj Twoja kolej by kupić jedzenie i tyle. Masz mu wyżywienie i noclegi sponsorować,bez żartów.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 17:55   #69
Pilar_Ternera
Raczkowanie
 
Avatar Pilar_Ternera
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Macondo
Wiadomości: 190
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

już nie raz wyciągałyście mnie z tarapatów, radziłyście itp. Więc i teraz liczę na pomoc.

Dla tych, które nie wiedzą, kilka słów wstępu.

Kilka miesiący temu poznałam chłopaka. To było jak grom z jasnego nieba. Zobaczyłam go i nogi się pode mną ugięły, on miał to samo uczucie ze swojej strony. Chodził kilka metrów nad ziemią, nie mógł uwierzyć "w swoje szczęście", ja też byłam zadowolona, ba... przeszczęśliwa!

Już na początku wyszły pewne problemy (opisywałam w innym wątku) tzn. okazało się że nie gardzi używkami (trawa i mocniejsze [sporadycznie]). Myślalam, że to będzie nie do przejścia, ale stwierdził że dawno powinien to rzucić, a ja mu dałam kopa więc zarzucił wszystko i caly czas mocno sie trzyma postanowień. Wtedy myślałam, że to jedyna bariera w drodze do naszego szczęścia. Teraz się okazuje, że nie. Kocham go (tak, od niedawna wydaje mi się, że już mogę powiedziec, że to nie zauroczenie). Kocham a jednoczesnie mam coraz więcej niepewności i wątpliwości co do nas.

Ja mam 25 lat (prawie 26), on 28. Ja skończyłam już podyplomowe studia, on jest na 2 roku licencjackich. Nie piszę tego by pokazać, że "w edukacji jest niżej" tylko by łatwiej wyjasnić też kwestie finansowe.... On pracuje w dość prestiżowym miejscu ale zarabia niewiele (wiadomo, student więc bardziej traktują mu to jak praktykę). Ja za to zarabiałam nieźle, ostatnio z różnych powodów nie pracowałam (osobistych i zdrowotnych) i utrzymywali mnie rodzice (od maja). Ale już za tydzień wracam do pracy, jeszcze nie wiem dokładnie ile będę zarabiać, ale raczej tyle żeby się skromnie utrzymać + opłacac swoją kawalerkę. Mój TŻ mieszka poza naszym miastem (30km), z mamą i do tej pory codziennie dojeżdżał do miasta do pracy.

No i przechodzę do sedna (wybaczcie długi wstęp, ale był niezbędny).
Na początku zostawał u mnie raz, góra dwa w tygodniu. Głównie po jakiejś imprezie czy w weekend. A normalnie po spotkaniu ze mną wracał do domu... Od pewnego czasu zostaje około 5 razy w tygodniu u mnie. Dodam, że za mieszkanie płaca moi Rodzice, a on praktycznie zaczyna tu mieszkać. Dodatkowo ja zawsze mam coś w lodówce, czy gotuję sobie obiad... On chętnie zje. Na początku się dokładał. Ale teraz juz nie. W sumie 5 dni w tygodniu śniadanie, obiad i kolacja dla 2 osób jest na moim karku (a w zasadzie moich Rodziców).
Zbieralam się by z nim o tym porozmawiać, powoli, chcąc to bardzo ładnie załatwić. Ale już nerwy zaczęły mnie ponosić jak np. mówił że by się napił piwka, szliśmy do sklepu po to piwo, podchodził do kasy i mówił mi wtedy że może się dorzucić 11 groszy bo tyle ma...
I takie akcje były kilka razy. W sklepie się zamknęłam, ale następnego dnia napisałam długiego, choć delikatego maila na ten temat. Poruszyłam kwestie że w sumie siedzimy oboje na garnuszku moich rodziców, a jest mi niezręcznie że w wieku 25 lat ja sama na nim siedzę. Wiem, że on na serio ma kiepsko z kasą, więc już pal licho że zje u mnie obiad czy coś. Ale takie rzeczy typu piwo to mógłby sobie opduścić :/ Odpisał dośc zmieszany, ze źle się z tym czuje, że przeprasza. Że nie stać go na kupowanie rzeczy, że jak jest w domu to je to co mama ugotuje a nie to co on kupi, więc tu tez tylko może podłączyć się pod mój obiad itp. Trochę to rozumiałam i rozumiem, ale obiad obiadem, piwo i mieszkanie to już inna sprawa.

No więc pierwszy problem jest taki, że zaczyna mnie denerwować to że MOIM ZDANIEM trochę mnie / moich Rodziców wykorzystuje. Jak wspomniałam, szanuję że nie ma pieniędzy, ja mam ich nieco więcej (ale nie swoich), ale uważam że piwo, czy papierosy to już dobro nadrzędne, bez którego można się obejść jak się nie ma kasy... Dodam, że nie jest tak, że robi tak non stop. Bo byliśmy na wakacjach i płaciliśmy mniej wiecej pół na pół. Ale wtedy, jak powiedział,wydał całe oszczędności i teraz nic nie ma.

Druga sprawa to niezmiernie mnie irytuje jak jedzie do siebie (te 30km). Jak jest u mnie kontakt jest ok. Ale jak jedzie do siebie, to praktycznie przepada. Podam przykład z dzisiaj (ale tak jest w 90%) przypadków.
Rano o 6 pojechał do domu. O 12 napisałam do niego w sprawie komputera coś (mial mi coś sprawdzić w domu), nie odpisał. Napisałam o 20 kolejnego smsa, że nie dostałam odpowiedzi. I zapytałam co u niego. Odpisał, że ok wszystko i ogląda serial. Więc zapytałam czy będzie na gmailu, bo chcę pogadać chwilę. Odpisał, że będzie niebawem. Nie wszedł. Napisałam jeszcze jedną wiadomość-nie odpisał.
I znów jutro zapewne oleje temat, a jak zapytam to powie że zasnął. Tak jest 90% razy jak wraca do domu. Rozumiem, że byłby z kumplami. Ba, jeszcze rozumiem że nie chce mu się wejść, albo nagle go sen dopadnie, więc napisałby smsa "jednak nie pogadamy, spać mi się chce". Albo żeby to była jednorazowa akcja. Ale zawsze jest tak samo.

No i głównie te 2 rzeczy mnie niepokoją....
Jednak zastanawiam się, czy po prostu szukam dziury w całym, czy on przesadza? A jeśli on... to może mi poradzicie co zrobić...

Na prawde jest bardzo dobrym, ciepłym człowiekiem, z którym mimo przeciwności chciałabym związac przyszłość. Ale czasem już mi ręce opadają

P.S. Jeszcze dodam,że te finanse sa dobijające. Ale też staram się zobaczyć drugą stronę. Tzn. zaczynam swój interes i on jako student informatyki ogarnia mi rzeczy (oczywiście za darmo), za ktore bym grube setki jak nie tysiące zapłaciła... Tak piszę w ramach lojalności
Wydaje mi się , że dałaś sobie wejść na głowę i teraz nie wiesz jak to rozwiązać . Sprawa wygląda tak , że on naprawdę nie ma pieniędzy i myśli że skoro Ty masz lepszą sytuację to chcesz mu trochę pomóc . Nocował u Ciebie bo tez Ty mu na to pozwoliłaś , nie wiem czy warto kalkulować każdą złotówkę , mogłaś powiedzieć wtedy : sory , nie mogę kupić Ci tego piwa bo nie pracuje i też mam mało pieniędzy . i tyle .
Moim zdaniem on chciałby się dołożyć ale nie ma z czego , być może też mu jest głupio z tego powodu .
Pilar_Ternera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:09   #70
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Już mówię. Są to oczywiście wyliczenia moje pi razy drzwi:

zarabia 1800 złotych. Jakieś 600 daje mamie (jest na emeryturze). Zostaje mu 1200. Kolejne 600 to koszt szkoły. zostaje mu już 600. do tego niecałe 100 internet, czyli 500 zlotych w przybliżeniu, do tego bilet miesięczny do jego miasta to 100 złotych i bilet miesięczny w moim to też 100 zł. Zostaje więc jakieś 300 zł jakimi dysponuje miesięcznie. A jeszcze rachunek za komórkę. Czyli z 200 zostaje.... No a te 200 to właśnie piwko z kolegami, czy jakies nowe spodnie czy cos do roweru.... I ni ma...
wychodzi na to, że nie je.

bez przesady z tym oburzeniem, że daje 6 stów matce; w dalszym ciągu oficjalnie u niej mieszka, zjezdża na łikendy, zwozi pranie i też się stołuje, korzysta z wody czy prądu; razem z jej emeryturą to jest 1400zl na 2 osoby. Żaden znowu dziki szał.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:13   #71
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

wręcz przeciwnie nawet

swoją droga przydrogie te studia 600 zł miesięcznie, w wakacje za szkołę się chyba nie płaci ;-) Więc w wakacje chyba raczej powinien coś odłożyć żeby mniej płacić w ciągu roku akademickiego... tak się robiło zawsze.
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:15   #72
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 013
GG do GhostInTheFog
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Kiedyś tez byłam w relacji gdzie facet lubił, gdy ja kupowałam produkty na obiad i inne rzeczy (jednak nie była to tak skrajna sytuacja jak u Ciebie). Ja jednak szybko postawiłam granicę, dokładnie tak jak już napisały dziewczyny
"dzisiaj twoja kolej na zakupy".
Nie rozumiem dlaczego jesteś az tak uległa.
I tak, facet przesadza i to porządnie. Rozumiem przenocowanie od czasu do czasu, zrobienie obiadu. Ale nie ZAWSZE. To już jest pasożytnictwo.

I zgadzam się z Klempą. Facet wywala bez sensu kasę. 100 zł za net, 100 za telefon?? Ja płacę po 30 za jedno i drugie. Da się znaleźć tańsze oferty, tylko trzeba myśleć.

A mamie to chyba normalne, że się dokłada. Przypuszczam, ze to ona dba o jedzenie w domu. (?)
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...

Edytowane przez GhostInTheFog
Czas edycji: 2013-08-26 o 18:16
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:19   #73
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Agu.fisiu, nie obraź się, ale wiesz co, Twój chłopak średnio zarządzą pieniędźmi. Mój zarabia 1200- 1300 zł, czyli niedużo (co się niedługo zmieni ), daje rodzicom 500 zł na dom (przy czym on tam serio mieszka, a u mnie często nie nocuje, więc ma co dokładać, a Twój przecież większość czasu jest u Ciebie, u mnie na odwrót). No i spokojnie na wszystko mu starcza, czyli bilety, picie do pracy, a zaznaczam, że dojeżdża do Warszawy gdzie bilety tanie nie są, komórkę też sobie opłaca, ale ma na kartę, to jest lepiej opłacalne niż 100 zł na miesiąc wydawać na telefon. A jak ma naprawdę krucho z kasą to najwyżej jakiś czas nie ma na karcie, ale to rzadko się zdarza.Serio, jak mówiłaś, że mało zarabia, to myślałam, że z 1000 zł czy coś koło tego, a 1800zł to jak dla mnie (bo dla kogoś może być inaczej) ładna sumka.
Internet też można taniej załatwić. Poza tym to nie jest taka też najważniejsza potrzeba, jakby chłopakowi zależało na zaoszczędzeniu, to po prostu by kombinował i oszczędzał Kombinował w sensie wyszukiwał tańsze oferty itp.

Wiesz, ja uważam, że co innego jak mój chłopak płaci mamie, bo z nimi mieszka serio, a u mnie rzadko nocuje, to jej płaci 500, a co innego Twój jak on w większości jest u Ciebie. To już przesada dla mnie.

A studia 600 zł miesięcznie to drogo, ale wysokość opłat pewnie zależy od kierunku.. no nie wiem...

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2013-08-26 o 18:25
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:23   #74
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
100 zł za net, 100 za telefon??
to prawda. 200 zł za net i telefon gdy w kieszeni zostaje na miesiąc 200 zł na wszystko, łącznie z jedzeniem? Kpina delikatnie mówiąc.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:31   #75
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
600 zł dla matki? To on jej opłaca cały czynsz czy co? Te kwoty za internet i telefon to już całkiem jakaś masakra,skąd od te oferty wziął?

Ja bym mu powiedziała coś w stylu : na obiad zrobię X,idź do sklepu po produkty,bo dzisiaj Twoja kolej by kupić jedzenie i tyle. Masz mu wyżywienie i noclegi sponsorować,bez żartów.

teoretycznie z nią mieszka, poza tym ma niską emeryturę - to raczej normalne że się partycypuje w kosztach utrzymania (lub pomaga rodzicom w takiej sytuacji).

Ale gość autorkę ewidentnie naciąga (pominę nadużywanie alkoholu i to za jej pieniądze)
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:33   #76
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

A i te piwko by mnie też zaniepokoiło.. bo tyle piwek naraz jak czuje ciągle potrzebę pić to dla mnie przegięcie. Zwłaszcza, że Ty idziesz na zakupy, kupujesz 2 piwa jak pisałaś i jemu nadal mało. Jak dla mnie, to on słabo gospodaruje kasą, być może jego mama też to widzi, to on wykorzystuje okazję, by zjeść u Ciebie, przy okazji ma piwka itp. No bo chłopak widać woli np na piwka wydać niż na jedzenie...A to jest według mnie mało dojrzałe jak na 28 letniego faceta.
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:34   #77
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

kurcze mam znajomych którzy wysyłają do domu kilka stów miesięcznie (np. mają rodzinę w miejscowości gdzie nie ma pracy i jest bardzo ciężko z kasą) i zarabiają mniej (no ale już się nie uczą) i jakoś i na piwo jest i na spodnie i na mieszkanie. I nie naciągają nikogo.
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:38   #78
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
kurcze mam znajomych którzy wysyłają do domu kilka stów miesięcznie (np. mają rodzinę w miejscowości gdzie nie ma pracy i jest bardzo ciężko z kasą) i zarabiają mniej (no ale już się nie uczą) i jakoś i na piwo jest i na spodnie i na mieszkanie. I nie naciągają nikogo.
No tak, tę pomoc mamie jeszcze mogę zrozumieć, zwłaszcza, że mało nie zarabia.. ale to, że woli wydać na piwa, kupuje jakieś chyba najdroższe pakiety Internetu i telefonu to dla mnie duża przesada. A autorka faktycznie przedstawiła go jako chłopaka pokrzywdzonego przez los, który tak mało zarabia, że nie ma jak odłożyć, a jak dla mnie to nieprawda. Jak pisałam, mój chłopak zarabia dużo mniej, a mu wystarcza, a i czasem mnie na wakacje zabierze (wprawdzie nie na długo i oszczędnie, ale ja jeszcze nie zarabiam na stałe, więc na wyjazdach zazwyczaj udaje mi się opłacić tylko dojazd, nic więcej, a on resztę, czyli większość wyjazdu).

A tu pan z 1800 i ma problem.. Ba, w naszym związku to facet więcej kupi czy stawi, a jak pisałam mało zarabia. Z tym, że ja ja mam to już postępuję oszczędnie i nie wykorzystuję go, by kupował mi to i tamto.. no i nie jestem takim leniem, by na dół nie zejść po zakupy, jakbym już tak pomieszkiwała, to bym więcej pomagała

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2013-08-26 o 18:40
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:40   #79
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

4 browary jednego dnia siedząc w domu z dziewczyną? O.o
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:42   #80
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
4 browary jednego dnia siedząc w domu z dziewczyną? O.o
- i tak wobec tego, o czym pisała wcześniej odnośnie pana- to i tak mały pikuś.
Do tego panisko: za telefon 100 zł., za internet 100 zł. - a co, stać go; dziewczyna utrzyma, fajki kupi, piwo też. I nie czaję tego, że mowa o 28-latku, a nie o nierozgarniętym studenciaku z 1 roku.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:58   #81
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

i jak to taki informatyk (co to może policzyć kosmiczne sumy za usługi) to czemu nie dorabia na zleceniach? Znam branżę, sama kończyłam informatykę, znam mnóstwo ludzi z branży IT i zawsze mają możliwość dorobienia. 1800 to nie jest mało dla jednej osoby nawet jak się odliczy szkołę i dokładanie się do domu. A kupowanie komuś fajek i piwa za własną kasę to już przesada.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

a i żeby nie było, że jestem jakimś dusigroszem - ja bardzo lubię za kogoś płacić ale jak to wychodzi z mojej strony a nie, że facet mi mówi kup mi szlugi i ze dwa piwa, możesz jeszcze zrobić obiad ;-) szanujmy się :P
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 19:15   #82
Samarbi
Raczkowanie
 
Avatar Samarbi
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 116
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Autorko, musisz mieć mocno rozwinięty instynkt macierzyński, skoro wzięłaś sobie takiego dzieciaczka do niańczenia
1800 zł dochodu na jedną osobę to nie jest mało. Przez kilka lat żyłam za taką kwotę nie mieszkając z rodzicami i jakoś nikt nie musiał mi piwa sponsorować. No, ale internetu za 100 zł i komórki za 100 zł to nie miałam... Twój facet pomimo swoich 28 lat na karku jest kompletnie nie przystosowany do życia i zarządzania finansami. Pewnie chętnie przeszedłby z utrzymania mamy na Twoje. Naciąga Cię na swoje zachcianki bez skrupułów.
Samarbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 19:34   #83
magd102
Rozeznanie
 
Avatar magd102
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 550
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Mnie tam kasa, a właściwie jej brak aż tak nie martwi jak to,że

FACET JĄ OLEWA JAK JEST W DOMU!

cytat:
Druga sprawa to niezmiernie mnie irytuje jak jedzie do siebie (te 30km). Jak jest u mnie kontakt jest ok. Ale jak jedzie do siebie, to praktycznie przepada. Podam przykład z dzisiaj (ale tak jest w 90%) przypadków.
Rano o 6 pojechał do domu. O 12 napisałam do niego w sprawie komputera coś (mial mi coś sprawdzić w domu), nie odpisał. Napisałam o 20 kolejnego smsa, że nie dostałam odpowiedzi. I zapytałam co u niego. Odpisał, że ok wszystko i ogląda serial. Więc zapytałam czy będzie na gmailu, bo chcę pogadać chwilę. Odpisał, że będzie niebawem. Nie wszedł. Napisałam jeszcze jedną wiadomość-nie odpisał.
I znów jutro zapewne oleje temat, a jak zapytam to powie że zasnął. Tak jest 90% razy jak wraca do domu.



Czy faktycznie tak się zachowuje facet PO KILKU MIESIĄCACH ZWIĄZKU?! To nie kilka lat,tylko MIESIĘCY - powinien do niej pisać SAM Z SIEBIE co najmniej 1-2 smsy dziennie a nie łaskawie odpisać na którąś z kolei wiadomość od autorki...

Autorko Ty nie masz pojęcia co on tak naprawde robi - może Ci powiedzieć że zasnął a tak naprawde palić ziołko [jak możesz mieć 100% skoro z nim nie rozmawiasz gdy jest w domu? ],może chlać czy coś innego robić.
Facet nie przepada bo odpisze Ci raz dziennie na smsa po kilku Twoich?
Olał Cie i sie tłumaczy ze zasnął? - przyjrzyj się czy faktycznie ma problem z odebraniem smsa jak uśnie u Ciebie,a jeśli faktycznie ma to każ mu głośniejszy dzwonek na wiadomości od Ciebie ustawić...


Facet żeruje jak jest u niej,a jak wraca do domu to zapomina o dziewczynie - świetny facet nie ma co
__________________

„Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.”


magd102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 19:46   #84
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 476
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Szkoda by mi było czasu na takiego faceta. Przecież to obibok i pasożyt.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 20:16   #85
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez magd102 Pokaż wiadomość
Mnie tam kasa, a właściwie jej brak aż tak nie martwi jak to,że

FACET JĄ OLEWA JAK JEST W DOMU!

cytat:
Druga sprawa to niezmiernie mnie irytuje jak jedzie do siebie (te 30km). Jak jest u mnie kontakt jest ok. Ale jak jedzie do siebie, to praktycznie przepada. Podam przykład z dzisiaj (ale tak jest w 90%) przypadków.
Rano o 6 pojechał do domu. O 12 napisałam do niego w sprawie komputera coś (mial mi coś sprawdzić w domu), nie odpisał. Napisałam o 20 kolejnego smsa, że nie dostałam odpowiedzi. I zapytałam co u niego. Odpisał, że ok wszystko i ogląda serial. Więc zapytałam czy będzie na gmailu, bo chcę pogadać chwilę. Odpisał, że będzie niebawem. Nie wszedł. Napisałam jeszcze jedną wiadomość-nie odpisał.
I znów jutro zapewne oleje temat, a jak zapytam to powie że zasnął. Tak jest 90% razy jak wraca do domu.



Czy faktycznie tak się zachowuje facet PO KILKU MIESIĄCACH ZWIĄZKU?! To nie kilka lat,tylko MIESIĘCY - powinien do niej pisać SAM Z SIEBIE co najmniej 1-2 smsy dziennie a nie łaskawie odpisać na którąś z kolei wiadomość od autorki...

Autorko Ty nie masz pojęcia co on tak naprawde robi - może Ci powiedzieć że zasnął a tak naprawde palić ziołko [jak możesz mieć 100% skoro z nim nie rozmawiasz gdy jest w domu? ],może chlać czy coś innego robić.
Facet nie przepada bo odpisze Ci raz dziennie na smsa po kilku Twoich?
Olał Cie i sie tłumaczy ze zasnął? - przyjrzyj się czy faktycznie ma problem z odebraniem smsa jak uśnie u Ciebie,a jeśli faktycznie ma to każ mu głośniejszy dzwonek na wiadomości od Ciebie ustawić...


Facet żeruje jak jest u niej,a jak wraca do domu to zapomina o dziewczynie - świetny facet nie ma co
Też o tym pisałam, zdecydowanie nie powinno tak być.
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 21:26   #86
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wychodzi na to, że nie je.

bez przesady z tym oburzeniem, że daje 6 stów matce; w dalszym ciągu oficjalnie u niej mieszka, zjezdża na łikendy, zwozi pranie i też się stołuje, korzysta z wody czy prądu; razem z jej emeryturą to jest 1400zl na 2 osoby. Żaden znowu dziki szał.

z tego co czytam, to pranie zostaje i u dziewczyny
i rozumiem, że matce (mimo, ze to znacznie mniejszy koszt) dorzucać się 600zł powinien, a dziewczynie już ani grosza?


---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog Pokaż wiadomość
A mamie to chyba normalne, że się dokłada. Przypuszczam, ze to ona dba o jedzenie w domu. (?)

No pewnie ona.
Tylko on je głównie u Autorki przypominam: 5 na 7 dni w tygodniu.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 21:32   #87
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

z dorzucaniem się matce to taka delikatna sprawa, jakby twoja mama żyła samotnie i miała 800 zł emerytury nie dorzuciłabyś paru stów, żeby jej łatwiej było? Dla mnie to akurat w pełni zrozumiałe i wręcz normalne/godne pochwały. Ale nie zmienia to faktu, że na autorce żeruje (piwo i fajki za jej pieniądze? O losie...)
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 21:38   #88
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
i jak to taki informatyk (co to może policzyć kosmiczne sumy za usługi) to czemu nie dorabia na zleceniach? Znam branżę, sama kończyłam informatykę, znam mnóstwo ludzi z branży IT i zawsze mają możliwość dorobienia. 1800 to nie jest mało dla jednej osoby nawet jak się odliczy szkołę i dokładanie się do domu. A kupowanie komuś fajek i piwa za własną kasę to już przesada.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

a i żeby nie było, że jestem jakimś dusigroszem - ja bardzo lubię za kogoś płacić ale jak to wychodzi z mojej strony a nie, że facet mi mówi kup mi szlugi i ze dwa piwa, możesz jeszcze zrobić obiad ;-) szanujmy się :P

Też mnie to zastanowiło, dlaczego nie łapie dodatkowych zleceń.

To ja zarabiam 760 zł miesięcznie pracując na pół etatu. Za wynajem pokoju płaci mi ojciec w ramach alimentów, z mojej wypłaty idą pieniądze na rachunki (50-70 zł miesięcznie) oraz internet (50 zł - dużo, więc zmieniamy dostawcę neta). Reszta zostaje mi na życie. Czasem bywa ciężko, ale nie odmawiam sobie 1 kawy na mieście w miesiącu, albo ulubionej pizzy, czy innych pierdół.
Chłopak autorki wątku zarabia o 1000 zł więcej ode mnie. O losie, co ja bym zrobiła z tymi pieniędzmi
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 21:38   #89
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
z dorzucaniem się matce to taka delikatna sprawa, jakby twoja mama żyła samotnie i miała 800 zł emerytury nie dorzuciłabyś paru stów, żeby jej łatwiej było? Dla mnie to akurat w pełni zrozumiałe i wręcz normalne/godne pochwały. Ale nie zmienia to faktu, że na autorce żeruje (piwo i fajki za jej pieniądze? O losie...)

Wiesz co, zapewne dorzucałabym się. Ale wtedy mieszkałabym z mamą, a nie żerowała na partnerze (oczywiście mówię tu o takiej sytuacji jak tu - zero wspólnych ustaleń + partner również nie ma kasy) finansowo i nie tylko.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 21:43   #90
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 11 176
Dot.: Zaczynam czuć się dziwnie w związku

nie no to nic nie zmienia tak naprawdę, fakt jest taki że ciągnie kasę na używki. Nie na jedzenie jak nie wraca do domu tylko na zbędne używki.

Swoją droga ja mam mocny net, bo gram nieraz i płacę 70 zł... A mam drogą opcję.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Swoją droga, osoba z która jestem blisko jak nie miała pracy przez prawie rok, robiła wszystko abym nie płaciła za nią (a jak już płaciłam to mi się odwdzięczała zrobieniem czegoś dla mnie, w różnych kwestiach) a podkreślam, zarobki były wtedy zerowe. Bliska koleżanka tak samo, głupio jej było żebym za piwo jej zapłaciła czy żebym ja kupiła fajki idąc na imprezę bo ona nie miała mi jak postawić w zamian. A gość zarabia 1800 zł. To nawet ze szkołą i pomaganiu mamie (czy tam dorzucaniu się do domu, zwał jak zwał) nie jest na tyle głodowe żeby objadać/opijać/opalać/pomieszkiwać za free u dziewczyny.
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.